Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

[prettysimple]

Napisane przez la figa

kup najzwyklejszy krem nawilzajacy. odstaw bambino (bazuje na parafinie - wychodzi na to, ze kladziesz sobie wosk na buzie), to samo z lanolina.. przez te kremy nie docieraja dobre skladniki odzywcze, skora nie oddycha, stad problem

u nas na kosmetologii poleca sie takze najprostszy krem nivea

Ta Nivea też bazuje na parafinie.

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ra-wersja.html

Chyba, że chodziło Ci o coś innego.

[la figa]

Napisane przez prettysimple

Ta Nivea też bazuje na parafinie.

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ra-wersja.html

Chyba, że chodziło Ci o coś innego.

nie pisalam o konkretnym kremie nivea. ale wiadomo, ze nie polecalabym kremu na parafinie

[dianka90]

no z tymi kremami tak jest, że to indywidualna sprawa. Właśnie widziałam na wizażu gdzieś, że któryś z kremów nivei jest bez parafiny. Jak narazie smaruję twarz kremem ziaji ulga do skory wrażliwej i jest lepiej, nic nie piecze, nic nie swędzi, chociaż zbyt mocno też nie nawilża ale kryzys zażegnany

[1985SiWA]

ja uzywam Ziaja Med seria apteczna krem lipidowy - rewelacja jest, bez parafiny, zapachów i innych tego typu ulepszaczy - z calego serca polecam.

[pani_zima_]

Cześć Dziewczyny
Zastanawiam się nad kupnem na allegro kwasu glikolowego 30% pH 2,1. (Tak, wiem, na allegro - średni pomysł, ale chyba zaryzykuję ) Tylko że wcześniej nie stosowałam żadnych kwasów i nie wiem, czy ten nie będzie za mocny. Trochę się boję podrażnień. Myślałam, żeby go jeszcze rozcieńczyć. Czytałam na wizazu wątki o kwasie glikolowym, ale nie wiem czy w każdym przypadku "procedura" przebiega tak samo? Czy po takich zabiegach wystarczy stosować krem intensywnie nawilżający, a przy wyjściu z domu krem w filtrem przeciwsłonecznym? I jak wysoki ma to być filtr? Macie jakieś rady?

[PinkyDoll]

Napisane przez Sangwinik

No tak, tylko że na tej stronce ceny są z kosmosu delikatnie mówiąc Przykładowo UNY-FORM GEL kosztuje 120 zł, gdzie w innym sklepie kosztuje 80 zł, a Top Gel 160 zł, a w innym sklepie 117 zł. Ktoś tu chyba robi dobry interes sprzedając osobom bez uprawnień... No cóż - jak widać - za brak uprawnień trzeba słono PRZEpłacić

dokładnie tak jak napisałaś.. w końcu kupiłam zestaw do peelingu migdałowego 40 % w jednej z hurtowni kosmetycznych w moim mieście .. dałam za cały zestaw 290 zł

Jak narazie jestem zadowolona - stosuje go już z 4 m co kilka dni

Pozdrawiam

[naila]

Pani_zima_, wydaje mi się, że sobie z grubej rury dasz, na dodatek czymś niewiadomego pochodzenia? Nie możesz zakupów zrobić na stronach typu mazidła, zróbsobiekrem czy innych podobnych? I na początek, skoro to pierwszy kwas, to poradziłabym mniejsze stężenie. W ogóle odważna jesteś - ja na temat kwasów czytałam sporo, ale sama jeszcze się nie odważyłam kłaść sobie na twarz czegoś większego od 10-12%. 30% i 40% robi mi kosmetyczka, na razie, a ja się dowiaduję o tym jak najwięcej...
Acha, filtr najwyższy jaki znajdziesz, chroniący nie tylko przed UVB, ale, co ważniejsze przed UVA.

La figa, dzięki za wyjaśnienia, sporo mi rozjaśniło

Dziewczyny, czy Wy używacie kwasów cały rok? Ja bym chciała jeszcze raz położyć i do jesieni zrobić przerwę..

[la figa]

Napisane przez naila

Pani_zima_, wydaje mi się, że sobie z grubej rury dasz, na dodatek czymś niewiadomego pochodzenia? Nie możesz zakupów zrobić na stronach typu mazidła, zróbsobiekrem czy innych podobnych? I na początek, skoro to pierwszy kwas, to poradziłabym mniejsze stężenie. W ogóle odważna jesteś - ja na temat kwasów czytałam sporo, ale sama jeszcze się nie odważyłam kłaść sobie na twarz czegoś większego od 10-12%. 30% i 40% robi mi kosmetyczka, na razie, a ja się dowiaduję o tym jak najwięcej...
Acha, filtr najwyższy jaki znajdziesz, chroniący nie tylko przed UVB, ale, co ważniejsze przed UVA.

La figa, dzięki za wyjaśnienia, sporo mi rozjaśniło

Dziewczyny, czy Wy używacie kwasów cały rok? Ja bym chciała jeszcze raz położyć i do jesieni zrobić przerwę..

nie ma sprawy

kwasow nie uzywam caly rok. teraz nie zaczynalabym kuracji kwasami. jako ostatni peeling - ok, ale nie jak ktoras wyzej pytala sie o to, czy powinna zaczac kuracje i to chyba glikolem nawet

mimo ze uzywalam kwasu migdalowego, nie podjelabym sie kuracji nim latem, gdyz mam blizny potradzikowe, skora posmarowana kremem szybko mi schodzi duzymi platami i w tym momencie krem z filtrem nie bylby dostateczna ochrona. przebarwienia moglyby sie utwardzic, a poki moge chce tego uniknac i kwasy zaczne stosowac ponownie jesienia

ps. zauwazylam z reszta, ze moja skora bardzo latwo przyzwyczaila sie do peelingow kwasowych dlatego pora najwyzsza zrobic sobie dluzsza przerwe

[chmurka80]

cześć dziewczyny ,piszę tutaj bo ostatnio byłam u kosmetyczki na peelingu migdałowym ,ale jak dla mnie 140 zł za zabieg to trochę dużo i zastanawiam sie czy kwas migdałowy np. z mazideł rózni sie jakoś od tego który miałam u kosmetyczki , pani kosmetyczka zapewniała mnie że jej kwas jest bardzo dobry bo przenika głęboko i nie można go dostać w hurtowniach tylko kupuje go przez certyfikat czy jakoś tak I teraz zastanawiam sie czy jest jakaś różnica czy nie .Przeglądałam też inne peelingi z kwasem migdałowym już gotowe w stężeniu 40 czy 50% w cenie ok. 200 zł jak np. ten http://www.kosmetyki-natury.eu/pl/p/...ute-50-ml/1015

i nie wiem czy warto wydawać tyle kasy

[natasza33]

Chmurko80 jeśli nie chcesz mieć problemów z cerą to najlepeij będzie jeśli skorzystasz z usług kosmetyczki,może uda Ci się "zbić cenę" poprzez ilość zabiegów,zawsze można zapytaćChoć kwas migdałowy jest delikatny i bezpieczny to i tak należy wiedzieć jak przeprowadzać zabieg,z jakączęstotliwością itd.Lepiej nie ryzykuj

[czang]

Witam
a ja mam takie pytanie czy należy zmywać tonik migdalowy ok 10% z twarzy czy może lepjej jest go zostawić na skórze?

[Lorri]

Napisane przez czang

Witam
a ja mam takie pytanie czy należy zmywać tonik migdalowy ok 10% z twarzy czy może lepjej jest go zostawić na skórze?

Jeśli "tonikiem" nazywasz roztwór kwasu bez dodatku substancji podnoszących pH - to taki łagodny peeling powinien być spłukiwany. Właściwy tonik, czyli kosmetyk do częstego stosowania, nie wymagający spłukiwania, powinien mieć uregulowane pH (na poziomie 3-4).

[utrapienie]

Cześć, piszę do Was, bo mam "zagwózdkę" i nie wiem, jak z tego wyjść.

Może zacznę od tego, że nie jestem takim kompletnym dyletantem w kwaszeniu się migdałkiem, ale chyba całą mądrość pozapominałam. Miałam epizod zafascynowania mazidłami i biochemią, ale mi przeszło (a raczej dwójka dzieci skutecznie mi wybiła z głowy zajmowanie się "głupotami" - czyli wszystkim innym poza nimi).
W każdym razie w tym roku dostałam od koleżanki duże opakowanie kwasu migdałowego 40% + 10% PHA, pH 1,5,żeby się odgruzować

tu jest opis dla zainteresowanych - preparatu - http://norel.pl/pl_pp-363.html

zabiegu - http://norel.pl/pl_zt-14.html

Podeszłam do takiego stężenia, jak do "jeża", bo 20% peeling z mazideł po 3 minutach potrafił z mojej twarzy zrobić maskę małpiej staruszki i łuszczyłam się przez dwa tygodnie, a tu.... nic....

Po prostu! Nic!

Trzymam tak jak każe producent - 10 minut, raz w tygodniu i nic!

Kładę na umytą i osuszoną twarz. Konsystencja jest żelowa. Zapach całkiem jak migdał i nic!

Mam już za sobą 6 zabiegów i nawet zwiększyłam częstotliwość, tak że robię, co 6 dni, ale nie widzę żadnej poprawy. Nakładam pędzelkiem, niezbyt grubą warstwę i może po samym zabiegu skóra jest nieco bardziej miękka, ale zaskórniki jak były, tak są! Wszystko jak było tak jest...

I ze względu na fakt, że moje poprzednie złuszczanie miało miejsce ze 2 - 3 lata temu (na pewno za czasów, gdy jeszcze wątek migdałowy był osobno), to nie wiem, co robić, czy dłużej trzymać? czy częściej nakładać? czy może zrobić jakąś terapię uderzeniową?

Nie wydaje mi się, żeby taka marka jak Norel wypuściła na rynek jakiś bubel, choć tego nie wykluczam. Więc coś, a raczej COŚ jest nie tak...

[pani_zima_]

Napisane przez naila

Pani_zima_, wydaje mi się, że sobie z grubej rury dasz, na dodatek czymś niewiadomego pochodzenia? Nie możesz zakupów zrobić na stronach typu mazidła, zróbsobiekrem czy innych podobnych? I na początek, skoro to pierwszy kwas, to poradziłabym mniejsze stężenie. W ogóle odważna jesteś - ja na temat kwasów czytałam sporo, ale sama jeszcze się nie odważyłam kłaść sobie na twarz czegoś większego od 10-12%. 30% i 40% robi mi kosmetyczka, na razie, a ja się dowiaduję o tym jak najwięcej...
Acha, filtr najwyższy jaki znajdziesz, chroniący nie tylko przed UVB, ale, co ważniejsze przed UVA.

Dzięki za odpowiedź, a mam jeszcze takie pytanie, czy gdybym chciała zmniejszyć stężenie i rozcieńczyć ten 30% to mogę użyć zwykłej wody czy musi być destylowana? I czy to prawda, że pH się podwyższa sodą oczyszczoną? Sorry, że męczę

[naila]

Napisane przez pani_zima_

Dzięki za odpowiedź, a mam jeszcze takie pytanie, czy gdybym chciała zmniejszyć stężenie i rozcieńczyć ten 30% to mogę użyć zwykłej wody czy musi być destylowana? I czy to prawda, że pH się podwyższa sodą oczyszczoną? Sorry, że męczę

Tak, sodą. Poczytaj o tym np tu: http://mazidla.com/receptariusz/313.html?task=view
Tam jest ogromna składnica wiedzy: http://mazidla.com/receptariusz/38-t...i-bha-aha.html

Ja bym uzyła hydrolatu lub destylowanej. Zwykłej nie, bo tak do końca nie wiadomo, co tam jest... a z kwasami nie ma żartów.. serio, chcesz teraz zacząć kurację? Odradzałabym...

Napisane przez utrapienie

Nie wydaje mi się, żeby taka marka jak Norel wypuściła na rynek jakiś bubel, choć tego nie wykluczam. Więc coś, a raczej COŚ jest nie tak...

Może ph ma nieodpowiednie? Nie wiem, czy ph może się zmienić w butelce? Może to tylko półprodukt? Nie wiem dokładnie, bo nie miałam, ale może ktoś tu miał ten produkt..

[2016062116]

Czy po toniku 5% z kwasu migdałowego szczypała Was skóra?
Wczoraj wieczorem pierwszy raz przemyłam nim twarz i dziś strasznie mnie piecze skóra, jest zaczerwieniona, czuję takie ciepło jakbym się spaliła na słońcu czy to normalne czy lepiej odstawić ten tonik?

[hexe7]

Hej! miałam juz kolejny peeling kwasem glikolowym 70%, tym razem bez żadnych poparzeń i czerwonych kropek, kosmetyczka partiami zmywala kwas w zależności od mojego zaczerwienienia. Powiedziała, że po glikolu niekoniecznie skóra się łuszczy, ale z tego co zdążyłam wyczytać i słyszałam od innej kosmetyczki powinna się skóra łuszczyć! Chyba właśnie przez łuszczenie likwiduje się zaskórniki?
Słyszałam też, że kwas migdałowy jest o wiele słabszy od glikolowego, a piszecie tu o łuszczeniu... więc ja juz nic nie rozumiem no i chyba nie wiem już jakie efekty mają być osiągnięte po tym peelingu, bo szczerze mówiąc nie widzę za bardzo różnicy...

[masaki]

witajcie, czy na dzień dzisiejszy jest sens działać coś z kwasami, aby nie zaszkodzić skórze? Mam przebarwienia potrądzikowe, rozszerzone pory..
Pozdrawiam

[naila]

Napisane przez masaki

witajcie, czy na dzień dzisiejszy jest sens działać coś z kwasami, aby nie zaszkodzić skórze? Mam przebarwienia potrądzikowe, rozszerzone pory..
Pozdrawiam

Zacznij kurację jesienią, od września. A teraz stosuj maseczki z algami ściągające pory, rób regularnie 1-2x tyg. peelingi, dobrze oczyszczaj cerę (codzienny, dokładny demakijaż) - to jest bardzo ważny punkt pielęgnacji!!! I stosuj kremy z filtrami na dzień. Najlepiej powyżej 40 SPF, żeby nie nabawić się innych przebarwień. A kwasy jesienią. Teraz ew. jakieś lekkie toniki z kwasami ewentualnie.

[la figa]

dziewczyny, odpowiedzi na wasze pytania znajdziecie na poprzedniej stronie. wlasciwie to caly czas powtarzaja sie te same pytania. trudno cofnac i przeczytac?

[pani_zima_]

Napisane przez naila

Tak, sodą. Poczytaj o tym np tu: http://mazidla.com/receptariusz/313.html?task=view
Tam jest ogromna składnica wiedzy: http://mazidla.com/receptariusz/38-t...i-bha-aha.html

Ja bym uzyła hydrolatu lub destylowanej. Zwykłej nie, bo tak do końca nie wiadomo, co tam jest... a z kwasami nie ma żartów.. serio, chcesz teraz zacząć kurację? Odradzałabym...

Dzięki Jednak chyba faktycznie się pospieszyłam z tym peelingiem... Zacznę od toniku 5%. Zobaczę co i jak a na peeling kw. glikolowym poczekam sobie do jesieni, będzie bezpieczniej

[utrapienie]

Napisane przez la figa

dziewczyny, odpowiedzi na wasze pytania znajdziecie na poprzedniej stronie. wlasciwie to caly czas powtarzaja sie te same pytania. trudno cofnac i przeczytac?

Ponieważ ja nie znalazłam odpowiedzi, to wątek podbijam, żeby nie zatonął w czeluściach forum

[la figa]

Napisane przez utrapienie

Ponieważ ja nie znalazłam odpowiedzi, to wątek podbijam, żeby nie zatonął w czeluściach forum

faktycznie

wiec moja droga z tego co piszesz uzywasz kwasu caly czas o takim samym stezeniu. najlepsze sa preparaty, ktore sa bardzo stezone i rozpuszcza sie je, a tutaj widac, ze dostalas chyba gotowa mieszanke, ktora bezposrednio stosujesz na twarz.

przy peelingach zwykle zaczyna sie od malych stezen i stopniowo zwieksza sie stezenie kwasu. jest tak, iz nasza skora po pewnym czasie przyzwyczaja sie do kwasow i wtedy trzeba zaprzestac ich stosowania i odczekac, bo ich stosowanie nie ma sensu

ps jaki masz typ skory? sucha, tlusta, ..?

[utrapienie]

Napisane przez la figa

faktycznie

wiec moja droga z tego co piszesz uzywasz kwasu caly czas o takim samym stezeniu. najlepsze sa preparaty, ktore sa bardzo stezone i rozpuszcza sie je, a tutaj widac, ze dostalas chyba gotowa mieszanke, ktora bezposrednio stosujesz na twarz.

przy peelingach zwykle zaczyna sie od malych stezen i stopniowo zwieksza sie stezenie kwasu. jest tak, iz nasza skora po pewnym czasie przyzwyczaja sie do kwasow i wtedy trzeba zaprzestac ich stosowania i odczekac, bo ich stosowanie nie ma sensu

ps jaki masz typ skory? sucha, tlusta, ..?

la figa, mam cerę typowo mieszaną. Środek mogłabym złuszczać kwasem akumulatorowym , na policzki to z kolei połowy kosmetyków nie mogę nakładać, bo od razu mam podrażnienia.
Moim problemem są zaskórniki. Stosowałam już wiele specyfików tj. Glyco-A, kwas azelainowy, kosmetyki z La roche posay i kwas z mazideł. Walczę z nimi od jakiś 3 lat i przegrywam sromotnie...

[la figa]

Napisane przez utrapienie

la figa, mam cerę typowo mieszaną. Środek mogłabym złuszczać kwasem akumulatorowym , na policzki to z kolei połowy kosmetyków nie mogę nakładać, bo od razu mam podrażnienia.
Moim problemem są zaskórniki. Stosowałam już wiele specyfików tj. Glyco-A, kwas azelainowy, kosmetyki z La roche posay i kwas z mazideł. Walczę z nimi od jakiś 3 lat i przegrywam sromotnie...

byc moze uzywasz za ciezkich kremow stad te zaskorniki. mi pomogla zmiana pielegnacji twarzy

[loverek]

Witajcie
dzis kupilam kwasy na zrob sobie krem, zamówilam kilka...na twarz zamierzam stosowac migdalowy, na ramiona glikolowy i na stopy tez. Mam pytanie, czytalam juz duzo ale nie wiem czy sama dojde wiec pozwolcie, ze zapytam
Jak ze skora ramion czy np stopami? Mam rogowacenie na ramionach, a na stopach zgrubiała skore i nie wiem czy na ramiona stosowac codziennie tonik, czy na stopy tez? Nie wiem jak zrobic, zeby bylo dobrze.


Poradzcie cos. Z góry dziekuje za odpowiedz

[la figa]

Napisane przez loverek

Witajcie
dzis kupilam kwasy na zrob sobie krem, zamówilam kilka...na twarz zamierzam stosowac migdalowy, na ramiona glikolowy i na stopy tez. Mam pytanie, czytalam juz duzo ale nie wiem czy sama dojde wiec pozwolcie, ze zapytam
Jak ze skora ramion czy np stopami? Mam rogowacenie na ramionach, a na stopach zgrubiała skore i nie wiem czy na ramiona stosowac codziennie tonik, czy na stopy tez? Nie wiem jak zrobic, zeby bylo dobrze.


Poradzcie cos. Z góry dziekuje za odpowiedz

jak mocno stezony masz kwas? i w jakim wieku jestes?

[loverek]

mlekowy 80%
glikolowy 70%
migdalowy to nie wiem ile on ma

lat mam 26..
i oczywiscie najpier tonik..nawet przez 2 tyg moge go stosowac poniewaz nie spieszy mi sie do kwasow..chce cos na tlusta cere i krostki, tylko pozniej slonce nam zacznie grzac i tez sie obawiam..ale mecza mnie strasznie przebarwienia ktorych nic nie przykrywa...nawet dermablend :/

zalezy mi bardzo na skórze stóp bo wygladaja koszmarnie mimo stosowania kremu z 30 % mocznikiem, no i rogowacenie na pupie tez mi daje niezle w kosc

[la figa]

wiec pytasz sie czy mozesz codziennie stosowac tonik. tonik mozna stosowac codziennie, ale jego stezenie powinno wynosic 10% wiec musisz sobie te kwasy rozrobic, bo masz za wysokie stezenia.

jezeli chcesz stosowac glikol bez rozcienczenia w tym wysokim stezeniu to nakladaj go na max 5 minut na gruba skore stop raz w tygodniu

na ramionach bym uwazala, bo robi sie coraz cieplej i jesli zaczniesz je opalac bedzie ciezko.

migdal na twarz mozesz spokojnie stosowac bo to jeden z nielicznych kwasow, ktore nie dzialaja fotouczulajaco. tylko tez pamietaj, ze zaczynamy najpierw od toniku (przez ok 2 tyg) a pozniej zluszczamy kwasami od 15% i robimy od 6-12 zabiegow przy tlustej cerze mozesz je robic co 7-10 dni. stezenie po tym czasie zwiekszamy, wiec jesli robilas kwasem 15%, nastepny peeling wykonaj kwasem w stezeniu 20% (albo mniejszym zalezy jak twoja skora na to reaguje)

[loverek]

Witaj :0 dziekuje o odpowiedz, rozwialas moje watpliwosci. Tonik chce zaczac od 5 % tylko nie wiem jaki, czy lepiej mlekowy, migdalowy czy salicylowy byc moze zmieszam dwa tak zeby wyszlo mi stezenie 10 % wlasnie.
Nie wiem tylko czy ze stop splukiwac ten glikol czy zostawic i jakie stezenie najlepsze?
ramion nie bede opalac poniewaz ogolnie sie nie opalam a po drugie malo przebywam ost na sloncu.
Ewentualnie chce tez sprobowac na brzuch (schudlam w sumie 35 kg) wiec mam co tam usuwac, chodzi mi o rozstepy...albo przynajmniej zwiekszyc grubosc skory...