Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-08-20, 18:57   #1
vanilia_ninja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 655
Red face

Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)


Szukałam w wyszukiwarce,ale nie ma takiej społeczności.
czyżbym była sama?
Przez swoją chorobliwą nieśmiałość nie mam przyjaciółki,nawet koleżanki.
chciałabym spotkać się z jakąś dziewczyną z Krakowa w moim wieku (mam 15 lat),która tak jak ja jest nieśmiała i cicha.
Ale chętnie porozmawiam też z Wizażankami spoza Krakowa.
Opowiedzmy tu o swojej nieśmiałości i jeśli znacie jakieś sposoby na pokonanie jej to będą tu mile widziane.
__________________



Edytowane przez vanilia_ninja
Czas edycji: 2007-08-23 o 14:36
vanilia_ninja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-20, 20:27   #2
2016070150903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 18 424
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

ja też, niestety, jestem nieśmiała. tzn. u mnie ten problem występuje przy pierwszych spotkaniach, bo jeśli już kogoś poznam- z czasem potrafię się wyluzować.
2016070150903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-20, 20:40   #3
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

Jest już taki wątek... Np.na intymnym Co prawda nieśmiała nie jestem ale chętnie pomagam.
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-21, 09:03   #4
Blue_Tattoo
Wtajemniczenie
 
Avatar Blue_Tattoo
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 585
GG do Blue_Tattoo
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

Oj, ja też jestem strasznie nieśmiała Zawsze mam problemy z nawiązywaniem znajomości :/
__________________
"Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Puchatku...
- Co Prosiaczku?
- Nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za łapkę - chciałem się tylko
upewnić, czy jesteś."
Blue_Tattoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-21, 10:27   #5
2016070150903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 18 424
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

Cytat:
Napisane przez Blue_Tattoo Pokaż wiadomość
Oj, ja też jestem strasznie nieśmiała Zawsze mam problemy z nawiązywaniem znajomości :/
to możemy sobie rękę podać.
2016070150903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-21, 10:32   #6
agatkaz88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 308
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

kiedys bylam bardzo niesmiala. jeszcze kilka lat temu nie wyobrazalam sobie miec chłopaka (przeciez o czym my bedziemy rozmawiac ) teraz ju takich problemów nie mam.

ale to bardzo zalezy od towarzystwa, w którym sie obracam. wsrod niektórych zwyczajnie jakos nie moge sie wyluzować, bo mnie pesza , ale powoli powoli z tym walcze. wsród wiekszej czesci ludzi jestem uwazana za otwarta i żywiołową i raczej przeciwienstwo niesmialosci .. sama nie wiem co tam wewnatrz mnie naprawde drzemie. chyba jedno i drugie
__________________
S.E.S.J.A
agatkaz88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-21, 10:50   #7
Blue_Tattoo
Wtajemniczenie
 
Avatar Blue_Tattoo
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 585
GG do Blue_Tattoo
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

Cytat:
Napisane przez Umbra Pokaż wiadomość
to możemy sobie rękę podać.


Pamiętam że jak przyszłam do pierwszej klasy gimnazjum to byłam zbyt nieśmiała żeby podejść do wszystkich i zagadać :/ Dopiero potem jakoś to tam było... chociaż powiem wam że udało mi się spytać jedną dziewczynę o to czy mogłybyśmy razem siedzieć Ale i tak byłam speszona.
__________________
"Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Puchatku...
- Co Prosiaczku?
- Nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za łapkę - chciałem się tylko
upewnić, czy jesteś."
Blue_Tattoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-08-21, 10:55   #8
2016070150903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 18 424
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

Cytat:
Napisane przez agatkaz88 Pokaż wiadomość

ale to bardzo zalezy od towarzystwa, w którym sie obracam. wsrod niektórych zwyczajnie jakos nie moge sie wyluzować, bo mnie pesza ,
mam tak samo.

Cytat:
Napisane przez Blue_Tattoo Pokaż wiadomość


Pamiętam że jak przyszłam do pierwszej klasy gimnazjum to byłam zbyt nieśmiała żeby podejść do wszystkich i zagadać :/ Dopiero potem jakoś to tam było... chociaż powiem wam że udało mi się spytać jedną dziewczynę o to czy mogłybyśmy razem siedzieć Ale i tak byłam speszona.
ja w gimnazjum byłam w klasie z koleżankami z podstawówki, więc problemu nie było, ale za to do liceum poszłam sama, samiuteńka. ale jakoś przeżyłam, zapoznałam najpierw jedną dziewczynę, a później dzięki niej zaczęłam rozmawiać z jej koleżankami. i poznałam bardzo fajne osoby.

teraz znowu czeka mnie poznawanie nowych ludzi- w tym roku zdałam maturę, rozstałam się ze swoją starą szkołą i zaczynam studia w Warszawie. to moje marzenie, które się spełnia, ale mimo wszystko bardzo się boję nowego otoczenia, ludzi, etc.
2016070150903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-21, 11:04   #9
Blue_Tattoo
Wtajemniczenie
 
Avatar Blue_Tattoo
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 585
GG do Blue_Tattoo
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

Rodzice mi często proponowali wyjazd na kolonie ale ja nie chciałam. Bałam się trochę tego
__________________
"Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Puchatku...
- Co Prosiaczku?
- Nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za łapkę - chciałem się tylko
upewnić, czy jesteś."
Blue_Tattoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-21, 12:13   #10
2016070150903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 18 424
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

Cytat:
Napisane przez Blue_Tattoo Pokaż wiadomość
Rodzice mi często proponowali wyjazd na kolonie ale ja nie chciałam. Bałam się trochę tego
rozumiem to, aż za bardzo.
2016070150903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-21, 12:46   #11
ghana
Zakorzenienie
 
Avatar ghana
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 14 736
GG do ghana Send a message via Skype™ to ghana
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

w sumie tez mozna powiedziec ze w jakis sposob jestem niesmiala.bardzo mi to nie przeszadza ale czasem fakt, bywa uciazliwie
ghana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-08-23, 14:37   #12
vanilia_ninja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 655
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

dla mnie to niestety bardzo uciążliwe.
tracę przez to możliwość zaznajomienia się z wartościowymi osobami.
__________________


vanilia_ninja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-23, 18:51   #13
Blue_Tattoo
Wtajemniczenie
 
Avatar Blue_Tattoo
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 585
GG do Blue_Tattoo
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

W mojej szkole jak na razie takowych osób nie ma...
__________________
"Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Puchatku...
- Co Prosiaczku?
- Nic - rzekł Prosiaczek, biorąc Puchatka za łapkę - chciałem się tylko
upewnić, czy jesteś."
Blue_Tattoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-23, 19:04   #14
*Justynka*
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Pń
Wiadomości: 2 304
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

Hmmm, no ja w sumie też jestem nieśmiała. To zależy gł od towarzystwa w jakim przebywam, jakoś przy niektórych nie potrafie się wyluzować, jestem jakaś spięta. Teraz wszystko powoli się zmienia, próbuje z tym walczyć, choć łatwo nie jest. Najgorzej było w przedszkolu i podstawówce, tam byłam chorobliwie nieśmiała (ale jakoś koleżanki miałam, czyli aż tak źle nie było), na początku liceum postanowiłam wziąść się za siebie, no i chyba trochę mi się udaje. Wszyscy, którzy znają mnie od podstawówki mówią, że zmieniłam sie nie do poznania, więc może uda mi się całkowicie z tego wyjść.
__________________



*Justynka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-23, 19:25   #15
*Justynka*
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Pń
Wiadomości: 2 304
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

O jej co tu tak cicho
nudzi mi się strasznie, a nie mam z kim pogadać
__________________



*Justynka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-17, 08:30   #16
izia17
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 756
GG do izia17
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

Zgłasza się kolejna nieśmiała dawniej było dużo gorzej, teraz jestem już troszke pewniejsza siebie ale wciąż walczę z moją nieśmiałością
izia17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-17, 14:09   #17
Neffik
Zadomowienie
 
Avatar Neffik
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

Oj, ja też mam z tym problem.. :/ Zawsze wole siedzieć cicho i się nie odzywać.. Najbardziej nie lubię jak robię się czerwona w towarzystwie. Okropne to jest Ale zgadzam się z poprzedniczkami - to też zależy od ludzi z którymi gadam itp.
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność.

Neffik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-20, 17:54   #18
Kica.
Zakorzenienie
 
Avatar Kica.
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 453
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

ja tez jestem nieśmiała.

coprawda w towarzystwie osób dobrze mi znanych to jestem bardzo wygadana i mam szalone pomysły, ale w nowopoznaej grupie nie potrafię powiedzieć ani słowa.
W gimnazjum, liceum czy teraz na studiach zawsze znajdowałam sobie jedna, dwie koleżanki i z nimi sie trzymałam, przez co przez resztę byłam odbierana jako nudziara/ osoba wywyższająca się/ mruk.

i własnie sama nieśmiałosć mi nie przeszkadza, przeszkadza mi to że jestem błędnie odbierana przez innych.
__________________
INSTAGRAM
ZDROWIE.VEGIE.PL
Kica. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-20, 18:32   #19
sandrunia1996
Raczkowanie
 
Avatar sandrunia1996
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Władysławowo
Wiadomości: 150
GG do sandrunia1996
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

No i ja.,,Szczególnie obcych...Nawet sprzedawców w sklepie i ratowników na basenie
__________________

sandrunia1996 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-03-20, 16:59   #20
IR1988
Zakorzenienie
 
Avatar IR1988
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

Cytat:
Napisane przez Kica. Pokaż wiadomość
ja tez jestem nieśmiała.

coprawda w towarzystwie osób dobrze mi znanych to jestem bardzo wygadana i mam szalone pomysły, ale w nowopoznaej grupie nie potrafię powiedzieć ani słowa.
W gimnazjum, liceum czy teraz na studiach zawsze znajdowałam sobie jedna, dwie koleżanki i z nimi sie trzymałam, przez co przez resztę byłam odbierana jako nudziara/ osoba wywyższająca się/ mruk.

i własnie sama nieśmiałosć mi nie przeszkadza, przeszkadza mi to że jestem błędnie odbierana przez innych.
To dokladnie tak samo jak ja Przy tych, ktorych dobrze znam niesmialosc znika, ale jak tylko mam odezwac sie do kogos nieznjomego to masakra.
IR1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-05, 22:18   #21
vanilia_ninja
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 655
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

Cytat:
Napisane przez *Justynka* Pokaż wiadomość
Hmmm, no ja w sumie też jestem nieśmiała. To zależy gł od towarzystwa w jakim przebywam, jakoś przy niektórych nie potrafie się wyluzować, jestem jakaś spięta. Teraz wszystko powoli się zmienia, próbuje z tym walczyć, choć łatwo nie jest. Najgorzej było w przedszkolu i podstawówce, tam byłam chorobliwie nieśmiała (ale jakoś koleżanki miałam, czyli aż tak źle nie było), na początku liceum postanowiłam wziąść się za siebie, no i chyba trochę mi się udaje. Wszyscy, którzy znają mnie od podstawówki mówią, że zmieniłam sie nie do poznania, więc może uda mi się całkowicie z tego wyjść.
mozesz mi powiedziec jak tego dokonalas?tak z dnia na dzien?
__________________


vanilia_ninja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-07, 15:37   #22
stafur
Raczkowanie
 
Avatar stafur
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 163
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

witam niesmiale, dolaczam sie
stafur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-07, 15:39   #23
stafur
Raczkowanie
 
Avatar stafur
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 163
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

witam niesmiale, dolaczam sie i ja
stafur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-07, 16:06   #24
AsiCcccCA
Zakorzenienie
 
Avatar AsiCcccCA
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: *... Piekielny Raj*.....
Wiadomości: 5 439
GG do AsiCcccCA
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

i Jajestem nieśmiała.(boje sie chodzić z podniesioną głową ,czasem nie wiem co powiedzieć by ktos mnie nie wyśmiał)choć nie jestem taka brzydka to chodze jak cień,kiedyś taka nie byłam nie wiem dlaczego sie tozmieniło...chyba zaczełam mieć dużo kompleksów


Zawsze byłam wygadana ,buzia mi sie nie zamykła w sumie dalej mi sie nie zamyka ale przy osobach bliskich np narzeczony ,przyjaciólka mama siostra.Ostatnio też mam duzo problemów dusze to w sobie i w sumie nie wiem jak z nieśmiałośći wyjsć.Wczesniej obroniłam sie napyskowałam nie dałam sobie w kasze dmuchac .Co sie ze mna stało????????

Edytowane przez AsiCcccCA
Czas edycji: 2008-07-14 o 14:03
AsiCcccCA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-07, 16:41   #25
2016070150903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 18 424
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

cześć stafur, cześć AsiCcccCA!
2016070150903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-07, 19:08   #26
stafur
Raczkowanie
 
Avatar stafur
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 163
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

Drogie Wizazanko-Kolezanki
Moje osobista walka z nieśmiałością - im mniej uwagi jej poświęcam, tym większe jest prawdopodobieństwo, że stłumię ją działaniem.
A zaczynałam od tego, że nie skupiałam się na tym, że 'och, ech, jaka ja jestem nieśmiała', tylko starałam sobie udowadniac, ze tak nie jest. Teraz już nie muszę, bo po takim wmawianiu i serii prób przezwyciężania 'tramo-lęko-wstydu' wiem, że ja wszystko mogę i tylko ode mnie zależy czy to zrobię, a niesmialosc nie ma tu nic do gadania, bo to ja nad nią przejmuję kontrolę, a nie ona nade mną hihi
Dziewczynki - jesli nie jestescie odwazne, to udawajcie, ze jestescie; nikt nie zauwazy roznicy
stafur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-07, 22:39   #27
19michaela
Raczkowanie
 
Avatar 19michaela
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 96
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

Hej! Też jestem nieśmiała. Mam opory odezwać się do kogoś nowo-poznanego. Kiedy podoba mi się jakiś chłopak nie odezwę się do niego pierwsza. Mam problem z zrobieniem pierwszego kroku, bo później już wszystko dobrze, a co spotkanie z kimś nowym to już lepiej. Tylko własnie ten pierwszy krok. I np. w pracy codziennie spotykam pewnego chłopaka, już kilkanaście razy spotkaliśmy się spojrzeniami itd. ale no nie odezwę się.



A coś co już totalnie mnie denerwuje , to to, że np kiedy ktoś hmm istotny, poważany, ktoś na opinii kogo mi zależy lub komu chce się spodobać nagle mnie zapyta o zdanie na jakiś istotny temat to dostaje wypieki ale nie dzieje sie tak np w sytuacji swobodnej, wśród znajomych.... moze tez zaczne stosowac taka metodę jak stafur i też pomoże? Oby
__________________
Lubię poranki. Są tym lepsze im później się zaczynają.

------------------------------------------------------
Zapuszczam włosy i paznokcie.
Zmieniam styl.
Uczę się akceptować siebie...
19michaela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-07, 22:51   #28
stafur
Raczkowanie
 
Avatar stafur
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 163
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

Cytat:
Napisane przez 19michaela Pokaż wiadomość
Hej! Też jestem nieśmiała. Mam opory odezwać się do kogoś nowo-poznanego. Kiedy podoba mi się jakiś chłopak nie odezwę się do niego pierwsza. Mam problem z zrobieniem pierwszego kroku, bo później już wszystko dobrze, a co spotkanie z kimś nowym to już lepiej. Tylko własnie ten pierwszy krok. I np. w pracy codziennie spotykam pewnego chłopaka, już kilkanaście razy spotkaliśmy się spojrzeniami itd. ale no nie odezwę się.
Czasem warto zaryzykować - przeciez chłopak nie powie Ci: "a spie****** wsiuro"

Cytat:
A coś co już totalnie mnie denerwuje , to to, że np kiedy ktoś hmm istotny, poważany, ktoś na opinii kogo mi zależy lub komu chce się spodobać nagle mnie zapyta o zdanie na jakiś istotny temat to dostaje wypieki ale nie dzieje sie tak np w sytuacji swobodnej, wśród znajomych.... moze tez zaczne stosowac taka metodę jak stafur i też pomoże? Oby
Hmmm... Ja mysle, ze nawet czlowieka odwaznego moze zatkac w takich okolicznosciach i sadze, ze to raczej kwestia ONIEŚMIELENIA, a nie NIESMIAŁOSCI
__________________
You are everything you are
Nothing at all...
stafur jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-08, 04:29   #29
nisiaq
Zadomowienie
 
Avatar nisiaq
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 1 432
GG do nisiaq Send a message via Skype™ to nisiaq
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

Witam i ja
Mam podobnie jak część z Was- tj jak poznaję nowych ludzi to mi język kołkiem staje i podejrzewam, że wszyscy wtedy mają o mnie zdanie- mało inteligentna- delikatnie mówiąc.
W sumie jak jest np 1 nowa osoba to do przeżycia (chyba że jest taka super przebojowa, to mnie onieśmiela na maxa), natomiast grupa osób to normalnie po nocach mi się śni w ramach koszmaru
Jak już kogoś poznam i czuję się swojsko ta bariera powoli znika, ale początki to horror.
Utrudnia mi to życie o tyle, że wszelkie opcje pójścia do pracy gdzie jest już jakiś zespół po prostu odpadają. Np było ogłoszenie pracy w rossmannie- niby fajnie jak dla mnie, możliwość awansu itp ale nie ma mowy, bo rossmann stoi już od prawie 2 lat bodajże i tam ludzie się znają i jest ich tyyyle. Pfff

Dobrze, że TŻ poznałam a) za czasów kiedy nie miałam aż takich akcji (wtedy to on był większa dupa, teraz jest normalnie przebojowy b) znałam od dzieciństwa i był mi bliski więc ominęłam opcję świeżej znajomości

Ja nie potrafię zadzwonić do kogoś średnio bliskiego. Do obcego- spoko nawet, do najbliższych- bez problemu, do koleżanek czy kolegów- never

Tak naprawdę się rozkręcam w rozmowach na gg (bo nawet tutaj na wizażu przerażają mnie te duże ilości obcych osób, w dużej mierze już znające się i zgrane eh, czasami chcę coś napisać na jakimś wątku i za chiny nie umiem się przełamać. Inna sprawa że nieraz jak się przełamuję zostaję zignorowana)
__________________
"Trzymałem cię w ręce, Wagabundo. Byłaś przepiękna."



nisiaq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-08, 04:37   #30
nisiaq
Zadomowienie
 
Avatar nisiaq
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Jaworzno
Wiadomości: 1 432
GG do nisiaq Send a message via Skype™ to nisiaq
Dot.: Nieśmiałe Wizażanki-zbierzmy się tutaj :)

Cytat:
Napisane przez Blue_Tattoo Pokaż wiadomość


Pamiętam że jak przyszłam do pierwszej klasy gimnazjum to byłam zbyt nieśmiała żeby podejść do wszystkich i zagadać :/ Dopiero potem jakoś to tam było... chociaż powiem wam że udało mi się spytać jedną dziewczynę o to czy mogłybyśmy razem siedzieć Ale i tak byłam speszona.
ja przez pierwszy rok lo byłam w sumie takim odludkiem, pierwsze miesiące siedziałam w kącie i czytałam książkę potem miałam już kolezanki ale w sumie do końca 4 klasy siedziałam sama, bo jak zaczęłam się przełamywać do innych to wszyscy mieli już kogoś bliższego i tak jakoś mam dotąd, mam koleżanki ale nic specjalnego bo zanim się otworzę to ludzie odnoszą wrażenie że nie jestem zainteresowana albo po prostu od dawna mają już zajęte stanowiska

Cytat:
Napisane przez Blue_Tattoo Pokaż wiadomość
Rodzice mi często proponowali wyjazd na kolonie ale ja nie chciałam. Bałam się trochę tego
mnie ZMUSILI 2 razy, to był koszmar
Nie potrafiłam zrozumiec jak można mieszkać i przebywać z kimś total obcym przez 2-3 tygodnie
__________________
"Trzymałem cię w ręce, Wagabundo. Byłaś przepiękna."



nisiaq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:33.