2013-03-28, 19:04 | #3151 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 273
|
Dot.: Atrederm
Ooo, to ciekawe. Ja czarnego mydła nie mogę używać podczas wylinki, bo twarz pali niemiłosiernie ;o
Mi pomaga lekkie ocm, maść z wit. A lub Cetaphil Ultra ale zawsze cos zostaje. |
2013-03-29, 06:04 | #3152 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 762
|
Dot.: Atrederm
_Cherry_, jesteś chyba jedyną osobą, która oprócz mnie tutaj skończyła Zorac Powiedz proszę czy pamiętasz, że po odstawieniu twoja skóra oczyszczała się? U mnie reakcjna za odstawienie retinoidu zawsze jest w postaci wysypów, ale ta Zorackowa jest jakby dłuższa. Będę wdzięczna za info
|
2013-03-29, 06:26 | #3153 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 830
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
Zauważyłam też że inaczej się łuszcze pozoraku i inaczej po atre. Po atre to łuszczenie jest większe, skóra schodzi płatami. O dziwo atrederm podrażnia mnie mniej niż zorac i nie powoduje tego drażniącego swędzenia. |
|
2013-03-29, 09:16 | #3154 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 57
|
Dot.: Atrederm
Dziewczyny! Bardzo cieszę się, że wywołała się tutaj mała burza, bo to przyda się właśnie tym osobom, które to bez jakiejkolwiek wiedzy biorą się za stosowanie silnych retionoidów, kwasów, nie myśląc kompletnie.
Wierzcie mi lub nie, że zanim w ogóle pomyślałem o stosowaniu tak silnych leków najpierw przeczytałem wszystkie dostępne informacje w internecie, nie pomijając żadnej, nawet najmniejszej informacji, lub wypowiedzi. Napisałem też, że wcześniej używałem Acne dermu, więc kwasy i filtry miałem w małym palcu, bo wychodzę z założenia, że strzeżonego Pan Bóg strzeże, więc również przeczytałem dosłownie wszystko (w zależności od popularności leku zajmuje to nawet 3-4 miesiące). Filtry spf 50 stosuję przez cały okres, już ponad rok. To prawda nie jest to przyjemne, jest świecenie, ale nie jestem jedną z tych osób, które kompletnie nie myślą. Moja wiedza nie wynika tylko z lektury internetu. Znam dobrego dermatologa, a same wiecie, że ciężko o takiego, którego regularnie maglowałem na wszystkie te tematy o których każdy kto stosuje Atederm powinien mieć pojęcie. Tak na marginesie to dziękuję Ci za polecony filtr (to, że napisałem wcześniej, że trzeba się wziąć za szukanie filtra - chodziło mi o taki, który szczególnie na ten okres miesięcy słonecznych i ciepłych będzie dawał mi nie tylko odpowiednią ochronę, ale i dobrze sprawował się w tych ciężkich dla trądzikowców miesiącach) Cytat:
Może to spowodowane tym, że od dawna już nie ma tyle słońca to zgłupiałem, ale w wyobrażeniu, po lecie z ukrywaną twarzą widziałem człowieka z super bladą twarzą i brązową resztą Cytat:
Jak już napisałem wiem o filtrach, wiem o przebarwieniach, wiem, że to nie dzieje się tak dnia na dzień. Mam też nadzieję, że to nie było kierowane tak bezpośrednio do mnie, a po to, żeby wzbogacić wątek o te ważne informacje dla osób, które tylko stąd czerpią swoją wiedzę. Jeszcze jedna kwestia: retionoidy w lecie to mój temat do przemyśleń od bardzo długiego czasu. Po to jest ten wątek, żeby móc zapytać się osób równie, czy nawet bardziej doświadczonych. Decyzję na końcu i tak każdy podejmuje sam. Ja z pewnością nie podejmę jej bez konsultacji z dermatologiem i korzystaniu z opinii jeszcze co najmniej kilku osób. Ale dziękuję za to co napisałaś o przebarwieniach - one nie pojawiają się od razu - to jest kwestia lat. Rozumiem, że może źle napisałem o tym iż nie zauważyłem niczego niepokojącego, a nie wspomniałem o używaniu filtra i wiedzy na ten temat. Myślę, że to przyda się niejednej osobie, która tej wiedzy nie ma, dziękuję Cherry - Tobie bardzo dziękuję za opinię, bo to jest zawsze coś, co wnosi nowe spojrzenie i głos do dyskusji. Na pewno też będę korzystał z Twojej opinii przy konsultacji z dermatologiem i innymi osobami. Dzięki |
||
2013-03-29, 10:21 | #3155 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Atrederm
Treść usunięta
Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Czas edycji: 2013-03-29 o 10:23 |
2013-03-29, 13:11 | #3156 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 830
|
Dot.: Atrederm
O dziwo nic a nic, ani teraz ani tym bardziej wcześniej. W poprzednich kuracjach retinoidami miałam wypracowany system: 3 dni retinoid, potem dwa dni przerwy i 3-ego dnia powtórka z rozrywki. Po wczorajszym wieczorze z savonem widzę że dzisiaj mogę ponownie nałożyć atre- o jeden dzień wcześniej niż zazwyczaj. Nie wiem, może to przypadek, może savon, może olejek jojoba ale wcale bym się nie obraziła gdyby taki stan się już utrzymał, na pewno szybciej pozbyłam bym się zaskórników.
Napaliłam się jeszcze na peeling z bromelainą, ale póki co nie będę powiększać mojego laboratorium i zostanę przy savonie bo w końcu przedobrzę. Edytowane przez _cherry_ Czas edycji: 2013-03-29 o 13:18 |
2013-03-29, 13:36 | #3157 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 6 191
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
|
|
2013-03-31, 11:06 | #3158 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 130
|
Dot.: Atrederm
Ja nie stosuję już Atre od około miesiąca. Jak już kończyłam drugą butelkę, nie miałam praktycznie żadnych wyprysków, buzia była gładka. Od miesiąca nie używam i tydzień temu troszkę mnie wysypało, tzn. kilka niewielkich niespodzianek, ale to dlatego, że na dniach mam dostać okres. Ale ogólnie, moja cera powariowała ludzie, naprawdę.
Nigdy nie miałam problemów z wysuszeniem cery, jedynie podczas stosowania Atre (no ale to wiadomo), ogólnie moja buzia była tłusta, wręcz łojotokowa. Od jakiegoś czasu buzia "przerobiła" się w suchą! Od kilku dni odstawiłam tonik pichtowy i cytrynowy, bo cholernie mnie wysuszały, mydło siarkowe poleciało do kosza i jedyne czego teraz używam z takich produktów "do kuracji" to Acnederm i porządnie buzię nawilżam. Myję żelem z Ziaji Med, ten myjący antybakteryjny, jest delikatny i nie zawiera SLSów, potem tylko Acnederm i krem naprawczy z serii lipidowej z Ziaji Med. Ogólnie posępiłam ostatnio sporo próbek kremów nawilżających w aptekach, więc teraz wszystko będę zużywać i porządnie się nawilżać. No i tak do września będę chyba robić, nie wiem co to się stało, że nagle zrobiłam się suchotnicą We wrześniu planuję albo kwas mlekowy i dobry filtr, albo atre 0,05 i również filtr.
__________________
"Dam radę, kto jak nie ja?!" Edytowane przez aaash Czas edycji: 2013-03-31 o 11:08 |
2013-03-31, 12:04 | #3159 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 57
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
|
|
2013-03-31, 14:24 | #3160 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Atrederm
Treść usunięta
|
2013-03-31, 15:09 | #3161 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 130
|
Dot.: Atrederm
Powiem Ci tak. Stare przebarwienia zeszły, te bardziej uporczywe znacznie wyjaśniały, ale co z tego, jak ostatnio mnie wysypało i mam nowe przebarwienia, wprawdzie nie tak głębokie i mocne, ale jednak. We wrzesniu Atre grubą rurą i to juz tak do końca, dopóki nie zejdą na razie to sram, nawilżam się teraz, a co
__________________
"Dam radę, kto jak nie ja?!" |
2013-03-31, 19:02 | #3162 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Atrederm
Treść usunięta
|
2013-03-31, 19:46 | #3163 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 130
|
Dot.: Atrederm
Nie nie, przesadzasz. Używałam Atre 0,05 i smarowałam 3 dni pod rząd, potem 4 dni łuszczenia i nawilżania (więc tragedia to nie była, stosowanie zupełnie normalne), Acnederm - też żaden hardcore, tonik z cytryny i spirytusu salicylowego stosowany ostatnio u mnie przez jakiś tydzień i odstawiony? Też nic strasznego, a tonik pichtowy to już w ogóle. Czasem zdarzyły się poparzenia przy Atre, ale tylko i wyłącznie z mojej winy, bo tarłam buzię jak głupia jakaś peelingiem mechanicznym, w dodatku ostrym korundem, a buzia była wtedy świeżo wyłuszczona od Atredermu, dlatego tak miałam i pisałam, żaliłam się. Ogólnie nie traktowałam buzi tak strasznie. Teraz jak już pisałam, tylko nawilżanie i delikatna pielęgnacja, tylko Acnederm co najwyżej na noc, jak już pisałam. A wysyp i przesuszenia nie od "hardkorowego" traktowania, tylko okres (właśnie dziś jednak dostałam, haha:p i od razu wypryski ustępują i tak już), a wysuszenie, no nie wiem, niby buzia sfiksowała, ale z drugiej strony też trochę na to pozwoliłam i się przyznaję, bo codziennie mydło siarkowe, spirytus i cytryna, tonik pichtowy, Acne, zero nawilżenia to teraz mam Ale ogarniam jakoś no, muszę. Wkurzam się tylko na to, że u mnie każdy jeden wyprysk to nowe przebarwienie Już było tak ładnie, a tu teraz znowu niewielkie, ale jednak, plamki przy żuchwie i pojedynczo na policzkach. Ale stosuję ten Acnederm, nawilżam się to może jakoś odpuszczą. Nie są jednak tak głębokie, jak te stare, z czasów trądziku.
__________________
"Dam radę, kto jak nie ja?!" |
2013-03-31, 21:01 | #3164 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 57
|
Dot.: Atrederm
Dużo osób pisze pozytywne recenzje tego Sudocremu. Chyba znowu przeszukam internet, a nóż będzie to kolejny cud w mojej pielęgnacji
Cytat:
Może jest już późno, ale jutro drugi dzień świąt, więc korzystam z okazji - Wszystkiego dobrego z okazji świąt i powodzenia w walce z trądzikiem, a co! |
|
2013-04-01, 11:22 | #3165 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Okolice Miasta królów:)
Wiadomości: 331
|
Dot.: Atrederm
ja też tak mam, mała krostka, a potem dłuuugo pozostające czerwone przebarwienie, które zavczyna blednąc po 2 miesiacach...
__________________
02.03.12-aparatka góra 26.10.12-aparatka dół Włosomaniaczka 01.04.12 olejowanie, wcierki, świadoma pielegnacja |
2013-04-01, 13:21 | #3166 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 57
|
Dot.: Atrederm
Trzeba przyznać, że niektóre wyjątkowo długo chcą ozdabiać nasze buźki
Ja wczoraj zastosowałem Atrederm po raz 81-szy. Ciekawe ile jeszcze użyć przede mną, żeby wszystko co złe zeszło |
2013-04-02, 09:46 | #3167 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Atrederm
Treść usunięta
Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Czas edycji: 2013-04-02 o 09:48 |
2013-04-02, 12:48 | #3168 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 830
|
Dot.: Atrederm
|
2013-04-02, 13:27 | #3169 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 57
|
Dot.: Atrederm
Nie mogę się doczekać kiedy go przetestuję. Właściwie odkąd używam Atredermu nie zauważyłem, żeby cokolwiek mnie zapchało, ale może dlatego, że sam preparat powodował wysypy.
Swoją drogą nie szaleję z niczym - krem nawilżający, filtr i tyle Ten Vichy Capital Soleil, który mi poleciłaś jest dość drogi, ale czytając opinie o nim sądzę, że warto. Zwróciłem uwagę na niego już wtedy, gdy pisałaś o nim na blogu, ale coś lżejszego przyda się, bo w końcu skończy się ta zima i przyjdą upały, a wtedy może nie być już tak miło Jak sprawa wygląda z dostępnością? Znajdę go w aptece? |
2013-04-02, 18:34 | #3170 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 130
|
Dot.: Atrederm
Aaaaaaaaaaaa, ale nie nie, jak używałam Atre, to nic więcej przy kuracji nim nie używałam. Jedynie Acnederm.
Atre nie używam od miesiąca, więc po skończeniu go zastosowałam tonik pichtowy i tonik cytrynowy, ale wysuszyłam się i olałam te "specyfiki".
__________________
"Dam radę, kto jak nie ja?!" |
2013-04-02, 21:02 | #3171 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Atrederm
Treść usunięta
Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Czas edycji: 2013-04-02 o 21:03 |
2013-04-03, 13:27 | #3172 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 57
|
Dot.: Atrederm
Ja od niedzieli stosuję Atrederm co dwa dni. Pierwsze łuszczenie w trakcie tygodnia już za mną, ale to dni wolne od szkoły, więc prawdziwy test dopiero mnie czeka.
Będzie śmiechu co nie miara, jak w szkole odpadnie mi twarz. Najwyżej powiem, że za dużo się opalam |
2013-04-03, 17:45 | #3173 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Atrederm
Treść usunięta
|
2013-04-03, 20:29 | #3174 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 57
|
Dot.: Atrederm
Mnie już to tak nie przeszkadza, jak choćby na początku. Wiem, że każda niespodzianka, czy złażąca skóra przybliżają mnie do zdrowej i ładnej buźki. Muszę się przyznać, że ostatnio, gdy dostałem kilkudniowego buraka udawałem, że tak opaliło mnie na nartach.. No cóż |
2013-04-04, 21:02 | #3175 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 130
|
Dot.: Atrederm
__________________
"Dam radę, kto jak nie ja?!" |
2013-04-06, 13:54 | #3176 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 57
|
Dot.: Atrederm
A ja muszę coś napisać. Po prostu obiecałem sobie.
Kiedy trądzik zaatakował mnie najmocniej to z dnia na dzień było coraz gorzej, nie chciało mi się wstawać codziennie rano, patrzeć co nowego pojawiło się na twarzy i ukrywać to wszelkimi sposobami, tylko po to, żeby cały dzień jak najbardziej unikać kontaktów z ludźmi, po to, żeby nie patrzeli na moją twarz. Teraz jest zupełnie inaczej, od początku używania Atredermu codziennie pojawiało się coś nowego, ale to był efekt oczyszczania. Wiadomo, lek nie działał od początku, ale to była moja ostatnia deska ratunku. Dziś codziennie rano chce mi się wstać i popatrzeć w lusterko po to, żeby zobaczyć o ile lepiej jest dzisiaj Jestem naprawdę szczęśliwy, bo teraz nie muszę z niczego rezygnować, cieszę się, że wpadłem na ten wątek i polecam wszystkim tym, którzy przeżywają to co ja na szczęście mam już za sobą. Dzisiaj szczęście mnie rozpiera, wiem, że ten post nie wnosi niczego nowego, ale musiałem się tym podzielić z innymi |
2013-04-06, 19:49 | #3177 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Atrederm
Treść usunięta
|
2013-04-06, 20:01 | #3178 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 830
|
Dot.: Atrederm
Cytat:
O nie zgodzę się że nie wnosi! Oby więcej takich pozytywnych postów. Naprawdę podnoszą na duchu, szczególnie osoby rozpoczynające kurację. Czyli mnie np Jestem po 3 złuszczaniach (9-10 smarowań) i dopadł mnie mały wysyp, Bywało gorzej co prawda....ale może to dopiero początek wysypu. Reszta twarzy w miarę ok, gorsza jest jedna strona na linii żuchwy- tam było najwięcej podskórnych grudek. Mam nadzieje że taki wysyp nie potrwa dłużej niż miesiąc, chociaż przy zoraku dopiero po 1,5-2 msc wysyp zaczynał być do zaakceptowania. |
|
2013-04-06, 20:02 | #3179 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Atrederm
ja tez rzadziej uzywam atre, 1-2 dni potem ok 10 dni przerwy. Sluzy, a luszcze sie dosc mocno. Dodatkowo chce zachwalic serum migdalowe 10% przez pierwszy miesiac bylo cudownie, jak to dziewczyny pisaly efekt photoshopa! To polaczenie atre + serum migdalowe zgapilam z bloga italiany. Serum kupilam na kolorowce, jest tez dostepne na BU. jest proste, bo to kwas + zel hialuronowy no i konserwant. Cudownie dziala, bez podraznien i luszczenia, naprawde polecam teraz robie sobie przerwe bo skora sie przywyczaila niestety.
I tez chcialam pochwalic sudocrem , to byl zupelny przypadek jak go uzylamu kolezanki, nie mialam swojego kremu i nalozylam na noc. A rano skora cudowna nawilzona, ukojona Mysle ze raz na jakis czas bedzie sie swietnie sprawdzal! Napewno kupie i mnie takie jednorazowe kontakty z parafina nie szkodza. Podobnie u mnie działa baikaderm, ktory polecila mi kiedys jedna wizazanka, swietnie sie sprawdza przy wysuszajacych kuracjach na tradzik http://www.herbapol.pl/pl/Dolegliwos...Baikaderm.html Podobnie jak i Wy mysle czego by tu uzyc w okresie wiosenno / letnim. Same kwasy nie daja rady. Moze Epiduo, albo acnemycin plus. Szukam mniejszej dawki retinoidu. Nie wierze ze wycofali isotrexin
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć! |
2013-04-07, 09:37 | #3180 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 762
|
Dot.: Atrederm
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:17.