Jak powstrzymać się od wyciskania?!

[AaniaA]

Napisane przez Little Angel

A generalnie wyznaje zasade-niech kazdy patrzy na siebie,a ode mnie niech sie odczepi."To"marnowalo mi zycie,ograniczalo przez tyle lat,ze juz wystarczy.teraz jestem najszczesliwasza posiadaczka tradziku na swiecie...a co tam.

o to nasza Kochana Optymistka .

Napisane przez ziuta.

Aaniu a mowilam nie ruszaj dziada!

cichosza . juz dzisiaj nie bede dziubac .

a moje zdrowko, raczej jego brak ... oj to temat rzeka .

ziuto. a jak Twoja psina?

[Pleple]

Dziewczyny, nawet nie wiecie, jak ja się cieszę, że zaczyna mi się poprawiać Dzisiaj byłam na spotkaniu z koleżanką, fakt jest faktem, że siedziałyśmy w niezbyt dobrze oświetlonej knajpce, ale ona powiedziała, że pierwszy raz od dłuższego czasu zapomniała o moich pryszczach, że w ogóle miałam taki problem, bo już nie są widoczne

[AaniaA]

Pleple no to swietnie .

[Pleple]

Aniu, tobie też tego życzę i wszystkim innym forumkom

[Gonia1]

Napisane przez ziuta.

tylko nie ruszaj brody
psinka ma ropomacicze i trzeba jej wszystko wyciac

I jak psinka? Pewnie spędzasz z nią teraz dużo czasu? Wszystko będzie dobrze! Moja koteczka też miała ropomacicze i musiała mieć operację. Martwiliśmy się o nią, a ona już po 2 tygodniach od operacji fikała koziołki podczas zabawy!

Napisane przez elle_woods

a jak to jest z wami - nie macie oporow przed pokazywaniem sie publicznie z cera tradzikowa/z przebarwieniami?? mnie sie nie zdarzylo od 1 klasy liceum, czyli 8 lat prawie...jaka to meka dla cery...i odpadaja wszelkie baseny itd gdzie makijaz by splynal no nie moge,zeby skora tak ograniczala mi zycie??!! ale to chyba kwestia psychiki, bo nawet jak mam pogorszona cere i zrobie megadokladny makijaz to i tak wydaje mi sie ze wszystko widac i wszyscy sie patrza... ech, wy tez tak macie??

No baaa, też pytanie! Oczywiście też tak mam. Nie mogę chodzić w spiętych włosach, nie chcę chodzić na basen, nie lubię chodzić do fryzjera. A na dodatek mam pracę, w której widuje mnie kilkaset osób dziennie więc tym bardziej to wszystko mnie wkurza

Aniu, zdrowiej!!!!!

Wiecie co? Ja chyba mam nawet tłustą cerę na powiekach! Ostatnio przyjrzałam się im i zauważyłam na nich kropelki tłuszczu. Oczywiście pory nie są tak rozszerzone jak na nosie, ale jednak... Mam nadzieję, że jak będę brać izotek, nie będę się tak tłuścić. Moja koleżanka jest od miesiąca na izoteku i mówi, że wcześniej cienie szybko jej "spływały", a teraz jak pomaluje oczy rano, tak do wieczora ma makijaż w niezmienionym stanie.
A czy Wam powieki szybko się przetłuszczają?

Pleple, fajnie, że Ci się buźka poprawia! Wygląda na to, że obędzie się bez izoteku, prawda?

[Gonia1]

W czym mi jeszcze przeszkadza moja cera? Przez nią nie byłam ostatnio na zlocie wizażanek i nie mam zamiaru być na kolejnym, dopóki buzia mi się nie poprawi.

[Pleple]

Moja koteczka też miała ropomacicze i musiała mieć operację. Martwiliśmy się o nią, a ona już po 2 tygodniach od operacji fikała koziołki podczas zabawy!

A u mnie miała moja stara psica, martwiliśmy się, że nie przeżyje operacji, ale wszystko było dobrze

A na dodatek mam pracę, w której widuje mnie kilkaset osób dziennie więc tym bardziej to wszystko mnie wkurza

Mnie na szczęście w najgorszym stanie widziało niedużo osób, bo w pracy niemalże nie wychodziłam z pokoju.

A czy Wam powieki szybko się przetłuszczają?

Kup sobie podkład pod cienie do powiek Art Deco, to na 100% pomoże
A powieki prawdopodobnie wyglądają na przetłuszczające się, bo mają załamania, w których oprócz naturalnych wydzielin gromadzi się krem

W czym mi jeszcze przeszkadza moja cera? Przez nią nie byłam ostatnio na zlocie wizażanek i nie mam zamiaru być na kolejnym, dopóki buzia mi się nie poprawi.

Goniu, wizażanek to chyba najmniej powinnaś się wstydzić, przecież mnóstwo dziewczyn boryka się tutaj z różnymi problemami i wszystkie podchodzimy do tego ze zrozumieniem

Pleple, fajnie, że Ci się buźka poprawia! Wygląda na to, że obędzie się bez izoteku, prawda?

Teraz to już na pewno nie dam sobie tego przepisać

[Gonia1]

Napisane przez Pleple

Kup sobie podkład pod cienie do powiek Art Deco, to na 100% pomoże

No nie wiem... Mam bazę pod cienie, ale Lumene, i mało co pomaga.

Napisane przez Pleple

A powieki prawdopodobnie wyglądają na przetłuszczające się, bo mają załamania, w których oprócz naturalnych wydzielin gromadzi się krem

Ale ja nie smaruję rano powiek żadnym kremem. Kiedyś smarowałam... matującym Garniera i makijaż dłużej się trzymał.

Napisane przez Pleple

Goniu, wizażanek to chyba najmniej powinnaś się wstydzić, przecież mnóstwo dziewczyn boryka się tutaj z różnymi problemami i wszystkie podchodzimy do tego ze zrozumieniem

To się tylko tak mówi...A jak oglądałam zdjęcia ze zlotu, to same gładkie buzie było tam widać.

Napisane przez Pleple

Teraz to już na pewno nie dam sobie tego przepisać

Szczęściara!

[ziuta.]

Napisane przez Gonia1

I jak psinka? Pewnie spędzasz z nią teraz dużo czasu? Wszystko będzie dobrze! Moja koteczka też miała ropomacicze i musiała mieć operację. Martwiliśmy się o nią, a ona już po 2 tygodniach od operacji fikała koziołki podczas zabawy!

Napisane przez AaniaA

ziuto. a jak Twoja psina?

psinka ok!!! dzis miala operacje i nawet juz ladnie chodzi tylko oczka ma takie smutne. ale bedzie ok!

Chyba zapeszylam! powyciskalam wczoraj i dzis dokonczylam dzielo! zwlaszcza prawy policzek

[Pleple]

Napisane przez Gonia1

To się tylko tak mówi...A jak oglądałam zdjęcia ze zlotu, to same gładkie buzie było tam widać.

To na pewno tapeta była

Szczęściara!

To się jeszcze okaże, na razie cieszę sie tym, co jest

[Gonia1]

Napisane przez ziuta.

psinka ok!!! dzis miala operacje i nawet juz ladnie chodzi tylko oczka ma takie smutne. ale bedzie ok!

Cieszę się, że już po wszystkim! Moja kotka na drugi dzień po operacji, przed wejściem do kuwety i zrobieniem siusiu, zdjęła swój "szpitalny" kaftanik.
Nie wiem, jak ona to zrobiła.

Sorki, dziewczyny, za off-topic.

[bluegirl]

dziewczyny, a jakich Wy podkładów używacie, żeby zakryć to co nabroiłycie, korektory oczywiście również, szukam czegos całkiem nieźle kryjącego, w jasnych odcieniach i brak mi pomysłów

[AaniaA]

Napisane przez bluegirl

dziewczyny, a jakich Wy podkładów używacie, żeby zakryć to co nabroiłycie, korektory oczywiście również

ja podkladow nie uzywam wcale tylko korektora w sztyfcie margaret astor nr 3.

[AaniaA]

choroba, cos mi wylazi na brodzie . to jest takie bolace, zaczyna powolutku puchnac - nienawidze takich obiektow . i to jeszcze dzisiaj, kiedy jest spotkanie wizazanek . to stare na brodzie, ktore ruszylam to ok. jest tylko strup i tyle. ale to nowe to jest w calkiem innym miejscu . mam nadzieje, ze po nocnym zasmarowaniu izotrexem bedzie lepiej. pewnie sie ludze, gdyz ten obiekt to jest z tych dlugodystansowcow .

[elle_woods]

Napisane przez bluegirl

dziewczyny, a jakich Wy podkładów używacie, żeby zakryć to co nabroiłycie, korektory oczywiście również, szukam czegos całkiem nieźle kryjącego, w jasnych odcieniach i brak mi pomysłów

ja kiedys uzywalam zwyklych podkladow - najczesciej mieszalam kilka rodzajow i odcieni ze soba bo nic mi nigdy nie pasowalo ale one wszystkie dla mnie sa za malo kryjace i zeby zakryc to co, jak mowisz, nabroilam musialam uzyc niemalze tony podkladu...wygladalo to nieciekawie, przynajmniej dla mnie samej, bo inni to nawet nie wpadali na pomysl ze ja mam jakies problemy z cera - do takiej doszlam perfekcji...
ale te kupne drogeryjne podklady (prewaznie ze sredniej polki, jako ze na raz musialam kupic kilka i zmieszac, no i szly mi tego ogromneilosci) zatykaly mi pory i robily mi sie zaskorniki.

wiec porzucilam mysl o matowaniu i przerzucilam sie na razie na Excipial Pigmentcreme (ok 20zl, w aptece, niestety tylko 2 odcienie, ten jasniejsszy jest bardzo jasny ale dla mnie, jasnej blondynki, bardzo dobry). kryje swietnie, nie trzeba go duzo klasc i efekt jest bardzo dobry, nie musze juz klasc tapety pol godziny przed kazdym wyjsciem. aha, no i nie zapycha porow, bo nie ma za bardzo czym (ma tylko 2 proste skladniki). tyle ze nie matuje - mam tlusta cere, i od razu po umalowaniu sie swiece. ale jestem w stanie to trzezyc z bibulkami lub chusteczkami.

mam zamiar jeszcze wyprobowac: Dermablend Vichy, Unifiance LRP, Dermacol. no i musze jeszcze poczytac o matujacych wlasciwosciach skrobi ziemniaczanej - bo wydaje mi sie o fajny pomysl, ale nie bardzo wiem jak to zaaplikowac, zeby nie wygladac jak przyslowiowa corka mlynarza
pozdrawiam

[Little Angel]

Ziuto-to dobrze,ze twoja psica ma sie dobrze Bynajmniej zapomnicie co to cieczka i sfory ujadajcych psow.

AaniaA-jakis obiekt na brodzie ci wylazi-wspolczuje.To boli jak piorun i jest napuchniete pewnie(i w dodatku "pieknie" sie odznacza )

elle_woods-co do skrobi-dziewczyny radza aby zmieszac ja z pudrem sypkim(co ja uczynilam),mozna uzyc cynamonu jako dodatek(tego juz nie zrobilam,nie przeszkadza mi bladosc).

Gonia-czekam z niecierpliwoscia na opis dzialania Izoteku na twojej osobce.Mam ogromna nadzieje,ze pomoze

Pleple-dobrze,ze buzia ma sie lepiej Czy ty bierzesz jakis antybiotyk,dobrze pamietam?Mam nadzieje,ze pomyslisz o polaczeniu differinu z czyms innym W twoim watku pisalam serio,ze ten lek uratowal mi twarz,ale moim bledem bylo przyzwyczajenie skory do differinu bo nie wlaczylam nic innego

Blue-ja tez nie uzywam tapetki,tylko korektor(w dodatku byle jaki,ale przyzwyczailam sie do niego po prostu).Jak juz nabroje,to niech chociaz skora sobie oddycha

[ziuta.]

Napisane przez Little Angel

Ziuto-to dobrze,ze twoja psica ma sie dobrze Bynajmniej zapomnicie co to cieczka i sfory ujadajcych psow.

wlasnie mi sie przypomnialo jak jednego roku jak sunia miala cieczke to mnie jeden pies z podworka do szkoly odprowadzal i czekal az skoncze i potem do domu

zebym ja sie kiedys przemogla i wyszla z samym korektorem

AaniaA tylko nie ruszaj tego nowego! mam nadzieje ze zejdzie przez noc ja wczoraj tez mialam cos na brodzie ale wycisnelam

[Pleple]

A jednak znowu coś rośnie. Ale jakoś mnie to nie przeraża już. I tak wiem, że nie jest źle.

[AaniaA]

Napisane przez ziuta.

wlasnie mi sie przypomnialo jak jednego roku jak sunia miala cieczke to mnie jeden pies z podworka do szkoly odprowadzal i czekal az skoncze i potem do domu

nieźle !!!

Napisane przez ziuta.

AaniaA tylko nie ruszaj tego nowego! mam nadzieje ze zejdzie przez noc ja wczoraj tez mialam cos na brodzie ale wycisnelam

to na brodzie jakos sie zmniejszylo . nie pytajcie jak, po prostu samo. ciekawe jak jutro bedzie wygladac ? za to z boku buzki cos mi wylazi. wczoraj bylo takie malenkie, podskorne. nic z tym nie robilam. a teraz cos poczulam, dotknelam, a tam wypukla, czerwona gula sie zrobila, ktora boli .

ziuto. i Pleple Wy tez nie ruszajcie buziek .

[AaniaA]

Napisane przez AaniaA

za to z boku buzki cos mi wylazi. wczoraj bylo takie malenkie, podskorne. nic z tym nie robilam. a teraz cos poczulam, dotknelam, a tam wypukla, czerwona gula sie zrobila, ktora boli .

no i zdaje relacje. wczoraj w nocy znalazlam ujscie i ruszylam tego skursyfynka. cos na szczescie wylecialo. zasmarowalam izotrexem i dzisiaj juz nie ma guli . jest odrobinke wypukle, ale to nic w porownaniu z wczorajsza gula!!!!!!!!

[In_ThE_ShAdOwS]

Napisane przez ziuta.

wlasnie mi sie przypomnialo jak jednego roku jak sunia miala cieczke to mnie jeden pies z podworka do szkoly odprowadzal i czekal az skoncze i potem do domu

zebym ja sie kiedys przemogla i wyszla z samym korektorem

Cichy wielbiciel dobrze z Twoim pieskiem wszystko ok
Ja juz sobie nie wyobrazam uzywania korektora okropnie podkresla skórki i odcina mi się od skóryw doadatku po jakims czasie robi sie z tego siedlisko bakterii. Ja teraz uzywam podkładu z Vichy jako korektora.
Aniu, no to dobrze ze sie zmniejszyłja zawszze jak cos wydusze to szybko smaruję zoraciem.
A teraz zrywam sobie amsezkę peel-off bo łuszcze sie przeokropnie
Wczoraj byłam u ortodonty, aparat tylko na górna szczęke będzie zakłądany na wiosne bo nie am wczesniejszych terminów. I nawet cena nie jest AŻ tak duza - 1300 zł.

[AaniaA]

Napisane przez In_ThE_ShAdOwS

Wczoraj byłam u ortodonty, aparat tylko na górna szczęke będzie zakłądany na wiosne bo nie am wczesniejszych terminów. I nawet cena nie jest AŻ tak duza - 1300 zł.

a jaki on bedzie - srebrny?

[Little Angel]

1300 to rzeczywiscie nie najgorzej

AaniaA-widze,ze udalo ci sie pomyslnie usunac gule z polika,a zbrody to cos zmalalo-no to dwa problemy mniej.Bedziesz sie lepiej czula na spotkaniu Wizazynek(czy to wczoraj bylo ).

U mnie gigantus z policzka juz nie boli,ale oczywiscie dalej jest wypukly,tyle ze w normalnym kolorze juz jest-dobre i to.

Shadi-ja tez lubie peel-offy na te pozorakowe skorki.W ogole lubie maseczki,bo regularne ich stosowanie rzeczywisce daje efekty-chociazby w poziomie nawilzenia skory,co u mnie jest baaardzo wazne

[AaniaA]

Napisane przez Little Angel

Bedziesz sie lepiej czula na spotkaniu Wizazynek(czy to wczoraj bylo ).

wczoraj bylo

Napisane przez Little Angel

U mnie gigantus z policzka juz nie boli,ale oczywiscie dalej jest wypukly,tyle ze w normalnym kolorze juz jest-dobre i to.

to dobrze, ze nie jest juz czerwony ten obiekt .

[In_ThE_ShAdOwS]

Napisane przez AaniaA

a jaki on bedzie - srebrny?

tak srebrnyjuz sie nie mogę doczekac gumeczek
Aniołku, włąsnie te peel-off ostatnio u mnie sie najlepiej działja na wszystkie odłazace skorki, tylko strasznie smierdza alkoholem ja do maseczek nawilżajacych nie mogę się jakos przemóc, wiekszosc ma duzo zapychaczy

[sweet_white_chocolate]

Ziuto dobrze że psinka ma się lepiej
Ja wczoraj zdenerwowałam sie przez coś i zaczęłam wyciskać zaskórniki (te czarne) bo mi wyłaziły latwo i nie mogłam sie powstrzymać Ale po chwili zastanowiłam sie co robie i weszłam szybko pod prysznic żeby sobie kompletnej masakry nie zrobić... Ogólnie wyglądam tragicznie i dochodze do wniosku, że nie będe narazie wam pisać czy jest lepiej czy gorzej bo co chwile to się zmienia, a zmiany są minimalne Nadal policzki całe czerwone, czoło może trche mniej usyfione, wyszło mi na wierzch sporo zaskórników, swędzenie jest coraz gorsze, a i teraz przyszedł czas też na brode. Ogólnie beznadzieja.

[Little Angel]

Napisane przez In_ThE_ShAdOwS

tak srebrnyjuz sie nie mogę doczekac gumeczek
Aniołku, włąsnie te peel-off ostatnio u mnie sie najlepiej działja na wszystkie odłazace skorki, tylko strasznie smierdza alkoholem ja do maseczek nawilżajacych nie mogę się jakos przemóc, wiekszosc ma duzo zapychaczy

Ech,te wspaniale separatorkiPierwsze stadium boluAle dobrze,ze sie zdecydowalas.Masz mocno krzywe zabki?MOja siostra mowi,ze wyrwane zeby bolaly mocniej niz aparat(bo miala tzw.suchy zębodół).Aparat tylko po podkreceniu.Jak juz przestaniesz nosic retajner(pisze fonetycznie,bo nie wiem jaka jest pisownia) szybko zapomnisz o calym bolu,a zabki beda sliczne

Ja uzywam masek nawilzajacych,bez nich czasem mam wrazenie,ze bym wyschla na wior.Do tego zwykly piling,glinka...A peel-offy smierdza,to fakt,czasem najpierw opar wali mnie po oczkach

Czekoladko dobrze,ze sie opamietalasNie trzeba tobie wiecej blizn.Od kiedy uzywasz izotrexinu?Kurcze,ja tez nie cierpie tego swedzenia,brrrMam ochote wtedy rozwalic sobie gebe normalnie.Broda-czyzbys byla przed okresem

Ziuta-jak nasza suka(jeszcze w moim dzecinstwie)miala cieczke,to sasiadka przychodzila do nas szukac swojego psa jak go nie bylo dluzej(normalnie upatrzyl sobie nasza psicę).Czasem szla po prostu od razu do budybez dzwonienia do drzwi do domku(Wychowalam sie na wsi gdzie furtki stoja otworem-nie sa kluczone,drzwi do domu rowniez).Pies mnie do szkoly nie odprowadzal,ale kiedys nasz kotek polazl za nami na niedzielna msze i wspinal sie po obrusie na oltarzu(nikt z nas sie rzecz jasna nie przyznal do kota,ktroy wrocil do domu i tak przed nami).

[sweet_white_chocolate]

Little Angel jestem po okresie, ale myśle też że broda dopiero teraz się oczyszcza bo była głęboko zanieczyszczona, choć moge się mylić Tak ogólnie isotrex stosuje od 25 października, a bez żadnych przerw może tydzień ze dwa nie wiem dokładnie.

[Little Angel]

Wiesz co,u mnie broda tez zawsze najpozniej sie oczyszcza-jak zaczynam uzywac jakiegos nowego preparatu,ponizej tej bruzdy rownoleglej do ust mam wtedy okropnie duzo bolacych prycholi.Teraz wyszlam z tym na prosta bo jakos sie oczyscilo.Uzywaj bez przerwy tak dlugo jak zniesie skora-szybciej cie wysyfi i szybciej zniknie to swinstwo.I pisz nam tu czy lepiej, czy gorzej sie maszChcemy wiedziec.

[In_ThE_ShAdOwS]

Little_Angel, ja ze swoich zebów jestem bardzo niezadowolona, mam wysuniete jedynki, troche podkrecone te obok zeby i kły powinny wejsc dalej. Dentystka mówiła, ze ten aparat nie jest az tak konieczny...taaa, tylko jak tu sie usmiechac. Ten ból jestem gotowa przetrzymać jezeli mam mieć wreszcie proste zęby
A jak u Ciebie zorac sie sprawdza, znikaja plamki, łuszczysz się??
Czekoladko, u mnie masakrowanie zaskórników to najwiekszy nałog, a potem mam czerwony nos i popękane naczynka ostatnio jakos udaje mi się powstrzymać. I pisz jak u Ciebie, chcemy wiedzieć