Mój tż o mnie nie dba... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-09-16, 10:28   #1
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727

Mój tż o mnie nie dba...


.

Edytowane przez JossStone
Czas edycji: 2011-09-23 o 07:26
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 10:36   #2
kroliczek90
Raczkowanie
 
Avatar kroliczek90
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Chrzanów
Wiadomości: 248
Wink Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

yy.. troszke dziwna sytuacja.... może zasiadzcie spokojnie i porozmawiajce,... Faceci zazwyczaj nie widza problemu...

Ale wyglada to tak jakby sie Toba znudził szczerze....


Zainteresowałabym sie.. tym... a ty nie przesadzaj chodzac w łachmanach... badz elegancka zawsze nawet wtedy jak jest taka sytuacja....


POstaraj sie jakos zaczac rozmowe....
__________________
https://lifeisbrutalwoman.blogspot.com/ Zapraszam do świata kobiet anonimowo piszemy, rozmawiamy
kroliczek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 10:47   #3
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

Cytat:
Napisane przez JossStone Pokaż wiadomość
... w sprawach seksu oczywiście. Widzę, że mnie kocha, nie pozwoliłby zrobić mi krzywdy, wspiera mnie, kiedy tego potrzebuje... ale ostatnio nie interesuje go seks. Jest może trochę zestresowany ostatnio, ale to nic nadzwyczajnego - ot taki czas w pracy, zdarza się każdemu.
Ale tym razem jest jakoś inaczej. Kiedy go całuje go po szyji albo po ramionach - zaczyna się denerwować, mówi że to przeszkadza. Pocałunek w usta? Taa... zapomnij dziewczyno, jedyny jaki dostaję to ten na dobranoc, krótki cmok i tyle (oczywiście muszę się o niego upomnieć). Nie przytulamy się, nie ma między nami żadnej bliskości, z jego strony brak ochoty na seks. Próbowałam ubierać się seksownie, chodzić po domu w bieliźnie - jego reakcja to... śmiech, co mnie bardzo boli, oczywiście przeprasza mnie za to.. no ale...
Na dodatek, kiedy w tv zobaczy jakąś ładna dziewczynę, to zaraz ja komentuje, podnieca się.
Nie wiem co robić. Przeczekać? Sama teraz sprawę olewam, bo od dłuższego czasu to ja wychodziłam z inicjatywą... teraz jestem tym znudzona, bo widzę, że jego to nie obchodzi... przestałam dbać o siebie, w domu chodzę cały czas w jakiś starych łachmanach... nie będę przecież żebrać o uwagę i seks.
Tylko jak sobie z tą sytuacją poradzić?


Porozmawiałaś z nim poważnie na ten temat? Powiedziałaś że Cię to boli, zapytałaś o co chodzi?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 10:59   #4
cleo2205
Raczkowanie
 
Avatar cleo2205
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 141
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

Cytat:
Napisane przez JossStone Pokaż wiadomość
... w sprawach seksu oczywiście. Widzę, że mnie kocha, nie pozwoliłby zrobić mi krzywdy, wspiera mnie, kiedy tego potrzebuje... ale ostatnio nie interesuje go seks. Jest może trochę zestresowany ostatnio, ale to nic nadzwyczajnego - ot taki czas w pracy, zdarza się każdemu.
Ale tym razem jest jakoś inaczej. Kiedy go całuje go po szyji albo po ramionach - zaczyna się denerwować, mówi że to przeszkadza. Pocałunek w usta? Taa... zapomnij dziewczyno, jedyny jaki dostaję to ten na dobranoc, krótki cmok i tyle (oczywiście muszę się o niego upomnieć). Nie przytulamy się, nie ma między nami żadnej bliskości, z jego strony brak ochoty na seks. Próbowałam ubierać się seksownie, chodzić po domu w bieliźnie - jego reakcja to... śmiech, co mnie bardzo boli, oczywiście przeprasza mnie za to.. no ale...
Na dodatek, kiedy w tv zobaczy jakąś ładna dziewczynę, to zaraz ja komentuje, podnieca się.
Nie wiem co robić. Przeczekać? Sama teraz sprawę olewam, bo od dłuższego czasu to ja wychodziłam z inicjatywą... teraz jestem tym znudzona, bo widzę, że jego to nie obchodzi... przestałam dbać o siebie, w domu chodzę cały czas w jakiś starych łachmanach... nie będę przecież żebrać o uwagę i seks.
Tylko jak sobie z tą sytuacją poradzić?
Widać wyraźnie, że facet popadł w rutynę.Tak jak koleżanka wyżej napisała "znudził" się Tobą. W żadnym wypadku nie zaniedbuj Siebie. Musisz teraz być elegancka, dbaj o Siebie bardziej niż zwykle. "Pobaw się Nim" chwilę - tzn. kiedy On bd chciał pocałować czy kochać się, daj mu do zrozumienia, że nie masz ochoty. Wychodź wieczorami, nie mówiąc mu gdzie idziesz ( możesz wtedy wybrać się z koleżanką na pogaduchy albo zakupy - to Ci dobrze zrobi ) . Będzie zazdrosny i dociekliwy, może wtedy zrozumie, że powinien o Ciebie dbać. Bo zachowuje się teraz (bez urazy) jak taboret - rozumiem, że facetom ciężko jest zrozumieć kobiety, ale okazać odrobinę czułości to raczej każdy powinien się na to zdobyć.
Podejmij walkę o wasze szczęście) 3mam za Ciebie kciuki
cleo2205 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 12:07   #5
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

co zrobic? posadzic kolo siebie i SZCZERZE POROZMAWIAC.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 12:36   #6
Sandra86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 434
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

Jak długo trwa ta sytuacja ?
__________________
Aby kobieta była szczęśliwa, nie może zmieniać mężczyzn, tak jak się zmienia koszule.
http://www.kameja.pl
Sandra86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 12:46   #7
wisienka_na_torcie
Zakorzenienie
 
Avatar wisienka_na_torcie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

Autorko, ROZMOWA.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=679770
Zapraszam do wymiany
wisienka_na_torcie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-16, 12:57   #8
JossStone
Zakorzenienie
 
Avatar JossStone
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 5 727
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

Hmm... jak dluga trwa ta sytuacja? Sama nie wiem, w ktorym momencie sie zaczelo... ale zaczyna to mi przeszkadzac bardzo, gdzies od miesiaca.
Rozmawialam z nim, on twierdzi, ze to tylko zmeczenie, stres, ze nie musze caly czas wisiec nad nim przeciez (chociaz tego nie robie, ale chcialam go jakos zachecic do bycia bardziej aktywnym)
JossStone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 15:38   #9
9kini0
Rozeznanie
 
Avatar 9kini0
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 974
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

U mnie było tak samo, też wymigiwał się zmęczeniem, tym, że musi coś załatwić itp a po paru tygodniach mnie zostawił...
Też go pytałam, próbowałam szczerze rozmawiać i słyszałam za każdym razem to samo, że mnie kocha ale jest zmęczony itd bla bla bla
Możesz spróbować rozmawiać, ale jak zobaczysz, że za każdym razem słyszysz ten sam tekst to... wiedz, że coś się dzieje
Może macie problemy w związku, których ty nawet nie zauważasz?
Na innym podłożu, nie seksualnym. A brak ochoty na seks jest tylko skutkiem tych problemów
__________________

"jesteś własnością tego, co posiadasz" FC


9kini0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 18:01   #10
Poseidon
Raczkowanie
 
Avatar Poseidon
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 72
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

Miłe panie - dlaczego słowa "zmęczenie" i "stres" związane z życiem zawodowym traktujecie jako wymówkę? Facet powiedział prosto z mostu o co chodzi a wy doszukujecie się drugiego dna... I to już nie pierwszy raz na tym forum. My w pewnym wieku przestajemy być pobudzonymi zmysłowo małolatami i nie każdy z nas będzie stale napompowany po uszy testosteronem.
Rozumiem człowieka bo przechodziłem przez to nie raz i nic tak źle nie wspominam jak wymuszony seks. Czasami tak po prostu jest, że pocałunki czy dotyk irytuje i nic się nie chce w tych sprawach. Trzeba po prostu przeczekać ten okres i tyle, trochę empatii też nie zaszkodzi bo nie tylko kobiety trzeba czasem zrozumieć - my też tego niekiedy potrzebujemy
Poseidon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 18:02   #11
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

Cytat:
Napisane przez Poseidon Pokaż wiadomość
Miłe panie - dlaczego słowa "zmęczenie" i "stres" związane z życiem zawodowym traktujecie jako wymówkę? Facet powiedział prosto z mostu o co chodzi a wy doszukujecie się drugiego dna... I to już nie pierwszy raz na tym forum. My w pewnym wieku przestajemy być pobudzonymi zmysłowo małolatami i nie każdy z nas będzie stale napompowany po uszy testosteronem.
Rozumiem człowieka bo przechodziłem przez to nie raz i nic tak źle nie wspominam jak wymuszony seks. Czasami tak po prostu jest, że pocałunki czy dotyk irytuje i nic się nie chce w tych sprawach. Trzeba po prostu przeczekać ten okres i tyle, trochę empatii też nie zaszkodzi bo nie tylko kobiety trzeba czasem zrozumieć - my też tego niekiedy potrzebujemy

Rozumiem, ze to zmęczenie nie pozwala mu pocalowac swojej kobiety na dobranoc czy jej po prostu przytulic?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-16, 18:35   #12
Poseidon
Raczkowanie
 
Avatar Poseidon
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 72
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

dokładnie tak - takie rzeczy wtedy irytują...
Poseidon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 18:51   #13
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

Cytat:
Napisane przez Poseidon Pokaż wiadomość
dokładnie tak - takie rzeczy wtedy irytują...
Nie wyobrażam sobie tego. Mielismy z TŻtem okresy (również długie okresy), w których i oboje bylismy padnięci i nie mielismy ochoty na nic. Ale położenie się wieczorem do łóżka, buziak i przytulenie do snu.... no jak to bez tego? Dla mnie to niepojęte totalnie. Po pierwsze- my potrzebujemy bliskosci tej drugiej osoby niezależnie od zmęczenia... po drugie, nawet jak jedno jest zmęczone to pamięta, że w związku są dwie osoby.
Nie mówię tu o zmuszaniu się do seksu, wyciąganiu na siłę do knajpy czy cos. Ale jednak te minimum czułości o którym piszę, to wydaje mi się, ze powinno być obecne w związku niezaleznie od wszystkiego innego.




I rozumiem, że z tego zmęczenia facet tak się jara babkami w TV?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 18:52   #14
ilkas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 236
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

Cytat:
Napisane przez Poseidon Pokaż wiadomość
dokładnie tak - takie rzeczy wtedy irytują...
dla mnie dziwne. ciężko mi to zrozumieć.
ilkas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 19:09   #15
Sylwia130394
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

Ja na Twoim miejsu porozmawiałabym z Nim tak na poważnie. Spytała wprost czy juz mu się nie podobam czy ma kogos innego na oku i dlatego mnie olewa... troche dziwna sytuacja, szczerosc jest najwazniejsza i jesli Ci nie powie to szczerze... nie mam pojecia:/
życze powodzenia i pozdrawiam
napisz ja idzie
Sylwia130394 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 19:44   #16
Poseidon
Raczkowanie
 
Avatar Poseidon
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 72
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Nie wyobrażam sobie tego. Mielismy z TŻtem okresy (również długie okresy), w których i oboje bylismy padnięci i nie mielismy ochoty na nic. Ale położenie się wieczorem do łóżka, buziak i przytulenie do snu.... no jak to bez tego? Dla mnie to niepojęte totalnie. Po pierwsze- my potrzebujemy bliskosci tej drugiej osoby niezależnie od zmęczenia... po drugie, nawet jak jedno jest zmęczone to pamięta, że w związku są dwie osoby.
Nie mówię tu o zmuszaniu się do seksu, wyciąganiu na siłę do knajpy czy cos. Ale jednak te minimum czułości o którym piszę, to wydaje mi się, ze powinno być obecne w związku niezaleznie od wszystkiego innego.

I rozumiem, że z tego zmęczenia facet tak się jara babkami w TV?
Ten przykry stan niemocy nie skutkuje NIEMOŻLIWOŚCIĄ bycia blisko, przytulania czy buziaków. Ten stan powoduje irytację w przypadku takich czułości. Jedni potrafią to przemóc przytulając i rozdając buziaki na dobranoc, inni niestety nie i tu chyba mamy taki przykład. To niestety ostatnio częsta, męska przypadłość, patrząc na różne fora.
Ja tłumaczyłem to sobie stresem związanym z pracą, ale czy ma to związek - Bóg raczy wiedzieć. Mnie zapaliła się czerwona lampka kiedy żona zapytała mnie czy mam kogoś - to było o tyle osobliwe pytanie, że ja pracuję w domu i cały czas jesteśmy razem. Mnie pomogła zmiana pory zbliżeń - z wieczornej na poranną.


ps. z jaraniem się babkami w TV to rzeczywiście przegięcie...
Poseidon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 19:47   #17
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

Cytat:
Napisane przez Poseidon Pokaż wiadomość
Ten przykry stan niemocy nie skutkuje NIEMOŻLIWOŚCIĄ bycia blisko, przytulania czy buziaków. Ten stan powoduje irytację w przypadku takich czułości. Jedni potrafią to przemóc przytulając i rozdając buziaki na dobranoc, inni niestety nie i tu chyba mamy taki przykład. To niestety ostatnio częsta, męska przypadłość, patrząc na różne fora.
Ja tłumaczyłem to sobie stresem związanym z pracą, ale czy ma to związek - Bóg raczy wiedzieć. Mnie zapaliła się czerwona lampka kiedy żona zapytała mnie czy mam kogoś - to było o tyle osobliwe pytanie, że ja pracuję w domu i cały czas jesteśmy razem. Mnie pomogła zmiana pory zbliżeń - z wieczornej na poranną.


ps. z jaraniem się babkami w TV to rzeczywiście przegięcie...

Nie wiem, nigdy mnie nie irytowało przytulanie się do TŻta. Tak samo jak i jego- to raczej bliskość, która odpręża i pozwala odpocząć... Nie chodzi tu o rozdawanie buziaków... ale chyba pocałowanie swojej kobiety na dobranoc to nie jest jakis heroiczny wysiłek? Przypominam: w związku są DWIE osoby...
Przecież ja nie mówię o seksie - choc tu tez - jak jestem zmęczona, to tka odpoczywam. Ale ok, gdyby TŻ sie do mnie nachalnie dobieral to bym się pewnie zirytowała.

no własnie - a chyba trzeba na sprawę popatrzec całościowo na tyle, na ile się da, co?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-16, 20:19   #18
Poseidon
Raczkowanie
 
Avatar Poseidon
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 72
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

Nie wiem, nigdy mnie nie irytowało przytulanie się do TŻta. Tak samo jak i jego- to raczej bliskość, która odpręża i pozwala odpocząć...
Nigdy cię nie irytowało bo nigdy nie miałaś tego typu przypadłości. Nie mierz wszystkiego swoją miarą bo ludzie różnią się od siebie.
Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

Nie chodzi tu o rozdawanie buziaków... ale chyba pocałowanie swojej kobiety na dobranoc to nie jest jakis heroiczny wysiłek? Przypominam: w związku są DWIE osoby...
To nie jest heroiczny wysiłek, pisałem o tym - można się przemóc. Ale jeśli wymagasz zrozumienia to chyba nie powinno ono polegać na tym, że tylko jedna strona stara się zrozumieć drugą, kiedy jest problem.

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

no własnie - a chyba trzeba na sprawę popatrzec całościowo na tyle, na ile się da, co?
Nie bardzo wiem co sugerujesz - ja jestem daleki od kategorycznego twierdzenia o rozpadzie związku autorki wątku. Ja nie przestałem kochać żony ani na chwilę w czasie tej przypadłości. Było, przeszło i jest OK, jak to mówi pewne plemię - SHIT HAPPENS...

Edytowane przez Poseidon
Czas edycji: 2011-09-16 o 20:20
Poseidon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-17, 01:31   #19
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

Cytat:
Napisane przez JossStone Pokaż wiadomość
... w sprawach seksu oczywiście. Widzę, że mnie kocha, nie pozwoliłby zrobić mi krzywdy, wspiera mnie, kiedy tego potrzebuje... ale ostatnio nie interesuje go seks. Jest może trochę zestresowany ostatnio, ale to nic nadzwyczajnego - ot taki czas w pracy, zdarza się każdemu.
Ale tym razem jest jakoś inaczej. Kiedy go całuje go po szyji albo po ramionach - zaczyna się denerwować, mówi że to przeszkadza. Pocałunek w usta? Taa... zapomnij dziewczyno, jedyny jaki dostaję to ten na dobranoc, krótki cmok i tyle (oczywiście muszę się o niego upomnieć). Nie przytulamy się, nie ma między nami żadnej bliskości, z jego strony brak ochoty na seks. Próbowałam ubierać się seksownie, chodzić po domu w bieliźnie - jego reakcja to... śmiech, co mnie bardzo boli, oczywiście przeprasza mnie za to.. no ale...
Na dodatek, kiedy w tv zobaczy jakąś ładna dziewczynę, to zaraz ja komentuje, podnieca się.
Nie wiem co robić. Przeczekać? Sama teraz sprawę olewam, bo od dłuższego czasu to ja wychodziłam z inicjatywą... teraz jestem tym znudzona, bo widzę, że jego to nie obchodzi... przestałam dbać o siebie, w domu chodzę cały czas w jakiś starych łachmanach... nie będę przecież żebrać o uwagę i seks.
Tylko jak sobie z tą sytuacją poradzić?
A ile Wy jesteście razem?

No ja zgadzam się z klempąa. Sytuacja irytująca i rozumiem, że można nie mieć ochoty na seks, gorszy okres, który minie, rutyna chwilowa-OK, każdy tak czasem ma i nie ma co się obrażać, ale żeby nie dac chociażby buzi na dobranoc? Może nie być seksu tydzień, miesiąc, jeżeli ludzie tak uzgodnią, np nie chcą albo zmęczenie, ale te gesty zbliżają do siebie, a ich brak może skutecznie oddalać.
No i jeszcze te panie,którymi się tak zachwyca, mnie, by to zmartwiło poważnie.
Nie dziwię się, że przestałaś dbać o siebie, skoro nie zwraca nawet na Ciebie uwagi .
Według mnie najlepsza będzie rozmowa co się dzieje, czemu tak od Ciebie się oddala. Może sama pomyśl, czy ostatnio były między Wami jakieś spięcia? Może za mało ogólnie rozmawiacie?
Po prostu zagadaj do Niego, powiedz, że martwisz się, że czujesz się odepchnięta, że rozumiesz, że ma wiele pracy, lecz chciałabyś choć trochę czułości z Jego strony, nic więcej, bo brakuje Ci tego.
A swoją drogą, czy przed tym wszystkim uważasz, że byliście dobraną parą, czułaś, że Cię kocha?
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-17, 13:05   #20
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

Jak dla mnie to jednak jest wstep do problemu.On sie smieje jak przechodzisz w pizamie,czy tam seksownej bieliźnie? kurcze.Cos jest w tym dziwnego.I jeszcze się podniec ainnymi kobietami w telewizji..
Rozmowa wskazana.
Jak nie,to chyba chcialabym sobie odejsc na chwilę przerwy,zeby Ciebie jednak nie widzial parę dni.Moze mu przejdzie..
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-17, 15:32   #21
cleo2205
Raczkowanie
 
Avatar cleo2205
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 141
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

Cytat:
Napisane przez Poseidon Pokaż wiadomość
Miłe panie - dlaczego słowa "zmęczenie" i "stres" związane z życiem zawodowym traktujecie jako wymówkę? Facet powiedział prosto z mostu o co chodzi a wy doszukujecie się drugiego dna... I to już nie pierwszy raz na tym forum. My w pewnym wieku przestajemy być pobudzonymi zmysłowo małolatami i nie każdy z nas będzie stale napompowany po uszy testosteronem.
Rozumiem człowieka bo przechodziłem przez to nie raz i nic tak źle nie wspominam jak wymuszony seks. Czasami tak po prostu jest, że pocałunki czy dotyk irytuje i nic się nie chce w tych sprawach. Trzeba po prostu przeczekać ten okres i tyle, trochę empatii też nie zaszkodzi bo nie tylko kobiety trzeba czasem zrozumieć - my też tego niekiedy potrzebujemy
Czytałam kiedyś, że język mężczyzn znacznie różni się od języka kobiet. Na tym polu maja miejsce nieporozumienia- błędne interpretacje wysyłanych przez TŻ informacji. Kobiety zazwyczaj wnikliwie interpretują, analizują co powiedział ich facet. Szczególnie wtedy kiedy zmienia On diametralnie swoje zachowanie.Dociekamy czemu tak jest - często wymyślając niestworzone zdrady. Facet powiedział - "jestem zmęczony" - a kobieta w tej chwili myśli - coś jest nie tak, chyba nie podobam się mu..
Zawsze możesz go podejść. Dobrym sposobem na wzbudzenie zainteresowania u swojego faceta jest drugi mężczyzna - nie mówię tutaj o zdradzie - Broń Boże! Ale niech poczuje się zazdrosny - to zawsze działa! Drugi facet - np. sąsiad. Dobrze by było, gdyby prawił Ci komplementy przy Twoim facecie i td. Jak takie tricki nie pomogą.. to chyba już nic nie pomoże.
Sposób na ... Obojętność TŻ = Wzbudzić w nim zazdrość i pożądanie + Szczera rozmowa + Przełam rutynę w związku ( może wspólny wypad z Tż na wycieczkę)
3mam Kochana kciuki)
cleo2205 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-17, 15:42   #22
leuwen
Zadomowienie
 
Avatar leuwen
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

Rutyna. To się często zdarza. W wielu związkach. Jedyna rada to ją przełamać. Możecie porozmawiać, chociaż to w tych sprawach często bywa zwodnicze. Bo gdy mu wygarniesz w oczy, a on zacznie się starać to może to zrodzić nowe problemy.
1. On będzie udawał
2. Będzie się starał, lecz Ty będziesz myśleć ze udaje.

Wydaje mi się że najrozsądniej jest wzbudzić w nim na nowo pożądanie.
tego nie załatwi prowokacyjna bielizna czy jakieś gadżety.
Twój facet musi poczuć że nie ma Cię na wyłączność. Pokaż mu że jesteś kobietą, która potrzebuje uczucia, seksu itd. Zazdrość to dobry sposób, tylko trzeba uważać żeby nie przegiąć. Jeśli zrobisz to delikatnie to na pewno poskutkuje.
Wielu facetów musi zdobywać kobietę by jej pożądać. Pewnie jemu też to jest potrzebne. Generalnie pożądamy rzeczy, które ciężko jest dostać. Te które mamy na każde zawołanie przestają być atrakcyjne.
leuwen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-18, 20:07   #23
inc0rrect
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 298
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

mimo, że jestem kobietą mam jak Poseidon.
__________________
Dziewczyny, bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety, która jest badaniem rynku usług dietetycznych.

Tutaj link: profitest.pl/s/12254/Tu4ydm2K3ha4YKAM

W ramach podziękowania dla dwóch z Was oferuję bezpłatne konsultacje dietetyczne
inc0rrect jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-19, 10:26   #24
merci
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 90
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

Cytat:
Napisane przez inc0rrect Pokaż wiadomość
mimo, że jestem kobietą mam jak Poseidon.
Podpisuję się pod tym, napadają mnie takie okresy, kiedy TŻ mnie irytuje do granic możliwości - i właściwie sama nie wiem dlaczego, nie dzieje się tak po kłótniach, nie są to ciche dni - denerwuje mnie po prostu dotyk drugiej osoby. Myślę, że to jest kwestia charakteru, takiego ukrytego "chwilowego samotnika", mija samo, więc trzeba przeczekać.
Aczkolwiek nie powiedziałabym bez wahania, że tutaj rzecz rozbija się tylko o to - ciężko powiedzieć, może faktycznie tylko zmęczony, może ma "samotnika", a może się znudził... Autorko, rozmawiałaś z nim na ten temat ostatnio? Czy raz powiedział Ci, że jest zmęczony i od tego czasu nic?
merci jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-20, 09:17   #25
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

U mnie problemy łożkowe - brak zainteresowania seksem ze mną, brak czułości, rutyna z jego strony, były początkiem końca związku. I jestem przekonana, że to zawsze zwiastuje problemy.
I co z tego, że nie dałby ci zrobić krzywdy. Przyjaciel też by nie dał...czym on się różni od przyjaciela?
Sam cię natomiast krzywdzi choćby tym śmiechem i tym, że nie spełnia twych potrzeb emocjonalnych i fizycznych.
Czy czujesz się przy nim atrakcyjna, porządana, wyjątkowa? Doceniana?
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-21, 02:28   #26
awki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 106
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

Czy jest jakakolwiek możliwość, że on Cię zdradza? Albo zauroczył się kimś innym? Mi jego zachowanie właśnie na to wygląda...
awki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-09-21, 06:36   #27
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Mój tż o mnie nie dba...

A to też możliwe. początek końca może być z różnych przyczyn.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:13.