W poszukiwaniu bratniej duszy

[asia1311]

Hej To mój pierwszy temat tutaj, mimo że forum czytam już od bardzo dawna. Nie znalazłam jednak dla siebie odpowiedniej porady, a tak właściwie to chcę chyba szczerze opowiedzieć komuś o swojej sytuacji. W wieku 25 lat jestem po studiach, mam świetną pracę i nie mam większych problemów ze zdrowiem. Doskwiera mi jednak samotność. Z jednej strony nie chcę spędzać każdej chwili w czyimś towarzystwie, po pracy mam ochotę odpocząć, poczytać książkę czy oglądnąć serial. Brakuje mi za to kogoś komu mogłabym się zwierzyć, pójść na zakupy, poradzić się w trudnej sytuacji albo po prostu od czasu do czasu gdzieś wyjść i miło spędzić czas. Pracuję z trzema osobami, z którymi bardzo dobrze się dogadujemy i poruszamy wiele tematów, także tych osobistych. Każda z nich ma jednak swoją rodzinę i znajomych i nie widujemy się poza pracą. Nie mam także chłopaka i nigdy tak naprawdę nie miałam. Boję się, że w związku z ograniczonymi możliwościami do poznawania nowych ludzi nigdy go nie znajdę. Ostatnio skończyłam kilkumiesięczny kurs, ale nie nawiązałam tam żadnej znajomości, która przetrwałaby po jego zakończeniu. Po studiach także urwały się wszystkie kontakty poza jednym. Z najbliższą koleżanką ze studiów nie widziałam się od ich zakończenia, mimo moich propozycji i jej obietnic. Mamy ze sobą tylko kontakt przez Facebooka i prawdę mówiąc zaczynają mnie męczyć jej zdawkowe odpowiedzi przychodzące czasami dopiero na drugi dzień albo i później. Nie wiem czy coś ze mną jest nie tak, czy po prostu nie spotkałam na swojej drodze żadnej bratniej duszy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vanir410]

Nie znamy Cię, więc nikt nie wie, czy z Tobą jest coś nie tak. Czasem jednak ludzie mają zwyczajnego pecha. Tutaj kiedyś na forum poznałam fajną dziewczynę - może spróbuj w ten sposób. Nie z każdą nawiążesz super przyjaźń, ale warto spróbować.
Może portale randkowe? Nie jestem ich zwolenniczką, nigdy nie potrafiłam znaleźć tam nikogo wartego uwagi, ale niektórym się udało. Zawsze chociaż będziesz mogła z kimś popisać.

[asia1311]

Na portalach randkowych poznałam kilka fajnych osób, ale nie znalazłam nikogo odpowiedniego. Nie szukam nikogo na siłę, chciałabym tylko mieć chociaż jedną osobę, z którą mogę się spotkać i porozmawiać, już nie marząc o wyjeździe na wakacje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dimelo]

O matko, kochana, nawet nie wiesz jak Cię doskonale rozumiem... Niby w pracy ma się znajomych, ale jak przyjdzie co do czego to nie ma z kim wyjść nawet na głupie piwo.

A gdzie mieszkasz? Pewnie daleko ode mnie, ale nie zaszkodzi zapytać.

[MistrzyniDrugiegoPlanu]

A z jakiego jesteś miasta?

[asia1311]

Jestem z Bielska Właśnie to jest trochę dziwne, można się z kimś genialnie dogadywać, w pracy jest super atmosfera, a potem każdy wraca do swojego życia i ewentualnie wymienia się kilka wiadomości, a o spotkaniu nie ma mowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dimelo]

Oj Asienia, tak myślałam, że mieszkasz daleko - jestem z mazowieckiego... ehhh

[asia1311]

Nie jest łatwo znaleźć kogoś z kim złapie się wspólny język, a jeszcze trudniej kogoś w okolicy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nancy_M]

A proponowałaś znajomym z pracy spotkanie poza pracą? Może jednak będą mieli na nie czas i ochotę.

[asia1311]

W pracy dwie osoby są dużo starsze ode mnie, jedna tylko jest w podobnym wieku, ale mają swoje rodziny, którym poświęcają popołudnia i weekendy, więc raczej nie narzekają na nadmiar czasu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz