Rozjaśnianie włosów - wątek zbiorczy

[Prili]

Cześć dziewczyny! Liczę na waszą poradę, przekopałam cały wątek ale nie jestem pewna co zastosować...
Mam naturalnie ciemny brąz, obecnie są praktycznie czarne z rudawym połyskiem. Chciałabym rozjaśnić je o 3/4 tony na jasny brąz, gdyż chcę potem pofarbować je tak by uzyskać granat. Co zastosować? Czy jeśli użyję wody utlenionej w kremie to da radę rozjaśnić tylko o kilka tonów czy od razu będą blond? Jakie rozjaśniacze mi polecacie? Błagam o poradę

(Kupiłam już farbę granatową, ale jak nałożyłam ją na te ciemne jest praktycznie niewidoczna, więc mój wniosek że jak je rozjaśnię lepiej będzie widać)

[caskada]

Napisane przez jiuna

mam ten sam
A wiesz jaką wodą ci robi? Tzn o % mi chodzi

6%

[Ania09121983]

tak sie zastanawiam. wogole sie na tym nie znam. zaczełam farbowac moje rozjasniane kłaczki londa 12/9 ma ona wode 9% czy to znaczy ze działa jak rozjasniacz ? rezygnuje z rozjasniania gdyz moje włosy zaczeły sie sypac i juz troszke miałam dosyc takiego odcienia tlenionego

[aziek]

witajcie jakiś czas temu postanowiłam, że zostanę platynową blondynką. Moje włosy są jasnobrązowe, nigdy ich nie farbowałam ale są zniszczone prostowaniem i trochę przesuszone. Zastanawiam się czy przed rozjaśnianiem nie ściąć ich (a przynajmniej zniszczone końcówki). Sądzicie, że to dobry pomysł? Jakiego rozjaśniacza użyć? Macie może jakieś sprawdzone marki? Dodam, że chciałabym rozjaśnić je w domu.

[sabinaaaa]

Hej Jeśli jest ktoś jeszcze o dobrym serduchu i tu zagląda , proszę o radę. Zacznijmy od tego ,że prze kilka lat byłam blondynką,zdarzyło mi się raz zafarbować u fryzjera , a resztę czasu torturowałam włosy rozjaśniaczem z Joanny! Bywało różnie , raz rozjaśniał ładnie,innym razem żółtko ,albo białe. Przeważnie,używałam właśnie rozjaśniacza na odrosty,raz farby z garniera i wyszły mi lekkie rudości,ale nawet jak patrzę teraz na zdj. było mi nawet ładnie,bo kolorek był taki delikatny,nie rzucający się w oczy z refleksami.Przyznam sie,że o pielęgnację zbytnio nie dbałam,ale włosy rosły. Rok temu postanowiłam dać odpocząć włosom i farbłam się u fryzjerki na brąz,od tamtego czasu dopinam codziennie treski,a jeśli chodzi o farbowanie, w ciągu całego roku 2 razy odświeżony kolor Garnierem. Farba szybko spływała , teraz pozostał mi taki jasny ,podobno kasztanowy,wypłukany brąz. Włosy odkąd jestem szatynką wgl. nie rosną! Mimo,że dbam o nie jak nigdy nic Odżywki,maski,suplementy, mniej prostownicy). I nic. Chcę wrócić do blondu , właśnie jutro. Byłam umówiona z fryzjerką,długo czekałam na wizyte. Niestety,cena zabiegu się podniosła i zrezygnowałam... A gdzie bym nie poszła jedyne na co się godzą to pasemka ,ale wiem ,że nie będzie to ładnie wyglądało;/ Zatem stawiam na swoją rękę! Mam zamiar je jutro rozjaśnić, jeszcze nie wiem czym... Szczerze,o dekoloryzacji nawet nie wspominam bo mam cienkie,zniszczone włosy i się boję. Tak , wiem ,joanna jest gorsza ,ale jakoś nigdy włosy mi nie wypadły. Po rozjaśnieniu chcę użyć jakiejść farby , najlepiej ciepłego blondu.

Czy jeśli użyję farby Loreal Casting Creme Gloss Jasny piaskowy blond np.powiedzmy na biały czy żółty ,który mi wyjdzie po rozjaśniaczu,
wyjdzie mi taki kolor jak na pudełku? Czy jeszcze bardziej mi rozjaśni?
Bo niby się okazuje ,że rozjaśnia o 2tony ;/ Czy lepiej kupić z innej firmy blond? I jaki rozjaśniacz użyć ?

[caskada]

Napisane przez sabinaaaa

Hej Jeśli jest ktoś jeszcze o dobrym serduchu i tu zagląda , proszę o radę. Zacznijmy od tego ,że prze kilka lat byłam blondynką,zdarzyło mi się raz zafarbować u fryzjera , a resztę czasu torturowałam włosy rozjaśniaczem z Joanny! Bywało różnie , raz rozjaśniał ładnie,innym razem żółtko ,albo białe. Przeważnie,używałam właśnie rozjaśniacza na odrosty,raz farby z garniera i wyszły mi lekkie rudości,ale nawet jak patrzę teraz na zdj. było mi nawet ładnie,bo kolorek był taki delikatny,nie rzucający się w oczy z refleksami.Przyznam sie,że o pielęgnację zbytnio nie dbałam,ale włosy rosły. Rok temu postanowiłam dać odpocząć włosom i farbłam się u fryzjerki na brąz,od tamtego czasu dopinam codziennie treski,a jeśli chodzi o farbowanie, w ciągu całego roku 2 razy odświeżony kolor Garnierem. Farba szybko spływała , teraz pozostał mi taki jasny ,podobno kasztanowy,wypłukany brąz. Włosy odkąd jestem szatynką wgl. nie rosną! Mimo,że dbam o nie jak nigdy nic Odżywki,maski,suplementy, mniej prostownicy). I nic. Chcę wrócić do blondu , właśnie jutro. Byłam umówiona z fryzjerką,długo czekałam na wizyte. Niestety,cena zabiegu się podniosła i zrezygnowałam... A gdzie bym nie poszła jedyne na co się godzą to pasemka ,ale wiem ,że nie będzie to ładnie wyglądało;/ Zatem stawiam na swoją rękę! Mam zamiar je jutro rozjaśnić, jeszcze nie wiem czym... Szczerze,o dekoloryzacji nawet nie wspominam bo mam cienkie,zniszczone włosy i się boję. Tak , wiem ,joanna jest gorsza ,ale jakoś nigdy włosy mi nie wypadły. Po rozjaśnieniu chcę użyć jakiejść farby , najlepiej ciepłego blondu.

Czy jeśli użyję farby Loreal Casting Creme Gloss Jasny piaskowy blond np.powiedzmy na biały czy żółty ,który mi wyjdzie po rozjaśniaczu,
wyjdzie mi taki kolor jak na pudełku? Czy jeszcze bardziej mi rozjaśni?
Bo niby się okazuje ,że rozjaśnia o 2tony ;/ Czy lepiej kupić z innej firmy blond? I jaki rozjaśniacz użyć ?

mi tez nikt nie chcial rozjasnic wiec zgodzilam sie na stopniowe rozjasnianie poprzez pasemka w innym wypadku wlosy by mi polecialy dlatego radze uwazac bo to co robisz dla mnie jest zbyt drastyczne nie mysl ze wlosy nie dostana w kosc dostana napewno poleca i sie skrusza a takie rzeczy nie dzieja sie odrazu tylko do 3ms po farbowaniu

[iziczek88]

Piękne blondyneczki- macie może jakiś domowy sposób na walkę z odrostami? wieczna zmora farbowanych blondi... tj mam ma myśli, czy można samemu rozjaśnić sobie odrosty ? jeżeli sądzicie , że tak to proszę o podanie rozjaśniacza jakiej firmy można by ewentualnie użyć..

[sabinaaaa]

Zanim brałam się za te tortury , wiedziałam czym to śmierdzi . I prawda , dostały w kość , ale mam zamiar dbać o nie ostro. Niestety , kolorek muszę przyciemnić bo wyglądam sztucznie , ale to już pójdę do fryzjera

[Ania09121983]

Napisane przez iziczek88

Piękne blondyneczki- macie może jakiś domowy sposób na walkę z odrostami? wieczna zmora farbowanych blondi... tj mam ma myśli, czy można samemu rozjaśnić sobie odrosty ? jeżeli sądzicie , że tak to proszę o podanie rozjaśniacza jakiej firmy można by ewentualnie użyć..

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=565217

[wyciekmuzgu]

hej!
szukam rady. od roku farbuję włosy na czarno farbą na 28 myć Joanny, bez amoniaku. po tym czasie już wcale mi się nie zmywa, a ostatnio zachciało mi się wrócić do naturalnego jasnego brązu. moje włosy były często podcinane, miejscami golone na 0 mm (nosiłam punkowego irokeza), więc ich kondycja nie jest chyba najgorsza. zastanawiam się nad rozjaśnieniem ich w domu za pomocą Joanny i nałożeniem na to brązowej farby zbliżonej do naturalnego koloru. jak myślicie, ściągnie mi ten czarny, na tyle, aby efekt był widoczny? (nie interesuje mnie ciemny brąz). nie boję się przeprowadzać tego w warunkach domowych, bo 2 lata temu koleżanka z ciemnej wiśni pomyślnie przemieniła mnie w odblaskową pomarańczkę teraz muszę być tylko pewna, że ta czerń zejdzie i da się z niej zrobić brąz... próbowała któraś? akcja planowa na wiosnę, do tej pory mam zamiar nakładać na odrosty farbę 28 myć Joanny, tylko że ciemno brązową, zamiast tej czarnej.
w przyszłości z brązu chcę fioletowy, wtedy też odezwę się na forum ;D
to jak, opowiecie o doświadczeniach? ;]

[Ania09121983]

oj oj ja bałabym sie rozjasniac czarne włosy;/ miałam kiedys takowe i fryzjerka poleciła i powolne przechodzenie na blond poprzez pasemka. nie wiem w jakim moga byc stanie twoje włosy jesli zaaplikujesz im rozjasniacz a potem jeszcze farbe..nie wiem jak to przezyja;/

[szminka2010]

koleżanki drogie potrzebuje pomocy;/
nie jestem specem od farb, a chce zafundować sobie coś nowego - zupełnie szalonego
obecny mój kolor to średni a raczej ciemny brąz i marzy mi się jakiś fajny (trochę jaśniejszy) kolorek, jakby złoty brąz;p
Czytałam o lini farb dla brunetek, które rozjaśniają:
1. palette radiance - olśniewający brąz
2. brillance luminance - lśniący brąz

Czy ktoś ich używał?? Można prosić o zdjęcia??
Proszę o pomoc
z góry dziękuje!!!

[sabinaaaa]

Moja siostra miała czarne włosy , poszła do najtańszego fryzjera i wróciła z brąz włosami na całości ,oraz blond pasemkami.

Fryzjerka pierw na całość położyła farbę brąz , a później rozjaśniaczem robiła pasemka. Da się ? Da ale nie na własną rękę

[esor]

Witajcie kobietki!

Mam nadzieję, że nikt nie przyjmie tego, że reklamuję tu jakiś produkt, ale jestem tak zachwycona efektem, że muszę napisać bo może komuś pomogę!

No więc od 4 lat farbowałam się na platynowy blond, czasem mocnymi rozjaśniaczami, ale głownie farbami Palette typu lodowy blond, platynowy blond itp. (moj naturalny to bardzo ciemny blond).
Ostatnio ten kolor mi się znudził, poza tym włoski od tej platyny nienaturalnej do tego słonca... noc coz, nie byly w super stanie, a ze mam ciemne oczy stweirdzilam ze w miodowym blondzie tez mi bedzie ladnie a bedzie naturalniej i mniej niszcząco.

Bałam się przeprowadzac takie zabiegi sama w domu, bo slyszalam jak ciezko jest zafarbowac platyne, tak mega mocną (juz biale wlosy jak Christina Aguilera) wiec dorwalam chyba na gruponie czy gdzieś pakiet farbowanie u fryzjera i poszlam pierwszy raz sie farbowac profesjonalnie. Pani byla przerazona, bo gdy nalozyla miodowy kolor okazalo sie, ze te najbardziej wybielone wlosy (czyli powiedzmy ostatnia 1/3 dlugosci) praktycznie wogole nie chciala farby zlapac Wiec przeprowadzila tzw tonizacje (powiedziala ze to cos takiego jak szamponetka) i efekt byl fajny, aczkowiek te wlosy nie byly miodowe tylko "po srodku", no ale wygladalam naturalniej i bylam zadowolona.

Niesttey po 2 tygodniach zrobilam sobie zdjecia na wycieczce i zobaczylam ze moje wlosy z powrotem sa platynowe.... Pobieglam do rossmana i niepewnie kupilam szamponetke palette do 24 zmyc miodowy blond. NIepewnie bo kobitka na opakowaniu miala miodzik ale dosc ciemny. Zaaplikowalam i raaaaany. Rewelacja. Mam piekny miodowy blond teraz ))) Wiem ze bede musiala chyba co 2 czy 3 tyg poprawiac, bo splynie , ale 9 zł a efekt lepszy niz u fryzjera :P





---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Napisane przez wyciekmuzgu

hej!
szukam rady. od roku farbuję włosy na czarno farbą na 28 myć Joanny, bez amoniaku. po tym czasie już wcale mi się nie zmywa, a ostatnio zachciało mi się wrócić do naturalnego jasnego brązu. moje włosy były często podcinane, miejscami golone na 0 mm (nosiłam punkowego irokeza), więc ich kondycja nie jest chyba najgorsza. zastanawiam się nad rozjaśnieniem ich w domu za pomocą Joanny i nałożeniem na to brązowej farby zbliżonej do naturalnego koloru. jak myślicie, ściągnie mi ten czarny, na tyle, aby efekt był widoczny? (nie interesuje mnie ciemny brąz). nie boję się przeprowadzać tego w warunkach domowych, bo 2 lata temu koleżanka z ciemnej wiśni pomyślnie przemieniła mnie w odblaskową pomarańczkę teraz muszę być tylko pewna, że ta czerń zejdzie i da się z niej zrobić brąz... próbowała któraś? akcja planowa na wiosnę, do tej pory mam zamiar nakładać na odrosty farbę 28 myć Joanny, tylko że ciemno brązową, zamiast tej czarnej.
w przyszłości z brązu chcę fioletowy, wtedy też odezwę się na forum ;D
to jak, opowiecie o doświadczeniach? ;]

NIe chcę wprowadzac w bląd ale moja dobra kolezanka majaca naturalnie ciemnobrązowe wlosy farbowala je na b.ciemny braz (z daleka czarny) normalną trwala farba i ostatnio zamarzyla sobie midodowy blond No i po dlugich dyskusjach i czytaniu w necie stweirdzilysmy ze powinna nalozyc jakis dobry delikatny rozjasniacz na 1/3 zalecanego czasu a na to miodowa farbe - kolor wyszedl troche za rudawy ale nawet fajny. Miesiac potem polozyla znowu farbę i teraz ma naprawde ladny miodowy blond. Tak wiec mysle - podkreslam mysle ale nie chce zle doradzic- z czarnego na braz moze byc spoko, latwiej, ale no nie wiem... No biarac na logike powinno byc ok. Ciekawe czy by zadzialalo jakbys polozyla tak za "28" zmyc czyli za 2 miesiace czy co ile tam myjesz glowe normalna brazowa farbe... tylko o ton jasniejszą niz planujesz miec na glowie

[es7ef]

Witam

Mam taki problem. Mialam dlugo blond wlosy cos mi odbilo i przemalowalam je na ciemno. Malowalam 3 razy farba By FAMA braz... Chcialam wrocic do blondu, robilam 2 razy juz pasemka ale wlosy odpadaly mi razem z folia (pewnie dlatego ze te blond wlosy moje byly biale jak sciana, czesto je rozjasnialam - robilam pasemka). Pytanie mam takie ze fryzjerka cche mi polozyc dekoloryzator na wlosy i polozyc farbe blond. Boje sie ze jesli po rozjasniaczu mi odpadaly to co ten dekoloryztor zrobi... Prosze doradzcie nie chce zostac bez wlosow a i tak juz duzo scialm.

[fryz5]

Napisane przez es7ef

Witam

Mam taki problem. Mialam dlugo blond wlosy cos mi odbilo i przemalowalam je na ciemno. Malowalam 3 razy farba By FAMA braz... Chcialam wrocic do blondu, robilam 2 razy juz pasemka ale wlosy odpadaly mi razem z folia (pewnie dlatego ze te blond wlosy moje byly biale jak sciana, czesto je rozjasnialam - robilam pasemka). Pytanie mam takie ze fryzjerka cche mi polozyc dekoloryzator na wlosy i polozyc farbe blond. Boje sie ze jesli po rozjasniaczu mi odpadaly to co ten dekoloryztor zrobi... Prosze doradzcie nie chce zostac bez wlosow a i tak juz duzo scialm.

juz widze 3 ten sam post od Ciebie w roznych wątkach pewnie jest ich więcej. na jeden udzieliłem Ci odpowiedzi, zglaszam i proszę o usunięcie mojego komentarza jak i uzytkowniczki.

[chwast]

Witam, schodziłam już kiedyś z czarnego na bardzo jasny brąz, na rudy, z rudego na brąze... Teraz ostatnie dwa razy farbowałam włosy na taką czerwień - spłynęła oczywiście, teraz moje włosy to taki średni brąz może lekko rudawy + ogromne szare odrosty. Mam pytanie: jak będę rozjaśniać włosy to najpierw mam połozyć rozjaśniacz na odrost? Czy zrobić to na końcu? Bo kiedyś odrost wyszedł mi żółty jak jajko ale nie pamiętam jak zrobiłam

[chwast]

Witam, schodziłam już kiedyś z czarnego na bardzo jasny brąz, na rudy, z rudego na brąze... Teraz ostatnie dwa razy farbowałam włosy na taką czerwień - spłynęła oczywiście, teraz moje włosy to taki średni brąz może lekko rudawy + ogromne szare odrosty. Mam pytanie: jak będę rozjaśniać włosy to najpierw mam połozyć rozjaśniacz na odrost? Czy zrobić to na końcu? Bo kiedyś odrost wyszedł mi żółty jak jajko ale nie pamiętam jak zrobiłam

[Martusia1691]

Witam Blondyneczki
Jestem tutaj pierwszy raz
I mam taki problem że chcę być platynową blondynką, ale moje naturalne włosy to średni brąz. Rok temu zrobiłam pasemka i w te wakacje powtórzyłam znowu pasemka. A ostatnio wpadłam na głupi pomysł, poszłam do sklepu i kupiłam 2 rozjaśniacze z firmy schwarzkopf (w Niemczech) i zafarbowałam górną część włosów... wyszedł blado- żółto- rudy. Następnie kupiłam farbę palet tą jaśniutką chyba 10 i zafarbowałam, wyszło troszkę lepiej ale po paru dniach mam znowu rudawe refleksy. Teraz zamówiłam z hurtowni fryzjerskiej rozjaśniacz+ utleniacz 6% (to miało być na odrosty) i nie wiem czy nie rozjaśnić jeszcze troszkę tych włosów?!?
Moja znajoma fryzjerka powiedziała, że mogą mi wypaść i że mam tylko odrosty farbować. Nie wiem co mam zrobić pomocy doradźcie coś....
Bo nie mogę chodzić w tych rudawych włosach !!!
Czekam na szybkie odpowiedzi

[maddd]

Witajcie
Nie jestem pewna, czy piszę w dobrym wątku - jeśli nie, to proszę moderatora o przeniesienie postu do odpowiedniego wątku

Mam pytanie: otóż już od dobrych 5-6 lat miałam robiony na włosach balejaż - z dwóch kolorów, rozjaśniaczem/lub farbą popielaty blond + połowa pasemek brązowe (raz czekoladowe, raz troszke jaśniejsze).
Teraz chciałabym pofarbować sobie włosy nA CAŁOŚCI popielatym blondem +dodać ewentualnie na wierzchu kilka ciemnobrązowoych pasemek.. Myślicie, że jest sens? Wyjdzie w miarę jednolity kolor? (nie licząc tych kilku pasemek oczywiście). Boję się z jednej strony, że powypadają mi włosy w miejscach, gdzie przeciągnę farbą po "starym" blondzie, a z drugiej strony - że odrosty wyjdą w zupełnie innym kolorze niż reszta włosów Proszę, poradźcie mi, czy jest sens ryzykować... Będę wdzięczna

[Partymix]

i co znalałza ktoras z was odpowiedz . Ja mam cieny braz chciała miec takie

http://woody.typepad.com/files/cheryl_tweedy_1.jpg
kupiłam loreal http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠pl/product-p...aty-Blond.html
dokładnie ta farbe i sa tylko takie pod swiatło , ogolnie ciemniejsze
Nie wiem, co robic mam

[Lady_Kala]

Wiem, że podobnych wątków było mnóstwo ale żaden nie dotyczył w 100% sytuacji jak moja.

Otóż chciałbym rozjaśnić włosy rozjaśniaczem i na to nałożyć farbę.
Mój naturalny kolor włosów to średni brąz (odrosty) farbowane mango L'oreala ale na moich włosach wychodzi ona jak ciemny mahoń a później z czasem spłukuje się do rudego brązu, ale cóż mi z tego skoro wtedy mam już odrosty-marzę o rudym-jak najbardziej rudym, marchewkowym.

Czy mogę nałożyć rozjaśniacz i od razu pokryć włosy farbą w żądanym odcieniu? Sądzę, że farba będzie ciemniajsza niż efekt uzyskany na włosach rozjaśniaczem...

[Meadow]

były takie watki, pewnie, że możesz tak zrobić tylko z rozwagą i uważać na wcześniej rozjaśniane włosy przy robieniu odrostów a tak poza tym to wystraszyłas mnie trochę bo przed chwilą wróciłam ze sklepu z mango w ręku i teraz sie boję, że nie chwyci

[fryz5]

skoro pod mango masz naturalny kolor to wina leży w wodzie utlenionje która jest za słaba na twoje włosy, nie wiem ile mango ma %, ale spróbuj może na całych włosach zrobic kąpiel rozjaśniającą, a następnie mango, a na przyszłość uzywaj na odrosty mango z wodą 9%. lub od razu teraz poloz sobie na całe włosy mango z mocniejszą wodą?

[Lady_Kala]

Pod mango nie mam naturalnego koloru (tzn tylko przy czubku głowy-na odrostach-naszczęście chyta równomiernie) tylko efekt dekoloryzacji włosów z czerni do jaskrawożóltego blondu a na to farba (w salonie ofc)

Na moje włosy mango chwytało jako dość ciemny burgund, taki czerwonawy-zmywało się dość szybko na naprawdę ładny kolor ale w momencie kiedy kolor wyglądał prawie jak mój wymarzony-odrosty były już duże (co ciekawe po dekoloryzacjii włosy zaczęły mi rosnąć jak szalone)-w każdym bądź razie do tej pięknej miedzi z pudełka było daleko

Teraz kupiłam Garnier 100% kolor 743 złocisto miedziany blond+rozjaśniacz

[fryz5]

nie kładź rozjasniacza, jaki o rozjasniacz? położ tego garniera ale podmień w nim wodę. a najlepiej to pokaz zdjęcie Twoich włosów

[Lady_Kala]

Rozjaśniacz to Delia Blond Extreme. Nie wiem jaka woda jest w tym garnier i rozjaśniaczu , nigdzie nie mogę znaleźć info, ale mam też w domu kupiony już kiedyś rozjaśniacz do pasemek z joanny i tam jest krem utleniający 12%. Czy taki byłby ok? Czy w takim razie mam zrobic farbe z tym kremem 12% czy kupić jakś inną wodę ? Zapodziałam gdzieś kabel od aparatu ale próbuję chociaż telefonem zrobić jakieś foto włosów...

[fryz5]

ja bym sprobował na jednym pasemku tego garniera z wodą 12% i na innym pasemku z wodą z opakowania, na samym odroscie bo wody 12% nie kładź na całośc.
albo inaczej, podziel tubkę garniera na pół, jendą połowe zmieszaj z utleniaczem joanny 12% i z tym na odrosty kładź a z woda garniera kładź na reszte włosów .

[Lady_Kala]

Tylko czy mocniejszą wodę nie powinnam dać właśnie na odrosty (skoro są ciemniejsze niż reszta włosów) a słabszą na spłukane mango? Bo najciemniejszy kolor wychodził mi właśnie przy skórze głowy-tam gdzie miałam odrosty. Tam np mango prawie nie pokryło a tylko nadało taki jakby czerwonawy poblask.
Dodaję zdjęcia- jakość okropna ale jak już wspominałam nie wiem gdzie jest kabel od aparatu, więc zrobione na szybko telefonem w sztucznym świetle
(wyszły trochę jaśniej niż wyglądają w rzeczywistości)
Na drugim zdjęciu odrostów praktycznie nie widać, nie wiem czemu-ale może coś mniej więcej widać (te ciemniejsze prześwity)-jak ten kolor naturalnie wygląda.
Dziękuję za zainteresowanie fryz5

[fryz5]

no własnie o tym mówię, abyś kładła farbe z mocniejszą wodą na odrosty a ze słabszą na reszte włosów