2010-03-23, 10:51 | #1051 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
... żeby nie było ja też się nie obrażę jeśli tigresse będzie zaśmiecać takimi fajnymi informacjami wątek tigresse więc czekamy na więcej!!! może poznałaś jakieś rewelacyjne przepisy na "japońskie jadło" z których przygotowaniem nie będzie problemu w Polsce?
Dziewczyny swoją drogą oglądalam wczoraj film http://jameslogancourier.org/media/M...inc-poster.jpg Jest tu pokazane od kuchni co jemy... to przerażające. Szczerze to dzisiaj nawet na śniadanie nie miałam ochoty... jak spojrzałam do lodówki to wszytko wydawało być się sztuczne, chemiczne i trujące... ble... polecam do obejrzenia, lepsza jest wiedza od niewiedzy. No i żal mi tych zwierzaków (krowa z dziurą w żołądku, żywa krowa którą próbuja zapakować na wózek widłowy?! kurczaki które nie są w stanie podnieść się bo są tak wykarmione antybiotykami i ulepszaczami, że kości nie są w stanie znieść takiej masy... ) ogólnie brrrrr.... I dołączam się do pytania Kiry o dobry krem przeciwzmarszczkowy dla 23 latki Kasmi jesteś na dobrej drodze, najważniejsze to pokochać siebie takim jakim się jest i zacząć eksponować to co dała natura fajnie, że się dołączyłaś |
2010-03-23, 12:47 | #1052 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
Kosmetyczka, która malowała mnie na studniówkę radziła mi trwałą na rzęsy, mówiła, że zdarza się, że one potem już rosną bardziej do góry, ale też boję się jakiegoś chemicznego poparzenia W taki łysy placek nawet nie da się sztucznych przykleić Cytat:
Chociażby mleko, jajka są bez porównania. Te "nieekologiczne" są bez smaku Dziewczyny, a może olejki? Ja smaruję twarz Tokovitem E, który jest na oleju sojowym i nawet egzema spod oka mi zlazła, skóra nie jest tak przesuszona i dzięki temu bardziej napięta Olej arganowy też ponoć jest super, ale nie próbowałam. Kremu przeciwzmarszczkowego jeszcze nie używałam. |
||
2010-03-23, 13:29 | #1053 |
BAN stały
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Wiecie - w tym wieku najlepiej przeciwzmarszczkowo działa nawilżanie, czyli sprawianie, by skóra nie traciła nadmiernie wody. To jest jest łatwe, bo - jesteśmy leniwi.
Olejki są jak najbardziej na miejscu Później ok. 26-30 lat (ja mam 30) zwróciłabym uwagę na zapobieganie już typowe i na składniki aktywne w kremach. Jest niewiele tych, które mają udowodnione działanie przeciwzmarszczkowe. Także jest to retinol (mój faworyt), koenzym q10 i R, wit C, i niedawno odkryty peptyd (nie pamiętam nazwy), kwasy itp zobaczcie http://www.wizaz.pl/images/emilia/przeciwzmarszczkowe/ |
2010-03-23, 13:49 | #1054 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocloveeee
Wiadomości: 1 133
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Co do tańszych kremów przeciwzmarszczkowych to ja bym poleciła przede wszystkim Avene i Vichy. Mają niezłą konsystencję i nie wchłaniaja się zbyt szybko (czego ja zwykle od kremu wymagam, lubię "tłuściochy"). Ja w sumie uzywam nieco droższych kosmetyków, bo zauważyłam, że po prostu lepiej nawilżają niz te apteczne. Co do działania na zmarszczki to cała prawda wyjdzie chyba dopiero zakilka lat- na razie skóra jest jeszcze zbyt młoda, żeby ocenić skuteczność specyfiku. Jedyne co zauważam to właśnie w/w nawilżenie, miękkość, wybielenie przebarwień i takie ogólne ukojenie- ale myślę, że to głównie efekt mocnego nawilżenia.
Aha, raz na jakis czas robię sobie taką kilkudniową kurację przeciwzmarszkową mocniejszymi kosmetykami. Co do podkreconych rzęs to już od lat jestem uzależniona od zalotki. Mam naturalnie grube rzęsy, więc nie zauważam żeby mi się łamały czy wypadały. I uzywam takiej zwykłej- manualnej, bez podgrzewacza- ale zaciekawił mnie te wynalazek |
2010-03-23, 19:17 | #1055 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Po tym co napisała jyyli o "łysym placku" szczerze bała bym się takiej zalotki zostanę chyba przy zwykłej chociaż trwała na rzęsy brzmi dziwnie kusząco, choć gdybym ja miała za dużo gotówki bym zainwestowała w takie zagęszczanie jak tu http://www.xtremelashes.pl/content/blogcategory/58/137/ , ale to tanie nie jest i trzeba jeszcze uzupełniać... ale jaki luksus nie trzeba się malować i wygląda się jak z tv zaraz po wstaniu z łóżka fajneeee...
Ja dzisiaj kupiłam taki lajtowy kremik z ziaji (niestety na vichy mnie nie stać bom ja biedny uczeń już nie na utrzymaniu rodziców tylko swoim)... jak nie będzie działał "rozprasowywująco" zmarszczki to przynajmniej porządnie nawilży na noc bo fajną ma jak dla mnie konsystencje http://www.goldmax.pl/krem-nocna-reg...na-p-2571.html a olejki jak najbardziej ja już mam jeden zamówiony waniliowy "u mamy" i czekam:P |
2010-03-23, 19:58 | #1056 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Zalotki...zazdroszczę Wam. Ja mam tak fatalne rzęsy, że tego się niczym nie da podkręcić ani podkreślić.
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
2010-03-23, 20:50 | #1057 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Kira ja codziennie praktycznie uzywam odżywki na rzesy, ale czy to coś daje... trudno powiedzieć :/ też nie mam jakos okazałych ale kredka i z dwie warstwy tuszu zawsze lepiej wyglądaja nic nic w moim przypadku
ładny avek |
2010-03-23, 21:38 | #1058 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
A avki ostatnio bardzo często zmieniam i nie mogę się zdecydować na jakiś bardziej stały. ---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ---------- A propos olejku: gdzie kupujecie takowe? W drogeriach, aptekach? Ja chyba dołączę do swojej pielęgnacji olejki i zmienię filtr, bo do tej pory stosowałam takie zwykłe, jak do ciała (smarowałam się mazidłami, których nie zużyłam latem ). No i może masaż przy użyciu oliwy z oliwek? Co Wy na to? Pachnie niezbyt zachęcająco, ale ma same dobre właściwości.
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
|
2010-03-23, 21:43 | #1059 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
Rzęsy mam strasznie cienkie, ale straszliwie sztywne i rosnące w dół. Codziennie spędzam 15 minut na podwijaniu ich I muszę to robić, też mam "łyse oko" Olejki w aptekach, ale nie zawsze można dostać, można zamawiać przez ☠☠☠☠☠☠☠, w sklepach ze zdrową żywnością, zielarskich, na mazidłach, BU. Ja teraz używam kokosowego na twarz, świetnie nawilża Rycynowy z kolei pomaga przy tłustej cerze, zaskórnikach, pryszczach, używałam latem na noc i bardzo dobrze się spisywał. |
|
2010-03-23, 21:51 | #1060 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
http://www.zgapa.pl/zgapedia/data_pi.../c/Chukchi.jpg A tak bez żartów, to nie wykluczam, że właśnie jakiś Syberyjski Eskimos namieszał w rodzinie Cytat:
Kokosowy brzmi kusząco. Bardzo lubię zapach oleju sezamowego...tak bardzo, że byłabym gotowa się nim smarować, ale nie wiem, czy posiada jakieś lecznicze właściwości...
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
||
2010-03-23, 22:01 | #1061 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
zgadzam się Kira ma takie ładne japońskie oka wiec nie narzekaj, a te eskimosy wcale źle nie wyglądają mi się podoba właśnie Twoja buźka bo jest taka delikatna. Ja mam te ciemne włosy, jasną twarz i do tego ostre rysy. Na pewno mnie to postarza... wiec staram się nie przesadzać z makijażem żeby nie wyglądać na 30
Kirka z całą pewnościa możesz: "Wmasowujemy kilka łyżek stołowych oleju sezamowego we włosy i skórę głowy. Olej sezamowy zawiera naturalny czynnik chroniący przed słońcem SPF (sun protection factor). Dostarcza włosom wspaniałej ochrony i może zredukować uszkodzenia słoneczne. Dla dodatkowej ochrony można wymieszać olej sezamowy z dziesięcioma kroplami oleju z nasion marchewki, który jest bogaty w przeciwutleniacze." http://www.portretkobiety.pl/a/9/86/...i-uv-na-wlosy/ W przemyśle kosmetycznym używany jest jako olejek do ciała, do masażu i do kąpieli. Stosowany w kremach i mleczkach przeznaczonych dla skóry suchej, mieszanej, dojrzałej, źle ukrwionej i wrażliwej. Używany także w kosmetykach przeciwsłonecznych (posiada naturalny faktor ochronny przed słońcem ok. 3-4), w preparatach do pielęgnacji suchych włosów i suchej skóry głowy. Nie powinien być stosowany przy neurodermitis lub zapaleniach skórnych. Olej sezamowy ma właściwości rozgrzewające, oczyszczające (odtrutkowe), reguluje pracę gruczołów łojowych. http://www.zgapa.pl/zgapedia/Olej_sezamowy.html Edytowane przez nicki86 Czas edycji: 2010-03-23 o 22:03 |
2010-03-24, 09:41 | #1062 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 91
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Trzeba uważać, bo niektóre nagrzewają się do zbyt wysokich temperatur, jakiś czas temu taką sobie poparzyłam widocznie skórę, nic nie było czuć ani widać, ale kilka miesięcy nie miałam rzęs, tylko łysy placek
Kosmetyczka, która malowała mnie na studniówkę radziła mi trwałą na rzęsy, mówiła, że zdarza się, że one potem już rosną bardziej do góry, ale też boję się jakiegoś chemicznego poparzenia W taki łysy placek nawet nie da się sztucznych przykleić No widzisz.... , a mi odradzono robienia trwałej na rzęski, bo opinia moich koleżanek które robiły sobie w różnych miejscach były różne, ale nie były do końca zadowolone. Nie wiem, ale co człowiek to inna opinia. Ja mam tą zalotkę i jestem zadowolona. Nigdy się nie poparzyłam a rzęski super się prezentują. Niedługo zakładam sobie sztuczne metodą jeden do jednego i już nie mogę się doczekać Z pewnością trzeba uważać przy stosowaniu takiej zalotki, w sumie tak samo jak z lokówką, elekt fajny a uważać trzeba ---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ---------- miał być cytat ale źle mi się kliknęło ---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ---------- miał być cytat ale źle mi się kliknęło Edytowane przez KELLLINKA Czas edycji: 2010-03-24 o 09:40 |
2010-03-24, 09:42 | #1063 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Giżycko
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
KELLLINKA mam nadzieje, że "po" pochwalisz się efektem
rozumiem, że będziesz robiła w warszawie. Jakie tam macie ceny za taką przyjemność?? |
2010-03-24, 11:50 | #1064 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 812
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Przyłączam się do wątku
przeczytałam wypowiedzi tigresse i zaczynam zwracać większą uwagę na nawilżenie, nie tyle co cery i ciała, ale i domu co prawda z cerą nie mam problemów (poza cieniami pod oczami ;( ) zero zaskórników, wyprysków, przebarwień. Czysta, gładka o oliwkowym odcieniu. Jednak nie jest aż tak idealna, bo bardzo trudno jest mi dobrać kosmetyki, kremy, peelingi etc. bo jest cholernie wrażliwa. po wszelkich tonikach i mleczkach do demakijażu dostaję czerwonych plam :/ więc używam tylko i wyłącznie mydła Dove. a co do opadającej powieki...żeby rozjaśnić cienie kupiłam żel pod oczy Floslek z arniką, opuchlizna zniknęła, uniósł górną powiekę, już po 1 dni użycia, cieni rozjaśnił bardzo delikatnie dopiero po miesiącu. kończę już ten floslek i w tym tyg. będę testować ziaję: http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/HerbikaPlant...5ml_p4371.html i co do Japonii. w grudniu miałam sesję zdjęciową (ciężka to była przeprawa, bo nie lubię być przed obiektywem, gdyż sama się zajmuję fotografią) że wszyscy dookoła mówią, że mam japońskie, tajskie i Bóg jeden wie co jeszcze rysy, to oczywiście sesja a la geisha, pomysł na charakteryzację wzięty z youtube, filmiku, na którym śliczna japonka się ucharakteryzowała do geishy mi daleko na tych zdjeciach, ale przygoda rewlacyjna, no i rzesy dlugie, ze moglam nimi przeciagi robic ;D kurcze, ale klimatu japonkom niebywale zazdroszcze, bo gdyby nie codzienne smarowanie sie balsamami etc. to bym chodziła wysuszona jak stare drzewo:/ przepraszam, ze sie tak ropzisalam.... |
2010-03-24, 11:55 | #1065 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
Ja używam na zmianę żelu z arniką lub ze świetlikiem i babką, a do tego krople do oczu ze świetlikiem. U mnie tak opada, że tylko chirurgicznie by się dało podnieść ale żel sobie bardzo chwalę, bo rozjaśnia, wygładza i koi skórę. Pisz, pisz! Każda informacja jest cenna! A jak nawilżasz pokój? Ja przymierzam się do kupna nawilżacza do powietrza.
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
|
2010-03-24, 12:02 | #1066 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 812
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
właśnie jak byłam mniejsza miałam nawilżacz, bo jestem alergikiem, ale padł :/ więc póki co to wilgotny ręcznik na drzwiach, na noc. do tego taki śmieszny pojemnik na kaloryfer, do ktorego sie wlewa wode. mam elektroniczny pomiar wilgotności i o ile mu mozna wierzyc, to jak wahal sie miedzy 20 a 30% to teraz jest ok. 40, zawsze to cos. dodatkowo jak pranie sie suszy siega nawet 50 ;D
|
2010-03-24, 12:52 | #1067 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 206
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
Co do olejku to ja mam kapsułki dermogal A+E, sam olej z wiesiołka, gliceryna i te dwie witaminki. Cytat:
Cytat:
|
|||
2010-03-24, 13:55 | #1068 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
W zimie kładę też ręczniki mokre na kaloryfer, bo od ogrzewania strasznie przesusza się dom. Jest sucho do tego stopnia, że budzę się z "kapciem" w ustach i suchymi oczami Też jestem alergikiem. Wzięło mnie dopiero w liceum. Nie robiłam testów, bo nie przechodzę tego bardzo ciężko, ale niestety katar sienny i opuchnięte oczy mnie męczą. Całe szczęście Alertec sobie z tym radzi. A może wiecie, jak Japonki dbają o włosy? Jakieś maseczki, płukanki?
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
|
2010-03-24, 14:53 | #1069 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
Widzę, że nie ja jedna jestem fanką żelu ze świetlikiem Flos Leku. Świetny kosmetyk, trzymam go w lodówce, więc działa jak chłodzący kompres.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię |
|
2010-03-24, 15:28 | #1070 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
Cytat:
Kurczę, zazdroszczę Też bym chciała mieć dorobione rzęsy Cytat:
Też się bałam rycynowego na twarz, ale nałożyłam i było dobrze Ale oczywiście nie u każdego musi się sprawdzić. |
|||
2010-03-24, 17:03 | #1071 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
a co do Japonek - z tego, co wiem, to na włosy także oleje - np z zielonej herbaty albo tańszy kokosowy. sama stosuję przed każdym myciem (tzn nakładam na noc na włosy) odżywkę: olej kokosowy+olej bawełniany+jedwab w proszku+lecytyna sojowa+olejek cedrowy(->Mazidła). i w końcu mam elastyczne nawilżone włosy
__________________
Mój blog o dbaniu o urodę w Japonii i Korei: www.kiyora.pl |
|
2010-03-24, 18:19 | #1072 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 279
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
Ja nakłam naftę lub olejek rycynowy, lecytynę, ew. trochę odżywki pantene i kondycja moich włosów całkiem niezła
__________________
CEL: >> 54 kg <<
|
|
2010-03-25, 06:12 | #1073 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 206
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Ja na włosy stosuję olejek rycynowy i żel aloesowy Palomy, lubię tez mgiełki i odzywki w sprayu przed rozczesywaniem. W planach mam naftę, a później kokosowy. Generalnie z włosami nie mam problemów jesli chodzi o ich kondycję, za to okropnie mi się przetłuszczają
|
2010-03-25, 10:21 | #1074 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 812
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
co do włosów, obecnie jestem na etapie szukania oleju palmowego i kokosowego, cienko mi to idzie:/ ale wczoraj w aptece zapytałam o coś na włosy z keratyną, kobieta poleciła mi maskę Tołpy, dzisiaj jeszcze poszukam innych tego typu specyfików, jak nic nie znajdę kupię Tołpę, bo ogólnie jej produkty są bardzo dobre ja używałam różnych szamponów i odżywek, zazwyczaj tych droższych firm, zaczęłam się przestawiać na duuużo tańsze i efekty są zdecydowanie lepsze, do tego jedwab na końcówki po umyciu włosów albo odżywka albo maska, zakręcam w ręcznik, kilkadziesiąt minut...i jestem zadowolona z efektów. obecnie mam ochotę pójść do fryzjera, bo chciałabym coś zrobić z grzywką, ale pojęcia nie mam co:/ |
|
2010-03-25, 15:15 | #1075 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
Bardzo ładna, ja bym nic nie zmieniała, bo podobają mi się asymetryczne. I również zauważyłam, że służą mi tańsze szampony najlepiej te, które mają jak najmniej składników i nie są "specjalistyczne" np. zwykły johnsons nawilżający. Loss_lauri a byłaś u alergologa? Moja koleżanka chodzi na specjalne zastrzyki i ponoć to bardzo pomaga.
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
|
2010-03-25, 15:16 | #1076 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 442
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
a ja do wlosow uzywam zwyklej oliwy z oliwek (tylko dobrego gatunku) i dodaje cytryne do tego wlosy sie nie elektryzuja wogole i ich stan sie poprawil .. sa nawilzone cale az po koncowki a zawsze koncowki mialam suche i zniszczone :P uzywam z tego maseczki raz w tygodniu
|
2010-03-25, 15:19 | #1077 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
Ja na razie piję ją regularnie na czczo (1 łyżka) i widzę ogólną poprawę w stanie cery, włosów i paznokci. Muszę spróbować tej maseczki. Jak długo ją trzymasz na włosach?
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
|
2010-03-25, 15:21 | #1078 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 812
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
a co do oliwy, to własnie udzielam sie w dyskusji na ten temat i jutro zaopatruje sie w: olejek rycynowy, jak sie uda to rowniez kokosowy, oliwe z pestek, mam w domu i prawdopodobnie ta maske tołpy i za sprawa wizazu, bede nakladac na swoje wlosy specyfiki, ktorych nigdy w yzicu bym nie nalozyla;D |
|
2010-03-25, 15:33 | #1079 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 91
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
Cytat:
Oczywiście że się pochwalę. Byłam umówiona za tydzień na założenie ale mam okazję bycia modelką u znajomej, bo robi certyfikat zakładania. Cena z jaką miałam mieć zakładane to 500 ( podobno promocja bo normalnie kosztują około 600 zł) ale tak drogo jest tylko za pierwszym razem bo uzupełnienie już kosztuje 150 zł. Więc chyba nie jest tragicznie. Zależało mi na dobrej firmie bo nie lubię wyrzucać pieniędzy w" błoto". Jak już robić to żebym była zadowolona. Firmę przetestowała już moja koleżanka i jest zadowolona. Jeszcze w tym tygodniu ma mi je założyć więc od razu umieszczę zdjęcia, obiecałam je już nie tylko Tobie . ---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ---------- Cytat:
Nie proponowałam bym Ci tej trwałej. A jeśli chodzi o rzęski to obiecałam już dziewczynom, że umieszczę zdjęcia swoich. Powinnam je mieć już pod koniec tygodnia. Chyba już jutro, a najpóźniej w sobotę. Sama ocenisz |
||
2010-03-25, 15:43 | #1080 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 442
|
Dot.: Sposoby Japonek na piękną cerę.
nie wpadlam na to zeby ja pic naprawde poprawia cere ? akurat walcze z zaskornikami i wagrami ja trzymam ja jakies 4 h przed prysznicem mam grzebien specjalny do rozprowadzania jej na wlosach wczesuje ja porzadnie pozniej owijam taka folia sniadaniowa i zakrecam w recznik :P w tym czasie sprzatam albo poprostu odpoczywam po 2 miesiacach stosowania wlosy sa bez porownania... a chcialabym zaznaczyc ze nie uzywam zadnych odzywek i myje tylko wlosy szamponem
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:49.