Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY CZ.III

[Korah]

Napisane przez naiat

Cześć,

Trochę Was podczytuję, torchę próbowałam dojść własnymi siłami do ładu ze swoją cerą ale potrzebuję pomocy.

Cera ma lat sporo ponad 30, wielkie gule zdazają się okresowo (wiadomo...) natomiast mam calkowity dramat z zaskórnikami (i otwarte i zamknięte), rozszerzonymi porami, przebarwieniami. Moja cera jest po prostu zanieczyszczona (??).

Pielęgnacja obecnie wygląda tak:

Rano
1. Mycie emulsją nawilżającą Vianek razem ze szczoteczką silikonową
2. Tonik (kiedyś Tołpa, teraz Mixa)
3. Serum Liq CC na zmianę z Hydrain3 dermedic, czasem krem odżywczy Vianek.

Wieczorem:
1. Micel Bioderma
2. Żel Avalon z wit. C
3. Tonik normalizujący Vianek
4. Serum Bielenda zielone co drugi dzień.

Dwa razy w tygodniu jakieś maseczki (najczęściej szara glinka).

Jest o tyle lepiej że mam o wiele mniej bolących gul, ale zaskórniki i przebarwienia jak były tak są.

Co mogę zmienić? Jak myślicie? Byłam ostatnio u kosmetologa poleciła krem z kwasem azelainowym firmy Arkana. Znacie? Któraś stosowała? Może bym się skusiła ale boję się przebarwień (zdania o całorocznym stosowaniu kwasu azelainowego słyszałam różne)

Mleczko oczyszczające z wit. C Avalon jest rewelacyjne, lepsze, niż żel z tej serii, więc polecam je zamiast emulsji Vianka. Co do wciąż pojawiających się niedoskonałości, to jeszcze trzeba skórę złuszczać, polecam peeling enzymatyczny w proszku z e-naturalne "ananas papaja" lub "tropikalny" lub coś kwasowego, bo samo serum Bielendy jest super, z tym że na podtrzymanie efektów, a tu trzeba koniecznie czegoś zabiegowego wg. mnie. Poza tym łykanie wit. C w dużych ilościach też może przynieść korzyści, wzmocnienie skóry, mniej zaskórników i trudno gojących się spraw.

Napisane przez Persefona_12

A serum Alterry winogronowe, to tak jak Korah pisała dostępne jest w Niemczech, więc jesli masz możliwość to próbuj tam szukać. A z granatem wycofane podobno, chociaż mi sie udało jakiś czas temu jeszcze kupić. Ostatnio też się napalamy na serum Ava Aloe organic, ma fajny skład, ale żadna jeszcze nie testowala . Na wątku o naturalsach też któraś z dziewczyn polecała serum Vianek do cery naczynkowej (wersja fioletowa) a ja osobiście mam krem na dzień z tej serii i póki co jestem zadowolona z tym że on jest z tlenkiem cynku i nie każdemu może odpowiadać. Ma bardzo lekką konsystencję.

Obawiam się, że Alterra postanowiła strzelić klientom w plecy, bo ostatnio jak patrzyłam przez internet, to nawet w niemieckim rossmannie nie było tego winogronowego serum

[201708221638]

Napisane przez Persefona_12

Ostatnio też się napalamy na serum Ava Aloe organic, ma fajny skład, ale żadna jeszcze nie testowala .

Hej
Ja kupiłam, po Waszych rekomendacjach.
To serum ma konsystencję "gęstszej" wody, bardzo płynne, lejące wręcz. Zapach podobny do kremów Alterry.
Po aplikacji mam wrażenie, jakbym niczego nie nakładała, a mam cerę tłustą. Wchłania się szybko. Więc osoby potrzebujące więcej nawilżenia, pewnie będą musiały coś położyć jeszcze na wierzch.
Generalnie, jestem bardzo zadowolona, bo nie zostawia żadnego filmu.

[iamsolucky]

Napisane przez Ishani

Ja dużą różnice w zanieczyszczeniu cery odczulam jak się przestawiłam na dwuetapowe oczyszczanie, czyli olejek myjący plus lekki żel do domycia. Ostatnio za to używam emulsji myjącej z alterry i ona wystarcza nawet sama.
Poza tym nie za dużo masz tych toników, ser i nawilżaczy? Jestes pewna że wszystkie ci służą? Ja bym zminimalizowała ten etap , jak masz Tłustą skórę to moim zdaniem nie potrzeba ich tyłu.

A jakiego rodzaju masz te przebarwienia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

piszesz o tej emulsji z granatem? Mam ją i nie lubię nie zmywa mi dobrze makijażu, użyta po micelu obciąża mi skórę, widzę różnicę jak rano umyję twarz mydełkiem borowinowym i nałożę makijaż a kilka razy umyłam rano tą emulsją to w ciągu dnia makijaż dużo szybciej "zmęczył mi się", skóra błyskawicznie zaczęła się przetłuszczać

Napisane przez naiat

Zapomniałam napisać, że serum LIQCC już się kończy i kontunuować nie będę bo nic dobrego w nim nie widzę.
Co do serum z BU czy hydrolatów to tochę boję się rozczarowania. Miałam kilka różnych produktów na fali oczarowania kosmetykami naturalnymi i bez szału, ale pewnie serum spróbuję.

O innym nawilżaczu myślę - chciałabm spróbować winogronowej Alterry o której pisze Korah ale nigdzie jej nie spotkałam, podobnie jak wersji z granatu.



Na pewno służą jeśli chodzi o ilość gul, czy mogłoby być prościej - możliwe, ale nie wiem co zmienić stąd pytam. Toniki obkurczaja mi pory choć troszkę (mogę się umalować bez podkreślania kraterów0w). A przebarwienia mam głównie pozapalne (małe, ciemne plamki na twarzy). I mam dużą skłonnośc do nich (taka cera, pieprzyki, piegi i gratis przebarwienia)

Na przebarwienia pozapalne dobra jest alantoina. U mnie super kiedyś działał(jak miałam co goić) Alantan plus krem, tylko on najlepiej na świeże stany zapalne działa.

[Korah]

Napisane przez Hadilan

Hej
Ja kupiłam, po Waszych rekomendacjach.
To serum ma konsystencję "gęstszej" wody, bardzo płynne, lejące wręcz. Zapach podobny do kremów Alterry.
Po aplikacji mam wrażenie, jakbym niczego nie nakładała, a mam cerę tłustą. Wchłania się szybko. Więc osoby potrzebujące więcej nawilżenia, pewnie będą musiały coś położyć jeszcze na wierzch.
Generalnie, jestem bardzo zadowolona, bo nie zostawia żadnego filmu.

Hm, nie przypominam sobie, żeby ktoś tu rekomendował to serum, bo nikt z nas go tu jeszcze nie testował, póki co na razie tylko zwróciłyśmy na niego uwagę ze względu na dobry skład Dzięki w każdym razie za opinię, bo to chyba jedna z pierwszych, o ile nie pierwsza

Napisane przez iamsolucky

piszesz o tej emulsji z granatem? Mam ją i nie lubię nie zmywa mi dobrze makijażu, użyta po micelu obciąża mi skórę, widzę różnicę jak rano umyję twarz mydełkiem borowinowym i nałożę makijaż a kilka razy umyłam rano tą emulsją to w ciągu dnia makijaż dużo szybciej "zmęczył mi się", skóra błyskawicznie zaczęła się przetłuszczać.

No tego się obawiam patrząc na skład, cóż daruję sobie, nie ma co oszczędzać na tego typu produkcie. Niby panuje pogląd, że do kosmetyków myjących nie trzeba mieć dużych wymagań, ani nie muszą być drogie i nie wiadomo jakie składowo, bo mają kontakt ze skórą tylko przez chwilę, ale to jest kolejny mit, powielany bezkrytycznie przez wiele osób.

[201708221638]

Napisane przez Korah

Hm, nie przypominam sobie, żeby ktoś tu rekomendował to serum, bo nikt z nas go tu jeszcze nie testował, póki co na razie tylko zwróciłyśmy na niego uwagę ze względu na dobry skład Dzięki w każdym razie za opinię, bo to chyba jedna z pierwszych, o ile nie pierwsza
.

Złego słowa użyłam, przepraszam, nieprzytomna jeszcze jestem
Oczywiście miałam na myśli, że wspominałyście, że może być wart uwagi.
Nałożyłam je nawet teraz i niczego nie czuję. Oprócz smrodku a'la Alterra, ale ulatnia się



Wysłane z mojego X600 przy użyciu Tapatalka

[Korah]

Napisane przez Hadilan

Złego słowa użyłam, przepraszam, nieprzytomna jeszcze jestem
Oczywiście miałam na myśli, że wspominałyście, że może być wart uwagi.
Nałożyłam je nawet teraz i niczego nie czuję. Oprócz smrodku a'la Alterra, ale ulatnia się

Trochę martwi mnie opisywana przez Ciebie wodnistość i słabe nawilżenie. A czego używasz do mycia twarzy i czego używałaś nawilżającego, zanim kupiłaś to serum?

[Persefona_12]

Napisane przez Hadilan

Hej
Ja kupiłam, po Waszych rekomendacjach.
To serum ma konsystencję "gęstszej" wody, bardzo płynne, lejące wręcz. Zapach podobny do kremów Alterry.
Po aplikacji mam wrażenie, jakbym niczego nie nakładała, a mam cerę tłustą. Wchłania się szybko. Więc osoby potrzebujące więcej nawilżenia, pewnie będą musiały coś położyć jeszcze na wierzch.
Generalnie, jestem bardzo zadowolona, bo nie zostawia żadnego filmu.

Dzięki za opinię
Tak to jest pierwsza!

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Napisane przez Korah

No tego się obawiam patrząc na skład, cóż daruję sobie, nie ma co oszczędzać na tego typu produkcie. Niby panuje pogląd, że do kosmetyków myjących nie trzeba mieć dużych wymagań, ani nie muszą być drogie i nie wiadomo jakie składowo, bo mają kontakt ze skórą tylko przez chwilę, ale to jest kolejny mit, powielany bezkrytycznie przez wiele osób.

To jest produkt przeznaczony dla skór suchych i takim by pasował wg mnie do codziennego stosowania. Mi odpowiada póki nie muszę się malować, bo nie nakładam już nic po umyciu emulsją. Ale to jest tymczasowe rozwiązanie.

[mikasa5]

Serum z granatem Alterry już jest w rossmannie, ostatnio nawet nie było po nim ceny, a wczoraj już pełna półka kupiłam za ok. 7 zł

[Persefona_12]

Napisane przez Korah

Obawiam się, że Alterra postanowiła strzelić klientom w plecy, bo ostatnio jak patrzyłam przez internet, to nawet w niemieckim rossmannie nie było tego winogronowego serum

Raczej sobie strzelają w plecy
Mam nadzieje ze w zamian coś wypuszczą co nas totalnie zaskoczy

[Kleotka]

Jeśli szukacie fajnego olejku hydrofilnego, dostępnego od reki, z całym sercem mogę polecić Atoderm od Biodermy. Rzucił mi się w oczy całkowicie przypadkowo (pewnie dlatego, że jest w kategorii produktów do mycia ciała). Jedna pompka wystarcza na umycie całej twarzy, zmywa każdy makijaż, jest delikatny. Spłukuje się bez problemu wodą i jak ktoś nie czuje potrzeby, nie musi go domywać niczym, bo nie zostawia żadnej warstwy, a jedynie dobrze nawilżoną skórę

Jedynie na co zwróciłabym uwagę to na to, że jeśli kogoś, tak jak mnie, pieką oczy po Glyceryl Cocoate, to jak się dostanie troszkę do oka, może lekko zapiec. Ale jak ktoś nie ma z tym problemu, nie odczuje żadnego dyskomfortu. Ja, dlatego że chciałam odejść od zmywania oczu micelem, użyłam ostatnio oleju winogronowego do zmycia oczu. Tragedia rano, nie mogłam oczu otworzyć, spuchły mi powieki i dzięki temu wiem, żeby więcej nie inwestować wjakikolwiek olejek do demakijażu bez emulgatora

No, a tak generalnie to chciałam zapytać, co polecacie na sporadyczne wypryski i zaskórniki na dekolcie i szyi? Nie wiem skąd się wzięły, tkwią już ponad miesiąc i za bardzo nie zamierzają zniknąć. W higienie nic się nie zmieniło, z jedzeniem też nie umiem tego powiązać.

[201708221638]

Napisane przez Korah

Trochę martwi mnie opisywana przez Ciebie wodnistość i słabe nawilżenie. A czego używasz do mycia twarzy i czego używałaś nawilżającego, zanim kupiłaś to serum?

Właśnie tak myślę, że to może być produkt "kochasz albo nienawidzisz". Wydaje mi się, że może ściągać skórę. Ja mam cerę bardzo tłustą, nie lubi kremów, łatwo ją obciążyć, więc taka "woda" podoba mi się, na razie. Zobaczymy jak sprawdzi się na dłuższą metę. Zresztą, na kartoniku producent zaleca aby serum było pierwszym krokiem przed kremem na dzień lub na noc z tej samej serii. Z drugiej strony, wiadomo jak to bywa ze wskazówkami na opakowaniach.
Rano myję twarz żelem Fizjoderm Ziaji, mam też tonik Evree różany. Wcześniej pod makijaż używałam odrobiny kremu Fitomed nr 12, nie polecam dla cer łatwo obciążających się, ale zmęczyłam go, bo nie zapychał, no i zima była. Kupiłam to serum Ava z myślą o cieplejszych miesiącach, ale wpadła mi w ręce emulsja z kwasem glikolowym, bo miałam wysyp i chciałam trochę te przebarwienia pozapalne ruszyć na świeżo, więc filtruję się i nie wiem gdzie je wcisnąć teraz. Pod filtr? Na serum kwasowe wieczorem?

Napisane przez Persefona_12

Dzięki za opinię
Tak to jest pierwsza!.

Zrobiłam jeszcze fotkę konsystencji.
Zdjęcie jest widoczne?

http://cloud.tapatalk.com/s/59070fd0...635103118.jpg?


Wysłane z mojego X600 przy użyciu Tapatalka

[chimay]

Napisane przez Hadilan

Właśnie tak myślę, że to może być produkt "kochasz albo nienawidzisz". Wydaje mi się, że może ściągać skórę. Ja mam cerę bardzo tłustą, nie lubi kremów, łatwo ją obciążyć, więc taka "woda" podoba mi się, na razie. Zobaczymy jak sprawdzi się na dłuższą metę. Zresztą, na kartoniku producent zaleca aby serum było pierwszym krokiem przed kremem na dzień lub na noc z tej samej serii. Z drugiej strony, wiadomo jak to bywa ze wskazówkami na opakowaniach.
Rano myję twarz żelem Fizjoderm Ziaji, mam też tonik Evree różany. Wcześniej pod makijaż używałam odrobiny kremu Fitomed nr 12, nie polecam dla cer łatwo obciążających się, ale zmęczyłam go, bo nie zapychał, no i zima była. Kupiłam to serum Ava z myślą o cieplejszych miesiącach, ale wpadła mi w ręce emulsja z kwasem glikolowym, bo miałam wysyp i chciałam trochę te przebarwienia pozapalne ruszyć na świeżo, więc filtruję się i nie wiem gdzie je wcisnąć teraz. Pod filtr? Na serum kwasowe wieczorem?




Zrobiłam jeszcze fotkę konsystencji.
Zdjęcie jest widoczne?

http://cloud.tapatalk.com/s/59070fd0...635103118.jpg?


Wysłane z mojego X600 przy użyciu Tapatalka

Brzmi i wygląda jak azjatyckie esencje. Taki produkt nakłada się tylko pod inny cięższy, inaczej nie ma to sensu. A więc pod filtr lub inne, trochę bogatsze serum.

[201708221638]

Napisane przez chimay

Brzmi i wygląda jak azjatyckie esencje. Taki produkt nakłada się tylko pod inny cięższy, inaczej nie ma to sensu. A więc pod filtr lub inne, trochę bogatsze serum.

Wysłane z mojego X600 przy użyciu Tapatalka

[Korah]

Napisane przez mikasa5

Serum z granatem Alterry już jest w rossmannie, ostatnio nawet nie było po nim ceny, a wczoraj już pełna półka kupiłam za ok. 7 zł

To bardzo dobra wiadomość w kontekście porządnego, naturalnego serum nawilżającego, jakiego nie ma żadna polska firma w tej cenie póki co Oby się nie okazało, że to tylko u Ciebie ta dostawa, bo w internetowym rossie wciąż go nie ma.

Napisane przez Persefona_12

Raczej sobie strzelają w plecy
Mam nadzieje ze w zamian coś wypuszczą co nas totalnie zaskoczy

Sobie czy Nam, nie mnie oceniać, ale prawda jest taka, że żadna firma nie ma takiego kosmetyku za takie pieniądze.

Napisane przez Kleotka

Jeśli szukacie fajnego olejku hydrofilnego, dostępnego od reki, z całym sercem mogę polecić Atoderm od Biodermy. Rzucił mi się w oczy całkowicie przypadkowo (pewnie dlatego, że jest w kategorii produktów do mycia ciała). Jedna pompka wystarcza na umycie całej twarzy, zmywa każdy makijaż, jest delikatny. Spłukuje się bez problemu wodą i jak ktoś nie czuje potrzeby, nie musi go domywać niczym, bo nie zostawia żadnej warstwy, a jedynie dobrze nawilżoną skórę

Jedynie na co zwróciłabym uwagę to na to, że jeśli kogoś, tak jak mnie, pieką oczy po Glyceryl Cocoate, to jak się dostanie troszkę do oka, może lekko zapiec. Ale jak ktoś nie ma z tym problemu, nie odczuje żadnego dyskomfortu. Ja, dlatego że chciałam odejść od zmywania oczu micelem, użyłam ostatnio oleju winogronowego do zmycia oczu. Tragedia rano, nie mogłam oczu otworzyć, spuchły mi powieki i dzięki temu wiem, żeby więcej nie inwestować wjakikolwiek olejek do demakijażu bez emulgatora

Oj, jak Glyceryl Cocoate, to chyba nie dla mnie.

Napisane przez Hadilan

Właśnie tak myślę, że to może być produkt "kochasz albo nienawidzisz". Wydaje mi się, że może ściągać skórę. Ja mam cerę bardzo tłustą, nie lubi kremów, łatwo ją obciążyć, więc taka "woda" podoba mi się, na razie. Zobaczymy jak sprawdzi się na dłuższą metę. Zresztą, na kartoniku producent zaleca aby serum było pierwszym krokiem przed kremem na dzień lub na noc z tej samej serii. Z drugiej strony, wiadomo jak to bywa ze wskazówkami na opakowaniach.
Rano myję twarz żelem Fizjoderm Ziaji, mam też tonik Evree różany. Wcześniej pod makijaż używałam odrobiny kremu Fitomed nr 12, nie polecam dla cer łatwo obciążających się, ale zmęczyłam go, bo nie zapychał, no i zima była. Kupiłam to serum Ava z myślą o cieplejszych miesiącach, ale wpadła mi w ręce emulsja z kwasem glikolowym, bo miałam wysyp i chciałam trochę te przebarwienia pozapalne ruszyć na świeżo, więc filtruję się i nie wiem gdzie je wcisnąć teraz. Pod filtr? Na serum kwasowe wieczorem?




Zrobiłam jeszcze fotkę konsystencji.
Zdjęcie jest widoczne?

http://cloud.tapatalk.com/s/59070fd0...635103118.jpg?


Wysłane z mojego X600 przy użyciu Tapatalka

Dzięki za foto Może wypróbuję to serum, sama nie wiem, poczekam jeszcze na inne opinie, chociaż często jest tak, że jak dla kogoś nawilżenie jest za słabe, to dla mnie jest naprawdę ok. Mnie takie konsystencje bardzo pasują, unikam kremów, a moja skóra jest ogólnie dobrze nawodniona już od wielu lat nie była odwodniona, ale też zdarzają się produkty jednak zbyt lekkie, zwłaszcza zimą.

[Ishani]

Ciekawią mnie te sera o których piszecie, ja wciąż poszukuje lekkiego nawilżacza, ale potrzebuję koniecznie czegoś co będzie koiło, uspokajało skórę chociaż troche. Jak w tym kontekście sprawdza się serum alterra dziewczyny?

Korah czy ono się nie lepi? Bo tak piszą dziewczyny w większości recenzji
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SofiaPrunikos]

Tonik z Orientany jest świetny - tydzień stosowania a już widzę różnicę w wyglądzie skóry - pory zmniejszone, a jak nakładam makijaż to jakoś o wiele lepiej wygląda i o dziwo o dłużej się trzyma Więc to musi być tonik, bo nic innego nie zmieniałam

Dziewczyny, że się tak zapytam - czy któraś z was stosuje serum z wit. C z Bielendy? Używacie może na niego jeszcze jakiś krem, czy na noc tylko to serum i tak zostawiacie?

I jaki lekki krem polecacie na dzień? Czy te kremy z Vianka są w miarę dobre? Nie potrzebuje bardzo tłustych konsystencji, zwykły nawilżający, ale żeby makijaż się na nim dobrze trzymał

[chimay]

Napisane przez Ishani

Korah czy ono się nie lepi? Bo tak piszą dziewczyny w większości recenzji
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Różnie z tym bywa. U mnie się lepiło i to na tyle, że jak nałożyłam je rano i w ciągu dnia dotknęłam palcami szyi, to napotykałam klejącą się warstwę. Są też osoby, które tego nie odczuwają. Trudno powiedzieć, co na to wpływa.

[mentha]

Napisane przez chimay

Różnie z tym bywa. U mnie się lepiło i to na tyle, że jak nałożyłam je rano i w ciągu dnia dotknęłam palcami szyi, to napotykałam klejącą się warstwę. Są też osoby, które tego nie odczuwają. Trudno powiedzieć, co na to wpływa.

U mnie klejenie staje się trochę mniej dokuczliwe, gdy skóra jest przesuszona (np. gdy jest znękana zimnym wiatrem i ogrzewaniem albo używam wysuszających środków przeciwtrądzikowych; na co dzień nie mam skłonności do odwadniania się skóry np. z powodu używania detergentów). Niektóre użytkowniczki, aby poprawić właściwości użytkowe takich ulepów dodają kroplę oleju albo mieszają je z kremem. Podobno lepkość znosi też w jakimś stopniu aplikowanie na warstwę kremu albo film, pozostawiony przez preparaty do mycia. Podobno. Tylko czy taka warstewka nie zmniejsza przenikania substancji aktywnych (?).
Na pewno istotne są osobnicze odczucia. Kiedyś w rankingu KWC popularnością cieszył się taki różowy tonik Rival de Loop z miłorzębem i ogórkiem (chyba). Przeznaczony do suchej cery, ale rekomendowały go także posiadaczki innych. I to był najgorszy tonik, jakiego kiedykolwiek używałam. Poczucie obklejenia, nieświeżości, piana na skórze, pieczenie…

[Korah]

Napisane przez Ishani

Ciekawią mnie te sera o których piszecie, ja wciąż poszukuje lekkiego nawilżacza, ale potrzebuję koniecznie czegoś co będzie koiło, uspokajało skórę chociaż troche. Jak w tym kontekście sprawdza się serum alterra dziewczyny?

Korah czy ono się nie lepi? Bo tak piszą dziewczyny w większości recenzji
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie się nie lepi, nakładam minimalne ilości na dokładnie oczyszczoną skórę, u mnie to jest jedna pompka i jeszcze mi starcza na szyję, tylko wcześniej zwilżam twarz i dłonie tonikiem w mgiełce lub termalką, żeby był poślizg. Poza tym nie używam w ogóle kremów i olejów do twarzy, więc moja cera po prostu elegancko pije i wydaje mi się, że to stąd te różnice w odczuciach.

Napisane przez SofiaPrunikos

Tonik z Orientany jest świetny - tydzień stosowania a już widzę różnicę w wyglądzie skóry - pory zmniejszone, a jak nakładam makijaż to jakoś o wiele lepiej wygląda i o dziwo o dłużej się trzyma Więc to musi być tonik, bo nic innego nie zmieniałam

Dziewczyny, że się tak zapytam - czy któraś z was stosuje serum z wit. C z Bielendy? Używacie może na niego jeszcze jakiś krem, czy na noc tylko to serum i tak zostawiacie?

I jaki lekki krem polecacie na dzień? Czy te kremy z Vianka są w miarę dobre? Nie potrzebuje bardzo tłustych konsystencji, zwykły nawilżający, ale żeby makijaż się na nim dobrze trzymał

Super, że jest poprawa!

Ja używam Bielendy neuro glicol+wit.C na noc i jest super, tylko że latem można stosować, jeśli się filtrujesz.

Napisane przez chimay

Różnie z tym bywa. U mnie się lepiło i to na tyle, że jak nałożyłam je rano i w ciągu dnia dotknęłam palcami szyi, to napotykałam klejącą się warstwę. Są też osoby, które tego nie odczuwają. Trudno powiedzieć, co na to wpływa.

Ty chyba miałaś serum z orchideą, nie pisałaś nic, że to z granatem też używałaś? Między nimi jest znaczna różnica, tzn. dla Ciebie to i tak będzie ulep, ale mniejszy, niż po orchidei, dla mnie również się nie lepi, choć jestem skłonna stwierdzić, że tamto z orchideą było nieco bardziej lepiące, dłużej mi się wchłaniało. Nie namawiam, w każdym razie tamto było żółto-przezroczyste, a to jest białawe, ale przejrzyste.

[chimay]

Napisane przez mentha

Niektóre użytkowniczki, aby poprawić właściwości użytkowe takich ulepów dodają kroplę oleju albo mieszają je z kremem. Podobno lepkość znosi też w jakimś stopniu aplikowanie na warstwę kremu albo film, pozostawiony przez preparaty do mycia. Podobno. Tylko czy taka warstewka nie zmniejsza przenikania substancji aktywnych (?).

Ciekawe, bo mnie przyszło do głowy, że być może mocniej przeze mnie swego czasu odczuwana lepkość była związana z tym, że myłam wtedy twarz tylko i wyłącznie płynami micelarnymi

[naiat]

kasiamagda to serum azelo kupie. Ale hydrolaty mialam rozne i chyba wole sprobowac tonik orientany jak wykoncze to ci mam.

persefona kwasu fitowego nie probowalam. Ja w ogole wiosna i latem boje sie kwasow w zwiazku ze swoja sklonnoscia do przebarwien...

iamsolucky a alantan nie spowodowal u Ciebie wysypu zaskornikow? Boje sie ze jest ciezki. Tym bardziej ze rezygnuje z kremow na rzecz serum (na razie w ciemno i na intuicje).

Piszecie o serum Aloe z Avy. Tego nie mialam. Ale mam serum z wit C i nie polecam. Lepie sie niesamowicie. Zreszta mnie .chyba w ogole sera z witamina C nie sluza...

[mentha]

Napisane przez chimay

Ciekawe, bo mnie przyszło do głowy, że być może mocniej przeze mnie swego czasu odczuwana lepkość była związana z tym, że myłam wtedy twarz tylko i wyłącznie płynami micelarnymi

Ja nie mam takich obserwacji, bo zwykle wszystko domywam żelikiem. Ale może coś w tym jest.

[chimay]

Napisane przez Korah

Ty chyba miałaś serum z orchideą, nie pisałaś nic, że to z granatem też używałaś? Między nimi jest znaczna różnica, tzn. dla Ciebie to i tak będzie ulep, ale mniejszy, niż po orchidei, dla mnie również się nie lepi, choć jestem skłonna stwierdzić, że tamto z orchideą było nieco bardziej lepiące, dłużej mi się wchłaniało. Nie namawiam, w każdym razie tamto było żółto-przezroczyste, a to jest białawe, ale przejrzyste.

Tak, z orchideą. Ja już tak wsiąknęłam w zakupy internetowe w różnych częściach świata, że to co mam tu w Niemczech na półkach nie interesuje mnie w ogóle. Przynajmniej jeśli chodzi o pielęgnację twarzy, bo np obkupiłam się ostatnio w korektory azjatyckie i niestety, ale nawet najlepsze foty nie zastąpią testów naskórnych w drogerii, gdzie można sobie nakładać i porównywać różne produkty.

[Korah]

Napisane przez chimay

Ciekawe, bo mnie przyszło do głowy, że być może mocniej przeze mnie swego czasu odczuwana lepkość była związana z tym, że myłam wtedy twarz tylko i wyłącznie płynami micelarnymi

Wydaje mi się, że coś w tym jest, bo ja sobie nie wyobrażam zostawić micel na twarzy bez zmycia i przede wszystkim użycia wody, mam potem wrażenie niedomytej skóry, muszę dokładnie skórę umyć, nie cierpię, kiedy produkt oczyszczający zostawia mi jakąś warstwę na skórze, muszę skórę odtłuścić, ma być matowa po umyciu (nie mylić z wysuszeniem) i dopiero wtedy aplikuję na nią warstwy produktów pielęgnacyjnych. Z tego samego powodu nie toleruję olejów myjących, nawet żele mi ich nie domywają do końca, nawet jeśli te oleje są rzadkie, to i tak coś zostawiają na skórze, dla mnie to jest nie do przyjęcia. Co innego mleczka oczyszczające, które lubię, bo mi nawilżają skórę, ale tak głębiej, bez wierzchniej warstwy, oczywiście do spłukiwania wodą i myjką.

[RealHappy91]

Cześć.Co sądzicie o tej piance do golenia? Chodzi o skład.
Czy będzie ok przy tłustej,alergicznej skórze?

http://pyszneeko.pl/product-pol-1213...ml-LAVERA.html

Skład INCI : Water (Aqua), Sodium Palmitate, Potassium Stearate, Aloe Barbadensis Leaf Juice*, Glycerin, Coconut Acid, Myristic Acid, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil*, Glyceryl Stearate SE, Alcohol, Bambusa Arundinacea Leaf Extract*, Sea Salt (Maris Sal), Bisabolol, Hydrated Silica.

Trochę obawiam się Potassium Stearate,Myristic Acid,Glyceryl Stearate SE

[201708221638]

Napisane przez naiat

Piszecie o serum Aloe z Avy. Tego nie mialam. Ale mam serum z wit C i nie polecam. Lepie sie niesamowicie. Zreszta mnie .chyba w ogole sera z witamina C nie sluza...

Kojarzę chyba to serum, chciałam je kupić kiedyś, ale inne dziewczyny pisały, że ma dużo gliceryny i się lepi.
Serum Bielendy z wit. C (nie to z glikolem) lepi się trochę, ale znośnie, moim zdaniem podobnie do zielonego-korygującego.

Napisane przez SofiaPrunikos

Tonik z Orientany jest świetny - tydzień stosowania a już widzę różnicę w wyglądzie skóry - pory zmniejszone, a jak nakładam makijaż to jakoś o wiele lepiej wygląda i o dziwo o dłużej się trzyma Więc to musi być tonik, bo nic innego nie zmieniałam

Dziewczyny, że się tak zapytam - czy któraś z was stosuje serum z wit. C z Bielendy? Używacie może na niego jeszcze jakiś krem, czy na noc tylko to serum i tak zostawiacie?

I jaki lekki krem polecacie na dzień? Czy te kremy z Vianka są w miarę dobre? Nie potrzebuje bardzo tłustych konsystencji, zwykły nawilżający, ale żeby makijaż się na nim dobrze trzymał

Też sobie sprawię ten tonik, kusicie okropnie
Mam już myjkę silikonową i serum Ava. Rozmyślam też nad mleczkami, o których pisze Korah.

Ja używałam, tylko na noc i nic innego. Na początku się lepi trochę i napina skórę, ale to mija. U mnie.

Emulsja Post Acne Avene? Ewa zachwala. U niej też się nie sprawdził rzekomo "lekki" krem Fitomed nr 11, więc zainteresowałam się tą emulsją, ale to na jesień dopiero. O kremie-żelu Dermedic też czytałam pochlebne opinie i się zastanawiam nad nim.




Wysłane z mojego X600 przy użyciu Tapatalka

[Ishani]

Hej, a ten tonik z Orientany nie podrażnia, nadaje się na dzień? Ma olejek cytrynowy w składzie.

[Korah]

Napisane przez RealHappy91

Cześć.Co sądzicie o tej piance do golenia? Chodzi o skład.
Czy będzie ok przy tłustej,alergicznej skórze?

http://pyszneeko.pl/product-pol-1213...ml-LAVERA.html

Skład INCI : Water (Aqua), Sodium Palmitate, Potassium Stearate, Aloe Barbadensis Leaf Juice*, Glycerin, Coconut Acid, Myristic Acid, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil*, Glyceryl Stearate SE, Alcohol, Bambusa Arundinacea Leaf Extract*, Sea Salt (Maris Sal), Bisabolol, Hydrated Silica.

Trochę obawiam się Potassium Stearate,Myristic Acid,Glyceryl Stearate SE

Trudno mi powiedzieć na 100%, ale moim zdaniem powinien się ten skład dobrze wypłukiwać z porów przy użyciu wody i nie zalegać w skórze. Od Glyceryl Stearate bardziej bym się obawiała Myristic Acid i Coconut Acid, ale skład wygląda na tak skomponowany, ma emulgatory oraz mydło, że chyba bym zaryzykowała, wygląda mi porządnie i przemyślanie

Napisane przez Ishani

Hej, a ten tonik z Orientany nie podrażnia, nadaje się na dzień? Ma olejek cytrynowy w składzie.

Jak skóra jest podrażniona, tak jak moja ostatnio była po tej nieszczęsnej ampułce, to wtedy szczypie, a tak to nie, super goi drobne sprawy i ujednolica koloryt, no i matowi skórę, tak ją napina w przyjemny sposób, bardzo go lubię za to działanie, no i pięknie pachnie.

[mentha]

Napisane przez Hadilan

(...)
Emulsja Post Acne Avene? Ewa zachwala. U niej też się nie sprawdził rzekomo "lekki" krem Fitomed nr 11, więc zainteresowałam się tą emulsją, ale to na jesień dopiero. O kremie-żelu Dermedic też czytałam pochlebne opinie i się zastanawiam nad nim.


Wysłane z mojego X600 przy użyciu Tapatalka

Emulsja Post Acne Avene nawilża słabo. Używając jej często odczuwałam dyskomfort. Inne kremy były skuteczniejsze.
Nie jest to też zwykły krem pielęgnacyjny, ale do stosowania po zabiegach.

[Ishani]

Napisane przez mentha

Emulsja Post Acne Avene nawilża słabo. Używając jej często odczuwałam dyskomfort. Inne kremy były skuteczniejsze.
Nie jest to też zwykły krem pielęgnacyjny, ale do stosowania po zabiegach.

Też ją mam, i nie przepadam. Skóra jakoś tak niezdrowo wygląda po niej, zwłaszcza pory u mnie wyglądają okropnie po nałożeniu. Plus ona daje taki totalny mat, a ja lubię jak skóra się tak zdrowo błyszczy.

Krem - żel dermedic też mam, jest ok, chociaż ja lubię jak krem robi coś więcej niż tylko nawilża. Ale myślę że można go wzbogacać, dodać kropelkę oleju jakiś bioferment, coś w stylu żelu hialuronowego, tylko że ten będzie lepiej nawilżał. Tylko moim zdaniem przy tłustej skórze on jest wręcz zbyt nawilżający.

Dziewczyny, próbowała któraś z Was robić napary o których pisała swego czasu Ewa? Bo ja właśnie zamówiłam prawoślaz, babkę lancetowata i Szałwie na doz i będę testować
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz