Coś polskiego na niemiecki stół - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-09-08, 08:27   #1
Audacieux
Wtajemniczenie
 
Avatar Audacieux
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łysa Góra!
Wiadomości: 2 485

Coś polskiego na niemiecki stół


Drogie Emigrantki, mam do Was pytanie, Wy możecie wiedzieć najlepiej...
Szukam ciasta lub czegoś podobnego, co jest ewidentnie polskie.
Chciałabym je przygotować na "wieczorek zapoznawczy". Proszę o pomoc
__________________

Audacieux jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-08, 13:45   #2
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Coś polskiego na niemiecki stół

Moze zebra?, chodz cos podobnego jest tutaj. Niemiecka i polska kuchnia jest bardzo podobna, mamy duzo takich samych rzeczy.
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-08, 13:56   #3
Audacieux
Wtajemniczenie
 
Avatar Audacieux
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łysa Góra!
Wiadomości: 2 485
Dot.: Coś polskiego na niemiecki stół

niby tak, ale chcialabym przygotowac cos sama, czego Niemcy nie kupia w piekarni czy cukierni
__________________

Audacieux jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-08, 20:21   #4
Suarti
Zadomowienie
 
Avatar Suarti
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 1 189
Dot.: Coś polskiego na niemiecki stół

szkoda, ze to musi byc ciasto

zupami roznimy sie od niemcow, np ogorkowej raczej tu nie znaja
Suarti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-09-08, 20:59   #5
eva limman
Przyczajenie
 
Avatar eva limman
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: NRW
Wiadomości: 15
GG do eva limman Send a message via Skype™ to eva limman
Dot.: Coś polskiego na niemiecki stół

Ja na swoj wieczorek zapoznawczy zrobilam ruskie pierogi ,ale z ciast to moze byc karpatka,albo jakis makowiec(do mazurkow nie namawiam do sekaczy tez nie-bo trudne do zrobienia)Atak nawiasem mowiac to Niemcow trudno zadziwic ciastem,to straszne lasuchy i niejedno juz jedli .Przekonalam sie o tym jak dumnie nioslam sernik z brzoskwiniami na uroczystosc szkolna corki.A tam szczeka mi opadla...Nie wiedzialam ze z Niemek takie "cukierniczki"Pozdrawiam: cmok:
eva limman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:43.