"Sheer rose" Avon

[beliczek]

Niezwykły zapach... Nigdy w najśmielszych marzeniach nie podejrzewałąbym Avonu a takie cudo.
Zaczęło się kiedy poczułam na mojej nastoletniej kuzynce piekny zapch róży, miodowy, czysty, bez dodtakowych nut zagłuszających tę słodką, wilgotną, różaną urodę... "Czym ty pachniesz?" "Różyczką z avonu"... Nogi mi się ugieły...
Tego różanego odcienia szukałam. Nie znalazłam go ani w "Rosa Magnifica" Aqua Allegoria Guerlain, ani w "Paris" YSL, ani w "Tresor" Lancome.
Bardzo blisko różanego ideału był olejek do kąpieli Bielenda "Róża i jedwab" - ale tam nuta róży była "wyświeżona", "odchudzona" z miodowego, ciężkiego, sennego posmaku.
Wąchałam rózne perfumy Avonu i ani jeden nie pprzyadł mi do gustu. Po 5 minut zapach się "kwasił" i wychodziła na zewnątrz "avonada" ,czyli tak przeze mnie nazwana, charakterystyczna chemiczna nuta, od której boli mnie głowa. MAja ją te najskromniejsze zapachy jak i "Trylogia miłosna"...
"Sheer rose" jest owej "avonady" pozbawione.
To dumna róża. Jedna a nie cały ogród (jak pixie7 trafnie napisała w recenzji na KWC). Dla mnie to ogrodowa róża, na grubej łodydze, z kolcami, ciemnozielonymi płatkami, dużymi kwiatami i tym zapachem... słodkim, miodwym, słonecznym, letnim...
Królowa Kwiatów. Avon w niepojęty sposób przetłumaczył królewskość zapachu rozkwitającej róży na język perfum.
Mój mąż, koneser damskich perfum, który już nie jedno na mnie wąchał i w zasadzie akceptuje tylko "Shalimar" i Lacostę "pour femme" zapytał z błyskiem w oku "czym Ty pachniesz?" kiedy pierwszy raz użyłam "Róży".
Zaryzykujcie, w promocji kosztuje tylko 24,90zł.
Namawiam od kilku dni Smoczycę na zakup "Róży" - jeżeli Ci Oluś nie przypadnie do gustu, to ja odkupię

[201607150859]

Ja też mam i podoba mi się. I również polecam. Tak ładnie opisałaś ten zapach, że mi pozostaje się tylko z tym wszystkim zgodzić.

[pixie7]

O, widzę, że nie jestem sama w swojej, z lekka może wstydliwej, adoracji dla avonowej różyczki. Bezpretensjonalna "single note", nie znam chyba bardziej podobnego do oryginału (czyli żywej róży) zapachu, woda YR nawet koło róż nie stała, a "Rosy Magnifica" AA nie pamiętam, choć pamietam, że wąchałam kiedy była w sprzedaży.
"Sheer Rose" fajnie się łączy z innymi zapachami: z kwiatowymi wodami Sephory tworzy zgrabne bukieciki, w "Tresor" przyjemnie wysuwa róże na pierwszy plan, świetnie współbrzmi z "Un Amour de Patou" (różano owocowym już samym z siebie) zainspirowana "Mentafollią" (mięta + róża) testuję z "zielonościami" typu "Ode a la Vie" YR, czuję że z "Cedrem" YR może fajnie się komponować.
Kolejna woda z tej serii, "Magnolia", to niestety jedna wielka porażka.

[beliczek]

ja łączę "Sheer rose" z "in love again" YSL - pięknie podbija te mocnijesze nuty ...

[pixie7]

Napisane przez beliczek

ja łączę "Sheer rose" z "in love again" YSL - pięknie pidbija te mocnijesze nuty ...

Ano tak, to może być udane połączenie Z innymi owocowymi też pewnie byłoby nieźle: z "Baby Doll", "Oui", "Le Monde Est Beau", "Par Amour Toujours", "Samsara Shine"... Muszę spróbować z "Dolce Vitta"!

O, a jak fajnie byłoby pewnie z "Cherry Fantasy" z "Les Belles"!... Jeśli jest taka wiśniowa, faktycznie! Ech, szkoda, że nie okazji tego sprawdzić... :/

[Smoczyca]

Dobra, przekonałyście mnie, kupuję za taką cenę mogę poszaleć ))
Rosa Magnifica Guerlaina ciut jednak za bardzo przyprawiona jaśminem była.
a Cherry Fantasy powinno chyba do nas w koncu dotrzeć, dostałam nieco w miniaturce od koleżanki do ponoszenia, nawet nawet

[beliczek]

Ola - "sheer rose" Cię zadziwi. Albo rozczaruje
Róży nie łamie tam ani jedna nuta. Zapach typowo polskiej, letniej róży. Zapach z gatunku "pełnych" - bez śladu niedomówienia. Ja nazywam to nutą "all or nothing", czyli jedna nuta, klonująca zapach natury, nie zmieniająca się na skórze w trakcie noszenia. Na mnie pachnie od początku do końca tak samo, nie rozwija się,po jakimś czasie poprostu znika.
W każdym razie gdyby np. Guerlain wypuścił to jako limitowankę za 200zł to bym ze 3 flakony na zapas kupiła

[Smoczyca]

No no! Jestem ostro skuszona wizją zakupu, ani chybi się tu nie obejdzie bez róży w ogóle bardzo lubię kwiatowe zapachy, różę darzę szczególną sympatią. Jedną z najpiękniejszych różyczek jest Stella, bardzo długo nad nią deliberowałam, jednak nie do końca pachnie na mnie tak jakbym sobie tego życzyła no ale poczekam na tę wersję silnie skoncentrowaną, która już tuż tuż...

[pixie7]

Napisane przez Smoczyca

a Cherry Fantasy powinno chyba do nas w koncu dotrzeć, dostałam nieco w miniaturce od koleżanki do ponoszenia, nawet nawet

Ja zwariuję, na Truskawce jest Cherry Fantasy za jedyne 99zeta (a jeszcze mam zniżkę 10%) Wprawdzie tylko 30ml, ale a nuż mi się nie spodoba.. Smoku, pisz mi zaraz czy to warto, czy aż taki ładny zapach, czy lepiej czekać aż u nas się pojawi? Bo opis kusi mnie strasznie, lubię owocowe zapachy (no, z wyjątkami..).

[justa79]

właśnie używam tej wody uwielbiam zapach róż, więc ten monotematyczny zapach bardzo mi się podoba a za taką cenę to można się psikać co parę godzin (dosyć nietrwała). mam całą serię zapachową, tzn. również krem do ciała i żel pod prysznic, mam nadzieję, że to nieco wzmocni zapach.

[Smoczyca]

Napisane przez pixie7

Ja zwariuję, na Truskawce jest Cherry Fantasy za jedyne 99zeta (a jeszcze mam zniżkę 10%) Wprawdzie tylko 30ml, ale a nuż mi się nie spodoba.. Smoku, pisz mi zaraz czy to warto, czy aż taki ładny zapach, czy lepiej czekać aż u nas się pojawi? Bo opis kusi mnie strasznie, lubię owocowe zapachy (no, z wyjątkami..).

Agatka Cherry Fantasy jest ladniutki i przyjemniutki. Ale póki co nie na tyle by się za nim zabijać ja bym się wstrzymała osobiście z zakupem - zresztą pasuje mi jakoś bardziej na ciepłe dni, a nie na nadchodzącą zimę...

[Smoczyca]

A jeszcze mi się przypomniało że nasza Hybris ma Cherry Fantasy, b. lubi i używa, możesz się jej dopytać dokłądnie o wrażenia

[pixie7]

Napisane przez Smoczyca

A jeszcze mi się przypomniało że nasza Hybris ma Cherry Fantasy, b. lubi i używa, możesz się jej dopytać dokłądnie o wrażenia

Olu kochana dziękuję za wskazówki, już się z Hybris porozumiałam w kwestii wymiany, niedługo będę mogła opisać wrażenia.

[klarcia]

Wiem że wątek jest już trochę stary.Ale musiałam napisać coś na temat mojej ulubionej wody z Avonu.Więc;
Pączek Róży jest cudny.Pachnie prawdziwą różą,jest delikatny i pudrowy ,ale trwały.Polecam.

[ROZ-ter-KA]

Dobra , przekonałyście mnie. Kupuję zapach Avonu, pierwszy w zyciu.

[eiri]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Dobra , przekonałyście mnie. Kupuję zapach Avonu, pierwszy w zyciu.

Nie tylko Ciebie przekonały ;-)

[aga79]

Wstrętne kusicielki
Dziewczyny a jak te perfumy avonu mają się do róży z YR?

[bluegirl]

ojj wy kusicielki, ale dobrze że wątek został podniesiony
bo dziś zamówiłam sobie, jest promocja za 27zł za 2 tygodnie już beda moje
kusiło tez Extraordinary, ale jak na Avon to troche drogawe ale kto wie czy nie trafią do mnie

[kizia mizia]

Dziewczyny chcecie powiedziec że te perfumy są jak prawdziwa róża a nie jak syrop rozpuszczalny z dzikiej róży z herbapolu?( vide very irresistible)?
Proszę odpowiedzcie , bo dla mnie wszyskie rożane pefumy zalatują syropem. . A zapach kwiatów róży( takich żywych) jest przepiękny nie spotkałam go do tej pory w żadnych perfumach.

[Suarti]

Czy Sheer Rose mozna jeszcze kupic? Mieszkam w Niemczech i tutaj jej nie ma. Pelna nadziei, ze dostane ja w polsce, pytalam znajoma ile kosztuje.Znajoma sprawdzila w nowym katalogu AVONu i tez jej nie ma

Czyzby ja wycofali czy znajoma cos przeoczyla?

Pozdrawiam Kasia

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez Suarti

Czy Sheer Rose mozna jeszcze kupic? Mieszkam w Niemczech i tutaj jej nie ma. Pelna nadziei, ze dostane ja w polsce, pytalam znajoma ile kosztuje.Znajoma sprawdzila w nowym katalogu AVONu i tez jej nie ma

Czyzby ja wycofali czy znajoma cos przeoczyla?

Pozdrawiam Kasia

W katalogu na druga połowę lutego , była i to chyba nawet w promocji.

[bluegirl]

jest w chyba 03 katalogu na 99 stronie chyba jak dobrze pamiętam za 26.90zł

[Edyta]

Pewnie dzięki temu wątkowi przybędzie kilka zamówień Sheer Rose Mnie też skusiłyście

[kizia mizia]

Ja już zamówiłam

[bluegirl]

i kto się nie może doczekać już? na zamówienie
a ja swoje dostane najwczesnije za półtora tygodnia, bo to mój najnowszy sposób zamawiac w szkole aż chce się jechać na zajęcia

[kizia mizia]

Napisane przez bluegirl

i kto się nie może doczekać już? na zamówienie
a ja swoje dostane najwczesnije za półtora tygodnia, bo to mój najnowszy sposób zamawiac w szkole aż chce się jechać na zajęcia

Ja swoje dostanę dopiero jutro. Bluegirl świetny sposób, sama przetestowalam go w liceum

[ropuszka]

Rok temu kupilam te perfumy. I sie strasznie rozczarowalam, bo pachnaca strona byla super. Kupilam i oddalam siostrze, bo na mnie zapach byl baaardzo nietrwaly i okropnie duszacy, taki prymitywny. Za to niedawno siostra tego uzyla i na niej pachnie ladnie. Nie wiem dlaczego, ale na mnie te perfumy zadnego wrazenia nie robia, pewnie taka mam skore dziwna

[bluegirl]

Napisane przez kizia mizia

Ja swoje dostanę dopiero jutro. Bluegirl świetny sposób, sama przetestowalam go w liceum

ja już ci zazdroszczę
niby nie lubię zapachu róży ale warto spróbowac bo cena niska az do szkoły na zjazd chce sie jechać

[kizia mizia]

Haha jest na co czekać bo złożyłam zamówienie za 120 zł. Dziwne bo nie lubie avonu

[bluegirl]

wreszcie dostałam swóje perfumy, podobno je wycofują coś słyszłam pewnie w następnym katalogu bedą taniej
zapach ładny, taki czysty, na poczatku nie mogłam dojść do tego co mi on przypomina, ale pachnie troche jak krem Dermedic, tzn krem ma podobny zapach do tych perfum
niezbyt trwałe są, ale ładne, jestem zadowolona