Dziewczyny Plus Size odchudzanie , powyżej 75kg

[pagzik]

Napisane przez Madziq634

Dziewczyny jestem załamana, była u mnie niedawno babka która robiła mi tipsy...i powiem wam że jestem załaman efektem końcowym:pupa: niedość że są takie krótkie ze wogóle tipsów nieprzypominają to na dodatek chciałam kwiatki akrylowe a dała mi takie brzydkie że nieprzypominają w niczym ich..a zabuliła 110zł załamka

spokojnie, nie wyglądają źle. Ja nawet takie bardziej lubię, bo wyglądają naturalniej, ale bardzo gustownie ; )

[sylwusiach]

Pagzik jakie proponowalabys cwiczenia aerobowe na brzuch?


Madziq634 paznokcie mi sie podobaja, glowa do gory-nie jest źle
Kiedys bylam swiadkiem jak babka robila moim3 kolezankom paznokcie i zrobila to w ciagu godziny..akryle.. taaaaa szybko i solidnie... hehe juz nastepnego dnia dziewczynom odpadaly pazurki ;( cieszylam sie, ze nie dalam sie naciagnac.. Kazda z nich zaplacila po 25 funtow..

[pagzik]

Aeroby na brzuch? Aeroby są cwiczeniami spalającymi tkankę tłuszczową, ale angażującymi wiele grup mięśniowych, np. zajęcia ze stepem czy z dance są ćwiczeniami aerobowymi. One spalają tkankę tłuszczową wszędzie, także na brzuchu. Jesli chodzi o ćwiczenia siłowe na brzuch to ja polecam wzmacnianie mięśni skośnych i głębokich, gdyż to one odpowiadają za płaski brzuch. Wzmacniajac mięsień prosty brzucha robi nam się "kaloryfer", więc brzuch będzie rósł (wiadomo, że wzmacniając ambitnie z konkretna dietą). Na mięśnie skośne najlepsze są po prostu skośne brzuszki lub siad na jednym pośladku, pochylenie się w jedną stronę, uniesienie nóg (najlepiej wyprostowanych) i zbliżać nogi do korpusu w dół i górę lub po prostu zginac i prostowac nogi, potem powtorzyc na drugim pośladku. Na mięśnie głębokie (bardzo ważne też ze względu na kręgosłup) najlepszy jest podpór przodem na przedramionach lub na całych dłoniach, nasze stopy są na palcach, dłonie nad barkami, głowa w przedłuzeniu kręgosłupa, miednica "podwinięta" pod pępek, brzuch napięty, który ma trzymac kręgosłup, ciało powinno stanowi jedną linię, na tym samym poziomie głowa, kręgosłup, pupa, nogi. Jeżeli czujesz jak pracują mięśnie brzucha, a nie boli kręgosłup to jest dobrze. Można probować wytrzymac w tej pozycji jak najdłużej (na początku 30sek np.) a potem w różnych kombinacjach odstawiac nogi na boki. Starałam się jak najlepiej zobrazowac, mam nadzieję, że zrozumiale w miare

[sylwusiach]

Napisane przez pagzik

Aeroby na brzuch? Aeroby są cwiczeniami spalającymi tkankę tłuszczową, ale angażującymi wiele grup mięśniowych, np. zajęcia ze stepem czy z dance są ćwiczeniami aerobowymi. One spalają tkankę tłuszczową wszędzie, także na brzuchu. Jesli chodzi o ćwiczenia siłowe na brzuch to ja polecam wzmacnianie mięśni skośnych i głębokich, gdyż to one odpowiadają za płaski brzuch. Wzmacniajac mięsień prosty brzucha robi nam się "kaloryfer", więc brzuch będzie rósł (wiadomo, że wzmacniając ambitnie z konkretna dietą). Na mięśnie skośne najlepsze są po prostu skośne brzuszki lub siad na jednym pośladku, pochylenie się w jedną stronę, uniesienie nóg (najlepiej wyprostowanych) i zbliżać nogi do korpusu w dół i górę lub po prostu zginac i prostowac nogi, potem powtorzyc na drugim pośladku. Na mięśnie głębokie (bardzo ważne też ze względu na kręgosłup) najlepszy jest podpór przodem na przedramionach lub na całych dłoniach, nasze stopy są na palcach, dłonie nad barkami, głowa w przedłuzeniu kręgosłupa, miednica "podwinięta" pod pępek, brzuch napięty, który ma trzymac kręgosłup, ciało powinno stanowi jedną linię, na tym samym poziomie głowa, kręgosłup, pupa, nogi. Jeżeli czujesz jak pracują mięśnie brzucha, a nie boli kręgosłup to jest dobrze. Można probować wytrzymac w tej pozycji jak najdłużej (na początku 30sek np.) a potem w różnych kombinacjach odstawiac nogi na boki. Starałam się jak najlepiej zobrazowac, mam nadzieję, że zrozumiale w miare

Dziekuje zrozumiale nawet teraz jak cwicze z Mel B albo gdy robie a6w to czuje jak miesnie pracuja i nigdy nie boli mnie kregoslup po cwiczeniach
a co sadzisz np o plywaniu? Powinno pomoc w schudnieciu, prawda?

[hoperka]

Napisane przez sylwusiach

Dziekuje zrozumiale nawet teraz jak cwicze z Mel B albo gdy robie a6w to czuje jak miesnie pracuja i nigdy nie boli mnie kregoslup po cwiczeniach
a co sadzisz np o plywaniu? Powinno pomoc w schudnieciu, prawda?

mam kolegę, który pływał codziennie przez godzinę, oczywiście przeszedł na jakąś dietę. z tego, co pamiętam, to jadł 4 posiłki dziennie, dużo dużo warzyw. i schudł 32 kilo w ciągu 2 miesięcy. trochę z tego już odzyskał, myślę, że jakieś 7-8. ale teraz trzyma się całkiem dobrze. w każdym razie - on jest przekonany, że to była kwestia tego pływania codziennego. ja się od przyszłego tygodnia wybieram na aqua aerobik, to powinno być fajne

[daktylek1987]

Napisane przez sylwusiach

Hej Dziewczyny co do picia wody- ja pije 2 litry dziennie, a do tego kilka herbatek np.zielona i czerwona..


Na poczatku jest ciezko przestawic sie na taka ilosc wypijanej wody ale pozniej jest coraz latwiej i organizm sie przyzwyczaja


Dzisiaj nasza kolezanka daktylek1987 ma imieniny wiec najlepsze zyczenia i powodzeniu w walce z kg na watku

Napisane przez inusia89

ja też tak słyszałam ,że za dużo też nie można aby nie przedobrzyć


Również przyłączam się do życzeń dla DAKTYLKA 100 lat kochana!!!!

Dziękuję Wam za życzenia

Ale sobie z okazji imienin pofolgowałam, ale tak sobie pomyślałam, że kolejne moje święto dopiero za niecałe 10 mies. (mam nadzieję wtedy już być szczupłą laską ), więc sobie poświętowałam. Nawet nie będę pisać co i ile dziś zjadłam żeby Wam smaka nie robić ale była rozpusta

[Kaataarzynaa1]

Hej Dziewczyny, można się dołączyć?
wzrost: 163
waga: poniedziałek 82, dzisiaj 80
cel: 58
chciałabym przyszłe lato spędzić tak jak zawsze chciałam, na plaży w kostiumie, albo chociaż nie mieć codziennego problemu pt. "co na siebie włożyć, to podkreśla... to obcisłe...". Wstyd mi przyznać przed kimkolwiek że się odchudzam, to jakby takie przyznanie się "tak, jestem gruba". Teraz wszyscy myslą że mi dobrze z tą wagą i się tym nie przejmuję (taki niby komplement dla mnie) a jak uda mi się schudnąć to mówię że ze stresu. Dziwny ze mnie człek

[Agna]

Napisane przez Kaataarzynaa1

Hej Dziewczyny, można się dołączyć?
wzrost: 163
waga: poniedziałek 82, dzisiaj 80
cel: 58
chciałabym przyszłe lato spędzić tak jak zawsze chciałam, na plaży w kostiumie, albo chociaż nie mieć codziennego problemu pt. "co na siebie włożyć, to podkreśla... to obcisłe...". Wstyd mi przyznać przed kimkolwiek że się odchudzam, to jakby takie przyznanie się "tak, jestem gruba". Teraz wszyscy myslą że mi dobrze z tą wagą i się tym nie przejmuję (taki niby komplement dla mnie) a jak uda mi się schudnąć to mówię że ze stresu. Dziwny ze mnie człek

jasne zapraszamy! Nic się nie martwWażne żebyś zrobiła coś dla siebie, to ty masz się dobrze czuć w swoim ciele
Także do dzieła . I trzymam

7dmy dzień a6w zaliczony. Jak na razie odnotowala 0,5 kilogramowy spadek wagi ...to tak na dobry początek

[Madziq634]

Witajcie Dziewczyny

U mnie jedzeniowo ujdzie, wczorajszy bilans:
śniad:parówka light+kromka żytniego razowego
śniadII:mleko 0,5%+ musli orzechowe
Obiad:2,5 ziemniaczka+ jajko sadzone+kalafior
podw.:1 mały kawałek makowca, z ciasta weselnego(od sąsiadów, syn sie żeni więc rozdawali ciacho)
kolacja:brezer + 1 kromeczka żytniego razowego z pastą jajeczną

[inusia89]

AGNA do Niemiec do pracy w pole wyjeżdżam

MADZIQ podobają mi się Twoje pazurki osobiście chciała bym sama takie tylko kwiatuszki różowo/pomarańczowe na lato super więc się nie przejmuj


Witam nową koleżankę i zapraszam do grupy

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez daktylek1987

Dziękuję Wam za życzenia

Ale sobie z okazji imienin pofolgowałam, ale tak sobie pomyślałam, że kolejne moje święto dopiero za niecałe 10 mies. (mam nadzieję wtedy już być szczupłą laską ), więc sobie poświętowałam. Nawet nie będę pisać co i ile dziś zjadłam żeby Wam smaka nie robić ale była rozpusta

oj tam oj tam nie codziennie nasz DAKTYLEK świętuje swoje imieniny u mnie będzie mniejsza pokusa bo urodziny w tym samym dniu co imieniny mam hahahaha: cojest:

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez hoperka

mam kolegę, który pływał codziennie przez godzinę, oczywiście przeszedł na jakąś dietę. z tego, co pamiętam, to jadł 4 posiłki dziennie, dużo dużo warzyw. i schudł 32 kilo w ciągu 2 miesięcy. trochę z tego już odzyskał, myślę, że jakieś 7-8. ale teraz trzyma się całkiem dobrze. w każdym razie - on jest przekonany, że to była kwestia tego pływania codziennego. ja się od przyszłego tygodnia wybieram na aqua aerobik, to powinno być fajne

wow to ładnie schudł pływanie dużo daje ale czytałam ,że efektywniejsze jest po prostu pływanie od aerobiku w wodzie ale czy prawdę tam pisali tego nie wiem pomysł masz ogólnie super

[Madziq634]

No to sie ciesze dziewczyny, ze wam sie podobajano ja juz dosc troche sie z nimi oswoilam

A mam do was takie pytanko, a mianowicie od tygodni niemam zabardzo czasu na cwiczenia, jedynie co wykonuje to brzuszki tzn 100brzuszkow, i chcialabym wiedziec czy jak bede utrzymywaf diete,mniej jesc tzn tak jak teraz, niejesc fast foodow,slodkiego itd ale jedynie robiac te brzuszki powiedzmy codzinnie, to czy bede normalnie chudla??czy bede raczej przybierac??no jem w granicach ok 1200-1300kcal dziennie czasami zdaza mi sie wiecej ale to czasami i ino o 100wiecej

[daktylek1987]

Napisane przez inusia89

oj tam oj tam nie codziennie nasz DAKTYLEK świętuje swoje imieniny u mnie będzie mniejsza pokusa bo urodziny w tym samym dniu co imieniny mam hahahaha: cojest:

No to rzeczywiście ograniczone świętowanie masz, chociaż z drugiej strony możesz świętować jednego dnia podwójnie

Ale odchrowałam tę moją wczorajszą rozpustę, w nocy mnie brzuch bolał, pewnie mi się organizm odzwyczaił od tego typu frykasów. Do tego z przykrością (?) stwierdzam, że mi te wszystkie słodycze i przekąski już tak nie smakują odzwyczaiłam się chyba ale dzisiaj już grzecznie dietkuję, właśnie w ramach drugiego śniadania wcinam pysznego, słodkiego arbuza

Szkoda, że wyjeżdżasz

[inusia89]

Napisane przez daktylek1987

No to rzeczywiście ograniczone świętowanie masz, chociaż z drugiej strony możesz świętować jednego dnia podwójnie

Ale odchrowałam tę moją wczorajszą rozpustę, w nocy mnie brzuch bolał, pewnie mi się organizm odzwyczaił od tego typu frykasów. Do tego z przykrością (?) stwierdzam, że mi te wszystkie słodycze i przekąski już tak nie smakują odzwyczaiłam się chyba ale dzisiaj już grzecznie dietkuję, właśnie w ramach drugiego śniadania wcinam pysznego, słodkiego arbuza

Szkoda, że wyjeżdżasz

Mi też szkoda się z WAMI na 2 miechy rozstawać bo się przywiązałam i zawsze muszę chociaż wejść i zobaczyć co u Was słychać ale zleci i wrócę...nie wiem tylko ile mi zajmie nadrabianie czytania
Odzwyczaił się żołądek, ja tak mam na smażone na tłuszczu ,że boli...

mam okres weszłam na wagę a tam 89kg, raz nawet było bliżej 88kg...według znajomych ta waga źle chodzi o jakieś 3kg ale tak myślę,że może ich walnięta i trzymam się swojej 89kg i tak -5kg mam na koncie teraz co prawda więcej powinna pokazywać bo okres mam ale i stresy, jeść nie mogę bo brzuch boli i na kibelek gania po 5-6 razy dziennie to pewnie dlatego w okres nie poszła do góry waga,jeszcze tydzień temu pokazywała 90-91 zależy w którym miejscu...jeszcze 30kg i będę w niebo wzięta

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez Madziq634

No to sie ciesze dziewczyny, ze wam sie podobajano ja juz dosc troche sie z nimi oswoilam

A mam do was takie pytanko, a mianowicie od tygodni niemam zabardzo czasu na cwiczenia, jedynie co wykonuje to brzuszki tzn 100brzuszkow, i chcialabym wiedziec czy jak bede utrzymywaf diete,mniej jesc tzn tak jak teraz, niejesc fast foodow,slodkiego itd ale jedynie robiac te brzuszki powiedzmy codzinnie, to czy bede normalnie chudla??czy bede raczej przybierac??no jem w granicach ok 1200-1300kcal dziennie czasami zdaza mi sie wiecej ale to czasami i ino o 100wiecej

Madziu myślę,że jak najbardziej tak jak młodsza byłam miałam ok 16 lat to tylko brzuszki robiłam + dietka i waga szła w dół więc i Tobie pójdzie

[sylwusiach]

Hej Dziewczyny
Ja juz jestem po sniadanku , zjadlam platki owsiane z ananasem i mlekem 0,5% Dzisiaj ide na basen na jakas godzinke

Daktylku juz lepiej sie czujesz?


Wczoraj mialam ochote na cos slodkiego a w szafce mialam tylkom czekolade gorzka zjadlam 3 kostki i mi wystarczylo. Ogolnie jak mam ochote na slodkie to jem brzoskwinie z puszki albo jablko.

hoperka ile ja bym dala zeby schudnac chociaz 4 kg dzieki plywaniu

inusia bedziemy za Toba tesknic jestes Matka Założycielka tego watku

I witam nowa kolezanke Kaataarzynaa1 - postaraj sie nie przejmowac tym co mowia inni, wiem, ze to trudne ale musisz uwierzyc w siebie i zaczac dzialac Tzrymamy za Ciebie kciuki !

[pagzik]

Ja sobie dziś robię na obiad łososia (ale mały kawałek, bo wiadomo- dużo kalorii, choć to najlepsze tłuszcze) a na słodko robie sobie krem z marchwii i imbiru, jak będzie pycha to podam przepis pływanie wzmacnia całe ciało i wiadomo, że woda "wyciąga", więc pomaga schudnąc, ale to też zależy od uwarunkowań każdego. Facetom generalnie łatwiej chudnąć, mają inną gospodarkę wodno-hormonalną i w zasadzie uprawiając sam sport i mniej jedząc spokojnie chudną, nie muszą się aż tak męczyć jak my, w dodatku szybciej im mięśnie rosną, a jak wiadomo - mięśnie spalają tłuszcz.

[Madziq634]

No własnie mam nadzieje że cosik schudne, bo mi chodzi tylko o to że narazie niemam jak ćwiczyć bo przed wyjazdem i potem tam.Za jakies 3 tygodnie jak wróce to chce powrócić do ćwiczeń, ale narazie chce sie pocieszyc tymi brzuszkami bo bardzo boje sie ze bez cwiczen bede bardziej tyc niz chudnąc

Ogółem od wczoraj chodze jakas taka spuchnieta tzn brzuch mam spuchniety choc mało jemale to może wina zbliżającego sie @ który powinnam miec za 5dni albo moze juz zaczynam tyć bo niećwicze??

Moje dzisiejsze jadło:
śniad:kajzerka z dżemem truskawkowym
śniadII:3/4 jabłka
Obiad:placki ziemniaczane na niewielkiej ilości tłuszczu ok 4-5szt
Podw:2garście malin+2 ciastka owsiane
kolacja:jajecznica z 1 jajka+2 białka z pomidorkiem

Wyszło mi 1160kcal

[Kaataarzynaa1]

Dzięki za przyjęcie właśnie podsumowałam swój dzień na stronce, którą znalazłam na wizażu jako polecaną (tabele-kalorii. pl) i mega się zdziwiłam, ile niektóre rzeczy mają kalorii! Chleb odkładam zupełnie na czas nieokreślony, za to włączam borówki (uwielbiam!)
A jak jest u was z piciem? Co pijecie? Włączacie kalorie z picia do całej sumy z dnia?

[joanna_ba]

Napisane przez Kaataarzynaa1

Dzięki za przyjęcie właśnie podsumowałam swój dzień na stronce, którą znalazłam na wizażu jako polecaną (tabele-kalorii. pl) i mega się zdziwiłam, ile niektóre rzeczy mają kalorii! Chleb odkładam zupełnie na czas nieokreślony, za to włączam borówki (uwielbiam!)
A jak jest u was z piciem? Co pijecie? Włączacie kalorie z picia do całej sumy z dnia?

Witamy . Wszystko się liczy. U mnie to nie ma za bardzo co liczyć - tylko mleko do latte. A reszta to napoje bez kalorii.

aaa, pieczywa i mącznych to nie jem od 2 lat - tylko czasami jakieś ciastko było. Za to od 2 miesięcy totalnie absolutnie żadnych grzeszków ... Waga od razu spadła jak szalona

[madziek1988]

Napisane przez Kaataarzynaa1

A jak jest u was z piciem? Co pijecie? Włączacie kalorie z picia do całej sumy z dnia?

Pijemy Somersby:P nie inusia?

[mikados]

oj wy Somersbiaki byle nie za dużo

Ja dziś osłodziłam sobie dzień kawałeczkiem sernika jogurtowego i kawałeczkiem tarty szarlotkowej, byłam w gościnie i nie odmówiłam smakołyku ale w sumie oprócz śniadania nic innego nie udało mi się dziś zjeść bo bawiłam się przez wiele godzin z dzieciaczkami więc przy okazji zrobiłam mnóstwo podnoszeń, podskoków, biegów więc kalorie spalone a maluchy miały dzisiaj najlepszą ciocię pod słońcem

[inusia89]

Napisane przez madziek1988

Pijemy Somersby:P nie inusia?

Pewnie ,że tak SOMERSBY jest najlepsze ze wszystkich jabłek najbardziej lubię somersby

---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Napisane przez mikados

oj wy Somersbiaki byle nie za dużo

Ja dziś osłodziłam sobie dzień kawałeczkiem sernika jogurtowego i kawałeczkiem tarty szarlotkowej, byłam w gościnie i nie odmówiłam smakołyku ale w sumie oprócz śniadania nic innego nie udało mi się dziś zjeść bo bawiłam się przez wiele godzin z dzieciaczkami więc przy okazji zrobiłam mnóstwo podnoszeń, podskoków, biegów więc kalorie spalone a maluchy miały dzisiaj najlepszą ciocię pod słońcem

Ciocia MIKADOS będzie najlepiej wygimnastykowaną ciocią

[pagzik]

Dziewczyny Wy też tak macie, że wieczorami tak Wam się chce słodkiego? Po prostu zaczyna się wieczor i dałabym zabić za ciasto czekoladowe... Masakra. Jak będę ważyc 60, od razu lecę na lody. Nie będę ich jeść codziennie, ale po takim czasie abstynencji słodyczowej to będzie raj. Dziś mi się sniło, że kupiłam ciastka, ale zjadłam tylko jendo, bo dalej sie odchudzałam, loool !

[madziek1988]

ja też tak od siebie, że sobie pozwole na reklamę,gdyby w poblizu nie było somersby to proponuje warke radler pychotka jesli jest bardzo zmrozona(pracuje w grupie Żywiec wiec smiało moge polecić...smakuje jak lemoniada wkoncu tylko 2%alk.:P)

[mikados]

Napisane przez inusia89

Ciocia MIKADOS będzie najlepiej wygimnastykowaną ciocią

Ciocia się dziś zdziwiła bo po pierwszy raz po zabawie z maluchami czyt. podnoszenie 14 kg dzieciaczka i 4 kg maleństwa nie ma zakwasów na rękach no no takie ćwiczenia baaardzo lubię

[pagzik]

U mnie okres się jeszcze nie skończył, a waga drugi raz pokazała 67,4, więc chyba jest pół kilo mniej... Miałam dziś dzien próbny w nowej pracy i będe pracowac w kawiarni włoskiej albo w gyrosie. Wszędzie żarcie, a tu dieta... Jeszcze dziś mam pierwsze jazdy w życiu i z tej okazji dodam do mojej owsianki łyżeczkę gorzkiego kakao Rozgrzeszcie mnie, plis!

[inusia89]

Napisane przez pagzik

U mnie okres się jeszcze nie skończył, a waga drugi raz pokazała 67,4, więc chyba jest pół kilo mniej... Miałam dziś dzien próbny w nowej pracy i będe pracowac w kawiarni włoskiej albo w gyrosie. Wszędzie żarcie, a tu dieta... Jeszcze dziś mam pierwsze jazdy w życiu i z tej okazji dodam do mojej owsianki łyżeczkę gorzkiego kakao Rozgrzeszcie mnie, plis!

Rozgrzeszam powodzenia

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Dziewczyny moje kochane chciała bym się z Wami pożegnać, za kilkanaście godzin będę już w drodze 3mam za WAS wszystkie kciuki , za wasz spadek kg mam nadzieje,że jak wrócę to wątek nadal będzie istniał będzie mi WAS bardzo brakować
3majcie się cieplutko buziaczki :przytu l:

[daktylek1987]

Napisane przez inusia89

Dziewczyny moje kochane chciała bym się z Wami pożegnać, za kilkanaście godzin będę już w drodze 3mam za WAS wszystkie kciuki , za wasz spadek kg mam nadzieje,że jak wrócę to wątek nadal będzie istniał będzie mi WAS bardzo brakować
3majcie się cieplutko buziaczki :przytu l:

Szczęśliwej i bezpiecznej podróży
I do "zobaczenia" za 2 miesiące



Ja od rana sprzątam, teraz robiłam gołąbki, wyszło mi 19, kilka zostawię na jutro, a resztę zamrożę, będę mieć jak mi się nie będzie chciało obiadu gotować. Gołąbki wegetariańskie, z kaszą gryczaną i warzywami, taki mój kulinarny eksperyment.

A wieczorem zamierzam jeszcze trawę skosić Jakiś zastrzyk energii mam dzisiaj. Trzeba zrzucić imieninowe obżarstwo.

[pagzik]

Napisane przez inusia89

Rozgrzeszam powodzenia

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Dziewczyny moje kochane chciała bym się z Wami pożegnać, za kilkanaście godzin będę już w drodze 3mam za WAS wszystkie kciuki , za wasz spadek kg mam nadzieje,że jak wrócę to wątek nadal będzie istniał będzie mi WAS bardzo brakować
3majcie się cieplutko buziaczki :przytu l:

Mam nadzieję, że jak wrócisz to zainteresowanie wątkiem będzie równie wysokie albo i lepsze Powodzenia w pracy !

[Paula_95]

A ja po 2 tygodniach zdrowego jedzenia i biegania (i rower) schudłam...4 kg weszłam dzisiaj rano na wagę i patrzę, a tam 70, 5 kg. Ale nie ciesze się zbytnio, bo nie wierze wadze, wolę się mierzyć na patrzeć na efekty w lustrze. Robi mi się przerwa między udami TAAKKK! Bieganie daje kopa i robi coś z moim ciałem, f*** yeah.

[sylwusiach]

Napisane przez Paula_95

A ja po 2 tygodniach zdrowego jedzenia i biegania (i rower) schudłam...4 kg weszłam dzisiaj rano na wagę i patrzę, a tam 70, 5 kg. Ale nie ciesze się zbytnio, bo nie wierze wadze, wolę się mierzyć na patrzeć na efekty w lustrze. Robi mi się przerwa między udami TAAKKK! Bieganie daje kopa i robi coś z moim ciałem, f*** yeah.

Gratuluje!!!

Inusia bede tesknic wracaj szybko i w dobrej formie Bedziemy czekac