filologia angielska..ALE zaocznie

[Tuppence_]

Szkoły językowe same ustalają kryteria naboru lektorów. Wiele szkół nie wymaga żadnych uprawnień, a nawet zatrudnia studentów. Jednak niewątpliwie, takie uprawnienia mogą byc atutem (szczególnie jeśli chcesz pracować w renomowanej szkole).

[cindy17]

Jeżeli chodzi o prywatne szkoły językowe to nie trzeba mieć uprawnień ponieważ jesteś lektorem a nie nauczycielem. Jeżeli chciałabyś uczyć w szkole państwowej jest to konieczne. Jeżeli masz okazję zrobić ten kurs za 1000 zł to naprawde warto. Ja go robie za 1690 i to jest i tak bardzo atrakcyjna cena. Podyplomowka jest jeszcze drozsza. Ja akurat bede miala doadtkowe zjazdy i bede robic kurs w ciagu stodiow zeby po licencjacie miec odrazu uprawnienia do uczenia w szkolach panstwowych. Jakbys jeszcze miala jakies pytania to pisz smialo

[Angol]

Witam wszystkich
Ja studiowałem filologię ang zaocznie i tez nie czuje sie gorszy ( zwlaszcza ze , czuje sie w polowie angolem ) więc wasze sugestie ze na studia zaoczne ida ludzie ktorzy sa gorsi sa nie na miejscu . Przyznaje sie bez bicia nie skonczylem studiow nie z braku umiejetnosci ale z braku kasy Spotkalem wielu ludzi z zaocznych ktorzy mowili b. dobrze po ang. Mysle ze tu nie ma wiekszej zasady. Co trzeba w takim razie zrobic zeby przetrwac na studiach tego typu - trzeba byc zwariowanym na punkcie nie tylko samego jezyka , ale kultury jako takiej.
P.S. dla złosliwych z dziennych . moze i wy uwazacie sie za lepszch, ale mało ktory umie poprawnie mowic , a jeszcze akcent do tego to juz wogole nie ma o czym gadac. Na dzien dzisiejszy mowie paroma ( nie wiem bo nie licze) akcentami j. ang i posiadam swiadomosc okolo 30 akcentow - a moze i wiecej kto by zliczyl?! Jeśli mogę polecić to PWSZ Płock - dla przyszłych nauczycieli - niby nie duża uczelnia - a wykładowcy przedni i z Uniw Łódzkiego, i z Uniwers Warszawskiego, byli tez swego czasu i Natives Speakers .

[Katrinaa]

Napisane przez cindy17

Jeżeli chodzi o prywatne szkoły językowe to nie trzeba mieć uprawnień ponieważ jesteś lektorem a nie nauczycielem. Jeżeli chciałabyś uczyć w szkole państwowej jest to konieczne. Jeżeli masz okazję zrobić ten kurs za 1000 zł to naprawde warto. Ja go robie za 1690 i to jest i tak bardzo atrakcyjna cena. Podyplomowka jest jeszcze drozsza. Ja akurat bede miala doadtkowe zjazdy i bede robic kurs w ciagu stodiow zeby po licencjacie miec odrazu uprawnienia do uczenia w szkolach panstwowych. Jakbys jeszcze miala jakies pytania to pisz smialo

dziekuje bardzo za odpowiedz A ile u Ciebie ten kurs trwa? Tez chcialabym w trakcie studiow go zrobic, mam nadzieje ze wraz z uzyskaniem licencjata uda mi sie... Bedziesz miala dodatkowe zjazdy,tak? tzn ze zjazdy nie co 2 tyg tylko co tydz?

[cindy17]

Napisane przez Katrinaa

dziekuje bardzo za odpowiedz A ile u Ciebie ten kurs trwa? Tez chcialabym w trakcie studiow go zrobic, mam nadzieje ze wraz z uzyskaniem licencjata uda mi sie... Bedziesz miala dodatkowe zjazdy,tak? tzn ze zjazdy nie co 2 tyg tylko co tydz?

U mnie ma trwać 3 sem, zaczynam na drugim sem. tego roku. Ja mam zjazdy 3 razy w miesiacu regularnie a czasem 4 , wiec teraz bede miala non stop 4 bo kurs.

[nimrodel]

Napisane przez 0kasia10

Co myślicie? Czy warto? Osoby studiujące zaocznie filologie, zauważyłam, że są bardzo krytykowane.- m.in. że reprezentują niski poziom znajomości języka..Jakim zatem poziomem języka trzeba się wykazać żeby poradzić sobie na studiach zaocznych i nie okazać się słabeuszem w stosunku do studentów dziennych?

skończyłam dzienną filologie angielską i żałuję że nie poszłam na zaoczne aby móc pracować w trakcie studiów.

jak jesteś zdolna to sama zdołasz język szlifować ale trzeba systematyczności

[0kasia10]

Czy jest jeszcze popyt na rynku na Anglistów? Mam wrażenie że podaż przewyższa popyt, no ale może jestem w błędzie

[arisa]

Napisane przez 0kasia10

Czy jest jeszcze popyt na rynku na Anglistów? Mam wrażenie że podaż przewyższa popyt, no ale może jestem w błędzie

To zależy, co chcesz robić.

[AmericanGirl]

Napisane przez 0kasia10

Czy jest jeszcze popyt na rynku na Anglistów? Mam wrażenie że podaż przewyższa popyt, no ale może jestem w błędzie

Na specjalistów zawsze jest popyt . Gorzej jeśli jest się przeciętnym lub świeżo zaczynającym . Kilka lat temu był boom na filologię angielską i kiedyś ten kierunek był bardzo opłacalny . Teraz już spora grupa ludzi nie będąca anglistami włada jezykiem angielskim na wysokim poziomie . Ludzie niekończący anglistyki nauczają , są tłumaczami . Dobrze poza samym angielskim mieć coś jeszcze do zaoferowania .

[chwast]

Witam widzę, że dawno nikt tutaj nic nie pisał, ale spróbuję.

Otóż co Waszym zdaniem będzie lepsze, tzn która szkoła - WSPiA w Poznaniu czy może Wyższa Szkoła Języków Obcych?
czytałam, że w WSPiA potrzebny jest egzamin aby się dostać (co mi odpowiada) a do Wyższej Szkoły Języków Obcych jest się studentem jeśli ma sie powyżej 70% z matury podst co mnie trochę niepokoi bo to mało.

Ma ktoś jakieś doświadczenie w tej kwestii?

No i czy w WSPiA zajęcia są w soboty i niedzielę? Bo w ulotce Wyższej Szkoły Języków Obcych jest napisane, że w piątek, sobotę i niedzielę co mi nie odpowiada

[matryca3]

Ktoś powiedział , że żadna szanująca się wyższa uczelnia nie otworzy fil. ang zaocznej, a co z Uniwersytetem Jagiellońskim ??? ma ten kierunek a jest najlepszym uniwerkiem w Polsce według ostatniego rankingu;p

[khloe]

Napisane przez chwast

Witam widzę, że dawno nikt tutaj nic nie pisał, ale spróbuję.

Otóż co Waszym zdaniem będzie lepsze, tzn która szkoła - WSPiA w Poznaniu czy może Wyższa Szkoła Języków Obcych?
czytałam, że w WSPiA potrzebny jest egzamin aby się dostać (co mi odpowiada) a do Wyższej Szkoły Języków Obcych jest się studentem jeśli ma sie powyżej 70% z matury podst co mnie trochę niepokoi bo to mało.

Ma ktoś jakieś doświadczenie w tej kwestii?

No i czy w WSPiA zajęcia są w soboty i niedzielę? Bo w ulotce Wyższej Szkoły Języków Obcych jest napisane, że w piątek, sobotę i niedzielę co mi nie odpowiada

jeżeli mozesz to startuj na WSJO.....

w większości poznańskiej o WSPiA mówi się, że to szkoła "od wszystkiego i od niczego" zobacz na rodzaj ich kierunków od fizjoterapi, po administrację i... prawo

Moja koleżanka studiowała na WSJO i bez problemu potem dostała się i studiowała na Uniwerku- także poziom na WSJO jest bardzo dobry

[chwast]

Napisane przez khloe

jeżeli mozesz to startuj na WSJO.....

w większości poznańskiej o WSPiA mówi się, że to szkoła "od wszystkiego i od niczego" zobacz na rodzaj ich kierunków od fizjoterapi, po administrację i... prawo

Moja koleżanka studiowała na WSJO i bez problemu potem dostała się i studiowała na Uniwerku- także poziom na WSJO jest bardzo dobry

No ale mnie właśnie razi w tej szkole to, że przyjmą tam właściwie każdego

Sent from my SK17i using Tapatalk

[OskaxD]

wątek troche moze nieaktulany, ale przez chwilę studiowałam zaocznie filologię angielską na wspia, poziom na poczatku dosc wysoki, nie ma zadnych egzaminow wstepnych, przyjmuja osoby, ktre zadelkarowaly poziom zerowy w ankiecie pozniej na pierwszych cwiczeniach mowia, ze trzeba miec poziom minimum sredniozaawansowany. Kolezanka nadal studiuje na 1 roku i mowi ze do tej pory nic nowego jej nie nauczyli...m ja przenioslam sie na administracje na tej samej uczelni i musze powiedziec ze jest ok

[kaludia91]

wątek stary ale warto go odświeżyć
jestem na 2 roku dziennych licencjackich filologia angielska spec. nauczycielska. Do magisterskich mam jeszcze trochę czasu ale już rozważam opcje.. chciałabym iść na zaoczne przede wszystkim dlatego, że chcę już iść do pracy.
Czy jest jakaś uczelnia, którą mogłybyście polecić? Najchętniej w południowej części kraju