Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Część V - Strona 73 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury

Notka

Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-08-09, 18:14   #2161
ludwila
Zakorzenienie
 
Avatar ludwila
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 5 093
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez spiritusmovens Pokaż wiadomość
haha no szybko się rozeszło ok na pewno pokażę, ale to wyschną mi dopiero za jakieś 3 godziny, a nie chcę ich suszyć, więc trzeba będzie poczekać.

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------



hehe u mnie też nie było pojechałam do sklepu na rowerze pokażę, pokażę tylko później

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------



ja mam psa przybłędę od 8 lat jest taki kochany, a jaki mądry mówię wam

No to mój az taki madry nie jest Wieczny dzieciak. Tylko by biegał, skakał.. A mały nie jest, więc jak skoczy, to przewróci

Pokaż koniecznie.. Może byc nawet jutro..jakoś przeżyję
__________________
"Chodziliśmy nie szukając się, ale wiedząc, że chodzimy po to, żeby się znaleźć. "

ludwila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-09, 18:17   #2162
spiritusmovens
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 660
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez kat123 Pokaż wiadomość

A w ogóle TŻ rano chyba mi okno otworzył o 6 jak wychodził do pracy (albo może całą noc było otwarte) i rano jak się obudziłam to czułam w powietrzu... jesień Już chyba nadchodzi, mimo, że liście ciągle zielone. A ostatnio jakoś tak mi się tęskni do takiej ciepłej, złotej jesieni ze słonkiem... Wiecie -za pogodą na grubszy sweterek, puchaty szalik...
mi też właśnie dlatego zaopatruję się już w swetry

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Cytat:
Napisane przez ludwila Pokaż wiadomość
No to mój az taki madry nie jest Wieczny dzieciak. Tylko by biegał, skakał.. A mały nie jest, więc jak skoczy, to przewróci

Pokaż koniecznie.. Może byc nawet jutro..jakoś przeżyję
postaram się dzisiaj jak wyschną i jak zmyję to coś z włosów
spiritusmovens jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-09, 18:24   #2163
kat123
Zakorzenienie
 
Avatar kat123
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez ludwila Pokaż wiadomość
To strasznie ciężko będziesz miała z tym psiakiem. Ja swego czasu miałam psa i właśnie też ogrodzenie nie było dokończone.. no i niestety go straciliśmy.
A co było ciekawsze Moja mama powiedziała, że teraz nie bedzie chciała psa, dopóki ogrodzenia nie skończą No i nie minęły 2 dni, ogrodzenie było skończone i pies sam przyszedł Przybłęda, ale widać, że zadbany był.. No i szkoda było go zostawić. Tym oto sposobem mam od 3 lat psa z którym się nie polubiliśmy i toczymy walkę
My mamy, ale brama wjazdowa wisi wysoko nad ziemią, a ogrodzenie jest metalowe i pies się przeciśnie między prętami. Nie dość, że pies wart 1,5 tys. to jeszcze będzie prezentem urodzinowym teścia -wiecie co to by było jakby wrócili a psa by nie było? Tak się cieszyłam, a teraz mi to spędza sen z powiek
A przybłędy są wdzięczne zawsze
Cytat:
Napisane przez spiritusmovens Pokaż wiadomość
haha no szybko się rozeszło ok na pewno pokażę, ale to wyschną mi dopiero za jakieś 3 godziny, a nie chcę ich suszyć, więc trzeba będzie poczekać.

ja mam psa przybłędę od 8 lat jest taki kochany, a jaki mądry mówię wam
czekam

ja mam kota przybłedę, tzn. moi rodzice teraz i jestem za przygarnianiem niechcianych zwierząt
Cytat:
Napisane przez spiritusmovens Pokaż wiadomość
mi też właśnie dlatego zaopatruję się już w swetry
a gdzie? w sieciówkach jakichś? Bo ja nigdzie nie widzę, a szukam
__________________
Żona od 08.08.2015

Aparatka od 11.10.2014 (góra).
Dół od 11.04.2015.
kat123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-09, 18:53   #2164
spiritusmovens
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 660
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez kat123 Pokaż wiadomość
My mamy, ale brama wjazdowa wisi wysoko nad ziemią, a ogrodzenie jest metalowe i pies się przeciśnie między prętami. Nie dość, że pies wart 1,5 tys. to jeszcze będzie prezentem urodzinowym teścia -wiecie co to by było jakby wrócili a psa by nie było? Tak się cieszyłam, a teraz mi to spędza sen z powiek
A przybłędy są wdzięczne zawsze

czekam

ja mam kota przybłedę, tzn. moi rodzice teraz i jestem za przygarnianiem niechcianych zwierząt

a gdzie? w sieciówkach jakichś? Bo ja nigdzie nie widzę, a szukam
jeden kupiłam na allegro a teraz w sobotę jadę do miasta, do reserved tam już jest nowa kolekcja, całkiem fajne są z tego co widziałam na stronie

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

no więc pierwsze wrażenia

użyłam żelatyny z dodatkiem isany z babbasu, oczywiście przez moje roztargnienie nie doczytałam, że tą mieszankę powinno się dać na całe włosy, także na skalp. Ja dałam od połowy mniej więcej. Zmyłam i powiem tak. Jak na razie mogę się wypowiedzieć na temat grzywki, bo ją zawsze suszę, to ona też jest najbardziej zniszczona z moich całych włosów i wrażenia mam takie, wygląda jakbym nałożyła na nią super silikonową odżywkę, jest bardzo gładka i ładnie się układa resztę włosów rozczesałam i specjalnie nie używałam żadnej odżywki do loków, nie gniotłam włosów też, żeby zobaczyć jak mi się same ułożą także na więcej efektów za dwie godziny możecie liczyć, plus może uda mi się zrobić zdj
spiritusmovens jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-09, 19:12   #2165
TwojaKokaina
Zakorzenienie
 
Avatar TwojaKokaina
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 651
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez kat123 Pokaż wiadomość
PS dziewczyny, pamiętacie jak pisałam, że będziemy mieć psa? To już jutro i już mi się go odechciało
tzn. bo podwórko nieogrodzone, teściowie zaraz na urlop jadą i będę musiała się martwić i łazić z anim, by na ulicę nie wypadł (a metr od bramki mamy drogę po której pędzą tiry i ja już mam przed oczyma najgorszy scenariusz....
lepiej go bierz na smyczy na spacery tylko. za takim małym to trzeba biegac jak za dzieckiem. wiem, co pisze, bo mamy husky i to ciągle biega. teraz juz ma 5 lat, ale jak był mały to masakra
TwojaKokaina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-09, 19:22   #2166
kat123
Zakorzenienie
 
Avatar kat123
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez spiritusmovens Pokaż wiadomość
jeden kupiłam na allegro a teraz w sobotę jadę do miasta, do reserved tam już jest nowa kolekcja, całkiem fajne są z tego co widziałam na stronie

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

no więc pierwsze wrażenia

użyłam żelatyny z dodatkiem isany z babbasu, oczywiście przez moje roztargnienie nie doczytałam, że tą mieszankę powinno się dać na całe włosy, także na skalp. Ja dałam od połowy mniej więcej. Zmyłam i powiem tak. Jak na razie mogę się wypowiedzieć na temat grzywki, bo ją zawsze suszę, to ona też jest najbardziej zniszczona z moich całych włosów i wrażenia mam takie, wygląda jakbym nałożyła na nią super silikonową odżywkę, jest bardzo gładka i ładnie się układa resztę włosów rozczesałam i specjalnie nie używałam żadnej odżywki do loków, nie gniotłam włosów też, żeby zobaczyć jak mi się same ułożą także na więcej efektów za dwie godziny możecie liczyć, plus może uda mi się zrobić zdj
uwielbiam Reserved muszę się wybrać jak kasa będzie, bo teraz telefon i te sprawy

Brzmi obiecująco
Cytat:
Napisane przez TwojaKokaina Pokaż wiadomość
lepiej go bierz na smyczy na spacery tylko. za takim małym to trzeba biegac jak za dzieckiem. wiem, co pisze, bo mamy husky i to ciągle biega. teraz juz ma 5 lat, ale jak był mały to masakra
Przecież ja nie będę z nim na żadne spacery chodzić, a w szopie bez okien też go przecież nie zamknę na cały dzień nie wiem co ja z nim zrobię i jestem z tego powodu zdenerwowana
wiesz, to ma być pies obronny, od pierwszego dnia ma być na dworze, a nie ma dla niego nawet budy jeszcze nie mówiąc o kojcu, do czasu aż się to wszystko zrobi będzie zamykany na noc w szopie, ale w dzień Ja się cały czas modlę, by on był za duży, by się przecisnąć przez ogrodzenie, ale czarno to widzę i wiecie jak się będzie wabił? Heros też fajnie, bardziej mi się od Hectora podoba
__________________
Żona od 08.08.2015

Aparatka od 11.10.2014 (góra).
Dół od 11.04.2015.
kat123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-09, 19:27   #2167
TwojaKokaina
Zakorzenienie
 
Avatar TwojaKokaina
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 651
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

ale podwórkowe psy też muszą na spacer wyjść toż to męczenie psa jak sra pod siebie, że tak powiem. żal mi takich psów. a jak ma być na podwórku to najpierw wypadałoby załatwić płot, bo szczeniaki są żywotne...
TwojaKokaina jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-09, 19:29   #2168
spiritusmovens
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 660
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez TwojaKokaina Pokaż wiadomość
ale podwórkowe psy też muszą na spacer wyjść toż to męczenie psa jak sra pod siebie, że tak powiem. żal mi takich psów. a jak ma być na podwórku to najpierw wypadałoby załatwić płot, bo szczeniaki są żywotne...
jeśli psy są na podwórku to wcale nie muszą wychodzić na smyczy na spacer, a nawet czasem nie jest to wskazane, bo później mogą uciekać, przecież nie trzyma się ich na łańcuchu w jednym miejscu, jak ktoś ma duże podwórko to pies ma się gdzie wybiegać i w ogóle, to jaki problem?
spiritusmovens jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-09, 19:37   #2169
kat123
Zakorzenienie
 
Avatar kat123
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez TwojaKokaina Pokaż wiadomość
ale podwórkowe psy też muszą na spacer wyjść toż to męczenie psa jak sra pod siebie, że tak powiem. żal mi takich psów. a jak ma być na podwórku to najpierw wypadałoby załatwić płot, bo szczeniaki są żywotne...
No przestań, ja rozumiem jak ktoś ma podwórko wielkości pokoju. Ja mam takie, że mu wystarczy by się wyganiać, bo mamy naprawdę spore prawie pole, spokojnie drugi domek by można było postawić, podzielić na pół podwórze i jeszcze by miejsca dla psów zostało. Ogrodzenie jest, tylko nie wiem właśnie czy się nie przeciśnie -jak trochę podrośnie to na pewno nie, najgorzej teraz u nas psy cały dzień biegają, w kojcu są zamykane tylko jak ktoś przyjedzie, czyli na max godzinę dziennie. Nie martw się, nie maltretujemy zwierząt
__________________
Żona od 08.08.2015

Aparatka od 11.10.2014 (góra).
Dół od 11.04.2015.
kat123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-09, 20:23   #2170
TwojaKokaina
Zakorzenienie
 
Avatar TwojaKokaina
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 651
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez spiritusmovens Pokaż wiadomość
jeśli psy są na podwórku to wcale nie muszą wychodzić na smyczy na spacer, a nawet czasem nie jest to wskazane, bo później mogą uciekać, przecież nie trzyma się ich na łańcuchu w jednym miejscu, jak ktoś ma duże podwórko to pies ma się gdzie wybiegać i w ogóle, to jaki problem?
chodziło mi o sam spacer, nie o smycz.
Cytat:
Napisane przez kat123 Pokaż wiadomość
No przestań, ja rozumiem jak ktoś ma podwórko wielkości pokoju. Ja mam takie, że mu wystarczy by się wyganiać, bo mamy naprawdę spore prawie pole, spokojnie drugi domek by można było postawić, podzielić na pół podwórze i jeszcze by miejsca dla psów zostało. Ogrodzenie jest, tylko nie wiem właśnie czy się nie przeciśnie -jak trochę podrośnie to na pewno nie, najgorzej teraz u nas psy cały dzień biegają, w kojcu są zamykane tylko jak ktoś przyjedzie, czyli na max godzinę dziennie. Nie martw się, nie maltretujemy zwierząt
jak ma duże podwórko to spoko, ale zaszkodzi się z psem pobawic
TwojaKokaina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-09, 20:30   #2171
kat123
Zakorzenienie
 
Avatar kat123
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez TwojaKokaina Pokaż wiadomość
jak ma duże podwórko to spoko, ale zaszkodzi się z psem pobawic
Będziemy się bawić na podwórku
Poza tym nie wyobrażam sobie uczyć psa wychodzić poza teren podwórka, gdy za bramą pędzą TIRy i inne auta po 150 km/h... akby potem zechciał sam wyjść na spacer moglibyśmy mieć problemy. Owczarek, który jest teraz jest tak nauczony, że nawet jak zostawi się otwartą bramę to on poza nią nie wyjdzie drugi za to był uczony chodzić po smyczy na wioskę i niestety napędził nam kilka razy stracha -na szczęście obyło się bez wypadków. Ale nigdy nie zapomnę jak się wypuścił na pole na przeciw, a potem TŻ wyskakiwał przez okno, by zatrzymać go zanim wbiegnie na ulicę wracając...
__________________
Żona od 08.08.2015

Aparatka od 11.10.2014 (góra).
Dół od 11.04.2015.
kat123 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-09, 20:34   #2172
spiritusmovens
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 660
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez kat123 Pokaż wiadomość
Będziemy się bawić na podwórku
Poza tym nie wyobrażam sobie uczyć psa wychodzić poza teren podwórka, gdy za bramą pędzą TIRy i inne auta po 150 km/h... akby potem zechciał sam wyjść na spacer moglibyśmy mieć problemy. Owczarek, który jest teraz jest tak nauczony, że nawet jak zostawi się otwartą bramę to on poza nią nie wyjdzie drugi za to był uczony chodzić po smyczy na wioskę i niestety napędził nam kilka razy stracha -na szczęście obyło się bez wypadków. Ale nigdy nie zapomnę jak się wypuścił na pole na przeciw, a potem TŻ wyskakiwał przez okno, by zatrzymać go zanim wbiegnie na ulicę wracając...
daj spokój szkoda ryzykować

a co do włosów, zdjęć nie zrobię, bo bateria mi padła, ale w wyglądzie nie ma większej różnicy, są bardziej miękkie w dotyku, ale spuszone trochę, być może dlatego, że jeszcze nie wyschły napiszę jakie moje odczucia będą jutro może, bo teraz to nie ma się jeszcze co wypowiadać

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Cytat:
Napisane przez TwojaKokaina Pokaż wiadomość
chodziło mi o sam spacer, nie o smycz.

jak ma duże podwórko to spoko, ale zaszkodzi się z psem pobawic
ja rozumiem, ale wychodzenie poza teren podwórka z dużym psem, przynajmniej u mnie, nie jest dobrym pomysłem, bo mógłby źle zareagować na inne psy, które u mnie sobie po prostu biegają po całej wsi. z mojego punktu widzenia lepiej trzymać psa u siebie i nikogo tym nie denerwować, ja mam bardzo duże podwórko i nie zabrakło by mu miejsca do biegania, bawienia się z nim
spiritusmovens jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-09, 21:24   #2173
TwojaKokaina
Zakorzenienie
 
Avatar TwojaKokaina
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 651
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

to rozumiem akurat, bo by pewnie wpadł. u nas niby wieś taką większa, dużo dzieciaków i w ogóle, a niektórzy tak pędzą przez osiedle, że masakra...
my mamy dużego psa i kilka rodzin ma duże psy, ale groźne nie są akurat. zresztą mój lubi wszystkich, tylko się bawić chce
ale moja kumpela u siebie na wsi miała problemy, bo ludzie sapali na jej wilczura, że groźny (chociaż na podwórku był) i że powinien być w kojcu.
TwojaKokaina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-09, 21:32   #2174
spiritusmovens
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 660
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez TwojaKokaina Pokaż wiadomość
to rozumiem akurat, bo by pewnie wpadł. u nas niby wieś taką większa, dużo dzieciaków i w ogóle, a niektórzy tak pędzą przez osiedle, że masakra...
my mamy dużego psa i kilka rodzin ma duże psy, ale groźne nie są akurat. zresztą mój lubi wszystkich, tylko się bawić chce
ale moja kumpela u siebie na wsi miała problemy, bo ludzie sapali na jej wilczura, że groźny (chociaż na podwórku był) i że powinien być w kojcu.
niektórzy ludzie są dziwni... a już całkiem nie rozumiem idei kojca i łańcucha..tacy ludzie nie mają rozumu i serca, może by ich powiesić na tym łańcuchu... takie psy później coraz bardziej dziczeją i stają się agresywne
spiritusmovens jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-09, 21:47   #2175
TwojaKokaina
Zakorzenienie
 
Avatar TwojaKokaina
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 651
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

właśnie.. taki pies też się nudzi, bo sam jest w zamknieciu. czasem łańcuch mu aż wrasta w szyję...
ostatnio jak byłam u cioci to jej sąsiedzi mają małą suczkę husky i ona tam leży ciągle na podwórku sama, nikt się nią nie zajmuje, taka smutna była. jak podeszłam z mamą to od razu machała ogonem i chciała się bawić. mam ochotę tam pojechać i ją ukraść.
TwojaKokaina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-09, 22:10   #2176
kat123
Zakorzenienie
 
Avatar kat123
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez TwojaKokaina Pokaż wiadomość
to rozumiem akurat, bo by pewnie wpadł. u nas niby wieś taką większa, dużo dzieciaków i w ogóle, a niektórzy tak pędzą przez osiedle, że masakra...
my mamy dużego psa i kilka rodzin ma duże psy, ale groźne nie są akurat. zresztą mój lubi wszystkich, tylko się bawić chce
ale moja kumpela u siebie na wsi miała problemy, bo ludzie sapali na jej wilczura, że groźny (chociaż na podwórku był) i że powinien być w kojcu.
U mnie niestety końcówka drogi i przy obwodnicy, no jak stoję w bramie to jest metr do asfaltu dlatego kota na przykład nie możemy mieć My mamy mieć groźne psy, owczarek co został to taka dupa wołowa, wszystkiego się boi słabo broni -ostatnio po podwórku kicał zając a ten go nawet nie zauważył , ale gończy ma być obronny -choć jak będzie nie wiadomo

A ludzie to sobie mogą gadać -pies po to jest, by podwórka bronić -jak jest tabliczka i ogrodzenie to ja problemu nie widzę gorzej jak sobie urządzał przechadzki samopas to wtedy bym się nie dziwiła.
Cytat:
Napisane przez TwojaKokaina Pokaż wiadomość
czasem łańcuch mu aż wrasta w szyję...
Ja bym takim od razu przygadała i na toz/policję dzwoniła -pies NIE MOŻE BYĆ NA ŁAŃCUCHU i takie mamy prawo teraz Przecież pies myśli jak 2letnie dziecko -niech sobie dzieciaka uwiążą
__________________
Żona od 08.08.2015

Aparatka od 11.10.2014 (góra).
Dół od 11.04.2015.
kat123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-10, 00:43   #2177
Ilsa Lund
Zakorzenienie
 
Avatar Ilsa Lund
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 061
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez Konwalia11 Pokaż wiadomość
Laminowanie? Pierwsze slysze, a co to takiego?
łycha żelatyny, 3 łyżki ciepłej wody i łyżka maski do włosów szkoda że moja woda miała tylko 60 stopni bo nie rozpuściłam dokładnie żelatyny i musiałam zmywać drugi raz ale efekty są niebiańskie, włosy są sypkie, z objętością ale nie suche
__________________
13.03.2008
13.03.2013
13.09.2014

Ilsa Lund jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-10, 00:53   #2178
ludwila
Zakorzenienie
 
Avatar ludwila
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 5 093
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Nie mogę się doczekać kiedy tego wypróbuję
__________________
"Chodziliśmy nie szukając się, ale wiedząc, że chodzimy po to, żeby się znaleźć. "

ludwila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-10, 09:39   #2179
barbara_barbie
Raczkowanie
 
Avatar barbara_barbie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Pruszków
Wiadomości: 117
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Czesc dziewczyny
Nie bylo mnie tu pare dni, musze nadrobic watek mialam pare problemow ze swoim kotkiem, ktory ma chore serduszko, i mial gorsze dni, przez upaly... odwodnil sie ze prawie padl :/ 3 dni wyjete z zycia, cale dnie z kotkiem u weta w lecznicy pod kroplowka... no i systematyczne podawanie 2 razy dziennie lekow na serce musialam troche dojsc do siebie, strasznie duzo stresow mialam, ze zapomnialam wogole o wlosach i calej ich pielegnacji...

a do tego opoznia mi sie okres... a dopiero mowilam ze mam jak w zegarku! i nie wiem czy to przez stres, czy wyjazd na wies ktory mogl mi rozregulowac bo klimat powietrze tam zupelnie inne...

Na dniach robie test, po tygodniu od opoznienia, i chce zeby TZ byl przy tym... Postaram sie nadrobic wszystko, ogarne sie to zrobie fotke wlosow i wstawie jak obecnie wygladaja, bo sama nie mam pojecia, mam metlik na glowie, zero czasu ogarnac sie...
__________________
Nie prostuje wlosow od 01.03.2012
Ost. Farbowanie 30.05.12

ŻONA OD 16.07.11
Czekamy na Bejbii!
http://www.suwaczki.com/tickers/zud3ol2a133o08zn.png
Spotkamy sie za:
http://www.suwaczki.com/tickers/cd9b3e3kdqo8qacs.png
barbara_barbie jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-10, 11:03   #2180
TwojaKokaina
Zakorzenienie
 
Avatar TwojaKokaina
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 651
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez kat123 Pokaż wiadomość
U mnie niestety końcówka drogi i przy obwodnicy, no jak stoję w bramie to jest metr do asfaltu dlatego kota na przykład nie możemy mieć My mamy mieć groźne psy, owczarek co został to taka dupa wołowa, wszystkiego się boi słabo broni -ostatnio po podwórku kicał zając a ten go nawet nie zauważył , ale gończy ma być obronny -choć jak będzie nie wiadomo

A ludzie to sobie mogą gadać -pies po to jest, by podwórka bronić -jak jest tabliczka i ogrodzenie to ja problemu nie widzę gorzej jak sobie urządzał przechadzki samopas to wtedy bym się nie dziwiła.

Ja bym takim od razu przygadała i na toz/policję dzwoniła -pies NIE MOŻE BYĆ NA ŁAŃCUCHU i takie mamy prawo teraz Przecież pies myśli jak 2letnie dziecko -niech sobie dzieciaka uwiążą
niestety, ludzie mają swoje mądrości i myślą, że pojedli wszystkie rozumy świata ;/
a co do znęcania się nad zwierzakami, to zrobiłabym to samo tym, którzy je krzywdzą

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Cytat:
Napisane przez barbara_barbie Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny
Nie bylo mnie tu pare dni, musze nadrobic watek mialam pare problemow ze swoim kotkiem, ktory ma chore serduszko, i mial gorsze dni, przez upaly... odwodnil sie ze prawie padl :/ 3 dni wyjete z zycia, cale dnie z kotkiem u weta w lecznicy pod kroplowka... no i systematyczne podawanie 2 razy dziennie lekow na serce musialam troche dojsc do siebie, strasznie duzo stresow mialam, ze zapomnialam wogole o wlosach i calej ich pielegnacji...
jej, ale już dobrze z kotkiem?
TwojaKokaina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-10, 11:10   #2181
kat123
Zakorzenienie
 
Avatar kat123
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez barbara_barbie Pokaż wiadomość

Na dniach robie test, po tygodniu od opoznienia, i chce zeby TZ byl przy tym...
Będziesz przy nim sikać do kubeczka?

I jak z kotkiem, lepiej mu już?
Cytat:
Napisane przez TwojaKokaina Pokaż wiadomość
niestety, ludzie mają swoje mądrości i myślą, że pojedli wszystkie rozumy świata ;/
a co do znęcania się nad zwierzakami, to zrobiłabym to samo tym, którzy je krzywdzą
właśnie tak jest, niektórzy myślą, że pies na łańcuchu jest szczęśliwy

Psa przywieźli. Wiedziałam, że to, że odbierze go moja szwagierka z córką i przytrzymają u siebie do południa to nie jest dobry pomysł. Teraz pies już nie jest nasz tylko dziecka, robi sceny zazdrości jak się ktoś z nim bawi i beczy na słowo, że wracają do domu bez psa Nie lubię takich sytuacji Zamiast mówić, że pies jest wszystkich... to robią dziecku wodę z mózgu
__________________
Żona od 08.08.2015

Aparatka od 11.10.2014 (góra).
Dół od 11.04.2015.
kat123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-10, 12:03   #2182
TwojaKokaina
Zakorzenienie
 
Avatar TwojaKokaina
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 651
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

to jest najgorsze ;/ a potem dzieci traktują tego psa jak zabawkę.
TwojaKokaina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-10, 12:24   #2183
Farmetka
Raczkowanie
 
Avatar Farmetka
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: PLland
Wiadomości: 466
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

widzę, że dzisiaj zwierzakowe tematy i żelatyna na tapecie. Chciałabym mieć psa, ale nie mam dla niego opieki i na razie nici z tego. mamy chomika.

Żelatyna mnie tez kusi ale sierpień spędzę na miodowaniu włosów.
__________________
- Ostatnie farbowanie - sierpień 2011
- Olejowanie - marzec 2012
- Radykalne cięcie - 28 maj 2012
- Własne naturalki - cały czas


Wymiana:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post61765591
Farmetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-10, 12:39   #2184
barbara_barbie
Raczkowanie
 
Avatar barbara_barbie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Pruszków
Wiadomości: 117
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez TwojaKokaina Pokaż wiadomość
niestety, ludzie mają swoje mądrości i myślą, że pojedli wszystkie rozumy świata ;/
a co do znęcania się nad zwierzakami, to zrobiłabym to samo tym, którzy je krzywdzą

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------


jej, ale już dobrze z kotkiem?

Dzis juz lepiej, nie musze go miec non stop na oku... Bardzo sie przestraszylam gdy ostatniego dnia tych upalow, w Poniedzialek, wszedl do domu i zaczal strasznie szybko oddychac rozdziawionym pyszczkiem... szybko pojechalismy z TZ z nim do lecznicy, a tu odwodnienie... a kotek jest chory nieuleczalnie, ma dopiero 2 latka, ale ma wade serca, kardiomiopatie, leki pomagaja mu,serce zostaje odciazone troszke, lecz musi je dostawac regularnie rano i wieczorem, do konca zycia, ma to samo co ludzie gdy maja chore serce, wiec i upaly gorzej znosi... musialam gbo miec na oku, bo byl taki wycienczony ze nawet juz robil pod siebie... tyle stresu sie najadlam i lez wylalam, ze szkoda gadac.... eh.


Kati123 hmmm raczej chodzilo mi o to, ze chce aby byl ze mna przy wyniku testu... :P Nie chce robic sama testu jak TZ bedzie rano w pracy, i smsem mu oznajmic jaki wynik, ale mozna to bylo sobie tak wyobrazic jak napisalam haha stresuje sie strasznie, niby opuchniecie cyckow spadlo, czuje sie normalnie, nie mam mdlosci, pale papierosy, kawe pije, nie odrzuca mnie, zadnych ciazowych akcji nie mam, procz braku okresu. No ale moze byc i tak ze bezobjawowo sie zaczyna, procz najwazniejszego-zaniku miesiaczki. TZ to juz sie po trochu cieszy... Ja w glebi duszy nie wiem co myslec! Jakas rozbita jestem. Za duzo na raz na mnie spadlo chyba...

A co do tematu o krzywdzeniu zwierzat, to szczerze?! mi sie to w glowie nie miesci... Tak samo jak ludzie chca sie pozbyc zwierzaka gdy dowiedza sie ze sa chore i wymaga wiekszej uwagi. Ja gdy sie dowiedzialam ze moj kotek jest chory, zalamalam sie. Wczesniej, pelen zycia, ciagle sie chcial bawic, z czasem zaczal chudnac, nawet zabawa go szybko meczyla, zziajany byl, teraz po lekach jest spokojny, mimo ze mlody to taki schorowany... Nie wyobrazam sobie go oddac komus innemu, balabym sie ze ktos inny nie bedzie dbal o niego jak ja. Mi to serce peka jak ludzie postepuja ze zwierzetami, wyrzucaja z samochodow, badz zamecza na smierc. Przeciez te zwierzatko tez ma uczucia, i maly rozumek. Powinni ludzi znecajacych sie nad zwierzetami tak samo karac jak oni potraktowali zwierze. Wogole te kary za znecanie sie to sa smiechu warte.....
__________________
Nie prostuje wlosow od 01.03.2012
Ost. Farbowanie 30.05.12

ŻONA OD 16.07.11
Czekamy na Bejbii!
http://www.suwaczki.com/tickers/zud3ol2a133o08zn.png
Spotkamy sie za:
http://www.suwaczki.com/tickers/cd9b3e3kdqo8qacs.png

Edytowane przez barbara_barbie
Czas edycji: 2012-08-10 o 12:55
barbara_barbie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-10, 13:09   #2185
kat123
Zakorzenienie
 
Avatar kat123
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez TwojaKokaina Pokaż wiadomość
to jest najgorsze ;/ a potem dzieci traktują tego psa jak zabawkę.
No, ona już go na huśtawkę chciała bym jej go wsadziła, potem do hamaka chciała, potem w samochodzie swoim elektrycznym chciała go wozić trzeba ich obojga pilnować. Ale cały czas jej powtarzamy, że to pies a nie lalka, a psy chodzą po ziemi Co nie zmienia faktu, że jej sceny zazdrości są irytujące. Na szczęście już pojechali, ale zaraz pewnie znowu przyjadą, bo mała jest tak napalona, że aż współczuję temu psu i jednak Hektor
Cytat:
Napisane przez Farmetka Pokaż wiadomość
widzę, że dzisiaj zwierzakowe tematy i żelatyna na tapecie. Chciałabym mieć psa, ale nie mam dla niego opieki i na razie nici z tego. mamy chomika.
zawsze coś ja bym chciała królika, albo fretkę. Obojętnie
Cytat:
Napisane przez barbara_barbie Pokaż wiadomość
Dzis juz lepiej, nie musze go miec non stop na oku... Bardzo sie przestraszylam gdy ostatniego dnia tych upalow, w Poniedzialek, wszedl do domu i zaczal strasznie szybko oddychac rozdziawionym pyszczkiem... szybko pojechalismy z TZ z nim do lecznicy, a tu odwodnienie... a kotek jest chory nieuleczalnie, ma dopiero 2 latka, ale ma wade serca, kardiomiopatie, leki pomagaja mu,serce zostaje odciazone troszke, lecz musi je dostawac regularnie rano i wieczorem, do konca zycia, ma to samo co ludzie gdy maja chore serce, wiec i upaly gorzej znosi... musialam gbo miec na oku, bo byl taki wycienczony ze nawet juz robil pod siebie... tyle stresu sie najadlam i lez wylalam, ze szkoda gadac.... eh.


Kati123 hmmm raczej chodzilo mi o to, ze chce aby byl ze mna przy wyniku testu... :P Nie chce robic sama testu jak TZ bedzie rano w pracy, i smsem mu oznajmic jaki wynik, ale mozna to bylo sobie tak wyobrazic jak napisalam haha stresuje sie strasznie, niby opuchniecie cyckow spadlo, czuje sie normalnie, nie mam mdlosci, pale papierosy, kawe pije, nie odrzuca mnie, zadnych ciazowych akcji nie mam, procz braku okresu. No ale moze byc i tak ze bezobjawowo sie zaczyna, procz najwazniejszego-zaniku miesiaczki. TZ to juz sie po trochu cieszy... Ja w glebi duszy nie wiem co myslec! Jakas rozbita jestem. Za duzo na raz na mnie spadlo chyba...

A co do tematu o krzywdzeniu zwierzat, to szczerze?! mi sie to w glowie nie miesci... Tak samo jak ludzie chca sie pozbyc zwierzaka gdy dowiedza sie ze sa chore i wymaga wiekszej uwagi. Ja gdy sie dowiedzialam ze moj kotek jest chory, zalamalam sie. Wczesniej, pelen zycia, ciagle sie chcial bawic, z czasem zaczal chudnac, nawet zabawa go szybko meczyla, zziajany byl, teraz po lekach jest spokojny, mimo ze mlody to taki schorowany... Nie wyobrazam sobie go oddac komus innemu, balabym sie ze ktos inny nie bedzie dbal o niego jak ja. Mi to serce peka jak ludzie postepuja ze zwierzetami, wyrzucaja z samochodow, badz zamecza na smierc. Przeciez te zwierzatko tez ma uczucia, i maly rozumek. Powinni ludzi znecajacych sie nad zwierzetami tak samo karac jak oni potraktowali zwierze. Wogole te kary za znecanie sie to sa smiechu warte.....
To dobrze, że już mu lepiej troszkę... biedactwo moja sąsiadka ma suczkę (córkę mojej Sonki zresztą) i ta ma nabytą padaczkę też leki do końca życia...

Hihihi ja to już sobie tak to wyobraziłam heheh
A pierwsze ciążowe akcje to podobno po 4 tygodniu dopiero, to może JESZCZE ich nie masz A tak piszesz, że nie wiem czy mam trzymać kciuki za jaki wynik testu

Też mam tak -w życiu bym nikomu nie zostawiła mojego zwierzaka, bo bałabym się, że ten ktoś nie zadba tak jak ja... Ja zawsze z swoim pupilkiem jeździłam na wszystkie święta, wakacje -czy to królik, kot, koszatniczka, czy papugi
__________________
Żona od 08.08.2015

Aparatka od 11.10.2014 (góra).
Dół od 11.04.2015.
kat123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-10, 13:12   #2186
kat123
Zakorzenienie
 
Avatar kat123
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachód PL
Wiadomości: 5 479
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Tak się rozpisałam, że zapomniałam Wam zdjęcia wstawić

Więcej na blogu
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC07388.jpg (61,5 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg lyc1.jpg (55,5 KB, 24 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC07405.jpg (62,8 KB, 24 załadowań)
__________________
Żona od 08.08.2015

Aparatka od 11.10.2014 (góra).
Dół od 11.04.2015.
kat123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-10, 13:20   #2187
Farmetka
Raczkowanie
 
Avatar Farmetka
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: PLland
Wiadomości: 466
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez kat123 Pokaż wiadomość
Tak się rozpisałam, że zapomniałam Wam zdjęcia wstawić

Więcej na blogu
cudny ten dobierany nad czołem. ja na razie zapuszczam grzywkę. Co mnie podkusiło na obcięcie.

Mam dołka trochę. Po akcji ze zdjęciem Kat i pw od pinup to mi się odechciewa pisac tutaj i blogować. Poza tym mam wrażenie, że mój blog jest mało ciekawy, może to dlatego, ze ciągle brak mi czasu aby go dopieścić i częściej notki pisać.

Druga sprawa to mój teść. Miałam urodziny i składał mi zyczenia z teściową(telefonicznie, bo siedzi w domu z półpaśćcem) i do życzeń dołączył niesłuszny moim zdaniem opiernicz mojego męża. Mógł sobie daroać takie zyczenia. Tak się zdenerwowałam, że się popłakałam.
__________________
- Ostatnie farbowanie - sierpień 2011
- Olejowanie - marzec 2012
- Radykalne cięcie - 28 maj 2012
- Własne naturalki - cały czas


Wymiana:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post61765591
Farmetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-10, 13:21   #2188
barbara_barbie
Raczkowanie
 
Avatar barbara_barbie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Pruszków
Wiadomości: 117
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

To dobrze, że już mu lepiej troszkę... biedactwo moja sąsiadka ma suczkę (córkę mojej Sonki zresztą) i ta ma nabytą padaczkę też leki do końca życia...

Hihihi ja to już sobie tak to wyobraziłam heheh
A pierwsze ciążowe akcje to podobno po 4 tygodniu dopiero, to może JESZCZE ich nie masz A tak piszesz, że nie wiem czy mam trzymać kciuki za jaki wynik testu

Też mam tak -w życiu bym nikomu nie zostawiła mojego zwierzaka, bo bałabym się, że ten ktoś nie zadba tak jak ja... Ja zawsze z swoim pupilkiem jeździłam na wszystkie święta, wakacje -czy to królik, kot, koszatniczka, czy papugi [/QUOTE]



Ja zawsze klucze od domu zostawialam rodzicom, zeby sie zaopiekowali zwierzakiem... mialam zaufanie co do tego ze zadbaja dobrze, pozatym nie musialam sie bac ze ktos pod moja nieobecnosc bedzie za bardzo wscibski, a niestety moi ex znajomi tacy byli, i wszystkiego sie mozna bylo po nich spodziewac, nawet imprezy No teraz jakos sobie radze, wiadomo kotek ma gorsze dni i gorzej sie czuje, caly czas spi, zawieszony taki chodzi, zmeczony nic nie robieniem, to i mi jest zle, ale wtedy probuje go jakos zajac okazac milosc jaka go darze....

Wlasnie sama nie wiem co myslec, niby odrzucenie od papierosow, i obrzydliwy smak kawy zaczyna sie juz na poczatku jak tylko dojdzie do zaplodnienia to organizm sam odrzuca uzywki... W sumie to ja tez nie wiem co robic, bo ze tak powiem jeszcze sprawa nie jest jasna TZ mowi ze jak bedzie to bedzie i bedzie kochal tak samo mocno jak mnie, i zrobi wszystko zeby bylo dobrze, nawet pojdzie na drugi etat do pracy.... Złoty mąż. Wiadomo, z jednej strony fajnie, ale tez sa te obawy, mysle ze kazda kobieta ma te lekkie watpliwosci, jak to bedzie, przeciez zycie zmienia sie o jakies 180 stopni bedac w ciazy i po urodzeniu.... ja narazie jestem w szoku ze tak powiem [przedciazowym?!]


a wloski super ci rosna!! tez mam takie fale jesli o tyl chodzi, tzn ze same sobie sie ukladaja... jak nie uda mi sie dzis fotki zarzucic zrobie to jutro obiecuje
__________________
Nie prostuje wlosow od 01.03.2012
Ost. Farbowanie 30.05.12

ŻONA OD 16.07.11
Czekamy na Bejbii!
http://www.suwaczki.com/tickers/zud3ol2a133o08zn.png
Spotkamy sie za:
http://www.suwaczki.com/tickers/cd9b3e3kdqo8qacs.png

Edytowane przez barbara_barbie
Czas edycji: 2012-08-10 o 13:22
barbara_barbie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-10, 13:28   #2189
ludwila
Zakorzenienie
 
Avatar ludwila
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 5 093
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez kat123 Pokaż wiadomość
Tak się rozpisałam, że zapomniałam Wam zdjęcia wstawić

Więcej na blogu
Jak Ci urosły No i faktycznie, jeżeli postanowisz obciąć te farbowańce.. to już będziesz naturalna


Po wczorajszym eksperymencie mam fajne, miękkie włosy Ale.. muszę znowu się zająć końcówkami, tylko teraz już je mocniej podciąć, bo ostatnio jednak za mało ich ścięłam .
__________________
"Chodziliśmy nie szukając się, ale wiedząc, że chodzimy po to, żeby się znaleźć. "


Edytowane przez ludwila
Czas edycji: 2012-08-10 o 13:31
ludwila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-10, 13:36   #2190
barbara_barbie
Raczkowanie
 
Avatar barbara_barbie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Pruszków
Wiadomości: 117
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów. Offtop: cz; V.

Cytat:
Napisane przez Farmetka Pokaż wiadomość
cudny ten dobierany nad czołem. ja na razie zapuszczam grzywkę. Co mnie podkusiło na obcięcie.

Mam dołka trochę. Po akcji ze zdjęciem Kat i pw od pinup to mi się odechciewa pisac tutaj i blogować. Poza tym mam wrażenie, że mój blog jest mało ciekawy, może to dlatego, ze ciągle brak mi czasu aby go dopieścić i częściej notki pisać.

Druga sprawa to mój teść. Miałam urodziny i składał mi zyczenia z teściową(telefonicznie, bo siedzi w domu z półpaśćcem) i do życzeń dołączył niesłuszny moim zdaniem opiernicz mojego męża. Mógł sobie daroać takie zyczenia. Tak się zdenerwowałam, że się popłakałam.


Ehhh wiem cos o tym, tylko ze ja mam sama tesciowa, opisywalam jaki ma stosunek do mnie, gdzies na forum mezatek w temacie' relacja synowa tesciowa'. Wstretna manipulantka i materialistka, Tesc niestety zginal smiercia tragiczna,gdy TZ mial 4 latka, ale jest to wykapany tesciu, jak by skore sciagneli z niego, nawet charakter chyba ma po nim, bo matka to zepsuta kobieta-zerwalismy z nia kontakt po tym jak rozwiazala umowe na prad w mieszkaniu ktore nam udostepnila pos lubie, bo chciala meza przeciwko mnie nastawic, bo nie chcielismy jej dawac pieniedzy[wymyslala powody jak to jej ciezko itd i zeby jej pomoc,ale bez przesady jej ciagle malo bylo i sie zbuntowalismy] a jak jej powiedzial zeby sie nie wtracala w jego zycie to tak chciala sie zemscic, tylko nie wiem czemu na wlasnym dziecku...
__________________
Nie prostuje wlosow od 01.03.2012
Ost. Farbowanie 30.05.12

ŻONA OD 16.07.11
Czekamy na Bejbii!
http://www.suwaczki.com/tickers/zud3ol2a133o08zn.png
Spotkamy sie za:
http://www.suwaczki.com/tickers/cd9b3e3kdqo8qacs.png

Edytowane przez barbara_barbie
Czas edycji: 2012-08-10 o 13:42
barbara_barbie jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:13.