2018-07-21, 14:07 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Finanse a związek
Cytat:
|
|
2018-07-21, 15:58 | #62 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 299
|
Dot.: Finanse a związek
Cytat:
I nigdzie nie pisałam, że mam szalenie dobre zarobki, tylko uważam, że jak stać mnie na samodzielne utrzymanie i jeszcze odłożenie to są to całkiem dobre zarobki. Po prostu zarabiam tak trochę kijowo. Za dużo na to, żeby zostać w domu - bo będzie duża luka w budżecie ale jednocześnie za mało, bo nie stać mnie na oszczędności na mieszkanie + oszczędności na siedzenie w domu. A nie wyobrażam sobie rocznego dziecka posyłać do żłobka i mieć dziecko 4h dziennie. |
|
2018-07-21, 16:05 | #63 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Finanse a związek
Cytat:
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
||
2018-07-21, 16:07 | #64 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 702
|
Dot.: Finanse a związek
Cytat:
Ludzie posyłają dzieci do żłobka czy pod inną opiekę i żyją. |
|
2018-07-21, 16:19 | #65 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 299
|
Dot.: Finanse a związek
Cytat:
Cytat:
Oki, jeżeli wizażanki tak to interesuje, to mam 4 tys na rękę miesięcznie. |
||
2018-07-21, 16:30 | #66 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Finanse a związek
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
2018-07-21, 16:36 | #67 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 299
|
Dot.: Finanse a związek
Cytat:
Btw. nie szukam faceta, bo już mam. Tylko mam podejrzenia, że zarabia mniej ode mnie, skoro uważa że 2,5 tys to dużo i mieszka jeszcze z rodzicami (to mogę zrozumieć, skoro ma taką możliwość może sobie odkładać). No a dodatkowo jest starszy ode mnie, więc teoretycznie powinien zarabiać więcej. |
|
2018-07-21, 16:37 | #68 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Finanse a związek
Cytat:
|
|
2018-07-21, 17:01 | #69 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 296
|
Dot.: Finanse a związek
Cytat:
Poza tym świat wizażu to zupełnie inny świat, tutaj każdy dużo zarabia i ma znajomych, którzy dużo zarabiają, ale statystyki mówią co innego. Edytowane przez MsLizard Czas edycji: 2018-07-21 o 17:03 |
|
2018-07-22, 12:02 | #70 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 659
|
Dot.: Finanse a związek
Cytat:
|
|
2018-07-22, 17:20 | #71 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 299
|
Dot.: Finanse a związek
Cytat:
Chyba po prostu poczekam aż dadzą większy socjal na dzieci :P |
|
2018-07-22, 19:11 | #72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 402
|
Dot.: Finanse a związek
|
2018-07-22, 19:22 | #73 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Finanse a związek
|
2018-07-22, 19:28 | #74 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 299
|
Dot.: Finanse a związek
|
2018-07-22, 19:37 | #75 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Finanse a związek
Jak dla mnie to ty chyba szukasz faceta z pensja duzo wieksza od twojej. Bo inaczej, to nie wiem jak sobie wyobrazasz zyc na poziomie jak dotychczas, bez jednej pesji przed dwa lata ( bedac na wychowawczym).
Powiedzmy ze facet zarabialby tyle co ty, czyli 4 tys. No to nadal nie bedzie rewelacji, gdy twojej pensji nie bedzie, a zostanie tylko faceta 4 tysiace na 3 osoby. Pomysl, bylabys w stanie ze swojej pensji utrzymac jeszcze dwie osoby i oplacic kredyt? Zostawanie z dzieckiem przez 3 lata w domu jest wg mnie na zamoznych ludzi, gdzie sie ma oszczednosci, odklada je w dalszym ciagu i pensja jednej osoby w 100 procentach pokryje potrzeby domownikow. |
2018-07-22, 22:39 | #76 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 296
|
Dot.: Finanse a związek
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;85003356]Jak dla mnie to ty chyba szukasz faceta z pensja duzo wieksza od twojej. Bo inaczej, to nie wiem jak sobie wyobrazasz zyc na poziomie jak dotychczas, bez jednej pesji przed dwa lata ( bedac na wychowawczym).
Powiedzmy ze facet zarabialby tyle co ty, czyli 4 tys. No to nadal nie bedzie rewelacji, gdy twojej pensji nie bedzie, a zostanie tylko faceta 4 tysiace na 3 osoby. Pomysl, bylabys w stanie ze swojej pensji utrzymac jeszcze dwie osoby i oplacic kredyt? Zostawanie z dzieckiem przez 3 lata w domu jest wg mnie na zamoznych ludzi, gdzie sie ma oszczednosci, odklada je w dalszym ciagu i pensja jednej osoby w 100 procentach pokryje potrzeby domownikow.[/QUOTE] Akurat często w niezamożnych rodzinach kobieta zostaje z dzieckiem dłużej niż rok. Ludzie mają znacznie mniej niż 4k na trójkę osób i żyją i spłacają kredyty. Autorka chce po prostu wieść wygodne życie, co nie jest niczym złym, ale nie ma nic wspólnego z "nie da się za to wychować dzieci". Gdyby tak było, to tylko garstka ludzi w Polsce zdecydowałaby się na dziecko. |
2018-07-23, 07:50 | #77 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Finanse a związek
Cytat:
Są tez kobiety ktore dla 500 plus w domu siedzą, ale ja tu mówię o normalnych ludziach, a nie tych klepiajacych biedę bo im się pracować nie chce. Zreszta sa też rodziny gdzie jest dylemat 1500 zł w pracy i z tego 1000 na opiekę nad dzieckiem. Wtedy faktycznie można się zastanawiać. Ale nie w przypadku gdy do stracenia ma się 4 tysiące, a facet fortuny nie zarabia. W takim przypadku serio nie słyszałam żeby kobieta do pracy nie wróciła. Nie wiem kto chciałby pogorszyć swój standard życia czterokrotnie. Ty byś chciała? Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 Czas edycji: 2018-07-23 o 07:53 |
|
2018-07-23, 08:01 | #78 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 299
|
Dot.: Finanse a związek
Cytat:
Serio, oddawać roczne dziecko do żłobka i widzieć je 4h dziennie + weekendy? Dla mnie to jakiś nieśmieszny żart. Ale powtarzam - jak komuś to odpowiada to spoko. Dla mnie to koszmar. |
|
2018-07-23, 08:06 | #79 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Finanse a związek
Cytat:
No ale wiadomo najwygodniej jest znaleźć bogatego faceta i siedzieć 3 lata w domu z dzieckiem. I chyba na to autorka liczy. Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
|
2018-07-23, 08:30 | #80 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Finanse a związek
Treść usunięta
|
2018-07-23, 11:33 | #81 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Finanse a związek
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;85008611]No ale wiadomo najwygodniej jest znaleźć bogatego faceta i siedzieć 3 lata w domu z dzieckiem. I chyba na to autorka liczy.
[/QUOTE] Tez mam takie wrażenie . Chyba ze autorka serio z tych co to "nikt nie ogarnie domu/ nie zajmie się dzieckiem tak jak ja, a jak z facetem zostawic dziecko to chyba by umarlo", jeśli to drugie to współczuję. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-07-23, 15:15 | #82 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Finanse a związek
To dziecko to planujesz mieć z tym facetem co nie chciał cię wziąć na wesele, do którego nie wiesz czy cokolwiek czujesz i który miałby cię uważać za wariatkę, gdybyś zdecydowała się na wizytę u psychologa, której najwyraźniej potrzebujesz? Bo jeżeli tak, to finanse wydają się waszym najmniejszym problemem.
Poza tym nie miałabym nic przeciwko gdybym zarabiał więcej od partnera, ale widziała, że jego wkład (również niematerialny) w rodzinę jest równorzędny. Dopóki karmiłabym piersią wolałabym opiekować się dzieckiem sama ze względów technicznych, ale potem spokojnie mogłoby zostawać z tatusiem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-07-23, 17:11 | #83 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 299
|
Dot.: Finanse a związek
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;85018271]To dziecko to planujesz mieć z tym facetem co nie chciał cię wziąć na wesele, do którego nie wiesz czy cokolwiek czujesz i który miałby cię uważać za wariatkę, gdybyś zdecydowała się na wizytę u psychologa, której najwyraźniej potrzebujesz? Bo jeżeli tak, to finanse wydają się waszym najmniejszym problemem.
Poza tym nie miałabym nic przeciwko gdybym zarabiał więcej od partnera, ale widziała, że jego wkład (również niematerialny) w rodzinę jest równorzędny. Dopóki karmiłabym piersią wolałabym opiekować się dzieckiem sama ze względów technicznych, ale potem spokojnie mogłoby zostawać z tatusiem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Narazie nie planuję żadnego dziecka z nikim, bo jestem za młoda. Tylko chyba lepiej teraz sobie pewne rzeczy przemyśleć niż "jakoś to będzie"... I nie, nie uważam żebym potrzebowała chodzić do psychologa. Sama świetnie sobie radzę, czasem mam spadki nastroju - normalne. |
2018-07-23, 19:52 | #84 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Finanse a związek
|
2018-07-24, 08:07 | #85 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: Finanse a związek
Powinnaś najpierw myśleć o ogarnięciu swojej osoby , a nie pitolisz o dziecku.
|
2018-07-24, 08:18 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 378
|
Dot.: Finanse a związek
Takie wielkie planowanie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Ludzie chcą być wielce dojrzali i dorośli i myślą że jak sobie rozpiszą wszystko w kalendarzu to pójdzie jak z płatka. A to tak nie działa.
Żyj po prostu. Twój obecny facet i tak się nie nadaje do zakładania rodziny, a co będzie za trzy lata to tego nikt nie wie. Odkładaj pieniądze, rozwijaj się i spełniaj pragnienia. Nie kalkuluj jakbyś grała w simsy, bo co z tego że znajdziesz faceta z gotówką albo wielkim spadkiem, kiedy życie się może wywrócic do góry nogami w jednej chwili. Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
__________________
„Kocham luksus. A luksus polega nie na bogactwie i ornamentach, ale na braku wulgarności.” Coco Chanel Wyzwanie czytelnicze 2019 |
2018-07-24, 10:43 | #87 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 1 091
|
Dot.: Finanse a związek
Ja mam faceta, ktory zarabia mniej i kiedys tez myslalam, ze nie bedzie mi cos takiego przeszkadzac ale jednak przeszkadza - z tym,ze u nas dysproporcja zarobkow jest spora bo ja mam ok 5 razy wiecej niz on. Przy sytuacji typu ktos 4 tys , ktos 6 tys raczej nie powinno to przeszkadzac.
Bo kiedy zyje sie z kims kto ma zarobki ponizej sredniej to wtedy wszystko jest na Twojej glowie - chcesz mieszkanie? super ale musisz sobie zarobic na nie sama, bo defacto on nie ma oszczednosci. Chcesz dziecko? Tak samo, a nianki/zlobki nie sa takie tanie. A przy okazji to maz wlasnie wpadl na pomysl, gdzie by tu mozna jechac na wakacje, a dodatkowo chcialby rodzicom kupic telewizor czy inny drogi prezent.. zawsze jest bardzo hojny a ja jestem zle skapiradlo,ktore sie nie zgadza,zeby dac tysiaka w kopercie na slub lasce, ktorej nie widzial od 10 lat ale zaprosila go jako przyjaciela z dziecinstwa na impreze. Oh a przy okazji - kluczowa kwestia - nie mozesz stracic pracy - niewazne jak bardzo jest Ci ciezko, i jak bardzo jest to toksyczna robota to wszystko sie posypie jak ja zostawisz bo pensja meza nie wystarczy na sama rate kredytu i rachunki za mieszkanie o jedzeniu nie wspominajac - poczucie bezpieczenstwa poziom minus 3 . A dziecko chcialam miec bardzo jakies 4 lata temu i uwazam,ze to byl dla mnie dobry moment wiekowo i psychologicznie ale zgadnijcie co - nie bylo nas stac . Treaz juz bym mogla, dorobilam sie, ale wcale nie wiem czy chce z nim bo rozczarowanie jednak boli . Nie sadze tez zeby faceci byli tacy chetni do tacierzynsko macierzynskich itp - byl taki moment kiedy myslalam,ze uda mi sie zmienic prace na duzo lepsza pod katem zarobkow ale ,ze myslimy o dziecku to zapytalam go co mysli o tym,ze bym urodzila i wrocila do pracy po miesiacu, zeby jej nie stracic i wtedy moglibysmy miec i dziecko i ja dobra prace, a on by z tym dzieckiem zostal - oczywiscie byl na nie, bo on tez musi pracowac a poza tym facet siedzacy w domu to slabo. To, ze na opiekunke bysmy wydali wiecej niz zarabia go nie przekonuje (zreszta moglabym miec opeikunke do rocznego dziecka ale do niemowlaka bym sie nie zdecydowala). Wiec to nie tak, ze takie roznice nie wplywaja na zwiazek - moze jakbysmy oboje mieli malo i mieszkali na jakiejs wsi to bym nie miala problemu. Ale ja wiem,ze da sie wiecej tylko mojemu ani sie nie chce szukac ani skonczyc studiow (zaczynal 3 razy ale jakos zawsze cos nie pasowalo). I mam uczucie,ze nie moge na niego wogole liczyc pod tym wzgledem a to mi bardzo przeszkadza, chociaz to kwestia charakteru zapewne . Dla mnie nierowne zarobki bardzo obnizaja poczucie bezpieczestwa. a nie jest tak,ze ogolnie faceci zarabiaja wiecej ? Mam wrazenie,ze to tendencja ogolnoswiatowa - u mnie w firmie, gdzie w teorii sa widelki na kazdym stanowisku zrobili badania na calym swiecie i okazalo sie,ze niby firma promuje rownosc itp ale jednak statystycznie wiecej zarabiaja faceci niz kobieci (na tych samych stanowiskach) |
2018-07-24, 10:57 | #88 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Finanse a związek
Cytat:
|
|
2018-07-24, 11:01 | #89 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 702
|
Dot.: Finanse a związek
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Moj facet to ogólnie marzy, że kiedyś będę zarabiać kokosy a on rzuci pracę w firmie i ew. na jakimś swoim hobby na luzie zarabiać będzie. Mnie by to zupełnie nie przeszkadzało i nie gaszę tego marzenia |
|||
2018-07-24, 11:16 | #90 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 402
|
Dot.: Finanse a związek
Cytat:
Nie miarodajne są te badania, przecież ktoś na tym samym stanowisku może mieć lepsze wykształcenie i wyniki, doświadczenie itd. |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:38.