Okularnik mniej atrakcyjny?

[Malla]

Clevleen - witamy, witamy!!! Mów nam na "ty", oczywiście
Jeśli masz stałą wadę i tylko na jedno oko, to faktycznie warto będzie dokonać w przyszłości korekcji laserowej, ma ona o wiele większą szansę trwałych efektów niż w przypadku takich jak ja, którym wada pogłębia się i to dość szybko mimo zakończenia wzrostu (mam niecałe 2x więcej lat niż Ty i nie kwalifikuję się do operacji)
Jestem także zwolenniczką małych zakładów optycznych. Byłam w takiej samej sytuacji jak Ty kiedyś i 2 osoby pomogły mi za darmo w wyprostowaniu oprawek, a za szkła pocieniane z antyrefleksem zapłaciłam ostatnio 100zł za sztukę (zniżka ze 120zł, może mamy taki sam model, hehe).
Nieco inaczej wyglądała sytuacja 20 lat temu, gdy nabijano się z nielicznych dzieci noszących okulary, bo wtedy były dostępne tylko grube, plastikowe oprawki dla dzieci Gdy miałam praktyki studenckie w podstawówce, połowa dzieci miała okulary na stałe lub do czytania, a oprawki miały ładne, delikatne, często żyłkowane.
Pisz ile chcesz, naprawdę miło przeczytać wypowiedź nastolatki nienajeżoną błędami ortograficznymi i pOk3m0n@mi

[Clevleen]

Dziękuję za tak miłe powitanie . Mnie samą odrzucają nastolatki piszące tymi całymi "pokemonami". Czasami aż mnie skręca, gdy widzę wypowiedź typu: "Hihi, pRaWdA, żE jEstEm SweeeT?! x33"
Pozdrawiam i na pewno będę się starać pisać jak najwięcej w tym wątku.

[201704240951]

Napisane przez Malla

nika135 - wpadnij na wątek soczewkowy. Plusy często znikają z wiekiem, mojej przyjaciółce zmniejszyła się wada z +4 do +1. Jeśli okulary masz za mocne, to faktycznie oczy się męczą, nie wiem czy nie lepiej zmienić lekarza :/ Zdejmowanie okularów bardziej szkodzi niż pomaga, bo niedokorekcja zmienia oś oka, a tego już się nie da odwrócić

Tylko ja nie mam wyboru lekarza chyba do stolicy województwa się przejadę niestety. Byłam w grudniu na kontroli - skarżyłam jej się, ze oczy mnie bolą i szybko się męczą. A ona nic. Mimo iż badanie wykazywało, ze mam mniejszą wadę o 0,5 dioptrii to ta zostawiła mi tak jak jest. Czyli dziś na nosie mam +4. Nawet ograniczyłam patrzenie w monitor i w zaglądanie w książki - ;lecz i to efektów nie dało. Odpoczynek moim oczom jest konieczny. bywało tak, ze krople używałam jakiś czas, myślałam, ze poryczę się z bólu.
Przejrzę ten wątek soczewkowy i wybiorę się znów do lekarza.

[Malla]

Jakbyś chciała, to mam namiary na świetnego lekarza w Rybniku.

[Aralka]

Ja wprawdzie nie muszę nosić na codzień, ale coraz częściej to robię, bo mi się chyba wzrok psuje...
Ale...gdy mam, to dużo osób mi mówi, że dobrze wyglądam ^^

[201704240951]

Napisane przez Malla

Jakbyś chciała, to mam namiary na świetnego lekarza w Rybniku.

Trochę daleko ten Rybnik
Ja jestem z opolskiego

[Stokrotka polna]

Spytam się tak trochę ni z gruszki ni pietruszki, ale bardzo zależy mi na odpowiedzi:
1. od czego psuje się wzrok?
2. od czego pogłębiają się wady?
Liczę na Waszą pomoc!

[Aralka]

No cóż psuje się pewnie w większości od komputera, od telewizji i też od tych samych rzeczy się pogłębia.
Trzeba robić przerwy w surfowaniu po necie.

[MartaMagda]

Zastanawia mnie jedna "okularowa" sprawa, w jakim tempie i co powoduje psucie się wzroku u osoby, która już okulary nosi? Nosze okulary od roku, wadę mam niewielka, ale na początku, kiedy zdarzało mi się zapomnieć okularów, a gdzieś szłam nie odczuwałam takiego dyskomfortu jak teraz... Mam wrażenie, że wzrok mi się popsuł jeszcze bardziej (choć w okularach jest OK), wybieram się do okulisty, ale jak wiadomo kolejki są kilometrowe...

[Susanna]

Napisane przez MartaMagda

Zastanawia mnie jedna "okularowa" sprawa, w jakim tempie i co powoduje psucie się wzroku u osoby, która już okulary nosi? Nosze okulary od roku, wadę mam niewielka, ale na początku, kiedy zdarzało mi się zapomnieć okularów, a gdzieś szłam nie odczuwałam takiego dyskomfortu jak teraz... Mam wrażenie, że wzrok mi się popsuł jeszcze bardziej (choć w okularach jest OK), wybieram się do okulisty, ale jak wiadomo kolejki są kilometrowe...

U mnie to w jakimś stopniu choroba, tz. cały czas wzrok mi się pogarsza. Powoli, powoli ale jest gorzej. W zasadzie zmieniam szkła co 1,5 roku. Jak się ta choroba konkretnie nazywa tego nie wiem

[Malla]

To nie choroba, tylko wada, szeroko pojęta krótkowzroczność.

Czym jest powodowana? Albo jest to wada wrodzona (może ujawnić się po jakimś czasie, tak jak u mnie dopiero w okresie dojrzewania i wciąż postępuje mimo zdrowych pozostałych części układu wzrokowego), albo wynik choroby: nieleczonego zaburzenia siatkówki, niewyleczonych zębów, degeneracji nerwu wzrokowego itp, może też być efektem urazu (np. uderzenia w głowę jabłkiem).

Trochę widzenie mogą poprawić ćwiczenia oczu, bo tak naprawdę telewizja i komputery same z siebie wcale nie psują wzroku, tylko rozleniwiają oczy.

Do pogłębiania wady dochodzi, gdy zmienia się oś oka, a dzieje się tak, gdy się wzroku nie koryguje odpowiednio. W słabym świetle oko zachowuje się tak, jakby niedowidziało (miało złe okulary lub nieskorygowaną wadę - nawet gdy wzrok ma się sokoli), dlatego czytanie i inne czynności wymagające skupienia mogą wtedy zwiększać wadę.

[Michiru]

ja mam chyba słabość do okularników mój ex nosił okulary, mój narzeczony też je nosi TŻ ma bardzo dużą wadę, -8 dioptrii (przynajmniej ja tak sądzę, że jest duża). powinien iść, moim zdaniem, na operację, żeby to trochę zniwelować, ale szkoda mu zaoszczędzonej kasy \m/ i tak nosiłby okulary (to dobrze, bo bardzo mi się w nich podoba ^^), ale przyjamniej wadę miałby trochę mniejszą.

[MartaMagda]

Jestem dalekowidzem, ząbki mam zdrowe, nic mi ostatnio na głowę nie spadło, wada wrodzona tez odpada, bo by się chyba nie ujawniła w wieku 23 lat...
Beznadziejny ze mnie przypadek
No nic i tak sie wybieram do okulisty, to niedługo poznam opinie specjalisty na ten temat

[Susanna]

Napisane przez Malla

To nie choroba, tylko wada, szeroko pojęta krótkowzroczność.

Czym jest powodowana? Albo jest to wada wrodzona (może ujawnić się po jakimś czasie, tak jak u mnie dopiero w okresie dojrzewania i wciąż postępuje mimo zdrowych pozostałych części układu wzrokowego), albo wynik choroby: nieleczonego zaburzenia siatkówki, niewyleczonych zębów, degeneracji nerwu wzrokowego itp, może też być efektem urazu (np. uderzenia w głowę jabłkiem).

Trochę widzenie mogą poprawić ćwiczenia oczu, bo tak naprawdę telewizja i komputery same z siebie wcale nie psują wzroku, tylko rozleniwiają oczy.

Do pogłębiania wady dochodzi, gdy zmienia się oś oka, a dzieje się tak, gdy się wzroku nie koryguje odpowiednio. W słabym świetle oko zachowuje się tak, jakby niedowidziało (miało złe okulary lub nieskorygowaną wadę - nawet gdy wzrok ma się sokoli), dlatego czytanie i inne czynności wymagające skupienia mogą wtedy zwiększać wadę.

Wada? Przed kompem owszem siedzę dużo - taka praca ale na szkłach mam powłokę antyrefleksyjną. W okularach chodzę praktycznie cały czas, jeżdżę samochodem, wzrok badam systematycznie gdy tylko zaczynam odczuwać "zmiany". Ząbki się psują ale odwiedzam dentystę - wiadomo
Nie pasuje mi coś.

[Malla]

MartaMagda - pisałam o krótkowzroczności. Na dalekowzroczności mniej się znam, ale na pewno nie masz jeszcze starczowzroczności

Susanna - sam antyrefleks nie chroni przed pogarszaniem wzroku, jeśli ktoś ma wadę wrodzoną. Dobre okulary i nieprzemęczanie oczu zmniejszą postęp, ale go nie zastopują. Zaczęłam nosić okulary pod koniec podstawówki, wada postępuje mimo zdrowej siatkówki i nerwu wzrokowego. Jeszcze żaden lekarz nie powiedział mi, że wzięło się to nagle z kosmosu, z telewizji i czytania. Nie jest to u mnie rodzinne, jestem jedyna.

[kaz78]

Często po prostu mamy w genach zapisane, że oczy się psują i trzeba z tym życ Czasem nawet po jakichś odległych przodkach, niekoniecznie po rodzicach.

Mi na szczęście wzrok się nie pogarsza. Pogorszył się raz a dobrze, osiągnąłem OL -3,25 i OP -2 w wieku 19 lat i od tej pory, przez całe 11 lat, nic się nie zmieniłono, nawet o 0,25

Pozdrowienia dla dziewczyn w okularach!

[Malla]

O, Rodzynek
No właśnie, geny, trudno przewidzieć co się z nami stanie, jeszcze takie badania nie są w standardzie :/ Myślałeś o laserowej korekcie?

[MartaMagda]

Napisane przez Malla

MartaMagda - pisałam o krótkowzroczności. Na dalekowzroczności mniej się znam, ale na pewno nie masz jeszcze starczowzroczności

He he, grunt to dostrzegać w swojej wadzie pozytywy

[Malla]

Pamiętam jak nieraz w szkole np. na chemii, gdy nie wiedziałam, co się dzieje na lekcji (zazwyczaj przysypiałam) i nagle kazano mi skomentować sytuację na tablicy, to wymigiwałam się niedowidzeniem, za słabymi okularami. Zazwyczaj zamiast wywołać mnie osobiście do tablicy, nauczycielka pytała inną osobę.

[AsiCcccCA]

Witam Moge do Was dołączycTeż nosze sekusieale nie lubie sie w okularkachnosze Minusy ale moze nie bede sie chwaliła ile mam minusówmam pytanko,doradziłybyście jaki krztałt mi pasuje w jakich było by mi najlepiejnieste ty nie moge nosić soczewek

[MartaMagda]

Uhuhu, z nas nie wróżki ani inne szarlatanki, pomóc byśmy mogły, ale tak bez zdjęcia? Nikt Ci okularków nie dobierze tak po chociażby opisie a do nich swoją drogą można się przyzwyczaic, wiem coś o tym

[Malla]

Czemu nie możesz nosić? Poprosimy zdjęcie lub link do niego

[AsiCcccCA]

Napisane przez Malla

Czemu nie możesz nosić? Poprosimy zdjęcie lub link do niego

Nie mogę nosić gdyż mam cylindry itd nie znam sie na tym dobrze ,okulista powiedział mi ze jak bym chciala mieć soczewki to były my słabsze niż okulary (i w sumie nic bym przez nie nie widziała)

A zdjątko już dajea jutro albo jeszcze dzis prześle wam zdjęcie z moimi aktualnymi okularkami ..i z nowymibo jutro je wybieram hih...nie są za ładne i nie zbyt chyba pasują do mnie ale musiałam kupić cos nowego bo stare już porysowane na Amen

[Malla]

Powiem tylko, że jeśli chodzi o astygmatyzm, to są specjalne szkła kontaktowe, tzw. toryczne, z cylindrem i różnymi osiami, dla takich jak Ty - My Są nieco droższe od zwykłych, ale możesz przejrzeć oferty w internecie i sprawdzić ceny, zanim się zdecydujesz na dobór.

[AsiCcccCA]

Napisane przez Malla

Powiem tylko, że jeśli chodzi o astygmatyzm, to są specjalne szkła kontaktowe, tzw. toryczne, z cylindrem i różnymi osiami, dla takich jak Ty - My Są nieco droższe od zwykłych, ale możesz przejrzeć oferty w internecie i sprawdzić ceny, zanim się zdecydujesz na dobór.

Ale ja nie mam astygmatyzmu!!!tylko coś z cylindrami ja sie nie znam dobrze,i pozatym mam oczo pląś i soczewki by mi wypadały .....owszem okulista powiedziałm mogę mieć soczewki ale nie bede w nich widzieć bo nie ma takich soczewek do mojego wzroku itd

Niom poprostu mam pecha musze nosic okulary i szukam jakiś ładnych ciekawych pasujacyh do mnie

[Malla]

Cylindry oznaczają właśnie astygmatyzm... Technika poszła do przodu, soczewki również mają moce cylindryczne i osie, są trochę droższe od zwykłych.
Gorzej z oczopląsem - odpowiedź na pytanie zadane na stronie soczewkikontaktowe.pl:
Pytanie:
czy w przypadku oczopląsu soczewki są p/wskazaniem i czy w tym przypadku można nosić kolorowe soczewki?
Odpowiedź:
Oczopląs nie stanowi bezwzględnego przeciwwskazania do noszenia miękkich soczewek kontaktowych. Aby dobrać soczewki należy zgłosić się do lekarza okulisty aplikującego soczewki kontaktowe. W trakcie ich aplikacji okulista przeprowadza badanie kwalifikacyjne, dobiera odpowiednie soczewki oraz przeprowadza instruktaż w zakresie obsługi i zasad noszenia soczewek. Nie należy podejmować samodzielnej aplikacji soczewek kontaktowych – może to grozić poważnymi powikłaniami ocznymi.

[AsiCcccCA]

Napisane przez Malla

Cylindry oznaczają właśnie astygmatyzm... Technika poszła do przodu, soczewki również mają moce cylindryczne i osie, są trochę droższe od zwykłych.
Gorzej z oczopląsem - odpowiedź na pytanie zadane na stronie soczewkikontaktowe.pl:
Pytanie:
czy w przypadku oczopląsu soczewki są p/wskazaniem i czy w tym przypadku można nosić kolorowe soczewki?
Odpowiedź:
Oczopląs nie stanowi bezwzględnego przeciwwskazania do noszenia miękkich soczewek kontaktowych. Aby dobrać soczewki należy zgłosić się do lekarza okulisty aplikującego soczewki kontaktowe. W trakcie ich aplikacji okulista przeprowadza badanie kwalifikacyjne, dobiera odpowiednie soczewki oraz przeprowadza instruktaż w zakresie obsługi i zasad noszenia soczewek. Nie należy podejmować samodzielnej aplikacji soczewek kontaktowych – może to grozić poważnymi powikłaniami ocznymi.

Mall-unia słuchaj powiem Ci tak :Ja ogólnie nie wiem dokładnie jakie mam cylidry osie itd bo na tym sie nie znam i nie wnikam w osie itd ,(niby to mój problm i powinnam wiedzic ale.....)Wiem tylko jedno jak byłam małą miałąm owrzodzenie rogówki i miałąm być slepusem ale ...ktos nademna czuwał i widze choć nie najleopiej....mam -3,5 na lewe a na prawe nic prawie nie widze i napwno nie mam astygmatyzmu!!!!!to wiem .A okuliste mam raczej dobrego i gdyby byłak mozliwość noszenia soczewek przezemnie npwno bymi o tym powieział

[kretencja]

Witam, witam
Ja również noszę okulary, na stałe, bo mam wadę -5. Obecnie już chyba się nie pogłębia, choć w podstawówce zaczynałam od -1...
Wtedy nie używałam wcale komputera, potem, nawet w liceum-niewiele, za to zawsze lubiłam czytać, więc to zapewne też wzrok pogarsza... No i mam w genach, mama -7,5, dziadek prawie w ogóle nie wiedział...
Kiedy byłam nastolatką, był to dla mnie problem i starałam się w miarę możliwości nie zakładać okularów (wtedy też miałam trochę mniejszą wadę). Teraz w ogóle tym się nie przejmuję, muszę nosić okulary cały czas i noszę, i wcale nie czuje się z tego powodu mniej atrakcyjna. Czasem okulary są niewygodne lub sprawiają kłopoty, np. gdy jest duże słońce i chce się założyć przeciwsłoneczne... Na takie okoliczności mam soczewki kontaktowe. Nie noszę ich często, tylko właśnie wtedy, gdy chcę się czuć bardziej komfortowo lub założyć okulary przeciwsłoneczne, a przecież mogłabym nosić głównie soczewki, a okulary tylko czasem... To chyba najlepszy dowód na to, że mi okulary nie przeszkadzają.
Ponieważ wygodniej jest bez nich, mam nadzieję, że kiedyś będzie mnie stać na korekcję laserową Na razie jednak noszę "cyngle" (jak mówił kiedyś mój brat) i mam się dobrze
Pozdrawiam okularnice!!!
PS. Ale pokręcony ten wpis.. Przepraszam, trochę zmęczona jestem. Mam nadzieję, że główny sens nie został zbyt mocno "owinięty w bawełnę";-)

[Malla]

AsiCcccCA - niestety, wspominasz o niezbyt ciekawych schorzeniach Ja pisałam tylko o astygmatyzmie (stąd cylindry, więc musisz go mieć) i oczopląsie. Choroby rogówki są jak najbardziej przeciwwskazaniem (chyba że stożek, który się kontaktami leczy), niestety...

Wracając do okularów, to jakie byś wolała - zakryte całe, odkryte u dołu czy całkiem odkryte? Ładna jesteś, masz wystające policzki, na pewno coś będzie pasować
Nie jestem specem od mody, ale mam 2 typy:
- delikatny, nie rzucający się w oczy (pasujący do romantycznej pierwszej fotki) - kształt trójkątny u dołu! Pełne lub odkryte od dołu, kolor miedziany;
- z charakterem (pasujący do drugiej fotki) - czarne lub ciemnogranatowe, wyraziste, ale nie z grubymi ramkami, metalowe, prostokątne, z zausznikami dzielonymi na 2 (część górna i dolna, to pomoże zakryć grubość szkła i nada pazura).

[AsiCcccCA]

Napisane przez Malla

AsiCcccCA - niestety, wspominasz o niezbyt ciekawych schorzeniach Ja pisałam tylko o astygmatyzmie (stąd cylindry, więc musisz go mieć) i oczopląsie. Choroby rogówki są jak najbardziej przeciwwskazaniem (chyba że stożek, który się kontaktami leczy), niestety...

Wracając do okularów, to jakie byś wolała - zakryte całe, odkryte u dołu czy całkiem odkryte? Ładna jesteś, masz wystające policzki, na pewno coś będzie pasować
Nie jestem specem od mody, ale mam 2 typy:
- delikatny, nie rzucający się w oczy (pasujący do romantycznej pierwszej fotki) - kształt trójkątny u dołu! Pełne lub odkryte od dołu, kolor miedziany;
- z charakterem (pasujący do drugiej fotki) - czarne lub ciemnogranatowe, wyraziste, ale nie z grubymi ramkami, metalowe, prostokątne, z zausznikami dzielonymi na 2 (część górna i dolna, to pomoże zakryć grubość szkła i nada pazura).

A po owrzodzeniu ani sladu wszytsko mozna powiedzieć wyleczone uratowane!!!!Jeśli chodzi o okulary to ja wole takie które mają duł odkryty i są takie niby kocie troszke ...przedewszystkim nie lubię okularów w kolracj czerwieni ,zieleni i innych wyrazistych kolrach podobaja mi sie czaerne brązowe miedziane srebne,mówiłas o tych pierwszyh okularkach dla mnie- ze u dołu maja byc trójkatne yyy a jak one wyglądaja jak bys mogła podesłac zdjecia z przykładami bedzie mi ładwiej wybraci dziękuej za pomoc

Aha nie wiemn z kąd te cylindryale napewno nie mam Astygmatyzmu.poważnie ja przecież bym to akurat widziała hih POZDRAWIAM