Moda na odrosty/Ombre hair -wątek zbiorczy

[claudis13]

Napisane przez SceneQueene

U fryzjera czy w domu?

przepraszam, zapomniałam napisać u fryzjera

[moniczka_90]

Napisane przez claudis13

Chciałabym zrobić sobie na włosach niebieskie ombre... jednak muszę dowiedzieć się mniej więcej o cenę, czy ktoś z was wie ile kosztuję takie coś ?

Zadzwoń do fryzjera i zapytaj, nikt ci nie odpowie na to pytanie. Nie ma ustalonej z góry ceny w całej Polsce na tego typu usługi, u jednego zapłacisz 60 zł a u innego ponad 200 zł

[Lavanja]

Dlaczego nie zrobisz tego w domu ? to proste jak 2+2. Zanim wydasz 200 zl u fryzjera moze warto przejzec YT , sa tam filmiki jak latwo zrobic sobie ombre szukaj w angielskim jezyku.

Co do fryzjera, zalezy jaki masz kolor wlosow. Jesli masz ciemne trzeba bedzie je rozjasnic- niej wiecej cena za ombre waha sie okolo 100 zl , nastepnie fryzjer bedzie musial zafarbowac to na niebiesko. Z wlasnego doswiadczenia pracy w salonie wiem ze rzadko zdarza sie , aby w salonie posiadali kolorowe farby tak ze jesli ktorys z salonow podejmie sie tego, bedzie musial sprowadzic odpowiedni kolor dla ciebie z hurtowni za co sobie dolicza. Jest jeszcze kwestia czy salon uzyje farby rozjasniajacej czy pigemntu niebieskiego.

Cena ombre w domu to kolo 25 zl. (mały rozjasniacz np cece + woda utelniona to kolo 10 zl + pigment niebieski okolo 15 zl -ale bedziesz go miala na 10 razy a nie raz ) a jeszcze jedna fajna zalety to taka ze po pigmencie mozesz sobie zmieniac kolory a niebieska farba zostanie az do ewentualnego sciecia.

Jesli masz dlugie wlosy wystarczy tylko zaczesac wszytskie wlosy na skroń i nad samym czolem zrobic kucyka. Oczywiscie kucyka farbujesz reszty nie tykasz, w znaleznosci jak duzo ma byc ombre tyle kucyka farbujesz. Takim sposobem uzyskasz bardzo fajny efekt przejscia mniej wiecej taki http://www3.pictures.stylebistro.com...qphxrYt8Al.jpg

[SceneQueene]

Rzeczywiście, moim zdaniem szkoda troszkę tyle wydawać.. Chyba że nie jesteś pewna i nigdy nie kombinowałaś z włosami- lepiej wydać na fryzjera niż np. zniszczyć włosy. Co do cen, każdy fryzjer niestety ma inne.

Btw, mam zbędne
- rozjaśniacz fryzjerski/dekoloryzator Vincent Ledier fioletowy no yellow (cały)
- 2/3 farby Wella Koleston special blonde rozjaśniająca 12/89
- 2/3 farby Wella Koleston 10/16
- ok. 700 ml oxydantu Scandic 9%
- ok. 850 ml oxydantu Wella 6%
Jakby ktoś potrzebował to zapraszam na priw.

[nica77]

Witam,
Potrzebuję dokładny opis farbowania krok po kroku Ombre hair. Za pomoc z góry DZIĘKUJĘ.

[Lady_Caroline]

To zależy od wyjściowego koloru i efektu, jaki chcesz uzyskać... Rozjaśnić na dole, przyciemnić na gorze?

[nica77]

Jany brąz na górze a jaśniejsze końcówki

[baajkowa]

chciałabym uzyskać efekt jak na zdjęciu poniżej
jak nałożyć rozjaśniacz, żeby wyszło coś podobnego?

[exclusivee]

Napisane przez baajkowa

chciałabym uzyskać efekt jak na zdjęciu poniżej
jak nałożyć rozjaśniacz, żeby wyszło coś podobnego?

Jak? Na same końce

[baajkowa]

to jeszcze mam pytanie, czym to zrobić? na mojej głowie aktualnie są mroźne trufle z castinga już od 5 tygodni. chciałabym użyć farby rozjaśniającej, ale nie wiem, czy złapie.

[exclusivee]

Napisane przez baajkowa

to jeszcze mam pytanie, czym to zrobić? na mojej głowie aktualnie są mroźne trufle z castinga już od 5 tygodni. chciałabym użyć farby rozjaśniającej, ale nie wiem, czy złapie.

A te mroźne trufle to 513? Jeśli tak to nie wiem czy rozjaśniająca farba Ci chwyci ładnie, myślę że lepiej by było dać rozjaśniacz na miejsca które chcesz mieć jaśniejsze, ja polecam vincent ledier (najlepiej zielony tzn. intensive), bo używałam go parę razy i to jest niebo a ziemia w porównaniu z drogeryjnymi rozjaśniaczami. Możesz też spróbować tego loreala preference do ombre dla brunetek i co chwilę sprawdzać efekt na włosach, a jak będzie wystarczający to zmyć.

[liszkam]

Cześć dziewczyny,
poszukuję czegoś dla siebie i tak oto trafiłam na wątek zbiorczy ombre.
Taka fryzurka marzy mi się niesamowicie - a raczej jej pewna "wersja"ciemny popielaty blond plus ombre .
Zobaczcie proszę o co mi chodzi:
http://www.youtube.com/watch?v=I7T-Pf-dym8
http://www.youtube.com/watch?v=wMClLwPfjzs

dla mnie jest jednak bardzo istotne, żeby nie było wyraźnego "odcięcia" na włosach jakie widać u wielu osób przy ombre(i na ulicy i celebrytek naszych :/), a raczej o efekt miękkiego przenikania się kolorów jak na filmiku. baleyage w moim wypadku odpada, boję się efektu "paseczków" przy przedziałku a tak zazwyczaj to wychodzi ;(

co sądzicie o takiej wersji ombre i czy może wiecie gdzie można coś takiego sobie zrobić w Warszawie/Wrocławiu/Krakowie? Dziewczyny, pomocy! poszukuję ogarniętego fryzjera

pozdrawiam
Magda

[baajkowa]

Napisane przez exclusivee

A te mroźne trufle to 513? Jeśli tak to nie wiem czy rozjaśniająca farba Ci chwyci ładnie, myślę że lepiej by było dać rozjaśniacz na miejsca które chcesz mieć jaśniejsze, ja polecam vincent ledier (najlepiej zielony tzn. intensive), bo używałam go parę razy i to jest niebo a ziemia w porównaniu z drogeryjnymi rozjaśniaczami. Możesz też spróbować tego loreala preference do ombre dla brunetek i co chwilę sprawdzać efekt na włosach, a jak będzie wystarczający to zmyć.

dokładnie, 513. ale po tych 5 tygodniach moje włosy mają kolor jasnego brązu. chodzi mi o bardzo delikatny efekt i o jak najmniejsze zniszczenie włosów.

[luboczka]

Napisane przez Lavanja

Dlaczego nie zrobisz tego w domu ? to proste jak 2+2. Zanim wydasz 200 zl u fryzjera moze warto przejzec YT , sa tam filmiki jak latwo zrobic sobie ombre szukaj w angielskim jezyku.

Co do fryzjera, zalezy jaki masz kolor wlosow. Jesli masz ciemne trzeba bedzie je rozjasnic- niej wiecej cena za ombre waha sie okolo 100 zl , nastepnie fryzjer bedzie musial zafarbowac to na niebiesko. Z wlasnego doswiadczenia pracy w salonie wiem ze rzadko zdarza sie , aby w salonie posiadali kolorowe farby tak ze jesli ktorys z salonow podejmie sie tego, bedzie musial sprowadzic odpowiedni kolor dla ciebie z hurtowni za co sobie dolicza. Jest jeszcze kwestia czy salon uzyje farby rozjasniajacej czy pigemntu niebieskiego.

Cena ombre w domu to kolo 25 zl. (mały rozjasniacz np cece + woda utelniona to kolo 10 zl + pigment niebieski okolo 15 zl -ale bedziesz go miala na 10 razy a nie raz ) a jeszcze jedna fajna zalety to taka ze po pigmencie mozesz sobie zmieniac kolory a niebieska farba zostanie az do ewentualnego sciecia.

Jesli masz dlugie wlosy wystarczy tylko zaczesac wszytskie wlosy na skroń i nad samym czolem zrobic kucyka. Oczywiscie kucyka farbujesz reszty nie tykasz, w znaleznosci jak duzo ma byc ombre tyle kucyka farbujesz. Takim sposobem uzyskasz bardzo fajny efekt przejscia mniej wiecej taki http://www3.pictures.stylebistro.com...qphxrYt8Al.jpg

witaj,
a nie orientujesz się może czy można zrobić ombre na włosach farbowanych henną?

[Jigoku]

Napisane przez luboczka

witaj,
a nie orientujesz się może czy można zrobić ombre na włosach farbowanych henną?

Nie ryzykowałabym rozjaśniania włosów farbowanych henną

[luboczka]

Napisane przez Jigoku

Nie ryzykowałabym rozjaśniania włosów farbowanych henną

no dziękuję, ale co syfon jakiś wyjdzie czy co?

[Jigoku]

Napisane przez luboczka

no dziękuję, ale co syfon jakiś wyjdzie czy co?

Zieleń może wyjść i potem będzie Ci ją bardzo ciężko zakryć czymkolwiek

[luboczka]

Napisane przez Jigoku

Zieleń może wyjść i potem będzie Ci ją bardzo ciężko zakryć czymkolwiek

ombre w kolorze zieleni, no ładnie...akurat na wiosnę
to może ja jednak nie zdecyduję się na to wiosenne ombre

dziękuję za info

[exclusivee]

Napisane przez baajkowa

dokładnie, 513. ale po tych 5 tygodniach moje włosy mają kolor jasnego brązu. chodzi mi o bardzo delikatny efekt i o jak najmniejsze zniszczenie włosów.

Możesz próbować z którąś z palette rozjaśniających np. a10, ona ma oxy 12% ale jest chłodnym odcieniem.

[laza]

Witajcie dziewczyny, pisze tutaj bo pewnie wiele osob w tym watku ma juz doswiadczenie z rozjasniaczem, chciałabym sobie rozjaśnić wlosy z farbowanego koloru ciemny brąz na jasny brąz. Chcialabym to zrobic w domu rozjasniaczem, tylko teraz pytanie jaki rozjasniacz polecacie i jak myslicie ile min powinnam go trzymac na wlosach, aby uzyskac taki efekt jak koncowki Pani na zdjeciu? Moje wlosy sa zblizone do koloru ktory ma powyzej tych koncowek czyli czarnego?.

[exclusivee]

Napisane przez laza

Witajcie dziewczyny, pisze tutaj bo pewnie wiele osob w tym watku ma juz doswiadczenie z rozjasniaczem, chciałabym sobie rozjaśnić wlosy z farbowanego koloru ciemny brąz na jasny brąz. Chcialabym to zrobic w domu rozjasniaczem, tylko teraz pytanie jaki rozjasniacz polecacie i jak myslicie ile min powinnam go trzymac na wlosach, aby uzyskac taki efekt jak koncowki Pani na zdjeciu? Moje wlosy sa zblizone do koloru ktory ma powyzej tych koncowek czyli czarnego?.

Nikt Ci nie powie ile masz trzymać rozjaśniacz, bo każdy włos jest inny, i sama musisz co jakiś czas sprawdzać jak jasne włosy już są. Ja osobiście polecam rozjaśniacz vincent ledier zielony (intensive), używałam go parę razy i włosy po nim w stanie o niebo lepszym niż po rozjaśniaczach drogeryjnych A taki efekt możesz uzyskać robiąc dwu-etapowo, tzn najpierw rozjaśniacz na same końce na np. 10-15 minut, i potem trochę wyżej na kolejne 10 minut. Wiem że robiąc ombre często wykorzystuje się metodę "na tapirowanie" ale niestety nie wiem na czym ona polega, jednakże przejście jest wtedy podobno płynne, bez żadnych linii czy nierówności- musiałabyś o tym poczytać

Powodzenia

[chepalle]

Hej. dziś w rossmanie zobaczyłam farbę OMBRE n4. bardzo chciałabym uzyskac efekt jak na opakowaniu. Jednak czy ktoś może mi podpowiedzieć jaki odcien blondu badz jaka farbe musze kupic by z platynowego blondu uzyskac taki jak na opakowaniu u nasady? ( loreal ombre n4 )
byłabym ogromnie wdzięczna

Wątek zbiorczy, i to dość popularny

Kaguya

[pasjonautka]

Fajnie to wygląda, ale chyba bym się nie zdecydowała. Podobno ciężko później doprowadzić włosy do poprzedniego stanu

[jus93tyna]

a używała może któraś z was do ombre rozjaśniacza Marion?
kiedyś miałam ombre, jesienią przefarbowałam ombre na ciemny brąz i teraz mam końce w kolorze ciemnego blondu, a marzy mi się by wrócić do jasnego, tak jak miałam w tamtym roku

[baajkowa]

ja w tamtym roku robiłam rozjaśniaczem syoss 11-0 i wyszło całkiem w porządku. włosów też nie miałam bardzo zniszczonych.
mam zamiar użyć albo jego, albo jakiejś farbki rozjaśniającej, ale dopiero po maturze

[Kropalina]

Hej, od dwóch dni tez noszę na głowie Ombre.
Robiłam w salonie fryzjerskim, na górze mam nałożony jasny brąz, niewiele ciemniejszy niz mój naturalny kolor, a na dole rozjaśnione.

Wszyscy mi mówią że jest mi ładnie, ale wiadomo nikt w oczy nie powie że brzydko.

Powiedzcie szczerze mi dziewczyny co sadzicie? Bo sama nie wiem, czy rozpuszczać włosy i pokazywac je w całej swojej okazałości.
Muszę tu zaznaczyć, że nie czuję się dobrze w tym jasnym kolorze i na pewno na przełomie maja/czerwca zrobię jednolity kolor.

Pierwsza fotka w świetle słonecznym, wiec i kolory bardziej intensywne.

946167_4088926240323_1527138355_n.jpg




Druga w domu.

DSC04293.jpg

Ten jasny wyszedł taki hmm, złoty blond.

Ogólnie fryzjerka wzorowała się na zdjęciu Drew Berymore:

drew-berymore-ombre-120656_L.jpg


Może jak je bedę nosić trochę na lokówkę delikanie podkręcone to efekt będzie ładniejszy, no juz sama nie wiem.

[Sugarbomb]

Mnie się podoba, jak lekko je zakręcisz czy podwiniesz to pewnie będzie jeszcze lepiej

[abraxas2871]

Moim zdaniem jest bardzo ładnie... Ombre wyraźne, ale przejście jest ładne, więc nie ma efektu od linijki. Z pokręconymi będzie pewnie ładniej, ale to dlatego, że ombre ogólnie wygląda lepiej na pokręconych włosach (moim zdaniem).

Ja zrobiłam wczoraj... Przechodziłam z jasnego blondu ku ciemniejszemu - tak jakby odwrotnie musiałam wszystko zrobić. Robiłam sama i pierwszy raz - co sądzicie? Chcę już przestać farbować, ale szkoda było mi żegnać się z całym blondem (planowałam, że więcej tych końcówek zostanie, ale cóż...). Zdjęcie ma słabą jakość, ale oddaje kolor (w miarę), który jest prawie taki, jak mój naturalny.

[Phoebee]

Napisane przez Kropalina

Powiedzcie szczerze mi dziewczyny co sadzicie? Bo sama nie wiem, czy rozpuszczać włosy i pokazywac je w całej swojej okazałości.
Muszę tu zaznaczyć, że nie czuję się dobrze w tym jasnym kolorze i na pewno na przełomie maja/czerwca zrobię jednolity kolor.
Może jak je bedę nosić trochę na lokówkę delikanie podkręcone to efekt będzie ładniejszy, no juz sama nie wiem.

Przejście jest w porządku. Moim zdaniem blond Ci pasuje,ale jeżeli nie czujesz się dobrze, może można zmienić jakoś odcień na coś subtelniejszego? Odcieni jest cala gama.
Podkręcone włosy też inaczej sie prezentują.

Ja wybieram się za kilka tygodni. Mam brązowe włosy i chcialabym blond w chłodnym odcieniu,ale zobaczymy co poradzi Pan fryzjer.

[basia1978]

..