Z fioletu na blond?

[avril16]

Witam.
Mój naturalny kolor włosów to średni blond. Jakoś w połowie stycznia pofarbowałam je tą szamponetką: https://encrypted-tbn3.gstatic.com/i...vxCNqb01G6r-fA na fioloetowo. Wyszedł piękny kolor, uwielbiałam go, bardzo dobrze się w nim czułam. Jednak teraz gdy już wyblakł w ogóle się nie spłukuje, a ja chciałabym wrócić do blondu lub chociaż jakiegoś jasnego brązu na początek. Problem w tym, że mam rzadkie, cienkie włosy i boję się je rozjaśniać, żeby mi całkiem nie wypadły i nie wyglądały jak siano.
Więc moje pytanie brzmi, czy da się nałożyć na fiolet (poczekać aż się jeszcze bardziej wypłucze) jakiś jaśniejszy kolor, czy niemożliwe to jest bez wcześniejszego rozjaśniania?
A może zostać przy fiolecie? Załączam zdjęcia w obu kolorkach (może znajdę jakieś sensowne), doradźcie!

http://imageshack.us/photo/my-images...jcie0008z.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/24/photo00092.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images...o00117btg.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images...oto00141n.jpg/

Dodam, że mam zimny odcień skóry i oczu, a zdania na temat dobierania koloru włosów są podzielone. Jedni mówią, że do zimnych odcieni należy dobrać również zimny kolor włosów, natomiast inni że ciepły aby całość się nie zlewała. Jak z tym jest?

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Na zdjęciach nie widać wyraźnie nowego koloru, w rzeczywistości, pod słońce jest śliczny fiolet

[Mania_xD]

olaboga mi sie o wiele bardziej w blondzie podobasz ale sama eksperymentowalam i bardzo zaluje... moze jakis ciemny blond/braz na to? bo wydaje mi sie ze nie zejdzie, bys musiala dekolaryzatorem chociaz watpie ze dojdziesz do poczatkowego stanu wlosow i chyba rozjasnianie bedzie nieunikonione

[Holly85]

no cóż zapewne się oszpeciłaś, bo jak to może wyglądać skoro zrobiłas kolor nie występujący w naturze... spróbuj szamponu przeciwłupieżowego, np jest taki w biedronce z pirytynionem cynku, albo szarego mydła, sody oczyszczonej.... jest kilka innych metod na wypłukanie koloru. niby szamponetka a prosze jaka trwała. jeśli wżarła się w strukturę włosa to trzeba będzie zrobić rozjaśniaczem / czy jak to się fachowo nazywa "ściągnąć kolor"

[avril16]

właśnie tego się obawiałam. Wszyscy narzekają właśnie, że Palette wżera się głęboko we włosy, ale wybrałam ją w sumie nieświadomie. To, że taki kolor nie występuje w naturze mnie akurat nie martwi, lubię dziwne rzeczy ;P
Teraz mnie nurtuje czy poprawić ten fiolet czy starać się z niego zejść..

[201607040946]

Nie pasuje ci zupelnie chlodny odcien. To ze masz chlodna karnacje, nie oznacza, z musisz miec chlodny odcien wlosow. Nie farbuj na zadne brazy, postarzaja cie. Do blonu wrocic bedzie ciezko, raczej rozjasnianie, jesli farbowalas tylko raz: dekoloryzacja. Nie uzyskasz jasnego blondu, ale ciemny owszem, moze nawet sredni, byle byl ieply albo neutralny.

[Holly85]

a tak swoją drogą to daj dobrej jakości zdjecie bez zafarbu jak te poprzednie, bo nic nie mozna wywnioskować. na pewno nie Twój typ kolorystyczny.

[malinkamala]

wróć do blondu!

[ewa_r]

nie poprawiaj tego fioletu, mimo że nie wyglądasz w nim źle ("ładnemu we wszystkim ładnie"), w blondzie było naprawdę o niebo lepiej! Poczytaj tutaj o ściąganiu farby http://www.alinarose.pl/2012/12/jak-...-wosow-po.html
pozdrawiam!

[imaginacja93]

Prześlicznie wyglądałaś w swoim blondzie! Postaraj się do niego wrócić. Ten kolor jest zdecydowanie za chłodny- pasowałby raczej do kogoś w typie zimy , a Ty pewnie masz delikatniejszy typ urody Pozdrawiam i życzę powodzenia

[avril16]

Więc chyba się zdecyduję na ściąganie koloru, na szczęście mam znajomego prawie fryzjera, więc on się tym zajmie
Dziękuję za pomoc!

[aleksandrija_n]

Polecałabym Ci ciepłe odcienie blondu bądź jakiegoś jasnego brązu.
A jeśli chodzi o dekoloryzację, rok temu takiemu zabiegowi się poddałam i jestem zadowolona, że w ten sposób pozbyłam się tego co miałam na głowie. przez długi okres eksperymentowałam z brązami i kasztanowymi odcieniami aż w końcu decyzja, że farbuje na blond. Dekolooryzacja kosztowała ok. 200 zł ale to zależy od fryzjera oczywiscie. Zdjął tą dziwną mieszankę brązo-rudości i wyszły z tego żółcie. Ale następnie nałożył odcień ciepłego blondu i byłam baaardzo zadowolona. Teraz co jakiś czas myślę o tym, aby znów zostać szatynką czy brunetką albo znów wybrać kasztan, ale troche było wyrzeczeń w związku z jasnym kolorem (dekoloryzacja niszczy włosy, musiałam je długi czas regenerować chociaż nie jest aż tak inwazyjna jak myślałam. No ale dla kaprysu nie zrobię się na ciemno aby znów rozjaśniać włosy, za bardzo mi ich szkoda )

[Lady_Caroline]

W obu kolorach wyglądasz ładne, ale zdecydowanie lepiej w blondzie. Myślę, że pasowałby Ci ciepły odcień, np. truskawkowy blond.

[avril16]

Truskawkowy blond mnie od dawna intryguje, ale nigdzie nie spotkałam się z taką farbą może polecicie jakąś?

[Magiusa]

A ja się zupełnie nie zgadzam. Uważam, że ładnie Ci i w ciemnym i w blondzie. Absolutnie nie uważam, że ciemny Cię postarza, przynajmniej nie ten, który pokazujesz na zdjęciach.
Nie doradzę Ci w jaki kolor masz celować bo w sumie zdjęcia niewyraźne, ale jeśli chodzi o nakładanie farb to tak:
- jeśli chciałabyś blond to się nie obejdzie bez dekoloryzacji i tutaj koniecznie musiałabyś iść do fryzjera. Nie polecam samotnych eksperymentów. Niektórym się udaje, większości nie.
- jeśli brązy to jestem przekonana, że początkowo poświata filetowa będzie przebijała, więc do zaniku filetu musiałabyś pofarbować co najmniej 2x ( i lepiej odczekać miesiąc między jednym, a drugim farbowaniem)

[Hikaru]

A mi się dużo bardziej podobasz w ciemniejszych, aż się napatrzeć nie mogę

[avril16]

Widać, jak zwykle wszystko zależy od gustu no to teraz kompletnie nie wiem co mam zrobić z tymi moimi kłakami.

[Simia]

Mi się podobasz w tych ciemnych włosach, wcale nie jest tragicznie. Może tylko zmieniłabym po prostu na taki złoty brąz, bo ten fiolet trochę sztuczny się wydaje. Sama taki miałam, a przez poradę kumpeli zmieniłam na brąz i jest dużo lepiej.
A naprawdę ciemny Ci pasuje

[Limonkowa_]

Zdecydowanie korzystniej moim zdaniem wyglądasz w ciemniejszych włosach, na Twoim miejscu bym sobie taki zostawiła, albo zrobiła jakiś brązik

[avril16]

Zmieniłabym na brąz, o wiele łatwiej by było mi go uzyskać, ale nie czuję, żeby to był kolor dla mnie. Lubię charakterystyczne, wyraziste kolory, a brąz nie rzuca się za bardzo w oczy niestety. Chociaż bardzo mi się podobają niektóre odcienie to siebie w tym nie widzę.

[Czerwony Tulipan]

też obstawiam ciemne włosy masz wtedy to coś, w blondzie jesteś nijaka

[Devojce]

Mnie również bardziej podobasz się w ciemnych

[avril16]

Dziękuję dziewczyny za Wasze odpowiedzi Pasowałoby mi się szybko zdecydować, a ja dalej nie wiem co zrobić.. Cholerka.

[Marika2412]

W blondzie "pisia-marysia",w ciemnych ładnie,ale również jestem za jakimś brązem.

[lenaa2]

moim zdaniem wygladasz super i wcale sie nie oszpecilas

[avril16]

Hmm, więc nic tylko pozostać przy ciemnym kolorze. A może taki by mi pasował? Jak myślicie?

[czarna_maciejka]

Nie doradze ci co prawda odcienia, bo niezbyt sie znam, ale uwazam, ze z ciemnymi wlosami wygladasz lepiej, o wiele bardziej wyraziscie niz w blondzie, tak ze decyzja byla raczej dobra

[Misiol12]

Blond jest najlepszy, sama mam i nie zmienie koloru, ewentualnie jakieś pasemka ha, pozdrawiam.