Effaclar K La Roche-Posay - ZBIORCZY

[sportsmenka86]

Napisane przez madarynka

ja uzywam od 3 dni, wiec poki co nie widze wiekszych efektow ... no ale czekam dalej ;D

Ja również jestem po 3 dni kuracji Effeklarkiem i nic nie widzę nowego na buzi

[goha80]

a ja po dwóch miesiącach sie zniechęciłam i wytaczam cieższą broń.
na dzien zostawie effaclar k + nawilżacz + tylko na dwór filtr. bo mnie zatykaja wszystkie jak do tej pory....(stosował ktoś ten filtr z biodermy do cery trądzikowej? nie zapycha? bo nie moge dorwać zadnej próbki...)
a na noc dodałam bioderme sebium AKN (puki co mam kilka próbek i działa lepiej niż effaclar) a potem kupuje lysanel svr.
no bo jak po 2 miesiacach nie ma zadnych efektów w postaci oczyszczania sie skóry i tylko średnio trzyma w ryzach natluszczenie strefy T to chyba jest za słaby. dodam ze nie szczypie nawet jak stosuję na skórę oczyszczoną silnym peelingiem lub zelem biodermy z drobinkami które trą jak mikrodermabrazja.... więc chyba jednak za słaby ten effaclarek dla mnie a juz nie moge zdzierzyc moich zaskórników.bleee

[natalli]

czy podczas stosowania effaclaru k moge zaczac uzywac octu jabłkowego z woda niezgazowana jako toniku ?? słyszałam od koleżanek że ma świetne działanie i trądzik znika.... ja jestem troche podłamana bo na brodzie same niespodzianki wychodzą

[patrol]

Po przeczytaniu tego watku strasznie sie napalilam na ten Effaclar niestety od paru dni chodze po aptekach i nic zero Effaclar'u ( dodam ze mieszkam w Londynie) jeste tutaj ktos z tad kto wie gdzie moge go nabyc bardzo prosze o pomoc

Moja cera jest w okropnym stanie mnostwo ropnych wielkich pryszczoli przez ostatnie dwa miesiace uzywalam Avena ale tak sobie dziala teraz chcialabym przerzucic sie wlasnie na LRP

[zoya]

Napisane przez Angel@

zoya bardzo bardzo dziękuję Ci za info
To dla mnie bardzo dobra wiadomość bo trzochę się obawiałam, że jak odstawię smarowidełka na jakiś czas to zaskórników mi się natworzy. Tak więc dziś wieczorem zaczyman przygodę z Effaclarkiem. Ciekawe jak będzie

Nie ma za co Ja swoją przygodę zaczęłam wczoraj, narazie stwierdzam, że po jednym dniu używania duacu było lepiej niż po effaclarze. No nic zobaczymy jak będzie później

[agacior89]

Słuchajcie, odstawiłam na jeden dzień effaclar i... Wysypało mnie. Nie, nie pryszcze tylko takie białe wstretne zaskórniki, to z czym się borykam praktycznie od dziecinstwa i od pierwszego użycia effaclaru zniknęło jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki...

Nie wiem czy ja się już przyzwyczaiła do skóry bez zaskórników czy rzeczywiscie było ich WIĘCEJ NIZ PRZED UŻYWANIE EFFACLARU!

Co prawda używam go od dwóch tygodni, efekt jest bardzo zadowalający ale ale... No własnie- czy to znaczy że jestem "skazan" na efaklar? Czy tak bedzie zawsze że jak tylko go odstawię- zaraz wysyp i powrót do starego stanu rzeczy?

[_magdzia_]

Chyba się przyzwyczaiłaś Moja buźka jest baaardzo gładziutka ale ostatnio nocując u koleżanki nie miałam ze sobą effaclaru więc nie posmarowałam się na noc. Następnego dnia non stop "macałam" moją buźkę i narzekałam że jest strasznie chropowata ...hmmm to chyba już uzależnienie Ale po skończeniu drugiej tubki którą niedawno zaczęłam mam zamiar na jakiś czas odstawić effaclar i stosować na noc coś na naczynka bo za nie też się muszę w końcu kiedyś zabrać

[phdwao]

Napisane przez agacior89

Słuchajcie, odstawiłam na jeden dzień effaclar i... Wysypało mnie. Nie, nie pryszcze tylko takie białe wstretne zaskórniki, to z czym się borykam praktycznie od dziecinstwa i od pierwszego użycia effaclaru zniknęło jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki...

Nie wiem czy ja się już przyzwyczaiła do skóry bez zaskórników czy rzeczywiscie było ich WIĘCEJ NIZ PRZED UŻYWANIE EFFACLARU!

Co prawda używam go od dwóch tygodni, efekt jest bardzo zadowalający ale ale... No własnie- czy to znaczy że jestem "skazan" na efaklar? Czy tak bedzie zawsze że jak tylko go odstawię- zaraz wysyp i powrót do starego stanu rzeczy?

żeby nie było wysypów, cała cera musi sie oczyścić, te zaskorniki ktore masz muszą zniknąć, effaclar działa tak, że tam gdzie nie widzisz nic, zaczyna się pojawiać zaskórnik, nie martw się, oczyści się, 2 tygodnie to mało, po 2 miesiącach oceń efekty

[utrapienie]

Odstawiam wszystko i przerzucam się na natłuszczanie! Nie wiem, jak się to stało, ale wysuszyło mnie przeokropnie! Wydawało mi się, że kosmetyki mam dobre: Hydraphase Riche LRP, Physiogel, Nutritic LRP, a tu dzień po dniu było coraz gorzej, aż sucha skorupka zrobiła mi się pod oczami, gdzie jak dotąd diacenal Avene zastosowałm tylko raz i to na próbę.

Może to uboczny skutek stosowania effaclaru - skórka zrobiła się delikatniejsza, cieńsza, do tego doszła beznadziejna pogoda i wszystko z niej ucieka.

Najchętniej, to bym chodziła ze spryskiwaczem do kwiatków i ciągle się zraszała

Muszę przeszperać zaraz wątek o nawilżaniu podczas kuracji kwasowo-retinoidowych, może tam jakaś mądrość na mnie spłynie!

[phdwao]

Napisane przez utrapienie

Odstawiam wszystko i przerzucam się na natłuszczanie! Nie wiem, jak się to stało, ale wysuszyło mnie przeokropnie! Wydawało mi się, że kosmetyki mam dobre: Hydraphase Riche LRP, Physiogel, Nutritic LRP, a tu dzień po dniu było coraz gorzej, aż sucha skorupka zrobiła mi się pod oczami, gdzie jak dotąd diacenal Avene zastosowałm tylko raz i to na próbę.

Może to uboczny skutek stosowania effaclaru - skórka zrobiła się delikatniejsza, cieńsza, do tego doszła beznadziejna pogoda i wszystko z niej ucieka.

Najchętniej, to bym chodziła ze spryskiwaczem do kwiatków i ciągle się zraszała

Muszę przeszperać zaraz wątek o nawilżaniu podczas kuracji kwasowo-retinoidowych, może tam jakaś mądrość na mnie spłynie!

masz racje, ponawilżaj ją dobrze, ja generalnie robię to rzadko, ale jakoś nie potrzebujęto chyba też zasługa capivit hydro..

[tomama]

utrapienie może jakaś maseczka nawilżająca dodatkowo?
Wczoraj skończyłam pierwszą tubkę Effaclaru

[Reese]

ja praktycznie wcale nie musze sie nawilżać i nie robie tego. Mam wrażenie że Effaclar mi buzie nawilża.

[anna1112]

Moje kuracja nadal trwa. Jak wcześniej pisałam 2 dnia po wklepaniu Effaclaru buzia zaczeła strasznie mnie piec i zrobiła się czerwona. To zdarzyło się tylko ten 1 raz. Teraz nic mnie nie swędzi. Effaclar rozsmarowuje tak jakby to był krem nawilżający. Widocznie skóra już go zaakceptowała.

[Angel@]

Napisane przez zoya

Nie ma za co Ja swoją przygodę zaczęłam wczoraj, narazie stwierdzam, że po jednym dniu używania duacu było lepiej niż po effaclarze. No nic zobaczymy jak będzie później

Ja po dwóch dniach stwierdzam to samo. Duac był dla mnie najlepszy ze wszystkich stosowanych specyfików ale stosuję go od końca wakacji a na ulotce jest zaznaczone, że nie można dłużej niż 12 tygodni
Effaclar K jest dla mnie jak zwykły krem nawilżający. Nic nie czuję podczas nakładania, nic się nie dzieje z moją buzią. Może jest za słaby? Stosuję go razme z tonikiem. Na razie ani się nie poprawiło ani nie pogorszyło ale mam obawy,że nie będzie to wystarczające. Zastanawiam się Czy nie stosować go na przemian z Differinem? Ale czy tak można?

[anestet-ka]

a mnie żeby było ciekawiej wysypało tylko na lewym policzku i to mocno, a prawy mam gładki [na ile to u mnie możliwe]
Tego się makijażem nie da nawet zamaskować, Colorstay nie daje rady, także teraz zostaje mi tylko przecierpieć jakoś.

[zoya]

Napisane przez Angel@

Ja po dwóch dniach stwierdzam to samo. Duac był dla mnie najlepszy ze wszystkich stosowanych specyfików ale stosuję go od końca wakacji a na ulotce jest zaznaczone, że nie można dłużej niż 12 tygodni
Effaclar K jest dla mnie jak zwykły krem nawilżający. Nic nie czuję podczas nakładania, nic się nie dzieje z moją buzią. Może jest za słaby? Stosuję go razme z tonikiem. Na razie ani się nie poprawiło ani nie pogorszyło ale mam obawy,że nie będzie to wystarczające. Zastanawiam się Czy nie stosować go na przemian z Differinem? Ale czy tak można?

No właśnie - Duac jest najlepszy. Nigdy nie miałam takich efektów jak po nim, a stosowałam już tyle specyfików, że jestem specjalistką w trądzikowych produktach Differin też używałam, ale wtedy nie stosowałam jeszcze kwasów, więc nie wiem jak to by było...

Używam effaclar od kilku dni i dla mnie narazie tez jest słabszy od reszty, jest przecież bez recepty i nie jest miejscowym antybiotykiem i to pewnie dlatego

A mi rozpoczął się już wysyp tydzień super cery po duacu się niestety zakończył, ale pocieszam się, że jak mi się wszystko oczyści, będzie super

[phdwao]

Napisane przez zoya

No właśnie - Duac jest najlepszy. Nigdy nie miałam takich efektów jak po nim, a stosowałam już tyle specyfików, że jestem specjalistką w trądzikowych produktach Differin też używałam, ale wtedy nie stosowałam jeszcze kwasów, więc nie wiem jak to by było...

Używam effaclar od kilku dni i dla mnie narazie tez jest słabszy od reszty, jest przecież bez recepty i nie jest miejscowym antybiotykiem i to pewnie dlatego

A mi rozpoczął się już wysyp tydzień super cery po duacu się niestety zakończył, ale pocieszam się, że jak mi się wszystko oczyści, będzie super

oczywiscie że będzie ładniutkomi jak widziałas nic nowego nie wysypuje, teraz etap gojenia
P.S. posmarowałam buzie chanelem zobaczysz w czwartek

[Angel@]

No właśnie - Duac jest najlepszy. Nigdy nie miałam takich efektów jak po nim, a stosowałam już tyle specyfików, że jestem specjalistką w trądzikowych produktach Differin też używałam, ale wtedy nie stosowałam jeszcze kwasów, więc nie wiem jak to by było...

Używam effaclar od kilku dni i dla mnie narazie tez jest słabszy od reszty, jest przecież bez recepty i nie jest miejscowym antybiotykiem i to pewnie dlatego

A mi rozpoczął się już wysyp tydzień super cery po duacu się niestety zakończył, ale pocieszam się, że jak mi się wszystko oczyści, będzie super

Ja też choć mam obawy że Effaclar nie wystarczy stosuję go cierpliwie i mam nadzieję że jednak coś zdziała. Pożyjemy zobaczymy
A jak nie to za jakiś czas przecież będę mogła wrócić do Duacu

[zoya]

Napisane przez phdwao

oczywiscie że będzie ładniutkomi jak widziałas nic nowego nie wysypuje, teraz etap gojenia
P.S. posmarowałam buzie chanelem zobaczysz w czwartek

Najważniejsza jest cierpliwość. Posmarowałam syfki effaclarem a.i. i ładnie się goją polecam wszystkim

już nie mogę się doczekać Paulinko pasuje odcień?

Angel@ ile ma trwać ta przerwa od duacu? bo też mi smutno się z nim rozstać choć cena słona - 15 g za 39 zł...

[Angel@]

Napisane przez zoya

Angel@ ile ma trwać ta przerwa od duacu? bo też mi smutno się z nim rozstać choć cena słona - 15 g za 39 zł...

Właśnie nie wiem ale się dowiem
A ten Effaclar A.I dobry jest mówisz? Używasz go na EK? Bo tak właśnie patrzyłam dziś na niego w aptece ale stwierdziłam, że nie będę kupowała zanim się nie zorientuję.

[natalli]

Napisane przez anestet-ka

a mnie żeby było ciekawiej wysypało tylko na lewym policzku i to mocno, a prawy mam gładki [na ile to u mnie możliwe]
Tego się makijażem nie da nawet zamaskować, Colorstay nie daje rady, także teraz zostaje mi tylko przecierpieć jakoś.

nie martw sie ja mam to samo tylko ze na prawym ciagle cos sie pojawia i podejrzewam ze to dlatego ze ciagle spie na prawym boku i poci sie poli i rodz sie małe niespodzianki ..kosmetyczka tez stwierdziła ze to moze dlatego bo niby dlaczego na drugim nic nie wyskakuje... i zaczełam spac na pleckach troszke jest lepiej

[anestet-ka]

Napisane przez natalli

nie martw sie ja mam to samo tylko ze na prawym ciagle cos sie pojawia i podejrzewam ze to dlatego ze ciagle spie na prawym boku i poci sie poli i rodz sie małe niespodzianki ..kosmetyczka tez stwierdziła ze to moze dlatego bo niby dlaczego na drugim nic nie wyskakuje... i zaczełam spac na pleckach troszke jest lepiej

to by się zgadzało, bo ja śpię na lewym policzku ciągle i na tym też mam teraz te pryszcze ;/ ale chyba sie nie odzwyczaję od takiego spania, bo na plecach mi niewygodnie, ciężko zasnąć..
W ogóle dziwne bo mam wrażenie, że te pryszcze na policzku są ciągle te same od tygodni, tylko raz mniej czerwone a raz bardziej i nie mogą zejść ;/

[natalli]

Napisane przez anestet-ka

to by się zgadzało, bo ja śpię na lewym policzku ciągle i na tym też mam teraz te pryszcze ;/ ale chyba sie nie odzwyczaję od takiego spania, bo na plecach mi niewygodnie, ciężko zasnąć..
W ogóle dziwne bo mam wrażenie, że te pryszcze na policzku są ciągle te same od tygodni, tylko raz mniej czerwone a raz bardziej i nie mogą zejść ;/

u mnie jest tak samo jak cos sie urodzi to siedzi całe tygodnie poki sie tego nie pozbede.. mi tez ciezko sie było przyzwyczaic spania na plecach ale czego sie nie robi dla urody

[agacior89]

heheh dzisiaj postanowiałm ładnie wyglądac i zamiast filtrów użyć podkąłdu... I tu zonk- okazuje się ze mój najulubieńszy dermacol nie jest już najulubieńszym nie dość ze skóra za sucha, to.... Po prostu nie mam co kryć nim
(za to największa chwała eff- tego co najgorsze, czyli czrewonych przebarwień po tradziku, pozbyłam się w 90%! :O)

[hihi]

Napisane przez agacior89

heheh dzisiaj postanowiałm ładnie wyglądac

Jejku, zawsze jak widzę takie uwagi to zastanawiam się czy... źle filtry stosuję, czy jestem szczęściarą, że w filtrach wyglądam tak, jak zawsze?

Napisane przez agacior89

i zamiast filtrów użyć podkąłdu... I tu zonk- okazuje się ze mój najulubieńszy dermacol nie jest już najulubieńszym nie dość ze skóra za sucha, to.... Po prostu nie mam co kryć nim
(za to największa chwała eff- tego co najgorsze, czyli czrewonych przebarwień po tradziku, pozbyłam się w 90%! :O)

Super Bardzo cieszy jak słychać, że można tak spektakularne efekty osiągnąc

[phdwao]

Napisane przez agacior89

heheh dzisiaj postanowiałm ładnie wyglądac i zamiast filtrów użyć podkąłdu... I tu zonk- okazuje się ze mój najulubieńszy dermacol nie jest już najulubieńszym nie dość ze skóra za sucha, to.... Po prostu nie mam co kryć nim
(za to największa chwała eff- tego co najgorsze, czyli czrewonych przebarwień po tradziku, pozbyłam się w 90%! :O)

nunu..bez filtra??!!żartuję , fajnie że widać efekty,ja mam taksamo z dermablendem vichy, nie mogę go rozsmarować na twarzy, a kiedys nie było z tym problemu, ale nrazie go odkładam

kusicielki wy tu będziecie skrobały..a a ja muszę się do roboty brać i pisać zaległe prace na studia

zoya-odcień jest idealny

[-agniesia-]

Używam effaclaru od miesiąca i...nic Rozszerzone pory, zaskórniki i podskórne grudy nie zniknęły. Nie wiem czy to jeszcze za krótko, czy eff nie działa, czy może filtry mnie zapychają (chociaż antek XL fluid extreme chyba nie powinien)?? Generalnie już mam dosyć, rozglądam się powoli za innymi kremami, ale nie wiem, który byłby wystarczająco silny na moją skórę nosorożca

[_magdzia_]

Lysanel jest silniejszy

[-agniesia-]

Napisane przez _magdzia_

Lysanel jest silniejszy

Ale boję się trochę o moje naczynka. Teraz, kiedy skóra po eff ścieńczała zrobiły się bardzo widoczne A obawiam się, że na przykład ten krem avene, który można używać przy naczynkach też będzie za słaby...

[_magdzia_]

Napisane przez -agniesia-

Ale boję się trochę o moje naczynka. Teraz, kiedy skóra po eff ścieńczała zrobiły się bardzo widoczne A obawiam się, że na przykład ten krem avene, który można używać przy naczynkach też będzie za słaby...

DLatego ja zaczęłam drugą tubkę effeclaru bo stosując go regularnie naprawdę widzę bardzo duże efekty. Myślałam o lysanelu ale zrezygnowałam właśnie ze względu z obawy o naczynka. Myślę że jak wysmarujesz 2 tubki Effeclaru to naprawdę poprawi się stan Twojej skóry