|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2013-10-03, 12:48 | #1141 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Cytat:
Musiałabyś osobno testować składniki i ich połączenia z hydrolatem, żeby ustalić, co powoduje swędzenie. Za dużo namieszałaś. A sam hydrolat dobrze tolerujesz? Ekstrakty w nadmiarze mogą powodować ściągnięcie.
__________________
Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2013-10-03 o 13:03 |
|
2013-10-03, 21:08 | #1142 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Cytat:
W zasadzie moja skóra mało co zle toleruje. Sporadycznie sie zdarza. Hydrolat toleruję dobrze. Te ekstrakty, kazdy z osobna, tez. Co to znaczy wstępnie je rozpuscić w glikolu lub spirytusie? Zrozumiałam ze malutką ilosc spirytusu , w tym rozpuscic ekstrakty i jak juz sie rozpuszczą to dolac hydrolat. Czy tak? Problem w tym ze skóre mam suchą, opalanko itd. Więc spirytus sama nie wiem? Doradz cos proszę Czy tę szalona mieszankę mozna jeszcze jakos uratować? Lorri, a ile wolno max spirytusu uzyć na np 100 gr i ile glikolu? Chyba jutro skoczę do monopolowego |
|
2013-10-06, 18:08 | #1143 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Cytat:
__________________
Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2013-10-06 o 18:10 |
|
2013-10-07, 09:04 | #1144 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Cytat:
Bardzo Ci dziekuję. Mam jeszcze pytanko, ponieważ nie moge sie nigdzie doczytać, ile w zasadzie max spirytusu moze być uzyte na powiedzmy 100 gr serum? I czy w glikolu mozna dowolnie rozpuszczać kazdy ekstrakt? (oczywiscie poza tymi , ktore sa przeznaczone do rozpuszczania w oleju). Pytam bo do tej pory spotkałam sie tylko z kwasem felurowym. Pisząc o ograniczniu stęzenia ekstraktow masz na mysli ich udział procentowy czy wogole ich liczbę w gotowym mazidle? |
|
2013-10-09, 15:16 | #1145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5 143
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Witajcie Chciałabym zrobić sobie taki specyfik na twarz do nawilżania: żel hialuronowy+ czynnik nmf + olej jojoba. W jakich proporcjach to powinno być?
Edytowane przez Agnieszka987 Czas edycji: 2013-10-25 o 14:39 |
2013-10-11, 09:38 | #1146 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 658
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Hej, chciałabym ukręcić sobie tonik rozjaśniający i wymysliłam:
-hydrolat rumiankowy -arbutyna -kwas alfa-liponowy -kwas kojowy I mam pytanie, czy dodać do tego jakiś konserwant? Czy wystarczy te składniki po prostu ze sobą zamieszać, czy jakoś specjalnie przygotować? Jestem zupełnie niedoświadczona w samodzielnym robieniu kosmetyków, dlatego wszelkie uwagi i byłyby niezwykle pomocne |
2013-10-12, 16:04 | #1147 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 1 008
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Cytat:
Apropo konserwantu - do ok 2 tygodni tonik może być przechowywany w lodówce, jeśli chcesz go dłużej przechowywać, to musisz dodać konserwant. Edytowane przez _Sarenka_ Czas edycji: 2013-10-12 o 16:06 |
|
2013-10-12, 16:09 | #1148 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Cytat:
Kwas kojowy może posłużyć za konserwant, trzymałabym jednak tonik w lodówce. Do zestawu najlepiej dorzucić coś chelatującego/antyoksydacyjnego, np. kwas laktobionowy, będzie dodatkowo działał nawilżająco.
__________________
Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2013-10-12 o 16:10 |
|
2013-10-19, 00:40 | #1149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Chciałabym prosić o pomoc i ewentualne wskazówki odnośnie mojego pomysłu. Otóż mam zamiar ukręcić sobie bliżej zimy masełko albo mus na bazie maseł shea i kakaowego na bardzo wysuszoną skórę nóg. Jednak zastanawiam się czy mogłabym połączyć działanie natłuszczające maseł z jakimś 'preparatem' nawilżającym i tu zastanawiam się nad jakimś wodnym psikadłem. Czy takie coś ma w ogóle jakiś sens czy lepiej pozostać przy tradycyjnym balsamie nawilżającym? Jeśli jednak pomysł jest nienajgorszy co mogłabym dodać to takiej mgiełki? Zastanawiałam się nad mocznikiem, albo czymś w stylu mgiełki do włosów z tym, że zamiast keratyny/jedwabiu postawiłabym na nawilżacze? Z góry dziękuję za pomoc
|
2013-10-21, 21:35 | #1150 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 518
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Cześć Dziewczyny dopiero zaczynam swoją przygodę z tworzeniem kosmetyków i dlatego chciałabym się Was poradzić w kilku kwestiach a mianowicie:
-co myślicie o wykorzystaniu liposomów w balsamie do ciała w kostce? Próbowałam rozeznać ten temat, ale znalazłam info tylko o stosowaniu w emulsjach,a jak zobaczyłam ilość składników do wytworzenia balsamu do ciała zrzedła mi mina, dosyć sporo jak na początek :/ -czy natrafiłyście na jakąś książkę o tworzeniu kosmetyków? Z chemią w szkole nie byłam w stanie się przeprosić, receptury wynajduję na blogach albo stronach sklepów z surowcami ale moja ciekawość jest wciąż niezaspokojona szukam czegoś dla 100% Żółtodzioba Z góry dziękuję za odpowiedzi |
2013-10-22, 10:42 | #1151 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Ponawiam pytanie, czy wiecie (w przedziale od do) ile mozna uzyc spirytusu w toniku?
Alkohol potrzebny jest tu by wszystko sie ładnie rozpusciło. |
2013-10-22, 16:03 | #1152 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 281
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Mam cere tlusta,chcialam ukreci sobie serum antyoksydacyjne na wzor tego mazidlowego z pine bark,jednak zamiast hydromanilu,chce uzyc wody destylowanej.
Serum wygladaloby tak: woda 92% ekstrakt z soi 2 % ekstrakt z pine bark 1% niacynamid 5 % Niewiem jednak,czy moge zastapic hydromanil woda,oraz czy do tych skladnikow,moge dodac soje? |
2013-10-23, 09:32 | #1153 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Cytat:
Niacynamid i soja bardzo ładnie sie rozpuszcają w wodzie. Pine bark -w zyciu nie miałam, to nie wiem. Ale jak tylko 1% to tak. A sama woda destylowana czy do injekcji jest ok. Mozesz tez swoj ukochany hydrolat, no i hydrolat lepszy bo utrzymuje odpowiednie pH... Sprawdziłam co do pine bark: bardziej stabilny w roztworach wodnych niż alkoholowych i kwaśnych niż zasadowych. W formulacjach nie należy łączyć z glikolami polietylenowymi. Sugerowane stężenie: 0,5-2 % Edytowane przez Lui1234 Czas edycji: 2013-10-23 o 09:40 |
|
2013-10-23, 11:32 | #1154 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 3 508
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Cytat:
Wczorajszy krem wykonałam mieszadełkiem do miksera, takim mniejszym i wyszła konsystencja cacy. MGS nie miałam, ale włókna pomarańczy mam i w moim odczuciu krem na jego bazie wydawał się taki mączny. Mój najnowszy krem składa się z 32% fazy olejowej, jest przyjemny, ale myslę czy nie ukręcić bardziej oleistego. Stanie się cos jeżeli kolejny krem wykonam z fazą olejową np. 38-40% zamiast 32%? Przy użyciu GSC i alkoholu cetostearylowego?
__________________
"Przeznaczenie zazwyczaj czeka tuż za rogiem. Jakby było kieszonkowcem, dziwką albo sprzedawcą losów na loterię: to jego najczęstsze wcielenia. Do drzwi naszego domu nigdy nie zapuka. Trzeba za nim ruszyć." |
|
2013-10-23, 11:37 | #1155 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 314
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Dziewczyny, czy możecie mi powiedzieć, czy następujące składniki (wszystko z mazideł) nadają się do wzbogacenia gotowego kremu o jakimś prostym składzie (np. Aqualan L albo coś w ten deseń):
- Koenzym Q10 (ubichinon): rozpuszczalny w tłuszczach - Witamina C w postaci tetraizopalmitynianu askorbylu: rozpuszczalna w tłuszczach - Kompleks na naczynka w postaci gotowego roztworu (woda, gliceryna, rutyna (0,02 – 0,1%) pozyskana z ekstraktu z nawłoci pospolitej (Solidago Virgaurea) , naringina i hesperydyna (0,5-1,2%) pozyskane ze skórki cytryny (Citrus Medica Limonum) oraz ruskogenina (0,5-1,4%) pozyskana z kłączy ruszczyka kolczystego (Ruscus Aculeatus). Zdaję sobie sprawę, że witaminę C i Q10 będę musiała najpierw rozpuścić w oleju, a później dopiero ewentualnie dodać do kremu i zmiksować. Ja się po prostu zastanawiam, czy to w ogóle jest do zrobienia. Edytowane przez 025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092 Czas edycji: 2013-10-23 o 11:39 |
2013-10-23, 13:11 | #1156 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 281
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Cytat:
Ja alkoholu musze unikac - niestety posiadam cere naczynkowa,dlatego zainteresowal mnie ten ekstrakt z pine bark,ktory powinien na nia dobrze wplynac. Jaki hydrolat moglabys mi polecic? |
|
2013-10-23, 18:19 | #1157 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Ponawiam swoje pytanie, a przy okazji chciałabym zapytać czy któraś z was używała przy wyrobie swoich kosmetyków zapachów kosmetycznych ze strony zielonyklub.pl? Do tej pory używałam tylko olejków eterycznych, a te zapachy to byłoby coś znaaacznie przyjemniejszego.
|
2013-10-23, 21:18 | #1158 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;43392454]Dziewczyny, czy możecie mi powiedzieć, czy następujące składniki (wszystko z mazideł) nadają się do wzbogacenia gotowego kremu o jakimś prostym składzie (np. Aqualan L albo coś w ten deseń):
- Koenzym Q10 (ubichinon): rozpuszczalny w tłuszczach - Witamina C w postaci tetraizopalmitynianu askorbylu: rozpuszczalna w tłuszczach - Kompleks na naczynka w postaci gotowego roztworu (woda, gliceryna, rutyna (0,02 – 0,1%) pozyskana z ekstraktu z nawłoci pospolitej (Solidago Virgaurea) , naringina i hesperydyna (0,5-1,2%) pozyskane ze skórki cytryny (Citrus Medica Limonum) oraz ruskogenina (0,5-1,4%) pozyskana z kłączy ruszczyka kolczystego (Ruscus Aculeatus). Zdaję sobie sprawę, że witaminę C i Q10 będę musiała najpierw rozpuścić w oleju, a później dopiero ewentualnie dodać do kremu i zmiksować. Ja się po prostu zastanawiam, czy to w ogóle jest do zrobienia.[/QUOTE] Jasne, że tak. Koenzym musisz rozpuścić w oleju(tylko żeby nie miał zbyt wysokiej temperatury), a wit. C musisz dodać na końcu, bo jeśli wsypiesz do podgrzanego oleju, to się utleni pod wpływem ciepła i nic z niej nie będzie.
__________________
Pani Kierownik. Cel: Pani Dyrektor! Cel osiągnięty połowicznie: Zastępca Dyrektora! "Everything in your life is a reflaction of a choice you have made. If you want a different result, make a different choice." |
2013-10-24, 08:11 | #1159 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Cytat:
Ale te twoje składniki w wodzie sie rozpuszczą. Ten pine bark wyglada na lepszego antyoksydanta niz kwas alfaliponowy. Sama musze wypróbować. Hydrolat oczarowy jest dobry na naczynka, ale nie wiem czy wytrzymasz zapach- jak maggie Ja sama uzywam z rózy bułgarskiej, bardzo sobie chwalę, i działanie, i zapach. ---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ---------- [1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;43392454]Dziewczyny, czy możecie mi powiedzieć, czy następujące składniki (wszystko z mazideł) nadają się do wzbogacenia gotowego kremu o jakimś prostym składzie (np. Aqualan L albo coś w ten deseń): - Koenzym Q10 (ubichinon): rozpuszczalny w tłuszczach - Witamina C w postaci tetraizopalmitynianu askorbylu: rozpuszczalna w tłuszczach - Kompleks na naczynka w postaci gotowego roztworu (woda, gliceryna, rutyna (0,02 – 0,1%) pozyskana z ekstraktu z nawłoci pospolitej (Solidago Virgaurea) , naringina i hesperydyna (0,5-1,2%) pozyskane ze skórki cytryny (Citrus Medica Limonum) oraz ruskogenina (0,5-1,4%) pozyskana z kłączy ruszczyka kolczystego (Ruscus Aculeatus). Zdaję sobie sprawę, że witaminę C i Q10 będę musiała najpierw rozpuścić w oleju, a później dopiero ewentualnie dodać do kremu i zmiksować. Ja się po prostu zastanawiam, czy to w ogóle jest do zrobienia.[/QUOTE] Pewnie , ze tak. Ja do mojego kremu który był dla mnie za suchy (babuszka agafia), dodałam olej z koenzymem Q10, wymieszałam wszystko i kremik mam super. Tylko moze doradzę co byc nie popełniła takiego błedu jak ja- w oleju rozpusc koenzym i wit C olejową i dodawaj powoli, zeby nie okazało sie ze krem jest strasznym tłusciochem. Ja najpierw zrobiłam probkę, dopiero potem powolutku dodawałam porcjami olej, i tak w kólko, dodawałam, mieszałam i probowałam, a gdy w koncu osiągnęłam porzadana konsystencję i "tłustosc" uznałam dzieło za zakonczone. Acha i jeszcze krem miał miec 1% stezenie, wiec roztwor olejowy z koenzymem Q10 zrobiłam 2% towy, i w ten sposób po zmieszaniu z kremem osiągnęłam krem mniej wiecej 1% koenzymu Q10 Wogole mam wrazenie, ze ta ktora jest dobrą kucharką, ta bedzie robić dobre kremy. Ja zas niestety kiepsko gotuję, wiec moje mazidła opieram na niemal gotowcach ---------- Dopisano o 09:09 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ---------- Cytat:
+olej. Do tego dodałam troche hydrolatu. Podgrzałam uprzednio wszystko w kapieli wodnej. Po ostygnieciu niestety zrobiły sie takie grudeczki, ale nie miały one wogole wpływu na smarowalnosc. Super natłuszcający, ja stosowałam na wysuszoną skórę po słoncu. Mozna by dodać do tego więcej fazy wodnej, ale przydałaby sie guma ksantanowa by sie to wogole nie rozwarstwiało. A fazy wodnej dodałam mało, bo miał być tłuscioch na suche nogi i łydki ---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ---------- A mam pytanie czy kwas alfa-liponowy moze być łaczony z koenzymem Q10? Obydwa rozpuszczaja sie w tłuszczach. |
||
2013-10-25, 17:01 | #1160 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 314
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Cytat:
Cytat:
|
||
2013-10-30, 09:21 | #1161 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Cytat:
[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;43392454]Zdaję sobie sprawę, że witaminę C i Q10 będę musiała najpierw rozpuścić w oleju, a później dopiero ewentualnie dodać do kremu i zmiksować. Ja się po prostu zastanawiam, czy to w ogóle jest do zrobienia.[/QUOTE] Nie ma potrzeby wstępnego rozpuszczania olejowej wit. C w oleju, ona już jest rozpuszczona, można dodać bezpośrednio do emulsji. Z koenzymem trzeba by sprawdzić. Wiele składników bardzo dobrze rozpuszcza się w emulsjach O/W, niektóre nawet lepiej wprowadzać do kosmetyków właśnie w ten sposób. Cytat:
Może .
__________________
|
||
2013-10-30, 11:10 | #1162 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
1 jak to jest z guma ksantanową? czy gume dodaje sie do czegoś czy coś dodaje sie do gumy? Jak jest prawidłowo czy skuteczniej? I czy lepiej jak jest to cos podgrzane czy zimne?
2. O co chodzi z o/w i w/o? Mozna to jakoś łopatologicznie? 3. Czy ktoraś z wizażanek robiła moze kremik w oparciu o naturalny emulgator z oliwy (olivem) i mogłaby sie podzielić przepisami? 4. jaka baza gotowa kremowa jest wg Was najlepsza? Edytowane przez Lui1234 Czas edycji: 2013-10-30 o 11:16 |
2013-10-30, 17:35 | #1163 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
No i nie wytrzymałam. Wysprzatałam kuchnię i zabrałam sie za taki oto krem PHA + Q10
na bazie Oliviem (naturalny emulgator z oliwy z oliwek). faza A Masło shea - 2 gr oliviem - 4 gr oleje(dynia, róza, i jakis co mi wpadł szybko w reke) - 10 gr Faza B Hydrolat 20 gr glukonolakton - 3 gr kwas laktobionowy 1 gr mocznik 1 gr szczypteczka wodoroweglanu sodu bonusy: koenzym Q10 ok. 0,3 gr Nastawiłam kapiel wodna i przelałam wrzatek do michy Wsadziłam tam miseczke szklaną , dodałam najpierw masło i emulgator Wolno sie to rozpuszczało az wsadziłam na chwile do mikrofali, wtedy sie rozpusciło. Potem dodałam oleje i mieszałam plastikową pałeczka. Potem faza wodna- hydrolat juz wczesniej wstawiłam do garnka w podobnej miseczce, dodałam wszystkie składniki fazy B(wodnej), ładnie się rozpusciły. Olejną fazę wlałam do wody (nie wiem czy słusznie). No i zaczeły sie schody, obie fazy miały podobna temperaturę chyba, ale emulgator zaczął gestnieć i zaczeły robic sie grudy ) to wziełam spieniacz do kawy- kupiony w ikei za 5 zł, bez sprezynki oczywiscie i probowałam to mieszać, nawet wstawiłam do kapieli wodnej ok 50 stopni wody- w kazdym razie b ciepłej. Spieniacz nie dawał rady na dnie miseczki i w koncu mieszałam łyzeczką ale grudy ciezko rozbić. Poddałam sie. Dodałam koenzymu Q10 i własnorecznie łyzeczka mieszałam, w koncu dodałam szczyptke malutką gumy ksantanowej, bo wszystko to wodniste było. Ale na upartego mozna to smarować. Mieszałam dalej, grudy jakby mniejsze. I tak przy tym mieszaniu przelałam do plastikowego słoiczka czystego po kremie i wstawiłam do lodówki. acha, dodałam konserwanta z Bu (nie wiem jaki to- 16 kropel). Potem wyciagnęłam, pomieszałam jeszcze trochę. Troche tych grudek od emulgatora jest ale kremik jest kremowy i bardzo nawilza buzkę. Moze za wczesnie go nałozyłam bo moze Ph nie zdazyło sie jeszcze podniesc Po to dodałam wodorowęglan i mocznik, ktory sam ma wysokie Ph). Skóra pije to cudenko.... Czy moze ktoś dopatrzył sie co zrobiłam zle ze ten Oliviem-emulgator daje małe grudki? Czy to taka jego uroda ze ciezko by dał aksamitny krem? Czy powinnam faze wodną dać na olej czy olejową na wodną? Czy jest jakaś róznica?? Ogolnie krem bardzo fajny ( i zielony po oleju z pestek dynii ), nawilza super, nie jest ciezki, raczej lekki krem ale taki zbity. Edytowane przez Lui1234 Czas edycji: 2013-10-30 o 17:36 |
2013-11-08, 22:43 | #1164 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 281
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków
Ten ekstrakt z pine bark z mazidel nie chce mi sie rozpuscic w wodzie.Pomimo tego iz na mazidlach jest napisane ze powinien sie w niej rozpuscic,to zostaja dziwne grudki oraz farfocle.Podgrzanie zlewki rowniez nie pomaga.Co w tej sytuacji moge zrobic?
|
2013-11-13, 15:15 | #1165 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 64
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś wizażanko
Witam ,
jestem początkująca, w kwestii samodzielnego kręcenia kosmetyków raczkuję, wiec moje pytanie może się wydać idiotyczne . Zaczełąm od peelingów kwasem salicylowym na spirytusie (tonik z kwasem salicylowym to porażka o której nie chce pamietać), a teraz marzy mi się oczyszczający tonik z kwasem lekowym z przepisu lorri z zsk . Wszystko już zamówione, przy okazji składniki na serum do włosów tłustych http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/i/Ser...ow-tlustych/90 . I teraz pytanie jak mam to wykonać, czy istotna jest kolejność w jakiej wszytko mieszam? Czy po prostu wrzucam wszystko punkt po punkcie jak pisze w przepisie, mieszam i gotowe . Widzę, że żaden składnik nie ma jakiś szczególnych wytycznych co do rozpuszczalności. Nie przeżyję jeśli mi się nie uda . Przy przepisie na serum do włosów tłustych pisze, cytuję: " Wykonanie W zlewce 100 ml rozpuszczamy witaminę B3 w hydrolacie i dodajemy pantenol, wyciąg z aloesu i ekstrakt przeciwłupieżowy." Więc po prostu zaczynam od witaminy w hydrolacie, potem pentanol, wszytko jak leci i powinno się udać, żadnych tajnych sekretnych trików? Dziękuję za wyrozumiałość |
2013-11-14, 14:06 | #1166 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś wizażanko
Cytat:
Cytat:
http://www.lotioncrafter.com/reference/Olivem_1000.pdf Receptury EcoSpa: http://ecospa.pl/produkt/olivem-1000 http://ecospa.pl/receptury/lekki-krem-do-twarzy-ca http://ecospa.pl/receptury/lekki-kre...erbata-i-wit-e I jeszcze: http://curious-soapmaker.com/wp-cont...Olivem1000.pdf Cytat:
Fazę olejową wlewasz do wodnej, chyba że stosujesz Olivem w stężeniu do 3% - wtedy możliwy jest też proces odwrotny. Cytat:
Cytat:
1. Rozpuść niacynamid w hydrolacie. 2. Potem dodaj kwas i porządnie wymieszaj. 3. Później pozostałe składniki. W przypadku serum do włosów nie ma żadnych trików, dodajesz "jak leci".
__________________
|
|||||
2013-11-15, 20:27 | #1167 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 64
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś wizażanko
dzięki
|
2013-11-15, 21:45 | #1168 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś wizażanko
Ja również dziekuję
Co do tego ze tej fazy tłuszczowej jest tak duzo- to faktycznie jest duzo, ale krem o dziwo wcale nie jest tłusty..., moze dlatego ze jest tam glukonolakton i ten drugi kwas, ba, krem nawet nie zostawia tłustej warstwy, po 10 min buzia matowa.... A patrząc na skład powinien faktycznie tłuscić... Bardzo dziekuję Lorri kochana! Nie wiesz czy mogę jeszcze jakos to odwrócić- dodać fazy wodnej do tego kremu, albo podgrzać go w mikrofali i wymieszać?? Nie straci witaminek i innych wartosciowych substancji (min kwasów PHA i koenzymu Q10) przy powtórnym podgrzaniu do 65 stopni C? Edytowane przez Lui1234 Czas edycji: 2013-11-15 o 22:50 |
2013-11-16, 08:57 | #1169 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia Inferior
Wiadomości: 2 946
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś wizażanko
Cytat:
Te grudki nie rozpuszczają się łatwo podczas rozsmarowywania?
__________________
Edytowane przez Lorri Czas edycji: 2013-11-16 o 08:59 |
|
2013-11-16, 23:49 | #1170 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: Co dziś ukręciłaś wizażanko
Cytat:
Lorri, nie moge nigdzie znaleść - które oleje mozna podgrzewać do wysokich temperatur by nie straciły swych wartosci? Są chyba te mniej i bardziej odporne na temperature? (chodzi mi o te tłoczone na zimno) Edytowane przez Lui1234 Czas edycji: 2013-11-16 o 23:50 |
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:56.