|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2007-04-03, 21:00 | #421 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Przebicie nosa mnie nie bolało, w polsce płaciłąm chyba 40 zł <jakies 2 lata temu> i mozna go zrobic w kazdym studiu piercing'owym!
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me... Studentka! BLOG - zapraszam |
2007-04-04, 10:17 | #422 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 42
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
ok juz sobie poradzilam probowlaam jeszcze go wyjac ale sie nie dalo nawet na sile nie wiedzialam tez czym go uciac wiec wczorak sie wkurzylam i odcielam go nozyczkami
|
2007-04-06, 23:29 | #423 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 11
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
AGUSKA_czesc wlasnie 3 dni temu przekulam sobie nos sama, troszeczke bolalo pewnie dlatego ze sama przekuwalam a mysle ze u kosmetyczki bedzie lepiej ,jestem juz 3 dni po przekuciu i jest oki nic mi sie nie ropi ani nie mam spuchnietego nosa i juz nie boli moge spokojnie wyciagac juz kolczyk i zmieniac na inny poprostu akurat moj organizm przyjol to ok pozdrawiam
|
2007-04-07, 14:12 | #424 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 879
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
|
|
2007-04-09, 12:47 | #425 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów
Wiadomości: 8
|
Dot.: KOLCZYK W NOSIE CUDO! A GDY SIĘ ZNUDZI...? PROSZĘ O RADY :)
Witam
MAm kolczyk w nosie chyba od 3 miesięcy. Jestem bardzo z nigo zadowolona. Mam duży nos a kolczyk w nim wygląda bardzo ładnie. Przekłułam go sobie sama.(Nie bolało). |
2007-04-10, 14:06 | #426 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 11
|
Dot.: Re: Kolczyk w ......
hej powiem ci tak sama sobie przekulam nos troche bolalo ale da sie wytrzymac to nie takie straszne.dokladnie przekulam sobie 2 kwietnia i juz zmienilam sobie na inny kolczyk.i jest wszystko w porzadku jak cos mozesz pytac pozdrawiam
|
2007-04-10, 14:36 | #428 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 11
|
Dot.: Re: Kolczyk w ......
dlaczego moze te osoby ktore byly u kosmetyczki przebic to tak mysla a ja mysle ze jesli sie wie jak przekuc zeby nie uszkodzic krzastki to jest oki ale kazdy ma swoje zdanie
|
2007-04-10, 14:41 | #429 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 11
|
Dot.: Re: Kolczyk w ......
a powiem jeszcze to ze napewno i w100% jest lepiej przekuc nos u specjalisty bo to bezpieczniejsze
|
2007-04-11, 18:20 | #430 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
.
Edytowane przez Kajman Czas edycji: 2008-10-30 o 20:11 |
2007-04-11, 19:23 | #431 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Tak!! Ja ci szybko odpowiem, ze tak!
Poniewaz kiedy za pierwszym razem nos przebilam, to mialam ten kolczyk z kulka i ona tak jakby siedziala mi w nosie i nie przebijala tej blonki.. Calosc szybko mi zasyfiala <sorki za wyrazanie sie > i musialam wyjac kolczyka, pomimo tego, ze bardzo nie chcialam. W koncu los mi pomogl i zgubilam kolczyka na spaniu a ze bylam w Italii i nie mialam okazji kupic nowego dziurka sie zarosla
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me... Studentka! BLOG - zapraszam |
2007-04-11, 19:36 | #432 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
a nie przekłuwając owej "błonki"(błonę to ma kaczka między palcami a nie człowiek w nosie) robisz sobie tylko krzywdę
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
|
2007-04-11, 19:44 | #433 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 11
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
tak musisz przebic blonke ,powiem ci ze tez sama to robilam ale dalam rade chyba z 20minut stalam przed lustrem zeby przebic ta blonke ciezko bylo ale sie udalo z czego jestem bardzo zadowolona powodzenia pozdrawiam
|
2007-04-11, 19:50 | #434 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 11
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
tak to prawda sama blednie napisalam ale juz sie poprawiam czlowiek nie ma blonki tylko krzastke ktora trzeba przebic a co do kolczyka z kulka racja ja przekluwalam sobie nos takim jakby gwozdzikiem od kosmetyczki pisze ze jakby gwozdzik bo nie wiem jak go nazwac a tak wyglada pozdrawiam
|
2007-04-11, 19:55 | #435 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 11
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
tak to prawda sama blednie napisalam ale juz sie poprawiam czlowiek nie ma blonki tylko krzastke ktora trzeba przebic a co do kolczyka z kulka racja ja przekluwalam sobie nos takim jakby gwozdzikiem od kosmetyczki pisze ze jakby gwozdzik bo nie wiem jak go nazwac a tak wyglada pozdrawiam
|
2007-04-11, 21:46 | #436 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ja w sumie zastanawiam sie czemu w Polsce sprzedaja prawie same kolczyki, ktore powinny byc przystosowane do noska, zakonczone kulka?
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me... Studentka! BLOG - zapraszam |
2007-04-12, 09:03 | #437 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 903
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Kolczyk w nosie miałam robiony 2 lata temu. I podejrzewam zę teraz zabralabym sie do tego troche inaczej. Otóż poszłam do kosmetyczki a nie do profesjonalnego studia kolczykowania. Uważam zę to był błąd. Poza tym moj kolczyk jest jakos dziwnie powyginany w nosie i gdybym teraz chciala go usunac to pewnie bedzie to stanowilo problem. No i jeszcze bardzo mnie bolało, a Pani kosmetyczka zdziwila sie gdy zobaczyla moje łzy i zaytała: "co sie Pani stalo?" Myślałam żę ją uduszę
__________________
Czarodziejka -15 |
2007-04-16, 21:01 | #438 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 52
|
Dot.: jak wyjac kolczyk z nosa????
Cytat:
|
|
2007-04-16, 21:18 | #439 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 52
|
Dot.: jak wyjac kolczyk z nosa????
Cytat:
Cytat:
Zresztą jak wy możecie szarpac, obcinać nożyczkami piłować kuleczki wrr.... ok rozumiem jakoś wyciagnąć to trzeba ale bez przesady dlaczego nie mozna by kupić takiego kolczyka i miec problem z głowy. Nie żebym sie madrzyła bo też nie jestem taka święta sama sobie dziurke robiłam spiłowanym kolczykiem też nie umiałam wyciagnąć kolczyka kręciłam kręciałam az wykreciłam kupiłam ten iiiii gdzie jestem? w niebie! |
||
2007-04-23, 11:21 | #440 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: LBW
Wiadomości: 833
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
hm...ja tez mialam kolczyka zkuleczka i to był moj najwiekszy blad...za kazdym razem jak go niechcaco pociagnelam, wypadał mi, rozrywal dziurke przez co nos nie chcial sie zagoic przez 2 msc :/ i czały czas byl czerowny...poszlam na szczescie po rozum do głowy i kupiłam kolczyka ze stali hirurgicznej takiego strasznie zakreconego )) i jest cacy mam go juz ponad miesiac i jest git nosek jest wreszcie zagojony a nawte jesli czasem zaczepie o cos i niechcaco mi sie wyjmie to nawet tego nie czuje )
ps.jedynym minusem tego kolczyka jest to , ze jest duzy :/ wczesniejesze kolczyki mialy małe kuleczki a ten jest duzy :/ ale da rade sie przyzwczaic )
__________________
"Kiedy kłamstwo to za mało musi wystarczyć prawda..." |
2007-04-23, 16:47 | #441 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: jak wyjac kolczyk z nosa????
Cytat:
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me... Studentka! BLOG - zapraszam |
|
2007-05-14, 21:49 | #442 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyki- która z was ma?
czesc gdy mialam kolczyk w pepku mialam 13 lat ..
wjełam go po ponad 4 miesiacsach bo sie babralo... nic nie bolalo... teraz rodzice nie pozwalaja mi na kolczyk w nosie (14 lat)bo musialam tamten wyjac bo moj pepuszek mi siny sie robil a przekluwalam go w specajlnym salonie u kosmetyczki a ta usluga kosztowala mnie 60 zł (z kolczykiem) poradzcie co mam rodzicom powiedziec zebym mogla se zrobic kolczyk w nosie u kosmetyczki lub sama bo nie raz przekluwalam se uszy czy jednej kumepli raz odp..... |
2007-05-14, 22:12 | #443 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyki- która z was ma?
Cytat:
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me... Studentka! BLOG - zapraszam |
|
2007-05-15, 15:15 | #444 |
Raczkowanie
|
Już niedługo...kolczyk w nosku :)
Witam wszystkich na forum. Mam kilka pytań do specjalistów i nie-specjalistów dotyczące przekłuwania nosa . Chodzi mi o mały( taka kropeczka) kolczyk. Dokładniej chciałabym się dowiedzieć, na czym polega ten zabieg, czy boli i w granicach ilu złotych może to kosztować. Z góry dzięki. Mile widziane zdjęcia, jak mniej więcej to wygląda. Dziękx. Czekam z niecierpliwieniem.
|
2007-05-15, 15:22 | #445 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 023
|
Dot.: Już niedługo...kolczyk w nosku :)
Korzystałaś z wyszukiwarki? Wątków o kloczykach jest cała masa
na przykład - http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=7102 lub http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=167832
__________________
KOTY. KOTY SĄ MIŁE. |
2007-05-15, 15:23 | #446 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 11
|
Dot.: Już niedługo...kolczyk w nosku :)
Hej, ja też chce zrobić kolczyka w nosku Sprawdziłam już ile to kosztuje, u mnie 30 zł razem z kolczykiem z kolekcji Wildcata, to ponoć najlepsze kolczyki, przeraziła mnie tylko jakaś " rura" czy " tuba" którą widziałam, że ma cos wspólnego z przekłuwaniem, ale szczerze mówiąc nie mam pojęcia do czego służy, mam nadzieje że samo przekłucie nie jest straszne Pozdrawiam Kolczyki w nosku są naśliczniejsze
__________________
Poszukiwane na wymiane kremy - Vichy Normaderm lub Skinset! |
2007-05-15, 15:27 | #447 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Z domu :)
Wiadomości: 4 702
|
Dot.: Już niedługo...kolczyk w nosku :)
Tak jak napisała Różowy Strachulec jest takich wątków cała masa.
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=7102 <- w zbiorczym dowiesz się wszystkiego ps. ja przebijam nosek 6 czerwa
__________________
And I remember all those crazy things you said You left them running through my head You're always there You're everywhere But right now I wish you were here... |
2007-05-15, 16:06 | #448 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Już niedługo...kolczyk w nosku :)
Cytat:
Przed założeniem nowego wątku polecam skorzystać z wyszukiwarki. Wiele tematów było poruszanych na forum, zamiast tworzyć nowy wątek można dopisać się w już istniejącym.
__________________
Świat w moich oczach nie mieni się tysiącem barw, ale za to pięknie pachnie.
http://bluegirl-ewa.blogspot.com/ |
|
2007-05-15, 16:41 | #449 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
|
Dot.: Już niedługo...kolczyk w nosku :)
Cytat:
__________________
Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa |
|
2007-05-15, 18:48 | #450 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Już niedługo...kolczyk w nosku :)
Cytat:
__________________
Ti vorrei... condividere con il mondo e tenerti solo per me... Studentka! BLOG - zapraszam |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:42.