|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2018-05-22, 16:56 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 1
|
"Farbowanie" SYNCiem + powrót do koloru + trudne włosy
Drogie dziewczyny, pomocy!
Od razu zaznaczę, że jest to mój pierwszy post na tym forum. Właściwie jest to mój pierwszy post na jakimkolwiek forum. Zarejestrowałam się tu specjalnie dla niego! Bardzo proszę o pomoc/porady. Nie znam się praktycznie na pielęgnacji włosów/koloryzacji, a bardzo potrzebuję wsparcia. Półtorej roku temu zafarbowałam włosy. Założyłam aparat na zęby i w ten sposób chciałam odciągnąć od niego uwagę. To był błąd. Miałam bardzo ładny naturalny kolor włosów (którego oczywiście nie doceniałam): był to ciemny blond/ jasny brąz. Zrobiłam sobie do niego blond sombre (włosy długości do ramion). Co jakiś czas przychodziłam odświeżać kolor (fryzjerka nigdy nie stosowała klasycznej farby, tylko ten cały SYNC) Włosy bardzo się przesuszyły. Zawsze były bardzo zdrowe, gęste, lśniące. Nie miałam z nimi żadnych problemów. Przez te półtorej roku zaczęły się plątać, końce bardzo się przesuszyły. Ponieważ zapuściłam już duży odrost, postanowiłam, że wrócę do swojego koloru, i poproszę fryzjerkę, żeby końcówki poprawiła na mój naturalny kolor. ONA STWIERDZIŁA, że tylko w ten sposób "napapram" na włosach, i że najlepiej będzie, jeśli zrobi mi całość włosów SYNCiem tak, że nie będzie widać odrostów i całość włosów się wyrówna. Mój naturalny kolor było już widać, więc nie wątpiłam, że dobór odcienia sprawi jej trudność. Niestety, myliłam się. Muszę tu zaznaczyć, że moje włosy mają dziwną przypadłość: mianowicie bardzo szybko łapią farbę. Powiedzmy, że w zaleceniach trzeba trzymać ją na głowie 20 minut, a fryzjerka nie zdąży jej nawet nałożyć, a właściwy kolor już jest na włosach i musimy biec ją zmywać. Kolor wyszedł bardzo ciemny. Do tego w miejscu, w którym włosy były rozjaśniane (mniej więcej połowa dolna), odcień wpadał w ZIELEŃ... fryzjerka postanowiła więc załagodzić sprawę CZERWIENIĄ. Koniec końców zostałam z bardzo głębokim, kasztanowym brązem. Chociaż mam ciemnobrązowe oczy, to kolor przy mojej bardzo jasnej karnacji wygląda źle i czuję się w nim fatalnie. Co więcej, włosy bardzo zaczęły się przetłuszczać, nie chcą się układać, są oklapnięte. Zaczęłam używać szamponów przeciwłupieżowych (3 mycia) żeby jakoś zetrzeć ten SYNC, ale to na nic. Mijają już prawie 2 tygodnie od farbowania. Mam wrażenie, że kolor puszcza miejscami na końcach (prześwitują żółte, rozjaśnione końcówki) i miejscami przy głowie (jasny brąz), co jest w efekcie zarazem straszne i komiczne. Błagam, poradźcie, co robić w takiej sytuacji. Czekać? Spierać? Dać włosom odpocząć? Czy jeśli ten ciemny kolor chciałabym rozjaśnić (do naturalnego) to czy muszę włosy rozjaśnić (w sensie... no wiecie)? Wolałabym już uniknąc jakichkolwiek powaznych ingerencji. BARDZO proszę o wsparcie PS Jeśli znacie jakiegoś dobrego fryzjera albo fryzjerkę w Warszawie, który/a podjęłaby się naprawy moich włosów... |
2018-05-24, 13:18 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: "Farbowanie" SYNCiem + powrót do koloru + trudne włosy
Ja pofarbowalam włosy henna zbliżona kolorem do mojego naturalnego, zeby nie było widać odrostów.
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:49.