Miodowy blond

[missBlairW]

Chciałabym zafarbować włosy na "miodowy blond", nie wiem czy oglądacie Top Model, ale chodzi mi o kolor mniej więcej Olgi.
Nie wiem jednak czy wyjdzie on szamponetką na próbę na moich włosach (boję się przebarwienia na zielone czy niebieskie, zamiast na ten blond ) Mój kolor włosów jest trudny do określenia, bo nie jestem do końca szatynką, bardziej mi zachodzi na złote.
To moje zdjęcie

Chodzi mi o taki kolor http://www.google.pl/imgres?q=olga+k...t:429,r:2,s:89

[Holly85]

dodaj zdjęcie nieprzekłamane kolorystycznie, mam na myśli, żadnej obróbki jak wyżej.

[missBlairW]

ono nie jest obrobione, po prostu jest takie światło.

[awunia]

ok, ale nie jest "naturalne"... :P

"po domowemu" proponuję przy dobrym oświetleniu

[preetamsingh]

Napisane przez Holly85

dodaj zdjęcie nieprzekłamane kolorystycznie, mam na myśli, żadnej obróbki jak wyżej.

Faktycznie - zdjęcie nadmiernie naświetlone, lub być może po obróbce. Lepiej wrzuć jakieś naturalne, będzie łatwiej ocenić Twój typ urody.

[pani_zima_]

Uważaj - sama kiedyś, dawno dawno temu wpadłam na podobny pomysł, żeby rozjaśnić włosy z jasnego brązu do miodowego blondu. Szamponetka absolutnie się do tego nie nadaje, wyjdą Ci włosy o złotorudym połysku i tyle. Wiem, bo sama tak miałam. Natomiast moja koleżanka rozjaśniała co jakiś czas, po trochę, "nieagresywnie" :P włosy wodą utlenioną. I efekt był super. Naturalny bardzo, dużo lepszy niż po rozjaśniaczu czy po farbie. Nie wiem, czy woda utleniona niszczy włosy bardziej niż farba, w każdym razie polecam do uzyskania takiego ciepłego blondu w odcieniu miodowym - ale nie od razu. Kwestia kilku podejść, przynajmniej w przypadku mojej koleżanki.
Pozdrawiam

[asiadz89]

Napisane przez pani_zima_

Uważaj - sama kiedyś, dawno dawno temu wpadłam na podobny pomysł, żeby rozjaśnić włosy z jasnego brązu do miodowego blondu. Szamponetka absolutnie się do tego nie nadaje, wyjdą Ci włosy o złotorudym połysku i tyle. Wiem, bo sama tak miałam. Natomiast moja koleżanka rozjaśniała co jakiś czas, po trochę, "nieagresywnie" :P włosy wodą utlenioną. I efekt był super. Naturalny bardzo, dużo lepszy niż po rozjaśniaczu czy po farbie. Nie wiem, czy woda utleniona niszczy włosy bardziej niż farba, w każdym razie polecam do uzyskania takiego ciepłego blondu w odcieniu miodowym - ale nie od razu. Kwestia kilku podejść, przynajmniej w przypadku mojej koleżanki.
Pozdrawiam

Wiecie, może to zależy od koloru/struktury włosa/15nastoletniej nieumiejętności posługiwania się tym specyfikiem, bo ja też kiedyś wpadłam na ten genialny pomysł i chciałam rozjaśnić moje (wtedy ciemny blond) włosy wodą utlenioną i wyszedł mi kolor... sików Także z tą wodą (z własnego doświadczenia), bym nie ryzykowała

[grisgris]

Blondy to jedne z najtrudniejszych do osiagniecia... Mi udało się raz uzyskać miodowy. Rozjasniłam włosy troche bardziej a potem potraktowałam szamponetka. Musze jednak dodać, ze moje są juz mocno zniszczone i reaguja na wszystko mocniej/inaczej. Efekt był extra ale cięzko mi ocenić czy zadziała i u innych. Rozjasniałam z jasnego brazy - 4 tonowy rozjasniacz. szamponetka chyba palett

[grisgris]

mi udalo się raz , z jasnego brazu - rozjaśniacz 4 tonowy a potem szamponetka palett. Jednak moje włosy są już mocno zniszczone więc reaguja mocniej/dziwnie

[pani_zima_]

Ja na naturalnych włosach w kolorze średniego brązu robiłam kiedyś pasemka, ale naprawdę bardzo cieniutkie. Mama nie pozwoliła farbować, to się wzięłam za wodę utlenioną, lata temu Wyszedł mi taki słoneczny kolor, ładnie to wyglądało ;D
Ta moja koleżanka też robiła pasmami, chyba nie moczyła całej głowy w wodzie utlenionej, przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo Ale może faktycznie lepiej nie eksperymentować :P Najlepiej udać się do dobrego fryzjera.

[missBlairW]

Dziękuję za rady Chyba raczej pójdę do jakiegoś dobrego fryzjera, żebym była pewna, że nic złego na moich włosach się nie stanie. ;D