2015-02-08, 20:26 | #31 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Jak traktujecie korepetycje?
Dziwne, że nikt nie chce pracować za darmo, skrupulatnie zapisuje sobie nadgodziny, za które potem pobiera wynagrodzenie albo dodatkowy urlop, większość te nadgodziny oburzają, ale nauczyciel powinien honorowo siedzieć z uczniami po lekcjach i tłumaczyć im materiał i nie oczekiwać za to niczego. Hmm.
|
2015-02-08, 20:28 | #32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Jak traktujecie korepetycje?
prawda?
zasrańce :C nie dość że pracują to jeszcze nie chcą tego robić za darmo bosz :C jestem zdegustowana zde-gus-to-wa-na :C |
2015-02-10, 19:47 | #33 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Jak traktujecie korepetycje?
A mnie ogólnie śmieszy, jak widzę te wymagania, że nauczyciel ma mieć misję, chcieć pomagać uczniom, uczyć ich, rozwijać, więc niech za darmochę siedzi po lekcjach i kształci młode umysły! Weźcie się cofnijcie pamięcią choćby do gimnazjum. Jak byłam w gimnazjum wielu nauczycieli zostawało po lekcjach na różnych kółkach i godzinach wyrównawczych (nie wiem, czy darmowych, czy nie, nie miało to dla nas znaczenia). I co? Mieliśmy to wszystko gdzieś. Wszyscy chcieli tylko skończyć lekcje możliwie szybko i wrócić do domu, chodziło się na to tylko, jak trzeba było poprawić kartkówkę czy sprawdzian. I jeszcze ten nauczyciel często dodatkową godzinę jeszcze zostawał, bo ktoś przylazł 10 minut przed końcem i chciał sprawdzian pisać. Ja w swojej pracy po godzinach za darmo nie zostanę, więc nie wiem, czemu nauczyciel miałby.
|
2015-02-10, 22:51 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
|
Dot.: Jak traktujecie korepetycje?
Cytat:
__________________
|
|
2015-02-11, 16:01 | #35 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Jak traktujecie korepetycje?
Nie jestem nauczycielem, ale w ramach hospitacji i praktyk spędziłam prawie 200 godz. w najróżniejszych szkołach. Godziny obserwacji robiłam też normalnie na tych zajęciach dodatkowych, bo miały wyglądać jak lekcja. Niestety nigdy nie pojawił się nikt łaknący wiedzy, zawsze przychodzili tylko ci, którzy mieli do napisania zaległe sprawdziany albo musieli je poprawić, albo odpowiadali, żeby wyjść z zagrożenia. Uczniowie nawet nie mieli okazji sprawdzić, jak działają te zajęcia, po prostu mieli je gdzieś. A był to język obcy, więc teoretycznie powinni być zainteresowani.
|
Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:30.