Pokażcie pazurki... Ale te naturalne- cz. VII + przeogromna dawka plotek!!

[_Nikki_]

No to ładnie

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez queencarrot

Przepraszam

A ja znalazłam niesamowicie perfekcyjne dopasowanie kolorów i właśnie sikam na widok moich paznokci.
Jak wyczyszczę skórki i doschną, to wrzucę focię tutaj i na bloga.

Adres! nał!

[MgielkaM]

Napisane przez lolli_pop

Buziaki z pociągu

Jestem pro
Przypięłam sobie szalik zamkiem w walizce i wrzuciłam ją na górę.
Mało się nie powiesiłam.

ooo matko, no to na prawdę nieźle... dobrze, że żyjesz i paznokcie całe

Napisane przez queencarrot

A ja znalazłam niesamowicie perfekcyjne dopasowanie kolorów i właśnie sikam na widok moich paznokci.
Jak wyczyszczę skórki i doschną, to wrzucę focię tutaj i na bloga.

pokaż pokaż

A ja mam dla was Virtual Red-hot na paznokciach jest bardziej krwisto czerwony niz malinowo czerwony - i cudowny.

Na prawdę ubóstwiam Virtuale, nie spodziwałam się, że polskie lakiery mogę tak polubić. (mam cała kolekcję Fruit cocktail i sa eksta chociaż nie wszystkie po równo i teraz ze Street fashion mam kilka i też większość jest na prawde fajna.) No tygodnia to ich nosić się nie da bo nie są super trwałe, ale godne uwagi lakiery moim zdaniem.

[queencarrot]

Napisane przez _Nikki_

Adres! nał!

Ekhem...
http://inmygingerworld.blogspot.com/

Napisane przez MgielkaM

pokaż pokaż

A ja mam dla was Virtual Red-hot na paznokciach jest bardziej krwisto czerwony niz malinowo czerwony - i cudowny.

Na prawdę ubóstwiam Virtuale, nie spodziwałam się, że polskie lakiery mogę tak polubić. (mam cała kolekcję Fruit cocktail i sa eksta chociaż nie wszystkie po równo i teraz ze Street fashion mam kilka i też większość jest na prawde fajna.) No tygodnia to ich nosić się nie da bo nie są super trwałe, ale godne uwagi lakiery moim zdaniem.

Piękna czerwień *.*

Już pokazuję

[BabaZMiasta]

Napisane przez lolli_pop

Buziaki z pociągu

Jestem pro
Przypięłam sobie szalik zamkiem w walizce i wrzuciłam ją na górę.
Mało się nie powiesiłam.

To dramatyczna sytuacja, ale... o mało nie pękłam ze śmiechuWybacz

Napisane przez MgielkaM

A ja mam dla was Virtual Red-hot na paznokciach jest bardziej krwisto czerwony niz malinowo czerwony - i cudowny.

Bardzo ładny. Mam jeden krrrrwisto czerwony. Taki krwisty do oporu Wampirzy Ale ciągle czeka na rozdziewiczenie Chciałabym nim pomalować pazurki na wesele koleżanki w sierpniu. Tylko muszę sukienkę pod niego znaleźć

Napisane przez queencarrot

Ekhem...
http://inmygingerworld.blogspot.com/



Piękna czerwień *.*

Już pokazuję

Ten też mi się podoba Już doczytałam co to jest i będę szukać
Ruda, ale masz długą płytkę. Oddaj trochę


Mnie się zachciało ciastek z ciasta francuskiego z wiśniami. Specjalnie pofatygowałam się do piwnicy i wyszłam co prawda z wiśniami, ale bez pazurka wskazującego i środkowego lewej dłoni oraz z ułamanymi do samego 'mięska' kciukami Zastanawiam się czy skrócić wszystkich maksymalnie Taka trauma Chyba nie muszę dodawać, że ochota na ciastka mi przeszła

[queencarrot]

Napisane przez BabaZMiasta

Ten też mi się podoba Już doczytałam co to jest i będę szukać
Ruda, ale masz długą płytkę. Oddaj trochę


Mnie się zachciało ciastek z ciasta francuskiego z wiśniami. Specjalnie pofatygowałam się do piwnicy i wyszłam co prawda z wiśniami, ale bez pazurka wskazującego i środkowego lewej dłoni oraz z ułamanymi do samego 'mięska' kciukami Zastanawiam się czy skrócić wszystkich maksymalnie Taka trauma Chyba nie muszę dodawać, że ochota na ciastka mi przeszła

Długą? Nigdy o niej nie myślałam w takich kategoriach

I dlatego ja się trzymam z daleka od piwnicy! Dobra, głównym powodem są pająki, ale Twój przykład pokazuje, że moja decyzja jest w porządku

[_Nikki_]

O widzisz Ruda, chciałam Cię "obserwować" a ja tu hasła nie pamiętam no pięknie :< ale podczytywać będę, jak najbardziej

[karmazynka99]

Napisane przez queencarrot

Przepraszam

A ja znalazłam niesamowicie perfekcyjne dopasowanie kolorów i właśnie sikam na widok moich paznokci.
Jak wyczyszczę skórki i doschną, to wrzucę focię tutaj i na bloga.

podaj adres bloga bo jesli go juz wstawialas to ominęłam

[AnulaPPP]

Napisane przez ewalucja

Probowałam skopiowac tem fioletowy makijaz co ktoraś go wstawila ale nie wyszło mi tak jak chciałam Ale i tak mi się podoba

inaczej ale super

Napisane przez alex1989

niech jeszcze tylko będa troszkę dłuższe

cierpliwości i urosną

[1=5b5d99de58a13445bbbddfb 9cef436b5e5bc9934_64ac8d7 278bfa;31409931]co sądzicie o pomalowanych na czarno paznokciach(bez ozdób)?[/QUOTE]

uwielbiam takie nosić, świetnie się czuję z czernią na paznokciach

Napisane przez happys

miały być wczoraj ale nie miałam czasu, moje pazurki z bezbarwnym lakierem tylko ostrość jest beznadziejna za co przepraszam

ładne

Napisane przez Pilar1899

zrobiłam ten fioletowy makijaż,ale w takim świetle,że nic nie widać, musiałam rozjaśnić zdj więc zeżarło kolory wyobraźcie sobie że jest fioletowy..

mmm podoba się

Napisane przez Agateczka*

dzięki
ja też mam problematyczną skórę, nawet na plecach ale twarz to ratuję czym się da a plecy to trochę gorzej ale też staram się im jakoś pomóc

no ja właśnie nie wiem czym się ratować

Napisane przez framebasics

I tez chce sie pochwalic moimi warkoczami, jak wspomnialam, modelka jest moja siostra, ale na sobie tez robie, tylko nikt mi zdjec nie chce pykac

piękne włosy i fryzury! mi siostra raz robiła "wodospad", fajnie wygląda

Napisane przez queencarrot

Btw, moje dzisiejsze:

ciekawy lakier

Napisane przez Śniegowa

No i moje nowe śliczności
Na pazurkach Catrice kilkudniowe. Pokryte tylko lekko nowym topem. jak go na basenie dziś wytestuję to dam znać. Polecony przez manikiużystkę

ślicznie

Napisane przez Śniegowa

Dzięki

Anula... Sory, że tak późno piszę...
Glinke kupuję o tu . Mieszam ją np z maseczką kolagenowa Celii.
W "owsiance" to najwazniejszy jest ten olejek z drzewka herbacianego. Działa przeci- grzybicznie, bakteryjnie, wirusowo.

nie szkodzi, dzięki za namiary
tak tak, słyszałam właśnie o działaniu olejku herbacianego, tylko nie wiedziałam jaką mu "bazę" dobrać..

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Napisane przez wiedzmolinek96

Rzadko się udzielam, niestety tak jakoś wyszło, ale obiecuje poprawe.
Razem z mamą testowałam tego topa mój lakier przetrwał, ale mamy niestety juz nie zbyt. Mimo wszystko póki co jesteśmy z niego zadowolone, daje niestamowity efekt (żelek) i szybciutko schnie.
Bardzo dziekuję z inspiracje Ewalucja obserwuje blog i bardzo mi się spodobały zwierzaczki, a oto wykonanie ich w mojej wersji.

fajne słodkie zwierzaczki

Napisane przez MgielkaM

A ja mam dla was Virtual Red-hot na paznokciach jest bardziej krwisto czerwony niz malinowo czerwony - i cudowny.

super się prezentuje

Napisane przez queencarrot

Ekhem...
http://inmygingerworld.blogspot.com/


Już pokazuję

gratuluję bloga, a połączenie rzeczysiście fajne

[alex1989]

Napisane przez MgielkaM

A ja mam dla was Virtual Red-hot na paznokciach jest bardziej krwisto czerwony niz malinowo czerwony - i cudowny.

Na prawdę ubóstwiam Virtuale, nie spodziwałam się, że polskie lakiery mogę tak polubić. (mam cała kolekcję Fruit cocktail i sa eksta chociaż nie wszystkie po równo i teraz ze Street fashion mam kilka i też większość jest na prawde fajna.) No tygodnia to ich nosić się nie da bo nie są super trwałe, ale godne uwagi lakiery moim zdaniem.

śliczne!

Napisane przez queencarrot

Już pokazuję

Jednak sie wzieła za bloga no patrzcie ją
a kolor na paznokcaich fajowy!

Ja dziś na siłce uszczerbiłam 2 paznokcie naszczęście nie duzo ale i tak jestem nie pocieszona

[Czarna Orchidea]

O jezu o jezu zbankrutuje,zobaczcie te cuda!
http://zakupowebestie.blogspot.com/2...-2012.html?m=1

http://zakupowebestie.blogspot.com/2...-2012.html?m=1
mam nadzieję że dacie radę zobaczyć bo na mobilnym siedzę

[queencarrot]

Napisane przez _Nikki_

O widzisz Ruda, chciałam Cię "obserwować" a ja tu hasła nie pamiętam no pięknie :< ale podczytywać będę, jak najbardziej

Czytaj, czytaj, nie ma problemu

Napisane przez karmazynka99

podaj adres bloga bo jesli go juz wstawialas to ominęłam

http://inmygingerworld.blogspot.com/

Napisane przez alex1989

Jednak sie wzieła za bloga no patrzcie ją
a kolor na paznokcaich fajowy!

Ja dziś na siłce uszczerbiłam 2 paznokcie naszczęście nie duzo ale i tak jestem nie pocieszona

Kolory. Sztuk dwa Wzięłam się, wzięłam. Zobaczymy, z jakim skutkiem

Dlatego ja chodzę na bezpieczniejsze dla paznokci tańczenie

[My_blue]

queen piękne paznokcie, fajny kolor faktycznie masz super długą płytkę! i blog fajny, będę czytać, sama nie zakładam, bo brakowałoby mi regularności, zresztą ja z moimi 12 lakierami mogę się pod stół schować.

jeszcze ktoś dodoał paznokcie, też piękne, czerwone

dzisiejszy wypad się nie udał. Liczę na poniedziałek Moje pytanie dalej aktualne, znacie jakis ładny nude z Catrice, Essence ?

+ mam ogromny dylemat : w sylwestra wywiązała się taka sytuacja, ze zostałam zaproszona na studniówkę, przez siostrę zainteresowanego. Jakoś w imprezowym amoku się zgodziłam. Na drugi dzień, koleżanka napisała, że jej brat się zgadza, żeby iść ze mną. Teraz najważniejszy motyw. ZOBACZYŁAM JEGO ZDJECIA. Jestem w czarnej rozpaczy. Wiem, wiem, wygląd nie jest najważniejszy. Ale niestety, skoro mam tam być osobą do towarzystwa, a później zdjęcia z tej studniówki będą widnieć na wszystkich lokalnych portalach, nie chciałabym się wstydzić. Jednocześnie, chciałabym iść na studniówkę, zobaczyć jak to jest, móc kupić sukienkę, później te wszystkie przygotowania... Jestem w rozterce. Obiecałam sobie, że dzisiaj do 20 najpóxniej dam mu znać. Jest 21, a ja nie wiem dalej kompletnie nic.
Być może okaże się, że chłopak jest fajny i będziemy się jakoś bawiać, ale z drugiej strony jego wygląd mnie ... odrzuca ? Bynajmniej nie powala na kolana. Jak patrzę na jego zdjęcia, myślę sobie, że nie, kategorycznie nie, nie idę. Ale jak zastanawiam się głębiej, ze przecież "z ładnej miski ... " itd. sukienka Sama nie wiem. Błagam pomóżcie, czas nagli ...

[lolli_pop]

MyBlue - chciałabyś, żeby Ciebie ktoś tak ocenił jak Ty jego?

[alex1989]

Napisane przez Czarna Orchidea

O jezu o jezu zbankrutuje,zobaczcie te cuda!
http://zakupowebestie.blogspot.com/2...-2012.html?m=1

http://zakupowebestie.blogspot.com/2...-2012.html?m=1
mam nadzieję że dacie radę zobaczyć bo na mobilnym siedzę

waaaaaaaaaa już chce ten asortyment

Napisane przez My_blue

queen piękne paznokcie, fajny kolor faktycznie masz super długą płytkę! i blog fajny, będę czytać, sama nie zakładam, bo brakowałoby mi regularności, zresztą ja z moimi 12 lakierami mogę się pod stół schować.

jeszcze ktoś dodoał paznokcie, też piękne, czerwone

dzisiejszy wypad się nie udał. Liczę na poniedziałek Moje pytanie dalej aktualne, znacie jakis ładny nude z Catrice, Essence ?

+ mam ogromny dylemat : w sylwestra wywiązała się taka sytuacja, ze zostałam zaproszona na studniówkę, przez siostrę zainteresowanego. Jakoś w imprezowym amoku się zgodziłam. Na drugi dzień, koleżanka napisała, że jej brat się zgadza, żeby iść ze mną. Teraz najważniejszy motyw. ZOBACZYŁAM JEGO ZDJECIA. Jestem w czarnej rozpaczy. Wiem, wiem, wygląd nie jest najważniejszy. Ale niestety, skoro mam tam być osobą do towarzystwa, a później zdjęcia z tej studniówki będą widnieć na wszystkich lokalnych portalach, nie chciałabym się wstydzić. Jednocześnie, chciałabym iść na studniówkę, zobaczyć jak to jest, móc kupić sukienkę, później te wszystkie przygotowania... Jestem w rozterce. Obiecałam sobie, że dzisiaj do 20 najpóxniej dam mu znać. Jest 21, a ja nie wiem dalej kompletnie nic.
Być może okaże się, że chłopak jest fajny i będziemy się jakoś bawiać, ale z drugiej strony jego wygląd mnie ... odrzuca ? Bynajmniej nie powala na kolana. Jak patrzę na jego zdjęcia, myślę sobie, że nie, kategorycznie nie, nie idę. Ale jak zastanawiam się głębiej, ze przecież "z ładnej miski ... " itd. sukienka Sama nie wiem. Błagam pomóżcie, czas nagli ...

ja bym na Twoim miejscu poszła Jesteś jego osobą towarzyszącą a nie przypięta do nogi kulą On pewnie będzie się bawił też ze znajomymi nie tylko z Tobą a wtedy Ty bedziesz mogła potańczyć z kim innym Przecież nie idziecie na randke sam na sam tylko w miejsce gdzie będzie multum ludzi, nie będziecie siedzieć przy romantycznym stole tylko we dwoje tylko ze wszystkimi znajomymi razem Wrzuc na luz nie traktuj tego jak "randki" zakładaj kiecke i wybaw się na Amen

[Czarna Orchidea]

Dziewczyny,mieszka któras z Was w kraju gdzie są drogerie Dm?

[My_blue]

alex1989 dziękuję właściwie to myślę podobnie. W ogole mam wrażenie, że się upokorzyłam tylko przed Wami.. przecież ja nigdy bym tak nie postąpiła, nie wiem co się ze mną dzieje..
lolli_pop ale mnie pojechałaś, ale dziękuję. Dzięki temu trochę otrzeźwiałam. Mam w soobie tyle sprzecznych uczuć. Przecież ja nigdy tak nie robiłam, a teraz ... Ale kiedy nawet mama kco chwile pyta,czy już apisałam mu, że nie idę...

[MgielkaM]

Napisane przez Czarna Orchidea

O jezu o jezu zbankrutuje,zobaczcie te cuda!
http://zakupowebestie.blogspot.com/2...-2012.html?m=1

http://zakupowebestie.blogspot.com/2...-2012.html?m=1
mam nadzieję że dacie radę zobaczyć bo na mobilnym siedzę

łuuuuhu lakierowe mi się podobują! Toppery chyba kupię wszystkie ten błękitny! na bank będzie obłędny!

Ruda fajne pazurki

i dziękuję wszystkim, a mam bonus do czerwoniaków - sensique fantasy glitter frozen berries
p.s wskazujący nie jest aż taki długi - to cień pada tak.

[lolli_pop]

Śliczne, Mgiełko

[MgielkaM]

Napisane przez My_blue

mam ogromny dylemat .

nie lubię takich imprez więc ja sama bym nigdzie ni szła.
Ale jeżeli ma ci to sprawic tyle frajdy to czemu nie.

Tylko... skoro chłopak aż tak ci się nie podoba to pamiętaj że nagle sie w królewicza nie zmieni (chociaż różnie bywa) a ważniejsze jest to jaki jest, mam nadzieję, ze okaże się fajny i będzie cię dobrze bawić jeżeli się zdecydujesz... i a propo tego co napisała Alex to na studniówce będziesz jego parą i całkiem prawdopodobne ze właśnie będzie tańczył tylko z tobą itp. Zdarza się i tak. I wtedy nie będzie ci wypadało mu psuć zabawy fochem w style "nie tańczę z toba - jesteś brzydki - wole twojego kolegę z ławki". (wiadomo przekoloryzowałam, ale myśle że wiesz o co mi chodziło )

Lolli dzięki
ps cienie dzisiaj przetrwały dobre 6-7h w tym w pracy kilka w nienaruszonym stanie. (te same co wczoraj). Jutro wypróbuję jakieś inne. Ale jest nieźle (obym nie zapeszyła)

[queencarrot]

Napisane przez My_blue

queen piękne paznokcie, fajny kolor faktycznie masz super długą płytkę! i blog fajny, będę czytać, sama nie zakładam, bo brakowałoby mi regularności, zresztą ja z moimi 12 lakierami mogę się pod stół schować.
(...)
+ mam ogromny dylemat : w sylwestra wywiązała się taka sytuacja, ze zostałam zaproszona na studniówkę, przez siostrę zainteresowanego. Jakoś w imprezowym amoku się zgodziłam. Na drugi dzień, koleżanka napisała, że jej brat się zgadza, żeby iść ze mną. Teraz najważniejszy motyw. ZOBACZYŁAM JEGO ZDJECIA. Jestem w czarnej rozpaczy. Wiem, wiem, wygląd nie jest najważniejszy. Ale niestety, skoro mam tam być osobą do towarzystwa, a później zdjęcia z tej studniówki będą widnieć na wszystkich lokalnych portalach, nie chciałabym się wstydzić. Jednocześnie, chciałabym iść na studniówkę, zobaczyć jak to jest, móc kupić sukienkę, później te wszystkie przygotowania... Jestem w rozterce. Obiecałam sobie, że dzisiaj do 20 najpóxniej dam mu znać. Jest 21, a ja nie wiem dalej kompletnie nic.
Być może okaże się, że chłopak jest fajny i będziemy się jakoś bawiać, ale z drugiej strony jego wygląd mnie ... odrzuca ? Bynajmniej nie powala na kolana. Jak patrzę na jego zdjęcia, myślę sobie, że nie, kategorycznie nie, nie idę. Ale jak zastanawiam się głębiej, ze przecież "z ładnej miski ... " itd. sukienka Sama nie wiem. Błagam pomóżcie, czas nagli ...

Może i długa, nie wiem

A co do chłopaka - będę bezczelna: ja w życiu nie spotykałam się z kimś, kto mi się nie podobał Z drugiej strony - to nie randka, a studniówka - nie musisz cały czas siedzieć z nim. Nie bierzesz z nim ślubu A za to będziesz miała okazję iść na studniówkę, zobaczyć, jak to jest... No i sukienka
A nuż okaże się być... miły?

Napisane przez Czarna Orchidea

Dziewczyny,mieszka któras z Was w kraju gdzie są drogerie Dm?

Moja mama jeździ do Niemiec, wybiera się w najbliższym czasie, a co?

Napisane przez MgielkaM

Ruda fajne pazurki

i dziękuję wszystkim, a mam bonus do czerwoniaków - sensique fantasy glitter frozen berries
p.s wskazujący nie jest aż taki długi - to cień pada tak.

Dziękować
Uaaa Genialny efekt

Napisane przez MgielkaM

Tylko... skoro chłopak aż tak ci się nie podoba to pamiętaj że nagle sie w królewicza nie zmieni (chociaż różnie bywa) a ważniejsze jest to jaki jest, mam nadzieję, ze okaże się fajny i będzie cię dobrze bawić jeżeli się zdecydujesz... i a propo tego co napisała Alex to na studniówce będziesz jego parą i całkiem prawdopodobne ze właśnie będzie tańczył tylko z tobą itp. Zdarza się i tak. I wtedy nie będzie ci wypadało mu psuć zabawy fochem w style "nie tańczę z toba - jesteś brzydki - wole twojego kolegę z ławki". (wiadomo przekoloryzowałam, ale myśle że wiesz o co mi chodziło )

Czy tylko ja jestem tutaj na tyle płytka, że mimo wszystko ten wygląd się liczy, a "to jaki jest" nie ratuje, jeśli ktoś wygląda, jakby mu walec po twarzy przejechał?
Aaaale, ja tak mogę, bo mam narzeczonego

[Pilar1899]

My blue, ja bym ci radziła z nim iść, po pierwsze niektórzy na zdjęciach wyglądają paskudnie,a w życiu są w porządku, po drugie może się okazać że jest fajny i w ogóle nie zwrócisz uwagi na wygląd,ale tutaj musisz sama się zastanowić czy ci to przeszkadza ,czy nie. Np wyobraź sobie,że jakiś twój niezaciekawy kolega cię zaprasza,czy byś się zgodziła..

[Czarna Orchidea]

Ruda bo się napaliłam na odżywki alverde próbowałas może? miałam poprosić chrzestna ale teraz nie pojedzie

[lolli_pop]

Ruda - no nie wiem, ja nie umiem oceniać ludzi aż tak po wyglądzie. Uroda i tak przemija, pewnie, że patrzę na nią gdy wybieram życiowego partnera, bo musi być pociągający fizycznie. Ale jeśli chodzi o przyjaciół, znajomych - mogą wyglądać nawet jakby po nich pięć walców przejechało, tylko żeby byli kochani (i są).

Dzisiaj ostatni napad na inglota w tym roku akademickim :P Założyłam sobie szlaban. Kolejny cień mogę kupić dopiero jak jakiś zużyję.

[Czarna Orchidea]

Loli mam podobnie. facet musi mi się choć trochę podobać fizycznie,intelektualnie, nie wymagam jakiegoś modela ale coś musi w sobie mieć.
i tak chętnych nie ma

[MgielkaM]

Napisane przez queencarrot

Czy tylko ja jestem tutaj na tyle płytka, że mimo wszystko ten wygląd się liczy, a "to jaki jest" nie ratuje, jeśli ktoś wygląda, jakby mu walec po twarzy przejechał?
Aaaale, ja tak mogę, bo mam narzeczonego

heheh no a ja powiem tylko że mój narzeczony mi się za grosz nie podobał kiedy go zobaczyłam na zdjęciu. W realu tez nie. W dodatku byłam wtedy po uszy zakochana w kimś innym kto mnie wystawił (i też mi się nie podobał jak go zobaczyłam pierwszy raz). Także jestem życiowym przykładem jak "bleee nie podoba mi się" zmienia się w "w zasadzie to ma przesłodkie dołeczki w policzkach... i w ogóle go kocham".
Także mój narzeczony jest całkiem inny niż wymarzony kiedyś, ale ma cudowny charakter. A w wyglądzie znalazło sie masę rzeczy które się jednak podobają. A jak go poznałam to myślałam o nim jako o koledze więc wygląd mnie nie interesował aż tak.

Napisane przez lolli_pop

Ruda - no nie wiem, ja nie umiem oceniać ludzi aż tak po wyglądzie. Uroda i tak przemija, pewnie, że patrzę na nią gdy wybieram życiowego partnera, bo musi być pociągający fizycznie. Ale jeśli chodzi o przyjaciół, znajomych - mogą wyglądać nawet jakby po nich pięć walców przejechało, byle by byli kochani (i są).

Dzisiaj ostatni napad na inglota w tym roku akademickim :P Założyłam sobie szlaban. Kolejny cień mogę kupić dopiero jak jakiś zużyję.

Lolli racja. Mój facet nie może siłą rzeczy mnie odrzucać. Gdyby mi się nie podobał wcale chyba bym z nim nie była jednak. Co nie zmiania faktu, że nie podobał mi się w zasadzie wcale kiedyś.

A co do cieni z inglota to nieźle trafiłam z prywatną wiadomościa w takim razie Ty tu na odwyk a ja z cieniami do ciebie

[lolli_pop]

Mgiełka - nie wiem jak to zrobiłaś, że nie trafiłaś w swoich celach w ŻADEN odcień, który bym miała a mam już prawie 50

[MgielkaM]

Hehe nooo kusicielka ze mnie, że hej akurat jak założyłaś odwyk hehe. Ale serio wystarczy, że ty lubisz maty a ja perły i juz prawie nic nam się nie pokryje No i ja stonowaną kolekcję mam jak na razie (ale to 428 p... bajka, na prawdę)

[_Nikki_]

Ja to już sobie wyobrażam co to będzie jak zacznę się malować, tu źle pomaluję, tu kreska krzywo, a to nie paznokcie że wziu za zmywacz i korekta jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić, te zmywanie tego wszystkiego i malowanie się od a do z...

[lolli_pop]

Jak się zaczniesz malować to to pokochasz

---------- Dopisano o 02:17 ---------- Poprzedni post napisano o 01:33 ----------

Skorzystalam z klubu. Ale chyba niewarto zagladac

[queencarrot]

Napisane przez Czarna Orchidea

Ruda bo się napaliłam na odżywki alverde próbowałas może? miałam poprosić chrzestna ale teraz nie pojedzie

Nie słyszałam o nich
Ale moja mama jak pojedzie, to prawdopodobnie wróci dopiero na Wielkanoc... Ale jakbyś chciała, to mogę zapytać, czy ma DM gdzieś niedaleko

Napisane przez lolli_pop

Ruda - no nie wiem, ja nie umiem oceniać ludzi aż tak po wyglądzie. Uroda i tak przemija, pewnie, że patrzę na nią gdy wybieram życiowego partnera, bo musi być pociągający fizycznie. Ale jeśli chodzi o przyjaciół, znajomych - mogą wyglądać nawet jakby po nich pięć walców przejechało, tylko żeby byli kochani (i są).

Ja oceniam (czy raczej oceniałam) po wyglądzie tylko potencjalnych kandydatów na drugą połówkę
Jeśli chodzi o znajomych - nie mam wymagań, co do wyglądu

Napisane przez MgielkaM

heheh no a ja powiem tylko że mój narzeczony mi się za grosz nie podobał kiedy go zobaczyłam na zdjęciu. W realu tez nie. W dodatku byłam wtedy po uszy zakochana w kimś innym kto mnie wystawił (i też mi się nie podobał jak go zobaczyłam pierwszy raz). Także jestem życiowym przykładem jak "bleee nie podoba mi się" zmienia się w "w zasadzie to ma przesłodkie dołeczki w policzkach... i w ogóle go kocham".
Także mój narzeczony jest całkiem inny niż wymarzony kiedyś, ale ma cudowny charakter. A w wyglądzie znalazło sie masę rzeczy które się jednak podobają. A jak go poznałam to myślałam o nim jako o koledze więc wygląd mnie nie interesował aż tak.

Ha ha Mój narzeczony też nie przypomina wymarzonego przeze mnie w dzieciństwie wysokiego bruneta z wielkimi, brązowymi oczami Blondyn niebieskooki Ale jest ode mnie wyższy i ma takie cudowne loczki (oby je dzieci odziedziczyły )