Kolczyk w pępku - opinie wrażenia problemy

[SugarbabyLove]

Napisane przez asmenaa

hej!
mam wazne pytanie

ile czasu zajmie dziurce po kolczyku zarośnięcie sie?
dodam, ze kolczyk mam ok 4 lata
wyjelam go z powodu migracji (chyba)- na dzien dzisiejszy zostalo mi ok 3mm skóry na preciku
i chce zrobic nowy
ciekawi mnie jak dlugo musze czekac?

Hej
Ja też mam wrazenie czasem ze mam malo skory na pepku ale jakos nie przeszkadza mi to i chyba kupie mniejszy kolczyk zeby lepiej to wygladalo

[asmenaa]

Napisane przez SugarbabyLove

Hej
Ja też mam wrazenie czasem ze mam malo skory na pepku ale jakos nie przeszkadza mi to i chyba kupie mniejszy kolczyk zeby lepiej to wygladalo

Twoje wrazenie nie jest mylne, masz malo skory. U mnie wyglada to podobnie choc moja dziurka juz nie konczy sie w pepku.

Mam kolczyk z krotkim precikiem ale noszac go ryzykuje urwaniem.

[SugarbabyLove]

Napisane przez asmenaa

Twoje wrazenie nie jest mylne, masz malo skory. U mnie wyglada to podobnie choc moja dziurka juz nie konczy sie w pepku.

Mam kolczyk z krotkim precikiem ale noszac go ryzykuje urwaniem.

aha noto masz gorzej niz ja w takim razie. gdyby zrastanie tyle czasu nie strwalo to bym zaryzykowala i 2 raz przekuła.. ale no cóż.. ja ci powiem ze przez ciąże pol roku nie nosilam kolczyka a po ciazy go na nowo przebilam bo byla tylko mala blona na dziurce..

[asmenaa]

ach
ciekawi mnie czy mozna przebic ponowny raz bez czekania az sie zrosnie? czy zasklepi

[SugarbabyLove]

Napisane przez asmenaa

ach
ciekawi mnie czy mozna przebic ponowny raz bez czekania az sie zrosnie? czy zasklepi

hmm chyba nie.. tzn tak myśle... trzeba by isc spytac w salonie..

[asmenaa]

Napisane przez SugarbabyLove

hmm chyba nie.. tzn tak myśle... trzeba by isc spytac w salonie..

[Falca]

Zagląda tu ktoś jeszcze?
Otóż mam do was pytanie, mam nadzieję, że mi pomożecie. Wczoraj zrobiłam sobie kolczyk w pępku i wszystko prezentuje się jak najbardziej ok. Mam jednak pytanie odnośnie ruszania kolczykiem. Czy jest potrzebna? Czy wręcz konieczne? Czy może odwrotnie (narusza gojącą się tkankę)?
Mam nadzieję, że mi odpowiecie, bo chciała bym odpowiednio go pielęgnować od samego początku;/

[SugarbabyLove]

Napisane przez Falca

Zagląda tu ktoś jeszcze?
Otóż mam do was pytanie, mam nadzieję, że mi pomożecie. Wczoraj zrobiłam sobie kolczyk w pępku i wszystko prezentuje się jak najbardziej ok. Mam jednak pytanie odnośnie ruszania kolczykiem. Czy jest potrzebna? Czy wręcz konieczne? Czy może odwrotnie (narusza gojącą się tkankę)?
Mam nadzieję, że mi odpowiecie, bo chciała bym odpowiednio go pielęgnować od samego początku;/

wiesz co ja nim ruszałam zwłaszcza jak go myłam solą fizjologiczną..ale nie za duzo i delikatnie

[ola_offspring]

Napisane przez SugarbabyLove

wiesz co ja nim ruszałam zwłaszcza jak go myłam solą fizjologiczną..ale nie za duzo i delikatnie

Dokładnie, tylko w górę i w dół, zresztą tak mi powiedziała piercerka nawet, żeby sól dostała się do środka

[Falca]

A opatrunek na noc mogę jeszcze dziś założyć? Bo boję się że podczas snu mój TŻ o niego zaczepi, albo ja sama o kołdrę;/

[ola_offspring]

Napisane przez Falca

A opatrunek na noc mogę jeszcze dziś założyć? Bo boję się że podczas snu mój TŻ o niego zaczepi, albo ja sama o kołdrę;/

Nie wydaje mi się, żeby to było potrzebne, bo utrudnia gojenie takie zakrywanie miejsca przekłucia. Mi się zdarzyło dwa razy zaczepić w nocy ręką o kolczyka, nie wiem w sumie jak, przez sen musiałam jakoś ręką machnąć, ale nic mi się nie działo z tego powodu bez obaw, wcale nie jest tak prosto go szarpnąć, ja słyszałam historie z szarpaniem o ubrania, a nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło

[Falca]

Dziękuję wam bardzo To już 3 dzień i koło górnej kuleczki jest trochę zaczerwienione, to normalne?
Obiecuję, że to już ostatnie pytanie;p

[Falca]

Dziękuję wam bardzo To już 3 dzień i koło górnej kuleczki jest trochę zaczerwienione, to normalne?
Obiecuję, że to już ostatnie pytanie;p

[ola_offspring]

Napisane przez Falca

Dziękuję wam bardzo To już 3 dzień i koło górnej kuleczki jest trochę zaczerwienione, to normalne?
Obiecuję, że to już ostatnie pytanie;p

A czym pielęgnujesz? Trochę, to znaczy taka obwódka wokół dziurki czy jakoś więcej?

[snide]

zaczerwienienie jest jedną z oznak gojenia

[Falca]

Pielęgnacja chyba jest w porządku, ocenisept i sól fizjologiczna, ale to chyba uczulenie na kolczyk jest.

[ola_offspring]

Napisane przez Falca

Pielęgnacja chyba jest w porządku, ocenisept i sól fizjologiczna, ale to chyba uczulenie na kolczyk jest.

A nie wiesz może z jakiego materiału masz kolczyk?

[Falca]

Stal chirurgiczna i chce zamienić na bioplast.
Poza tym, wczoraj zaczepiłam o kolczyk i delikatnie szarpnęłam i poszło troszkę krwi. Wkurzyłam się, bo naprawdę poza tymi krostkami malutkimi to goił się super.

[ola_offspring]

Napisane przez Falca

Stal chirurgiczna i chce zamienić na bioplast.
Poza tym, wczoraj zaczepiłam o kolczyk i delikatnie szarpnęłam i poszło troszkę krwi. Wkurzyłam się, bo naprawdę poza tymi krostkami malutkimi to goił się super.

Tylko najlepiej by było, żeby kolczyk był sterylny, z pakietu

[snide]

Napisane przez ola_offspring

Tylko najlepiej by było, żeby kolczyk był sterylny, z pakietu

i piercer ma się zająć wymianą kolczyka

[asmenaa]

Napisane przez snide

i piercer ma się zająć wymianą kolczyka

dlaczego niby nie moze sobie sama wymienic kolczyka wedlug Ciebie?

[snide]

kolczyk ładowany jest w pakiet w celu zachowania sterylności. w połączeniu z brudnymi lub dezynfekowanymi rękoma traci swoje właściwości dlatego też polecam wymianę u piercera

[miss venflon]

Napisane przez asmenaa

dlaczego niby nie moze sobie sama wymienic kolczyka wedlug Ciebie?

bo ma super świeżą ranę i na 100% ja rozbabra próba samodzielnej ingerencji-o sterylności właśnie nie zapominając

[la figa]

dziewczyny podczytalam Was troche i niestety w internecie nie znalazlam wielu przydatnych artykulow dlatego tutaj mam pytanie:

1 - jestem tzn fitnesska wiec bardzo czesto jestem w ruchu. czy zalozenie kolczyka unimozliwi mi cwiczenia? - jesli tak to na jak dlugo?

2 - jaki jest sredni okres gojenia takiego kolczyka?

3 - standardowo stosuje sie 1,6mm?

pozdrawiam

[snide]

Napisane przez la figa

dziewczyny podczytalam Was troche i niestety w internecie nie znalazlam wielu przydatnych artykulow dlatego tutaj mam pytanie:

1 - jestem tzn fitnesska wiec bardzo czesto jestem w ruchu. czy zalozenie kolczyka unimozliwi mi cwiczenia? - jesli tak to na jak dlugo?

2 - jaki jest sredni okres gojenia takiego kolczyka?

3 - standardowo stosuje sie 1,6mm?

pozdrawiam

kolczyk jest przeszkodą, przynajmniej na początku do pełnego wygojenia. 3 miesiące to minimum

3-6 miesięcy, kwestia bardziej indywidualna

tak, standardowa grubość kolczyka to 1,6mm

[la figa]

dziekuje za odpowiedz

[Jouvencelle]

Cześć dziewczyny, mam pytanko. Przekułam pępek już ponad rok temu, wszystko ładnie się zagoiło, nie miałam z nim żadnych problemów. Ostatnio wyjęłam kolczyk na jedną noc i następnego dnia nie mogłam już go wsadzić. Wchodzi tak jakby tylko do połowy, a w środku coś się blokuje. Próbowałam przepchać igłą i igła przechodzi swobodnie, a kolczyk tak jakby nagle stał się za gruby (?). Dodam, że wcześniej już go wyjmowałam (na chwilę, nie na całą noc). Macie jakieś pomysły co to mogło się stać? Chyba jakoś na dniach będę musiała zadzwonić do salonu i umówić się na konsultacje, bo sama sobie z tym nie poradzę

[la figa]

Napisane przez Jouvencelle

Cześć dziewczyny, mam pytanko. Przekułam pępek już ponad rok temu, wszystko ładnie się zagoiło, nie miałam z nim żadnych problemów. Ostatnio wyjęłam kolczyk na jedną noc i następnego dnia nie mogłam już go wsadzić. Wchodzi tak jakby tylko do połowy, a w środku coś się blokuje. Próbowałam przepchać igłą i igła przechodzi swobodnie, a kolczyk tak jakby nagle stał się za gruby (?). Dodam, że wcześniej już go wyjmowałam (na chwilę, nie na całą noc). Macie jakieś pomysły co to mogło się stać? Chyba jakoś na dniach będę musiała zadzwonić do salonu i umówić się na konsultacje, bo sama sobie z tym nie poradzę

wsadz kolczyk do przegotowanej wody i taki zmoczony postaraj sie wsadzic. wiekszy poslizg i powinien wejsc

[Jouvencelle]

Napisane przez la figa

wsadz kolczyk do przegotowanej wody i taki zmoczony postaraj sie wsadzic. wiekszy poslizg i powinien wejsc

nie idzie obie dziurki są sprawne tylko ewidentnie coś się w środku kanalika zablokowało

[ola_offspring]

Napisane przez Jouvencelle

nie idzie obie dziurki są sprawne tylko ewidentnie coś się w środku kanalika zablokowało

Ja ostatnio miałam podobny problem, a też kolczyk mam ponad rok zrobiłam to tak, że wsadziłam kolczyk od góry, tak, że brylancik miałam na górze a kulkę na dole i za chwilę spróbowałam już normalnie od dołu, spróbuj tak może, wyprostuj się i delikatnie wkładaj, co prawda to troszkę boli ale zaraz przestanie