|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2004-07-22, 22:21 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 171
|
czyżby bunt 3 latka?
Dziewczyny, tyle otrzymuję konstruktywnych sugesti, że zwracam się znów o pomoc, tym razem w sprawie starszej córki która w październiku skończy 3 lata.
Moja córcia to zawsze był istny aniołek, bardzo żywotny i wesoły ale nadzwyczaj grzeczny (ewntualnie uparciuszek). Zdaję sobie sprawę, że podświadomie przeżywa narodziny młodszego braciszka, ale mimo to zastanawiam się czy to nie jest jakiś charakterystyczny okres dla dziecka. Czy któraś ma dzieci starsze lub w tym wieku i zaopserwowała w tym okresie jakieś szczególne zmiany? Marysia jest hiperaktywna, wciąż macha rekoma i nogami (ale naprawdę cały czas i z rozmachem) krzyczy, płacze częściej i z byle powodu, nie wspomnę o słynnym pytaniu "a dlaczego?" (ale to normalne, choć można czasem zwariować)no i nie słucha, można jej powtarzać 100 razy to samo a ona i tak zrobi swoje, a jak na nią nakrzyczysz w końcu to wybucha płaczem. Aby być dodrze zrozumianą to moje pytanie gł polega na tym czy któraś przerabiała coś takiego? Nie chciałabym jej skrzywdzić(jeśli to jedynie reakcja na nową sytuację) ale nie chcę jej też rozpieścić (jeśli to poprostu bunt) Pytalska Klarysa |
2004-07-22, 22:21 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 171
|
czyżby bunt 3 latka?
Dziewczyny, tyle otrzymuję konstruktywnych sugesti, że zwracam się znów o pomoc, tym razem w sprawie starszej córki która w październiku skończy 3 lata.
Moja córcia to zawsze był istny aniołek, bardzo żywotny i wesoły ale nadzwyczaj grzeczny (ewntualnie uparciuszek). Zdaję sobie sprawę, że podświadomie przeżywa narodziny młodszego braciszka, ale mimo to zastanawiam się czy to nie jest jakiś charakterystyczny okres dla dziecka. Czy któraś ma dzieci starsze lub w tym wieku i zaopserwowała w tym okresie jakieś szczególne zmiany? Marysia jest hiperaktywna, wciąż macha rekoma i nogami (ale naprawdę cały czas i z rozmachem) krzyczy, płacze częściej i z byle powodu, nie wspomnę o słynnym pytaniu "a dlaczego?" (ale to normalne, choć można czasem zwariować)no i nie słucha, można jej powtarzać 100 razy to samo a ona i tak zrobi swoje, a jak na nią nakrzyczysz w końcu to wybucha płaczem. Aby być dodrze zrozumianą to moje pytanie gł polega na tym czy któraś przerabiała coś takiego? Nie chciałabym jej skrzywdzić(jeśli to jedynie reakcja na nową sytuację) ale nie chcę jej też rozpieścić (jeśli to poprostu bunt) Pytalska Klarysa |
2004-07-22, 22:38 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
|
Re: czyżby bunt 3 latka?
Moja córka w kwietniu skończyła 3 latka. Też jest bardzo energiczna. Ostatnio nie usiedzi nawet przy jedzeniu. Trzeba latać za nią z łyżką. Raz jest strasznie uparta, a raz aniołeczek. To, że nasze dzieci są takie zmienne to kwestia wieku. Wyrosną z tego.
P.S. Jeśli masz więcej pytań, to chętnie pogadam z Tobą na gg. Pozdrawiam Wioleta |
2004-07-22, 22:38 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
|
Re: czyżby bunt 3 latka?
Moja córka w kwietniu skończyła 3 latka. Też jest bardzo energiczna. Ostatnio nie usiedzi nawet przy jedzeniu. Trzeba latać za nią z łyżką. Raz jest strasznie uparta, a raz aniołeczek. To, że nasze dzieci są takie zmienne to kwestia wieku. Wyrosną z tego.
P.S. Jeśli masz więcej pytań, to chętnie pogadam z Tobą na gg. Pozdrawiam Wioleta |
2004-07-22, 23:38 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 171
|
Re: czyżby bunt 3 latka?
nie mam gg,muszę mężusia poprosić to mi zmajstruje a wtedy się odezwę i popytam o to i owo
|
2004-07-22, 23:38 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 171
|
Re: czyżby bunt 3 latka?
nie mam gg,muszę mężusia poprosić to mi zmajstruje a wtedy się odezwę i popytam o to i owo
|
2004-07-22, 23:46 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
|
Re: czyżby bunt 3 latka?
możesz do mnie pisać na @
|
2004-07-22, 23:46 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
|
Re: czyżby bunt 3 latka?
możesz do mnie pisać na @
|
2004-07-23, 10:49 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 158
|
Re: czyżby bunt 3 latka?
Hej, to napewno normalne zachowanie dziecka. Jeśli natomiast nie chcesz jej skrzywdzić, to przede wszystkim trzeba dzieciaczkowi dać pasjonujące zajęcie, zabawę, itp, jasno określać granice czyli co wolno czego nie wolno, i co jest najważniesze nieustannie zapewniać jak ją mocno (tak jak braciszka) kochasz, przytalać, głaskać itp, Życzę dobrych pomysłów na zabawy, które trzeba nieustannie modyfikować, bo dzieci szybko się nudzą. Pozdrawiam
|
2004-07-23, 10:49 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 158
|
Re: czyżby bunt 3 latka?
Hej, to napewno normalne zachowanie dziecka. Jeśli natomiast nie chcesz jej skrzywdzić, to przede wszystkim trzeba dzieciaczkowi dać pasjonujące zajęcie, zabawę, itp, jasno określać granice czyli co wolno czego nie wolno, i co jest najważniesze nieustannie zapewniać jak ją mocno (tak jak braciszka) kochasz, przytalać, głaskać itp, Życzę dobrych pomysłów na zabawy, które trzeba nieustannie modyfikować, bo dzieci szybko się nudzą. Pozdrawiam
|
2004-07-25, 18:51 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Re: czyżby bunt 3 latka?
hey
to zupełnie normalne objawy dostrzegania ,że jest sie oddzielnym człowiekiem który moze o paru rzecz decydowac samemu ,pojawia sie takze spryt w wykorzystywaniu naszej niekonsekwencji. zapewni małej duzo ruchu ale także zabawy w ciszy np. czytanie ksiązeczek ,rysowanie ,układanie skarpetek w szufladzie cos na czym dziecko bedzie musiała sie skupic i przez chwilke usiąść . oczywiscie wszytskie zabawy trzeba ułozyc tak aby dziecko wieczorem było spokojne i wyciszone najlepiej ułozyc sobie takie rytuała chodzenia spac. pzdr paula |
2004-07-25, 18:51 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Re: czyżby bunt 3 latka?
hey
to zupełnie normalne objawy dostrzegania ,że jest sie oddzielnym człowiekiem który moze o paru rzecz decydowac samemu ,pojawia sie takze spryt w wykorzystywaniu naszej niekonsekwencji. zapewni małej duzo ruchu ale także zabawy w ciszy np. czytanie ksiązeczek ,rysowanie ,układanie skarpetek w szufladzie cos na czym dziecko bedzie musiała sie skupic i przez chwilke usiąść . oczywiscie wszytskie zabawy trzeba ułozyc tak aby dziecko wieczorem było spokojne i wyciszone najlepiej ułozyc sobie takie rytuała chodzenia spac. pzdr paula |
2004-07-25, 19:14 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 496
|
Re: czyżby bunt 3 latka?
wiesz, ja mysle ze to bardziej reakcja na braciszka. Moj synek zachowywal sie podobnie przed rokiem, mial wtedy trzy i pol roku. nie wierze ze bunty dzieciakow zdarzaja sie w dokladnie zdefiniowanym czasie - moj synek nigdy nie byl "upartym dwulatkiem", natomiast byl bardzo upartym poltorarocznym bobasem i takie fazy ma co ok. pol roku .
Ale po narodzinach braciszka byl troszke dziwny, np. zrobil mi scene w sklepie z rzucaniem sie na podloge etc. Detronizacja boli i tyle. Mysle ze powinnas poswiecic corce wiecej czasu - o ile Ci sie to uda, bo latwe to nie jest, gdy sie ma w domu niemowle (wiem to za autopsji). Corce to przejdzie. I wroci ... i znow przejdzie ... da capo al fine aaa, jeszcze jedno - prezenty. Moze maly dostaje prezenty od wszystkich krewnych i znajomych krolika, a duza siostra nie? Mojemu duzakowi bardzo pomoglo to, ze nasi wszyscy znajomi przynosili prezenty dla niego a nie dla malego (bo wszyscy mysleli ze sa wyjatkiem . |
2004-07-25, 19:14 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 496
|
Re: czyżby bunt 3 latka?
wiesz, ja mysle ze to bardziej reakcja na braciszka. Moj synek zachowywal sie podobnie przed rokiem, mial wtedy trzy i pol roku. nie wierze ze bunty dzieciakow zdarzaja sie w dokladnie zdefiniowanym czasie - moj synek nigdy nie byl "upartym dwulatkiem", natomiast byl bardzo upartym poltorarocznym bobasem i takie fazy ma co ok. pol roku .
Ale po narodzinach braciszka byl troszke dziwny, np. zrobil mi scene w sklepie z rzucaniem sie na podloge etc. Detronizacja boli i tyle. Mysle ze powinnas poswiecic corce wiecej czasu - o ile Ci sie to uda, bo latwe to nie jest, gdy sie ma w domu niemowle (wiem to za autopsji). Corce to przejdzie. I wroci ... i znow przejdzie ... da capo al fine aaa, jeszcze jedno - prezenty. Moze maly dostaje prezenty od wszystkich krewnych i znajomych krolika, a duza siostra nie? Mojemu duzakowi bardzo pomoglo to, ze nasi wszyscy znajomi przynosili prezenty dla niego a nie dla malego (bo wszyscy mysleli ze sa wyjatkiem . |
2004-07-31, 13:56 | #15 |
Raczkowanie
|
Klaryso!
Jak Ty jeszcze wytrzymujesz?? Ja też mam bardzo zbuntowaną 3-latkę i czasami się zastanawiam czy nie ma ADHD (nadpobudliwość, ale chorobliwa) - odpukać. Ale jeszcze gdybym miała mieć dodatkowe maleństwo, i to takie płaczące ciągle z głodu, to zwaraiowałabym na 100%!! Dlatego takie mamy jak Ty podziwiam i gratuluję!
|
2004-07-31, 13:56 | #16 |
Raczkowanie
|
Klaryso!
Jak Ty jeszcze wytrzymujesz?? Ja też mam bardzo zbuntowaną 3-latkę i czasami się zastanawiam czy nie ma ADHD (nadpobudliwość, ale chorobliwa) - odpukać. Ale jeszcze gdybym miała mieć dodatkowe maleństwo, i to takie płaczące ciągle z głodu, to zwaraiowałabym na 100%!! Dlatego takie mamy jak Ty podziwiam i gratuluję!
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:09.