Pielęgnacja od wewnątrz: suplementy i zioła poprawiające kondycję skóry

[coffee and cigarettes]

Napisane przez Anecka

Co do badan, ja robilam badania hormonalne jak pracowalam w labortorium medycznym i wszystkie mialam dobre a tez mialam tradzik na linii zuchwy najbardziej ostry i na brodzie - policzki mniej ale tez.. az dopiero Tetracyklina zaleczylam.

Ja pięć lat temu próbowałam leczyć buzię Tetracykliną i poprawa nastąpiła prawie niezauważalna. Cieszyłam się nią kilka miesięcy, później wszystko od nowa. Więc cieszę się, że przynajmniej Tobie pomogła.
Badania tak czy inaczej zrobię, boję sie tylko, że gdy faktycznie będę miała wysoki poziom testosteronu będę musiała brać hormony. A tego chcę uniknąć. W takim wypadku włączę do suplementacji sitosterole.

dziewczyny i jak? Widzicie jakieś rezultaty suplementów?

Ja przeprowadzam kurację od 04.09 i nie mogę jeszcze mówić o rezultatach. Poprawę cery widzę, ale to może być [na pewno jest] w dużym stopniu zasługa kwasu migdałowego.

[Anecka]

AA wlasnie.. widzisz przypomnialas mi ze musze isc na badanie testosteronu, bo kazdy mi mowi ze mam go chyba za duzo (mocne owlosienie i takie w nietypowych miejscach, na szczescie nie na twarzy ). Kazdy lekarz tez twierdzil, ze mam cos nie tak z tarczyca - zrobilam mozliwe badania bo pracowalam w laboratorium medycznym i wykazalo ze wszystko wporządku [tsh, ft3,ft4 w normie) - moja mama tak samo ma wszystko ok, ale wole powiekszone.

Ja sie tylko zastanawiam bo nie moge hormonow zadnych przyjmowac.. a jakby sie okazalo, ze mam za duzo testosteronu.. to ciekawe jak go zbije bez hormonow.

Dzis zakupiłam tran, bo gdzies czytalam ze w sumie wplywa na cere tez, ciekawe czy on nawilza choc troche?

[guia]

Napisane przez Anecka

AA wlasnie.. widzisz przypomnialas mi ze musze isc na badanie testosteronu, bo kazdy mi mowi ze mam go chyba za duzo (mocne owlosienie i takie w nietypowych miejscach, na szczescie nie na twarzy ). Kazdy lekarz tez twierdzil, ze mam cos nie tak z tarczyca - zrobilam mozliwe badania bo pracowalam w laboratorium medycznym i wykazalo ze wszystko wporządku [tsh, ft3,ft4 w normie) - moja mama tak samo ma wszystko ok, ale wole powiekszone.

Ja sie tylko zastanawiam bo nie moge hormonow zadnych przyjmowac.. a jakby sie okazalo, ze mam za duzo testosteronu.. to ciekawe jak go zbije bez hormonow.

Dzis zakupiłam tran, bo gdzies czytalam ze w sumie wplywa na cere tez, ciekawe czy on nawilza choc troche?

Jest mnóstwo preparatów roślinnych, które działają antyandrogenowo. Rozejrzyj się za tymi na prostatę Ja hormony łykać mogę, ale nie chcę, więc zbijam androgeny saw palmetto i lukrecją, poza tym łykam/piję inne ziółka, które działają estrogennie.

Co się zaś tyczy tarczycy- to nie tylko T3, T4 i TSH mówią o jej stanie, ale także przeciwciała: tyreoglobulina i tyreoperoksydyna. Jakie masz wyniki anty-TPO i anty-TG?

[Anecka]

Napisane przez truskawkowawiosna

myslalam, ze kompletujesz zestaw dla bardzo suchej skory, jezeli masz tlusta idaca w kierunku trądzikowej to odpusc sobie kwasy omega-3

Mam nadzieje, ze tran mnie nie zapcha.. bo skore mam tlusta a np na reszcie ciała w szczegolnosci na nogach mam tak sucha ze az sie luszczy :/


------

anty-TPO rowniez w normie mam, lecz anty TG nie robilam bo moje laboratorium nie wykonywalo tego badania.

Jeszcze mi sie przypomnialo, ze jak jadlam tabletki CASTAGNUS ziołowe (przepisane przez panią onkolog na bolesne miesiaczki) to po nich stan cery rowniez byl lepszy!!! Dziwota - tabletki, ktore wlasciwie są na miesiączki.. ponadto nie bolaly mnie piersi, ani brzuch w czasie okresu no i w koncu mialam prawie regularne
No ale serio mi one pomogly na twarz

Zaraz lykne sobie tranik i Cerutin, zaczynam drogę do lepszego samopoczucia

[pink69]

Chciałam Was zapytać czy istnieją tabletki,które działają zarówno na mocno przesuszona skórę,a zarazem mają cynk i inne składniki,wpływające pozytywnie na stan skóry trądzikowej ?
Mam mało czasu w ciągu dnia,więc wolałabym brać coś rano i wieczorem niż kilka razy dziennie różne suplementy.

[coffee and cigarettes]

Napisane przez Anecka

Ja sie tylko zastanawiam bo nie moge hormonow zadnych przyjmowac.. a jakby sie okazalo, ze mam za duzo testosteronu.. to ciekawe jak go zbije bez hormonow.

http://www.luskiewnik.gower.pl/acneinversa2002_horm.htm - przeczytaj fragment o sitosterolach.

Chciałam Was zapytać czy istnieją tabletki,które działają zarówno na mocno przesuszona skórę,a zarazem mają cynk i inne składniki,wpływające pozytywnie na stan skóry trądzikowej ?
Mam mało czasu w ciągu dnia,więc wolałabym brać coś rano i wieczorem niż kilka razy dziennie różne suplementy.

Pink69, nie chcę mentorować, ale wystarczy przejrzeć kilka pierwszych stron tego watku, żeby dobrac coś dla siebie.

Proponuję Ci rano Biogal 1 [lub 2] kaps., wieczorem Biogal 1 [lub 2] kaps. i Salfazin 1 tabl. Zastanów się też może nad polecanym na forum MSM. a najlepiej po prostu przejrzyj ten wątek.

[pink69]

Napisane przez coffee and cigarettes

Pink69, nie chcę mentorować, ale wystarczy przejrzeć kilka pierwszych stron tego watku, żeby dobrac coś dla siebie.

Proponuję Ci rano Biogal 1 [lub 2] kaps., wieczorem Biogal 1 [lub 2] kaps. i Salfazin 1 tabl. Zastanów się też może nad polecanym na forum MSM. a najlepiej po prostu przejrzyj ten wątek.

Nie chcę mentorować,ale przejrzałam wątek.
Wyraźnie napisałam,że szukam cudownych tabletek 2 w 1,żeby miały ogórecznika czy inne nawilżacze + cynk czy inne antytrądzikowe.
Jeśli nie to,wiem,czytałam - osobno biogal z cynkiem.

[coffee and cigarettes]

Napisane przez pink69

Nie chcę mentorować,ale przejrzałam wątek.
Wyraźnie napisałam,że szukam cudownych tabletek 2 w 1,żeby miały ogórecznika czy inne nawilżacze + cynk czy inne antytrądzikowe.
Jeśli nie to,wiem,czytałam - osobno biogal z cynkiem.

A to zwracam honor, zrozumiałam, że zależy Ci na tym, żeby brać coś rano i wieczorem, bez łykania w ciągu dnia, niekoniecznie w postaci jednego preparatu.

Napisałam to, bo często jest tak, że czytam jakiś mega obszerny wątek nawet kilka tygodni, a jest on tak długi, bo co dwadzieścia postów ktoś się pyta o coś co ja przeczytałam na pierwszej stronie. Źle Cię zrozumiałam.

Btw. jeżeli znajdziesz takie cudo to daj znać

Właśnie przeczytałam o preparacie Hialu-femin, słyszałyście o nim? Ktoś stosował?

Skład:
1 kapsułka zawiera:
Kwas hialuronowy (hialuronian sodu) 20 mg

Charakterystyka:
Kwas hialuronowy to substancja, która naturalnie występuje w skórze. Kwas hialuronowy zawarty w preparacie Hialu-Femin ma zdolność do wiązania wody, przez co zatrzymuje ją w skórze. Zwiększa stopień nawilżenia oraz elastyczność i jędrność skóry. Kwas hialuronowy tworzy także rodzaj filmu na powierzchni skóry, chroniąc w ten sposób przed nadmiernym wysuszeniem. Hamuje również działanie czynników niszczących strukturę kolagenu, dzięki czemu zapobiega wiotczeniu skóry.

Wskazania:
Hialu-Femin powinny stosować osoby w celu:
zwiększenia stopnia nawilżenia skóry
ochrony skóry przed wysuszeniem
zmniejszenia wrażliwości skóry narażonej na działanie promieniowania słonecznego

Sposób użycia:
Osoby dorosłe: 1-3 kapsułek dziennie w trakcie posiłku.

2. Oil-Femin [tego samego producenta]:
Naturalnym źródłem tych związków są oleje roślinne (z wiesiołka, ogórecznika, lnu) i oleje z ryb morskich. Najlepszą mieszankę ich wszystkich znajdziemy w Oli-Feminie. Jest to preparat zapewniający kompleksową dbałość o zdrowie i urodę każdej kobiety. Oli-Femin to zdrowa i promienna cera, równowaga hormonalna, zdrowe serce i układ krążenia a także dobra kondycja.

Młodość, czyli piękna i jędrna skóra bez zmarszczek ... na dłużej.

Wskazania:

Dla wszystkich kobiet, które:
szczególnie dbają o swoją urodę i kondycję

pragną opóźnić procesy starzenia się, takie jak:
wiotczenie skóry i powstawanie zmarszczek
nadmierne wysuszenie skóry
zmiany miażdżycowe
jak najdłużej chcą zachować:
zdrowy wygląd
dobre samopoczucie
sprawność umysłową



Działanie:

poprawia jędrność skóry (fitohormony)
odżywia skórę, zapobiega pojawieniu się wyprysków, łojotoku, stanów zapalnych (ALA, kwas linolowy, witamina F)
zapobiega suchości skóry, opóźnia jej wiotczenie (GLA)
zmniejsza skłonność do przebarwień i podrażnień (GLA)
łagodzi zmiany zapalne związane z trądzikiem różowatym, łuszczycą i atopią (GLA)
łagodzi dolegliwości związane z zespołem napięcia przedmiesiączkowego, menopauzą i okresem pomenopauzalnym (fitohormony, GLA)
wzmacnia układ immunologiczny i kondycję stawów (EPA, DHA)
działa przeciwzakrzepowo, przeciwzapalnie, a także hamują nadmierną kurczliwość naczyń krwionośnych (EPA, DHA, ALA)
korzystnie wpływa na profil lipidowy (EPA, DHA, ALA)
wpływa na zdolności umysłowe i poprawia samopoczucie (DHA)

Niestety nigdzie nie mogę znaleźć składu "ilościowego" wszystkich tych cudownych składników, jeżeli ktoś jest posiadaczem, bardzo proszę o informacje.

O Oil-Femin jest kilka wzmianek na tym wątku: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=222738&page=11

Cena preparatów, ok. 60 zł.

[pink69]

Jak znajdę taki cudowny preparat to dam znać Tylko najpierw muszę się wybrać do apteki

[truskawkowawiosna]

Napisane przez pink69

Nie chcę mentorować,ale przejrzałam wątek.
Wyraźnie napisałam,że szukam cudownych tabletek 2 w 1,żeby miały ogórecznika czy inne nawilżacze + cynk czy inne antytrądzikowe.
Jeśli nie to,wiem,czytałam - osobno biogal z cynkiem.

hmmm

takie coś niestety nie istnieje, przynajmniej na polskim rynku

jezeli juz preparaty nawilzajace maja cynk, to w tak malenkiej dawce, ze na tradzikowcach nie zrobi wrazenia

ja bym Ci proponowala brac na razie sam Salfazin, 1x dziennie wieczorem, A+E na nawilzenie skory tez maja wplyw, sama witamina E(jezeli dobrze pamietam) daje efekty po ok 3 tygodniach regularnego zazywania.

ogorecznik/wiesiolek teoretycznie sa zalecane rowniez osobom z tradzikiem/łojotkiem, ale glownie alergikom z wybitnie sucha cera(czyli ich gruczoly wydzielaja zbyt malo tluszczu).

łojotok/tradzik czasem moga wynikac z podraznienia, stanu zapalnego-w takich przypadkach kwasy omega 6 moga faktycznie pomoc

ale w wielu przypadkach dodatkowa porcja tluszczow=jeszcze wiekszy lojotok i tradzik

u mnie nawet minimalna dawka 500mg oleju dziennie(gdzie zaleca sie 6x wiecej) juz po tygodniu sprawia, ze wlosy jeszcze bardziej sie przetluszczaja, nie wspominajac juz o tym jak wyglada cera.

dałam sobie więc spokoj z omega6

wole nawilzac sie pijąc wiecej wody i stosujac kosmetyki na bazie mocznika, gliceryny, czyli klasycznych nawilzaczy, a nie srodkow glownie natluszczajacych

[pink69]

To zamiast tego biogalu wypróbuję salfazin

[Silwena]

witajcie
hm hm hm, od czego by tu zacząć..
TAK, przeczytałam cały wątek sumiennie, więc nie zadam banalnego pytania.
Opowiem natomiast, że cerę miałam ładniejszą gdy nie brałam Omega-3 forte
Jakiś czas temu skarżyłam się na straszne tłuszczenie buźki, dostałam tu na wizażu garść informacji, że w drugiej fazie cyklu powinnam odstawić, oraz że ogólnie Omega-3 może zatłuścić i nie pomóc. Tak jest w moim przypadku, cere miałam zawsze mocno tłustą, ale poradziłam sobie z tym z pomoca dermy, ale po 1,5mies łykania Omegi-3, zaczęłam się na nowo maxymalnie tłuścić. Po ograniczeniu brania, zaprzestania przed okresem, dało rezultaty, ale... Teraz to ja już nie mam słow... odstawiłam hormony i spotkało mnie niemiłe łysienie na podłożu androgenowym, więc co za tym idzie KOSZMARNY łojotok. Ręce mi opadają bo to trwa już prawie miesiąc. Włosy mam z 1/4 przerzedzone... 1/4 pomyślicie, że nie tak dużo, ale włoski mam delikatne i cienkie... Postanowiłam, że zacznę od skarbnicy wiedzy, czyli wizażu. Do tej pory po odstawkach hormonów łykałam w sporych ilościach Dromin, wit C/rutinoscorbin (zawsze 3 miesiące) Powiem, że ostatnio pomagało, teraz nie radzi. Po przeczytaniu tego tematu, wiem, że za małe stężenia i dawki łykałam. Kupiłam więc Salfazin, spróbuje też dorwać MSM, (ale jak na razie porażka, nigdzie nie slyszeli). Jedna z moderatorek stąd pisała o sitosterolowaniu się pestkami dyni, olejem kukurydzianym, podłapałam i będę, bo dodatkowo to samo pisze Luskiewnik Czy coś jeszcze? Salfazin, MSM, wit B3 (niacinamide - PP) oraz wit B5 (calcium panthotenicum), ponieważ w Salfazinie jest tylko B6 (chlorowodorek pirydoksyny)

Najgorsze, ze nie moge liczyc na pomoc ani mojej dermy, ani gina
Postanowilam, że prywatnie zrobie badania hormonów, odwiedzę też endokrynologa, więc skonsultuje to jeszcze wszystko.


Wierzę, że w dużej mierze suplementacja mi pomoże, a napewno nie zaszkodzi, tak jak i naturalne antyangrogenne tabsy, a nie chemiczne hormony.

Eh, odezwijcie się dziewczyny, potrzebuje chyba otuchy
pozdrawiam

ps.Zaciekawiła mnie też Anecka pisząc o leku roslinnym - CASTAGNUS, ktos jeszcze ma z nim doświadczenie?

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Silwena

witajcie
hm hm hm, od czego by tu zacząć..
TAK, przeczytałam cały wątek sumiennie, więc nie zadam banalnego pytania.
Opowiem natomiast, że cerę miałam ładniejszą gdy nie brałam Omega-3 forte
Jakiś czas temu skarżyłam się na straszne tłuszczenie buźki, dostałam tu na wizażu garść informacji, że w drugiej fazie cyklu powinnam odstawić, oraz że ogólnie Omega-3 może zatłuścić i nie pomóc. Tak jest w moim przypadku, cere miałam zawsze mocno tłustą, ale poradziłam sobie z tym z pomoca dermy, ale po 1,5mies łykania Omegi-3, zaczęłam się na nowo maxymalnie tłuścić. Po ograniczeniu brania, zaprzestania przed okresem, dało rezultaty, ale... Teraz to ja już nie mam słow... odstawiłam hormony i spotkało mnie niemiłe łysienie na podłożu androgenowym, więc co za tym idzie KOSZMARNY łojotok. Ręce mi opadają bo to trwa już prawie miesiąc. Włosy mam z 1/4 przerzedzone... 1/4 pomyślicie, że nie tak dużo, ale włoski mam delikatne i cienkie... Postanowiłam, że zacznę od skarbnicy wiedzy, czyli wizażu. Do tej pory po odstawkach hormonów łykałam w sporych ilościach Dromin, wit C/rutinoscorbin (zawsze 3 miesiące) Powiem, że ostatnio pomagało, teraz nie radzi. Po przeczytaniu tego tematu, wiem, że za małe stężenia i dawki łykałam. Kupiłam więc Salfazin, spróbuje też dorwać MSM, (ale jak na razie porażka, nigdzie nie slyszeli). Jedna z moderatorek stąd pisała o sitosterolowaniu się pestkami dyni, olejem kukurydzianym, podłapałam i będę, bo dodatkowo to samo pisze Luskiewnik Czy coś jeszcze? Salfazin, MSM, wit B3 (niacinamide - PP) oraz wit B5 (calcium panthotenicum), ponieważ w Salfazinie jest tylko B6 (chlorowodorek pirydoksyny)

Najgorsze, ze nie moge liczyc na pomoc ani mojej dermy, ani gina
Postanowilam, że prywatnie zrobie badania hormonów, odwiedzę też endokrynologa, więc skonsultuje to jeszcze wszystko.


Wierzę, że w dużej mierze suplementacja mi pomoże, a napewno nie zaszkodzi, tak jak i naturalne antyangrogenne tabsy, a nie chemiczne hormony.

Eh, odezwijcie się dziewczyny, potrzebuje chyba otuchy
pozdrawiam

ps.Zaciekawiła mnie też Anecka pisząc o leku roslinnym - CASTAGNUS, ktos jeszcze ma z nim doświadczenie?

hmm

ja bym bardziej stawiala na skladniki odzywcze w konkretnych pokarmach.

duzo warzyw, ryb-nawet tlustych, ale nie smazonych, a do tego soja-soja zawiera fitoestrogeny-moze to bylaby dla Ciebie w pewnym sensie alternatywa pigulek hormonalnych?

soja jest bogata w witaminy, bialko, a do tego ma tzw. izoflawony, one hamuja w pewnym stopniu metabolizm estradiolu

zaklada sie, ze 25-100 mg izoflawonow sojowych rowna sie 2,5-10 mikrogramom estrogenow.

istnieja izoflawony sojowe w postaci tabletek np Femestra

izoflawony dzialaja do tego przeciwtleniajaco i przeciwzapalne.

pomysl nad ograniczeniem mleka i jego przetworow, sa troche naladowane hormonami krowimi, ktore moga zachowywac sie jak ludzkie androgeny- stad potencjalne pogorszenie stanu cery i wlosow u niektorych kobiet

a na glowe raz w tygodniu szampon z ketokonazalem np. Nizoral, on dziala rowniez antyandrogenowo.

w wolnym czasie poszukam wiecej na temat pokarmow dzialajacych antyandrogenowo, teraz pisze z glowy i tylko taka metoda(bezpieczna dla zdrowia) przychodzi mi teraz do glowy

do tego pij duzo zielonej herbaty, ona tez dziala antyandrogenowo

trzymaj sie, na wszystko znajdzie sie jakis sposob

[Silwena]

Dziekuje Ci truskawkowawiosna
nad soją myślałam wczoraj w sklepie zielarskim, ale obiecali ze zamówią mi olej kukurydziany
a z Femestra tez wczoraj sie zetknęłam, wziełam ulotke z apteki o niej ale mało w niej piszą, skład najwazniejszy:

• izoflawony sojowe - 30mg
• wapń - 20mg (2,5% dziennego spozycia)
• magnez - 10mg (3,3% dz.spoż)
• wit E - 5mg (50% dz.spoż)
• selen (nie ma ustalonego zalecenia)

magnez uzupełniam też co jakiś czas, bo jestem nerwiczna, bez tego bym sie roztelepała
Femestra, to bedzie moj kolejny zakup, to na pewno, moze nawet mame namówie na łykanie

mleko i sery no jak trzeba to trzeba, ogranicze do minimum
zielona herbatka zakupiona, nie żałuje na nią pieniedzy, teraz odstawiam kawkę
o Nizoralu nie wiedzialam, nie mam łupieżu i nigdy nie czytałam o tym specyfiku, ale zastosuje sie do zaleceń

sama na ile czas pozwala buszuje po necie w poszukiwaniu info, ale dodatkowa głowa bardzo mi sie przyda (w sumie NAM czytajacym) a juz na pewno przyda sie mądra Twoja, także niezrównana i wspaniała truskawkowawiosno jak znajdziesz coś będe wdzieczna

na razie rozpogodziły mi się myśli dzieki porcji nowej wiedzy

[zapaałka]

Silwena, tutaj mozesz poczytac troche o preparatach z ketokonazolem
http://www.laboratoriumurody.pl/foru...hlight=nizoral

[Silwena]

zapaałka
przeszukuje neta, każdy link sie przyda
dziękuje

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Silwena

Dziekuje Ci truskawkowawiosna
nad soją myślałam wczoraj w sklepie zielarskim, ale obiecali ze zamówią mi olej kukurydziany
a z Femestra tez wczoraj sie zetknęłam, wziełam ulotke z apteki o niej ale mało w niej piszą, skład najwazniejszy:

• izoflawony sojowe - 30mg
• wapń - 20mg (2,5% dziennego spozycia)
• magnez - 10mg (3,3% dz.spoż)
• wit E - 5mg (50% dz.spoż)
• selen (nie ma ustalonego zalecenia)

magnez uzupełniam też co jakiś czas, bo jestem nerwiczna, bez tego bym sie roztelepała
Femestra, to bedzie moj kolejny zakup, to na pewno, moze nawet mame namówie na łykanie

mleko i sery no jak trzeba to trzeba, ogranicze do minimum
zielona herbatka zakupiona, nie żałuje na nią pieniedzy, teraz odstawiam kawkę
o Nizoralu nie wiedzialam, nie mam łupieżu i nigdy nie czytałam o tym specyfiku, ale zastosuje sie do zaleceń

sama na ile czas pozwala buszuje po necie w poszukiwaniu info, ale dodatkowa głowa bardzo mi sie przyda (w sumie NAM czytajacym) a juz na pewno przyda sie mądra Twoja, także niezrównana i wspaniała truskawkowawiosno jak znajdziesz coś będe wdzieczna

na razie rozpogodziły mi się myśli dzieki porcji nowej wiedzy

odzywianie ma naprawde duzy zwiazek z wygladem, mimo to wielu lekarzy bagatelizuje ten fakt.

zrob po prostu test, zredukuj na jakis czas potrawy, ktore potencjalnie moga pogarszac stan cery i wlosow, zobaczysz czy bedzie poprawa

na pewno slodycze ida w odstawke, owoce-z tych slodszych tez, fast foody, smazone, tluste, slone i mocno przyprawione jedzenie.

wiecej gotowanego, rybek i warzyw, szczegolnie zielonych(brokuly, kalafior, kapusta, pietruszka)

ogranicz kawe jezeli pijesz oraz alkohol

niektorzy tez odradzaja spozywanie owsianki, bo podobno moze przyczynic sie do wzrostu poziomu androgenow-ale ile w tym prawdy to nie wiem

nie musisz ostro sie tego trzymac, ale rozumiesz, warto chociaz sprobowac

a Femestra nie powinna zaszkodzic mlodym osobom, mimo, ze producent zaleca ją kobietom w okresie menopauzalnym. Azjatki jedza duzo ryb i produktow sojowych i zdecydowanie rzadziej cierpia na choroby np. na tle hormonalnym czy raka sutka

licz sie z tym, ze efekty moga byc widoczne po dluzszym czasie, a nie tak szybko jak po tabletkach, ale to na pewno bezpieczniejsze

badania hormonalne koniecznie zrob

chociaz jakis czas temu czytalam, ze niektore kobiety maja nagle "skoki" androgenow-nie zawsze badanie to wychwyci, a zewnetrzne objawy tgo faktu sa niestety

zajrzyj tez do wątku o wypadajacych wlosach na forum fryzjerskim, o wypadaniu na tle androgenowym tez dziewczyny dyskutowaly

a Nizoral fajnie miec w domu, jedna saszetka starcza na dlugo, zaleca sie go nie tylko na łupież.

postaram sie zglebic temat, aby Ci podsunac jakies wskazowki. calkiem niedawno czytalam cos na ten temat, przejrze moje ksiazki, ale prosze o cierpliwosc

a ten lek, o ktorym napisalas wczesniej potencjalnie moglby pomoc, ale ja radzilabym najpierw skonsultowac to z lekarzem mimo wszystko

glowa do gory

[zapaałka]

To moze warto jeszcze zajrzec do thanatosa i ukrecic jakas wcierke z ekstraktami do stosowania na skore glowy
Np. piperyna -> http://thanatos.com.pl/product_info....roducts_id=105

[Silwena]

dzieki Wam, dobre kobiety

dietkę mam swoją drogą, bo mam przez alergie ciągle powracajace zapelnia jelit
smazone, przyprawione, ostre od roku wyłaczone z jadłospisu, podobnie alkohol,
cukru jem za duzo, ale jak 3 miesiace temu piłam TYLKO zielona herbate to bardzo schudłam, a ja ogólnie ejstem szczupła. Bez cukru nie mogę jakos utrzymac wagi na miejscu, leci mi w dół, a zielonej z cukrem bym nie dała rady pić.
ale noo.. ostro sie muszę trzymać chyba, że chce non stop zapalenia mieć, albo ogólnie zle sie czuć
i właśnie doskonale wiem, jak menu wpływa na zdrówko,
zastepuje wszystkim co sie nadaje te szkodliwe dla mnie rzeczy
ale mimo to bez suplementow sie nie obedzie, od dawna tak jest

teraz własnie odkad sie to zaczeło wszytsko, organizmowi wlsnie zaczelo brakowac zielonego, bo jadlam pęczkami pietruszkę np, po prostu brałam nać i wcinałam, stad właśnie wiem, ze brakuje mi jakichs wit/zwiazkow min Tak samo zwiekszony apetyt na czerwone buraczki teraz jak tak czytam neta to badanie krwi jednak najpilniejsze, może to żelazo (?) ale ja od dziecka jestem w sumie blada osłabiona i z sińcami, zawsze podejrzewano anemie, a z wynikow nigdy ona nie wyszła, wyniki zawsze idealne

truskawkowawiosna
- mamy tu teraz duzo nowych treści do przyswojenia, więc na wszystko jest czas

zapaałka
- jeszcze z mazidłami się wstrzymuję, aż do wizyty u endokrynologa, zachowałam linka

[natalli]

dziewczyny poczytałam troszke ten wątek i postanowiłam że kupie sobie witaminki żeby poprawić wyglad skóry mam problemy z trądzikiem i wypadajacymi wlosami... ale głównie o skóre twarzy mi chodzi zakupiłam w aptece tabletki Salica i wit. PP (odziwo mi sprzedali bo jest na recepte- przynajmniej kiedyś dermatolog mi zapisywała ją na recepte) i w zielarni pani sprzedała mi tabletki które poprawiają wyglad twarzy firmy dr Uroda.
Skład tabletek:

Silica (1talbetka dziennie)

niacyne - 10mg
kwas pantotenowy- 7,5mg
PABA - 10mg
biotyna - 0,16mg
wapn, fosfor, krzem , zelazo
skrzyp polny
pokrzywa zwyczajna
workolisc czlonowaty

Wit. PP 50mg (jedna tabletka dziennie)

Gładka i zdrowa cera (tabletki z zielarnii 2 dziennie ja narazie biore po jednej)
wyciąg z fiołka trójbrawnego 250mg
wyciąg z ostropestu plamistego 50mg
I-cysteina 40mg
beta-karoten 4,7mg
wit. C 30mg
wit. E 10mg
selen 0,025mg
cynk 7,5mg
miedź 0,4mg

jak myślicie jak to wyglada ? moze czegos za duzo, albo cos dołożyć ?
Ps. przez ten fiołek trójbarwny latam co chwila do łazienki taki moczopedny jest skubany

[Silwena]

Jeśli chodzi o Witaminę PP, to odpowiednio: zapotrzebowanie dla średnioruchliwych kobiet 20-22 mg, jest wydalana z moczem, więc trudno ja przedawkować (pod kontrola lekarza można przyjmować nawet powyżej 3 g) i nie zaobserwowano szkodliwego działania. Dawkę 400-600 mg uważa się za bezpieczną, większe mogą wywołać obniżenie cisnienia krwi, zawroty głowy i zaczerwienienie skóry. Dawka przeciwtrądzikowa wg Różańskiego, to 600 mg (0,6 g)/dobę.

ktos tu coś takiego napisał, te same dane potwierdzaja lekarze
czyli wit PP przeciwtradzikowa to 600mg a nie 50

no i CYNK, 15mg to dzienne zapotrzebowanie
dawka bezpieczna a lecznicza na łojotok tradzik to pewnie wyzsza skoro w salfazinie jest 25mg w jednej tabletce

w tym temacie, doświadczone osoby mowia ze w leczeniu tradziku cynk, wit B3 i B5 maja najwazniejsze role


EDIT
mała poprawka:

Podstawowymi witaminami w leczeniu każdego rodzaju trądziku są: witamina A (akseroftol, retin), witamina E (tokoferol), witamina F i witamina C (kwas askorbinowy).

Podawanie witamin z grupy B nie przynosi żadnych widocznych efektów, dlatego uważam za zbędne ich podawanie. *

to nie pierwszy raz jak mam pokaźny kocioł w głowie
pozdrawiam

* http://www.luskiewnik.gower.pl/acneinversa2002_wit.htm

[podziomka]

Czy jak bede brala rano i popoludniu B3 to nie bedzie miała wplywu na cynk wziely wieczorem?

[simcha]

hej dziewczyny
wybaczcie że z braku czasu nie przeczytam całego wątku, ale liczę na to że są tu osoby które uczestniczą w wątku od początku i znają się na suplementach
więc.. ja niestety nie mam o tym pojęcia jedyne suplementy z jakimi miałam do czynienia to Capivit Sun przed wakacjami i kuracja Skrzypovitą, która nie dała ŻADNYCH efektów..
mam cere mieszaną ze skłonnością do tłustej, dużą skłonnośc do zaskórników i trądziku. moja skóra jest też zaczerwieniona, posiada przebarwienia (najczęściej potrądzikowe).
co polecacie? pomocy, marzę o gładkiej, promiennej cerze.

[Anecka]

Napisane przez simcha

hej dziewczyny
wybaczcie że z braku czasu nie przeczytam całego wątku, ale liczę na to że są tu osoby które uczestniczą w wątku od początku i znają się na suplementach
więc.. ja niestety nie mam o tym pojęcia jedyne suplementy z jakimi miałam do czynienia to Capivit Sun przed wakacjami i kuracja Skrzypovitą, która nie dała ŻADNYCH efektów..
mam cere mieszaną ze skłonnością do tłustej, dużą skłonnośc do zaskórników i trądziku. moja skóra jest też zaczerwieniona, posiada przebarwienia (najczęściej potrądzikowe).
co polecacie? pomocy, marzę o gładkiej, promiennej cerze.

Podlaczam się..

Jadlam capivit hydro control - zapychal, tran - zapychal, skrzypowita - przereklamowane... na zaczerwienienia pomaga mi oklad z platkow do demakijazu nasączonych w naparze z bratka
Jeszcze polecam maseczke jogurtową. Ja sobie robie tak: Jogurt najlepiej bakoma bez cukru bo jest bardzo gęsta + pare kropel octu jabłkowego i czasami + troszkę miodu. Na mnie działa super, czuje, że moja skóa jest naprawde odświeżona
Jadłąm witaminke PP, Cerutin itd.. i nie widze popraw..

[coffee and cigarettes]

Od 2 miesięcy regularnie zażywam:

1. MSM forte 2x1 [dzisiaj skończyłam pierwsze opakowanie]
2. Salfazin 1x1
3. wiesiołek i ogórecznik na zmianę ok. 500 mg na dobę

Od miesiąca:

4. Koenzym Q10 15 mg 1x1
5. Sylimarion 100 2x1

Stan mojej skóry i włosów się poprawił. Natomiast zauważyłam, że na rękach i nogach mam mocniejsze i ciemniejsze włoski, a co gorsza - zrobił mi się na twarzy bardzo delikatny meszek [włoski nie są ciemniejsze na szczęście, ale jakby dłuższe]. Widać to pod słońce, i gdy nałożę grubszą warstwę podkładu.

Nie chcę rezygnować z suplementacji, powiedzcie mi, który z tych preparatów może mieć takie skutki uboczne. Osobiście stawiam na MSM, ale wolę się upewnić, bo to na jego efekty najbardziej liczyłam.

[Silwena]

coffee and cigarettes
ja od miesiąca łykam Salfazin i nic takiego nie zaobserwowałam
ale moze to za krótko, bo Ty piszesz, ze już drugi
ja myślę, ze te włoski to raczej po siarce tak ciemnieją, czyli tak jak sama przypuszczasz
ale tak to już jest, coś za coś..



ps/ a ja jak wspominałam Salfazin oraz Femestra od miesiąca
zero poprawy, wszystko tak jak zawsze, włosy nadal wypadają,
cera przed okresem robi sie jak zawsze makabryczna, blizn przybywa,
kaszka z czoła tylko zeszła jakiś czas temu (Nizoral czyżby?), łojotok średni

[Gajowniczka]

Mam pytanie odnośnie preparatu PYCNOGENOL.Chciałabym kupić coś na poprawienie jędrnośći skóry twarzy (zamierzam się odchudzać).
Moje pytanie dotyczy PRZYSWAJALNOŚĆI .Znalazłam dwa rodzaje tych tabletek.Jedne produkowane przez Unia W-wa 120 tabletek za 80 zł (stężenie 25 mg w kapsułce) i Firmy Pharma Nord BIO-PYCNOGENOL,który jest znacznie droższy (też ma 25mg ).Szczerze mówiąc przemawia do mnie nazwa bio.Chcę żeby preparat się przyswajał żeby nie łykać kapsułek na darmo.Jak myślicie jest w nich jakaś różnica?

[honey1012]

Hey dziewczyny chciałam Was bardzo prosić o pomoc przeczytałam wątek i jestem pod wrażeniem Waszej wiedzy
Moja cera jest bardzo tłusta ,problematyczna,wągry,roz szerzone pory,popękane naczynka,przebarwienia i czego dusza zapragnie wyczytałam że dobre na przetłuszczanie to olej z ogórecznika albo wiesiołek co lepsze? i w jakich dawkach brac ?
Obecnie biore bratek w tabletkach (6 tabletek dziennie) i cerutin (też 6 tabletek dziennie) co jeszcze? prosze o pomoc

[Silwena]

honey1012
na przetłuszczanie cery ja biorę Salfazin
a cerę mam jak Ty, tylko brakuje mi naczynek
Omega-3 mi nie służyły, spowodowały jeszcze gorszy łojotok

preparatów jest bardzo dużo, co Ci intuicja podpowiada to bierz
do bratka dorzuc może pokrzywę? oczyszcza i pomaga detoksykowac organizm

suplementy nie wiele pomoga jak pielegnacja skóry bedzie nieprawidłowa, więc przeanalizuj tez przy okazji swoja zewnetrzną prace nad ładna cerą

[honey1012]

Napisane przez Silwena

honey1012
na przetłuszczanie cery ja biorę Salfazin
a cerę mam jak Ty, tylko brakuje mi naczynek
Omega-3 mi nie służyły, spowodowały jeszcze gorszy łojotok

preparatów jest bardzo dużo, co Ci intuicja podpowiada to bierz
do bratka dorzuc może pokrzywę? oczyszcza i pomaga detoksykowac organizm

suplementy nie wiele pomoga jak pielegnacja skóry bedzie nieprawidłowa, więc przeanalizuj tez przy okazji swoja zewnetrzną prace nad ładna cerą

Brałam salfazin i niewiele dał
Staram sie zeby pielegnacja byla dobra ale roznie bywa