Okulary?

[Ofca w Wielkim Miescie]

Witam Chciałabym żebyście napisały co sądzicie o moim "problemie"
Otóż wybrałam się do okulisty na badanie wzroku (kiedyś w galerii handlowej były wykonywane bezpłatne badania wzroku i wyszło że mam 0,75 i 1 nie pamiętam czy + czy -, dlatego poszłam do lekarza). Lekarz potwierdził. Zakładał mi szkła i kazał czytać. Praktycznie nie widziałam żadnej różnicy (może minimalnie ostrzej w okularach ale naprawdę minimalnie). Bardzo dobrze widzę bez okularów, mogę czytać małe literki bez większego problemu. Może trochę czasem rozmazują mi się, czego najpewniej przyczyną jest długi czas spędzany przed komputerem, zapewne to też jest przyczyną pogorszenia wzroku. Pani doktor powiedziała żebym przyszła za pół roku i jeśli nie zniknie ta mała wada (zapewne nie bo badanie w galerii było jakiś rok wcześniej), to zapisze mi okulary.
Nie chciałabym nosić okularów i ze względów estetycznych i na to, że boję się, że wtedy przyzwyczaję oczy do okularów i przestanę dobrze widzieć bez nich.
Co myślicie? Powinnam jednak nosić okulary mimo że dobrze widzę bez nich czy nie? Co byście zrobiły na moim miejscu?
Dodam że mam 20 lat.

[flows]

Ja myślę, że jak dobrze widzisz i nie przeszkadza Ci to w życiu to nie musisz nosić. Aczkolwiek dziwi mnie, że widzisz dobrze z wadą 1 czy 0,75.

[Irish184]

Napisane przez Ofca w Wielkim Miescie

Witam Chciałabym żebyście napisały co sądzicie o moim "problemie"
Otóż wybrałam się do okulisty na badanie wzroku (kiedyś w galerii handlowej były wykonywane bezpłatne badania wzroku i wyszło że mam 0,75 i 1 nie pamiętam czy + czy -, dlatego poszłam do lekarza). Lekarz potwierdził. Zakładał mi szkła i kazał czytać. Praktycznie nie widziałam żadnej różnicy (może minimalnie ostrzej w okularach ale naprawdę minimalnie). Bardzo dobrze widzę bez okularów, mogę czytać małe literki bez większego problemu. Może trochę czasem rozmazują mi się, czego najpewniej przyczyną jest długi czas spędzany przed komputerem, zapewne to też jest przyczyną pogorszenia wzroku. Pani doktor powiedziała żebym przyszła za pół roku i jeśli nie zniknie ta mała wada (zapewne nie bo badanie w galerii było jakiś rok wcześniej), to zapisze mi okulary.
Nie chciałabym nosić okularów i ze względów estetycznych i na to, że boję się, że wtedy przyzwyczaję oczy do okularów i przestanę dobrze widzieć bez nich.
Co myślicie? Powinnam jednak nosić okulary mimo że dobrze widzę bez nich czy nie? Co byście zrobiły na moim miejscu?
Dodam że mam 20 lat.

Jeśli dobrze widzisz bez okularów i taka niewielka wada Ci nie przeszkadza, to zrób tak jak radził lekarz i przyjdź za pół roku. Myślę, że w tym czasie wada jakoś drastycznie się nie powinna pogorszyć, ale nie liczyłabym też na to, że sama zniknie. Ja jak zaczynałam nosić okulary to miałam -0,75, ale mi ta wada przeszkadzała ponieważ miałam wrażenie, że wszystko się rozmazuje, jest takie niewyraźne i rozmyte. Zwłaszcza przeszkadzało mi to jak oglądałam filmy z napisami, bo wtedy napisy widziałam z cieniami i źle się czytało U Ciebie nie wiem czy miałabyś mieć okulary do chodzenia czy do czytania? Przeważnie minusy są do chodzenia, a plusy do czytania ale nie zawsze jest to regułą.
Jeśli masz mieć okulary do chodzenia na stałe to jednego możesz być pewna - jak zaczniesz w nich chodzić to oczy się przyzwyczają i chodzenie bez okularów będzie dla Ciebie uciążliwe, ze względu na mniejszą ostrość widzenia. Teraz Ci to nie przeszkadza bo nie masz porównania, ale jak przyzwyczaisz oczy do lepszych warunków, to zacznie przeszkadzać. Nie wiem jak jest w przypadku okularów do czytania, bo takich nigdy nie nosiłam.

[mrsalwaysright]

Sama mam 20 lat, moja wada spowodowana czytaniem książek przy złym oświetleniu się ukazała w wieku 15 lat, nie narzekałam- kupiłam ładne oprawki i mi to nie przeszkadzało... dopóki złapałam się, że wcale tych okularów nie noszę, leżą sobie tylko w torbie w futerale. Po roku z wady -0,5 na jednym oku, -0,50 na drugim moja wada się pogorszyła do -0,75 i -1,0 wtedy zmieniłam po raz kolejny oprawki i zaczęłam je nosić tylko na lekcjach, gdy siadałam na tylnych ławkach, do kina, w domu do komputera i telewizora, fakt, że ja przy takiej wadzie nie poznaje ludzi z dalej czasem bywał bardzo krępujący nie zaniedbuj tego, bo za rok się zbadasz i będziesz miała po -2,0 dodam, że moje znajome miały też takie przygody ze znacznym pogorszeniem wzroku...

[paula54]

Ja też mam małą wadę (po 0,5 na każdym oku, tylko z różnymi znakami ). I mam okulary, ale tylko do czytania i siedzenia przy kompie. Normalnie, jak gdzieś wychodzę czy siedzę w domu to nie zawsze zakładam, bo nie mam takiej potrzeby. Zauważyłam jednak, że po zmroku szybciej męczy mi się wzrok bez okularów. A przecież dużo lepiej wygląda się w okularach niż z przekrwionymi i załzawionymi oczami. Dlatego nie zdecydowałabym się zrezygnować z noszenia ich całkowicie (ale np. tydzień na urlopie bez okularów wytrzymałam bezproblemowo, z tym, że bez komputera i książek).
A co do walorów estetycznych - ja uważam, że niejedna osoba dużo lepiej i ładniej wygląda w okularach niż bez. Dobrze dobrane okulary potrafią pięknie podkreślić kształt twarzy, kolor tęczówki
ps. kiedyś mi znajomy profesor powiedział, że ludzie w okularach wyglądają inteligentniej. I chyba coś w tym jest