|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2017-01-09, 23:17 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5
|
Brak doświadczenia, czy zero starań?
Witam🙂 Pisze do was bo już sama nie wiem jak do tego podejsc... Jestem ze swoim chłopakiem dwa lata, on miał przede mną dziewczynę z którą uprawiał seks, ale weźmy pod uwagę że on miał lat 19 a ona 16 więc szału nie możemy się spodziewac. Ja przed nim nie miałam nikogo ale zawsze lubiłam zbliżenia, a temat seksu nie był dla mnie nigdy tabu. Seks mnie pociągał, i wiedziałam że go polubie. Minęły dwa lata i nie oszukujmy sie... Szału nie ma. Ja staram się żeby było dobrze, przykładam się jak mogę, szybko wszystkiego się nauczyłam i sama pytam o to co lubi i bez problemu wszystkiego probuje, teraz pojawia się sprawa mojego ukochanego. Sama mówię mu co lubię, co chciałabym żeby robil, tylko problem w tym że jak się za to zabiera to muszę mu pokazać jak ma to robić żeby mi sprawić przyjemność, albo szybko się znudzi i odrazu chce przechodzić do rzeczy. Bardzo mnie to irytuje bo nie czuje się zaspokojona, naprawdę zadko jestem usatysfakcjonowana już nie wspomnę o orgazmie. Mam wrażenie że on czasami się krępuje takich rozmów, wstydzi się mnie zapytać co lubię nie wiem sama, twierdzi że "nie jest jakims waraitem" co świadczyło by o tym że może faktycznie brak doświadczenia odgrywa tutaj główną rolę. Kolejna sprawa, wystarczy że się rozbiore i nie muszę długo czekac na efekt końcowy. Kocham go dlatego z nim o tym rozmawiam dzieli nas 7 lat różnicy a mam wrażenie że zamiast starszy to jest ode mnie młodszy. Pomóżcie jak ja mam do niego podejść?😞😖
|
2017-01-10, 12:27 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: z ogródka
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Brak doświadczenia, czy zero starań?
Cytat:
__________________
K: 37 "Wiedźmikołaj" |
|
2017-01-10, 18:35 | #3 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 559
|
Dot.: Brak doświadczenia, czy zero starań?
Cytat:
Przestań gadać, bo gadanie nic nie da. Weź go za rękę i rób sobie dobrze jego ręką. Na pewno załapie w mig o co się rozchodzi. |
|
2017-01-10, 20:19 | #4 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Brak doświadczenia, czy zero starań?
odejdź, bo sobie zmarnujesz najlepsze lata na beznadziejny seks, w imię "miłości" w której druga strona ma w nosie Twoje potrzeby.
Dwa lata byłam w takim związku, libido mi spadło do zera, seks był fajny raz na jakiś czas a zwykle to porażka była. A już dzień po zerwaniu (mimo że było ono okropne) chodziłam cała napalona, przespałam się z innym facetem, którego nie trzeba było non stop prosić, kierować, namawiać, rozmawiać bo sam wiedział co i jak, miałam pierwszy raz orgazm pochwowy, potem nawet wielokrotne (a myślałam że nigdy jednego mi się mieć nie uda). Nie wiedziałam wcześniej że seks może być taki super. Tylko tych dwóch lat szkoda. Nie marnuj więcej czasu z nim.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
2017-01-10, 20:42 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 232
|
Dot.: Brak doświadczenia, czy zero starań?
Dokładnie
|
2017-01-10, 22:05 | #6 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 559
|
Dot.: Brak doświadczenia, czy zero starań?
Cytat:
Powtarzam nie gadać a robić. Wszyscy mają stres. Być dobrym w łóżku. Tak facet, jak i dziewczyna. Zrobi dobrze, ale nie gadaj tylko zrób |
|
2017-01-10, 22:30 | #7 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Brak doświadczenia, czy zero starań?
nie, nie wszyscy mają stres. i co ma tu w ogóle stres do rzeczy? jej facet się nie stresuje, on po prostu ma w dpie jej potrzeby. jemu zależy na tym żeby samemu dojść i tyle. jakbyś nie zauważył(a) to oni są ze sobą DWA LATA. nie miesiąc. i były próby rozmów z jej strony, próby pokazywania mu co ma robić. ich seks jest beznadziejny i taki pozostanie, bo się nie zgrywają, mają inne potrzeby + jego w najmniejszym stopniu nie interesuje to, żeby jej było przyjemnie. ale jaasssne, niech się męczy dziewczyna, bo przecież o zwiazek się walczy czy co tam
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
2017-01-19, 19:24 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Brak doświadczenia, czy zero starań?
Jestem naprawdę w kropce, bo z jednej strony on tłumaczy się że jemu głupio to i tamto bo mieszkam z rodzicami... Owszem mieszkam z rodzicami ale nie siedzą z nami ani nie śpią. Sama nie wiem już, faktycznie pokieruję się tym że sama pokaże mu o co mi chodzi i go do tego "zmusze" jeśli nie poskutkuje to chyba przemyślę najgorszą z opcji bo przez to że nie układa się w łóżku nie układa się też na codzien...
|
2017-01-20, 10:17 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 24
|
Dot.: Brak doświadczenia, czy zero starań?
Wydaje mi się, że wynika to z tego, że nie jesteście w stanie porozmawiać wprost o seksie. Przynajmniej tak wnioskuję na podstawie tego co pisałaś.
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:00.