Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków.Offtopowo część 2 :)

[kinpatsu]

Yurichika, a zapuszczanie od zera nie wchodzi w grę? W sensie zaprzestać farbowania i zostawić włosy żeby rosły? Bez dekoloru, balejażu etc. Wiem, że to zajmie baaardzo długo, ale to bezpieczne rozwiązanie Sama wybrałam tą metodę powrotu do naturalek i jakoś daję radę

juz wolalabym miec na koncach b zniszczone i dbac o nie o stokroc bardziej, ale nie ciac

I jeszcze co do końcówek - nawet bardzo intensywna pielęgnacja bardzo zniszczonych końcówek na nic się nie zda. Zniszczonych, wysuszonych czy porozdwajanych końcówek nie uratuje nic, nadają się tylko do ścięcia. Natomiast po ścięciu, świeże końcówki polecam dopieszczać np. oliwą z oliwek czy domowymi maseczkami, działa to na nie jak tarcza ochronna, pozwala podcinać je o wiele rzadziej, ponieważ zachowuje końcówki [i całe włosy oczywiście] w b.dobrej kondycji, sama jestem tego przykładem, u mnie minęły dwa miesiące od ostatniego cięcia i końcówki mam cud miód

[Yurichika]

wiesz wszyzstko sie okaze w sobote, wyslucham rad pani z salonu i pomysle, ja jestem jednak bardzo niecierpliwa wiesz poza tym mam teraz juz odrosty jakies 3-4 cm i nie chce ich 'baleyagowac'
mi chodzi o jakby refleksy na wlosach jedynie wczesniej farbowanych a te od glowy zostawic, a nie takie tradycyjne paski na glowie roznokolorowe bo tez tego nie trawie;/

[kinpatsu]

Napisane przez Yurichika

wiesz wszyzstko sie okaze w sobote, wyslucham rad pani z salonu i pomysle, ja jestem jednak bardzo niecierpliwa wiesz poza tym mam teraz juz odrosty jakies 3-4 cm i nie chce ich 'baleyagowac'
mi chodzi o jakby refleksy na wlosach jedynie wczesniej farbowanych a te od glowy zostawic, a nie takie tradycyjne paski na glowie roznokolorowe bo tez tego nie trawie;/

3-4cm odrostu to jeszcze bardzo niewiele, uważaj, żeby Ci go panie fryzjerki nie ruszyły Ja mam w planach pomalować farbowane włosy na kolor moich odrostów bez ruszania ich, chciałam to zrobić jak tylko naturalki zaczęły się pojawiać, ale specjalista do którego się zwróciłam powiedział, że muszę mieć odrost minimum +10cm, żeby się udało bez ryzyka, że zawali sprawę

[justevi]

ja tez farbowałam na czarno, a naturalne mam blond. Ale zdecydowałam się zapuszczać bez dekoloryzacji i pasemek. Co jakiś czas odrosty traktuje szamponetka taka do 6 myć, ale trzyma dlużej i przez to odrosty nie są tak widoczne. No ale jak kto woli, ja bym nie zdecydowała sie na dekoloryzacje bo mam długie włoski które jeszcze zapuszczam i nie chce ich zbytnio niszczyć aby za dużo nie ucinać, a pasemka czy coś podobnego w moim przypadku tez odpada bo lubie jednolity kolor. Sama musisz podjąć decyzję, biorąc pod uwage stan włosów, bo tak jak powiedziała kinpatsu doszczędnie zniszczonych włosów a szczególnie końcówek nie podratujesz i będziesz musiała troszeczkę chociaż podciąć. A dekoloryzacja czarnego to dość inwazyjny zabieg z tego co słyszałam.

[Yurichika]

no juz jeden mam za soba tym bardziej jestem nieprzychylna jej i bardziej chetna na pasemka, podciac troche no moze, ale to bol ciagle obcinac wlosy chyba nigdy nie zobacze siebie w dugich

[xyolax]

Patisha87, nienawidzę cieniowanych włosów! Może i dlatego, że z cieniowania próbuję już zejść ładnych pare lat... Ale ile razy fryzjerka zetnie mi włosy na równo to i tak albo tył mi szybciej rośnie, albo boki mi się tak kruszą, że i tak wszystko wraca do tego jak było przed obcięciem z tyłu mam 'ogon' i włosy wyglądają jakby były pocieniowane. Idzie się załamać...

Chyba też się skuszę na coś z aloesem, dużo pochlebnych opinii słyszałam na temat aloesu.
kinpatsu, a patrząc na Twoje włoski tymbardziej kusisz na ten aloes

Tak bym już chciała mieć saaame naturalne, zdrowe, błyszczące włooosy...

[Exquise]

Ja cieniowanych też nie lubię! Na szczescie mam juz proste i troche nudna taka fryzura... Wloski i tak sie wywijaja, mam cienkie, lekkie wloski, ale duzo

[kinpatsu]

xyolax, szczerze polecam Aloes jest u mnie na równi z olejami, odżywia, oczyszcza, nawilża i wygładza.

[Exquise]

Moje włosy po olejach nie są cudne, ani piękne, ale nadal nakładam na noc olej, ponieważ dobrze dba o cebulki włosów i tylko dlatego z tego nie zrezygnowałam.

[siiesta]

Mama mi wczoraj powiedziala ze mam brzydkie, zaniedbane wlosy i wcale nie wygladaja bardziej zdrowo niz wczesniej- no coz- skoro na codzien nie stosuje kosmetykow do ukladania wlosow, nie ukladam ich, ciagle sa w kucyku albo rozpuszczone i kazda koncowka sterczy w inna strone i czesze je tylko raz dziennie to.....wcale sie jej nie dziwie ze "nie wygladaja". Ja sama wiem najlepiej jak bardzo zmienily sie moje wlosy od czasu rozpoczecia kuracj i powierzchowna opinia innych mnie nie interesuje .

[uca]

Nalozylam jakies silikonowe swinstwa na wlosy i zrobilam sobie przedzialek po drugiej stronie glowy i ladnie sie blyszcza.
Ponad poltora roku zapuszczania naturalek i dochodze do wniosku ze znam tylko jedna osobe ktora ma bardziej bury kolor wlosow niz ja ale nie znam nikogo kto by mial taki dziki zielono-blotny poblysk. Do natury powrocilam - mission complete. Ale chyba wkrotce sie pofarbuje... Zreszta to moj 2gi powrot do natury i nie zaluje ze wtedy pofarbowalam i zapewne bede wracac jeszcze wiele razy i farbowac wiele razy, widac taka moja droga kreta.

[justevi]

http://kobieta.wp.pl/gid,12732737,im...iazdjecie.html a to tak na poprawe humoru, gdyby któraś miała chwile kryzysu. Tyklko szkoda, że nie ma tam ani jednej dziewczyny z ciemnymi włosami i blond odrostami :p chyba tylko ciemne odrosty na blondzie są modne ;p

[siiesta]

Napisane przez justevi

http://kobieta.wp.pl/gid,12732737,im...iazdjecie.html a to tak na poprawe humoru, gdyby któraś miała chwile kryzysu. Tyklko szkoda, że nie ma tam ani jednej dziewczyny z ciemnymi włosami i blond odrostami :p chyba tylko ciemne odrosty na blondzie są modne ;p

w tym roku wogole duzo mowi sie o odrostach u kobiet. A moda na 'two tone hair' bardzo mi sie podoba. Niestety ja wole siebie w moim jednolitym kolorze. Dzis rano w lusterku zauwazylam ze moje odrosty sa naprawde ciemne- to super bo w ciemnych kolorach mi naprawde do twarzy!

[lalika]

hej

jestem nowa na Wizazu i w tym watku. Fajnie, ze istnieje taka grupa wsparcia. Chcialam sie z Wami podzielic swoim sposobem na zniszczone wlosy i tym jak uzyskac sliczny ciemny braz bez niszczenia, ktory mi sie udalo niestety dopiero po latach
Mam swoje naturalne wlosy w kolorze rudo-mysiego blondu I nigdy nie moglam ich zostawic w spokoju. Albo robilam blond pasemka (zeby potem calkowicie je rozjasnic) albo dla odmiany farbowalam je na ciemny braz (w ktorym wygladam najlepiej) co po jakims czasie przesuszalo i niszczylo. W miedzyczasie eksperymentowalam z odcieniami rudego i henna.
I juz niedawno mialam prawie naturalne wlosy, kiedy postanowilam zrobic czarne pasemka. Pojawily sie odrosty wiec znowu zrobilam pasemka az w koncu dol wlosow byl ciemny a na gorze odrost blond. Przede mna byla wazna impreza, wiec zafarbowalam na ciemny braz farba loreala. I dostalam alergii. Wlosy zaczely wypadac. Ale rosly a odrost sie powiekszal. A alergie powodowal od tamtego czasu nawet zle dobrany szampon. Wiec farbowanie odpadalo calkowicie.
Mam kolezanke, ktora interesuje sie wszystkim co naturalne i poradzila mi sklep, gdzie sprzedaja naturalne farby do wlosow. Kupilam ta naturalna farbe w kolorze "ciemny braz" - nazywa sie Henna Plus Colour Cream (sa dwie wersje - jedna silniejsza a druga 100% naturalna - slabsza - ja kupilam ta slabsza ze strachu przed alergia). Kolor wyszedl dokladnie ciemny braz, wlosy sa sliczne i blyszczace!!! Farbuje juz od pol roku i jestem szczesliwa, ze mam zdrowe wlosy, ktore wszyscy komplementuja. Po eksperymentach z henna, juz stracilam nadzieje na ciemny braz bez odciena rudosci, a tu przyjemna niespodzianka. Minusy: niestety trzeba to robic czesto bo jak wszystkie inne 100% naturalne farby bez utrwalaczy szybko sie splukuja. I za kazdym razem leci brunatno-fioletowa woda. Recznik kupilam sobie ciemny, zeby nie niszczyc moich jasnych. W tydzien po farbowaniu nie chodze na basen, bo kolor splywa po plecach Acha no i cena... ja kupuje w Czechach za okolo 265 koron (prawie 40 zlotych) ale po dwoch farbowaniach kolor trzyma sie coraz lepiej i potem wystarczy tylko pol tubki raz na 3 tygodnie na same odrosty (wczesniej farbowalam co 2 tygodnie bo myje wlosy co drugi dzien)
Mimo tych minusow nie zaluje. I polecam. Sa rozne kolory od jasnych do czarnego. Ja czekam az naturalne wlosy mi calkowicie odrosna (a te zafabowane jeszcze lorealem calkiem zetne bo podcinam co miesiac ale jeszcze jest ich okolo 1/3) i wtedy przestane farbowac ta naturalna farba, po prostu poczkeam az sie wyplucze i bede miala swoje zdrowe naturalne dlugie wlosy

Zapomnialam dodac ze to jest w zasadzie nie tyle naturalna farba co swietna odzywka. I przede wszystkim pozwala "przeczekac" czas kiedy naturalne wlosy urosna na tyle zeby mozna bylo sciac te zafarbowane (ja sie nie zdecydowalam na sciecie na krotko).

[justevi]

Słyszałam o tej hennie. Ciekawy pomysł, mam podobny problem co Ty Czyli blond odrosty na czarnych włosach. Ja swoje naturalne mam naprawde jasne, gdy miałam naturalne ludzie myśleli, że były rozjaśnione, więc nie wiem czy henna dobrze chwyci tak jasne włosy, bo jak już to zdecydowałabym się na b. ciemny brąz bądz czarny. a słyszałam, że hennę można stosować dla pogłębienia koloru, a ardykalna zmiana może nie wyjść Aktualnie odrost co jakiś czas podkolorowuje szamponetką taką do 6 myć. henna pewnie jest zdrowsza, więc jeśli się orientujesz czy tak jasne włosy da się henna pokryć na czarno to byłbym wdzięczna za odpowiedz

[lalika]

Napisane przez justevi

Słyszałam o tej hennie. Ciekawy pomysł, mam podobny problem co Ty Czyli blond odrosty na czarnych włosach. Ja swoje naturalne mam naprawde jasne, gdy miałam naturalne ludzie myśleli, że były rozjaśnione, więc nie wiem czy henna dobrze chwyci tak jasne włosy, bo jak już to zdecydowałabym się na b. ciemny brąz bądz czarny. a słyszałam, że hennę można stosować dla pogłębienia koloru, a ardykalna zmiana może nie wyjść Aktualnie odrost co jakiś czas podkolorowuje szamponetką taką do 6 myć. henna pewnie jest zdrowsza, więc jeśli się orientujesz czy tak jasne włosy da się henna pokryć na czarno to byłbym wdzięczna za odpowiedz

Henna to jest tylko nazwa - tak naprawde ta farba/odzywka zawiera oprocz henny duzo innych skladnikow (roslinych) - mam gdzies opakowanie to sprawdze wieczorem. Ja uzywam "ciemny braz" i wlosy mam naprawde po niej bardzo ciemne (ale nie calkiem czarne). Podejrzewam ze po zastosowaniu koloru czarnego wyjdzie bardzo czarny z granatowym polyskiem nawet na jasnych wlosach. W instrukcji pisze ze produkt pokrywa tez siwe wlosy. Moje odrosty (w miare jasne ale na pewno nie bardzo jasne) pokrywa swietnie i nie widac roznicy. Wiem ze mi zostalo okolo 1/3 wlosow ze stara chemiczna farba bo widac z bliska ze sa bardzo zniszczone. Ale 2/3 jest pokryte tylko i wylacznie ta henna colour cream i jest ciemne. Zawsze mozesz sprobowac. nie wiem czy w Polsce ktos to sprzedaje, ale na pewno na necie w sklepach interentowych jest. Powiem Ci , ze zamin znalazlam ten produkt, to probowalam farbowac henna i indygo (w necie jest mnostwo na ten temat) ale nigdy nic mi nie dalo uzyskac takiego ciemnego koloru bez tego okropnego rudego odcienia. Postaram sie moze dzisiaj wieczorem wrzucic zdjecie swoich wlosow (wczoraj wieczorem robilam odrosty) to zobaczysz jak to wyglada.

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Mam na mysli ten produkt: http://www.hautbalance.de/images/mit...eam_auburn.jpg

tylko odcien ciemny braz

[xyolax]

Exquise, zazdroszczę... Ja chyba nigdy się nie doczekam prostych włosów

kinpatsu, na doz'e wpisując 'aloes' znalazłam np. sok z aloesu, ekstrakt z aloesu. Czy takie coś też można stosować jakoś na włosy? Miałaś z tym styczność?

Na mnie jedynie amla pozytywnie działa... Fajnie zmiękcza włosy, a Vatika, Parachute nic Ponadto już od samego zapachu Parachute aż mnie mdli! Kupiłam półlitrową butlę i się tym sposobem załatwiłam, bo teraz nie mam jak tego zużyć... :P

justevi, jak kiedyś pofarbowałam włosy na czarno i widoczne już były moje odrosty to wyglądało jakbym siwiała!

uca, nie farbuj się!

[chocolattebunny]

U mnie nastąpiła zmiana konta (wcześniej mialam Violetdream095) , ponieważ miałam spore problemy z zalogowaniem sie tutaj i z pocztą

Dziewczyny macie prześliczne odrosty

A ja nadal trzymam sie z dala od farby. Wczoraj minał 3 miesiąc a odrosty maja tak na oko 2- 2.5 cm. (nie chce mi się mierzyć) wydaje mi się że rosna dość wolno i mam bardzo zniszczone końcówki ... nie wiem jak je pielęgnować, aby nie zajmowało mi to zbyt wiele czasu ... Teraz za bardzo tego nie robie bo cierpie właśnie na ciągly jego brak

[justevi]

xyolax ja jak nie potraktuje odrostów szamponetką to też wygłądam jakbym posiwaiała ;p a jak zrobie kite to odrosty z daleka wygłądaja jak wyłysiałe placki skóry więc zaciekawie nie jest ;p Nie polecam radykalnej zmiany koloru przynajmniej trwałą farbą. Gdyby nie tak duży kontrast kolorów to nie ruszałabym odrostów szamponetką, no ale nie widze innego wyjścia

[kinpatsu]

xyolax, niestety nie wiem zbyt wiele o działaniu na włosy soku czy ekstraktu z aloesu, czy tego jak ich użyć, ja mam tylko szampon odżywkę i żel aloesowy. Ale wiem, że niektórzy stosują sok z aloesu na skalp bezpośrednio z liści

[Exquise]

UCA nie wyłamuj się z grona

Zauważyłam, że np. 2 dziewczyny przybywają a 1 Nam znika... Niedobrze, niedługo ja będę 'najstarszą' zapuszczaczką naturalnych. 12,5 m-ca bez farby ! Mój sukces

LALIKA my tu o niefarbowaniu a Ty wyskakujesz tu z henną i kusisz... Chociaż ja i tak się nie poddam

Też miałam kokosowy olejek, ale też bez wielkich efektów prócz na cebulki. Lepszy moim zdaniem jest olej z korzenia łopianu, który aktualnie używam, a dodatkowo jest on ze skrzypem i pokrzywą więc działanie powinien mieć dobre, ale jego minusem jest okropny zapach...gorszy niż zapach kokosowego.

[Patisha87]

jutro ide do fryzjera,ale tylko podciąć końcóweczki,byłam dwa miesiące temu i teraz mam takie siano feeeee

[Meadow]

jak olejek z korzenia łopianu jest gorszy od kokosowego, a kokosowy choć w małym stopniu przypomina zapach łupinki kokosa którą mają moje jaszczurki w terrarium to się chyba na niego nie skuszę...

[siiesta]

Napisane przez Patisha87

jutro ide do fryzjera,ale tylko podciąć końcóweczki,byłam dwa miesiące temu i teraz mam takie siano feeeee

Jak sie uda to ja rowniez podetne koncowki plus zdjecia dla porownania. Krcze jeszcze nie wiem ile zetne.... az sie boje bo zapuszczam.....

[xyolax]

Napisane przez justevi

xyolax ja jak nie potraktuje odrostów szamponetką to też wygłądam jakbym posiwaiała ;p a jak zrobie kite to odrosty z daleka wygłądaja jak wyłysiałe placki skóry więc zaciekawie nie jest ;p Nie polecam radykalnej zmiany koloru przynajmniej trwałą farbą. Gdyby nie tak duży kontrast kolorów to nie ruszałabym odrostów szamponetką, no ale nie widze innego wyjścia

hahah, dokładnie!

Napisane przez kinpatsu

xyolax, niestety nie wiem zbyt wiele o działaniu na włosy soku czy ekstraktu z aloesu, czy tego jak ich użyć, ja mam tylko szampon odżywkę i żel aloesowy. Ale wiem, że niektórzy stosują sok z aloesu na skalp bezpośrednio z liści

w takim razie nie będę eksperymentować

Napisane przez Patisha87

jutro ide do fryzjera,ale tylko podciąć końcóweczki,byłam dwa miesiące temu i teraz mam takie siano feeeee

Mi też by się przydało końce podciąć, ale mi szkoda, bo próbuję zapuścić... A ile razy podetnę to przez 2 dni jest pięknie, a później znów to samo :/ Musiałabym się chyba na 0 obciąć...

[lalika]

Exquise - ja tylko dlatego to tutaj pisze bo nie znalazlam innego sposobu na przeczekanie az odrosna naturalne wlosy (a z blond odrostem na ciemnych wlosach nie chce chodzic no chyba ze sciecie
a gwarantuje ze ta farba/odzywka nie szkodzi naprawde.
Wstawiam zdjecia (z gory przepraszam za jakosc).

[lalika]

kiedys nakladalam te wszystkie olejki i papki z Amli ale teraz juz w ogole nie ma takiej potrzeby.

[xyolax]

kinpatsu, ten żel to coś w tym stylu ? https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...sza-pomoc.html

[uca]

Jeszcze sie nie wylamalam, chociaz kusi farba strasznie , cokolwiek zeby tylko zielonkawe nie byly . Duzo zalezy oczywiscie od oswietlenia ale ogolnie mam zimny kolor wlosow. I mam ochote go stuningowac jakas szamponetka . Zamieszczam zdjecia, chociaz na kazdym wyglada inaczej.
1 -na dworze, widac ile mam naturalnych kolorow naglowie
2 - swiatlo dzienne w pomieszczeniu
3- zielone w swietle swietlowki
4 - z lampa, rude
wszystkie zdjecia zrobione w przeciagu ostatnich 3 dni.

[siiesta]

Napisane przez uca

Jeszcze sie nie wylamalam, chociaz kusi farba strasznie , cokolwiek zeby tylko zielonkawe nie byly . Duzo zalezy oczywiscie od oswietlenia ale ogolnie mam zimny kolor wlosow. I mam ochote go stuningowac jakas szamponetka . Zamieszczam zdjecia, chociaz na kazdym wyglada inaczej.
1 -na dworze, widac ile mam naturalnych kolorow naglowie
2 - swiatlo dzienne w pomieszczeniu
3- zielone w swietle swietlowki
4 - z lampa, rude
wszystkie zdjecia zrobione w przeciagu ostatnich 3 dni.

na 3 zdj masz sliczna dlugosc wloskow - ja tez takie chce!!!!!! a tak wogole to twoj wlasny kolor, szczegolnie na 1 zdj wyglada na cieply troche miodowy braz