Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-01-02, 09:55   #1
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135

Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?


Mam pytanie do początkujących mamuś.

Jak wyglądają lub wyglądały wasze pierwsze tygodnie, miesiąc z maluszkiem ?

Czy wasze dzieci to spokojne aniołki czy też płaczące istotki ?
I jak sobie z tym wszystkim na początku radzicie, jak z organizacją czasu dla siebie i dla dziecka i czy czujecie się zmęczone czy też od początku same czy z czyjąś pomocą dobrze sobie radzicie z waszymi maleństwami ?
Alien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 10:28   #2
edytka250
Rozeznanie
 
Avatar edytka250
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 648
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

Wydaje mi się, ze z moją Nastką na razie nie mam większych problemów. Bałam sie przewijania, kąpania, przebierania... a tu taka niespodzianka, ze nas matka natura w instynkt wyposazyła i wszystko potrafimy. Wystarczy nabyć wprawy

Generalnie moja mala jest spokojna, czasami się denerwuje, ale znam swietny uspokajacz - cycuś
Mala jest bardzo towarzyska, nie lubi być sama w pokoju, od razu jest płacz, ale nie jest to cięzkie to zrealizowania. moja mama przejęła wszystkie obowiązki na razie.
Choć... czasami czuję się przytłoczona i zmęczona tym, że musze być dla bobaska na każde zawołanie Ale kiedy zrobi śliczną minkę od razu jest mi lepiej
edytka250 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 14:02   #3
Gorylek
Raczkowanie
 
Avatar Gorylek
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 191
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

Alien to ty juz urodzilas?? napisz w ktorym szpitalu i jak bylo
Gorylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 14:35   #4
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

Cytat:
Napisane przez Gorylek
Alien to ty juz urodzilas?? napisz w ktorym szpitalu i jak bylo
Tak Gorylku już urodziłam 17 grudnia mała ma teraz dwa tygodnie.

Poród i wrażenia po porodzie opisałam tutaj:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=75394&page=6

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=78980&page=3
Alien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 15:44   #5
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

A czy udaje się Wam wygospodarować chociaż chwilę dla siebie? Najbardziej boje się tego że w czerwcu mam obrone i ze jak moja córunia się urodzi to już nie dam rady się uczyć. Zależy mi na tym żeby nie przerywać nauki.
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 17:47   #6
edytka250
Rozeznanie
 
Avatar edytka250
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 648
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

Chwilkę na pewno uda się wygospodarować, ale radzę uczyć się przed porodem !!
Wydaje mi się, że pozniej i czasu nie będzie i nie będzie za bardzo ochoty na uczenie, będziesz zauroczona swoim maluszkiem.
U mnie przez pierwszy tydzień było ciężko z czasem, ale powoli wprowadzam regularne karmienia i czasami wychodzi lepiej czasami gorzej, ale jakoś to jest
edytka250 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 18:00   #7
Joasiaa
Wtajemniczenie
 
Avatar Joasiaa
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Kalisz
Wiadomości: 2 150
GG do Joasiaa
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

Ochoty to juz nie ma!!! Ciężko mi się skupić, myślami jestem gdzie indziej. Tym bardziej że do porodu zostało mi 6 tygodni.
Joasiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-01-02, 18:02   #8
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

a ja bym sie chetnie dowiedziała jak wygląda Wasz typowy dzien z maluszkiem -tzn. o której wstajecie, co robicie najpierw, jak zajmujecie sie maluchami w ciągu dnia, o której kąpiel, lulanie itp. Bo pewnie macie juz wypracowane takie codzienne rytuały?
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 18:53   #9
edytka250
Rozeznanie
 
Avatar edytka250
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 648
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

Cytat:
Napisane przez kasiulka
a ja bym sie chetnie dowiedziała jak wygląda Wasz typowy dzien z maluszkiem -tzn. o której wstajecie, co robicie najpierw, jak zajmujecie sie maluchami w ciągu dnia, o której kąpiel, lulanie itp. Bo pewnie macie juz wypracowane takie codzienne rytuały?
9-poranne cycanie w lóżku
10-wstajemy, poranna toaleta małej, przewinięcie pupki, mycie, przeboeranie na ciuszki dzienne (mała lezy sobie w łózeczku i zajmuje się sobą)
10.15 - wstawienie wody na zbożówke, jakieś lekkie śniadanko, błyskawiczny prysznic
10.40 zasiadam przed komp popatrzec co sie dzieje w świecie
malutka marudzi, grymasi to trzeba na raczki potulić pogadać

około 12 - karmienie
12.40-malutka zasypia a ja biorę się za jakieś sprzątanie, obiadek (jesli nie ma mamy), robię sobie cos do jedzenia, generalnie mam czas dla siebie

okolo 15-16 mala się budzi i znow karmienie, pózniej mała nie śpi, ale jesli ma ochote z kimś pobyc to idzie w ręce babci (jednej albo drugiej, jesli ta druga akurat jest)
koło 18 kolejne karmienie - przychodzi już tata z pracy, gada z córcią i zajmuje się nią do 20.30-21 kiedy to szykujemy kąpiel, malutka dostaje cycusia i albo zasypia albo sobie lezy i gaworzy
Okolo 1 budzi się niunia i wtedy wedruje już do naszego łózka to naprawdę wygodniejsze niz ciągłe wstawanie.
zapomnialam dodac, że jeszcze zmieniamy pieluszki, pielęgnujemy i masujemy malutką, bo ona uwielbia być dotykana

Oczywiscie plan dnia ulega modyfikacji kiedy Nastka ma gorszy humor trzeba z nia być cały czas, bo nie znosi samotności

Jeśli są goście nie trzymamy się sztywno zasad
edytka250 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 19:02   #10
MartusiaJ
Rozeznanie
 
Avatar MartusiaJ
 
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 531
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

no to sobie poczytałam chyba skpiuję te godziny i zawieszę na początek na ścianie dzięki Edytko i Kasiulko za pomysł z opisaniem tego dnia super cieszę się, że Edytka pisze, że jednak ma się odrobinkę choć czasu dla siebie
__________________
znowu tutaj z Wami
MartusiaJ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-02, 19:05   #11
golabek
Wtajemniczenie
 
Avatar golabek
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

Ale fajny wątek Coraz częściej tu zaglądam Chętnie dowiem się co czeka mnie w przyszłości
golabek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-01-02, 19:30   #12
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

Edytka zazdroszcze ci, że masz taki uporządkowany dzien.

Moja malutka daje o sobie znać o wiele bardziej i częsciej, trudno mi ją na chwile zostawić, tym bardziej, że cały dzień do poznego wieczora kiedy mąż wraca z pracy, sama się nią zajmuje.

Nie wiem czy mam opisywać jak wygląda nasz dzień, bo nie chce przestraszyć którejś z przyszłych mamuś, ale czas dla siebie można znaleść, chociaż chwilke uda się wygospodarować, malutka potrafi wymęczyć a ja nawet chwilke czasu na wizaż znajde, tak jak teraz tu jestem i pisze.
Alien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-03, 20:08   #13
agatha_c
Rozeznanie
 
Avatar agatha_c
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 982
GG do agatha_c
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

Alien dla mnie wybawieniem było nosidełko samochodowe pakowałam tam mojego malca i wszędzie za sobą nosiłam jak cos robiłam nosidełko kładłam na podłodze i bujałam nogą. Wtedy mogłam zrobic troche rzeczy (pomyć naczynia, obiadek, czy po prostu zjesc śniadanie) ... zbawienna okazała się zabawka karuzela którą ustawiałam nad nosidełkiem jak juz miał 2 tyg ... (na allegro moża dośc tanio kupić używane) dla zobrazowania załanczam fotki
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Młody1.jpg (36,4 KB, 62 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Młody2.jpg (32,4 KB, 61 załadowań)
__________________
Dom Misi http://www.dom-misi.org/
agatha_c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-08, 19:32   #14
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

Agatha dzięki za rade fajny ten twój maluszek.

A chciałam zapytać jeszcze czy wasze dzieci przestawiają sobie dzień z nocą ? i czy wtedy trzeba je jakoś odzwyczajać czy to samo minie ?

I czy dużo płaczą wasze maleństwa ?
Alien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-08, 19:59   #15
Dorcia220
Raczkowanie
 
Avatar Dorcia220
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Ostróda
Wiadomości: 144
GG do Dorcia220
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

Moja Amelka ma 10 dni, i jest kochanym dzieckiemw nocy budzi sie 2 razy, i razno dopiero o 8, wiec sue roszke wysypiam. Aw dzień budzi sie co 2 godzinki, tylko cos dzisiaj miala niespokojny dzien i troszke marudziła, ale przy cycu sie uspokaja.Mam pytanie, po ilu dniah waszym bobaskom odpadła pepowina??Bo u Amelki, juz mija 10 dzień, a jeszcze sie mocno trzyna.Pozdrawiam cieplusio
Dorcia220 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-09, 07:43   #16
Gorylek
Raczkowanie
 
Avatar Gorylek
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 191
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

Cytat:
Napisane przez agatha_c
Alien dla mnie wybawieniem było nosidełko samochodowe pakowałam tam mojego malca i wszędzie za sobą nosiłam jak cos robiłam nosidełko kładłam na podłodze i bujałam nogą. Wtedy mogłam zrobic troche rzeczy (pomyć naczynia, obiadek, czy po prostu zjesc śniadanie) ... zbawienna okazała się zabawka karuzela którą ustawiałam nad nosidełkiem jak juz miał 2 tyg ... (na allegro moża dośc tanio kupić używane) dla zobrazowania załanczam fotki
Powiedzcie mi jak to jest z tym nosidelkiem samochodowym... ja tez go uzywam tak jak agatha, bujam dziecko noga albo po prostu wkladam malą a ona w takiej pozycji rozglada sie dookola i jest spokojna. jednak cala rodzina mnie krytykuje - ze taka pozycja polsiedzaca nie jest dla tak malego dziecka, ze krzywi jej sie kregoslup, ze dziecko nie powinno stac na podlodze bo tam jest najzimniej (mieszkam w domku) itd... juz tak mnie draznia te komentarze ze wkladam mala do wozka, ale wozek i ciezej pohustac i tez dziecko nie ma takiej mozliwosci obserwacji otoczenia..
Gorylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-09, 08:45   #17
ma-li-na
Zadomowienie
 
Avatar ma-li-na
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 787
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

ojoj i pomyslec ze za 6 tygodni bede opisywac swooj dzien z dzidzią fajny wątek
__________________
48 kg! 23kg lzejsza

walka o zdrowe wlosy

26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie
13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica!
ma-li-na jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-09, 09:04   #18
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

Cytat:
Napisane przez Dorcia220
Moja Amelka ma 10 dni, i jest kochanym dzieckiemw nocy budzi sie 2 razy, i razno dopiero o 8, wiec sue roszke wysypiam. Aw dzień budzi sie co 2 godzinki, tylko cos dzisiaj miala niespokojny dzien i troszke marudziła, ale przy cycu sie uspokaja.Mam pytanie, po ilu dniah waszym bobaskom odpadła pepowina??Bo u Amelki, juz mija 10 dzień, a jeszcze sie mocno trzyna.Pozdrawiam cieplusio
Zazdroszcze ci, że masz taką spokojną córeczkę bo moja to jest takim troche marudą i budzi się o wiele więcej razy w nocy około 4 a w dzień co godzine lub dwie a czasami też chce jeść co 15 lub 20 minut, wiec ja nie wysypiam się ani troszke. A ostatnio przestawiła sobie dzień z nocą

Kikut pępowinowy mojej Wikusi odpadł po 2 tyg., najpierw używałam fioletu a potem poradzono mi, żeby używać rozcienczonego z wodą spirytusu ( dawałam 3 łyżeczki wody i jedną spirytusu ale słyszałam, że można dostać taki specjalny spirytus do przemywania w aptece, u mnie nie było)
Spirytus szybko wysusza to miejsce i nie ma się czego bać przy jego używaniu bodzidziusia wcale to nie boli, to miejsce nie jest unerwione, moja malutka nawet nie zapłakała.
Alien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-09, 09:25   #19
Dorcia220
Raczkowanie
 
Avatar Dorcia220
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Ostróda
Wiadomości: 144
GG do Dorcia220
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

nio u mojej dzidzi mija 11 dzien a pepownka sie trzyma, przemywam jej fioletem i gazikami nasączonymi spirytusem, ale pod spodem pod kikutem jest taka jakby woda czy cos, nie wiem troszke sie boje, ale wiem ze dobrze wszytsko robiłam przemywam jej 3-4 razy dziennie, tak jak mówili przy wypisie, martwi mnie tylko ta woda pod pepowinką
Dorcia220 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-01-09, 09:28   #20
Dorcia220
Raczkowanie
 
Avatar Dorcia220
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Ostróda
Wiadomości: 144
GG do Dorcia220
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

nio u mojej dzidzi mija 11 dzień, apepowinka sie trzyma, uzywam fioletu i gazików nasączonych spirytusem 3-4 razy dziennie tak jak kazali przy wypisie ze szpitala, ale pod kikutem jest takajakby woda, i boje sie troszke, wiecie moze cos na ten temat??
Dorcia220 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-09, 09:29   #21
Dorcia220
Raczkowanie
 
Avatar Dorcia220
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Ostróda
Wiadomości: 144
GG do Dorcia220
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

hehe ładnie mi sie poplątało
Dorcia220 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-09, 19:58   #22
agatha_c
Rozeznanie
 
Avatar agatha_c
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 982
GG do agatha_c
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

Co do nosidełka - rozmawiałam z pediatrą i ortopedą zgodnie powiedzieli że jeżeli nosidełko ma atest i dzecku jest w nim dobrze to nic nie stoi na przeszkodzie. Oczywiście wiadomo ze żadna przesada nie jest dobra, gdy mały zasypiał przenosiłam go do wózka czy łóżeczka (bez poduszki).

Problem z dniem i nocą - jeżeli Mały nie chciał spac w nocy a był najedzony i przewiniety, to nie zapalałm światła i nie bawiłam się z nim, po prostu uspakajałam i wkładałam spowrotem do łóżeczka cierpliwie tłumacząc że jest noc i wtedy wszyscy śpią jakoś po czasie zrozumiał.

Pępowina - u mojego dziecka odpadła po 7 dniach (hehe był to prezent na moje urodziny) natomiast córeczce mojej koleżanki nie chiała odpaśc i po 3 tyg pomógł jej lekarz. Mała ani nie poczuła . Więc jesli nie ma stanu zapalnego to nie ma co się martwić
__________________
Dom Misi http://www.dom-misi.org/
agatha_c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-09, 20:09   #23
agatha_c
Rozeznanie
 
Avatar agatha_c
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 982
GG do agatha_c
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

[QUOTE=Alien]Zazdroszcze ci, że masz taką spokojną córeczkę bo moja to jest takim troche marudą i budzi się o wiele więcej razy w nocy około 4 a w dzień co godzine lub dwie a czasami też chce jeść co 15 lub 20 minut, wiec ja nie wysypiam się ani troszke. A ostatnio przestawiła sobie dzień z nocą
QUOTE]
Jak bym czytała o moim maluszku ... wytrzymałam tak z jakieś 3 tyg potem (pewnie zostane potepiona) zakupiłam smoczek i zaczęłam troszke dopajać małego herbatką Plantex ... własnie a nie masz czasem za goraco w domu?
...w ciągu kolejnego tygodnia Mały się uspokoł i wyregulował tzn jadł co 3-4 godziny ... Miałam jeszcze potem problem ze wzdęciami i ulewaniem ale to już inna bajka
__________________
Dom Misi http://www.dom-misi.org/
agatha_c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 18:31   #24
Alien
Wtajemniczenie
 
Avatar Alien
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

Agatha staramy się utrzymywać ciepło w domu ale nie gorąco chociaż w zimie powietrze jest troche suche.
A moze napiszesz jakie miałaś problemy ze wzdęciami i ulewaniem ? Młodym mamą napewno się przydadzą twoje rady.
Alien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-13, 23:07   #25
agatha_c
Rozeznanie
 
Avatar agatha_c
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 982
GG do agatha_c
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

Alien to może pomoże ci szum suszarki lub "farelki" .Jeszcze przed porodem czytalam że dzieci przy takich dzwiekach czuja się pewniej i spokojniej bo jest to zanjomy dzwięk który znają z łona matki.
W szczególności jak Mały nie potrafił zasnąć w nocy przy tych dzwiękach uspokajał sie ( w sumie nawet teraz to pomaga).
__________________
Dom Misi http://www.dom-misi.org/
agatha_c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-13, 23:19   #26
uskow
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 1 965
Smile Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

Moja córcia ma już 5 miesięcy i z każdym dniem jest coraz łatwiej i lepiej. Nie stwarza wielu kłopotów, jest spokojna, dlatego wszystko od początku jest ok. Najważniejsza rzecz to obserwować dziecko i umieć rozpoznawać jego potrzeby i stany emocjonalne. Wszystko będzie dobrze, nie musisz nikogo się radzić, bo do wszystkiego dojdziesz sama. Pozdrawiam Ciebie i Twoje Maleństwo!!
Aha, dla mnie najważniejsze zawsze było hartowanie, a nie przegrzewanie Małej, dlatego nie matw się ze się przeziębi, moim zdaniem lepiej, aby trochę zmarzła niż się przegrzała. Spaceruj, spaceru i jeszcze raz spaceruj
uskow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-13, 23:20   #27
agatha_c
Rozeznanie
 
Avatar agatha_c
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 982
GG do agatha_c
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

Wzdęcia - pare minut po karmieniu dziecko zaczyna płakać i napinać brzuszek. Połozyc dziecko na brzuszeku, podkurczyć nóżki (jak u żabki) klepać w pupe jakby się chciało posunąc dziecko do przodu (oczywiście z wyczuciem ale energiczne) i masowac plecy na wysokości brzuszka. Po chwili bowinno się słyszeć "pierdnięcie" i zobaczyc błogi wyraz na twarzy dziecka. Ten "naturalny" sposób praktykowały pielęgniarki w szpitalu gdzie mój mały leżał na zapalenie oskrzeli. A dzieci często cierpiały na wzdęcia lub kolki spowodowane braniem leków. Dodam że był bardzo skuteczny. Innym sposobem było podawnie herbatki (np Planteks) dosłowie 10 ml przed każdym karmieniem. Zwykle gdy Stas chciał jeść dawałam mu troszke herbatki, przewijałam go, a potem dawałam cyca.
__________________
Dom Misi http://www.dom-misi.org/
agatha_c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-13, 23:29   #28
agatha_c
Rozeznanie
 
Avatar agatha_c
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 982
GG do agatha_c
Dot.: Jak sobie radzicie w pierwszych tyg. z dzieckiem ?

Ulewanie- przyzam się że miałam z tym problem prawie do roku czasu, zreszta nawet teraz gdy wieczorem wypije mleko zbyt łapczywie potrafi ulać. W sumie zmalało to w momencie gdy przeszłam na pokarm sztuczny i zagęszczałam go kleikiem. Po prostu trzeba się do tego przyzwyczaić i uzbroić w cierpliwość. Po kazdym karmieniu podkładac pieluszke, bo na bank przy odciu mój mały ulewał. Czasem potrafił ulać i godzine po posiłku, dlatego zawsze kładlam go do spania na boku. To niestety niesie z sobą to ryzyko ze dziecko gdy uleje jest głodne i może po prostu wymagac sztucznego dokarmienia. Dlatego ja go po prostu dopajałam herbatką choc czasem i sztucznym mlekiem. Miało to i plusy od zawsze znał butelke i smak innego mleka, więc gdy podiełam decyzje o odstawieniu od piersi nie było z tym żadnych problemów. A i czasem jak go zostawiłam np z TŻ to wiedziałam że jak mały zgłodnieje to może mu dac butelke.
__________________
Dom Misi http://www.dom-misi.org/
agatha_c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:16.