Praca 12 godzin

xxczekoladaxx · 2016-10-17, 13:04

Treść usunięta

ZamyslonaRoztargniona · 2016-10-17, 13:14

Ja pracowałam w trybie 12godzinnym.
Z tym że u mnie były to dniówki i nocki, czyli przykładowy grafik: poniedziałek - dzień, potem noc z wtorku na środę i piątek znów dzień.
Niektóre osoby pracowały tylko na dniówki chodziły co drugi dzień, czyli poniedziałek - środa - piątek - niedziela - wtorek itd.

U nas propozycji do grafiku nie można było mieć. Grafik był z góry narzucony i trzeba było się zamieniać z innymi osobami ewentualnie i poinformować o tym kierownika.
Nie było żadnych ograniczeń. Rozliczenie było miesięczne. Mogłaś mieć tydzień wolny, a w innym chodzić do pracy dzień w dzień jeśli pozamieniałaś się z innymi osobami.

Urlop rozlicza się tak jakbyś pracowała po 8h dziennie, obojętnie czy miałabyś wtedy dzień wolny czy pracujący.

U mnie było więcej osób, więc jak ktoś szedł na urlop, to nie pracowało się przez 2 tygodnie dzień w dzień po 12h. Czasem jak ktoś idzie na urlop to ta "osoba bez pary" przychodzi codziennie na 8h w porze kiedy jest największy ruch, czy wręcz dzień w dzień ale po 6h.

2016-10-17, 13:04	#1
xxczekoladaxx Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 27	Praca 12 godzin Treść usunięta __________________ Edytowane przez xxczekoladaxx Czas edycji: 2024-03-18 o 09:15

2016-10-17, 13:14	#2
ZamyslonaRoztargniona Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 5 580	Dot.: Praca 12 godzin Ja pracowałam w trybie 12godzinnym. Z tym że u mnie były to dniówki i nocki, czyli przykładowy grafik: poniedziałek - dzień, potem noc z wtorku na środę i piątek znów dzień. Niektóre osoby pracowały tylko na dniówki chodziły co drugi dzień, czyli poniedziałek - środa - piątek - niedziela - wtorek itd. U nas propozycji do grafiku nie można było mieć. Grafik był z góry narzucony i trzeba było się zamieniać z innymi osobami ewentualnie i poinformować o tym kierownika. Nie było żadnych ograniczeń. Rozliczenie było miesięczne. Mogłaś mieć tydzień wolny, a w innym chodzić do pracy dzień w dzień jeśli pozamieniałaś się z innymi osobami. Urlop rozlicza się tak jakbyś pracowała po 8h dziennie, obojętnie czy miałabyś wtedy dzień wolny czy pracujący. U mnie było więcej osób, więc jak ktoś szedł na urlop, to nie pracowało się przez 2 tygodnie dzień w dzień po 12h. Czasem jak ktoś idzie na urlop to ta "osoba bez pary" przychodzi codziennie na 8h w porze kiedy jest największy ruch, czy wręcz dzień w dzień ale po 6h.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)