Przedłużanie rzęs-WĄTEK ZBIORCZY

[sarrita]

Napisane przez VanillaCafe

Dziękuję za podpowiedzi.
1. Mam właśnie taką zwykłą szczoteczkę.
2. Mi powiedziano, że można ale niewodoodpornym. Z resztą z moimi kilkoma rzęsami na krzyż w obecnej chwili nie wyobrażam sobie wyjść z domu bez tuszu.
3. Sprawdziłam skład, wcześniej nie zwracałam uwagi na glicerynę lepiej późno niż wcale. Co prawda nie ma tam gliceryny ale propylene glycol "Glikol propylenowy jest cieczą oleistą, bezbarwna i bezwonną, otrzymywaną z ropy naftowej, podobną do gliceryny"
Co zatem polecasz i czy można to dostać na allegro??

A i jeszcze jedno pytanie, skoro nie można tych rzęs malować to co z dolnymi rzęsami?? Ich też nie powinno się?

1. to szczoteczke masz dobra
2. nie mozna malowac... ktos wprowadzil cie w blad. Moja klientka pomalowala sobie tuszem na bazie wody, ktory dostala ode mnie na dolne rzesy i posypala jej sie gora a nie byla u mnie zaledwie 2 tyg. Jeszcze raz powtarzam - rzesy sa po to aby nie musiec uzywac maskary! Po to dobiera sie grubosci i dlugosci aby dawaly taki efekt jakiego sie spodziewamy docelowo.
3. Ziaje mozesz juz sobie odpuscic. Jesli po najblizszym uzupelnieniu nie bedziesz malowala rzes - a nie powinnas - i powiek, nie musisz miec niczego do demakijazu. Jesli jednak czasami uzywasz cieni kup od swojej stytlistki rzes specjalny preparat lub chusteczki BEZTLUSZCZOWE. Nie wiem jakiej firmy nosisz rzesy ja z NL mam w ofercie chusteczki, ktorych uzyaja moje dziewczyny.

[nataszunka]

Jeżeli już ktoś chce używać tuszu do rzęs to tylko specjalnego!
Mi kosmetyczka powiedziała , że maja specjalne tusze i tylko tych należy używać ! Żadnych zwykłych.
Ale tak jak moja przedmówczyni podkreśliła - nie po to przedłużamy rzęsy żeby je malować. Ja właśnie zafundowałam sobie przedłużanie aby nie męczyć się z co dziennym malowaniem.

[sloneckoo]

Witajcie zastanawiam się nad zagęszczeniem rzęs, zapytałam się kobiety, która to wykonuje czy chlor niekorzystnie wpływa na rzęsy? bo jestem stałą bywalczynią basenu i ona odpowiedziała mi, że chlor nic złego nie zrobi. Jednak nie wiem czy ona tak odpowiedziała, bo chce zarobić i mieć klijetke czy faktycznie tak jest, więc swoje pytanie zwracam również do was kochane z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi

[Rosa]

Napisane przez sarrita

Powiem tak:
1. trzeba przeczesywac rzesy bo sie krzyzuja i placza. Oczywiscie trzeba to robic deliaktnie i nie ciagnac ich raczej starac sie je ulozyc. Jest to zwykla szczoteczka (faktycznie powinno sie ja dostac w gratisie po zabiegu), ktora ja kiedys przed zalozeniem rzes np przeczesywalam sobie brwi - dwustronna z wlosiem i plastikowymi zabkami.

Swoim klientkom zawsze daje jako gratis szczoteczkę niektóre są zdziwione że trzeba przeczesywać rzęsy, ale to naturalne że troszkę się plączą szczególnie jak się wstanie rano.
Ogólnie mam teraz promocję i dodaje również jako gratis utrwalacz i tusz a jak to jest u Was stylistki?

[sarrita]

Napisane przez sloneckoo

Witajcie zastanawiam się nad zagęszczeniem rzęs, zapytałam się kobiety, która to wykonuje czy chlor niekorzystnie wpływa na rzęsy? bo jestem stałą bywalczynią basenu i ona odpowiedziała mi, że chlor nic złego nie zrobi. Jednak nie wiem czy ona tak odpowiedziała, bo chce zarobić i mieć klijetke czy faktycznie tak jest, więc swoje pytanie zwracam również do was kochane z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi

Mam klientke, ktora odwiedzala czasami basen i nic sie nie dzialo - nie wiem jednak jakie beda efekty czestego moczenia oczu w chlorze.

[sarrita]

Napisane przez Rosa

Swoim klientkom zawsze daje jako gratis szczoteczkę niektóre są zdziwione że trzeba przeczesywać rzęsy, ale to naturalne że troszkę się plączą szczególnie jak się wstanie rano.
Ogólnie mam teraz promocję i dodaje również jako gratis utrwalacz i tusz a jak to jest u Was stylistki?

Kochana u nas jest dokładnie tak samo - każda klientka dostaje szczoteczke do rzes i specjalny tusz na bazie wody w gratisie.
Dziwi mnie, ze klientki sie dziwia - przeczesanie rzes trwa 15s

[VanillaCafe]

Napisane przez sarrita

1. to szczoteczke masz dobra
2. nie mozna malowac... ktos wprowadzil cie w blad. Moja klientka pomalowala sobie tuszem na bazie wody, ktory dostala ode mnie na dolne rzesy i posypala jej sie gora a nie byla u mnie zaledwie 2 tyg. Jeszcze raz powtarzam - rzesy sa po to aby nie musiec uzywac maskary! Po to dobiera sie grubosci i dlugosci aby dawaly taki efekt jakiego sie spodziewamy docelowo.
3. Ziaje mozesz juz sobie odpuscic. Jesli po najblizszym uzupelnieniu nie bedziesz malowala rzes - a nie powinnas - i powiek, nie musisz miec niczego do demakijazu. Jesli jednak czasami uzywasz cieni kup od swojej stytlistki rzes specjalny preparat lub chusteczki BEZTLUSZCZOWE. Nie wiem jakiej firmy nosisz rzesy ja z NL mam w ofercie chusteczki, ktorych uzyaja moje dziewczyny.

Ja mam rzęsy Perfect Silk Lashes i takie informacje przekazała mi moja stylistka:

"JAK Z WYGODĄ?
Przedłużone rzęsy nie ograniczają Cię. Możesz swobodnie korzystać z kąpieli,basenu, czy wizyt w SPA.Zupełnie nie przeszkadzają w makijażu, czy podczas snu, ponadto w żaden sposób nie obciążają rzęs naturalnych.Po zabiegu nie ma takiej potrzeby, jednak można malować je tuszem do rzęs."

Z resztą podobne informacje są na stronie http://www.perfectsilklashes.pl/index2.php5?mod=pytania

Z reguły nie maluję powiek, ale dolne rzęsy wolę mieć pomalowane. Oczywiście po zabiegu nie planuję już malować doklejonych rzęs.

Trochę zgłupiałam przez te sprzeczne informacje... :conf used:

Napisane przez nataszunka

Jeżeli już ktoś chce używać tuszu do rzęs to tylko specjalnego!
Mi kosmetyczka powiedziała , że maja specjalne tusze i tylko tych należy używać ! Żadnych zwykłych.
Ale tak jak moja przedmówczyni podkreśliła - nie po to przedłużamy rzęsy żeby je malować. Ja właśnie zafundowałam sobie przedłużanie aby nie męczyć się z co dziennym malowaniem.

To prawda, tyle że ja mam jasną oprawę oczu i jeżeli mam niepomalowane dolne rzęsy a górne piękne, długie i czarne a dolne są niewidoczne to nie wygląda to tak jakbym chciała

[sarrita]

Napisane przez VanillaCafe

Ja mam rzęsy Perfect Silk Lashes i takie informacje przekazała mi moja stylistka:

"JAK Z WYGODĄ?
Przedłużone rzęsy nie ograniczają Cię. Możesz swobodnie korzystać z kąpieli,basenu, czy wizyt w SPA.Zupełnie nie przeszkadzają w makijażu, czy podczas snu, ponadto w żaden sposób nie obciążają rzęs naturalnych.Po zabiegu nie ma takiej potrzeby, jednak można malować je tuszem do rzęs."

Z resztą podobne informacje są na stronie http://www.perfectsilklashes.pl/index2.php5?mod=pytania

Z reguły nie maluję powiek, ale dolne rzęsy wolę mieć pomalowane. Oczywiście po zabiegu nie planuję już malować doklejonych rzęs.

Trochę zgłupiałam przez te sprzeczne informacje... :conf used:

Nie ma co glupiec... sa rozni producenci, rozne kleje i rozne produkty. Nie wypowiadam sie w imieniu innych stylistek... wiem co mam mowic moim klientom i jak maja dbac o rzesy i to jest dla mnie najwazniejsze, ze wszystko ladnie im sie trzyma i nie maja glupich pomyslow, zeby stosowac tusz na gorne rzesy.

Podam Ci przyklad - lzy nie wplywaja na rzesy... taka dostalam informacje na kursie, jednak kiedy mialam placzliwy okres i wylam jak bubr, rzesy niestety rowniez ucierpialy... wypadla mi wieksza ich ilosc niz naturalnie dzieje sie to bez lez.

Nie chodze na basen, nie maluje oczu, stosuje utrwalacz, przeczesuje je codziennie i trzymaja sie bajkowo. Jedyne czego mi brakuje to gornych kreseczek.

[Angi74]

Sarrita,Jaki utrwalacz stosujesz? Mam jeszcze pytanie,skąd zamawiacie rzęsy i klej?

[halinka84]

witam niedawno dowiedziałam sie o mozliwosci przedłuzania rzes,tak wiec umowiłam sie jutro do pani ktorą dostalam z polecenia i zobaczymy ;]
powiedzcie mi dziewczyny 350zł to jest normalna cena?

[sarrita]

Napisane przez halinka84

witam niedawno dowiedziałam sie o mozliwosci przedłuzania rzes,tak wiec umowiłam sie jutro do pani ktorą dostalam z polecenia i zobaczymy ;]
powiedzcie mi dziewczyny 350zł to jest normalna cena?

To b. dobra cena, pytanie tylko co ta kwota obejmuje - jesli pelen efekt bez naliczania ilosc rzes to ok.

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Napisane przez Angi74

Sarrita,Jaki utrwalacz stosujesz? Mam jeszcze pytanie,skąd zamawiacie rzęsy i klej?

Utrwalacz z NL... max3 - chyba tak sie nazywa, Nie mam przy sobie kuferta wiec nie moge sprawdzic. Reszte produktow tez poki co zamawiam z NL.

[VanillaCafe]

Mam jeszcze pytanie o ilość tych sztucznych rzęs, czy dokleja się do wszystkich naturalnych? Zauważyłam jeszcze kilkanaście rzęs naturalnych, do których nie są przyczepione rzęsy a nie są one w fazie wzrostu.

[sarrita]

Napisane przez VanillaCafe

Mam jeszcze pytanie o ilość tych sztucznych rzęs, czy dokleja się do wszystkich naturalnych? Zauważyłam jeszcze kilkanaście rzęs naturalnych, do których nie są przyczepione rzęsy a nie są one w fazie wzrostu.

Stylistka powinna sama stwierdzic czy dlugosc jest dostateczna aby wkleic sie z rzesa - zwykle dzieje sie to tak aby syntetyczna maxymalnie przedluzala naturalna do 50%. Podczas aplikacj jest niemozliwoscia stwierdzic czy rzesa jest w fazie wzrostu czy spoczynku... ja wklejam sie do kazdej mozliwej rzesy, czyli to jest tzw. efekt max. Jesli Ty widzisz swoje naturalne to 1. albo masz malo swoich i zaaplikowane nie sa na tyle geste, zeby je przyslonic, 2. albo stylistka wkleila Ci sie ze srednim efektem.
Moj rekord to 142 rzesy na oko, ciezko mi powiedziec ile Ty masz zalozonych.
Jak chcesz to wstaw tu zdjecie to ocenimy z dziewczynami

[OliG]

Napisane przez VanillaCafe

Mam jeszcze pytanie o ilość tych sztucznych rzęs, czy dokleja się do wszystkich naturalnych? Zauważyłam jeszcze kilkanaście rzęs naturalnych, do których nie są przyczepione rzęsy a nie są one w fazie wzrostu.

J.w nie można stwierdzić w jakiej fazie jest rzęsa. Jeśli chodzi o ilość rzęs to podziwiam dziewczyny za liczenie Staram się doklejać do wszystkich rzęs tylko w przypadku rzadkich rzęs.
Ostatnio miałam klientkę która miała swoje rzęsy długie i gęste-piękne, po aplikacji też było widać jej naturalne ale większa ilość syntetycznych wyglądałaby już wręcz teatralnie.DLATEGO WSZYSTKO ZALEŻY OD NATURALNYCH ;0)

[fixed]

Dzis po 4 godzinach wrocilam z ladnymi rzeskami do domku ale liczylam na mocniejszy efekt (moze za duzo sie zdjec widzialam)...Troche sie boje ze mi odpadna,po 5 minutach od wyjscia z gabinetu rozpetala sie burza<szlag by to trafil>zaslanioalam sie jak moglam...Moze wiecie jakie to sa tusze na bazie wody ktore mozna uzywac po przedluzeniu NL?Wiem ze zaczna szybciej sie odklejac ale boje sie ze nie wytrzymaja do przyszlej soboty i trzeba bedzie ratowac sytlacje przed weselem.Jakich uzywacie plynow do demakijazu?

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Korzystajac z waszej wiedzy jeszccze jedno male pytanko:czy jak bede myc buzie mydlem do twarzy z clinique czy moze to im zaszkodzic?Mydelko chyba nie ma olejkow w sobie bo jest do cery tradzikowej....Dziekuje

[sarrita]

Napisane przez fixed

Dzis po 4 godzinach wrocilam z ladnymi rzeskami do domku ale liczylam na mocniejszy efekt (moze za duzo sie zdjec widzialam)...Troche sie boje ze mi odpadna,po 5 minutach od wyjscia z gabinetu rozpetala sie burza<szlag by to trafil>zaslanioalam sie jak moglam...Moze wiecie jakie to sa tusze na bazie wody ktore mozna uzywac po przedluzeniu NL?Wiem ze zaczna szybciej sie odklejac ale boje sie ze nie wytrzymaja do przyszlej soboty i trzeba bedzie ratowac sytlacje przed weselem.Jakich uzywacie plynow do demakijazu?

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Korzystajac z waszej wiedzy jeszccze jedno male pytanko:czy jak bede myc buzie mydlem do twarzy z clinique czy moze to im zaszkodzic?Mydelko chyba nie ma olejkow w sobie bo jest do cery tradzikowej....Dziekuje

Jestem wprost przerazona z jaka niewiedza wypuszczaja stylistki swoje klientki do domow a pozniej czytamy opinie, ze rzesy sie slabo trzymaja. .

Twoj 'efekt' nie jest pewnie taki jakiego oczekiwalas gdyz zapewne rzesy nie sa dostatecznej grubosci albo odpowiednio czarne. Juz o tym pisalam NL ma czarniejsze rzesy od innych firm i w standardzie uzywaja grubosci 0.15 a nie 0.10 - a to duza roznica. Widzialam rzesy u swojej klientki z XL, ktora poprosila o zdjecie ich i zaaplikowanie NL - mimo tego, ze dlugosc byla taka sama to kolor i grubosc daly o niebo lepszy efekt. Wygladaly jakby byly wytuszowane.

Jeszcze raz powtorze - nie mozna rzes malowac - nawet tymi niby specjalnymi tuszami. Niech sobie mowia wszyscy co chca, ale jak bedziemy rzesy syntetyczne demakijazowac to juz naruszamy je i w jakis tam sposob trzemy. Trzymaja sie one krocej niz te przy ktorych sie nie grzebie.

Dodatkowa informacje - nie wolno mydla pakowac sobie do rzes. Jesli sie demakijazujesz to polecam wode termalna na platek i mozna sobie spokojnie przetrzec buzie, ale tak aby nie wsadzac zawartosci do rzes.

[fixed]

Wielkie dzieki sarritaDzis biegne po wode termalna.

[VanillaCafe]

Napisane przez sarrita

Stylistka powinna sama stwierdzic czy dlugosc jest dostateczna aby wkleic sie z rzesa - zwykle dzieje sie to tak aby syntetyczna maxymalnie przedluzala naturalna do 50%. Podczas aplikacj jest niemozliwoscia stwierdzic czy rzesa jest w fazie wzrostu czy spoczynku... ja wklejam sie do kazdej mozliwej rzesy, czyli to jest tzw. efekt max. Jesli Ty widzisz swoje naturalne to 1. albo masz malo swoich i zaaplikowane nie sa na tyle geste, zeby je przyslonic, 2. albo stylistka wkleila Ci sie ze srednim efektem.
Moj rekord to 142 rzesy na oko, ciezko mi powiedziec ile Ty masz zalozonych.
Jak chcesz to wstaw tu zdjecie to ocenimy z dziewczynami

Może zamieszałam z tą fazą wzrostu.. Chodziło mi o to że długość tych rzęs jest już największa, jaką osiągają moje naturalne tj około 8 mm
Moje naturalne rzęsy są mało widoczne, nie są krótkie ale są jasne i raczej cienkie, nie ma ich też bardzo dużo. Następnym razem poproszę o pełne uzupełnienie.

Napisane przez OliG

J.w nie można stwierdzić w jakiej fazie jest rzęsa. Jeśli chodzi o ilość rzęs to podziwiam dziewczyny za liczenie Staram się doklejać do wszystkich rzęs tylko w przypadku rzadkich rzęs.
Ostatnio miałam klientkę która miała swoje rzęsy długie i gęste-piękne, po aplikacji też było widać jej naturalne ale większa ilość syntetycznych wyglądałaby już wręcz teatralnie.DLATEGO WSZYSTKO ZALEŻY OD NATURALNYCH ;0)

Jaką długość rzęs najczęściej zakładacie?

[fixed]

Dziewczyny jak myslicie,Moja kosmetyczka mowila ze moge zajsc jutro na popprawe rzes ktore mialam robione w piatek ale dzis niedziela i nie widac jakiejs roznicy w rzesach.Moze zrobily sie mniej podkrecone.Mialam zakladany full set.Myslicie ze jak sie do niej wybiore to bedzie mial jeszcze cos do roboty?Nie chce tracic nie potrzebnie czasu bo to ostatni dzien przed wyjazdem....A woda termalna do zmywania spisuje sie w 100% az sie zdziwilam.Wielkie dzieki dziewczyny

[tiger21]

Cześć

Na forum jestem nowa
Czytałam sobie co slychac na temat rzęs na forum i postanowiłam sie skusic i zalogowac.

-Ztego co słyszałam bezproblemu mozna malowac sobie kreske na oku po przedłuzaniu rzęs.
- co do malowania dlnych rzęs, ja poleciłabym przed zrobieniem pierwszej aplikacji henny.Zawsze to juz na początku chociaż nietrzeba będzie malowac.
-Co do tego czy rzęs nienalezy malować.To moge powiedzieć że zależy to faktycznie odtego jakiego kleju sie używa tj.z jakiej firmy.
Napewno !!! niewolno ich malować maskarami wodoodpornymi i na bazie tłuszczu(jak widzialam juz ktoś otym wspomniał wyżej)
-No i fakt wiele stylistek rzęs chyba niepowinno niedoinformowanych klientek z gabinetu wypuszczać.

Jeśli macie jakieś pytania piszcie.Postaram sie z chęcią na nie odpowiedzieć.

[sarrita]

Napisane przez tiger21

Cześć

Na forum jestem nowa
Czytałam sobie co slychac na temat rzęs na forum i postanowiłam sie skusic i zalogowac.

-Ztego co słyszałam bezproblemu mozna malowac sobie kreske na oku po przedłuzaniu rzęs.
- co do malowania dlnych rzęs, ja poleciłabym przed zrobieniem pierwszej aplikacji henny.Zawsze to juz na początku chociaż nietrzeba będzie malowac.
-Co do tego czy rzęs nienalezy malować.To moge powiedzieć że zależy to faktycznie odtego jakiego kleju sie używa tj.z jakiej firmy.
Napewno !!! niewolno ich malować maskarami wodoodpornymi i na bazie tłuszczu(jak widzialam juz ktoś otym wspomniał wyżej)
-No i fakt wiele stylistek rzęs chyba niepowinno niedoinformowanych klientek z gabinetu wypuszczać.

Jeśli macie jakieś pytania piszcie.Postaram sie z chęcią na nie odpowiedzieć.

Ja tez wiele rzeczy slyszalam ale doswiadczenie weryfikuje te informacje. Dziekuje, raz malowalam sobie kreski i nie dosc, ze szybko sie zmazywaly (mam opadajace powieki) to calosc splywala mi do rzes, ktore po 2 tygodniach wygladaly jak po miesiacu nieuzupelniania.
Oczywiscie sa jakies beztluszczowe eyelinery specjalnie do oczu z aplikacja rzes jednak jeszcze nie mialam przyjemnosci ich wyprobowac.

Ja nadal informuje, ze absolutnie rzes nie powinno sie malowac bo po to stlistka dobiera grubosc i dlugosc aby klietna nie musiala uzywac juz zadnego tuszu. Przeciez to sie totalnie mija z celem.

Rzesy o grubosci 0.20 - 0.30 daja efekt b. mocno wytuszowanych rzes, wiec pytam po co je dodatkowo obciazac, ingerowac w nie i trzec przy demakijazu - bo trzeba dobrze wyczyscic rzesy, zeby nie zostawic syfu na nich.
Osobiscie uwazam, ze najlepszy efekt daja rzesy 0.15 - 0.20 gdyz sa naturalne a jednak daja efekt wytuszowanego, czarnego oka. Trzeba pemiatac, ze do grubosci rzesy dochodzi jeszcze warstwa czarnego kleju.

[tiger21]

Co do malowania rzes to fakt na poczatku niema sesu ich malowac.Jednak niektore Panie ciezko odzwyczaic od tego nawyku. Ja posiadam specjalny plyn,ktorym bezproblemu usowam pozostalosci tuszu.

Podobnie jak sarrita stosuje rzesiska 0,15 i czasem 0,20 .Efekt naprawde cudy bez potrzeby malowania.

Kreski z tego co wiem,moje klientki maluja eyelinerem z astora. Jego pozostalosci usowaja paleczka nasaczona w plynie do demakijazu beztluszczowym.Na poczatku bylam do tego nastawiona negatywnie i powiedzialam ze robia to na wlasna odpowiedzialonosc.JEDNAK uzupelnijac rzesy niezauwazylam by uszkodzily sie te doklejone.Bez problemu cale 4 tyg efekt byl zadowalajacy.Niewiem moze dlatego bo daje b.duzo rzes na oko a moze dlatego ze przykladam sie do tego co robie.No i jestem bardzo zadowolona z kleju na ktorym pracuje.

Wsyzstko zalezy od tego jak sama klientka podchodzi do tematu.Jesli stosuje sie do zalecen stylistki wszytko powinno byc okk.

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Mam pytanie czy ktoras z was wie moze gdzie mozna dostac Rzesy TURKUSOWE.
i jak to jest z kupowaniem rzes w innych firmach jak posiada sie certyfikat z np.konkurencji.
Podajcie prosze namiary na firmy w ktorych mozna znalesc np.rzesy z cyrkoniami z pewnej jakosci firmy.

[VanillaCafe]

Napisane przez tiger21

Co do malowania rzes to fakt na poczatku niema sesu ich malowac.Jednak niektore Panie ciezko odzwyczaic od tego nawyku. Ja posiadam specjalny plyn,ktorym bezproblemu usowam pozostalosci tuszu.

Podobnie jak sarrita stosuje rzesiska 0,15 i czasem 0,20 .Efekt naprawde cudy bez potrzeby malowania.

Kreski z tego co wiem,moje klientki maluja eyelinerem z astora. Jego pozostalosci usowaja paleczka nasaczona w plynie do demakijazu beztluszczowym.Na poczatku bylam do tego nastawiona negatywnie i powiedzialam ze robia to na wlasna odpowiedzialonosc.JEDNAK uzupelnijac rzesy niezauwazylam by uszkodzily sie te doklejone.Bez problemu cale 4 tyg efekt byl zadowalajacy.Niewiem moze dlatego bo daje b.duzo rzes na oko a moze dlatego ze przykladam sie do tego co robie.No i jestem bardzo zadowolona z kleju na ktorym pracuje.

Wsyzstko zalezy od tego jak sama klientka podchodzi do tematu.Jesli stosuje sie do zalecen stylistki wszytko powinno byc okk.

---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Mam pytanie czy ktoras z was wie moze gdzie mozna dostac Rzesy TURKUSOWE.
i jak to jest z kupowaniem rzes w innych firmach jak posiada sie certyfikat z np.konkurencji.
Podajcie prosze namiary na firmy w ktorych mozna znalesc np.rzesy z cyrkoniami z pewnej jakosci firmy.

Na jakich rzęsach pracujesz?? A i jeszcze wcześniej się pytałam jakie najczęściej doklejacie długości rzęs? Czy Panie oczekują naturalnego wyglądu czy czegoś bardziej ekstremalnego?

A i jeszcze coś, przechodzi mi przez myśl, żeby pójść do mojej stylistki i poprosić o douzupełnienie rzęs po tygodniu na tzw full set, bo zauważyłam że jest jeszcze sporo rzęs naturalnych a wyjeżdzam nad morze i zależy mi na mocniejszym efekcie.
Ile powinnam za takie coś zapłacić, jak za normalne uzupelnianie?

[agi wi]

Do VanillaCafe.
Jeżeli chodzi długość rzęs to ja najdłuższych używam 13mm. Nie trafiła mi się jeszcze klientka której mogłabym ze spokojem serca przykleić 14 lub 15. Do takich długości potrzebne są grube długie rzęsy żeby po pierwsze doklejone się trzymały, nie krzyżowały, a po drugie żeby nie osłabić cebulki co powodowało by, że rzęsy które by odrastały byłyby o wiele słabsze i krótsze. I tak modeluje oko czterema, pięcioma długościami rzęs żeby mu nadać naturalny kształt. Jeżeli chodzi o gusta klientek to w 90% preferują tz. "kocie oko", ja przyklejam maksymalną ilość rzęs ( oczywiście nie liczę króciutkich rzęs które jeszcze rosną) więc nie praktykuję uzupełnień po tygodniu, bo nie miałabym się do czego doklejać. Uważam, że dwa tygodnie to najkrótszy czas na umawianie się na uzupełnienie. Oczywiście jeżeli jesteś niezadowolona z ilości rzęs, które masz wklejone to powinnaś udać się na uzupełnienie. I tu są dwie możliwości albo stylistka prowadzi bezpłatne uzupełnienia po tygodniu (czasami stylistki tak robią, jak robią efekt naturalny), albo powinnaś iść z reklamacją że nie jesteś do końca zadowolona z efektu, który według Ciebie powinien być pełniejszy. Zależy też jaki efekt ustalałyście przy pierwszej wizycie.
Nawiązując jeszcze do poprzedniej dyskusji odnośnie co wolno, czego nie wolno przy przedłużanych rzęsach. Kategorycznie nie wolno używać normalnej maskary, ani na przedłużane rzęsy, ani na dolne. To samo tyczy się kredki do powiek. Eyelinery raczej są niewskazane ponieważ trzeba być wyczynowcem żeby przy przedłużonych rzęsach zrobić kreskę i zmyć ją tak żeby tusz nie miał kontaktu z klejem. Tusz na bazie wody, który dostają klientki jest przeznaczony do dolnych rzęs, żeby zniwelować różnicę między górą a dołem. W pełni zgadzam się, że malowanie przedłużonych rzęs mija się z celem jeżeli uważasz że efekt jest za słaby poproś następnym razem o założenie grubszych rzęs.

[sarrita]

Napisane przez VanillaCafe

Na jakich rzęsach pracujesz?? A i jeszcze wcześniej się pytałam jakie najczęściej doklejacie długości rzęs? Czy Panie oczekują naturalnego wyglądu czy czegoś bardziej ekstremalnego?

A i jeszcze coś, przechodzi mi przez myśl, żeby pójść do mojej stylistki i poprosić o douzupełnienie rzęs po tygodniu na tzw full set, bo zauważyłam że jest jeszcze sporo rzęs naturalnych a wyjeżdzam nad morze i zależy mi na mocniejszym efekcie.
Ile powinnam za takie coś zapłacić, jak za normalne uzupelnianie?

Długosc od 11 do 13. Przy czym 13 sa juz dlugawe.
Panie oczekuja raczej naturalnego wygladu i kociego oka.

A co do uzupelnienie do full set - jak to nazywasz - nic nie powinnas zaplacic. To powinno byc zrobione od razu.

[VanillaCafe]

Napisane przez sarrita

Długosc od 11 do 13. Przy czym 13 sa juz dlugawe.
Panie oczekuja raczej naturalnego wygladu i kociego oka.

A co do uzupelnienie do full set - jak to nazywasz - nic nie powinnas zaplacic. To powinno byc zrobione od razu.

co do full set sama tak tego nie nazwałam :P Ktoś już tu o tym wspominał.
Ja mam najdłuższe 11 mm i przemieszane 2 grubości.

agi wi dziękuję Ci za wyczerpującą odpowiedź

[tiger21]

Jak wyżej piszą dziewczyny jesli klentka prosi o uzupełnienie na full to tak powinno to wygladać.Nie powinnaś nic dopłacać skoro nie jesteś zadowolona.

Co do długości najczesciej pracuje na 11,12 i 14 ,na kaciki doklejam 9 i 10. Doklejam przeważnie 3 różne długosci na oko.

Moje klientki preferują maxymalne zagęszczenie.

[kleopatra125]

Napisane przez adriana216

Przeglądałam różne fora, oferty w necie i jestem zdecydowana na przedłużenie rzęs. Szukam kogoś w Łodzi, kto wykonuje takie zabiegi w jak najnizszej cenie. Macie kogoś godnego polecenia???

Nie wiem czy wolno ale moge podac ci link do ogloszenia jakie znalazłam w necie, zdjęcia ma naprawde super , a cena tylko 200 zł!!!
Tu masz link
http://ogloszenia.wp.pl/id_ogl,31120...gloszenia.html

[agi wi]

Zdjęcia fajne. Tylko jest jedna nieścisłość. Na zdjęciach jest pełen efekt, a cena podana jest za 50 rzęs na jedno oko, a taki efekt trudno nawet nazwać naturalnym. Po dwóch tygodniach zostanie jedynie wspomnienie o przedłużonych rzęsach. Dowiadując się o cenę pytajcie się czy jest to cena za pełne oko, bo skuszone niską ceną możecie się tylko oszukać.

[kleopatra125]

Napisane przez agi wi

Zdjęcia fajne. Tylko jest jedna nieścisłość. Na zdjęciach jest pełen efekt, a cena podana jest za 50 rzęs na jedno oko, a taki efekt trudno nawet nazwać naturalnym. Po dwóch tygodniach zostanie jedynie wspomnienie o przedłużonych rzęsach. Dowiadując się o cenę pytajcie się czy jest to cena za pełne oko, bo skuszone niską ceną możecie się tylko oszukać.

Zupełnie nie masz racji bo 50 rzęs do jednego oka to bardzo dużo, niektóre dziewczyny zakladaja po 30 rzęs do jednego oka. Policz sobie rzysy na tych zdjęciach bo na tych dużych sie da i wychodzi wlasnie ok 50 sztuk