Kosmetyki Essence - część XIII

[Make_up_Mouse]

Przyznaję, że jeśli nie znam zapachu, to zdarzało mi się ze 2 razy w życiu powąchać. Ale zwykle kupuję te, które już znam.
Generalnie bardzo się staram tego nie robić, każdemu kosmetykowi to szkodzi. Ale w dużo większym stopniu szkodzi jednak kolorówce - tusz wysycha i glucieje, to samo lakiery, że o opryszczkach w błyszczykach i pomadkach nie wspomnę, bo mi się włos jeży...
Rozwiazaniem jest wprowadzenie testerów do każdego kosmetyku, ale to się raczej rzadko zdarza w Polsce...
Pamiętam, ze mnie w byłej pracy rozwalało, jak klient żądał testera do dezodorantów, które są uzupełnieniem linii do jakiegoś zapachu - przecież one pachną tak jak woda czy perfumy, do których "przynależą", chodzi o utrwalenie zapachu na skórze i ew. o działanie antyperspiracyjne.

[Inkarnatka]

Napisane przez NioseWamPicie

na mojego posta odpowiedziała :

'tak ty nie otwierasz nie wąchasz balsamu jak chcesz jakiś kupić i nie mówiłam esenca słuchaj wyraźnie'

O! Widzisz, i tu ma racje, bo nie powiedziała "esenca" tylko "esensa"

Napisane przez zoila

Mnie odpowiedziała z większą pretensją

"ciekawe jak złapiesz takiego klienta który sobie nie tyle co otwiera ale sie do tego tym smaruje a jak go zmusisz żeby za to zapłacił a ciekawe jak kupujecie balsamy i zele pod prysznic tez nie otwieracie i nie wąchacie aha kupujecie byle smrody jasne bo w to uwierze , w ogóle dziwi mnie to ja wam pokazuje coś czego jeszcze nie ma na półce a wy macie do mnie jakieś żale"

A skąd bierzecie te jej błyskotliwe odpowiedzi?

[karolcia198506]

Napisane przez Pigeons

Wrzucam trochę nieśmiało

"no własnie to o co chodzi skoro otwierasz a masz żal że ja to zrobiłam wiesz ile klientek gonię jak wkładają paluchy do produktów a one wszystkie zdziwione ze to nie tester"

Napisane przez NioseWamPicie

na mojego posta odpowiedziała :

'tak ty nie otwierasz nie wąchasz balsamu jak chcesz jakiś kupić i nie mówiłam esenca słuchaj wyraźnie'

Napisane przez zoila

Mnie odpowiedziała z większą pretensją

"ciekawe jak złapiesz takiego klienta który sobie nie tyle co otwiera ale sie do tego tym smaruje a jak go zmusisz żeby za to zapłacił a ciekawe jak kupujecie balsamy i zele pod prysznic tez nie otwieracie i nie wąchacie aha kupujecie byle smrody jasne bo w to uwierze , w ogóle dziwi mnie to ja wam pokazuje coś czego jeszcze nie ma na półce a wy macie do mnie jakieś żale"

Ona robi nam łaskę jakbyśmy nowości nie widziały i to w lepszej jakości obrazu i dźwięku

[anibiaa]

Napisane przez pannanika

Właśnie, wąchacie żele i balsamy? Bo pytałam wcześniej i nikt mi nie odpowiedział

Zdarza mi się, jednak w 99% nie robię tego i biorę ten, który powąchałam, ponieważ sięgam i tak tylko po te, których zapach "z opisu" raczej mi podpasuje - świeże, cytrusowe, zielone.
Balsamów z pompką lub maseł z folią alu - nie tykam - wnioskuję o zapachu polegając na wyobraźni ...z różnym skutkiem, bo czasem producenta, albo mnie poniesie Masło z paluchem w folii też się zdarzyło kupić, a jakże

[zoila]

Napisane przez Inkarnatka

A skąd bierzecie te jej błyskotliwe odpowiedzi?

YT przysyła mi odpowiedzi do moich postów na maila

[NioseWamPicie]

Napisane przez zoila

Mnie odpowiedziała z większą pretensją

"ciekawe jak złapiesz takiego klienta który sobie nie tyle co otwiera ale sie do tego tym smaruje a jak go zmusisz żeby za to zapłacił a ciekawe jak kupujecie balsamy i zele pod prysznic tez nie otwieracie i nie wąchacie aha kupujecie byle smrody jasne bo w to uwierze , w ogóle dziwi mnie to ja wam pokazuje coś czego jeszcze nie ma na półce a wy macie do mnie jakieś żale"

nie wiem czemu, ale umieram ze śmiechu

[pannanika]

Napisane przez anibiaa

Zdarza mi się, jednak w 99% nie robię tego i biorę ten, który powąchałam, ponieważ sięgam i tak tylko po te, których zapach "z opisu" raczej mi podpasuje - świeże, cytrusowe, zielone.
Balsamów z pompką lub maseł z folią alu - nie tykam - wnioskuję o zapachu polegając na wyobraźni ...z różnym skutkiem, bo czasem producenta, albo mnie poniesie Masło z paluchem w folii też się zdarzyło kupić, a jakże

No ja też jak już wącham to tylko takie przy których nie naruszę w żaden sposób ilości/opakowania. Tyle co otworzę zatyczkę. Nigdy bym nie oderwała folii ani nie zaczęła się tym ciapać... Poza tym wydaje mi się, że jednak konsekwencje otworzenia żelu pod prysznic, który ma dość długą datę ważności i szybko schodzi z półek/ szybko się go zużywa są o wiele mniejsze, niż odkręcenie tuszu, który po pierwsze ma nam trochę posłużyć i nie uczulić oka, a po drugie czesto w tych drogeriach leży i leży aż ktos go kupi....

[Inkarnatka]

Napisane przez zoila

YT przysyła mi odpowiedzi do moich postów na maila

Aha.

To już jestem w 100% przekonana, ze Anonim grasujący po blogu Emememsika i wyzywający nas od małolat to Pani Basia - to specyficzne stosowanie interpunkcji (jeśli już w ogóle ją stosuje) - stawianie przecinka po spacji a nie bezpośrednio po wyrazie...

[Bayje]

Napisane przez zoila

Mnie odpowiedziała z większą pretensją

"ciekawe jak złapiesz takiego klienta który sobie nie tyle co otwiera ale sie do tego tym smaruje a jak go zmusisz żeby za to zapłacił a ciekawe jak kupujecie balsamy i zele pod prysznic tez nie otwieracie i nie wąchacie aha kupujecie byle smrody jasne bo w to uwierze , w ogóle dziwi mnie to ja wam pokazuje coś czego jeszcze nie ma na półce a wy macie do mnie jakieś żale"

żel pod prysznic to pół biedy bo u mnie po zakupie w łazience postoi max 2 tygodnie.

ale tusz do rzęs stoi 4 miesiące to już jest różnica.

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Ja żeli pod prysznic nie otwieram, skoro widzę wielki biały/czarny napis 'orzeźwiający wiśniowy zapach' no to już wiem, że to wiśnia i nie potrzebuję wąchać i macać z każdej strony, balsamów do ciała nie używam

Tak w ogóle-co mnie zdziwiło przy limitce VL to to, że mieli tester zapachu ;o nie spodziewałam się tego

[BabaZMiasta]

Trudno za Wami nadążyć. Dwa dni mnie nie było

Napisane przez Make_up_Mouse

Mnie z tymi magnetycznymi nie idzie... podjęłam kiedyś próbę, kupiłam sobie lakier+magnes, ten, który miał dawać efekt paseczków... Ale nic z tego. Moze ja jestem jakas lewa...

Ja kupuję lakiery magnetyczne z Esenca() do stempli. W tej roli są idealne. Teraz czaję się na złoty, granatowy i ten piękny 'rudy' z nowości, żeby potem nie były zgluciałe, wyschnięte, z wodą itp itd
O ile rodzina i znajome kierowniczki/pracowników nie wykupią zanim zostana wyłozone na sklep.

Jak kupiłam Pixie Dust z magnetycznych (ten złoty), przyłożyłam do pomalowanego pazurka magnes (ale nie ten z Essence) i nie działało...


[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;32603744]jest kilka fajnych rzeczy Na początek pewnie dorwę bazę wygładzająca i może w końcu uda mi się zdobyć fix & mat [/QUOTE]

Ciężko jest zdobyć fix&mat? Skoro taki rozrywany to może i ja się skuszę? Rozumiem, ze jesteście zadowolone?

Napisane przez asqua92

Dodałam zapraszam do oglądania

dzięki mam już niezłą listę, wolę nawet tego nie podliczać

Napisane przez kkasikka

ja mam dostęp do magnetycznych w stałej cenie.

Będę pamiętać

Napisane przez Śniegowa

Już to widzę...Że niby dokładnie wiedzieli które opakowanie tuszu otworzyła, czy który liner? Wolne żarty.
Chociaż z drugiej strony, jest to jakiś sygnał, że nie zostawili sprawy od tak sobie i jest nadzieja na poprawę.

Jak dla mnie, to próbują hamować i załagodzić sprawę. Rewolucji nie oczekuję niestety.

Napisane przez punk666girl

KLIK - chyba czas wyemigrować (na 100% widziałyście, no ale pomarzyć można zawsze )

Ja bym mogła tam mieszkać Albo na zakupy jeździłabym ciężarówkami

Napisane przez jyyli

Uczcie się ode mnie, ja mam zawsze jeden tusz Góra dwa, jak kupię w promocji albo czuję, że stary lada dzień wyschnie na wiór. Jestem maksymalnie dziwna Za to lakierów do paznokci mam z 50

Ja też lubię mieć aktualnie używanych: 1/2 tusze, 1/2 róże itd. Ale lakierów mam mnóóóóóstwo I na cienie się ostatnio też przerzuciłam. Uwielbiam duochromy A właśnie moze znacie jakieś?

Powtórzę się Ma ktoś dostęp do wyprzedażowych lakierów magnetycznych i C&G 50?

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez BabaZMiasta

Ciężko jest zdobyć fix&mat? Skoro taki rozrywany to może i ja się skuszę? Rozumiem, ze jesteście zadowolone?

Ja jeszcze nie wiem, bo go nie miałam Tylko u mnie kurczę szafa pojedyncza, więc ciężko będzie pewnie... ale jak trafię w innej drogerii typu no name to na pewno kupię

[Bayje]

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;32608806]Ja żeli pod prysznic nie otwieram, skoro widzę wielki biały/czarny napis 'orzeźwiający wiśniowy zapach' no to już wiem, że to wiśnia i nie potrzebuję wąchać i macać z każdej strony, balsamów do ciała nie używam
[/QUOTE]

Mi sie raz zdarzyło powąchać żel pod prysznic pomijając fakt, że czasami żele pod prysznic mają pozalewane zakrętki (to nawet otwierać nie musiałam)

A z drugiej strony każdy wie jak konkretny żel pod prysznic ma zapach i bierze tylko sprawdzony plus ewentualnie weźmie na próbe.

żel pod prysznic to nie są perfumy zużywa się je bardzo szybko.

[Make_up_Mouse]

Napisane przez BabaZMiasta

Jak kupiłam Pixie Dust z magnetycznych (ten złoty), przyłożyłam do pomalowanego pazurka magnes (ale nie ten z Essence) i nie działało...

No właśnie - i u mnie też nie działało, chociaż magnes był z Essence...Stosowałam jak producent przykazał i nic - zadnego efektu...
A z płytkami do stempli męczyłam się kilka dni i poniechałam... Udało mi się odbić chyba ze 2 wzorki w sumie, reszta prób nieudana, chociaż też robiłam, jak kazali i tak, jak na filmikach... Jestem lewa chyba jednak...

[Śniegowa]

Napisane przez BabaZMiasta

Ciężko jest zdobyć fix&mat? Skoro taki rozrywany to może i ja się skuszę? Rozumiem, ze jesteście zadowolone?

Ja byłam (jestem) bardzo.

Napisane przez BabaZMiasta

Jak dla mnie, to próbują hamować i załagodzić sprawę. Rewolucji nie oczekuję niestety.

Też tak to odbieram. Sprawa jednak zrobiła się dość głośna więc cokolwiek muszą działać

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez Bayje

Mi sie raz zdarzyło powąchać żel pod prysznic pomijając fakt, że czasami żele pod prysznic mają pozalewane zakrętki (to nawet otwierać nie musiałam)

A z drugiej strony każdy wie jak konkretny żel pod prysznic ma zapach i bierze tylko sprawdzony plus ewentualnie weźmie na próbe.

żel pod prysznic to nie są perfumy zużywa się je bardzo szybko.

No otworzeniu żelu to nie jest jeszcze tragedia i tak szybko się zużywa, ale właśnie tusz itp to już dużo gorzej..

[BabaZMiasta]

Napisane przez Make_up_Mouse

No właśnie - i u mnie też nie działało, chociaż magnes był z Essence...Stosowałam jak producent przykazał i nic - zadnego efektu...
A z płytkami do stempli męczyłam się kilka dni i poniechałam... Udało mi się odbić chyba ze 2 wzorki w sumie, reszta prób nieudana, chociaż też robiłam, jak kazali i tak, jak na filmikach... Jestem lewa chyba jednak...

Ale fotki w necie widziałam i jednak dziewczynom wychodzą te wzorki. Przykładałam magnes do mokrego lakieru i lipa.

A stemple kocham Chociaż na początku nic mi nie wychodziło. Ale metodą prób i błędów doszłam do perfekcji Popróbuj jeszcze

[Make_up_Mouse]

Napisane przez BabaZMiasta

A stemple kocham Chociaż na początku nic mi nie wychodziło. Ale metodą prób i błędów doszłam do perfekcji Popróbuj jeszcze

Będę próbować jeszcze pewnie, tylko na razie się zniechęciłam... Wkurzam się nieziemsko jak mi coś nie wychodzi, nie wiem co robię nie tak... Moze mi się jakieś płytki trafiły wybrakowane... Juz nawet poniechałam używania tej "zdrapki" Essence'owej i zastąpiłam ją starą kartą bankową, ale i tak lipa.

[pannanika]

Napisane przez Make_up_Mouse

Będę próbować jeszcze pewnie, tylko na razie się zniechęciłam... Wkurzam się nieziemsko jak mi coś nie wychodzi, nie wiem co robię nie tak... Moze mi się jakieś płytki trafiły wybrakowane... Juz nawet poniechałam używania tej "zdrapki" Essence'owej i zastąpiłam ją starą kartą bankową, ale i tak lipa.

A próbowałaś usztywnić stempel czymś od środka?
Ja jeszcze odkryłam ostatnio, że wzorek o wiele lepiej się odbija jak będziemy sztywno trzymać stempel i obkręcać palec, niż jak się przekręca stempel po sztywnym placu. No i niestety niektóre z tych wzorków są nieodbijalne kompletnie

[Make_up_Mouse]

Napisane przez pannanika

A próbowałaś usztywnić stempel czymś od środka?
Ja jeszcze odkryłam ostatnio, że wzorek o wiele lepiej się odbija jak będziemy sztywno trzymać stempel i obkręcać palec, niż jak się przekręca stempel po sztywnym placu. No i niestety niektóre z tych wzorków są nieodbijalne kompletnie

Dzięki, spróbuję tak jak mówisz. Tez mi sie wydaje, ze niektórych wzorków po prostu nie da się odbić... Ostatnio przerzuciłam się na naklejki Essence, zużyłam te z Crystalliced i bardzo mi się podobały, chociaż w opakowaniu miały rózne odcienie pasteli, a na paznokciu każda wyglądała bardzo podobnie kolorystycznie.
Napaliłam się też na ten nowosciowy zestaw do zdobienia, z pędzelkiem.

[Fooooka]

[QUOTE=anibiaa;32607607]Dzięki za wskazówki, tak właśnie oglądałam w necie zdjęcia i natknęłam się na dwa rodzaje aplikatora - jest teraz 20% rabatu, więc 39,- może przeboleję - przyjrzę mu się na żywo QUOTE]

Co do tych eyleinerów z Sephory to warto czekać na letnie i zimowe przeceny wtedy kosztują... 9 zł I właśnie te z patyczkiem są rewelacyjne!

[Myszołapka]

Napisane przez magda s.

macie doswiadczenia porownawcze linera w zelu Catrice do essencowego? jest taki sam? rownie dobrze sie rozprowadza, utrzymuje itp?chodzi o limitke Out of Space (metaliczny granat - no wlasnie czy on jest granat czy bardziej ciemny niebieski na oku?)

Nie kupuj Mam ten granatowy właśnie i jest paskudnie suchy, Essence przy nim rewelacja, to niebo a ziemia Na oku wygląda jak ciemny niebieski i to niejednolity

[Moireach]

Napisane przez Inkarnatka

Niedługo człowiek będzie bał się do sklepu wejść, żeby go nie zmacali...

Napisane przez Make_up_Mouse

Mnie z tymi magnetycznymi nie idzie... podjęłam kiedyś próbę, kupiłam sobie lakier+magnes, ten, który miał dawać efekt paseczków... Ale nic z tego. Moze ja jestem jakas lewa...

Mi też z tym nie szło, może ten nowy magnes będzie lepszy?

Napisane przez BabaZMiasta

Ja kupuję lakiery magnetyczne z Esenca() do stempli. W tej roli są idealne.

Na to bym nie wpadła... A nie są za rzadkie/za mało napigmentowane?

Napisane przez anibiaa

Uważam, że WSZYSTKIE produkty narażone na zepsucie i tykanie zegara po otwarciu - powinny być przed wyłożeniem zalepione szpetną taśmą klejącą - tanią jak barszcz, ale skuteczną. Przynajmniej w pewnym stopniu, bo chcąc się pozbyć taśmy, trzeba chwili - a to już powinna każda N. zauważyć
Proste rozwiązanie, bez ponoszenia dodatkowych kosztów przez sieć.

Fakt, proste i skuteczne, ale na klientki-macantki. Nie zabezpieczy jednak przed pracownikami...

[1=4a76f9601d26f07fbd1341d 93bf1dac994330f1e_6420ce7 2cabf7;32607665]ja też bym się przejechała, toż to przecież rzut beretem, ale jak wspominałam o czymś takim znajomym, to się pukali w głowę... A wystarczy samochód, dwóch kierowców (jeden w jedną stronę, drugi w drugą, żeby ograniczyć koszty do minimum i tam nie spać) parę godzin jazdy, parę godzin zakupów, w międzyczasie jakiś macdonald, ewentualnie kanapki zrobione w domku, żeby więcej wydać na kosmetyki, parę godzin powrotu i jesteśmy obkupione, szczęśliwe i w ogóle w siódmym niebie... ach... [/QUOTE]

Jakbym miała kasę to bym pojechała bez chwili wahania.

Napisane przez NioseWamPicie

na mojego posta odpowiedziała :

'tak ty nie otwierasz nie wąchasz balsamu jak chcesz jakiś kupić i nie mówiłam esenca słuchaj wyraźnie'

No i wszystko jasne, po prostu my małolaty słuchamy niewyraźnie

[Fufka]

Napisane przez anibiaa

A ja po trzech tygodniach używania oficjalnie obrażam się na esenca.
I<3 Extreme skleja mi moje liche rzęsy, mimo że umiem i lubię wielkie szczoty, tę nawet myłam - grudki i farfocle. Do tego coś wypadać zaczęły (pisałyśmy tu kiedyś z kimś, że od MA też wypadały, więc może tusze esenca nie dla mnie...) Bueee, a taki się fajny wydawał, chwaliłam go tu nawet i klops!

I<3 Style - ten płynny - podrażnia mi powieki, w życiu nic mnie nie swędziało na powiekach, nawet turecki liner z H&M i Flormaru...taniochy z Wibo, Miss Sporty itp. a ten swędzi, że mam ochotę pozbyć się makijażu choćby garścią śniegu ...tak tak, są takie miejsca w PL gdzie jeszcze można go zobaczyć

Obydwa I <3 leżą i ładnie wyglądają na toaletce, bo ja już ich nie <3 a ja biedny żuczek bujam się po KWC w poszukiwaniu kolejnego linera
Co ma jeszcze patyk/gąbkę? bo nie chce mi się bawić z pędzelkiem cienkim...i nie jest spod szyldu L'Oreal

Nowy Miss Sporty ma patyk zamiast tego cieniutkiego pędzelka, ale póki co wygląda, że jest zbyt świeży/zmienili formułę (?) bo słabą czerń prezentuje.

[lele]

Uhh, mam nowości. I miałam w naturze przygodę z macaniem. Kawka wieczorna już jest mi zbędna. Zaraz Wam wszystko opiszę na blogu, może mi ciśnienie opadnie. Bo ze mnie to straszny nerwus jest i mało co bym nie zaczęła dziś w Naturze rzucać mięsem i szarpać za włosy Bo jednak poziom inteligencji naszego społeczeństwa bywa marny..

[BabaZMiasta]

Napisane przez Moireach

Na to bym nie wpadła... A nie są za rzadkie/za mało napigmentowane?

Właśnie są świetne! Jedna warstwa jest w 100% kryjąca. Nie trzeba czekać, aż zgęstnieje. Kupować i stemplować Mogę jutro fotkę jakąś wrzucić Jedyny minus to cena, 9 zł za lakier do stempli...

Jak tylko wejdą nowości, biegnę co sił po nowe 3 magnetyczne kolory No ostatecznie 2, bo złoty już mam Chociaż może powinnam jednak wziąć ten złoty, bo potem zgluciały będzie, rozwarstwiony albo z wodą
A tak przynajmniej będzie grzecznie sobie siedział wśród kolegów w pudełku z lakierami

[Klementyna12]

Proszę o dopisanie do listy drogerii z szafą essence:
Bielsko-Biała ul. 11 Listopada 1 - drogeria "Kosmyk" - 1 szafa

[dzolls]

Napisane przez Śniegowa

Dzięki . Dobra robota

J oczywiście zapoluję na nowe llki


Mój się kończy właśnie i bedę polować na drugie pudełko

nowa llka, cudowna, wczoraj na blogu piałam nad jej wytrzymałością - a jakże!

Napisane przez magda s.

macie doswiadczenia porownawcze linera w zelu Catrice do essencowego? jest taki sam? rownie dobrze sie rozprowadza, utrzymuje itp?chodzi o limitke Out of Space (metaliczny granat - no wlasnie czy on jest granat czy bardziej ciemny niebieski na oku?)

ogólnie to ten granatowy jest kijowy, bo jest strasznie twardy, ale z płynem kobo albo duraline jakoś idzie, nie kupuj, jeśli bardzo go chcesz, to mogę Ci odstąpić, bo w sumie nie używam, mimo wielu podejść.

Napisane przez pannanika

No ja też jak już wącham to tylko takie przy których nie naruszę w żaden sposób ilości/opakowania. Tyle co otworzę zatyczkę. Nigdy bym nie oderwała folii ani nie zaczęła się tym ciapać... Poza tym wydaje mi się, że jednak konsekwencje otworzenia żelu pod prysznic, który ma dość długą datę ważności i szybko schodzi z półek/ szybko się go zużywa są o wiele mniejsze, niż odkręcenie tuszu, który po pierwsze ma nam trochę posłużyć i nie uczulić oka, a po drugie czesto w tych drogeriach leży i leży aż ktos go kupi....

Ja żele wącham (nie wszytskie oczywiście :P) - kolorówki neitesterowej nie ruszam, ale takie produkty jak żel to powącham, bo jednak tym się kieruję kupując, ale absolutnie nie naruszam niczego - ani żadnych zabezpieczeń, ani nie składam tego tak, żeby połowa pociekła ;]
Wydaje mi się, że to akurat się za szybko zużywa, żeby przywiązywać aż taką wagę jak do kolorówki, może niewłaściwe, ale jednak bezpieczniejsze
[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;32609107]No otworzeniu żelu to nie jest jeszcze tragedia i tak szybko się zużywa, ale właśnie tusz itp to już dużo gorzej..[/QUOTE]
dokładnie tak, przy żelu w zasadzie chyba niewiele się dzieje ;>

Napisane przez lele

Uhh, mam nowości. I miałam w naturze przygodę z macaniem. Kawka wieczorna już jest mi zbędna. Zaraz Wam wszystko opiszę na blogu, może mi ciśnienie opadnie. Bo ze mnie to straszny nerwus jest i mało co bym nie zaczęła dziś w Naturze rzucać mięsem i szarpać za włosy Bo jednak poziom inteligencji naszego społeczeństwa bywa marny..

Ja też mam nową nowość, ale bez incydentu macania - kupiłam żelowy eyeliner, ale nie był z nowościami, a na regale z "przecenami"

dziś do drogerii polskich wstawili mi szafę essenca i pani ją uzupełniała! wiedziałyście, że cienie essenca mają tester?

Na blogu fotki :P

[asqua92]

Napisane przez Bayje

Mi sie raz zdarzyło powąchać żel pod prysznic pomijając fakt, że czasami żele pod prysznic mają pozalewane zakrętki (to nawet otwierać nie musiałam)

A z drugiej strony każdy wie jak konkretny żel pod prysznic ma zapach i bierze tylko sprawdzony plus ewentualnie weźmie na próbe.

żel pod prysznic to nie są perfumy zużywa się je bardzo szybko.

dokładnie, a zapach się i tak długo nie utrzymuje na skórze, więc wąchanie nie ma sensu, u mnie odpadają zapachy waniliowe, bo mnie mdli od tego, więc wszystko co nie jest takie mogę pod prysznic używać

sama już nie wiem, co bym chciała z nowości, za dużo tego, na pewno róż

[Fufka]

Powiedzcie mi proszę jeszcze czy Fix&... ma ten sam skład co puder z limitowanki 50"s? Ten drugi mi się właśnie skończył i nie wiem czy brać fix, czy zainwestować w coś nowego a mianowicie manhattan soft mat

Mój tusz I<3 troszkę robi grudki i skleja, ale zawsze poprawiam go szczoteczką po innym zużytym tuszu i jest ok. Chociaż myślę by mu wyczyścić oryginalną szczotę i go zreanimować poprzez podgrzanie w ciepłej wodzie. Jak sądzicie, jest to dobry pomysł?