Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część 2.

[jlys]

Hej, mogłabym prosić o analizę ? Poniżej odpowiedzi na pytania

1. Jak się opalasz - szybko czy ciężko(najpierw na czerwono bądź różowo). Odcień opalenizny jest ciepły - złotawo-brązowawy czy raczej taki lekko przykurzony, szaro-beżowy?

Opalam się raczej szybko,opalenizna od razu jest delikatnie brązowa,


2. Kolor oczu - ciemne, jasne... czy tęczówki mają ciemniejszą obwódkę, czy kolor ich jest czysty, a może mają plamki? Jaka jest oprawa oczu (brwi i rzęsy)-jasna czy raczej zdecydowana?

Oczy piwne, obwódka oczu jest ciemniejsza, oprawa brwii i rzęs raczej zdecydowana.


3. Piegi - jesli występują, to są złotawe ciepłe czy raczej szaro-brązowe?

Tak , posiadam piegi na twarzy (szczególnie w okresie letnim jest ich sporo)- złotawo ciepłe.


4. Cera - jaki ma odcień Twoja skóra? Ciepły brzoskwiniowy, oliwkowy, złotawy czy jasny, chłodny wpadający w róż lub porcelanowy? Jeżeli się rumienisz, to na jaki kolor-czerwony czy różowy?

Odcień mojej skóry to jasny wpadający w róż.Nie rumienię się.


5. Naturalny kolor włosów - ciemny, jasny. Jaki odcień? Czy ma złotawo-brązowe przebłyski czy raczej mysie, bardziej popielate?

Włosy naturalne- ciemne, ciemny brąz, nie mające żadnych przebłysków.


6. Kolor ust (naturalny oczywiście) jest dość jasny, różowy czy ciepły - nasycona czerwień, brzoskwinia czy koral?

Kolor ust różowy.


7. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę?

Dobrze czuję sie w praktycznie każdym kolorze

8. Czy pasuje ci czysta biel i czysta czerń? Czy może lepiej wygląda kremowy i bardzo ciemny szary albo bardzo ciemny brąz?

Uważam , że we wszystkich z tych kolorów wyglądam dobrze.


9. Czy pasują ci kolory jaskrawe i intensywne, czyste? Jeśli tak, to jak jaskrawe? Ekstremalnie czy tak "w miarę"?

to zależy, jednak stawiałabym na ''tak w miarę''


10. Czy pasują ci kolory szarawe, zgaszone? Jeśli tak to jak zgaszone? Bardzo łagodne i szarawe, czy tylko troszkę? Nie mam na myśli koloru szarego, tylko inne kolory złamane szarością, wpadające w szary - np szaroniebieski, szarozielony, szaroróżowy.

Uważam , że pasują.


11. Czy pasują ci raczej kolory ciepłe czy zimne, czy może jedne i drugie? Jak bardzo ciepłe, jak bardzo zimne? Co ze złotem i srebrem?
^Uwaga do tego pytania - proszę upewnijcie się jakie kolory są ciepłe a jakie chłodne, bo nie każdy potrafi to na początku rozróżnić, wymaga to pewnej wprawy.
Na pewno bardziej pasuje mi złoto niż srebro-choć też pasuje, jednak lepiej czuję się w złocie. Lepiej czuję się w ciepłych kolorach: beżu, brązie, czerwieni, z zimnych kolorów najlepiej czuję się w bieli.


12. Czy kolory możesz zestawiać bardzo kontrastowo - pstre wzory, duże kontrastowe (czarno-białe, czerwono-zielone) wzory np. pasy, blisko twarzy i wygląda to ok, czy może lepiej ci w strojach monochromatycznych, drobniejszych wzorach albo mniej drastycznych zestawieniach kolorów?

Uważam, że lepiej mi w drobniejszych i mniej drastycznych zestawieniach kolorów.
__________________

[Wampierz]

Napisane przez WhiteAngelin

Pomożecie? Wciąż nie wiem jakim jestem typem
1. Jak się opalasz - na ciele na brązowo i się ładnie utrzymuje ale na twarzy na lekko czerwono, a opalenizna schodzi szybko
2. Kolor oczu - piwne: ciemnoszare z piwnym środkiem koło źrenicy i niebiesko- zielone na brzegach (za wikipedia)
3. Piegi -mam malutkie w lato od słońca, na nosie i na policzkach
4. Cera -żółto-różowawa
5. Naturalny kolor włosów -ciemny brąz-prawie czarny ale farbuję na ciepły blond w którym wyglądam korzystnie, nie pasuje mi natomiast blond chłodny
6. Kolor ust: jasny róż
7. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę? Dobrze się czuję w kolorach jaskrawych i ciepłych (zielony, żółty, pomarańczowy), źle w stonowanych kolorach- odcieniach szarości, bordo, brązach....
8. Czy pasuje ci czysta biel i czysta czerń? Oba pasują
9. Czy pasują ci kolory jaskrawe i intensywne, czyste? Tak
10. Czy pasują ci kolory szarawe, zgaszone? nie
11. Czy pasują ci raczej kolory ciepłe czy zimne, czy może jedne i drugie? oba, chociaż bardziej ciepłe
12. Czy kolory możesz zestawiać bardzo kontrastowo: tak

To mi wygląda na intensywną wiosnę. Ale w wypadku tego typu lepiej zamiast czystej bieli użyć czystego kremowego, coś a la śmietanka.

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Napisane przez aliki5

Oprawa oczu: brwi mysie popielate, takie jak kolor włosów. Rzęsy ciemne, ale przy końcach jaśniejsze. Białka oczu: hmm sama nie wiem, na pewno nie są śnieżnobiałe, są jakby lekko "przyszarzone" (zimny kolor). Mam dosyć ciemną obwódkę tęczówki i sporą ilość plamek w zielonkawym kolorze.

Wydaje mi się, że to mogłoby być jasne lato lub jasna wiosna. Ale trudno powiedzieć, więc polecam przymiarkę kolorów i obejrzenie palet.

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

jlys:

Ewidentnie potrzebujesz przymiarki (instrukcja u mnie na blogu). Radziłabym to zrobić na spokojnie, w miarę potrzeby powtórzyć i po prostu dać sobie trochę czasu żeby wyciągnąć wnioski co do pasujących i niepasujących kolorów. I staraj się obserwować jaki efekt przymierzane kolory mają na twarz, na skórę. Zignoruj swój gust - nie patrz czy kolor albo wzór ci siępodoba, tylko jak twarz i karnacja wyglądają. Chodzi o rozpoznanie typu kolorystycznego, wybranie kolorów, które się lubi to dopiero następny krok.

[jlys]

dzięki za odpowiedź

[Niuchacz]

Niuchacz:

Wydaje mi się, że powinnaś zacząć od przymiarki kolorów. Na początek chociażby określić które kolory są bardzo twarzowe a które zdecydowanie niedobre.
Po kolorach najbardziej prawdopodobne wydaje się lato, ale biorąc pod uwagę inne odpowiedzi nie wykluczam innych pór roku.

Dokładnie tak zrobię, wybiorę się z koleżanką, która ma oko do kolorów dziękuję za pomoc

[lucy_jordan]

Zatem od dłuższego czasu zastanawiam się nad swoim typem urody. Wydaję mi się, że jestem jesienią ale czasem znajomi mówią mi, że wyglądam jak królewna śnieżka. Dodam też że mam straszny problem żeby rzetelnie określić mój kolor cery albo w jakim kolorze mi do twarzy. Nie wiem czy nie najłatwiej byłoby wkleić zdjęcie.

1. Jak się opalasz? - jako dziecko bardzo szybko się opalałam teraz w wakację łapię mnie słońce zdecydowanie wolniej a skóra jest taka brązowo żółtawa?
2. Kolor oczu: zielone w środku pomarańczowe i pierścień w okół tęczówki ciemno zielony
3. Piegi - raczej nie występują trochę na nosie, za to mam dość dużo pieprzyków
4. cera - no tu mam straszny problem z określeniem koloru mojej cery. jest raczej jasna ale też nie jakoś bardzo blada
5. Naturalny kolor włosów - brązowy raczej taki średni brąz?
6. Kolor ust: takie malinowe
7. dobrze wyglądam PONOĆ w czerwieni, zielonym, brązowym
8. Czy pasuje Ci czysta biel i czysta czerń?: niby tak ale ja nie czuję się tak dobrze
9. Czy pasują Ci kolory jaskrawe i intensywne, czyste? nie wiem
10. Czy pasują Ci kolory szarawe, zgaszone? ciężko mi powiedzieć
12.Czy kolory możesz zestawić bardzo kontrastowo: niby tak ale to nie lubię się wyróżniać ;P

[Wampierz]

Napisane przez Niuchacz

Dokładnie tak zrobię, wybiorę się z koleżanką, która ma oko do kolorów dziękuję za pomoc

Tylko pamiętaj, że bez makijażu i w dobrym świetle! Nie w każdym sklepie jest dobre światło. Zwykle najlepiej zacząć w domu a do sklepu wybrać się najwyżej po te kolory, których jesteśmy ciekawe, a nie mamy w domu.

[Wampierz]

Napisane przez lucy_jordan

Zatem od dłuższego czasu zastanawiam się nad swoim typem urody. Wydaję mi się, że jestem jesienią ale czasem znajomi mówią mi, że wyglądam jak królewna śnieżka. Dodam też że mam straszny problem żeby rzetelnie określić mój kolor cery albo w jakim kolorze mi do twarzy. Nie wiem czy nie najłatwiej byłoby wkleić zdjęcie.

Możesz wkleić zdjęcie, ale zdjęcia nie zawsze dobrze odzwierciedlają prawdziwe kolory. Najlepiej pokazać kilka w różnym świetle.

Ja bym ci radziła, żebyś zrobiła przymiarkę kolorów wg instrukcji i poczytała o typach urody.

Ja na określenie "królewna śnieżka" to już mam alergię To jest tylko ładne określenie na jasnoskórą brunetkę, ale nie określa żadnego konkretnego typu urody.

[201607040946]

Napisane przez Wampierz

Ja na określenie "królewna śnieżka" to już mam alergię To jest tylko ładne określenie na jasnoskórą brunetkę, ale nie określa żadnego konkretnego typu urody.

Ja mam teraz jasną cerę (i piegi) i czarne włosy i wyglądam ok, choć cera mogłaby byc jaśniejsza (opalam się latem na jasnozłoty kolor).

[WhiteAngelin]

Dziekuję serdecznie za odpowiedź

[smerfetta23]

DZIEWCZĘTA proszę o pomoc, ja tez nie wiem jakim jestem typem urody

1. Jak się opalasz - powoli, najpierw na czerwono, potem skóra ma kolor lekko brązowy


2. Kolor oczu - niebieskie, jasne, szaroniebieskie, a oprawa oczu ciemna, czarne rzęsy, brwi jasny brąz


3. Piegi - nie mam w ogóle

4. Cera - cera ma odcien rózowawy, chłodny raczej, blady, cera naczynkowa, tendencja do czerwienienia sie, jasna karnacja


5. Naturalny kolor włosów - popielaty ciemny blond wpadający w brąz, a wdziecinistwie byłam jasna blondynka, włosy z wiekiem mi sciemnialy


6. Kolor ust - jasny blady róż

7. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę? dobrze sie czuje w niebieskim, czerwonym, najgorzej mi w pomarańczowym

8. Czy pasuje ci czysta biel i czysta czerń? Czy może lepiej wygląda kremowy i bardzo ciemny szary albo bardzo ciemny brąz? tutaj ciezko mi okreslic


9. Czy pasują ci kolory jaskrawe i intensywne, czyste? Jeśli tak, to jak jaskrawe? Ekstremalnie czy tak "w miarę"? mysle ze i te i te pasują, oprócz kolorów neonowych- wsciekly pomarancz, żółć odpada


10. Czy pasują ci kolory szarawe, zgaszone? Jeśli tak to jak zgaszone? Bardzo łagodne i szarawe, czy tylko troszkę? Nie mam na myśli koloru szarego, tylko inne kolory złamane szarością, wpadające w szary - np szaroniebieski, szarozielony, szaroróżowy.


11. Czy pasują ci raczej kolory ciepłe czy zimne, czy może jedne i drugie? Jak bardzo ciepłe, jak bardzo zimne? wydaje mi sie,że jedne i drugie

12. Czy kolory możesz zestawiać bardzo kontrastowo - pstre wzory, duże kontrastowe (czarno-białe, czerwono-zielone) wzory np. pasy, blisko twarzy i wygląda to ok, czy może lepiej ci w strojach monochromatycznych, drobniejszych wzorach albo mniej drastycznych zestawieniach kolorów? dobrze wyglądam w czerni i bieli , ale np w zestawieniu zieleń-żółć fatalnie
__________________

[Wampierz]

smerfetta23
Przydałaby ci się przymiarka i obejrzenie palet typów.

[Aramintha]

Ciekawa teoria dot. typów kolorystycznych www.youtube.com/watch?v=_9eLxerTn3U


Faktycznie, kolor pościeli i ścian mam dobrany pod swój typ kolorystyczny, ale z drugiej strony, ich kolory wybierałam, kiedy jeszcze nie wiedziałam jakim typem jestem.

[Wampierz]

Napisane przez Aramintha

Ciekawa teoria dot. typów kolorystycznych KLIK!


Faktycznie, kolor pościeli i ścian mam dobrany pod swój typ kolorystyczny, ale z drugiej strony, ich kolory wybierałam, kiedy jeszcze nie wiedziałam jakim typem jestem.

Rozumiem, że to anegdotka.

Faktycznie często jest tak, że ludzie odruchowo wybierają takie kolory do mieszkania, w jakie się lubią ubierać. Ale po pierwsze, nie każdy dobrze dobiera sobie kolory, po drugie nie każdemu tak zależy. Na ogół ludzie chyba urządzają dom mniej więcej jak jest modnie. Mało kto się sili na dużą oryginalność. Nawet to nie jest łatwe, bo w niektórych kolorach trudno kupić farby czy tapety.

[Aramintha]

Napisane przez Wampierz

Rozumiem, że to anegdotka.

Faktycznie często jest tak, że ludzie odruchowo wybierają takie kolory do mieszkania, w jakie się lubią ubierać. Ale po pierwsze, nie każdy dobrze dobiera sobie kolory, po drugie nie każdemu tak zależy. Na ogół ludzie chyba urządzają dom mniej więcej jak jest modnie. Mało kto się sili na dużą oryginalność. Nawet to nie jest łatwe, bo w niektórych kolorach trudno kupić farby czy tapety.

Anegdotka i takie tam, luźne rozważania.
Co do farb, to w dobie pigmentów i sklepowych mieszalników da się uzyskać w zasadzie każdy kolor

Jednak, o ile jestem w stanie zrozumieć, że ktoś, nawet mało świadomie dobiera sobie kolor ścian według upodobań kolorystycznych, które stosuje przede wszystkim do swojej garderoby, o tyle uważam, że teorie tego pana z filmiku na YT dot. związków i wpływu typu kolorystycznego są zbyt daleko posunięte.

Zastanawiam się kto to jest i czy zajmuje się profesjonalnie analizą kolorystyczną

[joa_b]

Dawno się nie udzielałam, co nie znaczy, że zyskałam pewność co do swojego typu

Zrobiłam przegląd moich pomadek, w załącznikach fotki w różnych kolorach. Proszę o podpowiedź, co z załączonych obrazków wynika.

Na końcu zdjęcie bez pomadki.

[Aramintha]

Napisane przez joa_b

Dawno się nie udzielałam, co nie znaczy, że zyskałam pewność co do swojego typu

Zrobiłam przegląd moich pomadek, w załącznikach fotki w różnych kolorach. Proszę o podpowiedź, co z załączonych obrazków wynika.

Na końcu zdjęcie bez pomadki.

Wydaje mi się, że najlepiej z górnego rzędu pasuje kolor nr 2. Numer jeden jest w miarę, trójka z górnego rzędu byłaby chyba w porządku, gdyby mocniej podkreślić oczy, jednak sama jest zbyt mocna i jakby przytłacza całą twarz. 4 i 5 zlewają się z twarzą.

Dolny rząd: ładnie wyglądają odcienie 3 i 4 (ale nr 3 lepiej). Nr 1 zlewa się z twarzą, 2 niby dobrze, ale coś mi w nim nie pasuje.

Twój naturalny kolor ust to coś pomiędzy zdjęciem nr 2 z górnego rzędu, a fotką nr 3 z dolnego.

No, ale poczekajmy na opinię eksperta

[Wampierz]

Napisane przez Aramintha

Anegdotka i takie tam, luźne rozważania. Co do farb, to w dobie pigmentów i sklepowych mieszalników da się uzyskać w zasadzie każdy kolor Jednak, o ile jestem w stanie zrozumieć, że ktoś, nawet mało świadomie dobiera sobie kolor ścian według upodobań kolorystycznych, które stosuje przede wszystkim do swojej garderoby, o tyle uważam, że teorie tego pana z filmiku na YT dot. związków i wpływu typu kolorystycznego są zbyt daleko posunięte. Zastanawiam się kto to jest i czy zajmuje się profesjonalnie analizą kolorystyczną

Ta, ale te mieszane są drogie, szczególnie nasycone i intensywne kolory, bo akurat szukałam ładnej ciemnej i nasyconej chłodnej czerwieni lub fioletu i w końcu znalazłam gotowy fiolet w przyzwoitej cenie, bo za umieszaną chcieli o wiele więcej. A filmiki z tym panem już kiedyś oglądałam, sporo tego jest na yt, ale nie wiem czy on jest wizażystą czy tylko handluje jakimś osprzętem. Z tego co mówi, to na jakimś podziale się zna (9 typów chyba), ale to chyba też jest taki oparty na kolorze oczu i włosów raczej.

---------- Dopisano o 02:07 ---------- Poprzedni post napisano o 01:19 ----------

Napisane przez joa_b

Dawno się nie udzielałam, co nie znaczy, że zyskałam pewność co do swojego typu Zrobiłam przegląd moich pomadek, w załącznikach fotki w różnych kolorach. Proszę o podpowiedź, co z załączonych obrazków wynika. Na końcu zdjęcie bez pomadki.

Łoo, taki intensywny masz kolor ust naturalnie? Czy to tylko po nałożeniu i zmyciu dziewięciu pomadek? To ja opisze po kolei wrażenia, z tym że bardziej błyszczące pomadki mają na zdjęciu bardzo duże bliki i przez to efekt jest nieco zakłócony. Staram się oceniać kolor bez blików. 1 - wygląda dobrze. Kolor na ustach wypada delikatniej, więc zgaduję, że transparentna formuła. 2 - trochę nie pasuje. Za zimny albo zbyt intensywny. trudno mi ocenić, wygląda na nierówny. 3- za ciemny, ale kolor może mógł by być dobry, gdyby wetrzeć trochę pomadki w usta zamiast nakładać normalnie 4 - trochę za mdły 5-też za mdły 6 - za mdły i za zimny 7- jak zignorować duży blik to wygląda na niezły kolor 8-za mdły 9-wygląda dobrze Mam nadzieję, że monitor dobrze oddaje kolory. Ja bym spróbowała jasnego lata. Ewentualnie jasnej wiosny, ale coś mi bardziej na jasne lato wygląda. Hm, przejrzałam wcześniejsze nasze rozmowy i już ci kiedyś pisałam o jasnym lecie. Jest jakiś powód, dla którego wykluczasz ten typ? Jeśli jednak zgaszony typ urody to bym nie przesadzała z cielistością ust, wg mnie lepiej wyglądasz, kiedy usta się trochę odcinają walorem od reszty twarzy, takie zgaszone róże jakoś niezbyt dobrze. Poza tym żywszy kolor ust wydobywa u ciebie kolor oczu.

[joa_b]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi
Muszę przyznać, że teraz to już zgłupiałam zupełnie i straciłam wiarę w swoje osądy... bo mi się najbardziej akurat podobają te "za mdłe". Najlepiej się w nich czuję, we wszystkich pozostałych pomadkach czuję się przemalowana. Ale może to moje spojrzenie jest skrzywione?

Co do jasnych typów, to powtarzasz na blogu punkt o jasnych kolorach. Ja moim zdaniem nie wyglądam dobrze ubrana cała na jasno, rozmywam się. Ale tak jak pisałam wcześniej, straciłam wiarę w swoje osądy

Tak więc chyba pozostanę taka niesklasyfikowana... gdzieś między jesienią, wiosną a latem (chyba tylko zimy były wykluczone)

Aha - kolor ust taki mam (różowy). Fotka była robiona przed nakładaniem pomadek. W ogóle cała jestem na zdjęciach natural, co do oddawania kolorów przez aparat, to nie ręczę, ale chyba jest w miarę.

[Wampierz]

Napisane przez joa_b

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi
Muszę przyznać, że teraz to już zgłupiałam zupełnie i straciłam wiarę w swoje osądy... bo mi się najbardziej akurat podobają te "za mdłe". Najlepiej się w nich czuję, we wszystkich pozostałych pomadkach czuję się przemalowana. Ale może to moje spojrzenie jest skrzywione?

Co do jasnych typów, to powtarzasz na blogu punkt o jasnych kolorach. Ja moim zdaniem nie wyglądam dobrze ubrana cała na jasno, rozmywam się. Ale tak jak pisałam wcześniej, straciłam wiarę w swoje osądy

Tak więc chyba pozostanę taka niesklasyfikowana... gdzieś między jesienią, wiosną a latem (chyba tylko zimy były wykluczone)

Aha - kolor ust taki mam (różowy). Fotka była robiona przed nakładaniem pomadek. W ogóle cała jestem na zdjęciach natural, co do oddawania kolorów przez aparat, to nie ręczę, ale chyba jest w miarę.

Właśnie nie wiem, czy nie usunąć tego o jasnych kolorach... Widzę, że im ogólniejsza wskazówka, tym bardziej ludzi zmyla. Tak naprawdę oba typy jasne mają całkiem sporo żywych kolorów, a ta duża ilość kolorów jasnych... one są jasne w porównaniu z ciemnymi, ale ogólnie nie znaczy, że trzeba się ubierać na jasno. Tak samo typy ciemne wyglądają dobrze w takich mocno przygaszonych kolorach, ale nie tylko.


Typy zgaszone niby mają duży zakres kontrastu, więc można przyjąć, że jesteś zgaszonym typem, ale o wyższym kontraście. W tym wypadku pasowałyby ci kolory zgaszone, ale szminka musiałaby być i tak z tych ciemniejszych (np. taka jak ta błyszcząca szminka w płynie, co taki duży blik wyszedł).

Może aparat przekłamuje. Ale można też się mylić w ocenie, to dość często się zdarza, że sięga się po zbyt zgaszone kolory, bo są jakoś mniej rażące.

Może po prostu podoba ci się taki look z cielistymi ustami - nie tobie jednej zresztą. Ale twój naturalny kolor ust jest zupełnie inny, a to on pokazuje twój naturalny kolor. Ja bym radziła przy ochocie na jasne wybrać odcienie bardziej pastelowe (rozbielone) niż cieliste, i tak rozjaśnią usta, ale kolor będzie bardziej pasował.

[enn_]

Napisane przez joa_b

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi
Muszę przyznać, że teraz to już zgłupiałam zupełnie i straciłam wiarę w swoje osądy... bo mi się najbardziej akurat podobają te "za mdłe". Najlepiej się w nich czuję, we wszystkich pozostałych pomadkach czuję się przemalowana. Ale może to moje spojrzenie jest skrzywione?

Co do jasnych typów, to powtarzasz na blogu punkt o jasnych kolorach. Ja moim zdaniem nie wyglądam dobrze ubrana cała na jasno, rozmywam się. Ale tak jak pisałam wcześniej, straciłam wiarę w swoje osądy

Tak więc chyba pozostanę taka niesklasyfikowana... gdzieś między jesienią, wiosną a latem (chyba tylko zimy były wykluczone)

Aha - kolor ust taki mam (różowy). Fotka była robiona przed nakładaniem pomadek. W ogóle cała jestem na zdjęciach natural, co do oddawania kolorów przez aparat, to nie ręczę, ale chyba jest w miarę.

Moim zdaniem mozliwe jest, ze czujesz sie przemalowana nie przez same kolory, a wykonczenie szminek - wiekszosc intensywnych kolorow ktore pokazujesz ma wykonczenie mocno blyszczykowo-szklane i/lub drobinkowe, a to zupelnie zmienia odbior makijazu.
Do tego to faktycznie moze byc tez kwestia tego, ze niektore odcienie sa za chlodne - ja na co dzien nosze usta pomalowane zazwyczaj na bardzo wyrazista czerwien lub bordo i wygladam klasycznie i pieknie, natomiast jesli uzyje szminki w zlym odcieniu (w moim przypadku np. za cieplym) to wygladam niemalze jak mala kurewka.

Uwazam, ze nie powinnas mocno rozjasniac swoich ust. Jesli lubisz szminki neutralne/bezowe powinny byc one i tak dosc ciemne i powinny odcieniem wpadac w roz.

[Wampierz]

Napisane przez enn_

Moim zdaniem mozliwe jest, ze czujesz sie przemalowana nie przez same kolory, a wykonczenie szminek - wiekszosc intensywnych kolorow ktore pokazujesz ma wykonczenie mocno blyszczykowo-szklane i/lub drobinkowe, a to zupelnie zmienia odbior makijazu.
Do tego to faktycznie moze byc tez kwestia tego, ze niektore odcienie sa za chlodne - ja na co dzien nosze usta pomalowane zazwyczaj na bardzo wyrazista czerwien lub bordo i wygladam klasycznie i pieknie, natomiast jesli uzyje szminki w zlym odcieniu (w moim przypadku np. za cieplym) to wygladam niemalze jak mala kurewka.

Uwazam, ze nie powinnas mocno rozjasniac swoich ust. Jesli lubisz szminki neutralne/bezowe powinny byc one i tak dosc ciemne i powinny odcieniem wpadac w roz.

Otóż to. Te błyszczące szminki dają na zdjęciach takie bliki nie bez powodu. Poza tym wydaje mi się, że trochę się rozmazują? Wydaje mi się że podobne kolory ale w formule takiej jak szminki, które lubisz (chyba satynowej) wypadłyby lepiej. Ja w ocenie ignorowałam bliki i patrzyłam na sam kolor.

[fleur88]

Drogie koleżanki bardzo proszę o pomoc... Po ostatnich zakupach stwierdziłam że analiza kolorystyczna bardzo by mi pomogła w wyborze ubrań, dopiero teraz po tylu latach zauważyłam to co mówi się o właściwie dobranych kolorach że skóra przy nich promienieje. Kupiłam śliczną brzoskwiniową koszulkę ale nie w pastelowych odcieniach i pierwszy raz widziałam żeby moja twarz była taka promienna, piękna i zdrowa.

1. Jak się opalasz - wolno, dla mnie nie wygląda na brudny raczej na ciepły żółtawo - brzoskwiniowy obcień

2. Kolor oczu - nie wiadomo jakie - szczerze raz są bardziej szaro niebieskie a kiedy indziej bardziej zielone. Mam ciemną obwódkę i plamki w kolorze wypłowiałego zimnego zielonego. Brwi i rzęsy jasne.

3. Piegi - nie mam.

4. Cera - bardziej żółta ale mam naczynka.

5. Naturalny kolor włosów - mysie


6. Kolor ust (naturalny oczywiście) jest dość jasny, różowy czy ciepły - nasycona czerwień, brzoskwinia czy koral?


7. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę?
- w ciepłych, słonecznych i w białym

UWAGA: dodaję zdjęcia z rana bez makijażu więc proszę o wyrozumiałość.

[joa_b]

Dzięki jeszcze raz.
Teraz jak obejrzałam te swoje zdjęcia, to stwierdziłam, że aparat trochę dodaje różowego, bo na żywo moja karnacja wydaje mi się bardziej żółtawa.

Może jeszcze popróbuję z pomadkami, będę miała całą kolekcję
Jakie kolory polecacie do dalszych prób? Jakieś oranże, brzoskwinie, czy też odcienie czerwonego, czy może bardziej w róż?

Generalnie najłatwiej mi robić "przymiarki" makijażowe, bo dostępnych odcieni ubrań aż tyle nie mam... Poza tym mam straszny problem z określeniem, do którego typu przyporządkować dany kolor. Więc jakbyście mogły doradzić, jakie makijaże wypróbować, żeby określić typ, to będę wdzięczna.

Wampierzu, mam jeszcze pytanie - czemu cały czas obstajesz przy tym jasnym lecie w moim przypadku? Co Cię do tego skłania?

[ALICE2013]

Boże ja byłam u kosmetyczki i nagadała mi głupot!!!

[Wampierz]

Napisane przez joa_b

Dzięki jeszcze raz.
Teraz jak obejrzałam te swoje zdjęcia, to stwierdziłam, że aparat trochę dodaje różowego, bo na żywo moja karnacja wydaje mi się bardziej żółtawa.

Może jeszcze popróbuję z pomadkami, będę miała całą kolekcję
Jakie kolory polecacie do dalszych prób? Jakieś oranże, brzoskwinie, czy też odcienie czerwonego, czy może bardziej w róż?

Generalnie najłatwiej mi robić "przymiarki" makijażowe, bo dostępnych odcieni ubrań aż tyle nie mam... Poza tym mam straszny problem z określeniem, do którego typu przyporządkować dany kolor. Więc jakbyście mogły doradzić, jakie makijaże wypróbować, żeby określić typ, to będę wdzięczna.

Wampierzu, mam jeszcze pytanie - czemu cały czas obstajesz przy tym jasnym lecie w moim przypadku? Co Cię do tego skłania?

Hm, jeśli aparat przechładza to trudno jednoznacznie powiedzieć, ale ogólnie mam wrażenie, że odcienie nieco raczej żywsze. Na pewno kolor zbliżony do naturalnego kolory ust i takie odcienie pomiędzy różem a czerwienią. Wydaje mi się, że u ciebie ani skrajnie ciepłe, ani skrajnie zimne nie są odpowiednie, ale z drugiej strony, jeśli aparat źle oddaje kolor... Ale przy zielonych oczach czerwony lub różowy w pomadce zwykle dobrze się sprawdza.


Ja nie tyle obstaję przy jasnym lecie, co obstaję przy wzięciu go pod uwagę. Raz wyszło, że kolory, które wg ciebie wypadają korzystnie pasowałyby do palety, drugi że szminki też raczej w tę stronę. Chyba że właśnie przekłamywanie aparatu. Możliwe że jesteś wiosną. W takim wypadku kolory cieplejsze faktycznie wyglądałyby lepiej.

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Napisane przez fleur88

Drogie koleżanki bardzo proszę o pomoc... Po ostatnich zakupach stwierdziłam że analiza kolorystyczna bardzo by mi pomogła w wyborze ubrań, dopiero teraz po tylu latach zauważyłam to co mówi się o właściwie dobranych kolorach że skóra przy nich promienieje. Kupiłam śliczną brzoskwiniową koszulkę ale nie w pastelowych odcieniach i pierwszy raz widziałam żeby moja twarz była taka promienna, piękna i zdrowa.

1. Jak się opalasz - wolno, dla mnie nie wygląda na brudny raczej na ciepły żółtawo - brzoskwiniowy obcień

2. Kolor oczu - nie wiadomo jakie - szczerze raz są bardziej szaro niebieskie a kiedy indziej bardziej zielone. Mam ciemną obwódkę i plamki w kolorze wypłowiałego zimnego zielonego. Brwi i rzęsy jasne.

3. Piegi - nie mam.

4. Cera - bardziej żółta ale mam naczynka.

5. Naturalny kolor włosów - mysie


6. Kolor ust (naturalny oczywiście) jest dość jasny, różowy czy ciepły - nasycona czerwień, brzoskwinia czy koral?


7. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę?
- w ciepłych, słonecznych i w białym

UWAGA: dodaję zdjęcia z rana bez makijażu więc proszę o wyrozumiałość.

Najbardziej mi wygląda na wiosnę, zaczęłabym od jasnej wiosny. Zobacz u mnie na blogu paletę i opis.

Jak już jesteśmy przy tym typie to przypomnę, ogólnie paleta jasnych typów ma sporo jasnych kolorów i kolory są ogólnie rozjaśnione, co nie znaczy że nie ma żywszych odcieni. Te żywsze kolory są wręcz potrzebne typom jasnym, szczególnie wiosnom. Dlatego to nie jest koniecznie tak jak na niektórych stronach można znaleźć, że wszystko w rozbielonych pastelach, cała garderoba - owszem w wypadku tych typów taki strój często się sprawdza i wygląda lepiej niż w przypadku pozostałych typów, ale to nie znaczy, że tak trzeba codziennie.

Tak samo typy ciemne wyglądają super w takich "ponurych", bardzo ciemnych kolorach i mogą się ubrać od stóp do głów np. w bardzo ciemne prawie czarne granaty, zielenie itp, co nie oznacza, ze źle wyglądają w jaskrawszym albo jasnym kolorze.

To na tej zasadzie, jak typy intensywne nie muszą się ubierać w neony.

[joa_b]

W wyniku kolejnych samoobserwacji stwierdzam, że moje usta mają kolor jogurtu malinowego Czyli taka jakby trochę rozbielona malina. Rozumiem, że takie pomadki (i nieco żywsze) będą OK?

Co do typów jasnych - jak rozumiem, podstawowa różnica, to że wiosna ma więcej kolorów ciepłych, a lato chłodnych, poza tym lato ma więcej pasteli? Ale kolory obu palet są raczej żywe, świeże, ale nie żarówiaste? Nie do końca jeszcze chwytam różnice między tymi dwoma paletami.

Czy jeśli rzeczywiście jestem jasnym typem, to znaczy, że do twarzy by mi było w blondzie? Pytam, bo w życiu nie miałam blond włosów (w dzieciństwie też nie).

[Areneith]

1. Jak się opalasz - opalam się średnio szybko - nie za szybko, nie za wolno. na brązowo

2. Kolor oczu - moje oczy są raczej jasne, taka mieszanka zieleni i brązu, dookoła źrenicy brązowy, brwi i rzęsy zdecydowanie czarne

3. Piegi - brak

4. Cera - nie jestem pewna ale chyba oliwkowa

5. Naturalny kolor włosów - jasny brąz miejscami ciemny, latem od słońca mam jasne pasemka,

6. Kolor ust: różowe

7. dobrze czuję się w ziemistych, popielatych kolorach, w zieleni, brązie, szarym, spranym różu, oliwkowym. źle natomiast wyglądam w intensywnych kolorach, w różu, niebieskim itp.

8. Lepiej wyglądam w odcieniach bieli i czerni (szary, popielaty) niż w czystych

9. nie pasują mi jaskrawe kolory, nie lubię ich nosić

10. Pasują mi zgaszone kolory

11. hmmm...bardziej ciepłe kolory mi pasują. lepiej wyglądam ze złotem, ale wolę srebro :d.

12. zdecydowanie lepiej mi w monochromatycznych zestawieniach brąz z zielenią, biel z brązem

[Wampierz]

Napisane przez joa_b

W wyniku kolejnych samoobserwacji stwierdzam, że moje usta mają kolor jogurtu malinowego Czyli taka jakby trochę rozbielona malina. Rozumiem, że takie pomadki (i nieco żywsze) będą OK?

Co do typów jasnych - jak rozumiem, podstawowa różnica, to że wiosna ma więcej kolorów ciepłych, a lato chłodnych, poza tym lato ma więcej pasteli? Ale kolory obu palet są raczej żywe, świeże, ale nie żarówiaste? Nie do końca jeszcze chwytam różnice między tymi dwoma paletami.

Czy jeśli rzeczywiście jestem jasnym typem, to znaczy, że do twarzy by mi było w blondzie? Pytam, bo w życiu nie miałam blond włosów (w dzieciństwie też nie).

Tak, to są takie właśnie świeże kolory - nie tak żarówiaste jak u jaskrawych ale całkiem wesołe. Jasne lato jest chłodniejsze i trochę bardziej przygaszone niż jasna wiosna.


Prawdopodobnie blond byłby ok dla jasnego typu, ale Amerykanki w ogóle mają tendencję do uważania, że każdemu jest ładnie w hollywoodzkim blondzie

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Napisane przez Areneith

1. Jak się opalasz - opalam się średnio szybko - nie za szybko, nie za wolno. na brązowo

2. Kolor oczu - moje oczy są raczej jasne, taka mieszanka zieleni i brązu, dookoła źrenicy brązowy, brwi i rzęsy zdecydowanie czarne

3. Piegi - brak

4. Cera - nie jestem pewna ale chyba oliwkowa

5. Naturalny kolor włosów - jasny brąz miejscami ciemny, latem od słońca mam jasne pasemka,

6. Kolor ust: różowe

7. dobrze czuję się w ziemistych, popielatych kolorach, w zieleni, brązie, szarym, spranym różu, oliwkowym. źle natomiast wyglądam w intensywnych kolorach, w różu, niebieskim itp.

8. Lepiej wyglądam w odcieniach bieli i czerni (szary, popielaty) niż w czystych

9. nie pasują mi jaskrawe kolory, nie lubię ich nosić

10. Pasują mi zgaszone kolory

11. hmmm...bardziej ciepłe kolory mi pasują. lepiej wyglądam ze złotem, ale wolę srebro :d.

12. zdecydowanie lepiej mi w monochromatycznych zestawieniach brąz z zielenią, biel z brązem

Czy najlepsze kolory to te bardzo zgaszone, czy umiarkowanie? I radziłabym dobrze rozważyć czy lepsze są chłodniejsze czy cieplejsze, bo możesz mieć na tyle neutralny koloryt, że odpowiedź może nie być oczywista.

W grę wchodzą przygaszone pory roku, a więc lato i jesień, skoro tak wyraźnie lepiej wyglądają zgaszone kolory to warto zacząć od łagodnej jesieni i łagodnego lata, ale weź też pod uwagę inne podtypy tych pór roku. Palety typów są u mnie na blogu. W razie wątpliwości najlepiej kolory przymierzyć i porównać ich efekty.

[nicole89]

Bardzo proszę o pomoc, całe życie nie mogę znaleźc mojego typu kolorystycznego.

1. Jak się opalasz - szybko czy ciężko(najpierw na czerwono bądź różowo). Odcień opalenizny jest ciepły - złotawo-brązowawy czy raczej taki lekko przykurzony, szaro-beżowy?

Opalam się na początku na lekko różowo, ale następnego dnia brązowieję. Opalenizna jest złotawo - brązowa.

2. Kolor oczu - ciemne, jasne... czy tęczówki mają ciemniejszą obwódkę, czy kolor ich jest czysty, a może mają plamki? Jaka jest oprawa oczu (brwi i rzęsy)-jasna czy raczej zdecydowana?

Oczy brązowe, kontrast między białkiem a źrenicą, mają ciemniejszą obwódkę.

3. Piegi - jesli występują, to są złotawe ciepłe czy raczej szaro-brązowe?

Nieliczne, brązowo - złote.

4. Cera - jaki ma odcień Twoja skóra? Ciepły brzoskwiniowy, oliwkowy, złotawy czy jasny, chłodny wpadający w róż lub porcelanowy? Jeżeli się rumienisz, to na jaki kolor-czerwony czy różowy?

Nie rumienie się. Cera przez większość roku jest sino - blada, mam ciemne cienie pod oczami. Skóra wygląda nieładnie w otoczeniu ciemnych włosów - sino, niezdrowo. Lepiej mi w jasnych włosach, ale rudy o odcieniu np. marchewkowym też mi niezbyt pasuje.

5. Naturalny kolor włosów - ciemny, jasny. Jaki odcień? Czy ma złotawo-brązowe przebłyski czy raczej mysie, bardziej popielate?

Naturalny ciemny blond, raczej popielaty. Latem robią mi się na nim blond pasemka.

6. Kolor ust (naturalny oczywiście) jest dość jasny, różowy czy ciepły - nasycona czerwień, brzoskwinia czy koral?

Jest różowy, blady, raczej zimny.

7. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę?

W większości kolorów czuję się dobrze. Zimą zle wygladam w czarnym, niezdrowo. Dobrze czuje się w jasnych kolorach, beżach, kremowych.. ale kontrastowe, neonowe kolory tez mi pasują.

8. Czy pasuje ci czysta biel i czysta czerń? Czy może lepiej wygląda kremowy i bardzo ciemny szary albo bardzo ciemny brąz?

Lepiej wyglądają zgaszone kolory, ciemny braz np. Ale dobrze wyglądam tez w czystym białym.

9. Czy pasują ci kolory jaskrawe i intensywne, czyste? Jeśli tak, to jak jaskrawe? Ekstremalnie czy tak "w miarę"?

Pasuja mi neonowe kolory, zolte, zielone, różowe. Czyste.

10. Czy pasują ci kolory szarawe, zgaszone? Jeśli tak to jak zgaszone? Bardzo łagodne i szarawe, czy tylko troszkę? Nie mam na myśli koloru szarego, tylko inne kolory złamane szarością, wpadające w szary - np szaroniebieski, szarozielony, szaroróżowy.

Ciężko mi ocenić, ale lepiej czuję się w kolorach żywszych niz szarawych i zgaszonych.

11. Czy pasują ci raczej kolory ciepłe czy zimne, czy może jedne i drugie? Jak bardzo ciepłe, jak bardzo zimne? Co ze złotem i srebrem?
^Uwaga do tego pytania - proszę upewnijcie się jakie kolory są ciepłe a jakie chłodne, bo nie każdy potrafi to na początku rozróżnić, wymaga to pewnej wprawy.

Wydaje mi się, że pasują mi i takie i takie kolory, chociaż jeśli chodzi o biżuterię lepiej mi w złocie.


12. Czy kolory możesz zestawiać bardzo kontrastowo - pstre wzory, duże kontrastowe (czarno-białe, czerwono-zielone) wzory np. pasy, blisko twarzy i wygląda to ok, czy może lepiej ci w strojach monochromatycznych, drobniejszych wzorach albo mniej drastycznych zestawieniach kolorów?

Dobrze wyglądam w kontrastowych zestawieniach.


Mogę jeszcze dodać, iż naturalnie moja kolorystyka (kolor oczu, brwi i rzęs - mam ciemną oprawę, cera) przypomina kolorystykę Keiry Knightley.

[Wampierz]

nicole89
To może być wiosna. Ale radziłabym zrobić przymiarkę. Jaki konkretnie był ciemny kolor włosów, który nie pasował? Dość mnie też zastanawia, czy faktycznie bez opalenizny wyglądasz tak niezdrowo, czy jest to kwestia nawyków w myśleniu albo noszenia złych kolorów.