2016-03-02, 21:36 | #271 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Witam serdecznie, czy mogłaby mi Pani napisac gdzie usunęła makijaż permanentny? Niestety moj ma juz 5 lat i nadal sie utrzymuje. Prawdopodobnie barwnik został zbyt głęboko wprowadzony. Brwi od poczatku są brzydkie, Krzywe i mają fatalny kolor proszę spojrzeć na zdjecia w załączeniu jak to wyglada.
|
2016-03-03, 16:44 | #272 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Cytat:
jezeli to pytanie bylo do mnue, tu usuwalam tutaj : http://www.laser-studio.pl/usuwanie-...-permanentnego SZCZECIN, doda pani jeszcze raz zdjęcia, bo nic nie widać |
|
2016-04-10, 22:13 | #273 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Dziewczy, ja co prawda brwi nie robilam ale za to mam zle zrobione kreski,za grube i zle dobrany ksztalt. jestem blondynka o delikatnej urodzie i te kreski dodaja mi lat,psuja kazdy makijaz. Jak mozna je poprawic ? Laserem ? Makijazem korekcyjnym ? Doradzcie cos
|
2016-04-10, 22:38 | #274 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Córdoba! <3
Wiadomości: 1 625
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Ja nie mam ani kresek, ani złych doświadczeń z MP, ale z góry Ci podpowiem, że najlepiej wrzuć zdjęcia, to wtedy komuś w podobnej sytuacji/ linergistce/ jakiejś bardziej ogarniętej w temacie Wizażance będzie łatwiej Ci doradzić
|
2016-04-11, 21:52 | #275 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
witam,czy ktos moze robił makijaz permanentny w Liftmedzie w Rybniku?jakie są Wasze opinie?
|
2016-05-02, 18:57 | #276 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 12
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Hej dziewczyny,
czy któraś z Was usuwała permanentny na śląsku? Okolice Bielska-Białej, Katowic? Ewentualnie kierunek Kraków? Mam fatalnie wykonane brwi, męczę się z nimi od roku czekając aż same zaczną schodzić, ale jak na złość trzymają się twardo... Boje się je usuwać, żeby nie mieć na twarzy jeszcze większej masakry, ale patrzenie w lustro mnie dobija... Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc |
2016-05-10, 14:06 | #277 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 7
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Cytat:
Ja juz jestem po drugiej sesji usuwania makijazu z ust.. czerwony barwnik ciezko sie usuwa ale sporo sie rozjasnil |
|
2016-05-18, 14:50 | #278 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 12
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Bardzo dziękuję za zachętę Boje się strasznie efektów ubocznych... Jak Tobie idzie usuwanie? Wszystko zgodnie z planem?
|
2016-06-03, 00:23 | #279 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 1
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
witam ,
Dziewczyny czy któraś z Was usuwała makijaż pern. brwi we Wrocławiu - chodzi mi o laser ? |
2016-06-13, 19:52 | #280 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 234
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
czy któraś z Was miała robiona korektę makijażu permanentnego brwi cielistym korektorem?
|
2016-06-17, 13:00 | #281 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 7
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Cytat:
hm.. makijaz sie znacznie rozjasnil. jestem po trzecim zabiegu, ale nadal nie jestem usatysfakcjonowana efektem. widac ze dolna warga jest krzywa ;/ pigment musiakl zostac wprowadzony za gleboko.. ale sie nie poddaje. bede co miesiac usuwac.. a pod koniec pazdziernika mam juz wizyte umowiona na nowy makijaz. kolejki dlugie.. wiec jak mi nie zejdzie przy kolejnych trzech zabiegach usuwania... to bede to korygowac. wrrr i znowu ten bol |
|
2016-06-20, 13:19 | #282 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Moje brwi po 2 laserach, ostatni 3 lata temu , ja jestem mega zadowolona, ze sie pozbyłam koszmaru, polecam laser kazdej
został lekki cień, zero blizn!! i przypomnienie koszmaru na ostatnim foto Edytowane przez Skarb90 Czas edycji: 2016-06-20 o 13:26 |
2016-06-21, 08:33 | #283 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 52
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Skarb 90, teraz wyglądasz o niebo lepiej Pięknaś ! Będziesz jeszcze cos robić permanentnym ?
Ja tak myśle czy kresek nie zrobić sobie. Ale jak poczytałam na wizazu troche watków to mam obawy. Jestem z warszawy Może jakaś koleżanka ma doświadczenia ? |
2016-06-21, 22:35 | #284 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Cytat:
mam troche ubytków w brwiach, a podoba mi sie metoda microblading,ale juz chyba nie bede ryzykować, bo sie boje efektu, za duzo wydalam juz na te nieszczesne brwi....kreski fajne, ale ja lubie je sama malowac eyelinerem |
|
2016-07-21, 11:09 | #285 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Witam mam pytanie bo widzę że usuwalas brwi. Ja też wczoraj i jestem na razie załamana. Są czerwone nie widzę efektu mam strupki wiem że to potrwa ale czy od razu po zabiegu nie pownno być jakiegoś efektu? Dziękuje
|
2016-07-21, 12:18 | #286 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 23
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Dziewczyny, moja Mama robiła kreski permanentne na powiece i wyszły za grube. Ma małe niebieskie oczy, a te kreski tylko ją przytłaczają. Co da się zrobić w takiej sytuacji? Czy pozostaje tylko laser?
Jak długo od zabiegu trzeba czekać, żeby można było zastosować laser???
__________________
Zapraszam na mój blog o kosmetykach Wkładam kij w mrowisko http://bezpieczny-kosmetyk.pl/ |
2016-07-23, 18:52 | #287 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Ja poszłam na laser tydzień po makijażu permanentnym podobno najlepiej jak najszybciej tak mi powiedziała kosmetyczka
|
2016-07-26, 19:16 | #288 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 12
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Witam wszystkich 😀
Ja rowniez mam problem z permanentnym. Robiłam sobie brwi i kreski na górnej powiece . Jesli chodzi o kreski to wszystko jest super ale brwi miałam w ciagu ostatnich dwóch lat robione z 4 lub 5 razy (ostatnie było metoda piórkowa) i pigment prawie w ogóle nie zostaje... Jest zarys tego co robiłam na poczatku, teraz chciałam poprawić i pogrubić brwi i nie przyjęło sie absolutnie nic. Kosmetyczne mam naprawdę zaufana, moge powiedziec ze wszystko sobie u niej robię i nigdy z niczym nie było problemów. Tu jestem juz załamana, na hennę chodzę i tak raz na miesiąc bo brwi sa po prostu blade... Powiedzcie mi dziewczyny co robic? Czy to problem mojej cery? Nie przyjmuje ona barwnika? |
2016-07-27, 19:21 | #289 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 25
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Witam,
Zrobiłam brwi w kwietniu. Są tragiczne. Chcę je usunąć laserowo. Zastanawiam się nad Kliniką Miracki ale nie wiem.. Czy któraś z Was usuwała makijaż w Łodzi albo Warszawie? może możecie coś polecić? U mnie w mieście kosztuje 35e jedna sesja (mieszkam za granicą) ale chyba wolałabym robić to w Polsce. Dołączam zdjęcia - tragedia. Boję się, że może zostaną blizny |
2016-07-28, 07:23 | #290 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Twoje brwi nie są tragiczne, byś zobaczyła moje.
Co do lasera mogę CIę uspokoić ja jestem po pierwszej sesji brwi swędzą bo się łuszczą ale już jest efekt. U Ciebie pigmjent jest już słaby więc myślę ze max 2 sesje będą CI potrzebne. Nie martw się o blizny nie ma śladu. |
2016-08-23, 16:43 | #291 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Witam wszystkich. Od dwoch tygodni sledze ten wątek. Jestem miesiąc po makijażu brwi i efekt to dwa przeplakane tygodnie i zmiana fryzury. To moj drugi makijaż, pierwszy byl bardzo naturalny i po dwóch latach chciałam odswiezyc kolor. Ale osobe wykonujaca (to inna osoba niz wczesniej) poniosla fantazja i postanowila zrobic po swojemu. Teraz mam geometrycznie wyrysowane krechy, w ktorych wyglądam groźnie i nienaturalnie. Juz od poczatku wiedziałam, ze cos jest nie tak, ale uslyszalam, ze panikuje, ze to sie wybarwi, ze to normalne, ze na poczatku wygląda to na za mocny, itp. Po miesiacu nadal nie moge patrzec w lustro. Przy poprzednich makijazach (pierwszy + dopigmentowanie) nic mnie nie stresowalo, bo od poczatku widziałam ladny, delikatny kształt. A teraz słyszałam od kosmetyczki tylko, ze histeryzuje.
Dziekuje tym, ktore zechciały sie tutaj podzielic swoimi doświadczeniami, bo dzieki Wam jutro wybieram sie na konsultacje i, mam nadzieję, pierwszy laser. Postanowiłam dzialać, chociaz bardzo obawiam sie tego co i jak moze byc. Jednak poczucie bezsilności zwala z nóg bardziej. Do makijażu podeszlam zbyt nietoztropnie, bezstresowo, pewnie przez wcześniejsze dobre doswiadczenia. Teraz trzęsę portkami przed laserem, ale mam nadzieje, ze bedzie dobrze. Trzymajcie kciuki. |
2016-09-22, 22:16 | #292 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 52
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Kosma84 jak Twój laser ?
Gdzie robiłaś ? Jaki salon omijać ? Ja robiłam w magic visage w warszawie i na razie jest ok. Mi sie mega kształt podoba moich - dodały mi charakteru |
2016-09-23, 11:54 | #293 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Córdoba! <3
Wiadomości: 1 625
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
|
2016-09-26, 22:43 | #294 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Cytat:
Jestem 4 tygodnie po zabiegu i jest juz lepiej. Chociaż gojenie nie przebiegalo tak, jak teoretycznie przebiegac mialo, tzn.: zaraz po zabiegu barwnik znacznie sie rozjasnil, ale oczywiscie sporo go jeszcze zostało. Zaczerwienienie i bardzo delikatne pieczenie utrzymywało sie może z godzine, później juz nic. Skóra była lekko wrażliwa przez kilka dni, ale to w niczym nie przeszkadzało. Zostalam poinformowana, ze mogą sie porobić pęcherzyki, a nie bylo ani jednego, barwnk mial tez najpierw sciemniec, a tymczasem nic takiego nie mialo miejsca. Za to na przestrzeni ttygodni wybarwił sie jeszcze troche. Niestety wybarwia sie do jakiegos lososiowo-pomarańczowego koloru i to mnie troche martwi, ale mam nadzieje, ze z kolejnymi zabiegami i ten kolor zniknie. Może ktoras z Was miała podobnie? Czy to sie uda wybarwic całkowicie? Na pewno dużo latwiej za to teraz to zamaskowac, pomalowac i wygląda calkiem naturalnie. Wczesniej tylko grzywka ratowała sytuację. Za dwa tygodnie kolejny zabieg. |
|
2016-09-27, 15:53 | #295 | ||||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 17
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jejku dziewczyny trochę się boję teraz, myslę nad mivroblading ale chyba sobie odpuszczę.... Któraś z Was robiła tą metodą? W internecie o niej mało bo to nowość... |
||||
2016-09-28, 16:43 | #296 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 11
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
co myslicie o tym
|
2016-09-28, 20:21 | #297 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 11
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Czy mozecie wyrazic swoja opinie ovtych "brwiach" to dla mnie bardzo wazne""
|
2016-09-29, 04:58 | #298 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 11
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Hej cos mi zdjecia nie wchodza. Ponowna proba. Co o tym myslicie1475121520251.jpg
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-09-29, 13:35 | #299 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 565
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Mnie sie nie podobaja
|
2016-09-29, 13:37 | #300 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 11
|
Dot.: Nieudany Makijaż Permanentny
Dzieki za odp. A wg pani wykonujacej ponoc rewelacja . Mysle ze to oszpecenie i ktos powinien isc z tym do sadu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:36.