produkty Lush

[Yasinisi]

Napisane przez natii4

Herbalism i Angels pojawiły się na All za 37 czy 39 zł

39 zł

Coś podrożały Lushowe produkty.. Nie tylko Herbalism i Angels ale inne też mam wrażenie..

[bzeltynka]

właśnie też zauważyłam herbalism na allegro za 39 zł, ale za tę cenę dam sobie spokój - bo jak za dwa dni ruszy strona lusha i xzobaczę o ile przepłaciłam to szlag mnie trafi mam jeszcze resztę FF i Aqua mariny, więc poczekam

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Faktycznie podrożały - od kiedy strona nie działa i dostęp do nich jest utrudniony

[Ondyna]

Napisane przez natii4

Dobrze Ci się myje głowę Gloggiem? Ja użyłam tylko raz i musiałam myć innym szamponem. Nie dla mnie mycie tym żelem włosów

o dziwo, dobrze Wszystkie trzy, których używam /Glogg, Grass i IRM / spisują się naprawdę nieźle w roli szamponu. Galaretka Gold Frankincense and Beer zresztą też. Szczerze mówiąc, nie ufam opisom typu "produkt do wszystkiego", ale w tym przypadku jest naprawdę ok

[natii4]

Napisane przez Yasinisi

39 zł

Coś podrożały Lushowe produkty.. Nie tylko Herbalism i Angels ale inne też mam wrażenie..

Napisane przez bzeltynka

właśnie też zauważyłam herbalism na allegro za 39 zł, ale za tę cenę dam sobie spokój - bo jak za dwa dni ruszy strona lusha i xzobaczę o ile przepłaciłam to szlag mnie trafi mam jeszcze resztę FF i Aqua mariny, więc poczekam

Faktycznie podrożały - od kiedy strona nie działa i dostęp do nich jest utrudniony

Ceny delikatnie poszły do góry,bo tak napisałyście Herbalism kosztuje w tej chwili 39 zł,a normalnie kosztował 37 zł. Różnica 2 zł to raczej różnica w cenie w samym Lush, niż z powodu niedostępności

Napisane przez Ondyna

o dziwo, dobrze Wszystkie trzy, których używam /Glogg, Grass i IRM / spisują się naprawdę nieźle w roli szamponu. Galaretka Gold Frankincense and Beer zresztą też. Szczerze mówiąc, nie ufam opisom typu "produkt do wszystkiego", ale w tym przypadku jest naprawdę ok

Mi się strasznie dziwnie miło włosy Gloggiem.Zdecydowanie lepiej sprawdzał się do ciała

[bzeltynka]

a czy któraś z Was używała henny i żeli do włosów lusha?

[lissome]

Mam pytanie do osob, ktore zamawiaja bezposrednio w Lush, mam nadzieje, ze potrafi mi ktos odpowiedziec. Skoro strona nie dziala i zamawia sie teraz telefonicznie lub listownie to jak i kiedy sie placi za zamowienie? Oni podaja nr konta i czekaja az sie wplaci kase?

[bzeltynka]

Napisane przez lissome

Mam pytanie do osob, ktore zamawiaja bezposrednio w Lush, mam nadzieje, ze potrafi mi ktos odpowiedziec. Skoro strona nie dziala i zamawia sie teraz telefonicznie lub listownie to jak i kiedy sie placi za zamowienie? Oni podaja nr konta i czekaja az sie wplaci kase?

tez mnie to interesuje jak również to, dlaczego oni pisząc o opcji "mail order" podają numer telefonu a nie maila - można w ogóle zamawiac mailem? Bo już mi się uzbierało grono chętnych krewnych i znajomych królika, a strony jak nie było, tak nie ma. Nie pokuszę się o dzwonienie, za słaba jestem w mówieniu po angielsku

[Yasinisi]

W formularzu podany jest mail: orders@lush.co.uk

FORMULARZ

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Napisane przez lissome

Mam pytanie do osob, ktore zamawiaja bezposrednio w Lush, mam nadzieje, ze potrafi mi ktos odpowiedziec. Skoro strona nie dziala i zamawia sie teraz telefonicznie lub listownie to jak i kiedy sie placi za zamowienie? Oni podaja nr konta i czekaja az sie wplaci kase?

Zapewne podaje się numer karty i sami ściągają daną kwotę, tak jak przy zamówieniu telefonicznym.

[bzeltynka]

Napisane przez Yasinisi

W formularzu podany jest mail: orders@lush.co.uk

FORMULARZ

dziękuję
no własnie, tylko ta nieszczęsna karta... wiecie co, lush zaczyna mnie irytować. Zamiast napisac bardziej konkretnie, że tymczasowa strona będzie za 2 dni / za tydzien / za miesiąc to w kółko piszą o "few days"
Przedtem była informacja o paypalu, teraz jej nie ma. No mogliby się wreszcie na coś zdecydowac?

[Ondyna]

też zaczynam sie kręcić nerwowo - kończą mi się kąpielaki I pomyślec, że w epoce przedluszowej byłam kompletnie niepodatna na ich uroki...
I skończyło mi się Full of Grace

[bzeltynka]

Ja wczoraj wykorzystałam ostatni kawałek comfortera. Szampony jeszcze mam, odżywkę też, FF resztkę, aqua mariny sporo. Ale tęsknię głównie za herbalismem i chciałam jeszcze kilka innych rzeczy wypróbować no i moja mama już też ma listę zakupów

[lissome]

Eileen dziękuję za info to w sumie dobra opcja.

bzeltynka oni chyba sami nie wiedzą jak długo im zejdzie z uruchomieniem strony i coś mi się wydaje, że jednak u nich nigdy nie będzie można płacić przez PayPal

[albin_ek]

ale tyle czasu czekać na stronkę

[bzeltynka]

Napisane przez lissome

bzeltynka oni chyba sami nie wiedzą jak długo im zejdzie z uruchomieniem strony i coś mi się wydaje, że jednak u nich nigdy nie będzie można płacić przez PayPal

rozumiem, że nie wiedzą - ale mogliby na stronie po prostu napisać "przepraszamy, nie wiemy ile to potrwa, jak cos będzie wiadomo to damy znac" a nie bredzic o "kilku dniach" od dwóch tygodni
A co do paypala to nie rozumiem co im szkodzi - setki tysięcy firm z tego korzystają, wzrosłyby im obroty bo nie kazdy chce albo nie kazdy moze miec kredytówkę, a paypala może każdy

[Ondyna]

Napisane przez bzeltynka

rozumiem, że nie wiedzą - ale mogliby na stronie po prostu napisać "przepraszamy, nie wiemy ile to potrwa, jak cos będzie wiadomo to damy znac" a nie bredzic o "kilku dniach" od dwóch tygodni

szczerze mówiąc, mnie tam wsio ryba, co napiszą. Byleby wreszcie otworzyli sklepik

[bzeltynka]

Napisane przez Ondyna

szczerze mówiąc, mnie tam wsio ryba, co napiszą. Byleby wreszcie otworzyli sklepik

o to to

mam na imię Dominika i jestem anonimową luszoholiczką

[pizmak007]

Mam do Was pytanie. Co sądzicie o Snow Fairy? Bo na allegro jest za 20 zł i zastanawiam się czy puić, ale kupiłam Grass i ten zapach jest dla mnie za mocny Opłaca się kupić czy odpuścić sobie?

[albin_ek]

Napisane przez pizmak007

Mam do Was pytanie. Co sądzicie o Snow Fairy? Bo na allegro jest za 20 zł i zastanawiam się czy puić, ale kupiłam Grass i ten zapach jest dla mnie za mocny Opłaca się kupić czy odpuścić sobie?

ja mam balsam do ust Snow Fairy i pachnie słodko landrynkowo...fajny jest

[blue_apple]

wyobrażacie sobie ile bedzie sie czekac na zamowienie gdy sklep w koncu ruszy ?

[ciriness]

pizmak Snow Fairy też mnie kusi, dostałam odlewkę i jest bardzo słodki, cukierkowy, ale długo utrzymuje się na ciele. Ja uwielbiam sobie płukać w nim pidżamę

[bzeltynka]

snow fairy jest słodki i w sumie ma przyjemny zapach pod warunkiem, że lubi się takie nieco "chemiczne" tzn. on nie pachnie jak żadne owoce ani kwiatki, tylko właśnie jak taka komunistyczna landryna

[kasiaj85]

Napisane przez blue_apple

wyobrażacie sobie ile bedzie sie czekac na zamowienie gdy sklep w koncu ruszy ?

właśnie ostatnio o tym myslałam... hehe...

[bzeltynka]

wiecie cooooooooooo? Paypal na bank będzie
wysłałam luszakom maila i odpisali
"The temporary website should be launched very soon with the ability to pay for orders with Paypal."

[Yasinisi]

Napisane przez bzeltynka

wiecie cooooooooooo? Paypal na bank będzie
wysłałam luszakom maila i odpisali
"The temporary website should be launched very soon with the ability to pay for orders with Paypal."

To się wiele osób ucieszy

[Isilindil]

Napisane przez bzeltynka

wiecie cooooooooooo? Paypal na bank będzie
wysłałam luszakom maila i odpisali
"The temporary website should be launched very soon with the ability to pay for orders with Paypal."

No wreszcie będę mogła zrobić bezpieczne zakupy

[lele]

moim zdaniem snow fairy jest mocniejszy od grass, dłużej trzyma się na skórze i cała łazienka nim pachnie. jednak grass jest całkiem inną kategorią zapachową

[Yasinisi]

A ja wczoraj kupiłam sobie balsam do ust, który pachnie bardzo podobnie do NEW
Jak ja uwielbiam cynamon

[bzeltynka]

Czy Grass naprawdę pachnie jak trawa? Lubię zapach takiej świeżo skoszonej i skusiłam się kiedys na perfumy Demeter trawiaste, ale są jakies takie chemiczne, niezbyt przypominają trawę

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

tym razem hackerzy dopadli lush australijski i z nowej zelandii :/

[Yasinisi]

Napisane przez bzeltynka

tym razem hackerzy dopadli lush australijski i z nowej zelandii :/

Poważnie? Qrcze.. Powinni wyciągnąć wnioski z pierwszego ataku i od razu zrobić coś z pozostałymi stronami..