kosmetyki mineralne Lucy Minerals

[jaxxxie]

Też będę z niecierpliwością czekać na zdjęcia jaśniejszych podkładków Luśki, zwłaszcza z porównaniem do Annabelle. Obecnie nie ma dla mnie u nich idealnego odcienia, bo zimą ok jest Sunny Fairest ale teraz trochę za jasny więc mieszam. Wcześniej Golden Fairest z domieszką Natural Fairest żeby go trochę rozjaśnić.
Chętnie bym zmieniła minerały bo Annabelle używam już od ładnych 4 lat (oczywiście próbując od czasu do czasu czegoś innego), a wcześniej zamawiałam ze Stanów właśnie Lucy tylko wtedy nie wiedziałam nic o kolorze swojej cery i jakoś tak to testowanie mi nie wyszło.

[margitea]

Napisane przez jaxxxie

Też będę z niecierpliwością czekać na zdjęcia jaśniejszych podkładków Luśki, zwłaszcza z porównaniem do Annabelle. Obecnie nie ma dla mnie u nich idealnego odcienia, bo zimą ok jest Sunny Fairest ale teraz trochę za jasny więc mieszam. Wcześniej Golden Fairest z domieszką Natural Fairest żeby go trochę rozjaśnić.
Chętnie bym zmieniła minerały bo Annabelle używam już od ładnych 4 lat (oczywiście próbując od czasu do czasu czegoś innego), a wcześniej zamawiałam ze Stanów właśnie Lucy tylko wtedy nie wiedziałam nic o kolorze swojej cery i jakoś tak to testowanie mi nie wyszło.

a jaki kolor od nich zamawiałaś kiedyś? LIGHT z lucy jest jasniejszym odpowiednikiem golden fairest z am, tylko light jest delikatnie zolto-brzoskwinowo-neutralny, a golden fairest mocno zolty z oliwkowymi tonami

[Joasia Be]

Napisane przez pseudofeministka

Skoro wyrazasz chec do pomocy, to ja mam pytnie odnosnie odcienia Creamy Bisque to jest z gamy tych jasniejszych czy ciemniejszych? Bo w sumie Cream moze byc za jasny, Bisque jest dobry latem, gdy sie opale. Wiec myslalam, ze Creamy Bisque bedzie idealny, ale na zdjeciach wychodzi jakis ciemny. I juz sama nie wiem.

Lirriel podała link do kopii bloga Cathy - ona była wierną użytkowniczką Creamy Bisque, a używała generalnie podkładów z poziomu 3.
W podkładach Lucy rewelacyjne jest to, że one są wielotonowe - neutral+ żółty+ brzoskwinia+róż/zieleń - i w zaleznosci od cery dany ton bierze górę, dlatego na jednej osobie Creamy Bisque będzie bardziej żółtawy, na innej bardziej jak kość słoniowa. U mnie łapał żółtawe tony, ale znów miał za mało oliwki i jak znalazłam Medium Olive to wymieniłam go. Lucy też nie ma wyraźnie oddzielonych poziomów ciemności, nie ma przepaści pomiędzy kolejnymi poziomami (jak np w Annabelle), nawet trochę trudno te poziomy wyodrębnić, bo się przenikają, dlatego Creamy Bisque może być i traktowany jako ten jaśniejszy odcień, i jako ciemniejszy myślę że to takie light medium lub medium light, w stosunku do Bisque chyba podobny poziomem, ale Bisque jest mniej żółty, bardziej górę biora tony pomarańczowo - różowe dlatego Creamy Bisque może bardziej cerę rozjaśniać (o ile ma ona żólty podton, a Twój zdaje się ma).
Podobnie jest z Oliwkami Pale-Creamy-Medium - tak naprawdę żaden z nich pomiędzy dużego pozornie rozrzutu poziomów nie był dla mnie zdecydowanie zły. One się różnią nie tyle ciemnoscią, co głebią, intensywnoscią, dlatego tak róznie wypadają na swatchach.
Ja teraz też się zastanawiam nad probkami dla siebie i choć Cream jest zdecydowanie jaśniutki to nie wątpię, ze wtopiłby się dość dobrze, bo one się wszystkie wtapiają. Aha, i trochę jaśnieją na twarzy potem.

[reniferrudolf]

A ktorych formul uzywalas? Czy ten sam kolor w roznych formulach bardzo sie rozni?

[Lirriel]

Napisane przez reniferrudolf

A ktorych formul uzywalas? Czy ten sam kolor w roznych formulach bardzo sie rozni?

Nie różnią się.

[pseudofeministka]

Napisane przez Joasia Be

Lirriel podała link do kopii bloga Cathy - ona była wierną użytkowniczką Creamy Bisque, a używała generalnie podkładów z poziomu 3.
W podkładach Lucy rewelacyjne jest to, że one są wielotonowe - neutral+ żółty+ brzoskwinia+róż/zieleń - i w zaleznosci od cery dany ton bierze górę, dlatego na jednej osobie Creamy Bisque będzie bardziej żółtawy, na innej bardziej jak kość słoniowa. U mnie łapał żółtawe tony, ale znów miał za mało oliwki i jak znalazłam Medium Olive to wymieniłam go. Lucy też nie ma wyraźnie oddzielonych poziomów ciemności, nie ma przepaści pomiędzy kolejnymi poziomami (jak np w Annabelle), nawet trochę trudno te poziomy wyodrębnić, bo się przenikają, dlatego Creamy Bisque może być i traktowany jako ten jaśniejszy odcień, i jako ciemniejszy myślę że to takie light medium lub medium light, w stosunku do Bisque chyba podobny poziomem, ale Bisque jest mniej żółty, bardziej górę biora tony pomarańczowo - różowe dlatego Creamy Bisque może bardziej cerę rozjaśniać (o ile ma ona żólty podton, a Twój zdaje się ma).
Podobnie jest z Oliwkami Pale-Creamy-Medium - tak naprawdę żaden z nich pomiędzy dużego pozornie rozrzutu poziomów nie był dla mnie zdecydowanie zły. One się różnią nie tyle ciemnoscią, co głebią, intensywnoscią, dlatego tak róznie wypadają na swatchach.
Ja teraz też się zastanawiam nad probkami dla siebie i choć Cream jest zdecydowanie jaśniutki to nie wątpię, ze wtopiłby się dość dobrze, bo one się wszystkie wtapiają. Aha, i trochę jaśnieją na twarzy potem.

Dzieki za wyczerpujaca odpowiedz

Przyznam, ze z z zaciekawieniem przeczytalam to co napisalas, szczegolnie o wielowymiarowosci podkladow Lucy, tym ze sie kolorystycznie przenikaja i nie maja za bardzo ustalonych poziomow jasnosci/ciemnosci. Oczywiscie patrzac na zdjecia pogladowe da sie je wydorebnic, no ale jednak

W kazdym razie mysle sobie nawet na wlasnym przykladzie, ze jest sporo prawdy w tym co napisalas. Np. podklad Bisque, niby pomarancza, niby z tych ciemniejszych, ale mi jakims cudem pasowal. Zupelnie inaczej zachowywal sie, gdy np. sprawdzalam kolor na opalonej dloni albo na nadgarstu gdzie nie bylam opalona i tez odnosilam wrazenie, ze podklad sie dostosowywal sie do kolorytu cery

Jezeli mowisz, ze Creamy Bisque poziomem jest podobny do Bisque, ale ma wiecej zolci, to dla mnie powinien byc idealny. Bo ja wlasnie mam cere zolto-brzoskwiniowa (moje ostatnie odkrycie ). Natomiast Bisque jest zbyt brzoskwiniowy, gdy nie jestem opalona.

Znowu mam probke Cream i jest troche za jasny. Ale chyba poczekam az mi opalenizna zejdzie. Choc nie wiem czy sobie nie wymieszac ta probke z Bisque albo light medium, ktory az razi pomaranczowoscia

[jaxxxie]

Zamawiałam kilka razy, próbki najjaśniejszych i chyba w końcu używałam Pale Olive - ale nie pamiętam za nic czy było ok, i czemu właściwie przeszłam na Annabelle

[pseudofeministka]

Bo swojego czasu prawie wszyscy przeszli na Anabelle

[reniferrudolf]

Pewnie dlatego ze byly latwiej dostepne

Ja sie zastanawiam nad Lucy ale waham sie odnosnie koloru. Szukam czegos jasnego ale wszystkie odcienie (oprocz Light ktory bedzie za jasny) z bloga Cathy wydaja mi sie zolto-pomaranczowe :/

[Joasia Be]

Napisane przez reniferrudolf

Pewnie dlatego ze byly latwiej dostepne

Ja sie zastanawiam nad Lucy ale waham sie odnosnie koloru. Szukam czegos jasnego ale wszystkie odcienie (oprocz Light ktory bedzie za jasny) z bloga Cathy wydaja mi sie zolto-pomaranczowe :/

A jaki masz ton dominujący skóry? Bo to on Ci się wydobędzie, Lucy nie zmienia koloru twarzy, ona się raczej dopasowuje do niego. Moze Pale olive? Albo Cream?

[pseudofeministka]

Napisane przez reniferrudolf

Pewnie dlatego ze byly latwiej dostepne

Ja sie zastanawiam nad Lucy ale waham sie odnosnie koloru. Szukam czegos jasnego ale wszystkie odcienie (oprocz Light ktory bedzie za jasny) z bloga Cathy wydaja mi sie zolto-pomaranczowe :/

Cream jest zdecydowanie typowo zolty , ja nie odnotowalam pomaranczowych tonow.

[reniferrudolf]

Napisane przez pseudofeministka

Cream jest zdecydowanie typowo zolty , ja nie odnotowalam pomaranczowych tonow.

No właśnie Cream mi najbardziej podchodzi na swatchach.

[pseudofeministka]

margitea czy bylabys tak uprzejma i wkleilabys wyniki konkursu z Lucy gdyby sie pojawily? Moja wyszukiwarka nawet nie znajduje facebooka polskiej Lucy, jedynie ta zagraniczna

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Napisane przez reniferrudolf

No właśnie Cream mi najbardziej podchodzi na swatchach.

Jezeli szukasz tyowego zoltka to jak najbardziej, Cream na moje oko ma minimalna ilosc brzoskwini. Na pewno przewazaja zolte tony.

[margitea]

Napisane przez pseudofeministka

margitea czy bylabys tak uprzejma i wkleilabys wyniki konkursu z Lucy gdyby sie pojawily? Moja wyszukiwarka nawet nie znajduje facebooka polskiej Lucy, jedynie ta zagraniczna

https://www.facebook.com/lucymineralsonline?fref=ts - to link bezpośredni do facebooka polskiego z Lucy Minerals. Wyniki miały być dzisiaj z tego co widzę, ale nie widzę ich jeszcze, pewnie będą opóźnienia.

[mamaAmelka]

Napisane przez pseudofeministka

margitea czy bylabys tak uprzejma i wkleilabys wyniki konkursu z Lucy gdyby sie pojawily? Moja wyszukiwarka nawet nie znajduje facebooka polskiej Lucy, jedynie ta zagraniczna [COLOR="Silver"]

Polski sklep na FB funkcjonuje jako 'lucyminerals.net'

[margitea]

Napisane przez mamaAmelka

Polski sklep na FB funkcjonuje jako 'lucyminerals.net'

już to pisałam wcześniej, ale podobno koleżanka nie może znaleźć go wpisując w szukajkę "lucyminerals.net".
może odnośnik coś pomoże

a wyniki jak będą i ktoś mnie tu nie ubiegnie, to wkleję

[reniferrudolf]

Napisane przez pseudofeministka

margitea czy bylabys tak uprzejma i wkleilabys wyniki konkursu z Lucy gdyby sie pojawily? Moja wyszukiwarka nawet nie znajduje facebooka polskiej Lucy, jedynie ta zagraniczna

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------



Jezeli szukasz tyowego zoltka to jak najbardziej, Cream na moje oko ma minimalna ilosc brzoskwini. Na pewno przewazaja zolte tony.

No wlasnie chcialabym teraz cos z domieszka brzoskwini (ale nie pomaranczy ani rozu) lub neutrala.
A czy Lucy sa wydajne? Opakowanie 4g wydaja mi sie malenkie

[margitea]

Napisane przez reniferrudolf

No wlasnie chcialabym teraz cos z domieszka brzoskwini (ale nie pomaranczy ani rozu) lub neutrala.
A czy Lucy sa wydajne? Opakowanie 4g wydaja mi sie malenkie

Opakowanie 4g jest przerażająco małe,pewnie widziałaś na moich zdjęciach zestawienie jego z np 4g z annabelle. Ten pojemniczek wygląda jak od cieni... Ale napakowany jest po brzegi. Lucy daje się bardzo mało, trzeba to ogarnac.z początku pakowalam za dużo,choć innych minerałów i tak daje malo.są mega wydajne.

[pseudofeministka]

Napisane przez margitea

https://www.facebook.com/lucymineralsonline?fref=ts - to link bezpośredni do facebooka polskiego z Lucy Minerals. Wyniki miały być dzisiaj z tego co widzę, ale nie widzę ich jeszcze, pewnie będą opóźnienia.

Dzieki, ale niestety dalej mi ten link nie dziala i nie moge wejsc na ich profil, wyskakuje mi ze nie mam uprawnien. Pewnie dlatego, ze nie mam w ogole konta na FB :d

Ale np. z Biochemii Urody moge normalnie wchodzic, mimo ze nie mam konta. A lucy minerals z Polski nawet w wyszukiwarce( google. pl )mi nie wyskakuje


Odnoszac sie do opakowan z Lucy, to one maja teraz tylko 4 g? Bo te ktore ja mam sa zecydowanie wieksze Te ktore ja mam, maja o 10 g I nie wygladaja jk pudelka od cieni.

[margitea]

Napisane przez pseudofeministka

Dzieki, ale niestety dalej mi ten link nie dziala i nie moge wejsc na ich profil, wyskakuje mi ze nie mam uprawnien. Pewnie dlatego, ze nie mam w ogole konta na FB :d

Ale np. z Biochemii Urody moge normalnie wchodzic, mimo ze nie mam konta. A lucy minerals z Polski nawet w wyszukiwarce mi nie wyskakuje

Aa no jak się nie ma konta na fb to często nic zobaczyć nie można. Nie kusilo cie założyć, nawet bez zdjęcia? :-D

[pseudofeministka]

Napisane przez reniferrudolf

No wlasnie chcialabym teraz cos z domieszka brzoskwini (ale nie pomaranczy ani rozu) lub neutrala.
A czy Lucy sa wydajne? Opakowanie 4g wydaja mi sie malenkie

Oj Lucy jest bardzo wydajna. Przez to, ze sa kremowe i jak to ujmuje margitea mocno skondensowane naklada sie ich w naprawe malych ilosciach, a to z kolei przeklada sie na ich wydajnosc

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Napisane przez margitea

Aa no jak się nie ma konta na fb to często nic zobaczyć nie można. Nie kusilo cie założyć, nawet bez zdjęcia? :-D

W takich momentach troche kusi, ale z drugiej strony mam dzika awersje do portali spolecznosciowych Jakos nie odnajduje sie na nich. Poza tym i tak juz jestem rozkojarzona przez Wizaz Wiec jak doszedlby mi facebook do tego z masa znajomych i roznych profili to moje rozkojarzenie osiagneloby zenit

[Joasia Be]

Napisane przez pseudofeministka

Oj Lucy jest bardzo wydajna. Przez to, ze sa kremowe i jak to ujmuje margitea mocno skondensowane naklada sie ich w naprawe malych ilosciach, a to z kolei przeklada sie na ich wydajnosc

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------



W takich momentach troche kusi, ale z drugiej strony mam dzika awersje do portali spolecznosciowych Jakos nie odnajduje sie na nich. Poza tym i tak juz jestem rozkojarzona przez Wizaz Wiec jak doszedlby mi facebook do tego z masa znajomych i roznych profili to moje rozkojarzenie osiagneloby zenit

Też mam dziką awersję, ale mnie to nawet nie kusi. jak nie da się obejść (np informacje dotyczące klubu fitness, do którego chodzę, sa tam zamieszczane) to proszę męża albo koleżankę, żeby mi przeczytali
Kiedyś słyszałam, że jak Cię nie ma na fb to nie istniejesz, więc okazuje się, ze jest całkiem sporo "nieżywych"

Co do Lucy to tez się dziwię tej pojemnosci - kiedyś to było 10 g i na stronie amerykańskiej sa te większe pojemnosci-16$ - 20% zniżki to chyba nawet z przesyłką wyszłoby taniej, zwłaszcza na wspólnych zakupach. nawet chciałam zamówić, póki istnieją wysyłkowo, ale jeszcze raz musiałabym się przebić przez próbki. Póki co domówiłam jeszcze kolejne bigi Lauress, bo to mój absolutny święty Graal, choć Lucy wspominam dobrze.

[margitea]

Mnie by się nie chciało angażować ludzi do sprawdzania, skoro mogę założyć profil i sama ogarnąć :-D co do lucy mówiąc skondesowana mam na myśli że napakowana dobrymi składnikami, bardzo kremowa i ciężka.dlatego zajmuje mniej miejsca. Ps.nie wiem czy już nie są dostępne podkłady 10g z Lucy a nie tylko małe 4g na polskiej stronie.A przynajmniej tak chyba miało być.

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Jednak 10g nie ma w Polsce z podkladow lucy,ale pamiętam że coś mi o nich mówiono,może jeszcze będą?

[pseudofeministka]

Napisane przez margitea

Mnie by się nie chciało angażować ludzi do sprawdzania, skoro mogę założyć profil i sama ogarnąć :-D co do lucy mówiąc skondesowana mam na myśli że napakowana dobrymi składnikami, bardzo kremowa i ciężka.dlatego zajmuje mniej miejsca. Ps.nie wiem czy już nie są dostępne podkłady 10g z Lucy a nie tylko małe 4g na polskiej stronie.A przynajmniej tak chyba miało być.

---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Jednak 10g nie ma w Polsce z podkladow lucy,ale pamiętam że coś mi o nich mówiony co,może jeszcze będą?

Wiesz Generalnie nie lubie angazowac innych i jak moge cos zrobic sama to to robie. Ale w sumie nie widze sensu by zakladac konto z ktorego wiem, ze i tak nie bede korzystac. Wiec dla tego jenego razu juz wole zaangazowac wtajemniczone osoby W sumie to jest pierwsza sytuacja iedy spotykam sie z takim ograniczeniem. Na wiekszosci facebookowych profili, ktore mnie interesuja moge bezproblemu wejsc i poczytac co tam jest napisane.

Odnosnie gramatury to widze, ze na rodzimej stronie lucy minerals jest podana cena za 10 g. Wiec Panowie troche zaszaleli z cena za 4 g , choc az taka wygorowana tez nie jest. Ale biorac pod uwage to, ze na stronie lucy sa czesto promocje, koszt przesylki i czekanie tez nie sa jakies kosmiczne, to bardziej moze sie oplacic zamawianie z zagranicznej strony.

---------- Dopisano o 00:31 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------

Napisane przez Joasia Be

Też mam dziką awersję, ale mnie to nawet nie kusi. jak nie da się obejść (np informacje dotyczące klubu fitness, do którego chodzę, sa tam zamieszczane) to proszę męża albo koleżankę, żeby mi przeczytali
Kiedyś słyszałam, że jak Cię nie ma na fb to nie istniejesz, więc okazuje się, ze jest całkiem sporo "nieżywych"

Co do Lucy to tez się dziwię tej pojemnosci - kiedyś to było 10 g i na stronie amerykańskiej sa te większe pojemnosci-16$ - 20% zniżki to chyba nawet z przesyłką wyszłoby taniej, zwłaszcza na wspólnych zakupach. nawet chciałam zamówić, póki istnieją wysyłkowo, ale jeszcze raz musiałabym się przebić przez próbki. Póki co domówiłam jeszcze kolejne bigi Lauress, bo to mój absolutny święty Graal, choć Lucy wspominam dobrze.

Lucy zrezygnowala z wysylki do Polski, a pozniej ja wznowila Wiec chyba musza isc stad jakies zamowienia, skoro sa takie tendencje do powrotow Choc teraz w kontekscie tego, ze ruszyl sklep, poki co nie ma co sie martwic, ze nie bedzie dostepu do jej podkladow . Mnie taka mozliwosc bardzo cieszy, bo swojego czasu podklady Lucy nie byly nigdzie dostepne i musialam polowac na wymiankach

A dla mnie pod wzgledem formuly to sa najlepsz mineraly, tylko koloru nie moge dobrac. Ale coraz czesciej zastanawiam sie czy nie kupic probki i nie wymieszac z soba.

[reniferrudolf]

Napisane przez margitea

https://www.facebook.com/lucymineralsonline?fref=ts - to link bezpośredni do facebooka polskiego z Lucy Minerals. Wyniki miały być dzisiaj z tego co widzę, ale nie widzę ich jeszcze, pewnie będą opóźnienia.

Wyników wciąż nie ma. Ktoś coś wie, dostał na maila, cokolwiek?

[margitea]

Napisane przez reniferrudolf

Wyników wciąż nie ma. Ktoś coś wie, dostał na maila, cokolwiek?

wysłałam zapytanie na facebooku, jak coś się dowiem to dam znać

edit: wyniki mają się pojawić dzisiaj późnym wieczorem

[reniferrudolf]

Napisane przez margitea

wysłałam zapytanie na facebooku, jak coś się dowiem to dam znać

edit: wyniki mają się pojawić dzisiaj późnym wieczorem

Mogliby podać oficjalny komunikat, bo w ogłoszeniu konkursowy wyraźnie napisali że wyniki 31.08

[jessica855]

Już są ...

[margitea]

Napisane przez reniferrudolf

Mogliby podać oficjalny komunikat, bo w ogłoszeniu konkursowy wyraźnie napisali że wyniki 31.08

no tak napisali. później, że wyniki będą wieczorem, a jak już to napisałam wam, to napisali, że wyniki zaraz będą

no więc są:

''Dziękujemy wszystkim uczestniczkom konkursu !
Jak zwykle wybór był trudny
Konkurs wygrały:
Kurczak Patrycja
Krystyna Gruszeczka
Marta Serafin
Zwyciężczynie prosimy o kontakt mailowy na adres:
info@lucyminerals.net
Wszystkie Panie które brały udział w konkursie zapraszamy do uczestniczenia w kolejnym już wkrótce.''

[reniferrudolf]

Napisane przez margitea

no tak napisali. później, że wyniki będą wieczorem, a jak już to napisałam wam, to napisali, że wyniki zaraz będą

no więc są:

''Dziękujemy wszystkim uczestniczkom konkursu !
Jak zwykle wybór był trudny
Konkurs wygrały:
Kurczak Patrycja
Krystyna Gruszeczka
Marta Serafin
Zwyciężczynie prosimy o kontakt mailowy na adres:
info@lucyminerals.net
Wszystkie Panie które brały udział w konkursie zapraszamy do uczestniczenia w kolejnym już wkrótce.''

Gratulacje jeśli udało się którejś z wizażanek