peeling kawowy - rewelacja

[kejtiryba]

Napisane przez panilosos

Hej wam wszystkim Nie wierzyłam, naprawdę nie wierzyłam. Zwłaszcza, że do tej pory wszystkie wypróbowane "cuda" jakoś na mnie nie działały. Ale ten peeling jest niesamowity
Zrobiłam go sobie dzisiaj po raz pierwszy i jestem zachwycona swoją skórą.
Mam tylko do was pytanie, czy stosowany długotrwale rzeczywiście wspomaga walkę z cellulitem? Bo ja już na mój nie mogę znaleźć lekarstwa Po tym jednym peelingu stał się jakby mniej widoczny (co i tak jest w sumie większym efektem niż po wszystkich dotychczasowych sklepowych miksturach) ale to się pewnie długo nie utrzyma ^^.

Na pewno trzeba go używać systematycznie. Ja zaprzestałam na jakiś czas i w ciąży wybił mi się niesamowicie...

[emis_89]

Mieszkam z 2 koleżankami i raz w tygodniu robimy sobie domowe spa - peeling kawowy efekty znakomite, oby działał tak dalej

[_cherry_]

Napisane przez Funit

Nivei chyba podziękuję ;p Łagodnie mówiąc jestem obrażona na cały Beiersdorf za testy na zwierzętach

Nivea nie testuje na zwierzętach, ostatnio sprawdzałam na stronie podanej gdzieś na wizażu

[Funit]

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...00&postcount=2
Tutaj widziałam że testuje, chciałabym żeby nie testowali

[_cherry_]

Napisane przez Funit

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...00&postcount=2
Tutaj widziałam że testuje, chciałabym żeby nie testowali

W szoku jestem, kiedyś jak sprawdzałam nie było ich w firmie która testuje na zwierzaczkach. Dzięki za info, dobrze że mam aktualnie tylko jeden ich kosmetyk, który już jest na wykończeniu.

[Kachulec]

Napisane przez _cherry_

W szoku jestem, kiedyś jak sprawdzałam nie było ich w firmie która testuje na zwierzaczkach. Dzięki za info, dobrze że mam aktualnie tylko jeden ich kosmetyk, który już jest na wykończeniu.

Ooo ja też nie wiedziałam, że testują.

[czapeczka]

Nie miałam pojęcia o tym, że Nivea testuje swoje produkty na zwierzętach! a dopiero co kupiłam mleczko do demakijażu, fakt jest niezłe, ale wygląda na to, że to ostatni zakup....

a jeszcze a propos peelenigu to ja dodaję do niego trochę mydła w płynie biały jeleń - jest bardzooo gęste i fajnie łączy. I rzeczywiście wygląda jakby działał na cellulit całkiem nieźle

[Kachulec]

Napisane przez czapeczka

Nie miałam pojęcia o tym, że Nivea testuje swoje produkty na zwierzętach! a dopiero co kupiłam mleczko do demakijażu, fakt jest niezłe, ale wygląda na to, że to ostatni zakup....

a jeszcze a propos peelenigu to ja dodaję do niego trochę mydła w płynie biały jeleń - jest bardzooo gęste i fajnie łączy. I rzeczywiście wygląda jakby działał na cellulit całkiem nieźle

Tej kombinacji też próbowałam Biały jeleń bardzo mi pomógł, gdy dostałam alergii skórnej.

[adu1cha]

O tak, peeling kawowy to absolutna rewelacja! Swoją drogą, wymyśliłam go sobie kiedyś sama, zmieszałam trochę kawy z żelem pod prysznic i cukrem gdy skończył mi się peeling z drogerii i od tamtej pory nie kupiłam ani jednego opakowania bo to po prostu strata pieniędzy. Polecam

[_cherry_]

Ja tak samo odkąd zaczęłam używać domowej roboty peelingu nie kupuje żadnego w sklepie. Ten peeling po prostu nie ma sobie równych!

[Susanna]

Napisane przez adu1cha

O tak, peeling kawowy to absolutna rewelacja! Swoją drogą, wymyśliłam go sobie kiedyś sama, zmieszałam trochę kawy z żelem pod prysznic i cukrem gdy skończył mi się peeling z drogerii i od tamtej pory nie kupiłam ani jednego opakowania bo to po prostu strata pieniędzy. Polecam

U mnie tak samo

[Palinka20]

to jeest cudenko poprotu, uzywalm go juz wczesniej ok. rok temu przestalam (z czysteo lenistwa) to byl blad;-\ , zczynam znow go uzywac, naprawde pomaga caluski

[Nastka90]

Ja peeling kawowy stosowałam już kilka razy, seriami z zabiegami termicznymi (oczywiście w domu ). Wystarczy przygotować i wykonać peeling, a następnie nałożyć krem antycellulitowy cienką warstwą na nogi, pośladki, "boczki" i brzuch i zawinąć folią spożywczą zaczynając od dołu czyli od kostek i kierując rolkę od środka na zewnątrz tak by przy pupie było uczucie podniesienia folią pośladków. Następnie pod kocyk na pół godzinki i pod prysznic ok 6-10 zabiegów i efekty murowane (nawet kilka cm mniej i obwodzie!!!) Musicie jednak pamiętać, że absolutnie nie można nakładać preparatów na nerki, oraz nie robimy takich zabiegów po depilacji bo można wysypki i podrażnienia dostać. jeżeli chcecie dobry kosmetyk do zabiegów na ciało polecam firmę BIELENDA. A co się tyczy peelingu kawowego na twarz to fajnie działają fusy z zaparzonej kawy połączone w żelem do twarzy którego używamy na co dzień. Fusy z zaparzonej kawy nie są tak ostre więc nie trzeba się obawiać zdartego naskórka jeżeli oczywiście same nie użyjemy za dużo siły przy wykonaniu peelingu.

[Apsik13]

Napisane przez kejtiryba

Hahahaha, no to witam w klubie Ja lubię błyskawiczne efekty, a ten papier ścierny już w trakcie smarowania daje mi to poczucie pewności, że będzie gites
Co do podrażnień, jeśli macie obawy, to spróbujcie z tą wersją z zaparzonej kawy, może fusy będą mniej trące. No i dodajcie cukier zamiast soli, bo mam takie odczucie, że jednak sól może podrażnić co wrażliwsze girki

Ja się tak peelinguję, że mi ręce drętwieją

Fakt, jeśli ktoś chce sobie dodać do peelingu jakieś kryształki, to również proponuję cukier - sól może podrażniać.
Kiedyś zrobiłam sobie nią kuku na nogach - piekło jak chol.era
Teraz robię depilację laserową, więc podrażnień nie ma, ale od tamtej przygody boję się soli

[Thiara]

Właśnie wyszłam z wanny i podziwiam swoje ciałko po zastosowaniu tego peelingu. Po prostu rewelacja!!! Zmieszałam dwie łyżeczki kawy sypanej, łyżeczkę cynamonu, łyżeczkę soli morskiej, łyżeczkę kakao i to wszystko zalałam wrzątkiem. Po zaparzeniu wymieszałam z oliwką Johnsona dla dzieci na ciągnącą się papkę. Wypeelingowałam się cała
Skóra delikatna, naoliwkowana i jakby ciut opalona... A to już zasługa dodanego kakao.
Wchodzi na stałe do moich zabiegów upiększających

O wyglądzie wanny nie wspomnę...

[Apsik13]

Napisane przez Thiara

Właśnie wyszłam z wanny i podziwiam swoje ciałko po zastosowaniu tego peelingu. Po prostu rewelacja!!! Zmieszałam dwie łyżeczki kawy sypanej, łyżeczkę cynamonu, łyżeczkę soli morskiej, łyżeczkę kakao i to wszystko zalałam wrzątkiem. Po zaparzeniu wymieszałam z oliwką Johnsona dla dzieci na ciągnącą się papkę. Wypeelingowałam się cała
Skóra delikatna, naoliwkowana i jakby ciut opalona... A to już zasługa dodanego kakao.
Wchodzi na stałe do moich zabiegów upiększających

O wyglądzie wanny nie wspomnę...

Super
Również dodam kakao następnym razem.

Wanna też ciut ciemniejsza

[aasiek886]

Nie mogłam się zebrać żeby go wypróbować ale teraz żałuję.
Efekty na prawdę powalające czego wcale się nie spodziewałam. Już postanowiłam, że go nie odstąpię... chyba, że znudzi mi się czyszczenie wanny po tej przyjemności Ja w przepisie też używam cukru. Sól mi jakoś nie pasuje

[wodaqua]

Peeling kawowy stosuję już od wielu lat Dodaję tylko jakiś żel pod prysznic, pomarańczowy najfajniejszy i siup na ciało... Jedyny minus to wygląd prysznica po całym zabiegu... Zawsze się jakiś kawałeczek kawy gdzies zagnieździ

[Laura2112]

Napisane przez _cherry_

Ja tak samo odkąd zaczęłam używać domowej roboty peelingu nie kupuje żadnego w sklepie. Ten peeling po prostu nie ma sobie równych!

Ja czasem poluje na cos, co mogloby dorownac kawowemu, ale niestety ; P
Ostatnio kupilam w Biedronie jakis borówkowy - z uwagi na zapach, mieszam z kawą 9bo sam za slaby) i oliwką w żelu kwiatową - pachnie bosko i jeszcze lepiej nawilza, zaraz go sobie zafunduje mrrr : )

[Funit]

Aaaargh, byłam dzisiaj w biedronce i nie kupiłam kawy :<

[kamka1988]

jakiej kawy używacie do tego peelingu? chętnie bym spróbowała bo nigdy nie sama nie robiłam

[Thiara]

Napisane przez kamka1988

jakiej kawy używacie do tego peelingu? chętnie bym spróbowała bo nigdy nie sama nie robiłam

Ja wzięłam zwykłą kawę mieloną, jaką miałam w domu. Jeśli dobrze pamiętam, jest to Sahara.
Myślę, że każda kawa sypana będzie tu dobra i marka nie ma znaczenia

[kamka1988]

Napisane przez Thiara

Ja wzięłam zwykłą kawę mieloną, jaką miałam w domu. Jeśli dobrze pamiętam, jest to Sahara.
Myślę, że każda kawa sypana będzie tu dobra i marka nie ma znaczenia

ok dzięki to za kilka dni spróbuję tego cudeńka

[Apsik13]

Napisane przez kamka1988

jakiej kawy używacie do tego peelingu? chętnie bym spróbowała bo nigdy nie sama nie robiłam

Najtańszą

[kamka1988]

Napisane przez Apsik13

Najtańszą

zaopatrzyłam się już w takową

[kejtiryba]

No to teraz do dzieła. Peelingowac, peelingować, peelingować

[izabela51194]

Rowniez wyprobowalam. Skora idealna. Jedynie co mnie denerwuje to ten zapach kawy utrzymujacy sie. Zwlaszcza na treningu polaczony z potem sie nasila. Goraco polecam stosowanie!

[Susanna]

Napisane przez izabela51194

Rowniez wyprobowalam. Skora idealna. Jedynie co mnie denerwuje to ten zapach kawy utrzymujacy sie. Zwlaszcza na treningu polaczony z potem sie nasila. Goraco polecam stosowanie!

Hehe tez zauważyłam, że nawet na drugi dzień gdy sobie poćwiczę i spocę sie to kawka jest wyczuwalna

[Apsik13]

Mhm, no to ja się nie pocę i nic nie czuję

Wczoraj się natarłam, a konkretnie to od pasa w dół.
Ale miałam zabawę
Jutro przygotuję dwa razy więcej błotka i będę siedziała w nim cała
Skóra bajka

[kejtiryba]

Ja zaraz po wypeelingowaniu się, zmywam wszystko i myję się żelem pod prysznic, dzięki temu po kąpieli ledwo czuć zapach kawy, a na nastepny dzień już nic a nic