Za wcześnie zażyta pierwsza tabletka?

[nieistotne]

Witajcie.
Mam mały problem, od tego miesiąca rozpoczynam zażywanie Harmonetu. Są to moje pierwsze tabletki.
Okresy mam nieregularne, albo bardzo obfite albo bardzo skąpe - zdecydowanie częściej to drugie. Okres zawsze zapowiada mi się na 2-3 dni wcześniej brązowym plamieniem - tak również było tym razem. W piątek dostałam brązowe plamienia, w niedzielę oprócz plamienia zauważyłam niedużą ilość krwi. Wtedy też zażyłam pierwszą tabletkę i "okres" się zatrzymał. Być może to wina Harmonetu, ale myślę, że wpływ na skąpy okres mogła mieć też zmiana klimatu i stres związany z podróżą (wakacje zagranicą).
Wyczytałam przy pomocy wyszukiwarki naprawdę wiele, ale obawiam się, że pomimo wszystko zażyłam tabletkę zbyt wcześnie. Co zrobić w takim wypadku? Czy 7-dniowe dodatkowe zabezpieczenie wystarczy? Czy, jeśli rzeczywiście pospieszyłam się z tabletką, przez dalszą część cyklu pigułki będą działać prawidłowo?
Obawiam się ciąży, to pierwsze pigułki, więc cieżko mi im zaufać. Poza tym, informacji na temat pigułki wziętej przed pierwszym dniem cyklu jest zdecydowanie mniej niż tych nt. wziętych w 2-5 dniu cyklu.
Pozdrawiam.

[RosesAreRed]

okres sie zatrzymal i pozniej juz nic nie bylo? do tej pory? mi sie zdazaly jedno-dwu dniowe krwawienia a tabletki dzialaly jak trzeba wiec mysle ze nie masz sie czym martwic

[smv]

zawsze mozesz zastosowac dodatkowe zabezpieczenie...

[margitta]

Wszystko jest w porządku, tabletki hamują okres.

[alexandrine]

podobny problem - mam bardzo nieregularny okres i zwykle przed nim parę dni plamienia zażyłam pierwszą tabletkę w dniu plamienia ( przeczytałam wcześniej kilka postów i nawet pytałam panią w aptece, ale była dość niemiła i średnio mi wytłumaczyła co i jak ) dopiero później dowiedziałam się, że źle to wykalkulowałam

[alexandrine]

2 dni temu skończyłam pierwsze opakowanie i o okresie ani śladu to chyba będzie najdłuższy tydzień w moim życiu

[Majaa]

mam podobny problem. wzięlam pierwszą tabletke pierwszego opakowania 2 dni przed dostaniem okresu. Czy wtedy tabletki działają?
No i przez cały miesiąc jak brałam tabletki plamiłam, podczas przerwy w zasadzie to nie dostałam okresu takiego jak zawsze, tylko troszke więcej poplamiłam. Teraz rozpoczynam następne opakowanie. Mam nadzieje, ze te tabletki działają i nie będę w ciąży. Co o tym myślicie?

[Marwari]

Napisane przez Majaa

mam podobny problem. wzięlam pierwszą tabletke pierwszego opakowania 2 dni przed dostaniem okresu. Czy wtedy tabletki działają?
No i przez cały miesiąc jak brałam tabletki plamiłam, podczas przerwy w zasadzie to nie dostałam okresu takiego jak zawsze, tylko troszke więcej poplamiłam. Teraz rozpoczynam następne opakowanie. Mam nadzieje, ze te tabletki działają i nie będę w ciąży. Co o tym myślicie?

możesz być w ciąży bo tabletki sie bierze w pierwszy dzien miesiaczki a nie 2 dni przed...
a potem sie czyta ze tabletki nieskuteczne...

[Majaa]

No właśnie to było tak, że lekarz przepisał mi luteine, bo nie miałam okresu 4 miesiące, ale po luteinie nie dostałam okresu. lekarz kazał mi zacząć brać tabletki anty, jeśli po luteinie nie dostane okresu. Więc zaczęłam brać (właściwie jak wzięłam pierwszą tabletkę to miałam lekkie plamienie po południu i pomyślałam, że właśnie zaczął mi się okres), ale normalny okres dostałam po dwóch dniach. Ale może jest jakieś prawdopodobieństwo, że te tabletki działają, skoro pierwszego dnia miesiączki już brałam hormony. W końcu wzięłam tylko 2 tabletki wcześniej... Eh, mam nadzieje, że los mnie nie ukarze za głupote, bo mogłam się bardziej pilnować przez ten niepewny miesiąc...