Guerlain - kolorówka, część V

[p4w]

Napisane przez milka-pilka

a wynika to z niższej pozycji kobiet w społeczeństwie i na rynku W krajach / społeczeństwach, gdzie kobieta jest na równi niezależna finansowo z mężczyzną - kobiety aż tak bardzo nie "dbają" o swój wygląd zewnętrzny (ujmuję to w cudzysłowie, ponieważ mam na myśli mocny/staranny makijaż twarzy, atrakcyjny i perfekcyjny wygląd zewnętrzny itd.). Stąd taki duży popyt na kosmetyki/kolorówkę w Europie Środkowej i Wschodniej, Ameryce Płd. U nas kobieta musi "przytrzymać" przy sobie mężczyznę, bo bez niego finansowo będzie jej dużo trudniej. Spadnie jej poziom życia. W Europie wysoko rozwiniętych jest nieco inaczej
Pisze to za fajnym współ. socjologiem Tomaszem Szlendakiem.
Niestety to smutna prawda
Dlatego w PL szybko ceny selektywnych marek nie spadną bo firmy wiedzą, że mogą u nas BARDZO DUŻO zarobić.

Nie piszę tego w ramach krytyki, bo sama przecież jestem kosmetykoholiczką, tylko ciekawostki Lubię wiedzieć skąd pewne rzeczy się biorą

ja mam wrażenie, ze dochodzi do tego jeszcze pęd w Polakach do "pokazówki", żeby sąsiad/koleżanka z pracy widzieli na co ich stać - nawet gdyby miały to być ostatnie pieniądze to wydadzą je na coś co widać, więc Polka nie ma oszczędności, mebli, pusta lodówka, itp. ale na fryzjera i kosmetyki wyda ostatnie pieniądze, bo dzięki nim wygląda jak milion dolarów
dodałabym jeszcze fatalny stan uzębienia, bo tego przecież nie widać - Polak leczy tylko przód
i żeby nie było - też uwielbiam kosmetyki

[milka-pilka]

Napisane przez p4w

ja mam wrażenie, ze dochodzi do tego jeszcze pęd w Polakach do "pokazówki", żeby sąsiad/koleżanka z pracy widzieli na co ich stać - nawet gdyby miały to być ostatnie pieniądze to wydadzą je na coś co widać, więc Polka nie ma oszczędności, mebli, pusta lodówka, itp. ale na fryzjera i kosmetyki wyda ostatnie pieniądze, bo dzięki nim wygląda jak milion dolarów
dodałabym jeszcze fatalny stan uzębienia, bo tego przecież nie widać - Polak leczy tylko przód
i żeby nie było - też uwielbiam kosmetyki

całkowicie się zgadzam

[zochawks]

hehe to ja chyba Polką nie jestem a Skandynawką tym bardziej

A może to tylko w Warszawie takie snobki mieszkają? albo w Bydgoszczy takie same swojskie dziołchy mieszkają

[ilios]

Milka, a to ciekawe calkiem co piszesz, nie mialam pojecia o takich zaleznosciach rynkowych

[Soso]

Napisane przez ilios

Milka, a to ciekawe calkiem co piszesz, nie mialam pojecia o takich zaleznosciach rynkowych

pytanie tyllko jak się to ma do rynku brytyjskiego/amerykańskiego, gdzie kobiety są i niezalezne i wydają majątek na kosmetyki

[lexxie]

Napisane przez Soso

pytanie tyllko jak się to ma do rynku brytyjskiego/amerykańskiego, gdzie kobiety są i niezalezne i wydają majątek na kosmetyki

Tylko wiesz porownujac do zarobkow w UK czy w Stanach to dla nich nie sa to duze kwoty. Bo np u mnie w miejscowowsci taki zwykla kobitka na kasie w Biedronce zarobi z 1300-1400zl a za puder wysokopolkowy musi dac 2oozl, a UK zarobi z 600-800 funtow (tak pisze orientacyjnie bo wiem ile w Irlandii wiec tak sobie licze po kursie) a za puder da zaluzmy 30funtow to roznica jest A i jeszcze jedno moze i one kupuja duzo kosmetykow ale jesli chodzi o zadbanie to juz ciezej (przynajmniej w UK i w Irlandii). Nie jest sztuka kupic pierdylion kosmetykow ale uzyc ich z glowa

[GretchenSp]

A ja mam właśnie wrażenie, że kult dbania o siebie swą najbardziej przejaskrawioną formę przybiera właśnie na zachodzie. W Polsce kosmetyki owszem, kosztują więcej w stosunku do tego ile zarabiamy, ale też o takich zjawiskach jak uzależnienia od diet czy operacji plastycznych, w pierwszej kolejności słyszy się zazwyczaj w kontekście społeczeństw zachodnich. Do nas wszystko dociera z pewnym opóźnieniem, więc najwidoczniej Polki nie oszalały do reszty. Poza tym zgadzam się z Zośką - tak naprawdę punkt widzenia zależy trochę od środowiska, w którym prowadzi się obserwacje. Może gdzieś są babki, które wolą głodować niż zrezygnować z drogiego kosmetyku - ale ja osobiście żadnej nie znam Z kolei życie z dnia na dzień i brak nawyku gromadzenia oszczędności to wg. mnie osobna historia.

[BizuteRaj]

Oj ja znam laski, które o chlebie i wodzie kupują kosmetyki z najwyższych półek. Naprawde- troche żal. Bo tej skóry bez witamin i minerałów nawet najepszy podkład nie rozświetli. Ale to tak btw:P

[Soso]

lexxie masz oczywiście sporo racji, zwłaszcza w relacji zarobków do cen kosmetyków, ale tak jak znam/widziałam sporo bardzo zadbanych brytyjek, tak znam/widziałam sporo niezadbanych polek, choć ilość kosmetyków na ich półkach mogłaby świadczyć zgoła o czymś innym. Znam polki wydające miesięcznie średnią pensję w sephorach, a wyglądające jak stare lampucery, nie obrażajac nikogo

[pilina]

hej
jestem odcięta od świata, w dodatku od jutra będę w szpitalu, więc nie mam możliwości wybrać się do sephory lub douglasa, dlatego też chciałam zapytać czy spotkałyście się już z nowym podkładem parure de lumiere?

pojawił się już na allegro, kolor być może byłby dla mnie, ale cena nie zachęca do zakupu w ciemno (zwłaszcza, gdy wcale nie potrzebuje się kolejnego podkładu ).

[milka-pilka]

Napisane przez ilios

Milka, a to ciekawe calkiem co piszesz, nie mialam pojecia o takich zaleznosciach rynkowych

Polecam artykuły Tomasza Szlendaka . Fajnie się czyta, to taki współczesny, fajny naukowiec Często pisze do Wysokich Obcasów Extra

Napisane przez Soso

pytanie tyllko jak się to ma do rynku brytyjskiego/amerykańskiego, gdzie kobiety są i niezalezne i wydają majątek na kosmetyki

USA to trochę "inna bajka". Kiedy w Ameryce kobiety się malowały, w Europie makijaż cały czas był kojarzony z półświatkiem . Przypuszczam, że stąd też lepsza pigmentacja cieni Chanel na rynek USA niż na europejski
Co do badań to trzeba by wziąć pod lupę w krajach wysokorozwiniętych białą klasę średnią, żeby zrobić wiarygodne badanie.

Swoją droga po przeczytaniu kilku książek n.t. historii kosmetyków wiele się dowiedziałam z historii społecznej. Szkoda, że tego nie uczą w polskiej szkole. Choć świadomość może być zagrożeniem dla konsumpcji - tylko nie w moim przypadku

[lexxie]

Napisane przez Soso

lexxie masz oczywiście sporo racji, zwłaszcza w relacji zarobków do cen kosmetyków, ale tak jak znam/widziałam sporo bardzo zadbanych brytyjek, tak znam/widziałam sporo niezadbanych polek, choć ilość kosmetyków na ich półkach mogłaby świadczyć zgoła o czymś innym. Znam polki wydające miesięcznie średnią pensję w sephorach, a wyglądające jak stare lampucery, nie obrażajac nikogo

Zgadzam sie szczegolnie w tej ostatniej kwesti.

[Yasia]

Dziewczyny, czy macie jakieś przecieki co do dokładnej daty pojawienia się w perfumeriach świątecznej kolekcji?

[kevschaa]

Napisane przez Yasia

Dziewczyny, czy macie jakieś przecieki co do dokładnej daty pojawienia się w perfumeriach świątecznej kolekcji?

czytałam że w niektórych krajach ma wejść jeszcze w tym miesiącu, zastanawia mnie po jakim czasie dotrze do nas. Ktoś pisał o grudniu, ale żeby aż tyle różnicy było między nami a zachodem

[deliciousss]

Napisane przez pilina

chciałam zapytać czy spotkałyście się już z nowym podkładem parure de lumiere?

Tak. Jest w Sephorze i Douglasie

[laurie77]

Wczoraj widziałam nową kolekcję w Londynie, ale nie miałam czasu, żeby się jej dokładnie przyjrzeć. Spojrzalam tylko na kulki, bo tylko nimi byłam zaintesowana, ale przetestowane na dłoni sprawiały wrażenie nie dającego żadnego koloru brokatu, na pewno nie nadawalyby się na całą twarz. Nie kupiłam, może do czasu jak pojawią się w Polsce zmienię zdanie
Za to kupiłam Parure de Lumiere )

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez laurie77

Wczoraj widziałam nową kolekcję w Londynie, ale nie miałam czasu, żeby się jej dokładnie przyjrzeć. Spojrzalam tylko na kulki, bo tylko nimi byłam zaintesowana, ale przetestowane na dłoni sprawiały wrażenie nie dającego żadnego koloru brokatu, na pewno nie nadawalyby się na całą twarz. Nie kupiłam, może do czasu jak pojawią się w Polsce zmienię zdanie
Za to kupiłam Parure de Lumiere )

Kurcze ja już się tych kulek doczekać nie mogę A czemu nie nadają się na cała twarz czyżby za mocno rozswietlały? Co do podkładu parure de lumiere to który masz? W tej normalnej buteleczce co extreme czy w tej drugiej kwadratowej? U mnie w Douglasie tylko te w kwadratowej są i nie wiem czym one się różnią Poprosiłam o malą odlewkę tego podkładu i muszę przyznać, że mimo jest nawilżający i rozświetlający na mojej mieszanej cerze wyglądał cudnie Chciałam go nawet kupić ale piąty otwarty podkład to by już było przegięcie

[Corii]

Napisane przez NeverGoodEnough18

Kurcze ja już się tych kulek doczekać nie mogę A czemu nie nadają się na cała twarz czyżby za mocno rozswietlały? Co do podkładu parure de lumiere to który masz? W tej normalnej buteleczce co extreme czy w tej drugiej kwadratowej? U mnie w Douglasie tylko te w kwadratowej są i nie wiem czym one się różnią Poprosiłam o malą odlewkę tego podkładu i muszę przyznać, że mimo jest nawilżający i rozświetlający na mojej mieszanej cerze wyglądał cudnie Chciałam go nawet kupić ale piąty otwarty podkład to by już było przegięcie

Już jedna Wizazanka nowe kulki zbywa na wątku

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez Corii

Już jedna Wizazanka nowe kulki zbywa na wątku

Uu, szybko Ja nawet nie pójdę ich oglądać, jestem kul(k)oodporna.

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez Corii

Już jedna Wizazanka nowe kulki zbywa na wątku

widziałam ale jestem pewna, że u mnie nić ją raczej nie zainteresuje

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;37113525]Uu, szybko Ja nawet nie pójdę ich oglądać, jestem kul(k)oodporna.[/QUOTE]

no to zazdroszczę ja mam 5 puszek w sumie to i tak nie dużo chyba

[zochawks]

Nowe kulki również na allegro za jakieś 220zł już są oraz pasowany Wulong za 199zł w formie wkładu

Co do podkładów to jeden z nich jest rozświetlająco nawilżający czyli nie dla mnie
i do cer dojrzałych z kompleksem antyzmarcha czyli również nie dla mnie

Ja bym tylko mogła tego parurka extreme ale mam moje DW i mi starczy

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez zochawks

Nowe kulki również na allegro za jakieś 220zł już są oraz pasowany Wulong za 199zł w formie wkładu

Co do podkładów to jeden z nich jest rozświetlająco nawilżający czyli nie dla mnie
i do cer dojrzałych z kompleksem antyzmarcha czyli również nie dla mnie

Ja bym tylko mogła tego parurka extreme ale mam moje DW i mi starczy

U mnie Extreme był jakąś porażką, niby matujący, a świecił się u mnie na twarzy po 2h od aplikacji(z zegarkiem w ręku), żaden inny podkład mi tego nie robił Fu. Zrobiłam 3 podejścia i koniec.

[NeverGoodEnough18]

Napisane przez zochawks

Nowe kulki również na allegro za jakieś 220zł już są oraz pasowany Wulong za 199zł w formie wkładu

Co do podkładów to jeden z nich jest rozświetlająco nawilżający czyli nie dla mnie
i do cer dojrzałych z kompleksem antyzmarcha czyli również nie dla mnie

Ja bym tylko mogła tego parurka extreme ale mam moje DW i mi starczy

aż zajrzałam z ciekawości faktycznie 240 zł i wysyłka po 23 października. To i tak w sumie mala przebitka, nuitsy u tej sprzedającej byly po 300 zł
Hmm to ja chyba mialam ten przeciwzmarszczkowy, pytałam się pań w D. ale one oczywiście nie wiedziały.. dobrze, że go nie wzięłam
A co do parurka też go lubie i obecnie używam

[Leseratte]

Dziewczyny, czy orientujecie się jak wypada odcień podkładu Parure 13 rose clair w odniesieniu do 02 beige clair? Ta 13-stka jest jaśniejsza?Tak mi szkoda, bo mam ten podkład, ale kolor 02 jest za ciemny dla mnie.Zastanawiam się jak wypada ta 13.

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez Leseratte

Dziewczyny, czy orientujecie się jak wypada odcień podkładu Parure 13 rose clair w odniesieniu do 02 beige clair? Ta 13-stka jest jaśniejsza?Tak mi szkoda, bo mam ten podkład, ale kolor 02 jest za ciemny dla mnie.Zastanawiam się jak wypada ta 13.

Wyszukałam taki swatch: http://2.bp.blogspot.com/-9xskKE1ofy...parureext2.JPG

[Leseratte]

Na tym zdjęciu 13 wygląda na ciemniejszą od koloru 02.Chyba nie ma co brać.

[najada_naj]

Parure de Lumiere, dwie wersje - oba sa rozswietlajace na pewno, z tym ze jeden do cery normalnej/mieszanej (to ten w butli i ten mam), a ten sloiczku kwadratowym do suchej, jest ujedrniajacy. Tez mnie kusi, ale to nastepnym razem. Poki co to jest moj ulubiony podklad, zdecydowanie odpowiada mi ten lekki blask cery, jaki po nim mam. Efekt jest podobny, jakby pod dowolny podklad nalozyc nieco Strobe Cream z Maca, czyli subtelne rozswietlenie.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Sodoma i Gomora - zima 2012 .

[NeverGoodEnough18]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;37158270]Sodoma i Gomora - zima 2012 .[/QUOTE]

?

[MoniaK]

Dziewczyny, jakiego efektu można się spodziewać po tych smoczych kulkach? to będzie coś na kształt różu?