Próbki,mini zamówienia,promocje,kody - gdzie co można tanio dostać+OT cz.XL

[ranka]

Napisane przez Corii

Ostatnio testowałam i jestem na nie. wali róża i tylko róża zdominowała wszystko, reszta składników sie pochowała

tez mnie drazni.. klasyczne My B sa fajne a te bleeee ble fuj fuj

[KiLaNeCzKa]

Napisane przez XminorXlosX

Chyba sama się wybiorę, bo TŻ zasypia na BJ, a koleżanki jakiś nie sympatyzują

Ja często chodzę sama tż nie posiadam a że znajomymi mamy inny gust filmowy. Nie lubię głupich filmów, na horrorach śpię, a wyspać mogę się za darmo w domu.

[ranka]

wlasnie siedze na gebie z maska nawilzajaca Dr Jarta .. przyjemnie chlodzi.

[lena40]

Napisane przez ranka

wlasnie siedze na gebie z maska nawilzajaca Dr Jarta .. przyjemnie chlodzi.

Ta płachtowa?
Jestem ciekawa Twoich wrażeń po zdjęciu maseczki.

[XminorXlosX]

Napisane przez love1234

Bardzo delikatna ta MD, ja osobiście jej nie czuję. Jedyna z serii, której nie kupiłam.

Z chloe to istnieje dla mnie tylko różana

Napisane przez pingwintastas

Różana jest ładna A reszta to tak sobie mi odpowiada, ale ta nowa najgorsza - samo mydło

Napisane przez ranka

podzielam Twe zdanie
dla mnie ta MD to najslabsza z wszystkich Missek

Napisane przez sand

MD znam tylko z próbki. Sam zapach bardzo mi się podoba, nic odkrywczego ale ja mam niewyszukany gust i lubię lekkie i niemigrenogenne kwiateczki w nieco chłodnym wydaniu. Trwałość ok.3h, to nawet jak dla mnie słabo..

Mocne

szybciej jest zapytać na wątku , niż szukać po intrenetach

Napisane przez KiLaNeCzKa

Ja często chodzę sama tż nie posiadam a że znajomymi mamy inny gust filmowy. Nie lubię głupich filmów, na horrorach śpię, a wyspać mogę się za darmo w domu.

Mi to nie robi większej różnicy z kim oglądam film, ale chyba jeśli sama mam oglądać, to zazwyczaj wolę w domu, bo się trochę boję, że zasnę w kinie i mnie okradną dzikie schizy

[lena40]

Napisane przez oliwia18

Ten tydzień się jeszcze nie zaczął a już mam dość Mam same ultraważne spotkania w tym tygodniu, od których mnóstwo zależy- jutro, we wtorek, w czwartek i w piątek. Już mnie głowa boli na myśl o tym. Tak bym chciała, żeby mi się wszystko udało

Na pewno się uda, trzeba myśleć pozytywnie! Będę trzymała kciuki.

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Napisane przez sand

iwo: ja tak samo nakładałam koreańską hydrożelową i klęłam przy tym, że dziadostwo. A tyle zachwytów się naczytałam..

Ale w sumie to dumna jestem z siebie: zorientowałam się przed wyrzuceniem

[Lena_94]

Napisane przez Corii

W kato, nawet jesli jest prezent dedykowany, to trzeba sie upominać, bo one "nie wiedza" tudzież " zapominają" i podstawienie im katalogu pod nos jest faktem - wtedy taka jedna lekko zdziwiona woła koleżankę, naradzają sie, jesli trzeba wołają trzecia koleżankę na burze mózgów, potem podchodzą do klienta, mówią ze ok, pójdą na magazyn szukać i szukają z jaki kwadrans z nadzieja chyba ze klientka odpuści, jak nie to wychodzą w końcu z gratisem triumfalnie obwieszczając ze jednak faktycznie znalazły, jakby dokonały wyczynu na miare Nobla a nie zwykły gratis przyznawany z katalogu

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Świetnie opisałaś ekspedientki : hahaha:


Miśka super buty

[Penny90]

Powiem Wam dziewczyny kochane, poleciałam dzisiaj jak głupia wreszcie do S. obczaić te nowe miss dior, nagrzana jak Never na anakondy, i co? Brak miłości, totalnie nienienienie. Aż mi sie płakać chce, bo do tej pory wszystkie miss Dior wywoływały u mnie spustoszenie na koncie. =="

[oliwia18]

Napisane przez Oktawiaaa

Ja uwielbiam klasyczną Chloe Zieloną też mam, ale takiej miłości już między nami nie ma

A to nowe Body ma super opinię na nezdeluxe, muszę obwąchać

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------


Mi wczoraj podczas mycia wypadło tak dużo włosów, że mało co się nie popłakałam
Zaczęłam stosować ampułki Artego, TŻ swoje skończył i mówi, że przestały mu lecieć włosy, ale na mezoterapię cieszy się bardzo, liczy, że mu włosy odrosną na zakolach

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------



Mi Biotebal kompletnie nie pomógł, ale Biotebal ma w składzie witaminę B7, więc wydaje mi się, że pomoże osobom, które mają jej brak? Nie wiem...

Może powinnaś pomyśleć o podcięciu lekko włosów, może są zbyt ciężkie na tak słabe cebulki? To nie jest normalne, że pomimo stosowania tak dużej ilości wcierek i ampułek, wciąż ci lecą włosy od ślubu (i stresu ślubnego) też minęło zbyt dużo czasu, żeby zwalać to na stres Mi na wypadanie pomogły ampułki, wcierka i szampon Joanna Rzepa. Nic tak nie pomaga jak to, a tanie jak barszcz i ogólnodostępne.

Napisane przez lena40

Na pewno się uda, trzeba myśleć pozytywnie! Będę trzymała kciuki.

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------




Ale w sumie to dumna jestem z siebie: zorientowałam się przed wyrzuceniem

Dzięki już jestem tak zestresowana, że właśnie poleciały mi łzy z oczu. Nie mogę, nie wytrzymam tego

[Oktawiaaa]

Napisane przez neath

Szkoda, że tak daleko ode mnie, bo bym wpadła

O, zapomniałam o nim Kupię

Ja ostatnio garście całe zbieram spod prysznica

Tych ampułek nie znam Jak lokson nie zadziała, to się skuszę

Chyba spróbuję z tym biotebalem, co mi szkodzi...

Ja nie wiem już, co mi może pomóc, chyba tylko kocimiętki nie stosowałam. Używałam już lotionu i peelingu Monrin, Biotebal, Priorin (drogie jak skurczybyk), Merz Spezial, wcierki z kozieradki, odżywka z biotyną wcierana w skórę głowy, szampon na wypadanie włosów, żelazo jem (a wydawało się, że przez jego brak wypadają mi włosy, ale chyba po kilku miesiącach jedzenia żelaza w końcu włosy powinny przestać wypadać?). Byłam na badaniach, wszystkie wartości, witaminy, hormony, wszystko jest ok, żadnych zaburzeń nie mam, zostało mi teraz tylko prześwietlenie brzucha, które zleciła mi pani hematolog i pokładam wszystkie nadzieje w mezoterapii...

[XminorXlosX]

Napisane przez oliwia18

Może powinnaś pomyśleć o podcięciu lekko włosów, może są zbyt ciężkie na tak słabe cebulki? To nie jest normalne, że pomimo stosowania tak dużej ilości wcierek i ampułek, wciąż ci lecą włosy od ślubu (i stresu ślubnego) też minęło zbyt dużo czasu, żeby zwalać to na stres Mi na wypadanie pomogły ampułki, wcierka i szampon Joanna Rzepa. Nic tak nie pomaga jak to, a tanie jak barszcz i ogólnodostępne.



Dzięki już jestem tak zestresowana, że właśnie poleciały mi łzy z oczu. Nie mogę, nie wytrzymam tego

Ja bym dorzuciła suplementację. Badania krwi niekoniecznie coś wykażą, moja siostra ma taki organizm, że ściąga jej żelazo zewsząd, ale wyniki żelaza we krwi zawsze dobre jak lecą włosy, łyka tabletki, bo wie, że zaczyna jej spadać to nieszczęsne żelazo właśnie


Aaa i jeszcze się pożalę na S. Ale nie naszą, na USA do zamówienia za 62 $ zapomnieli dorzucić jakiejkolwiek z 3 wybranych próbek (mam je na potwierdzeniu mailowym i wydruku do zamówienia), żadnego przepraszam za to dołączyli mi dodatkowo potwierdzenie cudzego zamówienia takie wiecie, z listą produktów i WSZYSTKIMI DANYMI zamawiającego

[Oktawiaaa]

Napisane przez oliwia18

Może powinnaś pomyśleć o podcięciu lekko włosów, może są zbyt ciężkie na tak słabe cebulki? To nie jest normalne, że pomimo stosowania tak dużej ilości wcierek i ampułek, wciąż ci lecą włosy od ślubu (i stresu ślubnego) też minęło zbyt dużo czasu, żeby zwalać to na stres Mi na wypadanie pomogły ampułki, wcierka i szampon Joanna Rzepa. Nic tak nie pomaga jak to, a tanie jak barszcz i ogólnodostępne.



Dzięki już jestem tak zestresowana, że właśnie poleciały mi łzy z oczu. Nie mogę, nie wytrzymam tego

Trycholog mi powiedziała, że mam zdrowe cebulki (niezdeformowane, a przy wypadaniu tak się może zdarzyć). Poza tym mam bardzo cieniutkie włosy, więc wydaje mi się, że niekoniecznie ta długość je tak obciąża Kiedyś miałam dłuższe włosy i tak nie leciały. W ogóle podcinam regularnie końce, tak 5 cm co 2 miesiące. A boję się radykalnie skracać, bo wtedy wyjdzie, że będę mieć 5 piór na krzyż

[oolong]

odchudzacie się, przejmujecie pierdołami, to włosy lecą

inna sprawa jeśli są infekcje, niedobory, zaburzenia hormonalne albo po prostu kiepskie geny

[KiLaNeCzKa]

Napisane przez XminorXlosX

Mi to nie robi większej różnicy z kim oglądam film, ale chyba jeśli sama mam oglądać, to zazwyczaj wolę w domu, bo się trochę boję, że zasnę w kinie i mnie okradną dzikie schizy

Mnie w sumie też, bardziej chodziło mi o to, że moi znajomi w większości chodzą na inne filmy niż ja. Natomiast co do zasypiania, to już przestałam chodzić i oglądać horrory. Za każdym razem zasypiam albo się śmieje. A że śmiech mam raczwj donośny i nie umiem go powstrzymać, to nie chodzę, po co mam przeszkadzać innym.

[pingwintastas]

Napisane przez XminorXlosX

Aaa i jeszcze się pożalę na S. Ale nie naszą, na USA do zamówienia za 62 $ zapomnieli dorzucić jakiejkolwiek z 3 wybranych próbek (mam je na potwierdzeniu mailowym i wydruku do zamówienia), żadnego przepraszam za to dołączyli mi dodatkowo potwierdzenie cudzego zamówienia takie wiecie, z listą produktów i WSZYSTKIMI DANYMI zamawiającego

Alejandro chyba zaczął działać też w USA :cojest :

[Oktawiaaa]

Kurcze, nie chciało mi się dziś nic robić, a zjadłabym jutro to w pracy:

http://paleolife.pl/batonik-bounty-paleo/

Dziś aż zrobiłam paznokcie, pojechałam do babci, pomogłam TŻowi w obiedzie i byłam biegać. Jest taka paskudna pogoda, że nic się nie chce.
Dobrze, że dogadałam się z TŻem, jest mi lepiej, dziękuję Wam za rady

[pingwintastas]

Napisane przez Oktawiaaa

Trycholog mi powiedziała, że mam zdrowe cebulki (niezdeformowane, a przy wypadaniu tak się może zdarzyć). Poza tym mam bardzo cieniutkie włosy, więc wydaje mi się, że niekoniecznie ta długość je tak obciąża Kiedyś miałam dłuższe włosy i tak nie leciały. W ogóle podcinam regularnie końce, tak 5 cm co 2 miesiące. A boję się radykalnie skracać, bo wtedy wyjdzie, że będę mieć 5 piór na krzyż

A jakie włosy mają mama, tata i babcia? Grube i mocne? Czy może właśnie cienkie i słabe? Wydaje mi się, że dużo zależy od genów - ja włosy tylko myję szamponem obojętnie jakim i są mocne, grube i do tego długalaśne, wcale mi się nie rozdwajają, ale u mnie wszyscy mają takie mocne włosy w rodzinie.

[Oktawiaaa]

Napisane przez XminorXlosX

Ja bym dorzuciła suplementację. Badania krwi niekoniecznie coś wykażą, moja siostra ma taki organizm, że ściąga jej żelazo zewsząd, ale wyniki żelaza we krwi zawsze dobre jak lecą włosy, łyka tabletki, bo wie, że zaczyna jej spadać to nieszczęsne żelazo właśnie


Aaa i jeszcze się pożalę na S. Ale nie naszą, na USA do zamówienia za 62 $ zapomnieli dorzucić jakiejkolwiek z 3 wybranych próbek (mam je na potwierdzeniu mailowym i wydruku do zamówienia), żadnego przepraszam za to dołączyli mi dodatkowo potwierdzenie cudzego zamówienia takie wiecie, z listą produktów i WSZYSTKIMI DANYMI zamawiającego

Ja tak kiedyś dostałam czyjąś fakturę w paczce z Zary, swoją też

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez pingwintastas

A jakie włosy mają mama, tata i babcia? Grube i mocne? Czy może właśnie cienkie i słabe? Wydaje mi się, że dużo zależy od genów - ja włosy tylko myję szamponem obojętnie jakim i są mocne, grube i do tego długalaśne, wcale mi się nie rozdwajają, ale u mnie wszyscy mają takie mocne włosy w rodzinie.

Mama ma króciutkie, ale bardzo mocne, grube i w ogóle nie wypadają. Tacie też nie wypadają, nie łysieje, jedynie ma łupież i ŁZS.
Od strony mamy, obaj bracia i dziadek mają łyse kółko na głowie, czyli pewnie łysienie androgenowe. Babcie mają włosy normalne. Jedna ostatnio skarżyła się na wypadanie, ale przeszła niedawno operację i póki co dochodzi do siebie, więc możliwe, że to przez to, bo wcześniej się na wypadanie włosów nie uskarżała.
U pozostałych kuzynów i kuzynek włosy mają się świetnie (przynajmniej u tych od strony mamy, od strony taty nie za wiele wiem, bo średni kontakt mamy, ale nikt łysy nie jest).

[201805141508]

Napisane przez pingwintastas

A jakie włosy mają mama, tata i babcia? Grube i mocne? Czy może właśnie cienkie i słabe? Wydaje mi się, że dużo zależy od genów - ja włosy tylko myję szamponem obojętnie jakim i są mocne, grube i do tego długalaśne, wcale mi się nie rozdwajają, ale u mnie wszyscy mają takie mocne włosy w rodzinie.

U mnie to samo. Mój dziadek ma tylko pół fryzury, reszta rodziny kudlata

Oliwia18 powodzenia, będzie dobrze

[ranka]

mi wlosy leca jak tylko wpadam w niedokrwistosc.

[AnoIi]

Napisane przez love1234

U mnie to samo. Mój dziadek ma tylko pół fryzury, reszta rodziny kudlata

Oliwia18 powodzenia, będzie dobrze

A u mnie dużo łysych Ale mój tato po 50-tce miał gęste, czarne włosy. Mój starszy brat sporo zgubił przed trzydziestką ( żałuję, że zazdrościłam mu loków i mam nadzieję że zgubił nie przede mnie tylko przez geny drugiej strony rodziny). Młodszy nie gubi, ale to się nie liczy, bo on przyrodni.

Napisane przez ranka

mi wlosy leca jak tylko wpadam w niedokrwistosc.

Ja co roku gubię od wiosny do jesieni. Jesienią mam pełno odrastających włosków, a pod koniec zimy fajnie mi się fryzura zagęszcza. Cokolwiek nie wcieram, nie łykam to i tak historia się powtarza.

Dobry wieczór

[AnulaQa]

Też mam problem z wypadającymi włosami.
Obstawiam, że chwilowy, pociążowy. Włosy lecą garściami, wciąż muszę odpływy czyścić i uważać przy gotowaniu, żeby nie podać obiadu z wkładką.
Teściowa uraczyła mnie ostatnio szamponem i wcierką Radical Med. Mam nadzieję, że niczego tam nie dolała.
Bardzo poleca.
Ona sama miała dość spory problem z włosami. Bardzo jej się przerzedziły. Używała Loxonu, ale tego z mniejszym procentem (ten większy to chyba na receptę jest?) ale i tak największe efekty widzi właśnie po Radicalu Med. Pije też różne ziółka, ale z umiarem. Włosy się zagęściły, nie widać już łysych placków.

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Napisane przez oolong

odchudzacie się, przejmujecie pierdołami, to włosy lecą

inna sprawa jeśli są infekcje, niedobory, zaburzenia hormonalne albo po prostu kiepskie geny

Jak Ty już co powiesz.
Jakby obuchem dostać.

[AnoIi]

Napisane przez oliwia18

Może powinnaś pomyśleć o podcięciu lekko włosów, może są zbyt ciężkie na tak słabe cebulki? To nie jest normalne, że pomimo stosowania tak dużej ilości wcierek i ampułek, wciąż ci lecą włosy od ślubu (i stresu ślubnego) też minęło zbyt dużo czasu, żeby zwalać to na stres Mi na wypadanie pomogły ampułki, wcierka i szampon Joanna Rzepa. Nic tak nie pomaga jak to, a tanie jak barszcz i ogólnodostępne.



Dzięki już jestem tak zestresowana, że właśnie poleciały mi łzy z oczu. Nie mogę, nie wytrzymam tego

Oliwia tulę mocno! Trzymaj się! Wszystko się ułoży, tylko nie denerwuj się tak, szkoda zdrowia

[kjd3]

Napisane przez Corii

W kato, nawet jesli jest prezent dedykowany, to trzeba sie upominać, bo one "nie wiedza" tudzież " zapominają" i podstawienie im katalogu pod nos jest faktem - wtedy taka jedna lekko zdziwiona woła koleżankę, naradzają sie, jesli trzeba wołają trzecia koleżankę na burze mózgów, potem podchodzą do klienta, mówią ze ok, pójdą na magazyn szukać i szukają z jaki kwadrans z nadzieja chyba ze klientka odpuści, jak nie to wychodzą w końcu z gratisem triumfalnie obwieszczając ze jednak faktycznie znalazły, jakby dokonały wyczynu na miare Nobla a nie zwykły gratis przyznawany z katalogu

[AnulaQa]

Oliwia
Czasem dobrze popłakać i dać ujście stresom.
To pomaga.
Wszystko mija, nawet bardzo ciężki tydzień. Trzeba być cierpliwym.
Znasz się na rzeczy. Zrobisz wszystko co w Twojej mocy, żeby się udało.
Walcz. Naprawdę, może się udać. Nie poddawaj się, jesteś Supermenką.
Gdybym tylko mogła to bym Ci jakoś ulżyła i pomogła, tyle tylko, że ja sirota jestem i odnoga od piekła. I głupia jestem, a takich to lepiej mijać.
Trzymaj się!!!

[oolong]

Napisane przez AnulaQa

Jak Ty już co powiesz.
Jakby obuchem dostać.

cóż, w piśmie jestem dość bezpośrednia
na żywo trzymam konwenans

ale nie kłamię i nie jestem fałszywie przymilna, co jest (dla mnie) zaletą

[korinka3]

Napisane przez Oktawiaaa

Kurcze, nie chciało mi się dziś nic robić, a zjadłabym jutro to w pracy:

http://paleolife.pl/batonik-bounty-paleo/

Dziś aż zrobiłam paznokcie, pojechałam do babci, pomogłam TŻowi w obiedzie i byłam biegać. Jest taka paskudna pogoda, że nic się nie chce.
Dobrze, że dogadałam się z TŻem, jest mi lepiej, dziękuję Wam za rady

Wlasnie mialam pytac. Super ze juz dogadaliscie sie

[NeverGoodEnough18]

[saipan]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Haaaaaa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez pingwintastas

Never, zapraszamy do stolicy

Będę wykładać na tych warsztatach