2005-06-19, 19:02 | #31 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Cytat:
__________________
Potłuczydło. |
|
2005-06-19, 19:05 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
z tym pachaniem do okien różnie bywa, ja lecąc "tam" miałam miejsca numerowane, a wracając były nienumerowane i każdy się właśnie pchał ...ale to był zbiorowy wylot biur podróży więc może przy "lotach indywidalnych" jest inaczej,
__________________
. . Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
|
2005-06-19, 19:23 | #33 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: wow city
Wiadomości: 2 908
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Swietny watek Ami!! jak na zyczenie, bo ja tez bede leciec za 4 dni samolotem (niby juz ktorys raz w zyciu, ale to bylo dawno temu)
wlasnie mam nadzieje ze uda mi sie zlapac miejsce przy oknie..i ze nie zestresuje sie jak to zwykle ze mna bywa.. i ze wszystko odbedzie sie bezpiecznie i sprawnie, czego Wam i sobie zycze |
2005-06-19, 19:28 | #34 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Bunny-pie nie mam problemów z ciśnieniem ale właśnie podczas lądowania odczuwam ból uszu. No i potem jakiś czas trwa zanim wszystko wróci do normy. Zazwyczaj podczas czekania na bagaże odkorkowują mi się uszy
Jeśli chodzi o sklepy to ja zawsze staram się mieć pusty bagaż podręczny żeby więcej nabrać W bezcłowych też są promocje i alkohole czasami są naprawde bardzo tanie... Z walizkami obchodzą się źle. Trzeba zabezpieczyć wszystko w środku. No i zdaża się, że giną.... więc obowiązkowo musi być podany adres gdzie będziesz przebywała + telefon. Dostarczą w ciągu 24 h Przy starcie i lądowaniu trzeba mieć ustawiony fotel na prosto. Życzymy tyle samo lądowań co startów |
2005-06-19, 19:32 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Cytat:
Acha, z tym cisnieniem, a ja myslalam ze z innym
__________________
|
|
2005-06-19, 19:32 | #36 |
调解人
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Łódź/Warszawa
Wiadomości: 2 938
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
No wlasnie zaskoczylyscie mnie, bo myslalam, ze zawsze miejsca są z gory narzucone (ze jest napisane na karcie pokladowej). Przynajmniej u mnie zawsze tak bylo.
A jesli chodzi o to miejsce przy wyjsciu awaryjnym, to chodzilo mi nie o miejsce przy przejsciu (gdzie chodzi m.in. stewardesa) ale o miejsce w polowie samolotu, gdzie przestrzen miedzy fotelami jest wieksza. Oczywiscie polecam miejsce przy oknie. zalaczam dwie fotki widoku. (o miejsce mozna poprosic przy oddawaniu bagazu, tam gdzie sie dostaje karte pokladowa, oczywiscie o ile ktos nie zajal wczesniej)
__________________
Make up, not war! |
2005-06-19, 19:45 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 69
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Okęcie jest małe i trudno sie pewnie na niem zgubić , ale ja mam słaby wzrok i ciężko mi czytać małe cyferki z daleka czy drobne pismo na monitorkach . Bardzo się bałam,że się zagubię we Frankfurcie, ale właśnie się okazało,że tam wszystko jest duże, wyraźne i trasa oznakowana przez cały terminal do samej bramki. Pierwszy raz zawsze jest trochę tremy, ale potem zaczyna się doceniać zalety . Zabawne jest jak stuardessy pokazują obsługę sprzętu ratunkowego :P. Podobno najlepiej mieć zapięty pas cały czas i nie chodzić bez potrzeby. Miejsca zawsze miałam numerowane i tak chyba jest kiedy się leci indywidualnie?
|
2005-06-19, 20:07 | #38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Latam dosyc duzo a ostatnio praktycznie wylacznie tzw. tanimi liniami lotniczymi jak EasyJet, Wizzair czy Ryanair. Tam dostaje sie karte pokladowa ale miejsce w samolocie zajmuje sie jakie sie chce. I za jedzonko trzeba oddzielnie placic
|
2005-06-19, 20:42 | #39 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Z moich doświadczeń - sam lot jest całkiem fajny, zwłaszcza, że nie będziesz lecieć bardzo długo (ja leciałam na Teneryfę a wtedy lot trwał ok 10 godzin. To juz nie bylo takie fajne, i do Grecji.)
Możesz zabrać coś do jedzenia, chociaż najczęsciej jest oferowany posiłek podczas lotu. Siedzenie przy oknie oczywiscie najlepsze Na takiej długiej trasie widziałam i góry, i morza, imiasta noca (cudo!) i wyspy... Lubie patrzeć na chmury. Najlepsze moim zdaniem widoki są przy starcie i przy lądowaniu (a właściwie przy podchodzeniu do ladowania, kiedy samolot sie zniża) bo przez resztę lotu tak naprawdę niewiele można na ziemi rozpoznać. Uwielbiam też patrzeż jak samolot startuje, wygladam przez okno bo to niesamowite wrazenie. Nie polecam siedzenia tam gdzie są skrzydła. Zasłaniają sporą częsć widoków i czasem wydaje sie straszne kiedy np drżą Na lotnisku najgorsze sa kolejki. Okropnosć. Stanie przez godzine w ogonie przez pół okęcia... Pamiętaj, żeby nie zabierać niczego ostrego do wnętrza samolotu. Bo zabiorą moja mama straciła nożyczki do paznokci, bo zapomniała wyjąć z torby. Zabierz na pokład okulary przeciwsłoneczne, bo czasem słońce może znacznie utrudnić wyglądanie. Koniecznie coś dla zabicia czasu, tak na wszelki wypadek. Przytocze tu moją historyjkę, nie życzę oczywiście nizcego podobnego Kiedy wracalismy z Teneryfy okazało się, że tam gdzie było międzylądowanie (lyon) uszkodzono nasz samolot. Musielismy czekac 12 (!!!) godzin na lotnisku na kolejny samolot z Polski... Myslałam, ze sie zanudzimy na śmierć. Obeszliśmy wszystkie sklepy, obejrzeliśmy wszystko co się dalo... Echhh nic przyjemnego. |
2005-06-19, 20:49 | #40 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Acha. dodam, że aby choć częściowo uniknąć kolejek trzeba hyc na lotnisku naprawdę wczesniej i od razu szukać miejsca, w którym należy sie ustawić, nawet jesli przejście jeszcze zamknięte. Najgorzej jest z dowiedzeniem się gdzie należy się ustawiać... Potem jeśli jedzie kilka osób, można jedną zostawić w kolejce z bagażami, a samemu obejrzeć lotnisko (choć tak naprawde nie ma czego oglądać). Ewentualnie sie zmieniać przy tych walizach.
Walizki muzą być mocne albo inaczej - ciuchy, wszysto, co nie ulegnie uszkodzeniu w jakiejś torbie, a reszta w podręcznej walizeczce (kosmetyki, aparat fot, ksiażka itp) Z walizkami obchodzą się strasnie, ciskają nimi na wózki, niszczą. Ciuchy i tak w walizce sie gniotą, szczególnie po tym ciskaniu nią na prawo i lewo. Mamy rozwalona walizkę, która była kupiona tuz przed wyjazdem |
2005-06-19, 21:23 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Cytat:
Svenja, nie wiem jakim samolotem lecę. Ale trasa krótka, więc pewnie mniejszym. Przynajmniej z Paryża do Lourdes, bo podobno na trasach krajowych to w ogóle małe latają. Podobno. Czarna noc, cieszę się, że wątek się przyda. Chyba niezły poradnik dziewczyny tu tworzą. Może wydamy jako "Podręcznik latania dla panikujących wizażanek"? Sklepy wolnocłowe najchętniej obleciałabym w drodze powrotnej na de Gaulle, bo w Lourdes pewnie będą mniejsze. To chyba jakieś małe lotnisko. A tak w ogóle to warto jeszcze nastawiać się na zakupy w tych sklepach? Chodzi mi głównie o perfumy. A coś poza kosmetykami i alkoholem w takich sklepach jest? Np. książki? |
|
2005-06-19, 21:27 | #42 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Cytat:
__________________
Potłuczydło. |
|
2005-06-19, 21:34 | #43 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Cytat:
__________________
Potłuczydło. |
|
2005-06-19, 21:37 | #44 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Cytat:
|
|
2005-06-19, 21:40 | #45 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Cytat:
__________________
|
|
2005-06-19, 21:40 | #46 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Cytat:
__________________
Potłuczydło. |
|
2005-06-19, 21:41 | #47 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Deutschland/Slovenija
Wiadomości: 2 802
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Cytat:
__________________
Potłuczydło. |
|
2005-06-19, 22:02 | #48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Cytat:
__________________
|
|
2005-06-19, 22:03 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 217
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to zgadzam się ze svenją. Niby po 11 września wprowadzili szczegółowe i zaostrzone kontrole, a ja ostatnio w Pyrzowicach przekonałam się, że niekoniecznie.
Przeszłam przez bramkę, zapiszczało, przypomniałam sobie o sprzączce w pasku i spince, dość specyficznej klamrze, metalowej, wydłużonej w kształcie kolca. Panowie zauważyli spinkę, (którą nota bene można by było spokojnie sterroryzować pilota ) po czym jeden z panów zapytał drugiego: no to co robimy? A tamten odrzekł: eeee tam, ładna jest, puszczamy :/ |
2005-06-19, 22:19 | #50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Cytat:
__________________
|
|
2005-06-20, 08:31 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Dziewczyny, już cicho, bez takich wiadomości proszę! Bo do żadnego samolotu nie wsiądę i 1500 zł pójdzie w błoto! Już mi się dzisiaj śniło, że porwali samolot. Tylko ja się wcześniej zbuntowałam i do niego nie wsiadłam.
|
2005-06-20, 09:42 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
hihi, ja tez się potwornie bałam, ale bardziej tego że lot spędze z nosem w papierowej torbie a tu prosze!! spodobało mi się!!!
nic się nie martw, widoczki i zakupki na wolnocłówce wynagrodzą cały stres,
__________________
. . Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
|
2005-06-20, 19:52 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 217
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Ami, tym razem będzie bez straszenia
Bo tak naprawdę myślę, że nie ma się czego bać. Bardzo lubię latać, mój ulubiony moment to kiedy samolot kołuje aby wystartować, powoli podjeżdża na koniec pasa startowego, na krótką chwilę się zatrzymuje i rusza. Przyspieszenie wciska w fotele, jest to niesamowite uczucie, na które zawsze czekam. Zaraz później samolot się wznosi się w powietrze. Myślę, że jeśli podejdziesz do tego jak do kolejnego doświadczenia i przygody, będzie to dla Ciebie duża frajda, a nie stres. Pozdrawiam! [update] dołączam zdjęcie, może niezbyt dokładne (trochę zaparowane okienko) - Alpy. |
2005-06-20, 19:59 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Shantia, staram się, bardzo się staram. Ale ja w ogóle panikara jestem. Nawet samochodem boję się jeździć. Ale tak zachwalacie latanie, że powoli nastawienie mi się poprawia. W końcu trzeba coś nowego przeżyć. Zresztą jak tu nie doceniać latania skoro na miejscu będę po 8 godzinach z czego tylko ok. 4 czystego lotu, a autokarem musiałabym jechać ok. 35 godzin. To dopiero by była masakra.
|
2005-06-20, 20:45 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
To góry?
|
2005-06-20, 21:39 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 217
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Tak, Alpy
|
2005-06-20, 22:08 | #57 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Cytat:
|
|
2005-06-21, 00:12 | #58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Cytat:
|
|
2005-06-21, 01:51 | #59 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: toronto,can.
Wiadomości: 129
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
witam
co do walizek jezeli boisz sie ze ich odrazu nie wypatrzysz przy odbiorze mozesz zawiazac na nich kolorowa kokardke w pstrokatym kolorze, duzo ludzi tak robi plus karteczka z adresem, co do bramek przy przeswietlaniu wszystko co metalowe bedzie "pipczalo" poprostu upewnij sie ze nie masz tego metalu za duzo na sobie, milej podrozy have a nice flight!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!! |
2005-06-21, 04:56 | #60 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 2 385
|
Dot.: Pierwszy raz samolotem
Nie czytalam wszystkich listow wiec moze powtorze to co juz napisaly dziewczyny. Ja lecialam do Stanow z przesiadka w Fankfurcie.. z powrotem w Monachium.. a gdy jechalam znowu to znowu przez Frankfurt. Musze powiedziec, ze jeszcze wtedy nie znalam angielskiego a okazalo sie, ze nie moge znalezc mojego lotu na tablicy ( a tak sie pechowo zlozylo, ze nie mialam karty pokladowej, w Warszawie powiedziano mi zebym zapytala o to w Niemczech). Poszlam wiec do okienka informacyjnego i zaczelam cos krecic po niemiecku, a pani w okienku, zapytala sie czy mowie po polsku ... ale mi sie udalo..
Na pewno jak wszystkim latajacym wiadomo, na pokladzie jest strasznie suche powietrze, co zle wplywa na cere. Jedzenie, pice, film jest zapewnione. PRzy wejsciu na poklad trzeba dac karte pokladowa. Wybor miejsc jest ustalany z gory wiec nie wiem, czy bedzie Ci latwo wyprosic miejsce przy oknie, bo wiele osob wlasnie tam chce siedziec. Jak sie boisz to ja radze wlasnie miejsce w srodku-mimo, ze ciezko jest sie przecisnac do toalety- ale siedzac w srodku zapominasz, ze w ogole jestes w samolocie. Ja bym nie bala sie tak o bagaze, jesli lecisz z przesiadka, to to cie w ogole nie interesuje. Ja jak wracalam do Polski, jeden z moich bagazow wyslano wczesniejszym samolotem, bo facet przy okienku pomylil sie.. a drugi polecial ze mna. Na Okeciu moja walizka czekala na mnie samotnie i w spokoju. tAk wiec nie martw sie potencjalnym zgubieniem czy tez zlodziejami.. walizka na pewno doleci. Walizek nie musisz od razu wypatrzec bo one beda lezaly na takim obracajacym sie kole, wiec jak ich nie zobaczysz na pierwszym razem, to one znowu beda "przeplywaly" na tym kole.. zdazyz je zabrac, nie martw sie. No oczywiscie na walizce zalacza sie karteczke z adresem gdzie ci maja odeslac walize wrazie czego..wiec podaj adres pod ktorym bedziesz mieszkala. Ta karteczke zdobedziesz na lotnisku w miejscu gdzie oddajesz bagaz albo gdzie w jego poblizu. |
Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:00.