VERICAUST--Brodawki płaskie!! pomocy!!

[maya100]

hej Wam! piszę do Was, aby pochwalić się, że wygrałam walkę z tym gównem DD oczywiście vericaustem je wyleczyłam, metodą którą kiedyś tu opisywałam w styczniu zarzegnałam ostatnią nieproszoną i dziś mam piękne stópki mam nadzieje, że juz nigdy nie doświadczę tego syfu, leczyłam je tym lekiem az 4 msce więc wszystkim radzę być cierpliwym i broń Boże nie dłubać w nich bo kolonie gwarantowane, a z krwią się roznosząw trybie natychmiastowym jak to wirusy, an-gi nie wycinaj ich bo one tkwią głęboko, może ci się wydawac ze juz ich nie ma,ale jak rana sie zagoi to zamiast jednej kropki zobaczysz 5!!! lepiej od razu po zagojeniu sie posmaruj tym lekiem, tylko dużo nie kładź bo umrzesz z bólu, po prostu dotknij tą szpatulką w to miejsce i to się wchłonie, pozniej zrobi sie bąbel a z bąbla strup, strup odpadnie i smarujesz na nowo jesli wciąz widzisz te kropki, powodzenia!

[an-gi]

tak zrobię , od razu jak to zrobiłam pożałowałam , ale nawet mnie nie boli więc chyba za wielkiej ingerencji nie było . mam nadzieję , że uda mi się tego paskudztwa pozbyć!!

[ewel92]

Witam dziewczyny, nie wiem czy w dobrym wątku piszę, ale mam nadzieję, że tak.
Brodawki mam od jakiegoś roku? no może troszke mniej, na początku jedna, dwie, aż w końcu się skubane pogrupowały zmuszając mnie do odwiedzenia lekarza. Pierwszy lekarz, diagnoza- liszajec płaski, leki sterydowe. Smarowałam, ale nic nie dało. Drugi lekarz potwierdził, dopisał jeszcze dwie maści ze sterydem i na zmianę smarowanie+ leki anty uczuleniowe. Różnicy żadnej nie było, trochę tylko się zaczerwieniły i urosły, poza tym żadnej reakcji.

W końcu lekarz numer 3.
Diagnoza? Brodawki... i tu mam problem.
Pani doktor przepisała mi cynk+pasta rezorcynowa. Smarować na 5 godzin dziennie i zmywać. Później masaż zimnem, ale najpierw smarowanie.
No i posmarowałam... wczoraj. Błędem było tylko to, że zrobiłam to na wieczór, wpełzłam do łóżeczka, włączyłam telewizor i...zapomniałam o tych plastrach na rękach. ZASNĘŁAM a miałam to mieć jeszcze tylko godzinę. Łącznie miałąm to na rękach około 11 godzin wczoraj

Zdejmuję plastry, myślę sobie "e tam, jakby się coś działo to by bolało"... a pod plastrami kosmiczne widoki...fakt, nie boli, nie piecze,nie swędzi no jak jest tak było, ale jakieś takie się to porobiło dziwaczne.

Miała może któraś z Was coś takiego? Boję się, bo wygląda mi to baardzo mało ciekawie i pytanie co dalej? Smarować? Czy może pędzić do jakiegoś doktorka z tym... nie wiem już co mam robić ;(
Teraz już jestem mocno zdenerwowana stanem moich dłoni w pracy wszyscy patrzyli mi na ręce z delikatnym obrzydzeniem a miało być tak pięknie...

(przepraszam za mogące kogoś zniesmaczyć zdjęcia...)

[jajoaska]

Ja mam brodawkę na koło paznkocia na środkowym palcu, wczoraj posmarowałam tym Vericaustem i strasznie mnie piecze... az nie daje sie wytrzymac... dziś rano czyli ok 12 godzin od aplikacji ta brodawka zaczeła robić mi się coraz ciemniejsza i nie wiem czy takie cos to jest normalne?

[maya100]

ewel92 dziwnie to wygląda ;/ niegdy nie mialam tego dziadostwa na dloniach, ale z tego co ogladalam na roznych fotach to nie bylabym do konca pewna czy to brodawka? no chyba ze to reakcja po tym jak posmarowalas tym lekiem, poczekaj az ci sie to zagoi bo na razie to to wygląda jak jakies poparzenie ;/
jajoaska bolec to na pewno bedzie bolało bo tez uzywalam tego leku ale na stopy i przez 3 dni stąpalam na palcach wiec musisz uzbroic sie w cierpliwosc, brodawka na pewno zmieni odcien bo to reakcja leku, jak brzydko wygląda to naklej plaster?

[gryzelda]

Witam od okolo 7 miesiecy walcze z brodawkami Brodacid - Duofilm ,Verrumal - nic nie pomoglo mam je na piecie najpierw byla 1 puzniej 3 a puzniej nagle chyba z 8 dopiero smarowalam 2 razy Vericaustem a dzisiaj nie moge juz chodzic! poniewaz pieta mnie strasznie boli smaruje ja panthenolem w piance i nie staja na nia... czytam ze stosujecie ja raz w tygodniu? ja bedac w gabinecie zrozumialam ze codziennie na noc przez 6 tygodni ale niewyobrazam sobie dzis znowu smarowac stopy kolejny problem - ni widze dokladnie tych brodawek poniwaz wszystkie sa kolo siebie i skora obok jest juz zabielona przez wczesniejszy verrumal wiec podejrzewam moze stad tenm bol - smaruje zdrowa skore - radzicie poczekac kilka dni az bedzie widac dobrze brodawki i dopiero stosowac czy nie przestawac i ciagle smarowac? i ile razy smarujecie brodawki codziennie czy co tydzien? prosze o odpowiedzi !

[maya100]

gryzelda- nie wiem co za lekarz ci zalecil smarowanie tym preparatem codziennie,ale chyba na wlasnej skorze go nigdy nie testowal ani nie czytal ulotki! ja stosowalam go co 2 tyg bo przez pierwsze 3 dni jak wczesniej nawet juz tu pisalam nie moglam chodzic, noga spuchnieta a nie ktore brodawki nawet podeszly mi krwią!po tygodniu dopiero bąbel się zmniejszal a dopiero po 2 tyg schodzil jak strup wiec na co mialam smarowac tym lekiem skoro mialam tam strupa? smarujesz nim na brodawke zeby lepiej się wchlonął lek a przez strup ci sie nie wchlonie, poza tym nawet w ulotce jest wyraznie napisane ze srodek jest silnie zrący i stosuje się go raz w tyg a nie codziennie! nie smaruj nim codziennie bo tylko krzywdy sobie narobisz! ponadto nie smarujesz nim zdrowej skory bo na co? zdrowa skore smarujesz pasta cynkowa zeby jej nie uszkodzic,czyli te czesc dookola brodawki, a tylko samą brodawkę smarujesz lekiem, masz teraz pewnie martwa biala skore po verumalu ale vericaust ci ją sciągnie ze strupem, tylko cierpliwosci duzo zycze,ja leczylam je pol roku ale się oplacilo bo dzis juz nie mam zadnej! pozdrawiam

[gryzelda]

Dziekuje za odpowiedz . nawet w aptece pani mgr. mi nic nie napisala na pudeleczku jak stosowac ani nic nie mowila ze nalezy tylko raz w tygodniu- masakra... Przeczytalam ulotke i postanowilam zastosowac sie do niej i tak nie dalam rady smarowac nogi bo byla wystarczajaco poparzona.Teraz sie troche zagoilo zostalo jeszcze troche tej bialej skory nie widac juz typowych brodawek a bardziej takie kuleczka w kolorze skory mam rozumiec ze to sa jeszcze brodawki i nadal stosowac 1 raz w tygodniu Vericaustem? jak myslisz?

[maya100]

tak, nadal musisz smarowac, do momentu az wszystko ci odpadnie i zostanie zdrowa skóra,na której nic nie dojrzysz,ja nawet smarowalam jeszcze 2x po tym jak juz nic nie mialam,dla pewnosci ze wszystko zostalo w zarodku zniszczone i nie odrosnie, bo brodawki mają tendencję do odrastania niestety, brodawki leczylam pol roku,2miesiace azotem i 4 msce vericaustem wiec krotka walka to nie jest :/ musisz uzbroic sie w cierpliwosc,powodzenia

[gryzelda]

jeszcze raz dzieki za zainteresowania no moje leczenie tymi wszystkim specyfikami trwa juz ponad pol roku a nawet chyba 7 miesiecy takze jeszcze i tak dluga droga przedemna ale coz trzeba walczyc! ALe mam nadzieje ze wlasnie ten specyfik mi pomoze. Pozdrawiam.

[an-gi]

dzisiaj zakupiłam vericaust ale zastosuje dopiero w niedzielę wieczorem bo czekają mnie dwie imprezki w weekend a mam lekkie obawy przed opisywanym przez dziewczyny bólem, kusi mnie żeby to zrobić dzisiaj ale kudre chcę włożyć szpilki chyba jednak poczekam do niedzieli i dam znać jak poszło

[an-gi]

niestety walka z tym okropieństwem nadal pozostaje bez zmian. kupiłam Vericaust myślałam , że będzie jakikolwiek efekt ale od niedzieli nic się nie dzieje, nawet mnie nie boli nic żadnych bąbli, żadnego bólu zero reakcji postanowiłam po raz kolejny zastosować lek ale mimo tego nie było reakcji , nie wiem już co robić dzisiaj wymoczę sobie nogi może jak skóra będzie bardziej miękka cokolwiek się zacznie dziać

[an-gi]

wiec zadziałało nałożyłam tego paskudztwa bardzo dużo i zaczęło boleć po tyg nadal bolało ale już niewiele więc ponowiłam kurację zno=ów nałożyłam vericaust wczoraj i dziś rano się obudziłam i nie mogę chodzić!! bol jest okropny nie wiem co mam już robić nogę mam spuchniętą obolałą najgorsze , że kurzajki mam i na pięcie i na poduszce więc nie mam jak nastąpić nogą ,żeby nie bolało zrobiły się białe tzn tak pod skórą jakby głęboko gdzieś wyczytałam , że jeśli tak przeraźliwie boli należy to przekłuć bo tam sie niby woda zbiera z jedną zaryzykowałam i faktycznie jakby mniej boloło tę białą skórę któą było widac na zewnątrz lekko podniosłam i pojawiła się nowa skóra bez czatrnych "korzeni" jeśli jutro się zagoi i nie będzie boleć zrobie tak z resztą bo umieram z bólu a te białe "guzki" są przerażające!! aaaa

[Justyna198407]

Napisane przez an-gi

wiec zadziałało nałożyłam tego paskudztwa bardzo dużo i zaczęło boleć po tyg nadal bolało ale już niewiele więc ponowiłam kurację zno=ów nałożyłam vericaust wczoraj i dziś rano się obudziłam i nie mogę chodzić!! bol jest okropny nie wiem co mam już robić nogę mam spuchniętą obolałą najgorsze , że kurzajki mam i na pięcie i na poduszce więc nie mam jak nastąpić nogą ,żeby nie bolało zrobiły się białe tzn tak pod skórą jakby głęboko gdzieś wyczytałam , że jeśli tak przeraźliwie boli należy to przekłuć bo tam sie niby woda zbiera z jedną zaryzykowałam i faktycznie jakby mniej boloło tę białą skórę któą było widac na zewnątrz lekko podniosłam i pojawiła się nowa skóra bez czatrnych "korzeni" jeśli jutro się zagoi i nie będzie boleć zrobie tak z resztą bo umieram z bólu a te białe "guzki" są przerażające!! aaaa

nie rozumię was cynk,wapno i ziele świetlika pomaga!!!

[maya100]

w języku polskim nie ma słowa "nie rozumię" piszemy nie rozumiem!!! ale nie wazne, moze i pomaga ten cynk i wapno Tobie, ale mi nie pomogly bo lykam witaminy od lat.
an-gi nie dlub w tych kurzajach, nawet jesli wczesniej zaaplikowalas to lek tam byl i dzialal, to że nie bolalo to ciesz sie, po jakichs 2 tyg wyszedł by ci zaschnięty strupek, tez tak mialam na niektorych, nie bolaly, wydawalo mu sie,że lek moze starlam czy coś,ale po jakims czasie pojawial sie strupek, bąble ci się porobily bo nalozylas duzo plynu na duzą powierzchnię, mozesz je przekłuć ale broń Boże nie podważaj bąbla! niech plyn surowiczy tylko wycieknie, a zobaczysz, że ulży,ale tylko te duze przebijaj bo lepiej ich nie przekłuwać w ogóle, konsultowalam to z dermatologiem bo mi też się robily i nie moglam chodzic, nastepnym razem nakladaj tyle ile potrzeba, aby plyn pokryl brodawkę i to wszystko,nie lej na zapas powodzenia

[an-gi]

no właśnie nałożyłam sporo bo nie działało a teraz panikuje bo boli jak nie wiem, generalnie ta jedna przekłuta nie miała nic takiego sączącego się tylko biała skóra pod warstwą grubszej na której były czarne korzenie usunęłam tę skórę i póki co jest dobrze, już jest lepiej reszta już tak nie boli mam taką jedną dość sporą ona boli najbardziej ale nic już z nimi nie robię , powiedz mi tylko czy mam jeszcze nakładać ten płyn? jak długo?

[maya100]

powiem Ci tak, ja stosowalam go raz na 2 tyg, bo przez pierwsze 3 dni nie moglam chodzic, a przez nastepne dni to się goilo, ja czekalam aż mi odpadnie ta wierzchnia warstwa i pod nią byla już nowa skóra,jezeli widzialam tam nadal kropki to znowu nakladalam, pozniej jak juz kropek nie widzialam ale skóra byla taka zmacerowana to też nakladalam, aż do momentu kiedy zobaczylam czystą zdrową skórę, poźniej jeszcze profilaktycznie zaaplikowalam żeby mieć pewność, że wszystkiego się pozbylam i nie nawróci mi się, poki co nic mi nie odrosło,ale walczylam z nimi tym plynem chyba ze 4 msce? gdzies tam wczesniej pisalam już, bo teraz nie pamiętam dokladnie,ale coś kolo tego, tak więc mialam 8 aplikacji tego plynu, nie kladz tego plynu na świeżo wygojoną brodawkę bo umrzesz z bólu, poczekaj aż strupek sam odpadnie wtedy bedziesz miala pewność,że wszystko się zagoilo, na Twoim miejscu nie usuwalabym sama tych bąbli, mialam raz tak ze zrobil mi sie straszny bąbel i przekłułam go bo chodzic nie moglam, wyciekł mi plyn surowiczy i od razu bylo lzej,ale mnie korcilo zeby zajrzec do środka i usunelam tę skórę,a pod spodem mialam zywą ranę! okropnie to wyglądalo, poszlam do dermatologa a babka ochrzanila mnie za usuwanie skóry powiedziala ze przekłuć owszem ale nic poza tym, to ma się samo zdusić pod tym bąblem i odpaść ze skórą wierzchnią

[an-gi]

no właśnie zaczynają mnie mocno swędzić i zauważyłam , że schodzi mi skóra , nawet z samej brodawki tak , że pod grubszą warstwą skóry widać trochę białej tej nowej już i kilka czarnych kropek boję się aplikować na taką świeżą skórę żeby nie bolało, poczekam aż trochę się zagoi i wtedy posmaruje, ból jest już znikomy tylko ta największa boli cholernie a że znajduje się centralnie na środku nadal kuśtykam , wszystkim mówię , że kostkę skręciłam bo to aż głupio się przyznać...

[maya100]

a przestań mi też kiedyś było głupio bo wydawało mi się,że wstyd mieć takiego syfa,ale to nie Twoja wina, gdzieś to załapałaś,w obuwniczym, na basenie? to nie jest choroba ludzi, którzy nie myją stóp czy o nie nie dbają, to wirus,który łapie Cię kiedy masz obniżoną odporność,jak opryszczka jak mi powiedziała moja Pani dermatolog to choroba osób, które dużo chodzą

[kasinska79]

hej!

Ja zastosowałam dziś po raz pierwszy vericaust - ciut piecze.
Nie wiem, czy Wam to pomoże, ale moja dermatolog powiedziała, że równie ważne jak stosowanie tego środka - który jej zdaniem jest może nawet bardziej skuteczny niż krioterapia - jest 'plasterkowanie'. Pierwszy raz o tym usłyszałam, ale co mi szkodzi. Chodzi o to, żeby po aplikacji środka (tego ale i innych), jak 'wyschnie' i po starciu past cynkowej wokół, nakleić na kurzajkę zwykły plaster taki 'szmaciany' bez opatrunku. I nosić non stop, kąpać sięw nim, myć ręce, itp itd, zmieniać w razie konieczności. Podobno może się nawet tak zdarzyć, że kurzajka odejdzie przy zdejmowaniu plastra.

Życzę powodzenia w walce z tym świństwem, mam nadzieję że i mi tym razem się uda!

[an-gi]

osoby starsze podchodzą do tego z dystansem niestety młodzież jest inna , wolę to jednak zachować dla siebie, nie każdy musi wiedzieć ;p swędzie to cholerstwo jak nie wiem skóra mi zaczyna schodzić nie wiem czy tak powinno być ale w pon kolejna aplikacja tym bardziej będę ostrożna i nałożę tylko ciut ;p

[kasinska79]

hej

Noc była ciężka - ręka bolała jak cholera, nie mogłam spać. Pomógł środek przeciwbólowy. Dzisiaj jest lepiej, a kurzajki zbielały, jedna nawet 'szarzeje'. A, moczyłam rękę w wodzie z sodą, bo tak poleciła mi dermatolog - powiedziała, że niektóre osoby bardzo mocno reagują na ten lek, może się wywiązać stan zapalny, ręka/noga spuchnąć i żeby wtedy robić okłady lub moczyć w wodzie z sodą. Ja namoczyłam profilaktycznie, ręka raczej nie spuchła, ale wokół tych kurzajek skóra zaczerwieniona, no i ta bolesność...

[an-gi]

no właśnie ból jest niesamowity , szukałam w całym necie sposobów na ten ból ale dopiero teraz czytam , że woda z sodą pomaga , ja moczyłam w zimnej wodzie trochę pomaga , ale nie robiłam tego za długo bo u mnie niestety zimna woda działą źle na opuchliznę, ale ból trochę zelżał , brodawki nadal mam białe jutro zaaplikuje kolejną dawkę , obecnie swędzi mnie cała noga, chodzić nadal mogę ledwo co ale przynajmniej już niie boli tak

[an-gi]

byłam dzisiaj u dermatologa bo ból był niesamowity w dodatku cała stopa mi okropnie spuchła!! aż się kobieta za głowę chwyciła!! nacięła mi brodawki a z nich sama ropa-woda nie pytałam wolałam nie wiedzieć, wycięła martwą skórę a na ranki dała mi antybiotyk, z dwóch udało się wyciągnąć korzeń masssaaaaaakra jaki był czarny i długi aż się nie spodziewałam, powiedziałą , że vericaust to jedyny preparat dostępny w aptece , który faktycznie działa, ale zabiegi trzeba powtarzać a usuwanie kurzajek niestety jest bolesne niezależnie od metody a właśnie na tym polega cała zabawa , że muszą pojawić się pęcherze poczekać aż się zagoi jeśli kurzajka nadal jest to zabieg powtarzamy do skutku jeśli zrywamy pęcherze to trzeba patrzeć czy nie ma tam korzenia jeśli jest to wyciągamy i powinna kurzajka zniknąć generalnie powiedziała mi , że sie nie dziwi , że mnie boli bo nie przekułam pęcherza i wszystko było tam zebrane więc jeśli zrobią wam się białe pęcherze lekko opuchnięte należy to przekłuć a nic was boleć nie będzie, w ulotce napisane jest , że nie wolno stosować na świeże rany fakt ale należy martwy naskórek rozciąć i poczekać aż się zagoi!! mam dziurę na połowę nogi biorę jakieś tabsy smaruje maścią za tydz kolejna wizyta... masakra

[kasinska79]

Ja wczoraj zaaplikowałam vericaust po raz drugi, tym razem ostrożniej . Najwyraźniej za pierwszym razem przesadziłam z dawką ( pierwsza była w czwartek tydzień temu, tak wiec minął tydzień i 2 dni, choć wydaje mi się, że mogłam to zrobić i dzień wcześniej, skóra wyglądała ok). Teraz lekko piekło, ale nie było takiego bólu jak wcześniej, problemów ze spaniem, konieczności brania środków przeciwbólowych itp itd. Skóra tylko zbielała - to efekt po nocy powiedzmy, nie natychmiastowy. Ten vericaust jest taki mylący, bo płyn wnika w skórę, nie widać żadnej powłoczki i w związku z tym nie widać gołym okiem, czy zastosowana ilość jest właściwa. Dlatego proponowałabym smarować bardzo delikatnie, nie poprawiać, dopiero ewentualnie na następny dzień, jak już widać miejsca, w których płyn zadziałał.
Moje plasterkowanie zalecone przez dermatolog średnio wyszło, ten przylepiec bez opatrunku słabo się trzyma, ciągle trzeba by przyklejać nowy, a nie zawsze można, zwłaszcza jak jest się gdzieś na zewnątrz.

[12malga]

Witam,
ja po wymrażaniu w grudniu myślałam, ze mam to za sobą - skóra była gładka i bez śladów kurzajek. około lutego zauważyłam, ze wokół dawnej kurzajki robi mi się pierścień z nowych!!! W poniedziałek postanowiłam wypróbować V. na stopie - ale do dziś nic się nie zadziało - prawdopodobnie skóra jest za gruba i nic się nie wzruszyła vericaustem. Zachęcona brakiem bólu - we wtorek zaaplikowałam na jednego palca ręki, zeby nie chodzić okleinowaną plastami. To było straszne!!! chyba zbyt dużo nałożyłam bo wydawało mi się, że to tylko jakieś mikro kropeleczki [zastanawiałam sie czy tam w ogóle coś jest], ból był nie do wytrzymania! pół nocy nie spałam dopóki nie wziełam dwóch ibuprofenów, miałam 38st [ale nie wiem, czy to od V. czy po prostu jakaś choroba mnie brała bo teraz jestem jakaś zakatarzona]. Bolało dwa dni, palec był opuchnięty, bolała mnie cała dłoń. Po pracy stosowałam chłodzenie: paluch do kubeczka z zamrożoną marchewką w kostkach - trochę ulżyło. Druga noc od razu na ibuprofenach - jakoś przespałam. Dziś, przy sprzątaniu niechcący musiałam uderzyć tym palcem i poleciało coś z tego fioletowo - czarnego bąbla - taka maź z krwi i limfy chyba, lepka i gęstawa - ale jakby bąbel opadł i skóra na palcu nie jest taka napięta. Kolor zbladł. Chcę na dziś wieczór walnąć kolejną porcję i lekko się znieczulic winem, zeby na poniedziałek jakoś funkcjonować

[an-gi]

nie stosuj tego tak szybko!! mi też tak się działo niestety takie jest działanie tego proparatu skuteczne ale do bezbolesnych nie należy... dobrze , że naderwałaś to miejsce i wyciekło z tego "to coś" poczekaj aż trochę się zagoi z tydzień chociaż dopiero później zastosuj ponownie, ja po wizycie u dermatologa miałam dosłownie dziure w stopie , przez 2 tyg chodziłam z opatrunkami, kup w aptece środek do dezynfekcji bandaż i gazy zabandażuj palec i 2x dziennie dezynfekuj dopóki się nie zagoi, masochistyczne podejście smarować tym otwartą ranę o.O. mi póki co V. pomógł poczytaj moje wcześniejsze posty opisuje tam jak działał sam V. i jakie miałam z im przygody, dziś mam piękne stópki bez tego dziadostwa!!!!!!!!!!!!



swoją drogą muszę to wykrzyczeć!!!!



POZBYŁAM SIĘ KURZAJEK!!!!!!!!!!!!!!!!! ! mam nadzieję, że już na zawszę!!

[12malga]

Witam,
no ale juz posmarowałam w sobotę i w sumie to nic się działo, co by mnie zaskoczyło - bez bólu było. Teraz jest środa a to wcale nie wygląda jakby miało zamiar odpaść czy coś... Opuchlizna zeszła, jest pół czarne - pół normalne. Jak dotknę - boli. Dziś zrobię poprawkę.

[an-gi]

ja też tak miałam, niby nic nie działało i byłam zła ale to działa i wierz mi ciesz się , że nie czujesz bólu bo mi noga tak spuchła , że do buta jej włożyć nie mogłam o bólu nie wspomnę, uważam , że stosujesz to za często. niestety ja walczyłam z kurzajkami -od momentu zakupu V.- około 1,5 mies, wcześniej próbawałam innych sposobów i nie działało. Vericaust działa, ale niestety nic nie będzie od razu, tak jak z odchudzaniem chcielibyśmy od razu pozbyć się 20 kg ale niestety to trzeba robić stopniowo, poczekaj bądź cierpliwa a będzie Ci dane ;p teraz stosuj V co 1,5 tyg daj skórze odpocząć trochę, zregenerować się, i dopiero później znowu działaj. jak będziesz robić za czesto zostanie Ci dziura ja wycierpiałam swoje i po 1,5 mies walki wygrałam cierpliwość popłaca

[Fitek156]

Witam. We wtorek poszedłem do dermatologa i przepisał mi ten cudowny lek V. Posmarowałem kurzajki we wtorek dwa razy w środę jeden raz, a od wczoraj mam za☠☠☠iste problemy z chodzeniem, bo bol jest niesamowity, po prostu przesadziłem, wydawało mi się, że dermatolog kazał mi raz dziennie smarować (czytałem ulotkę ). Teraz posmarowałem maścią Kato Tribiotic, dostałem taką w aptece. No i jadę na proszkach przeciwbólowych. Poza stopą nic mi nie spuchło i nie mam żadnych bąbli. Coż trzeba czekać aż stopa troche odpocznie, bo ją nieźle potraktowałem.