Bolące biodro

[Katia007]

Nie wiem czy ten wątek tu pasuje ale potrzebuje pomocy. Mam asymetrie miednicy i wciąż się powiększa. Przede wszystkim przy prawym stawie biodrowym jest zgięcie w talii wyrazniejsze niż to po przeciwległej stronie.Jeden pośladek tak jakby "schodzi"niżej niż ten drugi, przez co wydaje się większy. Nie mogę długo chodzić bo zaraz ten staw mnie boli. Nie wspomnę o bieganiu, które tak kochałam i musiałam porzucić. Mam jedną nogę dłuższą niż ta druga-ale kość nie jest dłuższa tylko biodro na to wpływa wysuwajac się w przód i prawą stronę.Czasami się potykam. Czy może mi ktos powiedzieć czy mogę to zooperować? Szukam ŚWIETNEGO ortopedy. Byłam już u 3. Jeden mi powiedział, że boli mnie bo doswiadczam stresu Poza tym mam duże bóle w zagieciach pod kolanami i tworzą mi się coraz większe żylaki.

[aluchelek]

a z jakiego miasta jesteś?

[Katia007]

Bydgoszcz. Ale odleglosc nie robi mi roznicy

[kikiola]

Mój problem jest zupełnie inny, zaczęło się od porodu. Od tego czasu co jakiś czas odczuwałam ból w biodrze ( niezależnie od pozycji ). Pojechałam do ortopedy który po zbadaniu i stwierdzeniu że faktycznie mi strzyka ( co słychać ) stwierdził że prawdopodobnie chrząstka zawadza o coś i to może powodować ból. Niestety jest to operowane tylko w Szwajcarii, przy czym operacja jest bardzo droga . Poszłam do drugiego po prześwietleniu bioder, i tu następna nowina prawdopodobnie przez bardzo ciężki poród porobiły mi się zrosty których w żaden sposób nie można zlikwidować i trzeba z tym żyć. Czasem ból jest tak silny że nie wiem co mam ze sobą zrobić. Jeżeli możecie mi pomóc w jakiś sposób to proszę bo jeżdżenie po kolejnych " specjallistach " już mnie dporowadza do szłu. Nie wiem czy to ja jestem felerna czy może trafiam na takich specjalistów. Pozdrawiam