Jak schudnąć? - część II

[neska951]

Napisane przez dorinka30

Dziękuję Ci serdecznie za życzenia , ślub dopiero za roczek 19.07.2008 ale życzenia już przyjmuje

Dorinko ale ze mnie ciemniak ...... zwalam wszystko na psychozę korsakova oczywiście spowodowaną spożywaniem alkoholu w nadmiarze

Tak się cieszę że dostałaś wymarzony pierścionek, wcześniej myslałam że to tylko prezent..... cholera nie doczytałam

[switezianka]

Czesc Moje Kochane,
widzę, że nie dośc, że podzielili nam wątek, to jeszcze nam frekwencja spadła.

Tęsknię za Wami.

Neseczko - alkohol dobrze balsamuje!!!!

[dorinka30]

Nesko dziękuję , nic się nie stało

Alez mamy jesien tego lata.......i pomyśleć że rok temu w tym terminie wylegiwałam się na naszej bałtyckiej płaży

Świtezianko witaj, jak widzisz Kochana tak nas zaniedbywałaś i frekwencja spadła, dziewczyny się gdzieś rozpierzchły

Lewku jak tam dieta???? Jestes jeszcze na niej? Są efekty?

[switezianka]

Witaj Kochana Dorinko,

pogoda rzeczywiście jesienna - nawet mnie dopadł jakiś straszliwy wirus, odbierając mi zupelnie głos - co niektorzy sobie chwalą.
Poważnie jednak mówiąc, ledwie żyję walcząc z gorączką i potężnym, bólem gardła - to poważny dyskomfort - szczególnie, gdy trzeba pracować.
Na zwolnienie nie moge sobie w tej chwili pozwolić - czeka mnie potężny remont mieszkania

Dorinko Kochana, Dziewczyny rzeczywiście nas zaniedbują.
Zresztą ja również przyznaję sie do winy.
Wytłumaczeniem dla mnie może być jedynie - zwykłe zamieszanie w moim życiu zawodowym i osobistym, ale myslami zawsze byłam z Wami i to wcale nie kurtuazyjny frazes!!!

[dorinka30]

Świtezianko pracować będąc chorym to rzeczywiście dyskomfort. Kup sobie Tantum Verde w aeropzolu (mi pomaga) i koniecznie jakiś specyfik na noc- Gripex noc albo inne na noc- naprawdę się po nich zdrowieje, sprawdziłam na sobie

Mam nadzieję Świtezianko, że niedługo będziesz już u siebie, wybacz pytanie- ale czy jesteś nadal w "zwieszonym" związku ze swoim wieloletnim partnerem?

[switezianka]

Tak Moja Kochana Dorinko, nadal jestem w tym zwiazku bez pzryszlosci, jesli widywanie sie kilka razy w roku - w szalnym pędzie - moze być namiastką związku.
Mam jednak sznsę na mieszkanie i dlatego tak wiel pochłaniały mi czasu sprawy uzrędowe.
teraz przede mną wyzwanie - remont i urządzanie (niestety "niewłasnego kąta"), ale szansa na troche spokoju.
Przerasta mnie to jednak finansowo, ale pzrecież nie można cały czas narzekać , to i tak sukces, ktory da mi namiastkę życia swoim życiem.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Cześć

[Lewek]

Cześć Dziewczynki,

Świtezianko, świetnie że w końcu będziesz miała ten swój-nie swój kąt. Uciążliwe było dla Ciebie mieszkanie z rodzicami, a teraz będizesz sama!! I to jest najważniejsze. Ale ile przyjemności dostarczy Ci urządzanie tego swego gniazdka Ja cały czas cos dokupuje do siebie, a ile jeszcze mi brakuje rzeczy Studnia bez dna

Dorinko, co do mojej diety...... hmm... jakby Ci tu powiedzieć Staram sie jeść zgodnie z tymi zasadami, i z wielu rzeczy zrezygnowałam (bardzo mało pieczywa, zero ryżu i makaronu), napewno przestawił się mój sposób odżywiania, ale czy to można nazwać jeszcze dietą SB... Niestety słodyczy się nie umiem wyrzec, aczkolwiek jem ich zdecydowanie mniej. Generalnie dieta była bardzo pomocna, robię mnóstwo nowych obiadków (tak jak pisałaś - wiele nowych smaków) i mam ochotę wypróbowywać nowe

[switezianka]

Witaj Leweczku,

już zasmakowałam jak to jest inwestowac pieniądze nawet w stare mieszkanie.
Najpierw czeka mnie remont - to już kolosalny wydatek, nie mówiąc o kłopotach ze znalezieniem wykonawcow (teraz zastanawiam sie po co się tyle w zyciu uczyłam?).
Chciałabym tez jakoś sensownie choć skromnie urządzić swoj tymczasowy kąt - z tym niestety mogę już mieć problemy - wszystko jest tak strasznie drogię, a budżetówka - cóż nie muszę mówić.
Całuski

Cześć Szpiegu!!
co u Ciebie słychać?

[dorinka30]

Napisane przez switezianka

Tak Moja Kochana Dorinko, nadal jestem w tym zwiazku bez pzryszlosci, jesli widywanie sie kilka razy w roku - w szalnym pędzie - moze być namiastką związku.
Mam jednak sznsę na mieszkanie i dlatego tak wiel pochłaniały mi czasu sprawy uzrędowe.
teraz przede mną wyzwanie - remont i urządzanie (niestety "niewłasnego kąta"), ale szansa na troche spokoju.
Przerasta mnie to jednak finansowo, ale pzrecież nie można cały czas narzekać , to i tak sukces, ktory da mi namiastkę życia swoim życiem.

Rozumiem Kochana, niestety nie zawsze nam się w życiu układa tak jak byśmy tego oczekiwały... Cały czas wierzę, że zaświeci dla Ciebie słońce
A mieszkanie pozwoli Ci poczuć się samodzielnie w pełnym tego słowa znaczeniu, chociaż wiadomo że wszystko sporo kosztuje to warto....choćby to Twoje urządzanie miało dłużej trwać, zobaczysz jak zmieni się Twoje nastawienie do życia, do wszystkiego...

[switezianka]

Dorinko Kochana,
dziekuję Ci za wiarę w słońce nad moja głową - jest mi to bardzo potrzebne.
Kochana, to mieszkanko nie będzie właściwie moje, ale mam nadzieję, że pomieszkam w nim choc kilka lat, a ten czas wystarczy na odzyskanie sił i szukanie czegoś samodzielnie.

Muszę niestety sporo zainwestowac w meble, bowiem chce zachęcić Moje Dziecko do pzreprowadzki.

[dorinka30]

Napisane przez switezianka

Dorinko Kochana,
dziekuję Ci za wiarę w słońce nad moja głową - jest mi to bardzo potrzebne.
Kochana, to mieszkanko nie będzie właściwie moje, ale mam nadzieję, że pomieszkam w nim choc kilka lat, a ten czas wystarczy na odzyskanie sił i szukanie czegoś samodzielnie.

Muszę niestety sporo zainwestowac w meble, bowiem chce zachęcić Moje Dziecko do pzreprowadzki.

A ja czuję przez skórę, że to mieszkanie Ci się należy i już . I pewnie domyślam się co masz na myśli, ale uważam biorąc pod uwagę całokształt sytuacji, że Twoje być powinno, chociaż połowiecznie, mam rację ?

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez switezianka

Cześć Szpiegu!!
co u Ciebie słychać?

A po staremu. Znowu przeboje z pocztą. Czekam jak idiotka. W czwartek ponoc sprzedawca wyslal, ale do dzis nic nie ma. Ja naprawde sie nerwicy nabawie.

[nika672]

Napisane przez dorinka30;

A ja czuję przez skórę, że to mieszkanie Ci się należy i już . I pewnie domyślam się co masz na myśli, ale uważam biorąc pod uwagę całokształt sytuacji, że Twoje być powinno, chociaż połowiecznie, mam rację ?

Ja tez tak czuje Switezianko kochana

Witajcie Czarowniczki: Switezianko,Dorinko,Lewku ,Szpiegu

Nieobecne Czarowniczki pozdrawiam i po zostawiam

[dorinka30]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

A po staremu. Znowu przeboje z pocztą. Czekam jak idiotka. W czwartek ponoc sprzedawca wyslal, ale do dzis nic nie ma. Ja naprawde sie nerwicy nabawie.

Znowu możemy sobie podać rękę , widzę że też jesteś maniaczką zakupów internetowych , ja w tym tygodniu kupiłam- imprezową torebeczkę w kolorze blue, fluid Revlon, oraz futerał na telefon komórkowy
Ja już staram się nie stresować przesyłkami, pocztą, zwłaszcza że mam torebkę- dotarła wczoraj a zakładam ją na sobotnią imprezkę , to była moja najszybsza tyransakcja- przelew zrobiłam w piątek rano a wczoraj dostałam przesyłkę. Byłam w szoku!!!!!!!!!!

A Ty Szpiegu co upolowałaś ?

[switezianka]

Dorinko Kochana,
masz zupełna racje i świetne wyczucie - to mieszkanie rzeczywiście powinno byc połowicznie moje - ale nie jest i trudno, muszę nauczyc sie cieszyć tym co mam - choć na krótka chwilę.

Witaj Nikuś Kochana,
cieszę się, że jesteś.
Powolutku będę się zbierała, bo musze troche pochorowac w ciepłym łóżku - choc obawiam się, że i tak mi się owa sztuka nie uda.
Dzuiękuję Ci Kochana, że tak ciepło i dzielnie mnie wspierasz.


Szpiegu,
ja tez ostatnio odważyłam sie dokonac zakupu internetowego - nabyłam perfumy i jestem zadowolona.

Całuję was Moje Kochane

[dorinka30]

Napisane przez switezianka

ja tez ostatnio odważyłam sie dokonac zakupu internetowego - nabyłam perfumy i jestem zadowolona.

Całuję was Moje Kochane

JAKIE??????? Strasznie jestem ciekawa

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

A no to sobie upolowalam http://www.allegro.pl/show_item.php?item=205080896 .
Ja swira dostane jesli to nie dojdzie...

[dorinka30]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

A no to sobie upolowalam http://www.allegro.pl/show_item.php?item=205080896 .
Ja swira dostane jesli to nie dojdzie...

słodka i sexowna , dobry wybór

[Lewek]

Dziewczynki, witajcie w klubie uzależnionych od allegro Ostatnio kupiłam: dywanik, figi, olejek różany, płyty dvd, soczewki dla siebie i wszystkich noszacych wokoło, mikrodermabrazję... uffff... więcej nie pamiętam

Ps. własnie jestem w oczekiwaniu na to wszystko......

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Uf! Listonoszka przyszla dzisiaj pozniej do pracy. Dlatego przyszla duuuzo pozniej niz zwykle. UF!!!!
Do 16 mam wszystkie przesylki. Bo pozniej listonoszka bedzie na urlopie. A listonosz na zastepstwie nie wie jak wejsc do mnie na klatke gdy nikt nie otwiera (nadal nie mam domofonu).

Dorinko. Gratuluje pierscionka. Moj zostal juz poszerzony. Musze jeszcze odwiedzic jubilera bo cyrkonia mi znowu z niego wypadla (pecha to ja mam). A macie juz upatrzone obraczki? ;P

[taka taka]

Napisane przez dorinka30

Dziękuję Ci serdecznie za życzenia , ślub dopiero za roczek 19.07.2008 ale życzenia już przyjmuje

Dorinko, życzę szczęścia
wydajesz mi się tak pewną i świadomą tego co robisz, że nie mam żadnych wątpliwości, że moje życzenia się spełnią
specjalne gratulacje dla Twojego wybranka, ma facet szczęście


pozdrawiam Was Czarownice

[Sabbath]

Napisane przez taka taka

Dorinko, życzę szczęścia
wydajesz mi się tak pewną i świadomą tego co robisz, że nie mam żadnych wątpliwości, że moje życzenia się spełnią
specjalne gratulacje dla Twojego wybranka, ma facet szczęście

W sumie bardzo dobre podejście.
Co z tego, że ślub za rok? Czy szczęście można mieć dopiero po ślubie?
Ja Ci Dorinko życzę szczęścia już teraz, od razu, bez czekania.

I pozostałym Wiedźmusiom także.

[nika672]

Czesć Wszystkim Czarowniczkom..................
juz dawno nie witałam Was pierwsza

[switezianka]

Czesc Nikus Kochana,
Czesc Kochane Dziewczyny,

widzę, że jesteście fankami internetowych zakupow, niewykluczone Moje Kochane, ze bede Was prosila o rade.
czeka mnie teraz duzo zakupow, a zauwazylam, ze ceny towarow w necie, są dużo niższe niz w sklepach detalicznych.
Mysle poważnie o zakupie dywanów, byc może żyrandlowi przez internet.
Czy możecie mi Kochane podpowiedziec, ajk jest z realizacją takich zamowien i jakie są koszty dostarczenia owych potęznych agbarytowo towarów, bo może ja jako laik zupelny, nie biore pod uwagę, iż cena transportu dodana do ceny zakupu na allegro bedzie się rownac cenie sklepowej danego artykułu, będę wdzięczna za Wasze podpowiedzi, jak zwykle na Was liczę Moje Kochane Czarownice Denaturatowe

[nika672]

Dzień dobry Switezianko kochana,..........
też zauwazyłam ,ze internetowe zakupy sa tańsze ale nigdy tego nie robilam -sama nie wiem dlaczego.

Switezianko wiem,ze ludzie kupują pralki ,lodówki......... przez internet więc musi sie to opłacac nawet z przywozem towaru,skoro ludzie kupują

[switezianka]

Nikus Kochana,
Moje Dziecko tez wypatrzylo sprzet agd w internecier - mozliwe, ze nawet skuszę sie na zakup zmywarki - ale to za jakiś czas
Boje sie takich zakupów w ciemno - wiem, że zachowuje sie jak ciemnogrodzianka, ale ja w duszy jestem romantyczką, zaś w pragmatycznym życiu to pozytwizm mnie goni szkielkiem i okiem,
ale poważnie mówiąc, to lubie kupowac coś kiedy to mogę obejrzec z bliska , dotknąć - choć w przy np. zmywarce to niewiele to zmieni, bowiem o jej prawidłowym funcjonowaniu dowiem się juz w trackie jej domowego działania, więc teoretycznie nie ma różnicy skąd do mnie pzryjedzie.

[dorinka30]

Napisane przez Sabbath

W sumie bardzo dobre podejście.
Co z tego, że ślub za rok? Czy szczęście można mieć dopiero po ślubie?
Ja Ci Dorinko życzę szczęścia już teraz, od razu, bez czekania.

I pozostałym Wiedźmusiom także.

Dziękuję Sabbath, też wychodzę z założenia że szczęście i bycie szczęśliwym przed ślubem jest jakąś małą gwarancją, ze ślub tego nie schrzani

Taka Taka co do pewności i świadomości to czy ja wiem co robię ??????? Bardzo tego chcę, chciałabym spędzić życie u boku TEGO właśnie faceta, późno się spotkaliśmy więc dużo czasu już zmarnowaliśmy a mamy jeszcze tyle wspólnych planów Poza tym wspominałam Wam kiedyś, że mój "rodzynek" jest stanu wolnego (zupełnie wolnego) i On ma dużą potrzebę abyśmy zalegalizowali nasz związek. Teraz jak już machina przygotowań ruszyła to mnie samą to cieszy i jakoś pozytywnie nakręca

Świtezianko zakupy przez internet sa bardzo proste, szybkie i przyjemne , a co do sprzętu AGD to wystarczy spisać interesujący Cię model w sklepie zobaczyć cenę w internecie i ------jeśli O.K to kupować. Tam także dostajesz sprzęt z gwarancją .
Ważne abyć od razu spojrzała na koszty transportu, są umieszczone w każdej aukcji, jesli nie to wysyłasz maila z pytaniem o koszty.

[switezianka]

Witaj Dorinko Kochana,
pisalam juz , że dokonałam pierwsego zakupu internetowego w ostaci perfum i jestem bardzo zadowolona.
Spzret rzeczywiście chyba zakupię właśnie w ten sposób.
Wiem, że koszty transportu są czasem bardzo wygorowane, ale tzreba sprawdzać dokładnie i już.
mam zamiar tez kupic dywany, ale to juz delikatniejsza kwestia, bowiem dla mnie ważny jest nawet odcień, poza tym na zdjęciu towar prezentuje się najczęściej inaczej niż w rzeczywistości
i bądź tu człowieku mądry

A tak z ciekawości, to jak sie ten Twój Facet Dorinko uchował w stanie wolnym?
czekał na Ciebie!!!! i już!!!!

[dorinka30]

Napisane przez switezianka

Witaj Dorinko Kochana,

A tak z ciekawości, to jak sie ten Twój Facet Dorinko uchował w stanie wolnym?
czekał na Ciebie!!!! i już!!!!

Też mnie to dziwi , On na to zawsze odpowiada, "że nie jest taki łatwy"
Ale wierzę, że to przeznaczenie, że tak miało być