Wax L`Biotica- polski odpowiednik Henna Treatment Wax?

[aanika]

Ten jedwab można zamówić w DOZ'ie. Ja zużyłam tylko tę próbkę dołączoną do maseczki, ale nie byłam zadowolona. Moje włosy chyba nie lubią ciężkich silikonów.

[Finlora]

Napisane przez tigresska

Po tym jednym razie stwierdzam, że na moje włosy latte - czyli ten drugi jest lepszy - lepiej nawilżył włosy, stały sie miękkie i lśniące. Ten pierwszy działa podobnie ale moim zdaniem działanie drugiego jest lepsze, mocniejsze, bardziej widoczne a co za tym idzie efektowniejsze. Ja odstawiam ten pierszy na rzecz latte

Jeszcze nie uzyłam latte - stoi sobie grzecznie w szafce i czeka Ale mogę powiedzieć, że używam co kilka myć tego do wypadających i raczej moich włosów nie zachwycił Pamiętam zresztą, że od razu po kupieniu go pomyślałam "Po co ja go kupiłam? Skoro do wypadających to, żeby cos zdziałał to trzeba nakładać go na skórę, a ja nie chcę nic nakładac na skórę. Mogłam kupić ten do suchych."

Napisane przez aanika

Ten jedwab można zamówić w DOZ'ie. Ja zużyłam tylko tę próbkę dołączoną do maseczki, ale nie byłam zadowolona. Moje włosy chyba nie lubią ciężkich silikonów.

Ale jedwab możesz nakładać tylko na końcówki (np na centymetr), żeby je ochronić a nie na całe włosy
Moje włosy też nie lubią cięzkich sylikonów ale odrobinkę jedwabiu na końcówki nakładam.

[aanika]

Napisane przez Finlora

."
Ale jedwab możesz nakładać tylko na końcówki (np na centymetr), żeby je ochronić a nie na całe włosy
Moje włosy też nie lubią cięzkich sylikonów ale odrobinkę jedwabiu na końcówki nakładam.

Nakładałam go tylko na końcówki, ale stały się jakieś szorstkie i matowe.

Zużyłam już ponad pół opakowania, więc chyba już pora podzielić się swoimi wrażeniami. Po pierwszym użyciu miałam bardzo gładkie, lśniące włosy, ale były bardzo przyklapnięte (za dużo nałożyłam). Później starałam się nakładać mniej, ale miałam wrażenie, że i tak włosy są obciążone. Z czasem zaczął działać coraz gorzej. Włosy nie są tak idealnie wygładzone (dużo pojedynczych odstaje), są wręcz szorstkie w dotyku i trudno się rozczesują. Wax przestał je mocno nawilżać. Dużo lepiej wyglądają po zwykłej odżywce (ma co prawda silikon, ale lekki). Czekam tylko, aż wykończę Waksa do końca i nie będę go już kupować.

[ja85gusiek]

Ja właśnie siedzę z Waxem na głowie, zużyłam już około połowę tego największego opakowania i jestem bardzo zadowolona ze stosowania

[Ombligo]

Dziewczyny, z tego co czytałam na Forum, to dość dużo z Was nie jest zadowolonych z Wax'a L'Biotica do włosów zniszczonych. Mam farbowane, trochę zniszczone włosy i niedawno takiego właśnie Wax'a zakupiłam. Po kilku użyciach nie zauważyłam żadnego nawilżenia, nawet niewielkiej poprawy wyglądu włosów, nie wspominając o regeneracji. Wiadomo, nie oczekiwałam cudu - ale miałam wrażenie, że po tej masce włosy są bardziej szorstkie, a końcówki jeszcze bardziej wysuszone. Wczoraj chciałam coś nałożyć na włosy i postanowiłam dać Wax'owi ostatnią szansę: zmieszałam 1 łyżkę Wax'a, 1 łyżkę Glorii, w łyżkę Kallosa Latte i pół łyżki miodu.

Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania! Włosy gładkie, nawilżone, końcówki prawie w ogóle nie są suche. Nie wiem, czego to dokładnie zasługa po takim mixie , ale myślę, że wszystkich produktów po trochu. Także jeśli Wax używany "samotnie" nie działa na Wasze włoski, to zachęcam do zmieszania go z innymi odżywkami .

[caroline_1988]

Kochane a czy stanie się cos jeśli będę stosowac WAXa co 3-4 dni? Czy to zdecydowanie za często? Na opakowaniu napisali, zeby stosowac raz w tygodniu... A wiadomo co za duzo to nie zdrowo. jestem początkującą Waxomaniaczką dzis kupiłam pierwsze opakowanie

[viki1988]

Napisane przez caroline_1988

Kochane a czy stanie się cos jeśli będę stosowac WAXa co 3-4 dni? Czy to zdecydowanie za często? Na opakowaniu napisali, zeby stosowac raz w tygodniu... A wiadomo co za duzo to nie zdrowo. jestem początkującą Waxomaniaczką dzis kupiłam pierwsze opakowanie

Na moim jest napisane ze co 3-5 dni stosować a ja stosowałam właśnie co 3 dni... wiec myśle ze Ci nie zaszkodzi

[ja85gusiek]

Napisane przez caroline_1988

Kochane a czy stanie się cos jeśli będę stosowac WAXa co 3-4 dni? Czy to zdecydowanie za często? Na opakowaniu napisali, zeby stosowac raz w tygodniu... A wiadomo co za duzo to nie zdrowo. jestem początkującą Waxomaniaczką dzis kupiłam pierwsze opakowanie

Jeśli się nie mylę, to tam jest napisane, stosować co 3-5 dni do uzyskania poprawy lub raz w tygodniu profilaktycznie...

[Magdzia94]

Uzywam używam i wykończyc nie umiem. Zużyłam pół opakowania, ale nie zdziałał on cudów, oczekiwałam od niego więcej. Mama tez nie jest zadowolona bo ma straszny łupież po nim. Po skończeniu bede próbowac innych masek Kallosa Joanny Glori. Może kiedyś do niego wrócę ale nie prędko.
Aanika jakim cudem wykorzystałas pół opakowania w tak szybkim czasie?

[aanika]

Napisane przez Magdzia94

Aanika jakim cudem wykorzystałas pół opakowania w tak szybkim czasie?

Hmm, robiłam włosom intensywną kurację i nakładałam go co 3-4 dni i być może dawałam go więcej od Ciebie. Teraz nie używałam go już od jakiegoś czasu, może jutro się wysmaruję. W końcu muszę zużyć resztę.

[Magdzia94]

Ja tez muszę go w końcu zuzyc, ostatnio nakładam go znacznie więcej. A w tym tygodniu chcę co 4 dni. To powodzenia w zużywaniu go

[viki1988]

Napisane przez Magdzia94

Ja tez muszę go w końcu zuzyc, ostatnio nakładam go znacznie więcej. A w tym tygodniu chcę co 4 dni. To powodzenia w zużywaniu go

a jakiego masz? latte?

[Magdzia94]

nie, tego do suchych i zniszczonych

[viki1988]

Napisane przez Magdzia94

nie, tego do suchych i zniszczonych

mi on też nie podszedł... ale latte świetnie się spisywał

[201607111632]

Napisane przez viki1988

mi on też nie podszedł... ale latte świetnie się spisywał

Ooo to fajnie.
Ja ostatnio zakupiłam go,ale jeszcze nie miałam okazji wypróbować,bo mam za dużo tych cosiów do włosów

Nie obciąża włosów? [silikon]

[viki1988]

Napisane przez amelsss

Ooo to fajnie.
Ja ostatnio zakupiłam go,ale jeszcze nie miałam okazji wypróbować,bo mam za dużo tych cosiów do włosów

Nie obciąża włosów? [silikon]

no troszkę obciąża ale nie jakoś mocno ja mam cienkie ale gęste włosy i dla mnie było ok

[201607111632]

Napisane przez viki1988

no troszkę obciąża ale nie jakoś mocno ja mam cienkie ale gęste włosy i dla mnie było ok

Troszkę to może być..

Ja mam proste druty już w miarę zregenerowane,więc w chwili buntu nałożę Waxa Latte i powinno być gucio

Świetny ma zapach

[viki1988]

Napisane przez amelsss

Troszkę to może być..

Ja mam proste druty już w miarę zregenerowane,więc w chwili buntu nałożę Waxa Latte i powinno być gucio

Świetny ma zapach

Niom zapach jest miodzio i ja też mam proste druty ;p

[201607111632]

Napisane przez viki1988

Niom zapach jest miodzio i ja też mam proste druty ;p

Nawet jak miodzio z mlekiem

Ja swoje druty na szczęście jakoś mogę ukręcić. ^^
Od dłuższego czasu nikt mnie nie widział w prostych włosach,bo śpię zawsze w warkoczach,najczęściej 4.
Potem rano spinam fale spinką i tak maszeruję do szkoły. Ostatnio nawet koleżanki się zapytały mnie,czy ja mam proste czy falowane naturalnie włosy

Nigdy kobicie nie dogodzisz
Proste kręcą,kręcone prostują.

[viki1988]

Napisane przez amelsss

Nawet jak miodzio z mlekiem

Ja swoje druty na szczęście jakoś mogę ukręcić. ^^
Od dłuższego czasu nikt mnie nie widział w prostych włosach,bo śpię zawsze w warkoczach,najczęściej 4.
Potem rano spinam fale spinką i tak maszeruję do szkoły. Ostatnio nawet koleżanki się zapytały mnie,czy ja mam proste czy falowane naturalnie włosy

Nigdy kobicie nie dogodzisz
Proste kręcą,kręcone prostują.

to ty wcale takich drutów nie masz moich to tam nic nie rusza, chyba ze trwała albo lokówka(ale to tylko na wyjścia), a po warkoczykach mam taki dziwne fale jakby od linijki które ochydnie wyglądają... bardzo żałuję bo uwielbiam kręcone włosy

[Magdzia94]

No to po wczorajszej wizycie kuzynek zostało mi waxa na 3 uzycia. Jak małe zobaczyłyże ja coś nakładam na włosy to też zachciały i im nałożyłam. Na moje wlosy poszła specjalna porcja, a zwłaszcza na końcówki. Nie przejmowałam się że będą tłuste, ponieważ dzisiaj nie planowałam gości.

[Effervescing Elephant]

ja dzisiaj mam drugie podejściem z wax'em do suchych włosów.. zraz idę umyć kudły i nałożyć wax.

[aanika]

Ja dzisiaj zaproponowałam Waksa mamie, która ma trochę zniszczone włosy (często farbuje na blond, do tego tony lakiery i codzienne układanie). Nie była zadowolona, bo elektryzowały się jej wlosy i nie mogła ich dobrze ułożyć.
Ja dzisiaj też go użyłam. Najpierw włosy były bardzo szorstkie, ale teraz jest już w miarę dobrze. Dużo ładniejsze włosy mam po oleju kokosowym.

[ja85gusiek]

Napisane przez aanika

Ja dzisiaj zaproponowałam Waksa mamie, która ma trochę zniszczone włosy (często farbuje na blond, do tego tony lakiery i codzienne układanie). Nie była zadowolona, bo elektryzowały się jej wlosy i nie mogła ich dobrze ułożyć.
Ja dzisiaj też go użyłam. Najpierw włosy były bardzo szorstkie, ale teraz jest już w miarę dobrze. Dużo ładniejsze włosy mam po oleju kokosowym.

Moja mama, na początku jak ja zaczęłam stoswać różne specyfiki do włosów, w tym Wax, patrzyła sceptycznie, ale ostatnio zaczęła mi podkradać i Wax wysławia pod niebiosa. Tak to już z Nią jest, najpierw się nagada, a potem wychwala...

[MJoanna]

moja przygoda z WAXem zaczela sie niedawno ale powiem szczerze widze efekty, zachecona opiniami wszystkich wizazystek postanowilam ze musze go miec, problem polegal na tym ze przebywam za granica i nie widzialam w zadnej drogerii tej odzywki, ale pewnego dnia bedac w drogerii buszujac po pulkach ,ujrzalam na dolnej polce opakowanie z napisem WAX schylilam sie i zaczelam czytac TREATMENT WAX -HENNA INTENSIVE DEEP CONDITIONING 480 g na opakowaniu pisalo;
- starcza na 10 aplikacji
-wlosy umyc szamponem i wysuszyc recznikiem
-nalozyc Wax na wlosy i skore glowy , masowac
-pozostawic na wlosac 5 - 10 min lub wiiecej w zaleznosci jak bardzo wlosy sa zniszczone
-po okreslonym czasie splukac wlosy woda
po przeliczeniu na zlotowki wyszlo mi 6 zlotych za owe "cudo"
Jestem zadowolona i napewno nie zamienie tej odzywki na zadna inna!!!

[aanika]

Napisane przez MJoanna

moja przygoda z WAXem zaczela sie niedawno ale powiem szczerze widze efekty, zachecona opiniami wszystkich wizazystek postanowilam ze musze go miec, problem polegal na tym ze przebywam za granica i nie widzialam w zadnej drogerii tej odzywki, ale pewnego dnia bedac w drogerii buszujac po pulkach ,ujrzalam na dolnej polce opakowanie z napisem WAX schylilam sie i zaczelam czytac TREATMENT WAX -HENNA INTENSIVE DEEP CONDITIONING 480 g na opakowaniu pisalo;
- starcza na 10 aplikacji
-wlosy umyc szamponem i wysuszyc recznikiem
-nalozyc Wax na wlosy i skore glowy , masowac
-pozostawic na wlosac 5 - 10 min lub wiiecej w zaleznosci jak bardzo wlosy sa zniszczone
-po okreslonym czasie splukac wlosy woda
po przeliczeniu na zlotowki wyszlo mi 6 zlotych za owe "cudo"
Jestem zadowolona i napewno nie zamienie tej odzywki na zadna inna!!!

Takie wielkie opakowanie na 10 użyć? Przecież to wychodzi 48 g na jedną aplikację. Czy rzeczywiście on jest taki niewydajny?

[Effervescing Elephant]

pudło wydaje się być oooogrooomne.....

[aeronauta]

Napisane przez Effervescing Elephant

pudło wydaje się być oooogrooomne.....

No . Tym bardziej, że u nas widziałam te odżywki tylko w takich tubkach po 150g. Kupiłam nawet jedną, ale z olejem z avocado

[MJoanna]

Napisane przez aanika

Takie wielkie opakowanie na 10 użyć? Przecież to wychodzi 48 g na jedną aplikację. Czy rzeczywiście on jest taki niewydajny?

Tak pisalo na opakowaniu, a ja WAXa zdazylam nalozyc dopiero 5 razy, a dna wciaz nie widac, moim zdaniem zalezne to jest od dlugosci wlosow, moje sa do ramion wiec spokojnie starczy na dluuuuuuugo
Pozdrawiam

[caroline_1988]

Dzisiaj własnie jestem po drugiej aplikacji Waxa do włosów suchych i zniszczonych. I musze powiedziec, ze efekt i moje zadowolenie z jego działania jest mniejsze Pierwsza aplikacja była w sobotę i siedziałam z Waxem w czepku i ręczniku około 30 minut. Włoski były cudowne. Miękkie, błyszczące, nawilżone, łatwo się rozczesywały, nie puszyły się ( a własnie problem puszenia się jest dla mnie największy). Dzisiaj zmiałam Waxa na głowie ponad pół godziny około 45 minut chyba. Też w czepku i z ręcznikiem. niesttey efekt o wiele gorszy niż ostatnio Włosy strasznie się puszą. Tak samo gdy nie używałam Waxa. Jedynie miękkośc i łatwe rozczesywanie są na plus. Ale to puszenie straszne Może spróbuję do następnej aplikacji dodac miodu? Jak myslicie a może za mało go nałozyłam? Co moz emi pomóc na puszące się włosy? Pomóżcie Kochane Waxo i wlosomaniaczki bo ja już nie moge sobie poradzic Myslałam, ze znalazłam indeał ale chyba się myliłam A może Wax Latte mi pomoże? Tylko czy on nie ma w skąłdzie silikonu? POMOCY!