2005-02-27, 19:54 | #121 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3
|
Re: powikłania po przekłuciu uszu
Bardzo dziekuję za Twoja radę. Juz jakies dwa tygodnie temu zdecydowałam się na opcję z zarośnieciem dziurek. Niestety inne sposoby zawiodły... Jak tylko uszy bedą jak nowe biegne do kosmetyczki. Dziekuje za dobrą radę. pozdrawiam
|
2005-07-26, 22:23 | #122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Uszka:)
Kochane czy po przekluciu ucha moge od razu dac sobie taki kolczyk jaki chce czy musze u np kosmetyczki kupic specjalny? I ile kosztuje taka jedna dziurka?
|
2005-07-26, 22:26 | #123 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 168
|
Dot.: Uszka:)
Droga Asik! Mi kosmetyczka przekluwala uszy pistoletem i przez 2 tyg mialam przykazane nosic te kolczyki, ktorymi mialam przeklute uszy. Dopiero po tym czasie moglam sobie pozwolic na takie kolczyki jakie mi sie podobaja... A co do ceny to nie pamietam, bo to bylo kilka lat temu
|
2005-07-26, 22:27 | #124 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Uszka:)
U mnie w rejonie kosmetyczki nie chca przekluwac pojedynczych dziurek, zawsze mowia zeby sobie dobrac kolezanke co chce sobie tez tyko jedna zrobic i wtedy zaplacimy 15zl razemPo przekluciu kosmetyczka wlozy Ci lekarski kolczyk, specjalnie wysterylizowany itpJa nawet moglam sobie wybracJak z uszkiem nie bedzie sie nic dzialo to po kilku dniach mozesz zalozyc swoj kolczyk, to jesio wypytaj kosmetyczke
|
2005-07-26, 22:35 | #125 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Uszka:)
Dzieki serdeczne a jeszcze jedno, jezeli ten kolczyk od kosmetyczki bedzie fajny moge go nosic caly czas jednak? Pozdrwaiam
|
2005-07-26, 22:46 | #126 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Uszka:)
A czemu nie?Tylko pamietaj, zreszta kosmetyczka tez Ci tak powie - musisz czasem krecic tym kolczykiem w uchu ( dostaniesz napewno sztyfcik ), to sie podobno robi zeby dziurka nie zarosla czy cus takiego.pozdrawiam
|
2005-07-26, 22:47 | #127 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Uszka:)
Dzieki za pomoc
|
2005-07-31, 18:01 | #128 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 7 527
|
Kolczyki w uszach - mam problem :(
Gdy miałam może 8 lat przebiłam uszy i nosiłam kolczyki. Jednak w lewym uchu otworzyła mi sie mała kuleczka która mi ropiała. Dlatego zaprzestałam nosic kolczyki. Teraz znowu chciałabym je nosić dlatego załozyłam sobie stare (narazie nie kupuje nowych bo jak nie bede mogła nosić?? ),przeczyściłam i załozyłam. Co mam zrobić aby znowu mi sie to nie działo i mogłam stale nosic kolczyki?? Czy któraś z Was tez miała ten problem?? Moze to jest jakies genetyczne, bo moja mama i siostra tez nie mogły nosic Ale ja bardzo bym chciała
P.S. Nosiłam wtedy srebne kolczyki... Moze dlatego??
__________________
Hold me when I'm scared And love me when I'm gone I'll never let you down... |
2005-07-31, 18:30 | #129 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Kolczyki w uszach - mam problem :(
Ja miałam wiele lat problem kolczykowy. Uszy miałam przebijane 3 razy, poprzednie dziurki mi zarastały. Te, które przetrwały do dzisiaj, goiły się na złotych kolczykach. Niestety kiedyś nie mogłam nosić nawet srebra. Po pierwsze czerniało na mnie w przeciągu kilku godzin (do tej pory ciekawi mnie z jakiego powodu), a po drugie miałam ciężkie uczulenie na wszystkie możliwe metale poza dobrym stopem złota. Po wielu latach pożyczyłam od koleżanki srebrne kolczyki i okazało się, że mogę je nosić. Tak więc całkiem możliwe, że tolerujesz tylko złoto (ja wolałam to żółte - stop ze srebrem). Podczas noszenia kolczyków moim najlepszym przyjacielem jest spirytus salicylowy
|
2005-07-31, 19:20 | #130 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyki w uszach - mam problem :(
Myślę, że powinnaś je przemywać spirytusem lub czymś podobnym
|
2005-07-31, 19:37 | #131 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 7 527
|
Dot.: Kolczyki w uszach - mam problem :(
Wiele koleżanek i mama mówiły, że np. woda kolońską. No to przemywam. Nan własnie mam srebne kolczyki w uszach, zobaczymy jak się przyjmą. Ale kiedyś jak nosiłam, to własnie w lewym uchu kolczyk mi zczerniał Nie wiem dlaczego. Narazie uszy mnie nie bolą, co jakis czas nimi ruszam. Mam nadzieje, że nie będą mi ropieć itp.
__________________
Hold me when I'm scared And love me when I'm gone I'll never let you down... |
2005-07-31, 21:08 | #132 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 7 527
|
Dot.: Kolczyki w uszach - mam problem :(
Poradźcie prosze... Co mam jeszcze zrobic??
__________________
Hold me when I'm scared And love me when I'm gone I'll never let you down... |
2005-07-31, 21:27 | #133 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Kolczyki w uszach - mam problem :(
Staraj się jeszcze osuszać delikatnie uszy po myciu, uważaj przy myciu głowy, ja bym sobie parę razy ucho urwała przy pomocy ręcznika. Przemywaj spirytusem (wody kolońskiej bym się bała, żeby srebro nie weszło w jakąś reakcję ze składnikami zapachowymi). I staraj się, żeby zapięcie kolczyka nie przylegało ściśle do ucha, musi tam docierać powietrze.
Powodzenia! |
2005-07-31, 21:44 | #134 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 7 527
|
Dot.: Kolczyki w uszach - mam problem :(
O to czy srebro zejdzie sie nie boję, bo śa to stare kolczyki ( oczywiscie oczyszczone) Jak mi sie przyjmą kupie sobie nówki Ale spróbuje spirytusem, dzieki za rady
__________________
Hold me when I'm scared And love me when I'm gone I'll never let you down... |
2005-07-31, 21:58 | #135 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 7 527
|
Dot.: Kolczyki w uszach - mam problem :(
Wcześniej szukałam w archiwum i znalazłam cos do kupienia w aptece. Nie pamietam jak sie nazywa Zeby uszy sie lepiej goiły, nie ropiały. Chyba na ,,d". Kojarzycie może o co mi chodzi?? Bo nie mogę tego znowu znaleźć
__________________
Hold me when I'm scared And love me when I'm gone I'll never let you down... |
2005-08-01, 18:10 | #136 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 9 298
|
Dot.: Kolczyki w uszach - mam problem :(
Ja mam taki problem, ze nie moge nosic kolczykow srebrnych z dodatkiem niklu i metalowych, uszy zaraz swedza i ropieja, natomiast przy tym czystym srebrze i zlocie nie ma problemu.
|
2005-08-01, 18:30 | #137 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Kolczyki w uszach - mam problem :(
Mnóstwo osób ma uczulenie na nikiel. Ja nawet zapięcie od zegarka muszę malować bezbawnym lakierem, bo inaczej od razu wysypuje mi nadgarstek.
|
2005-08-05, 15:31 | #138 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyki w uszach - mam problem :(
Ja gdy tylko przekułam uszy też maiałam z tym problm, jednak kosmetyczka poradziła żeby przemywać spirytusem salicylowym. I jest dobrze. Jednak nie mogę nosić zwykłych kolczyków, srebro tez muszę zdejmować na noc. Więc Tobie Pyro1990 polecam przede wszystkim przerzucenie się na złoto tak dla świętego spokoju przynajmniej narazie. No i właśnie zadbaj o to by nic Cię tam nie uciskało.
|
2005-08-05, 19:38 | #139 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wszędzie mnie pełno
Wiadomości: 684
|
Dot.: Kolczyki w uszach - mam problem :(
sluchaj ... ja mialam cos identycznego zaprzestanie noszenia kolczykow nie pomoglo dopiero jak poszlam do kosmetyczki przebic sobie dziurke w chrzastce to dostalam leczniczy ktory pozniej przelozylam do ropiejacej dziurki i wiesz co ... nie ma nic ... ani ropy a teraz nosze srebrne kolczyki (bo sztucznych nie moge) i tak jest ze wszystkimi dziurkami w moich uszach
P.S. przemywanie spirytusem i tonikami nic mi nie dalo |
2005-08-05, 19:47 | #140 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Biała Podlaska
Wiadomości: 76
|
Dot.: Kolczyki w uszach - mam problem :(
Moim zdaniem powinnaś dłużej pochodzić w złotych zanim się uszy dobrze nie wygoją, dopiero wtedy możesz zmienić na srebrne. Życzę powodzenia.
|
2005-08-05, 20:27 | #141 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Kolczyki w uszach - mam problem :(
Cytat:
__________________
"Pytania są niebezpieczne, Nie ruszaj ich, będą spały. Zapytasz - zbudzisz, i znacznie więcej Niż myślisz pytań powstanie." J.C. |
|
2005-08-06, 09:16 | #142 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 501
|
Dot.: Kolczyki w uszach - mam problem :(
Również miałam ten sam problem, tata stosował różne preparaty na moich uszach, pamiętam że coś żółtego, płynnego kupił w aptece i pomogło. Nosiłam też złote kolczyki, aby sie wyleczyło, ale czasami było jeszcze gorzej jak je ubrałam.
__________________
Razem: 08.08.2009r Zaręczyny: 06.03.2011r Ślub: 28.09.2013r 41/40 |
2005-08-07, 08:58 | #143 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 230
|
Dot.: Kolczyki w uszach - mam problem :(
ja sie zgodze z przedmowczyniami ze grunt to (na poczatek) złote kolczyki lub te lecznicze (to pewnie tez jakis stop zlota..) - takze radze zmienic te srebrne i to szybko, bo zaczną ci ropiec i bedziesz musiała sobie na jakis m-c odpuscic.
A ogolnie to sie musisz posprawdzac sama - kazdy jest indywidualny itd. Mi np na kazde nowe kolczyki bolą uszy i czasem lekko zaczynaja ropiec - ale wystarczy ze dzien przetrzymam i nie zdejme, i mi samo przechodzi (ale zazwyczaj tez mam dobrej jakosci srebra kolczyki, a oprocz tego kolczyki nosze juz z 10 lat i bez przerw). pozdrawiam i powodzenia |
2005-08-07, 17:15 | #144 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: wszędzie mnie pełno
Wiadomości: 684
|
Dot.: Kolczyki w uszach - mam problem :(
wiecie ja mam w uszach te same kolczyki (w lewym 4 w prawym 1) za 3 zl i powiem wam ze nic ani nie ropieja, ani zakarzen nie mam a nie sciagam ich nawet do spania czy do kapieli a dodam ze nie moge sztucznych nosic ... wiec nie musza byc takie kolczyki zlote za 150zł a wystarczy zapytac sie jaki % zlota znajduje sie w tym stopie
|
2005-08-09, 13:29 | #145 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kolczyki w uszach - mam problem :(
hej
radze uzywac maści ichtiolowej.... co prawda jest brazowa, troche brudzi ale mozesz ja stosowac w domu jak akurat nigdzie nie wychodzisz... jest rewelacyjna mi przez 3 miesiace uszy ropialy.... zrobilam sobie kuracje 3 tygodniowa i jak reka odjal pozdrawiam |
2005-08-09, 14:26 | #146 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 56
|
Dot.: Kolczyki w uszach - mam problem :(
Ja też mam uczulenie na wszystko co nie jest złote lub srebrne. Kiedys udało mi sie kupić kolczyki antyalergiczne i po nich uszy mi nie ropiały.To było dawno temu i marki nie pamiętam. Ostatnio miła pani na stoisku z bizuterią doradziła mi kolczyki Jablonexu. Mam je na sobie drugi dzień i jak na razie sa w porządku.
|
2005-08-09, 22:15 | #147 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 129
|
Dot.: Kolczyki w uszach - mam problem :(
Może być że to nikiel. Mam po dwie dziurki w każdym uchu i kupiłam sobie do kompletu kolczyki (tak żeby czasem grzecznie wyglądać) nie moge ich nosić dłużej niż 1 dzień bo inaczej otwierają mi się dawno zabliżnione przekłucia w uszach- trochę to dziwne bo tylko po nich. Mogę nosić najbardziej "badziewne" uszka i nic mi się nie dzieje a po tych kupowanych u jubilera mam "cyrki"przeróżne- swędzi, piecze i ropieje. Spirytus jest ok. ale pomyślałabym o tych leczniczych kolczykach.
|
2005-08-10, 21:50 | #148 |
Rozeznanie
|
Przekłute ucho
Dwa dni temu, sama zrobiłam sobie dwie dziurki w uchu. Chyba za dużo nasłuchałam się koleżanek. Faktycznie, na początku nic nie bolało. Ale dzisiaj jest okropnie. Ucho chyba mi trochę spuchło, i boli strasznie. Czy ktoś ma na to jakąś radę? Proszę... A może powinnam wyjąc te kolczyki? Czy może to po prostu musi boleć??
|
2005-08-10, 21:55 | #149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 5 422
|
Dot.: Przekłute ucho
może masz uczulenie tak jak ja na zwykłe kolczyki i zawarty w nich nikiel??
poczekaj do jutra i jak się nie poprawi to wyjmij, bo może byc infekcja wpawdzie ja nie wyjmowałam w takich sytuacjach bo chciałam koniecznie miec kolczyki, ale nie chcę ci źle doradzac bo może sie to źle skonczyc. |
2005-08-10, 22:29 | #150 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Przekłute ucho
Załóż jakieś kolczyki z prawdziwego srebra/złota.Byćmoże należysz do grupy osbó uczulonych na metale nieszlachetne. Najlepiej jeżeli kolczyki zapewniałyby dostęp powietrza do ranki i nie obciążały zbytnio ucha.Mogą to być malutkie kółeczka, krótkie zwiski jak ja to mowieNajprawdopodobniej zebrała Ci się tam ropka.Poproś zaprzyjaźnioną lekarke żeby przepisała Ci Neomycynę i lec do apteki.Najlepsza jest w areozolu.Psiukaj nią uszko 2 razy dziennie a jak sie wszystko zagoi to psiukaj uszka przy każdej zmianie kolczyków.
Ja miałam wielki problem z przekłuciem uszu.Doradzali mi, żebym dała sobie spokój i spróbowała za jakiś czas.Ale ja byłam uparta i Neomycyna też pomogła |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:10.