początki sylvi_86

[sylvi_86]

Witam. Zawsze chcialam tu zalozyc wątek i teraz w koncu moge ..uczestnicze w kursie kosmetyczno paznokciowym i chcialabym powklejac tu swoje "wypociny" prosze o wszelka krytyke a nawet o nia błagam z góry dziekuje

w zalaczniku moje pierwsze akrylki

[Quicksand]

Zalane skórki, french nierówny. Tunel niezły - szablon czy tips?

Nad kwiatkami trzeba spooooro popracować. Ale wcale nie są gorsze od moich

[onlyyhope88]

Witamy na wizażu
nie zajmuję się przedłużaniem pazurków, ale trochę się ich naoglądałam na wiżażu.. i powiem tak.. Frenchyk nierówny, pazurki płaskie i troszkę po boczkach do opiłowania.. Poza tym na 3 zdjęciu widać że są strasznie grube i wyglądają jak takie "bułeczki"..
A kwiatki czemu są takie odstające? One są malowane?
No to nic ja widzę tylko to.. Niech się wypowie ktoś kto się na tym zna

Czekam na kolejne pazury!

[daryla]

pociesze Cie, moje pazurki z kursu byly okropne w porownaniu do Twoich, ale trening czyni mistrza postaraj sie nie zalewac skorek, zeby zelik nie odchodzil, popracuj nad linia usmiechu no i kwiatki do poprawy, ale poza tym ok

[sylvi_86]

dziekuje za komentarze skorek uwazalam zeby nie zalac ale jak to bywa nie wszytsko sie udaje za pierwszym razem, najgorszy wlasnie dla mnei jest ten usmiech. a kwiatki wystajace bo z akrylu kolorowego zrobione..hehe wiem wiem te kwiatki to mega niewypal ale co zrobic dziewczyna chciala to ma

[byliczka]

i włos gruby, za gruby.

[Vanessita]

Skórki zalane i linia włosa za gruba! wszystko do wyćwiczenia

[sylvi_86]

to znowu ja mam tu cosik dla Was..krytyka baardzo mile widziana..na pierwszsego frencha prosze nie patrzec pod wzgledem technicznym tylko sam wzor chcialam pokazac bo jestem z niego mega dumna, drugie akrylki z pazłotkiem wykonane na tipsach. w ogole mi sie nie podobaja(byly robione pod okiem instruktorki)..widac na nich ze ksztalt zbyt lopatkowaty, plus to ze skorek mi babka nie pozwolila dociac po wszystkim, ogolnie klientka ma krotka i szeroka plytke..sory zalane..w ogole blee ale chce jeszcze wiedziec o Waszej opinii i z gory dziekuje


edit: zapomnialam o zdjeciach:P

[mala19881]

ojej, a dlaczego takie lopatki? co to za instruktorka, ze nie kazala pilowac zdobienie zdecydowanie na widac wolny brzeg naturalka, no i zelik dziwnego koloru - jakies fiolecik czy swiecacy w UV? no i niestety powietrze... skory faktycznie trzebaby wyciac, ale pazurki modelki tez nie za piekne, wiec nie bylo pewnie latwo.... Pierwsze kwiatuszki przepiekne!!

[sylvi_86]

Napisane przez mala19881

ojej, a dlaczego takie lopatki? co to za instruktorka, ze nie kazala pilowac zdobienie zdecydowanie na widac wolny brzeg naturalka, no i zelik dziwnego koloru - jakies fiolecik czy swiecacy w UV? no i niestety powietrze... skory faktycznie trzebaby wyciac, ale pazurki modelki tez nie za piekne, wiec nie bylo pewnie latwo.... Pierwsze kwiatuszki przepiekne!!

zdobienie tez mi sie nie podoba ale tak chciala i nei dalo sie inaczej przekonac.. a nie zelik tylko akryl..ale byl przezroczysty ale kazala instruktorka lakierem UV pomalowac i w sloncu wlasnie taki fiolet wyszedl

[mala19881]

a no akryl faktycznie nie doczytalam mea culpa Moze nam zdradzisz co to za kurs wg. mnie z kursu powinnas wychodzic z poprawnie wykonanymi paznokciami, a nie z łopatologia, baba z tej instruktorki, powinnas jej trzepnac pilnikiem po nosie wkoncu za co bierze pieniazki, mowi co masz zrobic i sie gapi to dlaczego nie kaze poprawiac jak widzi ze nie jest dobrze

[sylvi_86]

to jest ogolnie kurs z urzedu pracy wiec im tam raczej nie zalezy;/ ale i tak sie dopytuje co i jak , bo chce conieco wiedziec ale tez duzo wyczytuje z wizazu i naprawde mi tu dziewczyny pomagaja
a wlasnie..co ja zle robie ze sie te babelki powietrza w akrylu robia? babka powiedziala ze to od tego ze puder z liquidem sie dobrze nie zmieszal

[mala19881]

Hmmmm?? a jak wbic sie na cos takiego? trzeba byc jakis czas na bezrobociu? Z tego co wiem, to urzedy dofinansowuja kursy z roznych dziedzin, ale ciekawi mnie na jakiej zasadzie sie to odbywa i kto ma szanse sie dostac

[sylvi_86]

ja sie zarejestrowalam jako bezrobotna w czerwcu a w lipcu byl nabor na ten kurs..tzn kto chcial sie zapisywal z tym ze jak bylo wiecej chetnych niz miejsc to wybierali ,byla ogolnie rozmowa z doradca i on stwierdzal czy sie ktos nadaje z ten kurs czy nie

[Vanessita]

W niektórych miastach jest tak, że idziesz na bezrobotny i bez problemu załapiesz się na kurs. Natomiast jest i tak jak np. w Gdyni, że mimo iż jesteś bezrobotna aby odbyć taki kurs musisz mieć zaświadczenie od pracodawcy że po ukończeniu kursu Cię zatrudni bądź sama otwierasz działalność i po przedłożeniu biznesplanu kierują Cię na taki kurs.

Jeśli chodzi o pazurki kursowe to nie wiem jaka instruktorka to prowadzi. Zalane skóry co przy akrylu jest łatwiej opanować niż przy żelu i łopaty straszne, zero tunelu nic. Te pazury wyglądają jak robione w zaciszu domowym z kursu na CD. Sorry za szczerość ale tak właśnie to wygląda.
Pogoń tą panią troszkę niech wykaże się swoim tytułem!

[sylvi_86]

Napisane przez Vanessita

W niektórych miastach jest tak, że idziesz na bezrobotny i bez problemu załapiesz się na kurs. Natomiast jest i tak jak np. w Gdyni, że mimo iż jesteś bezrobotna aby odbyć taki kurs musisz mieć zaświadczenie od pracodawcy że po ukończeniu kursu Cię zatrudni bądź sama otwierasz działalność i po przedłożeniu biznesplanu kierują Cię na taki kurs.

Jeśli chodzi o pazurki kursowe to nie wiem jaka instruktorka to prowadzi. Zalane skóry co przy akrylu jest łatwiej opanować niż przy żelu i łopaty straszne, zero tunelu nic. Te pazury wyglądają jak robione w zaciszu domowym z kursu na CD. Sorry za szczerość ale tak właśnie to wygląda.
Pogoń tą panią troszkę niech wykaże się swoim tytułem!

tunelu nie ma bo to na tipsie jest robione, i wlasnie nie wiem jak to zrobic zeby skorek nie pozalewac bo staram sie akrylu tam w ogole nie dawac;/

[Vanessita]

pracując na akrylu jest o tyle gorzej, że sama produkujesz masę i musisz sobie wyczuć ile liquidu do proszku. Najlepiej jak nie jest on za rzadki bo wtedy jak żel spływa. Musi on być bardziej plastyczny i wtedy się fajnie do skórek tak układa a ty tylko delikatnie poklepujesz go z każdej strony i dociskasz trochę do pazurka. Mam nadzieję, że miej więcej wiesz co mam na myśli

[sylvi_86]

a wiem juz o co chodzi..chyba za duzo liquidu biore.. w ogole to pazlotko to przyklejalam lakierem do tipsa a pozniej dopiero zalewalam akrylem..nie wiem czy to tak wypada czy powino sie inaczej robic ale babka tak pokazala

[mala19881]

Jesli chodzi o akryl to niestety nie znam sie na tym, ale wydaje mi sie, ze ozdoby naklada sie na miekki jeszcze akryl i potem zalewa

[Vanessita]

mała masz rację tylko różnica jest taka że w akrylu trzeba się spieszyć by nie wysechł Wystarczy delikatną powłoczkę zrobić, nanieść i zalać

[cu.Kinia]

Chociaż jestem początkująca, to też pozwolę sobie na ocenę.
Ja już frenche trochę trzaskałam i mam w miarę opanowane, chcę Ci poradzić, żebyś je bardziej uśmiechała. Używacie w ogóle na tym kursie kamuflażu?
Będziesz się uczyła robić paznokcie na szablonie? Ja się nie uczyłam na tipsie, ale jeśli będziesz miała do czynienia z obgryzioną płytką, to zdecydowanie wygrywa tutaj szablon, może warto pomolestować instruktorkę o szablony?

Jak nie zalewać skórek? Miałam z tym wielki problem, ale już odchodzi. Zrób większą kulkę na przedłużkę, uformuj z niej uśmiech, potem po prostu dodawaj mniejsze kuleczki i delikatnie rozprowadzaj akryl.
Często czyść pędzel! Trzeba to robić co i rusz, nawet jeśli nałożysz za dużo liquidu względem pudru, to możesz uratować sytuację porządnym wyciereaniem. Nawet z takiej rozlewającej się kulki możesz uformować ładny uśmiech.

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

No i tunele dużo mocniej przydałoby się zaciskać, ale skoro to tips... Ja wyszłam ze szkoły, gdzie tipsy były odradzane i nawet nas na nich nie uczono, pogadaj koniecznie z instruktorką o szablonie. Jedni mówią, że trudniej, inni, że łatwiej. Ja nie zamienię szablonu na żadne tipsiory.

[sylvi_86]

na szablonie niezle mi wychodzi akryl..na tipsie zrobilam bo babka mowila ze trzeba wszystkiego sprobowac bo ja od pocztaku tylko szablon i szablon dziekuje Kinia za porady co do skorek

[cu.Kinia]

Napisane przez sylvi_86

na szablonie niezle mi wychodzi akryl..na tipsie zrobilam bo babka mowila ze trzeba wszystkiego sprobowac bo ja od pocztaku tylko szablon i szablon dziekuje Kinia za porady co do skorek

Oo, to pokaż swoje prace na szablonie, jeśli będziesz mogła. Jestem bardziej ciekawa tych, niż tipsowych.

Nie ma sprawy, ja też dopiero zaczynam i niektóre sposoby na problemy sama już sobie pomału opracowuję, Ty też znajdziesz swoje.
A, no i jeszcze żeby się lepiej pracowało - liquid musi być czysty. Dlatego też często musisz wycierać pędzel w papierowy ręcznik, zupełnie inna plastyczność i nakładanie masy wtedy jest.

Piłuj, zaciskaj pazurki i ćwicz, ćwicz, ćwicz.

[sylvi_86]

cos na odswiezenie wątku..malunki zwierzęco- zwierzęce:P

[mala19881]

Ksztaltem juz lepiej
Ten brokatowy roz to lakier prawda? troszke niestarannie pomalowane, trzebaby bardziej do skorek nim dojechac, ale wzorki super

[sylvi_86]

Napisane przez mala19881

Ksztaltem juz lepiej
Ten brokatowy roz to lakier prawda? troszke niestarannie pomalowane, trzebaby bardziej do skorek nim dojechac, ale wzorki super

tak tak to wszystko lakier..wlasnie musze popracowac nad dojechaniem do skorek tak byle ich nie pomalowac

[sylvi_86]

a w zalaczniku moja nocna tworczosc i dzisiejsze zakupy

a tu frenchyk.eeh mam problem z opracowaniem akrylu przy skorach;/

[cu.Kinia]

Ze skórkami już lepiej. Formuj sobie blisko skórek już najmniejszą kuleczkę i nie dociągaj do końca ( do skórek ), bo teraz widać jeszcze taką dolinkę między skórkami a paznokciem.
Piłuj paznokcie na prosto!

[potty]

trzeba by je troszku wygladzic z wierzchu
kazdy niepodobny do drugiego
ksztalt samego paznokcia i frencza i smajl

do roboty moja panno!

[sylvi_86]

Napisane przez potty

trzeba by je troszku wygladzic z wierzchu
kazdy niepodobny do drugiego
ksztalt samego paznokcia i frencza i smajl

do roboty moja panno!

dobrze prosze Pani